Widok
zapalenie oskrzeli
Mój synek już 3 tydzień walczy z zapaleniem oskrzeli.Zaczęło się jak zwykle od wychodzenia zębów (idą mu na raz wszystkie czwórki),w pierwszym tygodniu miał zapalenie gardła,oskrzela czyste. Dostał Augumentin, po kilku dniach miał już straszny kaszel i zmiany w oskrzelach,więc lekarka mu zmieniła na Azitrolek, po tygodniu dalej ma zawalone oskrzela i dostaje Klacid. 3 antybiotyki w 3 tygodnie,do tego inhalacje (też już drugi zestaw leków,bez efektów). Jestem załamana,bo on nadal kaszle, w poniedziałek kontrola i już się boję. Podobno teraz jest wysyp zapalenia oskrzeli u maluchów.Jeśli wasze dzieci też to przechodziły napiszcie czym były leczone,jak długo, czy stosowałyście jakieś "babcine"sposoby typu bańki, nacierania,syropy z cebuli itp.
petra kaszel to jedno a oskrzela to drugie
choc pierwsze zwiastuje drugie ale nie zawsze jest tak ze jesli dziecko kaszle to ma miec oskrzela np. Nie
po przebytej infekcji kaszel moze sie utrzymywac nawet do 6 tygodni
suche powietrze w mieszkaniu ktore sprzyja takim infekcjom a takze kaszlom
pozatym moze miec niedoleczone oskrzela
zobaczysz co powie ci lekarz
wietrz przed spaniem mieszkanie , zakrecaj grzejniki tak zeby w pomieszzceniu bylo chlodno!
ja mam bardzo cieplo w mieszkaniu wiec dodatkowo na noc rozszzcelniam okno
no i moze warto udac sie do innego lekarza
choc pierwsze zwiastuje drugie ale nie zawsze jest tak ze jesli dziecko kaszle to ma miec oskrzela np. Nie
po przebytej infekcji kaszel moze sie utrzymywac nawet do 6 tygodni
suche powietrze w mieszkaniu ktore sprzyja takim infekcjom a takze kaszlom
pozatym moze miec niedoleczone oskrzela
zobaczysz co powie ci lekarz
wietrz przed spaniem mieszkanie , zakrecaj grzejniki tak zeby w pomieszzceniu bylo chlodno!
ja mam bardzo cieplo w mieszkaniu wiec dodatkowo na noc rozszzcelniam okno
no i moze warto udac sie do innego lekarza
Berodual - substancje czynne: fenoterol hydrobromide + ipratropium bromide
atrovent - substancja czynna: ipratropium bromide
zupełnie dwa rożne, leki, z innym składem chemicznym i innym działaniem, więc proszę cie nie wprowadzaj nikogo w bład przy lekach antycholinergicznych, bo ktoś cie posłucha i zastosuje zamienienie.
atrovent - substancja czynna: ipratropium bromide
zupełnie dwa rożne, leki, z innym składem chemicznym i innym działaniem, więc proszę cie nie wprowadzaj nikogo w bład przy lekach antycholinergicznych, bo ktoś cie posłucha i zastosuje zamienienie.
Moj maly tez wlasnie ma zapalenie oskrzeli.
Lekarz przepisal nam Augumentin.
Oprocz tego podaje mu syrop Flavamed i na noc Diphergan.
Mam nadzieje ze mu to pomoze.Antybiotyk bierzemy dopiero 3 dzien.
Mysle ze inhalacje duzo pomagaja ale co z tego ze mam inhalator jak maly ucieka jak go wlaczam.Mysle ze u mniejszych dzieci jest latwiej.Jak maly mial 5 miesiecy i zapalenie gardla to nie bylo z tym problemu.Teraz boi sie tego urzadzenia jak odkurzacza.
Lekarz przepisal nam Augumentin.
Oprocz tego podaje mu syrop Flavamed i na noc Diphergan.
Mam nadzieje ze mu to pomoze.Antybiotyk bierzemy dopiero 3 dzien.
Mysle ze inhalacje duzo pomagaja ale co z tego ze mam inhalator jak maly ucieka jak go wlaczam.Mysle ze u mniejszych dzieci jest latwiej.Jak maly mial 5 miesiecy i zapalenie gardla to nie bylo z tym problemu.Teraz boi sie tego urzadzenia jak odkurzacza.
Moja Mloda tez przechodzila zapalenie oskrzeli, najpierw dostala zinnat, ktory nie zadzialał w ogole, potem jakis 3-dniowy antybiotyk (nazwy nie pamietam) i po nim byla poprawa, a procz tego na koniec jeszcze Bactrim (ten przepisali jej na polankach bo znowu skoczyla gorączka)
Procz tego inhalacje z berodualu i mucosolvanu
Meczylismy się chyba 3 tygodnie...
A z metod babcinych ;P to tesciowa przywiozla smalec z gęsi..... i nacierała Mloda jeden dzien pod moja nieobecnośc....
Procz tego inhalacje z berodualu i mucosolvanu
Meczylismy się chyba 3 tygodnie...
A z metod babcinych ;P to tesciowa przywiozla smalec z gęsi..... i nacierała Mloda jeden dzien pod moja nieobecnośc....
czyli to często ciągnie się nawet 2-3 tygodnie ehh może w poniedziałek już nie będzie mu "świszczało" w tych jego oskrzelach.My najpierw robiliśmy inhalacje z atroventu,teraz z berodualu i pulmicortu (niestety trochę późno kupiłam inhalator,dopiero przy drugim antybiotyku,więc może dlatego jakoś nie widzę efektu).
Napisałam,że zaczęło się od zębów,bo u niego wyżynanie się zęboli bardzo obniża odporność (każdy ząb to choroba,przy jedynkach były tylko wirusowe zapalenia gardła,górne dwójki to już jakiś kaszel i ropny katar, teraz górne czwórki to oskrzela,boję się co będzie dalej bo zębów mu jeszcze sporo brakuje-przy trójkach to pewnie w szpitalu wyląduje:( no nic, na smalec z gęsi to szansy nie mam hehe kupiłam jednak maść rozgrzewającą Pulmex Baby,może troszkę wspomoże...
Napisałam,że zaczęło się od zębów,bo u niego wyżynanie się zęboli bardzo obniża odporność (każdy ząb to choroba,przy jedynkach były tylko wirusowe zapalenia gardła,górne dwójki to już jakiś kaszel i ropny katar, teraz górne czwórki to oskrzela,boję się co będzie dalej bo zębów mu jeszcze sporo brakuje-przy trójkach to pewnie w szpitalu wyląduje:( no nic, na smalec z gęsi to szansy nie mam hehe kupiłam jednak maść rozgrzewającą Pulmex Baby,może troszkę wspomoże...
berodual - bromek ipratropium + bromowodorek fenoterolu
atrovent - bromek ipratropium
nie są to zupełnie dwa różne leki jak widać. Oba mają w składzie bromek ipratropium . Oba mają za zadanie rozszerzać oskrzela. Oba podaje się w leczeniu astmy oskrzelowej, w zapobieganiu dusznościom w skurczowym zapaleniu oskrzeli, w przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc.
atrovent - bromek ipratropium
nie są to zupełnie dwa różne leki jak widać. Oba mają w składzie bromek ipratropium . Oba mają za zadanie rozszerzać oskrzela. Oba podaje się w leczeniu astmy oskrzelowej, w zapobieganiu dusznościom w skurczowym zapaleniu oskrzeli, w przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc.