Widok
przeziębienie - jak się ekspresowo postawić na nogi?
Pytanie jak w tytule. Nie mam czasu na chorobę. Za 3 tygodnie, proszę bardzo, jakoś bym się z swoim tempie wykurowała, ale teraz gonię w piętkę, pracuję po nocach, w dzień ogarniam pakowanie, w weekend remont, za 1,5 tygodnia przeprowadzka. Do tego pilne zlecenia.
Moja odporność leży i kwiczy (może jakieś genialne metody na poprawę, tak na przyszłość?) , dzieciaki przyszły do domu z katarem, a ja dzień później leżę z mega katarem, kaszlem, zalegającą wydzieliną, bólem głowy i gorączką.Zaczynam tracić głos. Rozłożyło mnie zupełnie.
A muszę być na chodzie. Na 200 % ....
Help. Czy jest coś co mnie błyskawicznie postawi na nogi?
Moja odporność leży i kwiczy (może jakieś genialne metody na poprawę, tak na przyszłość?) , dzieciaki przyszły do domu z katarem, a ja dzień później leżę z mega katarem, kaszlem, zalegającą wydzieliną, bólem głowy i gorączką.Zaczynam tracić głos. Rozłożyło mnie zupełnie.
A muszę być na chodzie. Na 200 % ....
Help. Czy jest coś co mnie błyskawicznie postawi na nogi?
najlepiej zbilansowany i nie naciągający(komercyjnie) skład mają: theraflu (zwykłe), coldrex max grip, aspirin complex lub tańszy odpowiednik polopiryna complex. na kaszel - flegamina/ ból gardła septolete. ale ze zdrowego rozsądku proponowałabym wizytę u lekarza i antybiotyk (np. augumentin, duomox), bo objawy wskazują raczej na bakteryjne podłoże, niż wirusowe. prewencyjnie, rutinoscorbin, probiotyk, herbata z miodem i cytryna (dodawać miód i cytrynę do chłodnej!).
Bakteryjne zapalenie jest ultra rzadkością (chyba, że mowa o anginie). Nie ma co polecac nantybiotykow i to o tak szerokim zakresie działania jak Augmentin czy Duomox. To są rypacze, które wyjalawiaja florę bakteryjną!!!! Jeśli infekcja jest wirusową to NIE pomogą a jedynie zaszkodzą!!!! Odpowiedz na przyszłość dla czytających 7 lat później .
Ja na gardlo kupiłam propolis forte w sprayu. W/w antybiotyki na mnie nie dzialaja-wszystko wraca po kilku dniach. I zgadzam się z opinia ze nie sa one konieczne.
Propolis pomogl mi tez przy zapaleniu migdalkow. Można kupic za 10 pln, ja zaplacilam 20 w zielarskim.
Stosuje go tez na problemy skorne. Wg mnie niezbędny w apteczce.
Kiedys jak potrzebowałam błyskawicznego leczenia brałam tabcin. Ale po nim odplywalam w nocy wiec chyba nie każdy może go brac :(
Propolis pomogl mi tez przy zapaleniu migdalkow. Można kupic za 10 pln, ja zaplacilam 20 w zielarskim.
Stosuje go tez na problemy skorne. Wg mnie niezbędny w apteczce.
Kiedys jak potrzebowałam błyskawicznego leczenia brałam tabcin. Ale po nim odplywalam w nocy wiec chyba nie każdy może go brac :(
A mi nic nie pomaga, jak już mam katar, kaszel to minimum tydzień mnie trzyma, i mogę się faszerować chemią, stosować domowe, naturalne sposoby a i tak nic nie pomaga.
Jedynie jak pierwsze objawy bólu gardła, to czasem uda mi się uratować przed przeziębieniem. Ale właśnie jak już się zacznie przeziębienie to prędko się nie kończy.
Jedynie jak pierwsze objawy bólu gardła, to czasem uda mi się uratować przed przeziębieniem. Ale właśnie jak już się zacznie przeziębienie to prędko się nie kończy.
Z ekspresowych metod to pelavo, czyli ekstrakt z pelargonii afrykańskiej. Bardzo skuteczny i naturalny. Pelargonia nawiasem mówiąc to nic nowego, bo o jej właściwościach wiedziano już wcześniej: http://www.farmacjaija.pl/zdrowie/profilaktyka/pelargonia-afrykanska-moc-niezwyklej-rosliny.html
Przede wszystkim dobrze jest się hartować (prysznic na przemian zimny i ciepły), pić soki wg. receptury na https://terapiasokami.pl/stop-grypie. Stosuję się do tych zaleceń i w ogóle nie choruję. Polecam, bo to naprawdę działa. Lepiej działać profilaktycznie.
Nie ma.skutecznego leku na przeziębienie. Są ewentualnie leki poprawiające samopoczucie. Polecam wyspać się, zwolnić tempo i nie rozsiewac tych wirusów dalej. Chory powinien siedzieć w domu. A na przyszłość preparat stop wirusom do nosa w sytuacji gdy przebywamy z chorym , unikanie miejsc zatłoczonych i duszach np tramwaje i bardzo częste i dokładne mycie rąk według schematu( takie mycie trwa conajmniej 2-3 minuty, w internecie jest instrukcja) i najlepiej nauczyć tego dzieci, będą dużo mniej chorować. Uczymy dokładnie myć ręce, kichac i kaszlec w zgiecie łokcia.