Widok
W państwowych przedszkolach w umowie jest40h, a z tego 26 z dziećmi, tak jak i w szkole nauczyciele mają w umowach po 40h pracy w tygodniu a z dziecmi pracują tylko połowe godzin, wyglada na to ze w prywatnych przygotowanie sie do zajęć, zebrania z rodzicami, rady pedagogiczne, wypełnianie dokumentacji, itp robi sie charyratywnie po godzinach, kicha straszna :(:(:(
pracuję w prywatnym przedszkolu. pracuje się na warunkach kodeksu pracy (40 godzin tyg.-non stop z dziećmi po 8h dziennie!) a do tego tak jak piszecie: Rady Ped., spotkania z rodzicami, uroczystości i przygotowanie się do pracy (kilka godzin z życia prywatnego dziennie) to praca "charytatywna" - zamiłowanie do zawodu i dzieci! :)