Widok

operacja zeza u dziecka

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
We wrześniu synek ma mieć operowane oko z zezem w szpitalu na zaspie, leczymy się u doktor Sildatke. Potrzebowałabym porady od mamy których dzieci przeszły taką operację. Zastanawiam się czy jednak nie wykonać jej prywatnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
podbijam..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj;)
My też leczymy się u dr.Sildatke ale u tej młodszej:) podała ona namiary na sr.Sildatke ale tą starszą (jej mamę) z Gdańska z Poradni Leczenia zeza i zapisała nas ona na 17 września na wizyte-kwalifikacje do zabiegu powiedziała że czeka się ok roku na zabieg? Też tyle czekaliście? też zastanawiam się czy nie zrobić tego prywatnie? Wiesz może jaki koszt jest takiego zabiegu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
trafiłyście w bardzo dobre rece Pani doktor i jej corka sa bardzo dobrymi lekarzami zabieg prywatnie kosztuje ok 4.000-4.500
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja córka po ponad roku czekania, w lutym miała operowanego zeza rozbieżnego.
Dr zrobiła jej dwa oczka za jednym razem. Strasznie się obawiałam, ale w sumie córka zniosła to lepiej niż ja :)
Szpital , jak szpital państwowy ... Przydałby się remont, ale nie mogę powiedzieć złego słowa na lekarzy czy pielęgniarki. Prawdziwi fachowcy :)
3 dni szybko minęły, a teraz jest duuuuuża poprawa :)

Być może czeka nas jeszcze jeden zabieg, ale zrobię go bez zastanowienia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Boże jedyny dobrze wiedzieć;) bo jak usłyszałam zabieg na oku to aż posiwiałam;(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pierw leczyłam syna u Sildatke ale potem przeszłam do jej córki Bauer (trochę tańsze wizyty). Też dostaliśmy skierowanie na taką wizytę kwalifikacyjną i termin operacji za rok. Rok już za nami i operacja we wrześniu. Syn ma zeza w lewym oku i niedowidzenie.
Rozglądam się za zrobieniem operacji prywatnie ale to nie jest takie proste bo musi klinika mieć inny sprzęt niż do operowania dorosłych.

`Magda, a możesz napisać coś więcej na temat pobytu w szpitalu i organizacji. Ile jest osób na sali, czy śpię z dzieckiem w łóżku czy jakiś śpiwór. Jak córeczka zachowywała się po narkozie?
Póki co wiem tylko tyle że w środę mamy pojechać pierw na żabiankę na badania, potem na zaspę i następnego dnia ma być operacja a w piątek wypis.
Jeżeli nie chcesz pisać na forum to proszę o kontakt na meila pnwm@tlen.pl
Dzięki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
iw o jakim ty sprzęcie mówisz? zeza operuje sie narzędziami a nie żadnym sprzetem jeżeli chcesz prywatnie powiedz o tym dr Sildatke ona zoperuje twoje dziecko prywatnie w prywatnej klinice w Oliwie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
udajcie się mjeszcze raz do innego okulisty.Mój syn miał skierowanie na operację zeza -okulistka w szpitalu na Wejhera sprawdziła raz jeszcze stan jego oczu i okazało się ,że absolutnie nie potrzeba operacji a wystarczą ćwiczenia ortoptyczne -udało się po roku wyprostować oczko i jest idealnie!!Tak tylko przestrzegam przed sprawdzeniem kontrolnie gdzie indziej:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
`asko, tak mi powiedziano w klinice prywatnej do której dzwoniłam żeby zapytać czy operują tak małe dzieci.

A ile dr Sildatke bierze za taką operację i gdzie dokładnie ją wykonuje?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
podbijam, może jeszcze jakaś mama się wypowie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iw,
w środę na 9 mieliśmy stawić się na Wejhera z aktualną morfologią i badaniem moczu. Tam córka została dokładnie przebadana. Pielęgniarka oddziałowa (bardzo miła) zajęła się formalnościami. Po ok godz byliśmy wolni i o 12 mieliśmy stawić się na oddziale na Zaspie.
Jak tylko się tam pokazaliśmy, pielęgniarka zaprowadziła nas na naszą salę.
Sala była 3 osobowa ( 3 łóżka, stoliczek z ikea do rysowania dla dzieci, umywalka) Poza nami na sali była dziewczyna 17-letnia i 9-latka.
Do wieczora w sumie nic się nie działo. dziewczynki się bawiły.

