Widok

Co dzisiaj na obiad??? cz.39 grudniowa

Zakładam nowy aktualny wątek;-)
Link do starego: http://forum.trojmiasto.pl/Co-dzisiaj-na-obiad-cz-38-listopadowa-t573533,1,310.html

A co drogie Panie macie w planach na Wigilię?
Ja robię w tym roku sama u siebie, i nie wiem czy trzymac się tradycyjnych domowych dań, czy może poszukać nowych smaków ;-)
Co u Was króluje na stołach wśród tej dwunastki dań?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie lubię takich tradycyjnych potraw wigilijnych. No może oprócz sałatki jarzynowej, barszczu z uszkami i ryby po grecku ale tu tylko w wersji mojej mamy:-) Wigilię spędzamy co roku gdzieś indziej, ja na razie się nie podejmuję z racji wiecznego remontu domu:-)
Ale dużo gotuję idąc " w gości" też dlatego, żebyśmy i my coś zjedli:-) Robię więc pieczonego łososia, pasztet z fasoli, piekę chleb, pstrągi, raz nawet robiłam pieczarki nadziewane serem - różnie.

W tym roku chyba zrobię łososia plus sos kaparowy, chleb pszenny czosnkowy może z dodatkiem suszonych pomidorów no a dalej to nie wiem, czekam na Wasze pomysły, może się zainspiruję:-)

A na drugie dziś były ziemniaki z koperkiem, brukselka i jajko sadzone.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam grudniowo:)

u nas dziś i wczoraj pulpety z udzca indyczego na parze, plus sos pieczarkowo-smietanowy, ziemniaczki i surowka z kiszonej kapusty. do tego krem z cukinii, ktory zalegal z soboty.

wigilie pierwszy raz rok temu spedzaliśmy sami u siebie, w tym roku raczej tez zostaniemy, bo chyba w 6 miesiacu nie chce sie tluc kilkaset km...

u nas tradycyjnie, barszczyk czerwony, uszka z grzybami, pierogi z kapusta i grzybami, karp smazony (uwielbiam), plus jakas chuda ryba dla meza z piekarnika, karp w galarecie, salatka jarzynowa lub/i pieczarkowo-jajeczna, pieczarki w ciescie biszkoptowym, fasola jas, kompot z suszu, sledzik z rodzynkami lub/i w smietanie/cebulce z pieczarkami marynowanymi lub szuba. rok temu bylismy przed swietami u naszych mam, wiec dostalismy uszka i pierogi i bigosik:) no i wyprawke ciastowa, w tym roku pewnie maz skoczy tez z prezentami, wiec uszka i pierogi zapewne tez przywiezie, a reszte przygotujemy sami. ech, uwielbiam swieta:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam w tę zimnicę:))

U mnie dzisiaj ogorkowa. Ugotowałam jednak późnym wieczorem wielki gar to będzie na trzy dni:))

Przy okazji ugotowalam sobie mały garnek tej pomidorówki toskańskiej. dodalam ciecierzycę i będę mieć na ciepło na kolacje.

U mnie Wigilia jest bardzo tradycyjna. Pomimo, że spędzamy tylko we trojkę. Jest smażony pstrąg, barszczyk z uszkami, krokiety z kapustą i grzybami, pierogi, salatka jarzynowa, salatka z z surimi(jedyne nietradycyjne odstępstwo dla mojej córki), salatka z pora z jajkiem i groszkiem, śledzie w oleju, rolmopsy. Ciasta i czekoladowe słodycze obowiązkowo. Pomarańcze, jabłka i orzechy.
W święta mamy też bigos, zrazy albo dewolaje na obiad, ktorego nikomu sie nie chce i zostaje na poświętach:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To widzę ze u każdego inaczej;-) u mnie w domu tradycyjnie są:
Barszcz biały z grzybami na zakwasie domowym, chleb, kasza gryczana na maśle, groch jaś z masłem, uszka z grzybami, pierogi ze słodką kapustą, kapusta słodka gotowana zaprawiana odrobiną ziemniaka, ziemniaki, barszcz czerwony, "pamuła" - słodka zupa z suszonych owoców, kompot z suszków, karp smażony.
U teściów pojawiały się gołąbki z kaszą i drożdżowe ciasto.

W świętau mojej mamy, często króluje kaczka pieczona z jabłkami ;-) ewentualnie karczek pieczony pod pierzyną z kapusty kiszonej w zalewie z ananasów oczywiscie z dodatkiem kawałków ananasów ;-)

Ja w tym roku planuje upiec sobie piers z indyka, ale zostawić do jedzenia na zimno;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się w grudniu
Wczoraj była u nas pomidorowa z makaronem, a dziś dopiero idę na zakupy i zobaczę co mi w oko wpadnie.

Wigilia u nas taka troszkę pomieszana bo troszkę tradycji z kujaw troszkę z Warmii i troszkę tego co tylko nasze.
Będzie galareta z kurczaka u mnie w domu była zawsze wieprzowa, pierogi z kapustą i grzybami, uszka w barszczyku, bigos, sałatka jarzynowa, śledzie w śmietanie, śledzie w oleju, śledzie w oliwie i z mnóstwem przypraw, kaczka pieczona , schab pieczony, zawijańce a`la zrazik wieprzowe, ryba po grecku, pierś z kurczaka z pieczarkami, nie lubimy karpia więc pieczemy albo pstrągi, albo łososia (ku ogromnym pretensjom teściowej) jest jeszcze sałatka, zrobię też jakiś torcik, strucle makowe (w tym roku niestety z gotowej masy bo siadła mi maszynka-wredna), sernik też z gotowej mieszanki. Mam nadzieję że się na nich nie zawiodę. będzie też piernik, pierniczki na choince i puszce. i to chyba wystarczy
Nie ma wszystkich tradycyjnych potraw, ale coś tam się znajdzie.

