Widok
ABC:)
dzięki :) ale tu na tym forum to jak grochem o ścianę,
jak chcieli wiedzieć jaki piec, jakie parapety, jakie okna, jak wygląda mieszkanie to było dobrze, jak wrzucałam fotki i zdawałam relację
a jak już coś złego to kaplica, ja jestem ta najgorsza :/
w dodatku podejrzewam że Ci co mają najwięcej w obronie mat-bud, po prostu mają coś z nimi wspólnego bo każdy normalny człowiek raczej by się zmartwił że jest coś nie tak na innym osiedlu a nie jeszcze obrażał osobę która im to przekazuje
mogłam nic tu nie pisać i sami by się martwili za kilka miesięcy
.
bo nasza inwestycja w przeciwieństwie do alei dębowej dałaby wszystko żeby takie informacje posiadać wcześniej
dzięki :) ale tu na tym forum to jak grochem o ścianę,
jak chcieli wiedzieć jaki piec, jakie parapety, jakie okna, jak wygląda mieszkanie to było dobrze, jak wrzucałam fotki i zdawałam relację
a jak już coś złego to kaplica, ja jestem ta najgorsza :/
w dodatku podejrzewam że Ci co mają najwięcej w obronie mat-bud, po prostu mają coś z nimi wspólnego bo każdy normalny człowiek raczej by się zmartwił że jest coś nie tak na innym osiedlu a nie jeszcze obrażał osobę która im to przekazuje
mogłam nic tu nie pisać i sami by się martwili za kilka miesięcy
.
bo nasza inwestycja w przeciwieństwie do alei dębowej dałaby wszystko żeby takie informacje posiadać wcześniej
Aneta nie przejmuj sie tymi ludzmi co nie wiedza co ich jeszcze czeka...
Tez jestem mieszkanka ul.Janowskiej i czytajac te wszystkie posty dziwie sie,ze wrzucacie Anecie gdzie ona pisze cala prawde!!
Notariusz to jest udreka calego osiedla! Niestety wiekszosc ludzi podpisala akty z Pana Dettlaff bo nie mieli wyjscia. Pani notariusz jest bardzo nie mila i zaklamana urzedniczka,ktora kosi kase z ludzi.
Osobiscie znalazlam sobie innego notariusza i probowalam,zeby u niego podpisac akt bo cena byla nizsza o 950zł oraz wieksze zaufanie mialam do tego notariusza.
Jesli nie wierzycie to przejdzcie sie po naszym osiedlu i popytajcie mieszkancow co i jak to sie przekonacie...
Tez jestem mieszkanka ul.Janowskiej i czytajac te wszystkie posty dziwie sie,ze wrzucacie Anecie gdzie ona pisze cala prawde!!
Notariusz to jest udreka calego osiedla! Niestety wiekszosc ludzi podpisala akty z Pana Dettlaff bo nie mieli wyjscia. Pani notariusz jest bardzo nie mila i zaklamana urzedniczka,ktora kosi kase z ludzi.
Osobiscie znalazlam sobie innego notariusza i probowalam,zeby u niego podpisac akt bo cena byla nizsza o 950zł oraz wieksze zaufanie mialam do tego notariusza.
Jesli nie wierzycie to przejdzcie sie po naszym osiedlu i popytajcie mieszkancow co i jak to sie przekonacie...
no źle doczytałeś
różnica w cenie notariusza mat-budowskiego i innego niezależnego była od 900-1400zł na mieszkaniu (w zależności od wartości) (tyle więcej bierze Pani Dettlaff)
a te ceny wymienione w poście wyżej są cenami Pani Dettlaff i opisane jak się przedstawiały w różnych sytuacjach
.
mam nadzieję że opisałam to w miarę zrozumiale :)
.
w każdym razie jak przy jednym mieszkaniu różnica 1000zł może nie robić wrażenia tak przy całym osiedlu jest to spora sumka
różnica w cenie notariusza mat-budowskiego i innego niezależnego była od 900-1400zł na mieszkaniu (w zależności od wartości) (tyle więcej bierze Pani Dettlaff)
a te ceny wymienione w poście wyżej są cenami Pani Dettlaff i opisane jak się przedstawiały w różnych sytuacjach
.
mam nadzieję że opisałam to w miarę zrozumiale :)
.
