Widok
walczę o syna proszę o opinie
Mój były partner chce mi odebrac 3,5 letniego syna wniósł sprawę do sądu Rejonowego Gdańs Południe gdzie przewodniczy Beata Będkowska Rohde. We wniosku zrobił ze mnie niezróważoną psychicznie alkoholiczkę. Wziął sobie na świadka swoją mame , która ma zeznawać na okoliczność sposobu sprawowania opeki nad moim synem przezemnie jak i na zdolność ojca do sprawowania tej opieki.Ja mam 3 świadków z rodziny i 4 z poza rodziny którzy będą świadczyć przeciw partnerowi,mam opinie bardzo dobre świadczące o mnie i o dzieciach z przedszkoli syna i ze szkoły starszego syna( on nie jest jego ojcem) opinie od psychologa z CIK o mnie też bardzo dobrą. Mam pełne wsparcie rodziny we wszystkim, a mimo to po pierwszej sprawie odniosłam wrażenie ,że sędzina i tak jest bardzo za wnioskiem partnera, fakt jeszcze nie odpowiedziałam na pozew jestem w trakcie, Z tym ,że może ktoś miał już doczynienia z tą sędziną w podobnych sprawach i może mógłby nakreślić sylwetę tej sędziny czego można się po niej spodziewać . Przeraża mnie ona.
Przerażona
Przerażona
Chyba nie do końca po stronie matki. Ojciec mojego dziecka jest alkoholikiem chorym psychicznie. W szpitalu psychiatrycznym spędził ponad dwa miesiące, a sędzina bez żadnych badań przyznała mu widzenia i możliwość zabierania dziecka na spacery. Dodam że miały być badania w ośrodku rodzinno wychowawczym ale tatuś się nie stawił na żadne.
Sędziowie często są mylnie odbierani przez strony. Nie sugeruj się zachowaniem sędzi na rozprawie, bo będzie się ono zmieniało na każdej rozprawie. Wpływ na to będą miały środki dowodowe przedstawiane w toku postępowania. Ty podchodzisz emocjonalnie, sędzia zupełnie chłodno. Nie oczekuj jakiś specjalnych pozytywnych emocji, bo sędziom nawet nie wolno takich okazywać.
Powodzenia.
Powodzenia.
ja przedstawiłam na swoim (właściwie koleżanki) przypadku i tak jak to przestawiła adwokat koleżanki która broniła, ale widze że Pani, pozjadała wszystkie rozumy i tylko Pani zdanie się liczy :> a w tym przypadku, gdzie Pani Przerażona ma opinię od znajomych (pewnie wspólnych znajomych) i od rodziny, a także od psychologa, wiec mogę śmiało potwierdzić wszystkie swoje dotychczasowe opinie!!! I nie sądze aby w tym przypadku były dawane złudne nadzieje... no chyba, że się mylę teściowa to powie jako jedyna prawdę, psycholog będzie kłamał i reszta osób także...
Przerażona ja po własnych doświadczeniach napiszę ci jedno. Znajdź sobie bardzo dobrego adwokata bo niestety ale w Polskim sądzie nie można liczyć na sprawiedliwość tylko na to co uda ci się wywalczyć.
A z tego co tu przeczytałam to niestety ale panie nie mają pojęcia jak wyglądają takie sprawy a ich doświadczenie to filmy i kolorowe magazyny.
A do tych które piszą że osoba chora ma prawo do opieki nad dzieckiem. Tak ale nie kiedy mu zagraża a alkohol potęguję tą chorobę. jak później napiszą że dziecko zostało zabite przez chorego pijanego ojca to będziecie pisać "kto dał takiemu człowiekowi prawa do dziecka".
Więc jeśli nie wiecie o czym piszecie to lepiej nie piszcie wcale.
A z tego co tu przeczytałam to niestety ale panie nie mają pojęcia jak wyglądają takie sprawy a ich doświadczenie to filmy i kolorowe magazyny.
A do tych które piszą że osoba chora ma prawo do opieki nad dzieckiem. Tak ale nie kiedy mu zagraża a alkohol potęguję tą chorobę. jak później napiszą że dziecko zostało zabite przez chorego pijanego ojca to będziecie pisać "kto dał takiemu człowiekowi prawa do dziecka".
Więc jeśli nie wiecie o czym piszecie to lepiej nie piszcie wcale.
i w tej sprawie będzie zeznawał przeciwko partnerowi mój starszy syn, ja nawet zgłosiłam na policji że dochodziło u nas w domu do znęcania się psychicznego względem syna starszego i mnie, ale na razie cisza policja robi swoje , a sprawa toczy się innym torem. napisał nawet do mnie sms gdzie mnie straszy, ale nie ze swojego numeru. nie wiem co z tym dalej robić.nie podpisał się taki głupi to on nie jest.