Poza tym z rozmysłem gotuję teraz więcej i zamrażam, bo co roku nikt nie wybiera się mnie odwiedzić i co roku mam pełną chate gości niespodziewanych więc zamrażalnik zawsze jest opróżniany niemal tradycyjnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam w nowym grudniowym i zimnym wątku ;-)

wczoraj i dzisiaj zupa pomidorowa z makaronem ,tak na ostro dosyć .

Na jutro i pojutrze będzie zupa z czerwonej kapusty,oj wieki nie robiłam.

U mnie w wigilie też barszcz z uszkami,zupa grzybowa(mąż i teść nie jedzą barszczu), pierogi z kapusta i grzybami,sałatka jarzynowa,ryba w pomidorach ,tilapie smażone,śledzie w ziołach prowansalskich ,na święta to kotlety z piersi, mielone z wołowinki,schab pieczony w ziołach w rękawie,sałatka gyros no i ciasta obowiązkowo sernik,makowiec,i czekoladowe z polewą ot i to tyle chyba .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehehe widze/czytam, że pomidorowa rządzi!!!

Ja chyba w tym roku jeszcze zrobię kapustę z grzybami na wigilie i święta tak do ryby i upiekę pierś indyczą w rękawie do zjedzenia na ciepło i zimno. Może zrobię też żołądki w galarecie, bo wieki nie jadlam.
Wszystkie potrawy w wigilię jemy bezmięsne, taka tradycja u mnie i u męża w domu. I u nas też:))

No i pierniczki:)))

U mojego męża też jadlo sie grzybową, taką postną z ziemniakami z cebulą. Ja tego nie robię;pp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny:) u mnie dzisiaj zupa grzybowa.
Na wigilię jadamy tradycyjne potrawy, obowiązkowo uszka z barszczem, pierogi z mięsem i ruskie, sałatka jarzynowa, sałatka śledziowa pod pierzynką, śledzie w śmietanie. Z ciast na pewno sernik. Na święta jeszcze nie wiem co przygotuję...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wczoraj mieliśmy wątróbkę z ziemniakami i ogórkiem

Dziś bitki, ziemniaki, i surówka z marchwi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja na święta mam juz pierniczki, z ciast pewnie zrobię jakiś biszkopcik, moze jakiś serniczek z kokosem, raczej na pewno śledzie w pomidorach suszonych. Marzy mi się tez galaretka z drobiu, ale nie wiem czy mi się będzie chciało robić;-)
Wczoraj na obiad piers z indyka i kurczaka, gotowane w warzywach w sosie pomidorowym, taka a'la zupa, na dziś trochę z tego zostało, wiec warzywa pewnie zmiksuje, będzie sosik i podam z kasza jęczmienną ;-)

Ale u nas cisza ostatnio w wątku...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Cześć:))

Ja mam dzisiaj ogórkową.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zupa z czerwonej kapusty zrobiona ,ugotowałam duży gar, więc będzie na dwa dni.

Ja mama b robię zupę grzybową też taka postną ,ale bez ziemniaków tylko z makaronem . (je to tylko mąż i teść ;-P ).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podzielisz się przepisem na śledzie w suszonych pomidorach?:)

u nas dzis krupnik z ryzu na skrzydelkach i piersi z kurczaka, dorzucilam ziemniaki w ksotke, wiec zjemy jako danie jednogarnkowe, dalam duuuzo warzyw:)

jutro piers z indyka w warzywach duszona, no chyba ze cos mi sie odwidzi...watróbka, chyba zrobię w sobote:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jagodzianko, poniżej przepis:

sledzie a'la Matias, cale wiadereczko
Słoik pomidorów suszonych
2 ząbki czosnku
4 czerwone cebule
Oliwa

Śledzie mocze przez noc w mleku, żeby je troszke odsolic. Cebulke kroje na piórka niezbyt grube, czosnek drobno siekam. Śledzie kroje w kosteczki, mieszam z cebulą, pokrojonymi drobno pomidorami. Czosnek mieszkam w 3 lyzkach oliwy i 3 lyzkach oliwy z pomidorów suszonych, do tego dosypuje tymianku suszonego do smaku i odrobinę pieprzu. Całość zalewam przygotowana marynatą i mieszam. Tak trzeba je potrzymac w lodowce jakieś dwie doby, wtedy są najlepsze;-)
Myślę ze można tez wziąć świeże śledzie i tak marynowac, ale nigdy nie próbowałam ;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Och Ewelka te śledzie muszą być smakowite:) a macie dziewczyny jakieś inne przepisy na śledzie? takie wasze ulubione?
U mnie dzisiaj pierogi ruskie dla młodej a dla nas ryż z piersiami w sosie Uncle Bens słodko- kwaśnym:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Są ;-) mój maz je uwielbia;-) ja tez;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja robiłam kiedyś śledzie z mango chutney i choć sama śledzi nie lubię, to te mi bardzo smakowały:
Śledź z mango chutney i chilli - SKŁADNIKI:

5 filetów śledzi solonych
250 gr jogurt naturalny
4-5 łyżek mango chutney
2 łyżki posiekanej kolendry
3 łyżki drobno pokrojonego szczypiorku
2 ząbki czosnku
1 łyżka cukru
łyżeczka płatków chilli
świeżo mielone sól i pieprz

Śledź z mango chutney i chilli - PRZYGOTOWANIE:

Śledzie myjemy, zalewamy w misce z wodą i moczymy 2-3 razy aby utracił mocno słony smak. Do miski wrzucamy posiekaną kolendrę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodajemy jogurt, mango chutney, szczypiorek, cukier, chilli i dokładnie mieszamy. Śledzie wyjmujemy z wody, osuszamy delikatnie ściereczką i kroimy na małe kawałeczki (takie na "kęs"). Na dnie słoika ukłądamy warstwę marynaty, następnie warstwę ryby i tak do końca szyjki słoika. Zakręcamy i wstawiamy na noc do lodówki. Ilość chilli można zwiększyć lub zmniejszyć wedle upodobań.

