Widok
nnt. Zmywarka, za czy przeciw?
Dziewczyny wiem , ze moge liczyc na Wasze opinie :) Jestesmy na etapie planowania kuchni i nadal nie mozemy zdecydowac czy chcemy miec zmywarke. Nie jestesmy wcale przekonani, bo wydaje sie nam, ze szybciej i sprawniej bedzie umyc naczynia w zlewozmywaku i mysle, ze zuzycie wody i detergentow rowniez jest mniejsze. Poza tym jakie jest zyzycie pradu tylko np. dla 2 osob?
Podzielcie sie Waszymi spostrzezeniami. Z gory dziekuje
Podzielcie sie Waszymi spostrzezeniami. Z gory dziekuje
zmywarka jest fajna, bo można rzeczy pochować i stosy brudnych naczyń nie leżą na widoku:) to tak dla leniuszków. My sobie chwalimy:)
ZA! To mój ukochany sprzęt! Nie wyobrażam sobie już życia bez zmywarki. I koniecznie większą kup - czyli 60 cm szerokości. Małą mam w pracy i jest słaba - bardzo szybko się zapełnia i często trzeba myć. A moją dużą zmywrkę włączam ok. co 3 dni. I myję w niej również garnki i patelnie (do mniejszej się nie zmieszczą). Zużycie wody dużo mniejsze niż przy zmywaniu ręcznym - no chyba, że myjesz naczynia w napuszczonej do np. miski wody - ale ja tak nigdy nie zmywałam tylko pod bieżącą wodą.
Prąd - kupujesz A, lub A+ i wcale nie jest duże. My na 2 os. mamy rachunki za prąd ok. 100zł za 2 m-ce. Przyczym mamy wiele sprzętów RTV i AGD, które tez biora prąd. Ale na pewno zmywarka dużo nie bierze.
Dla mnie to oszczędność czasu, wody, rąk i także energii jeśli ktoś ma ogrzewanie wody na prąd.
Prąd - kupujesz A, lub A+ i wcale nie jest duże. My na 2 os. mamy rachunki za prąd ok. 100zł za 2 m-ce. Przyczym mamy wiele sprzętów RTV i AGD, które tez biora prąd. Ale na pewno zmywarka dużo nie bierze.
Dla mnie to oszczędność czasu, wody, rąk i także energii jeśli ktoś ma ogrzewanie wody na prąd.
ja jestem za! jest nas teraz 3, zmywarkę uruchamiam prawie codziennie, jest wygodna, brudne naczynia nie leżą na wierzchu a przy aneksie kuchennym jest to zaleta. W przeciagu poł godz mam zmyte wszystkie naczynia a ja w tym czasie moge np. zrobić obiad czy zająć się małą. Teraz mieliśmy chrzciny i gdyby nie zmywarka to bym stała poł dnia nad zmywakiem zamiast z gośćmi.
Bez zmywary nie wyobrzam sobie kuchennego "funkcjonowania"..Ale musi byc wieksza-60tka, mielsimy 45tke- na 2 osoby w miarę, ale bez szału. Jak wieksza imprezka to juz cieżko było.
Obie ,ielśmy Boscha, sprawują się rewelacyjnie.!!!!!
Ułatwi Wam to życie, nawet jak czasu niemasz, wrzucasz i samo się kotłuje, raz , dwa i wyciągasz suche!
My mamy Model SMV 58M00EU z ukrytym panelem.
Polecam!
Obie ,ielśmy Boscha, sprawują się rewelacyjnie.!!!!!
Ułatwi Wam to życie, nawet jak czasu niemasz, wrzucasz i samo się kotłuje, raz , dwa i wyciągasz suche!
My mamy Model SMV 58M00EU z ukrytym panelem.
Polecam!
No i zmywaka jest super w trakcie imprezki - naczynia ładujesz, zmywaja sie same a ty siedziesz z gośćmi. Tak samo po imprezce!
Ja mam zwykła zmywarkę Amica - też super sobie radzi.
