wysoka goraczka u dziecka

39.1 to nie jest wysoka goraczka u dziecka.

Mojemu dziecku zeszła ostatno temp.po trzech pełnych dobach od podania antybiotyku,temp. dochodziła do 39.1 i wtedy dopiero podawałam czopek,u nas najlepiej działa nurofen w czopku 125 g.,paracetamol słabo działa na moje dziecko.Krostki pewnie po antybiotyku ,podajesz coś osłonowo ?

Jak mi coś nie daję spokoju idę do innego lekarza mówię że byłam u tego i to mi dał. Przeważnie dzwonię po dr Folwarskiego.

Gorączka ponad 39 to już jest gorączka, która należy zbijać.
U małych dzieci szybko narasta i może dojść do drgawek gorączkowych.
Antybiotyk najczęściej zaczyna działać po 48 godzinach, wtedy powinna temperatura spaść.
Zwróć uwagę czy jakieś krostki nie znajdują się też w jamie ustnej.

Jeśli twój synek, autorko tematu, korzysta ze smoczka, to krostki są zapewne od pocenia się skóry jeszcze większego pod smoczkowym plastikiem.

Tak. Ja bym poszła.

jak dziecko chore, to się radząna forum, a potem mamusie mają pretensje do systemu...
ja bym pojechała na pogotowie, bo nie możesz przciez co godzinę podawać przeciwgorączkowego! muszę pisac, że utrzymująca się temperatura jest bardzo niebezpieczna dla organizmu?

a może podałaś za małą dawkę leku przeciwgorączkowego? sprawdź w ulotce jaka jest max.dla wagi Twojego dziecka i nast.razem ją podaj, a nie standardową (uśrednioną).

Mi ostatnio pediatra powiedziała,że daję za małe dawki leku przeciwgorączkowego, powinno podawać się dawki wg wagi dziecka a nie wg ulotki.

I jeszcze,że jeśli temperatura spada dziecku do 36,6 po podaniu pierwszej dawki antybiotyku to znaczy,że antybiotyk nie był potrzebny.
Antybiotyk działa po podaniu 3 dawki, moja córka miała Summamed.
I gorączkowała 7 dni.

U nas trzy dni temp powyżej 39, potem dzień przerwy a potem mała powiedziała że ją ucho boli.... I się okazało że miała zapalenie ucha.

U mojej 38 temperatura i mała jest nieprzytomna, także nie można generalizować, że u dziecka 39 to nie gorączka.

a u nas tez przez 3 dni była gorączka 38-39 i po podaniu lekow spadała do 37. Mała dostala augmentin i docoflor bo okazało się, że mega angina. A dodam, że nie kaszlała i nie zauwazyłam jakiś niedogodności gardłowych...
Folwarski - też korzystałam ale niestety nie zawsze Pan Doktor super trafia... choć generalnie nie mam zlego zdania:)

Na pewno taki pomiar na odległość jak przez Baby Temp jest bardzo bezpieczny dla najmłodszych dzieci, inna sprawa że jest też higieniczny i to faktycznie można odczuć, że nie łapiemy już tak często infekcji jak wtedy gdy mierzyliśmy się rtenciowką.