U nas dziś na obiad rosół a na drugie łosoś pieczony, ryż i brokuły.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
polecam śledzie ziołowe
biorę po łyżeczce każdej przyprawy prymata oznaczonej na zielono wsypuje do słoika mieszam i mam mieszankę ziołową
Na dno słoja wysypuję drobno pokrojoną cebulkę (czasem mieszam czerwoną)kładę na to warstwę pokrojonych na kawałki śledzi posypuję ziołami na to cebulka, warstwa śledzi, i znowu podsypuję ziołami i tak aż do pełna to zalewam oliwą z oliwek lub olejem słonecznikowym.
Wszyscy się u mnie tym zażerają.

robię też śledzie w śmietanie na zasadzie takie jak wyżej tylko dodatkową warstwą jest śmietana, sama osobiści nie lubię tej wersji, moja rodzinka tak, a teściowa to porostu mogłaby to jeść na zmianę z galaretą, Nazywam je śledziami dla Teściowej

Czasem płaty moczę, a czasem tylko opłukuję wszystko zależy jak słone kupię, generalnie lubię bardziej słone
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny:))

Zjem dzisiaj pomidorówkę toskańska:))

Ewelkaet----------ile dajesz tych pomidorów suszonych do swoich śledzi? Są róznej wielkości słoiki.....
Smakowity Twoj przepis, aż sobie zapisalam.

Te śledzie z przepisu Meggi też fajne, ale ziołowe u mnie nie przejdą----nikt ich nie zje.

Emi--------twoje też zapewne smaczne ale nie lubimy mango, a moj m. nie lubi ostrego. Nawet ten kurczak carry był mu taaaaaaaaaaki ostry bez chili:))

Coraz bliżej do Mikołaja, a ja nie mam żadnego drobiazgu dla moich......
Dajecie sobie prezenciki na Mikołajki??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamo b, słoik taki słoik 0.3 lub 0.4 spokojnie wystarcza na taką ilosc śledzi;-)

U nas prezenty raczej pod choinkę, chociaż za rok juz będzie Mikołaj;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wrzucę córce parę groszy do skarbonki bo dzielnie zbiera. A dziś chyba wybiorę się poszukać czegoś dla rodzinki. Co roku w mojej i męża rodzinie robimy losowanie i każdy robi 1 prezent dla wylosowanej osoby ale oczywiście ja przejmuję losy męża i muszę zrobić 4:-)
No i upoluję coś na obiad. Bardzo dawno makaronu nie robiłam, może ze szpinakiem i parmezanem zrobię.

Mamo b - mój też ostrego nie lubi:-) Pamiętam psikusa, jakiego mu zrobiłam gdy zaczęliśmy się spotykać - zrobiłam potrawkę z kurczaka w sosie słodko-pikantnym ale do jego porcji dodałam podwójną porcję chilli. On nie mógł tego zjeść i z niedowierzaniem patrzył na mnie, że ta ostrość mnie nie rusza hahaha ale moje takie ostre nie było:-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe Emilia:))

Ja chyba na Mikołaja tylko jakieś słodycze kupię. A pod choinkę to tylko dla córki robimy--------pewnie damy pieniądze, bo co tu kupić nastolatce, ktora teoretycznie wszystko ma:)))a w gust ciuchow raczej nie trafie..........bo to zmienia sie jak w kalejdoskopie.........:)))

Też bym zjadła jakiś makaron.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewelko a ta cebula to tylko czerwona sie nadaje? No kupiłam wszystko a o cebuli zapomniałam, mam tą białą w domu...? Muszę je spróbować bo brzmią smakowicie...:) te ziołowe też mogą być dobre:) bo z mango chyba bym się nie odważyła zrobić... aczkolwiek czasami coś się wydaje dziwne ale może być pyszne:):):) ale dziekuję dziewczyny za przepisy jakby któraś jeszcze miała ciekawe to poproszę:)
My na mikołaja nie kupujemy prezentów, tylko młoda dostaje ale to słodycze i ewentualnie jakieś pieniądze to sobie coś kupuje:)
Na święta no to młoda głównie albo coś sobie wybiera albo kaske dostaje... no faktycznie nastolatce to ciężko cos kupić... namawiałam ją na telefon nowy bo ma taki z klawiaturą ale coś oporna jest, miała jeden dotykowy to go nie lubiła, no ale miałaby internet itp. ale to musi sama zadecydować bo na siłę to bez sensu... no i jej odwieczne marzenie konsola do gier... jęczy już drugi rok ale ja się nie chcę zgodzić bo na komputerze non stop gra całymi dniami a jak jej konsolę kupimy to już w ogóle nie wylezie z pokoju...:(
Sobie z męzem to kupujemy prezenty ale zazwyczaj na zasadzie wez c0ś sobie kup i zapakuj... no to ja sobie sama kupuję.. w tym roku perfumy już sobie zamówiłam, a mąż coś bełkotał o pulsometrze na siłownię to mu kupię i już:) Tesciowa dostaje zazwyczaj kosz ze słodyczami, kawą, winem itp. A chrześniaki jak się widzimy w święta to zazwyczaj słodycze i pieniądze to sobie sami kupią co uważają:)
U nas dzisiaj na obiad pstrąg w pergamninie ziemniaki i surówka z marchewki, młoda sadzone jajko:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
heh Ania-------telefon z klawiaturą to myslalam, ze tylko ja mam:)))

Moja córka nic nie przebąkiwała, ze coś by chciala........no chyba, ze słuchawki, bo wszystkie jakie były w domu to popsuła;p
Aż strach kupić coś droższego.........

