Widok

zimowe problemy z autem

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
dziewczyny pocieszcie mnie i powiedzcie ze nie tylko moj grat nie odpalił ...

naładowaliśmy akumulator, ładnie poprosiliśmy :), a tu nadal nic...

i pozostaje tylko komunikacja miejska..ehhh..

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a na co masz samochód? na rope? może cos z wtryskami?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
benzynka

sami pewnie nie damy rady ustalić co jest nie tak, chyba trzeba bedzie sie za lawetą rozejrzec :)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nas zteż nie odpalił , a co gorsza maska przymarzła że nawet akumulatora nie możemy wyjąć:( więc czekamy aż mrozek trochę odpuści i zobaczymy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może paliwo było mocno chrzczone i zamarzło?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akumulator i tyle. Masz mrozy i auto na dworze? To nie licz że odpali, chyba że kupisz mu nowe serce (akumulator) tak jak my to zrobiliśmy i jeździ jak złociutka :)
No chyba ze masz ochote codzeinnie ładować stary akumulator...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeden ładnie odpalił, a drugi ani mysli;
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój prosi o nowe serce, ale udaje się jeszcze ostatkiem sił wykrzesać trochę ze starego
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My obecnie mieszkamy juz druga zime w Augustowie (podlasie) i mimo ze mamy akumulator najnowszej generacji i to taki, co wytrzymuje do -40 stopni to i tak przy wiekszych mrozach (-20) zabieramy akumulator na noc. Tutaj niestety od kilku tygodni temperatura w nocy jest stala - 25 stopni (termometr na II pietrze;)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój resztkami sil dziś odpalił choć mam nówke serce :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam tez nowe serce i bez zadnego problemu mi nawet w najgosze mrozy odpala,,mam na benzyne + gaz
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może masz mało paliwa w baku wtedy też jest problem z odpaleniem ....
ja mam nie taki młody akumulator ale odpukac dobrze odpala :-) i nie zabieram na noc go do domu .wcale ....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a na kable tez go nie odpalicie od auta sąsiada ??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój mąż zawsze akumulator bierze do domu na noc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przedwczoraj jak chcielismy wracac z weekendu to kable nic nie dały, dopiero po iluśtam kilometrach holowania zaskoczył (chyba za 4 razem)

a paliwa pół baku jeszcze jest
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
smith... piona.... też ostatnio mialam ten problem. mam starego gracika, uno, no i tak ostatnio mąż mnie musial ratować.
chyba coś akumulator nie stykal. sama nie wiem.
aaaaallleeee bylam zła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to może alternator wa nie doładowuje akumulatora jak trzeba , ja tak miała w grudniu i okazało się że alternator jest do wymiany ....po wymianie jest wszystko ok
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zobacz tę stronkę, koleżanka mi dziś podrzuciła. http://wysokieobroty.moto.pl/auto/1,48316,6131965,Jak_zapalac_auto_na_mrozie_.html
Cokolwiek w życiu robisz, nie ma większego znaczenia. Ale ważne jest, żeby to robić
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój mąż ma sprawdzony sposób na swojego rzęcha: 10 min przed zaparkowaniem samochodu przed blokiem przełącza się z gazu na benzynę.
Cokolwiek w życiu robisz, nie ma większego znaczenia. Ale ważne jest, żeby to robić
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
acha - i jeszcze jedno JAK STARY MASZ AKUMULATOR???
Cokolwiek w życiu robisz, nie ma większego znaczenia. Ale ważne jest, żeby to robić
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój staruszek odpala bez problemu. akumulator ma trzy lata. Mój mąż przed pracą codziennie swoje auto od mojego odpala na kable. Oby dwoje mamy autka na benzynę. Ale chyba nie jesteśmy odosobnionym przypadkiem, bo jak wyjżę rano przez okno to połowa sąsiadów tak robi. Musimy sobie jakoś radzić - w końcu kiedyś przyjdzie wiosna :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no oby do wiosny .....a cos gadają , ze od czwartku znow snieg ehhhhhhhhh masakra to ja już chyba ten mroz wole ....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akumulator nie jest az taki stary - nie ma jeszcze dwóch lat

tez juz zastanawialismy sie nie nad samym akumulatorem tyle co wlasnie nad rozrusznikiem... a moze to faktycznie alternator tak jak piszesz rybalon

jeszcze dzisiaj spr czy wogóle akumulator trzyma napiecie, jesli nie to winowajca bedzie znaleziony

mam tylko nadzieje ze nasz gracik nie umarł śmiercia naturalną :)