A tabletek, soli i nabłyszczacza używam W5 z Lidla - tanie a super sobie radzą. Nie ma różnicy między nimi a drogimi markowymi. I nie polecam tabletek 3 lub 5 w 1 - dużo lepiej wymyte i błyszczące są naczynia jak osobno stosuje się sól i nabłyszczacz. To takie moje spostrzezenia - porównywałam. A zmywarkę mam już prawie 3 lata.
Ja mam zwykła zmywarkę Amica - też super sobie radzi.
A tabletek, soli i nabłyszczacza używam W5 z Lidla - tanie a super sobie radzą. Nie ma różnicy między nimi a drogimi markowymi. I nie polecam tabletek 3 lub 5 w 1 - dużo lepiej wymyte i błyszczące są naczynia jak osobno stosuje się sól i nabłyszczacz. To takie moje spostrzezenia - porównywałam. A zmywarkę mam już prawie 3 lata.
Powiem tak, moja babcia ma hopla na punkcie wyliczania rachunków za wodę prąd itp. Odkąd kupiła zmywarkę (małą) zaoszczędza bardzo dużo na wodzie. Ważne jest żeby kupic taką która będzie dobrze myła. Przede wszystkim myje dokładniej, jest o wiele mniejsze zużycie wody.
Wcale nie trzeba włączac jej codziennie.
U mnie w rodzinie było 8 osób w domu, więc nie było mowy o tym żeby zmywarki nie było. Oczywiście odkąd pojawiły się zmywarki w polsce, przez nasz rodzinny dom przewineło się kilkanaście. Dziennie po 3 razy była włączana.
Dużym plusem jest rzeczywiście to, że naczynia nie leżą na wierzchu, i że optycznie w kuchni jest bardziej czysto ;).
Dla mnie minusem zmywarki było wkładanie i wykładanie naczyn. Ale to tylko i wyłącznie moje lenistwo.
Wcale nie trzeba włączac jej codziennie.
U mnie w rodzinie było 8 osób w domu, więc nie było mowy o tym żeby zmywarki nie było. Oczywiście odkąd pojawiły się zmywarki w polsce, przez nasz rodzinny dom przewineło się kilkanaście. Dziennie po 3 razy była włączana.
Dużym plusem jest rzeczywiście to, że naczynia nie leżą na wierzchu, i że optycznie w kuchni jest bardziej czysto ;).
Dla mnie minusem zmywarki było wkładanie i wykładanie naczyn. Ale to tylko i wyłącznie moje lenistwo.
ZA.
za, bo - brudne naczynia faktycznie trafiaja do zamkniętego pudła i nikt ich widzi i nic się nie stanie jak wstawisz za 3 dni, jak zmywarka będzie pełna.
za, bo - zużycie wody dla dużej ilości naczyń jest mniejsze. (sprawdziliśmy to kiedyś - cała zmywarka ok 10 litrów, a jeden ganek ok 2)
za, - zużycie detergentów też sądzę, że mniejsze
za, - bo wygoda
i za, bo zmywając w zmywarce, czyli w wysokiej temperaturze naczynia sią lepiej "zdezynfekowane" (nie nie umiem dobrać odpowiedniego slowa), a w rękach nie dasz rady umyć w tak wysokiej temp.
za, bo - brudne naczynia faktycznie trafiaja do zamkniętego pudła i nikt ich widzi i nic się nie stanie jak wstawisz za 3 dni, jak zmywarka będzie pełna.
za, bo - zużycie wody dla dużej ilości naczyń jest mniejsze. (sprawdziliśmy to kiedyś - cała zmywarka ok 10 litrów, a jeden ganek ok 2)
za, - zużycie detergentów też sądzę, że mniejsze
za, - bo wygoda
i za, bo zmywając w zmywarce, czyli w wysokiej temperaturze naczynia sią lepiej "zdezynfekowane" (nie nie umiem dobrać odpowiedniego slowa), a w rękach nie dasz rady umyć w tak wysokiej temp.
jak zmywarkę zamkniesz to nie wydziela nieprzyjemnego zapachu. my mamy jeden komplet, a właściwie 6 talerzy malych, 6 dużych , 6 misek, masa szklanek, i masa talerzyków. nigdy nam nie brakuje. do zmywarki wstawiam też patelnie i garnki.