Ciekawe co u AgusiGda?? Nie odzywa sie chyba z tydzień........
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mama b - jestem, podczytuję ale jakoś pisać mi się nie chce ;)

Megiii - te śledzie ziołowe robisz z surowych świezych śledzi czy z solonych? Bo moja znajoma robić podobnie ale właśnie kupuje świeże :P

ja chcę w tym roku zrobić śledzie takie jakie kupuję w Krewetce(koło przedszkola ;))

jedne ze śledziami solonymi - śledzie + cebula + papryka czerwona pokrojona w kostkę + szczypiorek + olej, pieprz

drugie śledzie z octu + czosnek marynowany + cebula (można dać też ogórka konserwowego pokrojonwego w kostkę) + olej, majeranek, oregano

Do tej pory (3 lata pod rząd) robiłam sałatkę śledziową z migdałami i orzechami włoskimi http://www.wielkiezarcie.com/recipe9710.html (orzechy dodałam po pierwszym razie, bo za mało chrupania mi było), dwukolorową z buraczkami http://www.wielkiezarcie.com/recipe54170.html

może tu któraś z Was znajdzie jakieś natchnienie ;) http://forum.trojmiasto.pl/Oryginalna-salatka-sledziowa-t201702,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dziewczyny to nie mango ale mango chutney - taki ostry indyjski sos:-)

Aniu - konsola to fajna sprawa. My kupiliśmy rok temu ale miałam warunek: tylko gry ruchowe. Żeby właśnie młoda nie ślęczała przed ekranem. I sami z tej konsoli bardzo często korzystamy. Ja mam fitness, mąż ma boks. Razem gramy w tenisa. A jak znajomi przychodzą to mamy przednią zabawę - tańce:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://bistro24.pl/gotowanie/przepisy/mango-chutney-czatnej-z-mango-jamajka,107823.html

znalazłam coś takiego. jakoś do sledzi mi to nie pasuje,ale ja sie nie znam na orientalnej kuchni:PP

Fajna taka konsola emilia. Sama chętnie bym poboksowała, bo boks b. lubię:)) Nawet nieraz obejrzę KSW.
A fitness to już wogole.:)
Szkoda, że nie mam w domu miejsca zeby poćwiczyc:((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamo b u mnie wszyscy mamy telefony z klawiaturką... mąz ma, ja mam swojego ulubionego Samsunga s8300 już czwartą sztukę posiadam tego samego modelu tak go lubię... no teraz jak się zepsuje to już chyba nie kupię bo ostatni w pazdzierniku sprowadzałam aż z USA z allegro bo już ich nigdzie nie ma... a ja go uwielbiam jest taki wygodny, smsy piszę nie patrząc na klawiaturę, a dotykowy? jak dla mnie napisa smsa to tortura:(
Słuchawki też temat rzeka, młoda non stop jęczy o nowe bo ciągle coś się psuje chociaż nie kupujemy najtańszych... takie średnie cenowo:(
A widzisz Emilko człowiek przeczyta i głupieje... śledzie i mango... a to może być bardzo dobre jak to sos indyjski...:)
Mamo b właśnie usmażyłam filety z pstrąga w tej torebce do smażenia, świetna sprawa... czysty filecik bez żadnego tłuszczu tylko przyprawiony solą i pieprzem i sokiem z cytryny wrzucasz do torebki, zamykasz i wrzucasz na suchą patelnie i smażysz kilka razy obracając... rybka fajna taka soczysta w środku, jak na parze zrobiona. Fajne to też może być do piersi z kurczaka:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A gdzie kupiłaś te torebki aniu:)?

Właśnie zjadlam kilogram mandarynek i zaraz pęknę:))---------oczywiście nie na raz tylko od półtorej godziny podżeram.......
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O a ja mam takie torebki ale nigdy ich nie używałam - Jana niezbędnego, muszę je wykopać:-)

Jestem trochę załamana. Kupiliśmy nowy piec taki wypasiony z komputerkiem i miało być tak super...Mąż wyjechał na tydzień ale to już ostatni raz a ja z tym piecem sobie nie radzę. I już ręce mi opadają. Coś jest źle wyregulowane, temperatura za bardzo wzrasta...ehh musiałam się wyżalić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania, może być biała;-) ja wole czerwona;-) ale z białą tez powinno być dobre;-)

U nas dziś pyzy z podrobami ;-)
Zostało mi trochę farszu wiec może zrobię paszteciki. Ale to wieczorem albo jutro jak będę mieć sile;-) bo dziś padnieta jestem...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No tak Emilko... jak mówi przysłowie... Trochę techniki i człowiek dziki... he he he fajne te nowoczesne sprzety robią ale żeby je obsłużyć...ja też się denewuję jak mi cos takiego nowoczesnego świruje... pamieta jak kupiliśmy taki płaski telewizor z kinem domowym... to była jazda zeby cokolwiek ogarnąć... a jak ktoś coś niechcąco przycisnął... to dopiero było wesoło... książka z opisem taka gruba że w tydzień nie ogarniesz, zresztą tak to opisane że prosty człowiek to zgłupieje... he he:)
A te torebki to faktycznie Jan Niezbędny... ja swoje kupowałam w Auchan ale maja też w Piotrze I pawle:) to popularna firma więc w większości sklepów powinny być:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No, najszybciej techniczne sprawy ogarniaja dzieciaki:))
Ja podziwiam babki, ktore sobie radzą z piecem, paleniem, drwami itp:))---------> Emilia:))

A wczoraj byłam w Batorym i tam jest PiP--------nawet nie pomyslalam zeby tam wejść tylko polazlam na kawe do subwaya;pp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
E tam, to na prawdę nic strasznego. Mam tam wszystko przygotowane. tylko tyle, że ja nigdy nie musiałam tego robić i jeszcze nie umiem regulować:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Emilia zobacz czy nie masz za wysoko dmuchawy ustawionej na komputerze,jakie ustawienia ma okres i czy pompa powietrza jest włączona.

