Widok

skracająca się szyjka macicy

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Trochę zgromadziło mi się pytań, więc pozwolę sobie je zadać.

Poza badaniem usg, czy jest sie w stanie wyczuć/ stwierdzić, ze szyjka macicy się skraca?

Czy twardnienia dołu brzucha mogą o tym świadczyć czy jest to raczej normalne skoro macica jest "mięśniem".

Czy leki podtrzymujące ciążę mogą spowodować wydłużenie szyjki? Albo w ogóle nie działać?

Czy znacie jakieś normy długości szyjki w poszczególnych tygodniach/ miesiącach?


Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi:)

image
image
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
co do pytania o twardnienie dolu brzucha to on raczej nie powinien byc twardy - a jak czesto twardnieje to musisz brac nospe albo cos rozkurczowego

Ślub cywilny
image

Slub Kościelny

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
norma szyjki to 25 mm ale moze byc i krótsza wazne by sie nie skracała .
mozna ja badac palpitacyjnie ale i tak czesc szyji znajduje sie po za pochwa i mozna ja zbadac tylko na USg

Leki na podtrzymanie nie maja wpływu na szyjke - ona nie może sie wydłuzyc

Twardnienie brzucha to skurcze i one moga skracac szyjke na to warto brac no-spe


popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
na skracajaca sie szyjke do 30 tygodnia mozna załozyc szew ja go nie mam mimo ze szyjka 2 tygodnie temu miała 25mm


popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
kurcze...

Na ostatniej wizycie ginekolog stwierdził, ze szyjka sie skrócila, ma 26 mm a powinna mieć ponad 30 mm. Dostałam leki na podtrzymanie ciąży. I teraz nie wiem sama co mam robić. Wizytę wyznaczoną mam dopiero na za miesiąc, ale siedząc w domu świrować zaczynam już :( Wydaje mi sie, ze dół brzucha co chwila twardnieje.... czy powinnam się zapisać na wcześniejszą wizytę? czy poczekać może aż tabletki zaczną działać (bo od razu nie ma chyba efektów)

image
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
moni który to tydzien ciazy ?

Powinnas łykac no spę i lezec jak najwiecej tylko do WC i zrobic sobie cos do jedzenia


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dwudziesty tydzien :|

image
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
moni pozostaje ci lezenie i łykanie leków

jakby sie jeszcze skróciła to wtedy pros o skierowanie do szpitala na szew na razie sie nie martw i jak cos to pisz do mnie nawet na meila ja przechodze przez to samo tylko ze u mnie to koniec 33 tygodnia


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
super, dzięki pmagdalena . Tylko powiedz mi, skąd mam wiedzieć, ze ona się skraca? Wyczuć nie wyczuję, zobaczyć nie zobaczę... jedynie to twardnienie brzucha czuję. Pytanie tylko czy i do jakiego stopnia szyjka się może skrócić :|

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
monia wiesz co wszedzie jest napisane ze 25 mm to norma ale w szpitalu profesor powiedział ze 21 mm tez jest znosne a mój gin powiedział oststnio ze nawet do 15mm jest dobrze tylko chyba jemu chodziło o mój etap ciazy

A ty masz wesele niedługo i wiesz co nie wiem czy powinnas na nim tańczyć


popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja na miejscu moni skonsultowałabym z lekarzem co w ogóle może robić na tym weselu i jak długo

[url=http://www.maluchy.pl]image[/url [url=https://achtedzieciaki.pl/artykul/10][img]http://s10.suwaczek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monia ,

Nie czekaj na wizytę najlpeij umów się dziś lub jutro nawizyte.Ja nawet nie zauważyłam ze mi się szyjka skraca a twardnienie bruszka powinno się kontrolować .Idż jutro na wizytę jak Twój nie przyjmuję to podejdz prywatnie ,warto:)I napisz koniecznie po wizycie:)
Pisze ci to mama wczesniaczków:) takzę nie panikuję ,niwe straszę ale dzielę się doświadczeniem....buziaki

image
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W końcu dodzwoniłam się do mojego lekarza. Oprócz leku podtrzymującego ciążę kazał brać no-spę 4 razy dziennie. Jeżeli jednak w niedziele podobny stan będzie się utrzymywał, mam przyjechać do szpitala (akurat trafię na jego dyżur). Oby to pomoglo...