Niby cały czas przy dziecku może być tylko jeden rodzic, ale zarówno my jak i rodzice dziewczynki obok byliśmy tam razem. Na noc tatusiowie wracali do domu a my spałyśmy na łóżku (dość dużym) razem z dzieckiem. Nikt nas nie wyganiał :)

Moja córa była pierwsza w kolejce do zabiegu.
Na sali dostała głupiego jasia, który bardzo na nią zadziałał i w ogóle nie płakała, nie panikowała jak zabierali ją na salę operacyjną.
Mogłam zjechać z nią windą do bloku operacyjnego, ale nie dałam rady. Za bardzo się rozklejałam i zostawiłam ją z pielęgniarkami przy windzie.
Dla mnie najgorszy był moment rozstania i czekanie aż ją przywiozą. Nasza operacja trwała ok 1,5h (dwa oczka ) Jak przyjechała była bardzo senna, przez 3-4h podsypiała.
Przez 2h po zabiegu dostawała kroplówkę, miała podłączoną jakąś aparaturę i siedziała z nami przesympatyczna pielęgniarka, która czuwała czy nic się nie dzieje.
szybko doszła do siebie i wołała,że jest głodna :)
Nic jej kompletnie nie było. Żadnych wymiotów, mdłości , bólu brzuszka. Chciała ciągle jeść :)
(druga dziewczynka miała problemy z brzuszkiem, wymiotowała)
Jedno oczko miała całkiem zaklejona opatrunkiem a na drugim miała plastikową nakładkę , aby cokolwiek widziała.
W piątek pobudka o 6, przed 7 zmiana opatrunku, zakraplanie (i tu już było trochę paniki) i powrót do domku :)
W domu 3-4 razy dziennie przez 2 tyg musieliśmy przemywać oczka i zakraplać. Na początku była panika, płacz aż wpadłam na pomysł aby bawić się w szpital. Udawałam panią pielęgniarkę i wszystko szło bez problemu :)

Córa miała 20 kąt zeza a w tej chwili ma 6 ! Resztę wyćwiczymy ćwiczeniami na które jesteśmy zapisani.

Jeżeli nie masz co z kasą robić to można pokusić się na prywatny zabieg. Różnica pewnie będzie tylko w warunkach szpitalnych i tyle.
Oddział mógłby zostać wyremontowany :P

Na Zaspie pracują świetni lekarze i pielęgniarki i robią wszystko aby pobyt tam nie był traumą dla dziecka i rodziców.

Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to pytaj. Wiem co czujesz :)

pozdrawiam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Magda, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź! Uspokoiłaś mnie.
Z tym prywatnym zabiegiem to głównie właśnie o warunki chodziło.
Orientujesz się czy wszystkie sale są 3 osobowe? Fajnie że tata też może przebywać z dzieckiem , nawet jeżeli nie będziemy mogli jednocześnie być razem.
Można mieć ze sobą jakieś dziecka zabawki? Koc, poduszkę?
A kąpałaś córeczkę czy tylko podmywałaś? Miałaś ze sobą nocnik?
Przed operacją wkłuwają wenflon żeby dać narkozę?
A jak jest ze szczepieniem? Tężec , żółtaczka? Jakiś przymus?
I jeszcze sprawa odnośnie żywienia. Jemy trochę mniej 'standardowo', myślisz że może być problem jak będziemy mieli własne jedzenie? A co córeczka dostała do jedzenia po zabiegu? Pewnie coś lekkostrawnego.