Cześć Agusia,trochę podczytuję,nadal cuda pichcisz.Widzę mało starych forumek tu zostało,ale witam nowe:)

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czekolada witaj znowu:-) - No właśnie ustawiam temperaturę na 60 stopni a ona powyżej 60 dalej dmucha zamiast tłumić...W sobotę ma przyjść sąsiad i zobaczyć...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
melduje sie zalogowana- jagodzianka - blueberrycake:)

ewelka, dzieki za przepis, do wypróbowania na pewno, zastanawiam sie jeszcze nad sledziami korzennymi, np. z tego przepisu:

http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/wigilia/sledzie_korzenne/przepis.html

robiłyscie moze taka wersje?

Agusia, jak lubicie sledzie z buraczkami, sprobuj szuby:

-6 śledzi - tzw. matiasów w kostke
2 cebule - kostka
2-3 ugotowane buraki (jeśli jest bardzo duży, wystarczy jeden) na tarce
2 ugotowane marchewki kostka
3-5 ugotowane ziemniaki (ugotowane w osolonej wodzie) tarka/kostka
1-2 ogórki kiszone kostka
2-3 jajka, ugotowane- bialko kostka, zółtko starte na drobnej tarce

sledzie moczymy,zeby troche odsolic, ukladamy warstwami: zieemniaki,majonez, cebulka, sledz, majonez, marchewka, ogorek, buraki, majonez, jajo, kazda warstwe popieprzyc, i delikatnie posolic, zamiast majonezu moze byc sos:majonez-jogurt-musztarda:) sałatka jest pyszna, i ładnie wyglada na stole, bo kolorowa:) mozna tez na koniec jajo posypac tartym zoltym delikatnym serem.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czekolada, ja też ze starej gwardii (od 2006 na forum). raczej się nie udzielam, ale czytam i zbieram inspiracje...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
To witamy cie ponownie Jagodzianko:):):) ja tu od kilku miesięcy:):):)
Tą sałatkę którą napisałaś ja znam jako śledz pod pierzynką... uwielbiam ją jest pyszna:):) tych korzennych śledzi nie robiłam ale mogą być pyszne:) dzisiaj będę robiła te z suszonymi pomidorami to napiszę jak smakują:):)
Wczoraj mnie naszło na lepienie uszek do barszczu... farsz robię z suszonych grzybów wymieszanych z pieczarkami, młoda mi pomogła to nalepiłyśmy cos ok. 200 sztuk:)
Na obiad robię naleśniki ze szpinakiem i fetą zapiekane:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tu wrzucę wam przepis na sałatkę sledziową robiłam ja kilka razy też jest bardzo dobra tylko dla odmiany ze śledzi w zalewie octowej( takie z wiaderek w rybnych mają)

Śledzie matjasy w zalewie octowej pokroić w kostke bez skóry,
1/2 czerwonej cebuli
2-3 ogórki kiszone
1 papryka czerwona świeża w kostkę
2-3 łyżki majonezu i pieprz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam
Agusia używam matiasów solonych. Jakoś nie mogę się przekonać do świeżych śledzi... Mam z nimi złe wspomnienia z dzieciństwa

Co do telefonów to ja też jakaś niepostępowa, bo porostu nie znoszę dotykowego badziewia, a w pracy właśnie dostawałam tuż zwolnieniem taki sprzęcior który strasznie mi spowalniał pracę (kolektor, monitor, telefon) Teraz mam mega obciachową nokię którą uwielbiam była już wyprana, spędziła noc w śniegu i mrozie kiedy ją zgubiłam, przeszła kąpiel w wc ślinienie i gryzienie Zuzki kiedy ząbkowała, przejechał po niej wózek elektryczny i kompletnie nic jej nie dolega

Ze śledzi zrobię chyba jeszcze te z suszonymi pomidorami, podobną wersję jadłam z rodzynkami,-jeśli ktoś lubi śledzie na słodko to też jest to jakiś przepis ciekawy....

Na obiad wczoraj było wszystko i nic czyli troszkę frytek,kiełbasa pieczona, jajo sadzone.

Dziś chyba zrobię roladki z piersi kurczaka z szpinakiem ziemniakami i jakimś warzywem. Zobaczę co upoluję
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ponieważ został mi farsz z wczorajszych pyz, to dzisiaj wykorzystam go do na leśników, albo zrobię cos a'la krokiety, ale bez kapusty, albo cos podobnego do zapiekanki z nalesnikow ;-)
Muszę zerknąć co jeszcze jest w lodowce;-)

Jakby którąś jeszcze myślała o zabawkach na Mikołaja, albo juz na święta. To w akpolu w Gdyni jest 25% zniżki na wszystkie zabawki;-) przynajmniej wczoraj była;-) nie wiem ile trwa promocja, ale niezle ceny można uzyskać;-)

Kupilam wczoraj mojemu Filipkowi karuzelke nad łóżko ;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Megii, tez upatrzylam sobie te śledzie z rodzynkami, już jakiś czas temu, ale nie udało mi się jeszcze ich zrobić;-) może na święta zrobię troszkę tych i tych w pomidorach;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też mam taką starą nokię:)) bez neta i innych mp3;pp

Nie mam nic na obiad dzisiaj:/

W biedrze sa super mandarynki-----------słodziutkie i sie fajnie obieraja.
Nakupowałam też słodycze na Mikołaja:))jest 25% rabat na czekolady.

Ale na obiad nic nie było fajnego........
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Emilia nie wiem jaki masz piec i komputer,wiem że jak dmuchawa jest na więcej niż 30% to temp.szybko wzrasta.

Asiunia ja tez od czasu do czasu podczytuję,nastapiły takie rewolucje w naszym życiu,ze nie było czasu na forum,potem się zapomniało.

dobrze,że wątek obiadowy nadal żyje.