można też kupić taki ala zapach do powieszenia w zmywarce. w sumie nie wiem, czy pomaga.
jedyne przed czym się wystrzegam, to porcelana, a konkretnie złote zdobienia. co ja gadam, właściwie nie mamy takich, ale kupując serwis obiadowy pani w sklepie przestarzegała o tym złotym.
można też kupić taki ala zapach do powieszenia w zmywarce. w sumie nie wiem, czy pomaga.
jedyne przed czym się wystrzegam, to porcelana, a konkretnie złote zdobienia. co ja gadam, właściwie nie mamy takich, ale kupując serwis obiadowy pani w sklepie przestarzegała o tym złotym.
Szczerze to faktycznie trzeba mieć trochę więcej codziennych naczyń ale ja mam komplet na 10 osób dla nas dwoje wystarcza. Co do zapachu to nie ma problemu, przynajmniej u mnie.
Używam zmywarkę od 16 lat, teraz mam małą bo mi się większa nie mieści w małej kuchni. Nigdy bym z niej nie zrezygnowała, oszczędza czas, forsę i co ważne przy mojej alergii na detergenty to wybawienie.
Używam zmywarkę od 16 lat, teraz mam małą bo mi się większa nie mieści w małej kuchni. Nigdy bym z niej nie zrezygnowała, oszczędza czas, forsę i co ważne przy mojej alergii na detergenty to wybawienie.
Ja po slubie kupiłam sobie komplet naczyń dla 12 os. I spokojnie starcza - tak samo sztućce. Oczywiście całego kompletu raczej nie wykorzystuje między zmywaniem.
A co do zapachu - z zamknietej zmywarki nic a nic nie śmierdzi. Nic nie "wylatuje". Natomiast jeśli naczynia długo leżą i otworzysz zmywarkę to czasami walnie bukietem zapachowym! ;-))
Natomiast po umyciu nic nie śmierdzi i naczynia są zdezynfekowane, że tak powiem.
A co do zapachu - z zamknietej zmywarki nic a nic nie śmierdzi. Nic nie "wylatuje". Natomiast jeśli naczynia długo leżą i otworzysz zmywarkę to czasami walnie bukietem zapachowym! ;-))
Natomiast po umyciu nic nie śmierdzi i naczynia są zdezynfekowane, że tak powiem.
Powiem tak, moja babcia ma hopla na punkcie wyliczania rachunków za wodę prąd itp. Odkąd kupiła zmywarkę (małą) zaoszczędza bardzo dużo na wodzie. Ważne jest żeby kupic taką która będzie dobrze myła. Przede wszystkim myje dokładniej, jest o wiele mniejsze zużycie wody.
Wcale nie trzeba włączac jej codziennie.
U mnie w rodzinie było 8 osób w domu, więc nie było mowy o tym żeby zmywarki nie było. Oczywiście odkąd pojawiły się zmywarki w polsce, przez nasz rodzinny dom przewineło się kilkanaście. Dziennie po 3 razy była włączana.
Dużym plusem jest rzeczywiście to, że naczynia nie leżą na wierzchu, i że optycznie w kuchni jest bardziej czysto ;).
Dla mnie minusem zmywarki było wkładanie i wykładanie naczyn. Ale to tylko i wyłącznie moje lenistwo.
Co do zapachu, są odświerzacze które wiesza się w środku - wydatek groszowy. Nam raczej nie były potrzebne. Ah, nie wolno zapomniec o tym, że przed włożeniem do zmywarki, grubszy brud nalezy oplukac w zlewie. Nie wolno wsadzac do zmywarki resztek jedzenia.
Wcale nie trzeba włączac jej codziennie.
U mnie w rodzinie było 8 osób w domu, więc nie było mowy o tym żeby zmywarki nie było. Oczywiście odkąd pojawiły się zmywarki w polsce, przez nasz rodzinny dom przewineło się kilkanaście. Dziennie po 3 razy była włączana.
Dużym plusem jest rzeczywiście to, że naczynia nie leżą na wierzchu, i że optycznie w kuchni jest bardziej czysto ;).
Dla mnie minusem zmywarki było wkładanie i wykładanie naczyn. Ale to tylko i wyłącznie moje lenistwo.