image
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam ten sam problem. Mam założony szew. Obecnie jestem w 36 tyg a szyjka ma 15mm, biorę no spe 3 razy dziennie i magnez, oczywiście oszczędny tryb, czyli dużo leżeć.

image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja nie mam juz szyjki i nie mam ani szwu i jeszcze do szpitrala nie chca mnie przyjac ,Jak nic bede miała wczesniaczka


popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny!
Mi w ciagu dwoch tyg szyjka dkrocila sie z 40paru mm do 27 mm i gin pow ze Maly jest juz nisko glowka :( co 6 godz biore leki przeciw skurczom, leze a i tak czuje takie dziwne klucie w kroczu i lekkie pobolewanie dolu brzucha :( martwie sie bo Maly powinien jeszcze posiedziec...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
ja też mam skróconą szyjkę, na pierwszym usg na samym początku ciąży miała 40mm, teraz to nie wiem, mam się oszczędzać i brać no-spę 3 razy dziennie, zastanawiam się co jest przyczyną skracania się szyjki ??? nadmierny wysiłek czy tak się po prostu dzieje bez przyczyny ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja miałam w ciąży szyjkę dł.45 mm. W 37 tc szyjka skróciła się do 25 mm, więc zaczęłam brać no-spę i magnez. Po tygodniu urodziłam.


Jedynym objawem skracania było częstsze stawianie się brzucha.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Przede wszystkim długość szyjki może różnić się na różnych urządzeniach usg-ja miałam różnicę ok 20mm na usg w szpitalu i u mojego gina.

Tak samo nie ma jednoznacznej, odpowiedniej długości-każda kobieta jest inna.

Szyjka skróciła mi się troszkę i dostałam luteinę dopochwowo. Brzuch nadal twardnieje, ale szyjka dalej nie skórciła się.
Twardnienie brzucha nie oznacza zawsze skracania szyjki. Więc bez paniki.

Byłam u gina 2tyg temu i powiedział, że szyjka ma się ok, ale gdyby coś się działo to teraz z tygodnia na tydzień ryzyko jest mniejsze-w razie przedwczesnego porodu(jestem obecnie w 34tc).