Chciałam wszystkim bardzo podziękować ,że włączacie się do tej dyskusji ;)
Chciałam wszystkim bardzo podziękować ,że włączacie się do tej dyskusji ;)
Nie każdy, ale ten kto ma trudna sytuacje materialną i bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i swojej rodziny nie jest w stanie samodzielnie opłacić pełnomocnika. Musisz wykazać, że Cię nie stać.
więcej np. tu http://dziecko-i-prawo.wieszjak.pl/dziecko-w-sadzie/261521,Jak-starac-sie-o-przyznanie-adwokata-z-urzedu.html
więcej np. tu http://dziecko-i-prawo.wieszjak.pl/dziecko-w-sadzie/261521,Jak-starac-sie-o-przyznanie-adwokata-z-urzedu.html
Po pierwsze, naucz się że kobieta na stanowisku sędziego to SĘDZIA a nie sędzina. Słowo sędzina to określenie żony sędziego.
Sędziowie i sędzie nie lubią niedouków.
Tu wstawiam ci odmiane prze przypadki słowa "sędzia" w rodzaju żeńskim:
mianownik: kto? co? (ta) sędzia
dopełniacz: kogo? czego? (tej) sędzi
celownik: komu? czemu? (tej) sędzi
biernik: kogo? co? (tę) sędzię
narzędnik: z kim? z czym? z (tą) sędzią
miejscownik: o kim? o czym? o (tej) sędzi
wołacz: o sędzio!
To program podstawówki.
A po drugie... Dlaczego jesteś taką naiwniarą? Masz dzieci i tego nic nie zmieni. Jeśli ktoś chce cię uwolnić od obowiązku opieki, to czemu się bronisz i chcesz walczyć??
Niech sobie ojciec bierze syna. Ty odpocznij, poukładaj sobie życie na nowo, bez obciążeń.
Ja tam bym się cieszyła gdyby więcej osób chciało moją córkę i gdybym wiedziała że jak mi się coś zawali to nie muszę jej ciągnąć za sobą tylko jest dla niej opieka.
Masz szansę na wolność, dziewczyno!
Sędziowie i sędzie nie lubią niedouków.
Tu wstawiam ci odmiane prze przypadki słowa "sędzia" w rodzaju żeńskim:
mianownik: kto? co? (ta) sędzia
dopełniacz: kogo? czego? (tej) sędzi
celownik: komu? czemu? (tej) sędzi
biernik: kogo? co? (tę) sędzię
narzędnik: z kim? z czym? z (tą) sędzią
miejscownik: o kim? o czym? o (tej) sędzi
wołacz: o sędzio!
To program podstawówki.
A po drugie... Dlaczego jesteś taką naiwniarą? Masz dzieci i tego nic nie zmieni. Jeśli ktoś chce cię uwolnić od obowiązku opieki, to czemu się bronisz i chcesz walczyć??
Niech sobie ojciec bierze syna. Ty odpocznij, poukładaj sobie życie na nowo, bez obciążeń.
Ja tam bym się cieszyła gdyby więcej osób chciało moją córkę i gdybym wiedziała że jak mi się coś zawali to nie muszę jej ciągnąć za sobą tylko jest dla niej opieka.
Masz szansę na wolność, dziewczyno!
fsdfsdf- normalnie jestem w szoku jak przeczytałam twoja wypowiedź!! do teraz szczękę mam opadnietą!
"Niech sobie ojciec bierze syna. Ty odpocznij, poukładaj sobie życie na nowo, bez obciążeń.
Ja tam bym się cieszyła gdyby więcej osób chciało moją córkę i gdybym wiedziała że jak mi się coś zawali to nie muszę jej ciągnąć za sobą tylko jest dla niej opieka. "- to mówi matka?????????????????? normalnie współczuje Twojej córeczce..
no chyba że cos źle zrozumiałam bo ciężki szok to dla mnie
"Niech sobie ojciec bierze syna. Ty odpocznij, poukładaj sobie życie na nowo, bez obciążeń.
Ja tam bym się cieszyła gdyby więcej osób chciało moją córkę i gdybym wiedziała że jak mi się coś zawali to nie muszę jej ciągnąć za sobą tylko jest dla niej opieka. "- to mówi matka?????????????????? normalnie współczuje Twojej córeczce..