Co do zapachu, są odświerzacze które wiesza się w środku - wydatek groszowy. Nam raczej nie były potrzebne. Ah, nie wolno zapomniec o tym, że przed włożeniem do zmywarki, grubszy brud nalezy oplukac w zlewie. Nie wolno wsadzac do zmywarki resztek jedzenia.
W ogóle nie opłukuję naczyń - dla mnie mija się to z celem. Jeśli bym opłukiwała to uzywałabym dużo więcej wody. Ja tylko zgarniam resztki jedzenia do kosza i wkładam naczynia do zmywarki. I zamykam zmywarkę. Po ok 2-3 dniach (zależy ile się nazbiera) włączam i tyle. Czysto i pachnąco. I tak jak mówię myję równiez garnki i patenie.
ja tez polecam, mamy mala zmywarke na 2 os - i ja nie myje nic w zlewie, garnki, patelnie, sitka takie wieksze tez myje w zmywarce i zwykle wlaczamy co 2 dni, rachunki za prad mamy ok 70 zl mc ale ja czesto uzywam piekarnika elektrycznego nawet po kilka razy, dodatkowo 2 laptopy i duzo innych sprzetow wiec wydaje mi sie ze to nie duzo jak na takie uzytkowanie.
jak jestem gdzies na domku i widze te naczynia w zlewie to teraz sobie nie wyobrazam u mnie takiego balaganu, naczynia brudne laduja w zmywarce caly czas mam pusty zlew i blaty :-)
jak jestem gdzies na domku i widze te naczynia w zlewie to teraz sobie nie wyobrazam u mnie takiego balaganu, naczynia brudne laduja w zmywarce caly czas mam pusty zlew i blaty :-)
moim zdaniem możesz opłukać albo nie. wiadomo, że jak masz większe resztki to i tak je zwalisz do śmietnika, a jak masz resztke sosu to możesz to albo opłukać albo nie. chodzi o to by nie było jakis wiekich resztek, bo szkadzą zmywarce.
akurat po mojej zmywarce nie domywam.
warto też raz na jakis czas umyć zmywarkę. konkretnie jest taki płyn do mycia zmywarki. tam jest instrukcja, nastawiasz jakis program i myje. (akyrat robił to mój mąż więc nie wiem dokladnie). aa i w kwestii tabletek - wydaje mi się, że nie ma za wielkiej różnicy między tańszymi a droższymi. u mnie sprawdziły się i tescowe i lidlowe i somat. jednak mimo, że one są tam 7w1, to osobno kupuję sól i nabłyszczacz.
akurat po mojej zmywarce nie domywam.
warto też raz na jakis czas umyć zmywarkę. konkretnie jest taki płyn do mycia zmywarki. tam jest instrukcja, nastawiasz jakis program i myje. (akyrat robił to mój mąż więc nie wiem dokladnie). aa i w kwestii tabletek - wydaje mi się, że nie ma za wielkiej różnicy między tańszymi a droższymi. u mnie sprawdziły się i tescowe i lidlowe i somat. jednak mimo, że one są tam 7w1, to osobno kupuję sól i nabłyszczacz.
mi sie marzy zmywarka, bo zmywanie jest najbardziej znienawidzoną czynnościa przeze mnie :/
ale póki co mieszkam z rodzicami, i nie ma gdzie jej wstawić, bo musiałby być remont kuchni....
a drugą sprawa (troche śmieszna) jest to, że mój przyszły mąż mówi, ze naczynia po zmywarce śmierdzą, i w naszym gniazdku nie bedzie zmywarki - powiedział, ze sam bedzie zmywać (ciekawe jak długo... )
ale póki co mieszkam z rodzicami, i nie ma gdzie jej wstawić, bo musiałby być remont kuchni....
a drugą sprawa (troche śmieszna) jest to, że mój przyszły mąż mówi, ze naczynia po zmywarce śmierdzą, i w naszym gniazdku nie bedzie zmywarki - powiedział, ze sam bedzie zmywać (ciekawe jak długo... )
nie wyobrażam już sobie życia bez zmywarki!!! jest udowodnione ze zmywarka zużywa mniej wody a ile czasu wolnego Ci zostaje!!!! i te wszystkie brudne naczynia od razu mozesz pochowac, ja widze tylko plusy tego urządzenia
ta wygoda jest warta każdej ceny a już tym bardziej przy dziecku !!