Więc nie martwcie się!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no mi lekarz w zeszłą środę powiedział, że mam się oszczędzać, żeby wytrzymać jeszcze tydzień- dwa, termin na 16 sierpnia i ja właściwie cały czas leżę, zastanawiam się czy nie przesadzam... myślicie, że można wyjść gdzieś na spacer, posiedzieć na balkonie czy podjechać samochodem gdzieś w gości ??? bo ja już w jakąś paranoję wpadłam i prawie nic nie robię bo boję się wcześniej urodzić :(
żaden lekarz mi nie powiedział, że ma plackiem leżeć i sama nie wiem
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Larisa mi sie wydawalo ze spacer plaza godzine, poltorej jest oki, a lekarz mnie ochrzanil ze to nierozsadne prowadzic auto i chodzic na spacery :( ze jako pasazer na krotka trase oki, a na plaze w cieniu i polezec... mnie takie spacery w ogole nie mecza... powiedzial, ze duzo lezec ale nie patologicznie lezec wiec tez nie wiem co moge a co nie :( a termin mam dopiero na 19.09 a najgorsze jest to ze leki ktore dostalam sa bardzo silne i mowil ze bede po nich "rozbita" :( i efekt taki ze nie moge lezec bo strasznie mi wtedy niedobrze, w glowie sie kreci i rece sie trzesa, wiec w nocy spalam na siedzaco :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
no właśnie i nie wiadomo co można, ja nie biorę innych leków niż no-spa i jestem dalej niż ty więc pewnie dlatego mi nic takiego lekarz nie powiedział, ale mój synek gigantem nie jest więc bardzo bym chciała żeby jeszcze trochę podrósł zanim się urodzi, ehh ciężko tak leżeć, ale musimy dać radę :)
aha a mówiłaś lekarzowi, że się źle czujesz po tych lekach ? może Ci zmieni ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Damy radę :) Chociiaz boje sie bo czuje go tak nisko i jeszcze te klucia w kroczu :/ Troszkę Ci zazdroszcze ze masz juz blizej :) Pamietam z innego watku ze chcesz rodzic na klinicznej ze wzgledu na znieczulenie :) ja tez bo bardzo sie boje :( myslalam o wejherowie ale jak Synek bedzie chcial wyjsc szybciej to tez kliniczne bedzie...
Leki biore od pt, jutro mam wizyte wiec mu powiem i zobaczymy...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja się dowiedziałam o tej skróconej szyjce zaraz na początku lipca więc jak widzisz przetrwałam już jakieś 2 tygodnie w niepewności :) teraz już mam troszkę łatwiej, ale wiesz co ja się tyle naczytałam o tym, i to nie zawsze oznacza szybszy poród, jest jedna forumka, która też martwiła się skróconą szyjką a teraz urodzić chce i nie może ;)
a skąd jesteś ? bo ja mieszkam na Karwinach więc mi wszędzie tak samo daleko, powiedz koniecznie lekarzowi o tych lekach i może wypytaj co konkretnie Ci wolno a co nie :) ja muszę najlepiej wytrzymać do końca lipca więc już wyleżę- dużo nie zostało, ale ty masz sporo czasu więc lipa tak cały czas leżeć :(
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Larisa moj gin mnie dzis olal niestety :( nie mial czasu bo przed urlopem... i wizyte mam dopiero 14.08... Po lekach juz troche lepiej - spalam w nocy i to na lezaco :) Za to mam wrazenie, ze Mały zniza sie bardziej i jakby brzuch nizej. Jestem z Orunii Gornej i do wejherowa niestety spory kawalek, zastanawiam sie gdzie uderzyc w razie gdyby Mlody pchal sie w 8 mies? Wole kliniczna bo zzo, ale podobno zaspa ma najlepszy oddzial dla noworodkow... ech zycie pokaze kiedy i gdzie urodze... najgorzej, ze pogoda ladna i trzeba w domku lezec...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asia ja od początku mam bardzo nisko brzuch, u nas to chyba rodzinne bo siostra w obu ciążach miała tak samo, co do szpitala to wiesz co tak naprawdę znajdziesz i złe i dobre opinie o każdym z nich i nie ma co za bardzo się tym kierować bo można kręćka dostać :) mówią, że na Zaspie rzeczywiście najlepszy sprzęt ale i w tym temacie zdania są podzielone, ja od początku byłam zdecydowana na Zaspę ( specjalnie dlatego wybrałam lekarza prowadzącego z Zaspy ) ale potem przekonało mnie to zzo, pojechałam z dziewczynami na Kliniczną i bardzo dobre wrażenie zrobił na mnie ten szpital :) więc tam uderzę najpierw a jak mnie odeślą ( odpukać ) to na Zaspę

to Ty jesteś Asia z moich starych rejonów ! ja mieszkałam jako dziecko na Oruni ( dolnej ) a potem na Chełmie, dopiero od 3 lat mieszkam w Gdyni :)

z tym leżeniem to ja już też cholery dostaje :(:(:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asia84, bierzesz Cordafen?
Mi też skracała się szyjka, miałam za wcześnie skurcze, ale urodziłam ostatecznie w 37 tygodniu ciąży. Malutka miała 3200 g, zdrowa, 10 pkt.
Brałam Cordafen (4 razy na dobę po 2 tabl.)- na początku czułam się po nim fatalnie (zasłabłam kilka razy, serce waliło jak szalone), ale potem organizm się przyzwyczaił. Pani dr mówiła, że spacery itp- to normalnie, jak kobieta w ciąży, bez szaleństw, ale ruch i świeże powietrze wskazane, a jakby tylko coś się działo, to od razu jechać do szpitala, najlepiej do niej.
image