Nadal w tygodniu nie gotuję,bo Niko w przedszkolu,B w Szwajcarii od kilku miesięcy,a dla siebie tylko mi się nie chce,wiec jem co popadnie,albo cos zamówię.

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czekolada - miałam na 40 % bo tak ustawił sprzedawca i dziś robię drugie podejście na 20%, może się uda. Jak nie, to córa do teściów a ja do niedzielnego powrotu męża jakoś wytrzymam z piecykami elektrycznymi:-( Dziękuję za radę:-)

Na obiad dziś też nie wiem, może nic bo młoda zje u teściów a ja po pracy znowu po sklepach będę buszować. A może jakieś zapiekanki zrobię.

Miłego dnia!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamo b - widzę, że masz fazę na mandarynki hehe
To ja może też kupię, skoro tak Ci smakują:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Emilia---------no właśnie zjadlam kolejny kg;p Ale dzisiaj kupiłam calą siatę też do domu, to sobie pojedzą moi również. Słodkie są, bez pestek. Niedawno kupilam wbiedrze takie, ktore mialy po 10 pestek w jednej cząsteczce;pp
A ja na ćwiczonka wieczorkiem pędzę.

Buszujesz po sklepach w poszukiwaniu prezentow??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
I prezentów i jakiejś kiecki na święta:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wow kiecka.........nie pamietam kiedy miałam ubraną sukienkę.......no chyba że slubną hihihihiih(to pamietam)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja lubię, szczególnie do kozaków:-) Nogi to jedyna szczupła część mojego ciała, więc tak kombinuję:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to powodzenia w zakupach emilia:))

Może i ja sie skuszę kiedyś na sukienkę.........jak kolejne 10kg zwalę i może..........:))Tylko zimno w nóżki.......
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziś na obiad u nas gulasz z szynki, ziemniaki lub kasza i surówka colesław.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zostało mi troszkę farszu szpinakowego z wczoraj i pieczarkowego bo dorobiłam też taki do piersi i dziś będą naleśniki z tymi farszami i dorobie jeszcze z twarogiem. Mężu zażyczył sobie coś mięsnego poza tym. Więc muszę iść na zakupy po jakieś mięcho czego nie lubię robić w sobotę kiedy jest masa ludzi w sklepach kolejki itp. No ale jak naleśniki to nie obiad to trudno

Sukienki nie miałam na sobie parę lat i spódnicy też z reguły przez moje boczki które się bardzo uwydatniają, jakąś taką mam budowę nieforemną, może też czegoś poszukam po porodzie i zacznę nosić bo nogi to chyba najfajniejsze ze mnie co mam

Był u was Mikołaj? U nas był i był super poranek tym bardziej, że pochował buty
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas wczoraj skończyło się na kotletach jaglano podrobowych. Nawet nieźle wyszly;-)
Na dziś mam juz ugotowane buraki. To będa z jabluszkiem;-) do tego rybka jak maz kupi;-)

U nas nie było Mikołaja, będzie gwiazdka pod choinka ;-)
Ale za rok to juz na pewno będzie ;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja Z kolei uwielbiam sukienki i spódnice, tylko aktualnie prawie w nic się nie mieszcze;-) może do świat jeszcze cos zgubie kilogramów, bo jakoś nie mam ochoty nic kupować na chwilke. Chyba ze się tylko łudze ze Spale tak szybko te nadwagę co jeszcze pozostała ;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Wam:-)
U nas mikołaj był ale tylko słodycze:-)
Na obiad będzie sałata z tuńczykiem, jajkiem, cebulą i brukselką - jakoś ostatnio od tej brukselki się odczepić nie mogę a córka też bardzo lubi:-)

Zaraz będę robić kolejne podejście do pieca, sąsiad był i mi tam wszystko niby poregulował, także czekolada trzymaj kciuki:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja z kolei sukienki, spódnice uwielbiam i zazwyczaj w nich chodzę, nie przepadam za spodniami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas dzisiaj roladki z piersi kurczaka z bazylią, fetą i suszonymi pomidorami, do tego ziemniaki i surówka z marchewki, młoda ma kotlety z ciecierzycy faszerowane bazylią i mozarellą. Na jutro mam to samo tylko zamiast ziemniaków będzie ryż:)
Na deser chyba zrobię tiramisu piernikowe takie w pucharkach:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam sie .

U mnie przez dwa dni byly kotlety pozarskie plus ziemniaki i buraki tarte. Dodatkowo w piatek byla tez pomidorowa z makaronem od mamy😁.

Dzisiaj mezu rzadzi w kuchni ma w planach zrobic spaghetti. Ja zaraz lece do szkoly dzisiaj mam kolejne egzaminy wiec trzymajcie kciuki laski😆
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
meggi trzymam kciuki ;)

u nas dziś klopsiki w sosie koperkowym, ryz i buraczki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czekolada - wieeeeeeki całe :))))) odzywaj się czasem ;) zawsze takie smaczności gotowałaś ;)

Blueberrycake - śledzie pod pierzynką/szubę robię kilka razy w roku ;) bardzo lubimy taką sałatkę :]

Co do spódnic/sukienek - mam 1 sukienkę i 1 spódnicę - do noszenia latem na działce (w czasie upałów) :] poza działką nie chodzę w takich ciuchach :]

obiadowo - w piątek była zupa ogórkowa(ze świeżego ogórka) i ziemniaczki, pulpeciki w sosie jarzynowym (użyłam suszonej włoszczyzny, a później zblendowałam i zrobiłam sos na bazie beszamelu) + sałata lodowa z pomidorkami koktajlowymi i zwykłym pomidorem, ogórkiem, czerwoną cebulką i samorobnym winegretem miodowym :]

wczoraj - kupne pierogi z truskawkami, a wieczorem zapiekanki w oparciu o ten przepis http://kobieceinspiracje.pl/6747,pyszne-bagietki-z-piekarnika.html (tylko bardziej przyprawiłam)
Mąż po powrocie z pracy zamiast pierogów dostał zupę ogórkową(fajna na rozgrzewkę) i zapiekanki :]

dzisiaj - domowe frytki, smażona "sola" i surówka z kiszonej kapusty :] poza tym mega witaminowy koktajl :) jabłko, pomarańcza, mandarynki, kiwi, kaki, banan, miód i mleko :]