ja nienawidze zmywać dlatego planując nowa kuchnie pierwszym sprzętem agd była zmywarka
ta wygoda jest warta każdej ceny a już tym bardziej przy dziecku !!
ja nienawidze zmywać dlatego planując nowa kuchnie pierwszym sprzętem agd była zmywarka
nie opłukuję naczyń wcześniej, oczywiście co się da wrzucam do śmieci i jakiś mega kawałków nie zostawiam.
nie używam zapachów, bo dla mnie strasznie mają chemiczne zapachy.
myję wszystko, patelnie i garnki też. nigdy chyba nie były takie czyste.
mojej czterdziestkipiątki simensa nie oddałabym za nic!
każdemu polecam zmywarkę
nie używam zapachów, bo dla mnie strasznie mają chemiczne zapachy.
myję wszystko, patelnie i garnki też. nigdy chyba nie były takie czyste.
mojej czterdziestkipiątki simensa nie oddałabym za nic!
każdemu polecam zmywarkę
Ja długo nie mogłam namówić męża na zmywarkę, jednak jak zaszłam w ciążę dostałam jakiegoś uczulenia i on powiedział że będzie zmywał, wytrzymał niecały miesiąc i kupił mi zmywarkę :-). Naprawdę warto, dziś już sobie nie wyobrażam kuchni bez niej, a jak maleństwo przyjdzie na świat to zawsze będzie dla niego więcej czasu :-)
marka ma mniejsze znaczenie - polecam 60 tkę, warto zwrócić uwagę na przegródki, wielkość kosza na sztućce - czykoszyk sie rozkłąda czynie (ja mam jeden nierozkłądany, dość spory i czesto nie zapełniam go całego a zajmuje mi miejsce na np gary) fajne są takie które mają opuszczane przegródki - można w razie potrzeby je ukryć i włożyć np garnek. No i klasa energetyczna jeżeli zależy Ci na mniejszym zuzyciu pradu. Sprawdz tez ile ma programów (hmm, chociaz ja i tak korzytsam tylko ze "standardowego" )
Ja mam Amicę i też jestem zadowolona.
Ale polecam ci przede wszystkim taką zmywarkę, która ma program mycia w min. 70 stopniach C - w takiej temp. dezynfekują się naczynia i sama zmywarka i warto raz na jakiś czas myć naczynia w takiej temp.
Poza tym klasa zmywarki - tzn. wybież ekonomiczną.
Jeśli ma stać w aneksie kuchennym, a nie w osobnej kuchni to ważne są decybele - porównaj jaka jest cichsza.
Teraz są takie dobre ceny zmywarek, że za na prawdę niewielkie pieniądze można kupić dobrą zmywarkę. Polecam sklepy internetowe - przeważnie taniej wychodzi.
Polecam Ci tak, jak już wcześniej pisałam, większą zmywarkę 60-tkę - bedzie na lata nawet jak rodzina się powiększy.
Polecam do zabudowy z ukrytym panelem - dużo łatwiej utrzymać czystość.
Ale polecam ci przede wszystkim taką zmywarkę, która ma program mycia w min. 70 stopniach C - w takiej temp. dezynfekują się naczynia i sama zmywarka i warto raz na jakiś czas myć naczynia w takiej temp.
Poza tym klasa zmywarki - tzn. wybież ekonomiczną.
Jeśli ma stać w aneksie kuchennym, a nie w osobnej kuchni to ważne są decybele - porównaj jaka jest cichsza.
Teraz są takie dobre ceny zmywarek, że za na prawdę niewielkie pieniądze można kupić dobrą zmywarkę. Polecam sklepy internetowe - przeważnie taniej wychodzi.
Polecam Ci tak, jak już wcześniej pisałam, większą zmywarkę 60-tkę - bedzie na lata nawet jak rodzina się powiększy.
Polecam do zabudowy z ukrytym panelem - dużo łatwiej utrzymać czystość.