a zimy i mrozów już mam też serdecznie dosyc, jeszcze przez coraz wiekszy brzuchol mam problemy z ubieraniem kozaków - też chce już wiosne !! :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
noo ja swoja corese tez odpalam od chlopaka auta kabelkami hehe ale przy minus 14 normalnie odpala ..a w pracy mam samochodzik na parkingu pod dachem...i jakos jezdze..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nasz odpala za pierwszym razem zawsze-ale mąż jest super fachowiec od autek i mówi że ciężko jest jak jest na ropę bo generalnie co drugi nie odpali i wtedy super sposobem jest dolanie do ropy 2 litrów benzyny :)tylko ciiiiiiiiiiiii bo to jego tajemnica :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki Rina za stronke, właśnie czytam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie przejmujcie się, bo to normalne w taką pogodę dla aut które stoją na dworzu. Mój mąz prowadzi warsztat i jak był po części to podobno kolejki nieziemskie wszyscy po akumulatory, hehh
A tak przy okazji, jeśli potrzebujecie jakiś usług naprawczych dla waszych aut to zapraszamy.
Warsztat Godath na Obłużu, ul. Kuśnierska (niedaleko Unruga)
tel- 664-418-040
665 40 30
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak jak pisze Rina jak się ma autko na gaz to trzeba zapalać i gasić na benzynie. W moim autku tak robimy i nie ma najmniejszego problemu z odpalaniem. A auto mojego męża jest tylko na benzyne i pomimo tego, że ostatnio stał pod gołym nieiebem kilka dni nie zapalany - wczoraj zapalił bez problemu za pierwszym razem. Ale to auto jest chyba niezniszczalne, jeszcze nigdy nas nie zawiódł, a nie jest to młodziutkie auto.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez zawswze dojezdzam na benzynie i zapalam na benzynie

imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może macie racje ja odpalam na benzynie, ale nie dojezdzam na benzynie tylko wlasnie na gazie. Choc jak odpalam na benzynie to gaz jest wylaczony ale to tylko na mrozie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam diesla, chwilę kaszle i odpala. Staram się do niego porządne paliwo lać, jakieś tam super diesle itp. Mam nadzieję, że to rzeczywiście lepsze paliwo a nie tylko chwyty marketingowe.
Wolę zapłacić te kilka zł więcej, niż tankować w Auchan parę groszy taniej i potem mieć problem z samochodem...

Za to w firmie ludziom nie poodpalały samochody, nawet jeden firmowy całkiem nowy padł tak, że trzeba go było do warsztatu na lawecie zawieść.
image[/url]image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
acha, mąż jeszcze zdradził, że trzeba świeży olej mieć a nie jakiś stary i dobrej jakości, wysoko oktanowy czy jakoś tak;)
Cokolwiek w życiu robisz, nie ma większego znaczenia. Ale ważne jest, żeby to robić
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0


Jeśli mam sugerować coś konkretnego, to na pewno będzie to zmiana oleju - sami widzimy po własnym przypadku, że jednak smarowanie ma ogromne znaczenie. Przesiadłem się na olej syntetyczny od Venol. Auto działa pierwsza klasa, nie sprawia żadnych problemów. To moja pierwsza zima, podczas której nie miałem żadnych problemów z rozruchem. A ogólnie auto zdecydowanie zyskało na mocy, silnik chodzi przyjemniej, nie ma żadnych problemów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nowy akumulator na zimę to podstawa, niskie temperatury mogą dać w kość, ale im nowszy akumulator tym mniejsze prawdopodobieństwo rozładowania w mrozie. Najlepiej zamontować akumulator wysokiej jakości, np. od Voltpolska https://voltpolska.pl/. Moim zdaniem najlepsze na rynku. Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jeśli w samochodzie musisz wymienić jakąś część to polecam jej regenerację. To lepsza alternatywa dla zakupu nowego elementu. Polecam w tym zakresie usługi firmy Regmot, są najlepsi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Obniżenie /wypadanie macicy (1230 odpowiedzi)

Dziewczyny, które macie obniżenie /wypadanie macicy jak sobie radzicie? Ćwiczycie czy operujecie...

Cosinius - ktoś tam się uczy? (5 odpowiedzi)

Witam chciałąbym od lutego iść do szkoły policealnej , terazm mam dylemat do której profil...

fizjoterapeuta OWI Gdynia M.Morawski (6 odpowiedzi)

hej. czy ktoś uczęszczał z dzieckiem do tego pana? Jakie wrażenia?

do góry