Meggi - jak egzaminy? pewnie do przodu? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wczoraj jednak zrobiłam jednak schabowego z ziemniakami surówkę z marchwi z jabłkiem i naleśniki z szpinakiem na kolacje

dziś rosół z makaronem, i na kolacje dla odmiany naleśniki z twarogiem dziewczyny sobie zażyczyły
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3
Witam sie z Wami poweekendowo:))

W sobotę nie mieliśmy obiadu. Ja w "szkole" byłam, a potem pojechaliśmy na imieninki, spóźniona Baśka. Troszke sie objedlismy salatek, bigosiku, pieczonych udek i kotlecików:)) No i oczywiście sernika.

Na niedzielę mąż zrobił rybkę z frytkami i surowka z czerw. kapusty. Ja zjadlam z warzywami-------kalafior, marchewka, brokuł.

Na dzisiaj rodzinka ma mielone z mięsa indyczego smazone z ziemniakami i ogorasem kiszonym. Ja mam zupę jarzynową z gotowanymi klopsikami z tego mięsa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hm Ktoś nie lubi naleśników i minusa mi strzelił

Dziś dzień na wariackich więc będzie zupa jarzynowa na szybko
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja lubię naleśniki:-)
U nas wczoraj była odmrożona fasolka po bretońsku
Dziś zrobię gulasz wołowy + kasza gryczana + ogórki kiszone.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
EE Megi nie przejmuj się... jak można nie lubic naleśników...????
Ode mnie plus, ja uwielbiam naleśniki:):):)
U nas dzisiaj makaron razowy z kurczakiem i brokułami w sosie śmietanowym a dla młodej z pesto z bazylii, pietruszki ,słonecznika i parmezanu:)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas wczoraj lapka z indyka z ziemniakami i buraczkami z jabłkiem,
Dziś z racji tego ze jest ugotowana druga łapią powstanie potrawka z warzywami podawana z ryżem ;-)
Cos czuje ze pora robić zakupy na święta powoli;-)
Muszę obmyslec jakiś plan gotowania ;-)

Mój maluszek dzisiaj został zapisany do żłobka i pod koniec marca pójdzie się "uczyć" ;-)
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5
jej odwiedza nas jakiś kulinarny pesymista, coraz więcej minusów i to nie tylko ja je dostaję
Za plusy dziękuję
Jednak zmiana planów robię szynkę duszoną w warzywach i kaszę do tego. Może starczy też na jutro

Zakupy świąteczne już robię powoli przy zakupach codziennych co by nie wpakować się w tłumy tuż przed świętami
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja tam nie zwracam na to uwagi, piszemy sobie o obiadkach i innych ciekawych tematach;-) jak ktoś chce minusowac to niech minusuje. Nikt nikogo nie obraża więc nie widzę powodów do zmartwień ;-)

U mnie tez zmiana;-) zamiast typowej potrawki będzie łapka w jabłuszkach;-) też s ryżem ;-)
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewuszki;-)

No wiec egzaminy dwa zaliczone ,a wyniki kolejnych dwoch w ten weekend,ale przede mna jeszcze w ten weekend koljne egzaminy ehh ,jak to pozaliczam,to mam juz koniec szkoly:-) .

Obiadowo wczoraj bylo spaghetti z wolowinki,a dzisiaj zrobilam klopsy rowniez z wolowiny w sosie smietanowo~ pieczarkowym i kasza gryczana do tego .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Meggi gratuluje Ci zdanych egzaminów. To jakieś zawodowe są?

Ewelka----------robisz udziec czy golonki indycze? Bo jakoś łapki to tylko z kurzymi mi sie kojarzą:))

hehehe też dostalam minusa jak napisalam, że zjadlam kg mandarynek:))).

pierwszy raz zwróciłam na te plusy i minusy uwagę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamo b golonki;-)
Meggi gratulacje ;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a co to znaczy odpowiedz zmoderowana...?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania, cos w rodzaju odrzucenia odpowiedzi i nie pozwolenia na jej publikacje ze wzgledu na złamanie regulaminu, np. Forum.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje Meggi:-)

Odpowiedź zmoderowana to znaczy, że jej autor ją edytował. Np tak, jak ja w wątku o multicookerze: coś napisałam a potem to edytowałam bo chciałam jeszcze coś dopisać:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A no tak bo poprawiałam jedną literkę... robiłam tak kilka razy ale takiej informacji nie było... dlatego zapytałam... kurcze myślałam że coś nie tak napisałam...:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej!

U mnie dzisiaj mielońce i zupka jarzynowa----------czyli to co wczoraj.

Na jutro i pojutrze planuję krupnik. Córka prosiła taaaaaki gęsty mamuś zrób:))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas dzisiaj ziemniaki, brokuły i łosoś z grila, dla młodej jajo sadzone:)
Zamierzam dzisiaj zrobić ruskie pierogi na wigilię, zamrożę i będą jak znalazł...:) w zeszłym tygodniu nalepiłam uszek do barszczu, też pomroziłam, dzisiaj nastawiłam też buraki na zakwas:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Meggi Gratulacje
U nas od wczoraj szynka z warzywami i kaszą dla męża i dla nas jajo sadzone z ziemniakami i koperkiem brokułami i marchewką
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Całe szczęście u mnie teściowa lepi ogromne ilości pierogów:-) Ja nie mam wprawy. Jak już się za to zabieram to zajmuje mi to cały dzień...

