Widok
spadek temperatury...
Czy to normalne, ze w okresie "płodnym" spada temp.?
Bo ja mierzę już kilka cykli i nigdy mi się to nie zdarzyło.
Normalnie mam 36,6 a od 3 dni 36,3.
Okres w tym cyklu też miałam jakiś dziwny: długi i po troszku- bez żywej krwi tylko ciecz brązowa... ale był spadek, dlatego wnioskuję ze to okres.
Bo ja mierzę już kilka cykli i nigdy mi się to nie zdarzyło.
Normalnie mam 36,6 a od 3 dni 36,3.
Okres w tym cyklu też miałam jakiś dziwny: długi i po troszku- bez żywej krwi tylko ciecz brązowa... ale był spadek, dlatego wnioskuję ze to okres.
odpowiadając: nie to nie jest normalne chyba ze spadek implantacyjny w ok. 7 dniu fl.
To co mi przychodzi do głowy:
1.moze po prostu przesunęla ci sie owulacja?
2.Chyba ze miałaś wyższe temp tylko teraz spadła co może świadczyć o zakłóceniach fazy lutelanej np. niedomogi jeżeli faza lut jest krótsza niż 10 dni.
3.cykl bezowulacyjny
tyle mojej wiedzy ;-)
To co mi przychodzi do głowy:
1.moze po prostu przesunęla ci sie owulacja?
2.Chyba ze miałaś wyższe temp tylko teraz spadła co może świadczyć o zakłóceniach fazy lutelanej np. niedomogi jeżeli faza lut jest krótsza niż 10 dni.
3.cykl bezowulacyjny
tyle mojej wiedzy ;-)
Asiunia - no niestety - śluz może być jak to ujęłaś "zbliżaniem się" ciebie z mężem
sperma czasem umie poudawać śluz (dlatego ja np. byłam uczona, ze następnego dnia po zbliżeniu można się pomylić między spermą a śluzem owulacyjnym)
ja np. jak się bardzo "cieszę" na męża, to wydzielam śluz który przypomina ten ze szczytu płodnego
sperma czasem umie poudawać śluz (dlatego ja np. byłam uczona, ze następnego dnia po zbliżeniu można się pomylić między spermą a śluzem owulacyjnym)
ja np. jak się bardzo "cieszę" na męża, to wydzielam śluz który przypomina ten ze szczytu płodnego