no chyba że cos źle zrozumiałam bo ciężki szok to dla mnie
Przerażona masz prawo do adwokata z urzędu, ale pamietaj My mieszkamy w polsce a tutaj prawo niestety nie jest nigdy po stronie skrzywdzonego. Po drugie sa jeszcze istytucje panstwoe lub orgnizacje ktore pomagaja w takich sytuacjach. w Gdansku bo domyslam sie ze tam mieszkasz lub w okolicy urzeduja tez adwokaci ktorzy udzielaja porad prawnych za darmo. Co do sms -a nie kasuj zglos sie z nim na policje po numerze IME POLICJA moze namierzyc tego kto to pisal. Nie musi miec nawet tej karty w tel, z ktorej do ciebie pisal namierza go na podstawie telefou. Matka twojego bylego partnea na 100 bedzie zeznawala przeciw tobie nie ma nawet sie co łudzic ze bedzie inaczej a ona niestety jest wiarygodna skoro mowisz ze czesto u was byla. Rowniez w sadzi zlos problem znecania psychicznego a syna i siebie umawiaj na regulane konsultacje do psychologa mozna na NFZ. PONADTO SYN MA CZESTO CHODZIC NA ROZMOWY DO SZKOLNEJ PEDAGOG I JA TEZ MOZNA WEZWAC NA SWIADKA TAK SAMO WYCHOWAWCE STARSZEGO SYNA. mOZE MACIE JESZCZE JAKIS ZNAJOMYCH KTORZY MOGA DLA CIEBIE POSWIADCZYC ALE NP. TACY WASI WSPOLNI ZNAJOMI? JEZELI BEDZIESZ CHCIALA SIE ZE MNA SKONTAKTOWAC MOJ E MAIIL JEST W PROFILU MOGE CO NIECO PODPOWIEDIEC.
Z uwagi na fakt, iż ustawa nie zawiera żadnego enumeratywnego wyliczenia okoliczności, które stanowiłyby potwierdzenie tego, że oskarżony nie jest w stanie ponosić kosztów obrony bez uszczerbku dla niezbędnego utrzymania siebie i rodziny, to do prezesa sądu należy ocena każdego przypadku indywidualnie. We wniosku o ustanowienie obrońcy z urzędu należy skoncentrować się na wykazaniu ww. przesłanek.
Oj, Polacy to wszystko wiedzą najlepiej :).
Tak na marginesie - to sprawa cywilna i tutaj obowiązuje kodeks postępowania cywilnego (kpc), a nie jak wskazała koleżanka wyżej kodeks postępowania karnego ( kpk). Nadto przerazona nie jest oskarżoną :) i nie potrzebuje obrońcy, a jedynie pełnomocnika :).
Ale wszyscy wszystko wiedzą najlepiej. Nie ma to jak lex internet.
Tak na marginesie - to sprawa cywilna i tutaj obowiązuje kodeks postępowania cywilnego (kpc), a nie jak wskazała koleżanka wyżej kodeks postępowania karnego ( kpk). Nadto przerazona nie jest oskarżoną :) i nie potrzebuje obrońcy, a jedynie pełnomocnika :).
Ale wszyscy wszystko wiedzą najlepiej. Nie ma to jak lex internet.
Ja znam przypadek.Mojego przyjaciela matka rozstała się z facetem z którym miała wtedy jakąś 2-3 letnią córeczke.Przyszedł po rzeczy z policją bo nie chciała go wpuścić.Facet interesował się bronią z czasów wojny i bunkrami.Wpuściła kobieta policje i faceta pierwsze co wyjęła z szfy to pistolet.Od razu go zawinęli.Posiedział troche i zabrał dziecko do matki i nie pozwalał odwiedzać dziecka.W tym czsie omamili małą,że mama jej nie chce itp.Sędzia mimo zainteresowań ojca i prowadzonej sprawie przeciw niemu o posiadanie broni i w zakładzie pracy wyrzutni rakiet z czasów wojny przyznała dziecko ojcu.
Więc nie można liczyć na sprawiedliwość polskich sądów.
Więc nie można liczyć na sprawiedliwość polskich sądów.
06.07.2009r. - 3705g, 60 cm, synuś,
20.02.2015r.-26.04.2015r.-10tc - Aniołek
20.04.2017r.-przewidywany termin porodu
20.02.2015r.-26.04.2015r.-10tc - Aniołek
20.04.2017r.-przewidywany termin porodu
Może składać wniosek o przyznanie kogoś z urzędu ale czy go dostanie? Z tego co się orientuję nawet jeśli nie stać kogoś na adwokata to wcale nie znaczy,że go dostanie ponieważ mogą stwierdzić,że sprawa jest prosta,a jak ma wykształcenie wyższe to już w ogóle...takie argumenty były ostatnio u mnie w rodzinie :/
A co powiesz na takie cos ja przebywam za granica jestem opiekunka wiec czesto zmieniam miejsce pobytu i nie mieszkam w miejscu zamieszkania w Polsce. Byly maz uniemizliwial mi kintakty z synem wiec wnioslam sprawe o kontakty. Sedzia przeczytala i umorzyla a tym samym czasie prowadzila bez mojej wiedzy sprawe o odebranie praw. Sprawa VNsm 992/19. O sprawie i wyroku dowiedzialam sie dopiero w pazdzierniku 2020. Sprawe wniosl moj byly Tomasz Hampel facet przekupujacy wszystko co sie da policje prokurature sedziow. Ma podpisana umowe z wieloma bankami i korumpuje wszystkich tak twierdzi. Zglaszalam to do CBA rowniez inne osoby to zglaszaly. Moze zainteteduje to Pana Ziobro? To przeciez jego resort....