w każdym razie jak przy jednym mieszkaniu różnica 1000zł może nie robić wrażenia tak przy całym osiedlu jest to spora sumka
trochę dziwne podejście do pieniędzy
jak rozumiem każdy kto kupił mieszkanie na tym osiedlu nie jest milionerem bo wtedy wybrałby inne osiedle, więc dziwi mnie to że zamiast np. kupić choćby stół do jadalni (czy coś innego) woli się oddać lekką ręką notariuszowi (różnica w cenie z innym notariuszem wynosiła 1000zł a nie 200zł)
jak rozumiem każdy kto kupił mieszkanie na tym osiedlu nie jest milionerem bo wtedy wybrałby inne osiedle, więc dziwi mnie to że zamiast np. kupić choćby stół do jadalni (czy coś innego) woli się oddać lekką ręką notariuszowi (różnica w cenie z innym notariuszem wynosiła 1000zł a nie 200zł)
A ja się zastanawiam nad jednym, czy jak już się wszyscy spotkamy - my mieszkańcy Al. Dębowej - to czy wymienimy się nickami? Bo coś mi się wydaje, że jednak nie:))))))
Ja się baaaaardzo cieszę z nowego mieszkanka. Jest wymarzone, wyczekane, no i najważniejsze - wypracowane ciężką harówą. I nie obchodzi mnie czy oddadzą w terminie czy po nim i czy notariusz będzie kosztował 2000zł czy 2200zł. Ja chcę po prostu tam zamieszkać.
Fakt że troszkę tam śmierdzi, ale o tym wiedziałam. Byłam tam kilka dni temu rano no i jechało od Oczyszczalni. Ale przynajmniej nosy będziemy mieć przeczyszczone:)))))))
Pozdrawiam sąsiadów
Ja się baaaaardzo cieszę z nowego mieszkanka. Jest wymarzone, wyczekane, no i najważniejsze - wypracowane ciężką harówą. I nie obchodzi mnie czy oddadzą w terminie czy po nim i czy notariusz będzie kosztował 2000zł czy 2200zł. Ja chcę po prostu tam zamieszkać.
Fakt że troszkę tam śmierdzi, ale o tym wiedziałam. Byłam tam kilka dni temu rano no i jechało od Oczyszczalni. Ale przynajmniej nosy będziemy mieć przeczyszczone:)))))))
Pozdrawiam sąsiadów
Ja się cieszę, że będę miała z moim mężem swój własny 3 pokojowy kąt, teraz mieszkamy na jednym pokoju z kuchnią, łazienką o łącznej powiechrzni 27 metrów. Cieszę się, że buduje się moje mieszkanko i zanim oddadzą mi w marcu i się do niego wprowadze to trochę musi minąć czasu. Zastanówcie się na czym Wam tak naprawdę zależy czy na swoim własnym gniazdku, czy na pozwach, oskarżeniach i kłutniach. Każdy powinien się zastanowić nad sensem tego po co kupili mieszkanie, po to by się kłucić i zamartwiać, czy dlatego by się cieszyć z rodziną, że będziecie mieli piękne duże mieszkanie....
Apropo oddawania mieszkań nie jestem teraz w 100 % pewna bede musiała zajrzec później do umowy ale od terminu ostatecznego czyli w przypadku bloku nr 1 -30.08 deweloper ma jeszcze duuuuuzo czasu zanim zaczna placic odszkodowanie tam było tyle punktów które moga opóźniac jego oddanie, za które on nie wypłaca odszkodowania ze mozecie pomarzyc o forsie.(Czasem sie zastanawiam jak czytam to forum i nie wiem czy tak do końca kazdy umowe przeczytał ale to taka drobna uwaga;)Z zewnatrz budynki wygladaja elegancko wydaje mi sie ze dadza rade. Bynajmniej go nie osusza i uwazajcie na to bo jak jest wilgoc to wtedy własnie wchodzi grzyb (zapewne niektórzy z dąbrowskiego chcieli jak najszybciej sie wprowadzac machneli farba mieszjkanie a ono nawet wygrzane nie było tym bardziej oddane zimą i grzyb sie zalągł ale nie wiem jak to dokładnie wygladało wiec w tamte sprawy sie nie mieszam)sa nie całe 2 miechy no ale ciagle to idzie Hmmm nie wiem jak w środku jest no ale mysle ze nienajgorzej. Oby dali rade najelepiej by było gdybysmy sie cieszyli naszymi M w terminach:)
Rozmawiałam ostatnio w banku z osobą która obsługuje mój kredyt na temat zatrzymania kolejnej transzy dla dewelopera. Powiedziala mi że nawet jest sa jakies opóźnienia ale widac że praca na budowie widocznie się posuwa to inspektor z banku i tak przychyla się wypłaty tej transzy, inaczej w przypadku kiedy widać że ewidentnie praca stoi.
Nie ma co rozwodzic się na ten temat poczekajmy do konva sierpnia zamiast wieszać psy na mat-budzie, mam nadzieję, ze z naszym osiedlem będzie ok.
Nie ma co rozwodzic się na ten temat poczekajmy do konva sierpnia zamiast wieszać psy na mat-budzie, mam nadzieję, ze z naszym osiedlem będzie ok.