Widok
Ja noszę okulary i nigdy się ich nie wypirałam. Ale żeczywiście bez okularów wygląda się lepiej. Na dodatek gdy ma sie mocniejszy makijaż to okulary rzeczywiście kolidują. Do cywilnego chciałam iść właśnie w okulara, bo bez czuję straszny dyskomfort (mało widzę i łzawią mi oczy) Jednak miałam bardzo mocny makijaż i w okularach wyglądałam koszmarnie. Zdjęłam. Nie wiem co zrobię przy kościelnym. Widziałam kiedyś w "Modzie na ślub" specjalne oprawki do ślubu. Bajka. Ale ceny już mniej bajeczne.


[b]Lista 2009 - http://buninka.dobrynet.pl/sluby2009.php[/b]


[b]Lista 2009 - http://buninka.dobrynet.pl/sluby2009.php[/b]
Mi się wydaje że jeśli ktoś stale nosi okulary i sam jest do nich przyzwyczajony i inni też to nie powinien z nich rezygnować, bo sam się bedzie dziwnie czuć i rodzinka też będzie patrzeć jak na obcą osobe. Mieliśmy kilka panien młodych w okularach i na zdjęciach b. ładnie wychodzily :) Inna sprawa jeśli ktoś na zmiane nosi okulary i soczewki- wtedy musi sie zastanawowic jak sie bedzie lepiej czul.
pozdrawiam
TEKST REKLAMOWY ZOSTAŁ USUNIĘTY
pozdrawiam
TEKST REKLAMOWY ZOSTAŁ USUNIĘTY
ja nie mogę nosić soczewek - odczuwam dyskomfort, kują mnie... ale w dniu ślubu je założyłam - o dziwo, wcale mi tego dnia nie przeszkadzały:) strasznie mnie to cieszło... bo jak nosiłam je tydzień przed ślubem, to nie było już tak różowo...
miałam plan aby ewentualnie pójść bez niczego - ale chciałam widzieć co się dzieje w dniu mojego ślubu - a nie zobaczyć dopiero na zdjęciach i kasecie - jak było:)
miałam plan aby ewentualnie pójść bez niczego - ale chciałam widzieć co się dzieje w dniu mojego ślubu - a nie zobaczyć dopiero na zdjęciach i kasecie - jak było:)
czesc :)
a ja miałam iśc bez okularów, ale jakos zostałam w nich. w ostatniej chwili doradził mi kamerzysta, który powiedział, żebym była naturalna :) i powiem szczerze wpadło mi do głowy- że czemu nie :) wiec bylismy obydwoje okularnikami...hehe
na sesja zdjeciowej nie mialam okularów... ale na ślubie i weselu a owszem :)
pozdrawiam wszystkie zakłopotane panny młode ... :)
a ja miałam iśc bez okularów, ale jakos zostałam w nich. w ostatniej chwili doradził mi kamerzysta, który powiedział, żebym była naturalna :) i powiem szczerze wpadło mi do głowy- że czemu nie :) wiec bylismy obydwoje okularnikami...hehe
na sesja zdjeciowej nie mialam okularów... ale na ślubie i weselu a owszem :)
pozdrawiam wszystkie zakłopotane panny młode ... :)





[/url]
[/url]