Mój syn jeszcze nie wiedząc o operacji sam zaczął się bawić w pacjenta i ciągle tylko mówi że złamał nogę albo rękę i chce mieć zakładany gips, ogólnie trochę mroczna zabawa ale cóż dzieci takie są , w naszym przypadku akurat ten jego pomysł pomógł mi w poinformowaniu go że niedługo będziemy jechać do szpitala żeby naprawić oczko i że będzie pacjentem, bardzo się ucieszył :) oczywiście mówię mu prawdę i przygotowuje go na to że będzie musiał mieć zbadaną krew, że igłą troszkę go ukłują i potem oczko zaklejane.
Nie wiem jakie u synka jest kąt zeza bo głównym problemem jest to że on bardo mało widzi na to oko. Prawdopodobnie przez zeza wyłączył patrzenie nim. Powinien mieć zaklejane zdrowe oko ale nie daje sobie , przez jakieś dwa tygodnie nam się udawało a potem bunt. Obecnie ma zakrapiane zdrowe oko atropiną żeby obniżyć ostrość i zmusić oko z zezem do patrzenia. Nie wiem co z tego będzie, mam nadzieję że zlikwidowanie zeza mu pomorze i zacznie patrzeć tym oczkiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iw,
na ogólnym oddziale okulistycznym (dla dorosłych) są dwie sale, jedna dla dziewczynek, druga dla chłopaków.
(po korytarzu kręci się dużo staruszków leczących jaskry, zaćmy itd, ale nam to nie przeszkadzało)
Jest oddzielna toalety TYLKO dla dzieci i są tam nakładki na toaletę.
Nie ma osobnego prysznica , dlatego też jej nie kąpaliśmy. Nic jej nie było,że dwa wieczory była tylko przemywana. A po powrocie do domu porządnie się wymoczyła, wymyła itd.

Nocnika nie braliśmy, ale myślę,że nie robili by z niego problemu.
Zabraliśmy ze sobą ulubione zabawki, kocyk, podusię, kolorowanki itd.
Dziewczynka obok miała tablet :)

Wieczór przed zabiegiem ostatni posiłek był o 18. Po zabiegu dostała kanapkę z masełkiem. Pamiętam,że miała jeść małymi kęsami, ostrożnie a młoda była tak głodna,że zjadła 3 kanapki na raz :)

Żadnych dodatkowych szczepień nie robiliśmy. Nie musieliśmy bo córka urodziła się w 2010r. Na kartce z poradni masz napisane kiedy trzeba szczepić, ja już tego nie pamiętam.

Dobrze jakbyś wcześniej zrobiła synkowi morfologię i bad moczu, aby już w tą środę jak przyjedziecie małego nie męczyli.
Wenflon zakładają dopiero na sali operacyjnej.

Polecam książeczkę FRANKLIN IDZIE DO SZPITALA - nam ją poleciła wychowawczyni z przedszkola jak dowiedziała się co nas czeka. To był strzał w dziesiątkę. Córa wiedziała jak to wszystko będzie wyglądało, co ją czeka itd. Myślę,że dzięki odpowiedniemu przygotowaniu tak lajtowo wszystko poszło.
W sumie to do dzisiaj wspomina szpital. Był taki czas,że się chwaliła,że miała operację i była dzielna :)
Cieszę się z tego, bo ja jak miałam taką samą operację w 88 to do dzisiaj mam ciarki na samo wspomnienie:P Rodzice mnie w ogóle nie przygotowali, w szpitalu byłam sama itd Pamiętam ciągły płacz :(
Ale to były inne czasy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Magda, jeszcze raz dziękuję Ci bardzo za Twoją opinie. Mam nadzieję, że wątek przyda się również innym mamom które będą w takiej sytuacji.
Pozdrawiam
Iwona
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

ortodonta gdańsk (28 odpowiedzi)

Hej Polećcie mi proszę bardzo dobrego i sprawdzonego! ortodontę dla nastolatki. Często słyszę, że...

kaszel u dziecka, jak sobie radzicie ? (86 odpowiedzi)

Synek ma 3 latka, zaczał się katar, potem kaszel. Dwukrotnie byłam u lekarza i osłuchowo jest...

polećcie pakiet medyczny (112 odpowiedzi)

jestem w trakcie poszukiwań i chętnie poznam oferty, jakie macie. Nie ukrywam, że szukam pod...

do góry