image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
yecath a od kiedy zaczęła Ci się skracać szyjka ? bo mi lekarz powiedział, że juz za późno na leki :(
czy od 37 tygodnia ciąża uznawana jest za donoszoną ? czy na to nie ma reguły ?
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja przestałam brać leki w 36 tc i moja dr mówiła, że mogę już wtedy spokojnie rodzić :) Szyjka mi się skracała jakoś od 31-32 tc.
Larisa, najważniejsze, to się nie martw, nie stresuj ;)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no już się aż tak bardzo nie martwię, bo tydzień temu lekarz powiedział, że najważniejsze żebym wytrzymała jeszcze tydzień i to się udało :) tylko mój synuś mały i bardzo chcę żeby jeszcze trochę przybrał
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Larisa, a jak mały?
Pocieszę Cię, małe dziecko się łatwiej i szybciej urodzi :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no on w 32 tygodniu miał 1700g, a w 36 tc lekarz powiedział, że z 2500g już raczej ma, ale to było krótkie usg w szpitalu i chyba nie zbyt dokładne, u nas w rodzinie raczej małE dzieci się rodzą u męża też :)

no ale tak jak piszesz wolę taką wersję niż powyżej 4kg ! ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Larisa ja dokladnie na osiedlu pogodnym :) wiec blisko Twojego ostatniego miejsca zamieszkania. A co do lezenia to niech pada - nie bedzie nam szkoda pogody ;-)
Mój synek tez raczej z tych malych w pt wazyl 1800 i gin powiedzial, ze nie bedzie duzy ale w normie :) mam nadzieje, ze bedzie latwiej go wycisnac:) Co do klinicznej musze tez pojechac i "zwiedzic". Bedziesz miala swoja polozna?

Yecath biore Fenoterol GSK i oslonowo na serducho Isoptin. Masz racje organizm sie przyzwyczaja bo juz dzisiejsza noc prawie przespalam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie mam swojej położnej a Ty ? najgorsze, że cały czas są blokady i podobno na Kliniczną w ogóle nie przyjmują i boję się, że tak będzie całe wakacje :(
jak zaszłam w ciąże to każdy mówił, booooże najgorszy z możliwych terminów Ci się trafił, rodzić w taki upał - tragedia ! a teraz się okazuje, że więcej jest takich " odważnych " skoro miejsc brakuje ;)

no widzisz to bardzo dobrze, że już lepiej tolerujesz te leki, to chociaż noce będziesz miała spokojne :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja tez nie mam, ale mysle zeby jednak miec na klinicznej bo moze wtedy w razie blokady przepchnie jakos... chociaz jak bedzie juz 9 mies i wszystko bedzie oki i bede spokojna to pojade do wejherowa... i chcialabym tak dogadac sie z polozna...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no jak się kogoś ma to pewnie łatwiej, tak samo jak się prowadzi ciąże u lekarza z tego właśnie szpitala :(
a wiesz jak wygląda sprawa znieczulenia w Wejherowie, ile kosztuje i czy zawsze dają ?

wiesz ja też mam nadzieję, że jak już się akcja rozpocznie to oni nie odeślą do innego szpitala, sama nie wiem :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
W Wejherowie znieczulenie kosztuje 600 zl i trzeba wczesniej umowic sie z anestezjologiem bo inaczej nie ma szans. Polozna mowila ze u nich nie zdazaja sie takie sytuacje, ze kogos odsylaja :) bo jak co to maja tez mniejsza sale do porodu... Dodatkowo za 350 zl bez wzgledu na dlugosc pobytu mozna miec 1 os sale i wtedy tatus moze zostac z nami :) A normalnie kobitki leza w 2 os, a kiedy zdaza sie oblezenie to max 3 os. dlatego bardzo chcialabym tam rodzic. Jesli jednak Maly nie bedzie chcial czekac to wtedy kliniczna lub zaspa - gdzie nas przyjma...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie bo to trochę dla Ciebie daleko :(
ale chyba rzeczywiście trzeba brać taką opcję pod uwagę, a kiedy się trzeba się umówić z tym anestezjologiem ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jechalismy tam 40 min bardzo spokojnie :) a szpital zrobil tak dobre wrazenie ze nawet godzine smialo bym jechala, i polozna smiala sie ze spokojnie z Gd zdazymy i zeby zaraz jak sie zacznie tez nie jechac :)

