Widok
sklep reserved - różnica w cenie na metce i paragonie
Dziewczyny mam pytanie,
kupiłam dzisiaj sukienkę w Reserved. Cena na metce to 119,99zł a na paragonie 139,99zł. Dobrze, że zerknełam..
Chcę jutro podejść i poprosić o zwrot różnicy. Czy mogą mi powiedzieć przepraszamy za pomyłkę, cena sukienki to 139,99zł i jeśli pani jej nie chce to możemy zwrócić 119zł??? Ja nie chcę zwrotu całej kwoty a 20zł. To ich błąd więc dlaczego ja mam być stratna.
Doradzcie proszę jak z nimi rozmawiać.
kupiłam dzisiaj sukienkę w Reserved. Cena na metce to 119,99zł a na paragonie 139,99zł. Dobrze, że zerknełam..
Chcę jutro podejść i poprosić o zwrot różnicy. Czy mogą mi powiedzieć przepraszamy za pomyłkę, cena sukienki to 139,99zł i jeśli pani jej nie chce to możemy zwrócić 119zł??? Ja nie chcę zwrotu całej kwoty a 20zł. To ich błąd więc dlaczego ja mam być stratna.
Doradzcie proszę jak z nimi rozmawiać.
Teraz to się możesz ugryźć w d.......to w sklepie nie wiesz ile płacisz? w czasach dzisiejszych przekrętów trzeba myśleć.Ja zawsze przed każdym zakupem zawsze sprawdzam cenę zanim kupię,a w takim czymś jak reser.. poprostu podchodzisz do kasy i prosisz panią aby sprawdziła ci cenę jeżeli nie ma czytnika na sklepie .
brałam kilka ubrań i spodziewałam się, że skoro z nowej kolekcji jest sukienka to nie będzie pomyłki przy kasie.Gdy ubrania są przecenione to zawsze upewniam się przy kasie czy cena się zgadza.
Niestety na stronie reserved ta sukienka kosztuje 139,99zł :/
No nic...Podjadę tam popołudniu i porozmawiam z kierowniczką.
Dziękuję za odpowiedź :)
Niestety na stronie reserved ta sukienka kosztuje 139,99zł :/
No nic...Podjadę tam popołudniu i porozmawiam z kierowniczką.
Dziękuję za odpowiedź :)
eeeej...w każdym sklepie jest tak,że liczy się cena z metki.Jest coś takiego jak prawo konsumenta.masz prawo żądać!!!zwrotu różnicy i jest jakaś szansa (jak dobrze zagadasz)że dadzą ci jakiś kupon rabatowy w ramach rekompensaty:PP
tj wina sklepu nie twoja...
Przychodzisz jako klientka i masz prawo wierzyć, że nie zostaniesz oszukana:/:/:/
bo to jest oszustwo:PP
Nie wyrobili się z robotą,ty zapłaciłaś drożej bo nie zwróciłaś uwagi..
Musiałaś jechać drugi raz zmarnować czas i pieniadze..
tj wina sklepu nie twoja...
Przychodzisz jako klientka i masz prawo wierzyć, że nie zostaniesz oszukana:/:/:/
bo to jest oszustwo:PP
Nie wyrobili się z robotą,ty zapłaciłaś drożej bo nie zwróciłaś uwagi..
Musiałaś jechać drugi raz zmarnować czas i pieniadze..
Udało się, dostałam kaskę. Sprzedawca próbował mi wmówić, że ta sukienka jako jedyna nie była oklejona nową ceną i to przypadek, ale ja dam sobie rękę i nogę uciąć, że wczoraj nie było naklejonych cen a dzisiaj jak zerknęłam to już były po 139,99zł. Więc musieli to zrobić dzisiaj rano, bo zakupy robiłam wczoraj przed zamknięciem.
dokładnie o tym samym pomyślałam.. Najważniejsze że kaskę odzywskałam. A tak poza tym to kiecka naprawdę ładnie się układa na ciele więc jeśli któraś z Was szuka sukienki na każdą okazję to polecam :)
http://www.reserved.com/pl#/collection/woman/dresses/V0527_2
lub
http://www.reserved.com/pl#/collection/woman/dresses/V0527
ja kupiłam czarną
http://www.reserved.com/pl#/collection/woman/dresses/V0527_2
lub
http://www.reserved.com/pl#/collection/woman/dresses/V0527
ja kupiłam czarną
A ja kupowałam koszule w Re w Alfie - sytuacja identyczna, cena na metce 59, a przy kasie 79. Babka poszła na sklep, wróciła i powiedziala, że ta bluzka jako jedyna nie została przemetkowana. I że nie sprzeda mi jej za 59.
Powiedziałam jej o prawie konsumenta, a ta zwyczajnie mnie zignorowała, położyła bluzkę pod ladę i dalej obsługiwała.
Powiedziałam jej o prawie konsumenta, a ta zwyczajnie mnie zignorowała, położyła bluzkę pod ladę i dalej obsługiwała.