Z anestezjologiem w kazdej chwili- mowila ze najpierw zadzwonic i wtedy sie umowic i podjechac... ta polozna ktora nas oprowadzala byla przeciwna zzo bo to porod przedluxza, ale ja jestem zdecydowana :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w każdej chwili czyli jak ? bo nie bardzo rozumiem, jak tylko zacznie się poród czy np. teraz ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak napisalam nielogicznie ;-) Z anestezjologiem koniecznie wczesniej trzeba sie spotkac, zanim sie zacznie porod. Wiec jeszcze przed porodem trzeba tam najpierw zadzw. i sie z nim umowic, wtedy na miejscu uzgadniacie szczegoly :) ja czekam do 35/36 tyg i wtedy zadzwonie zeby sie umowic.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze to rewelacyjna opcja ! i jak zaczniesz poród to dzwonisz do anestezjologa i on przyjeżdża tak ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak zrozumialam :) ale szczegoly to z anestezjologiem...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a masz może numer na IP do Wejherowa ? :)
kurcze pogadam dzisiaj z mężem i może zmienie zdanie, znowu...
ale mnie te blokady przerażają :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.ceynowahosp.com.pl/pl2000.html
Tu masz telefony na oddzial anestezjologii :)

Blokady sa masakryczne :( mnie w nocy brzuch bolal i nalykalam sie tabl - jakos przeszlo ale teraz znow zaczyna tak jak przed @ :( moj gin na urrlopie, mowil ze jak bedzie bolal to do szpitala, bo przez skurcze szyjka sie skraca, a ja sie boje... ale chyba oblezenie maja na porodowce, a jak cos sie dzieje to musza spr - mam taka nadzieje.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no mnie też tak czasem pobolewa, ale ja już sama nie wiem czy to nie z nerwów, bo wiesz to jest straszne, siedzisz w domu i myślisz, rany, żeby się teraz nie zaczęło bo wszędzie blokada i to powoduje taki stres, że ja się boję, że to będzie przyczyną szybszego porodu a nie krótka szyjka ;)

może zadzwoń do szpitala za IP opisz swój przypadek i zapytaj czy możesz przyjechać ?
mogę Ci podać numer na IP na Zaspę
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie ta szyjka była skrócona, brałam tabletki na podtrzymanie, potem przestała się skracać, normalnie chodziłam wszędzie (bo usiedzieć w domu nie mogłam) a i tak córeczkę urodziłam ponad tydzień po terminie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Larisa jeszcze poczekam do wieczora, wzielam 2 nospy, przespie sie to moze przejdzie... ale nr na IP na Zaspe na wszelki wypadek poprosze :) wieczorem mam SR to poradze sie poloznej... czekam na wyniki posiewu, moze to jakas infekcja i dlatego boli...

Twoj Synek to juz chyba moze powoli wychodzic :-) ale niech czeka az porodowka bedzie wolna :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak, ale załapałam przed chwilą takiego doła, że się poryczałam jak bóbr i mąż zadzwonił, że mam się zdecydować na Wejherowo i zapłacić za to znieczulenie, dzwoniłam na anestezjologię i mam namiar na anestezjologa, który się tym zajmuje, położna powiedziała mi przez tel. żebym przyjechała jutro koło 12 ale niestety nie ma mnie kto zawieźć :(
na szczęście udało mi się dzięki jednej forumce ustalić jego numer komórkowy to zadzwonię i zapytam kiedy możemy się umówić :)
także przetrę szlak :)

wiesz takie bóle brzucha to można zawsze zinterpretować na milion sposobów, czasami po prostu macica się rozciąga

podaje numer na Zaspę: 058-43-13
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i zadzwoniłam do tego anestezjologa na komórkę, bardzo miły ! daj meila to podam Ci namiar na niego, z tym, że on idzie na urlop od jutra do .... 16 sierpnia ( czyli dokładnie mój termin porodu :) !
ale powiedział, że mam zadzwonić na oddział intens. terapii i tam mi dadzą namiar na innego lekarza

a jak Twój brzuch ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O to super Larisa :) Ciesze sie, ze szlak bedzie przetarty :)

Mój meil tomaszewskajoanna@wp.pl

Godz temu bolalo mocno :( i podnioslam alarm ze chce do szpitala, teraz jest oki ale wzielam, juz 3 nospy i te moje leki przeciwskurczowe... teraz czekam co dalej. O 19.30 mamy SR - chcialabym podjechac - pogadam z polozna to sie uspokoje :) Ale jak znowu zacznie mocniej to zamiast SR na Zaspe...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a gdzie chodzisz na SR ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na Chelmie w przedszkolu kolo kosciola.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wysłałam Ci ten namiar, myślę, że tak będzie lepiej - zdecydować się na szpital gdzie nas przyjmą i bez stresu jechać od razu w jedno miejsce :)
a jak tam porodówka wygląda ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Larisa dziekuje za meila :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do porodowki to "zwiedzalam" jeszcze tylko Swissmed. Jednak zdecydowanie bardziej podoba mi sie Wejherowo.
Porodowka jest duza, lozko do porodu, worek sako, pilka i prysznic i drzwi do toalety. Wszystkie sale do porodu to osobne pokoje wiec za parawanem nie rodzi druga ciezarowka ;) Jak dla mnie to fajne intymne warunki. jesli pojedziecie to podejdz do poloznej - oprowadzi Was i wszystko opowie :) Ja tylko nie dopytalam o naciecie krocza :( mam nadz ze nie nacinaja rutynowo...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to nieźle brzmi, to tam porodówka też po remoncie ?
na stronie szpitala piszą, że nacinają tylko w uzasadnionych przypadkach, ale czy tak jest ...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mysle ze po remoncie, czysto, zadbane, łazienki tez bez zastrzezen :)
Sale porodowe wieksze niz w Swiss :) Widzialam tylko jedna duza i jedna mala (tam przyjmuja tylko wtedy gdy pozostale zajete) ale polozna mowila ze inne sa takie same tylko kolorem kafli sie roznia :)
I jak dla`mnie to super ze prysznic jest w sali porodowej :)
Jestem ciekawa Twoich wrazen :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja rodziłam w Wejherowie i potwierdzam, że nacinają tylko w uzasadnionych przypadkach :) Ja miałam to szczęście, że nie musiałam być nacinana :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yecath zazdroszcze :))) cwiczylas wczesniej miesnie ze nie nacinali? i
Korzystalas ze znieczulenia?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Larisa umowilas sie juz z anestezjologiem?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asia tak umówiłam się na poniedziałek na rozmowę, przy okazji zwiedzę sobie porodówkę :)
zdam Ci relację, czego się dowiedziałam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie chciałam znieczulenia, a ćwiczeń żadnych wcześniej nie robiłam, ale ja miałam fajnie, bo mi poród jak burza szedł, urodziłam w ok. 1,5 godziny. Najważniejsze to po prostu robić to, co położna mówi :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tylko pozazdrościć ! :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Swojskie wędliny (56 odpowiedzi)

Mam taką ochotę kupić od kogoś swojskie wędlinki. Znacie kogoś kto sprzedaje? Niedługo święta...

prezent dla dziecka - który wybrać? (7 odpowiedzi)

Dziewczyny muszę kupić prezent dla dziecka. Wiem już co chcę kupić, ale nie mogę się ostatecznie...

Dr Małgorzata Błędzka (4 odpowiedzi)

czy może ktos chodzi do pani doktor? chciałabym poznac opinię o niej.

do góry