Na obiad wczorajszy gulasz z kaszą i ogórkiem. Na kolację specjalnie dla męża (bo wraca) polędwiczka z grilla w młotkowanym pieprzu i kolendrze + konfitura z czerwonej cebuli:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Meggi - gratulacje :D

U nas wczoraj na obiad był schab ze słoika odnalezionego w lodówce ;) do tego buraczki(plasterki) lidlowe, mizeria i ziemniaczki

Poza tym koktajl mega owocowy i mega witaminowy ;)

Dzisiaj na zamówienie Młodego - dla Niego makaron(duże muszle) faszerowany szpinakiem, mozzarellą i zapieczony z naszą lazanią szpinakową pod beszamelem :] a teraz na szybko rosołek z makaronem ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Och... lazania... uwielbiam...:):):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej.

Mamo b to sa egzaminy zaliczeniowe w liceum zaocznym. No coz na stare lata zachcialo mi sie zrobic srednie:-). Jeszcze czekaja mnie w ten weekend egzaminy:-P.

Obiadowo dzis i jutro kotlety z mortadeli plus ziemniaki i ogorki konserwowe;-).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny:))

U mnie, tak jak zaplanowalam, krupnik. Ułatwiłam sobie gotowanie i wykorzystałam mrożoną włoszczyznę w paski z Biedry.

Meggi---------nie wiedzialam, ze w LO zaocznym są jakieś egzaminy końcowe. Myślałam,że tylko matura. Powodzenia ci życzę:))
I bardzo fajnie, że sie uczysz.
Kotlety z mortadeli robiła moja mama, jak byłam dzieckiem. Pamiętam, że bardzo je lubiłam.

Z racji, że mam tylko w sobotę naukę, to w niedzielę będę pierniczyć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A tak a propos ,to dziękuję wszystkim za gratulacje;-***

Mamo b nooo są co semestr egzaminy z tego dostajesz ocenę i to jest zamiast sprawdzianow itp ehh ja juz chce koniec ich,bo naprawde mam dosyc ;-P.

a co do obiadu,to mała zmiana planu ,bo zamiast ogórków konserwowych będą buraczki tarte ;-).

Ale dzisiaj wiatr hula masakra ;-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wczoraj nastąpiła zmiana planów - tyle czasu zeszło mi z szykowaniem łopatki do zrobienia mięska z szynkowara(pierwszy raz), że odpuściłam sobie szpinak z makaronami ;)
zjedliśmy kanapki :P

Dzisiaj zupa pomidorowa z makaronem-literkami ;)
A wieczorem "kurczak w ryżu" mojej Mamy :] (na dwa dni)

Chciałam w pn lub wt robić pierniczki - ale z niedzieli na poniedziałek zamówiłam różne drobiazgi do kuchni, w tym 4 foremki do ciastek :P a dopiero dziś sprzedawca wysłał to kurierem :/
Weekend spędzam w szkole - ale mamy skrócone zajęcia :P może wtedy zrobimy pierniczki :)

My też lubimy kotlety z mortadeli :) i robię je co jakiś czas ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dziewczyny mam pytanko,któraś z Was pisała ,że nastawia buraki na zakwas czy możecie podać przepis?? Z góry dzękuję ;-)

Ehh mój młody chory nie lubię zimy bleee ;-P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Megi ja robię zakwas wychodzi bardzo dobry, proszę przepis:
-1,5 kg buraków
-3-4 ząbki czosnku
-ziele angielskie, listki laurowe
-ok. półtora litra przegotowanej i ostudzonej wody z półtorej łyżki soli

Buraki obrać i pokroić na małe kawałki i wrzucić do dużego słoja ( mogą być 2 mniejsze lub gar gliniany taki do ogórów)
do tego wrzucasz czosnek, ziele i listki, zalać buraki soloną wodą tak aby zakryła buraki i odstawić przykryte gazą w ciepłe miejsce. Zakwas robi sie kilka dni tak ok. 5, pianę z powierzchni zbieram i wyrzucam. Nie wolno dopuścić aby zakwas skwaśniał, jak będzie taki ładny gęsty i aromatyczny zlać do słoików i włożyć do lodówki, tam może poleżeć 2-3 tygodnie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu dziekuje bardzo a pieprz dodajesz czy nie? Kurcze nigdy nie robilam takiego zakwasu ,a chciała bym więc spróbuję
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam:-)
U nas dzisiaj będzie zupa cebulowa z grzankami i serem - chodzi za mną od kilku dni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas wczoraj wątróbka indycza smarowana musztardą w sosie jablkowym zakrapianym winem z ziemniaczkami ;-) dzisiaj będą naleśniki z farszem z mięsa mielonego zawijane a'la krokiety zapiekane pod beszamelem. Tak mi się dziś wymyśliło;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej:))

U mnie krupnik. Zapewne wystarczy jeszcze na sobotę.
A na jutro to jeszcze nie wiem.......
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mamo b - kupiłam te mandarynki, faktycznie pyszne:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzisiaj dokończymy kurczaka w ryżu :] A jutro ziemniaczki i jajka sadzone na szpinaku ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Megi ja pieprzu nie dawałam do zakwasu:)
Wczoraj miałam zupę grzybową, a dzisiaj robię naleśniki z twarogiem zapiekane:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aga, czy kurczak w ryżu to gotowany kurczak w bialym sosie z rodzynkami?? Zwany kurczakiem w potrawce?

Emilia-----cieszę sie ze mandarynki Ci smakowały. Mam nadzieje ze jeszcze przed świetami będzie taka fajna promocja. Pomarańcze też super są.

Czy ktoraś z Was korzystała z mrozonki z Biedry pt Zupa grzybowa??
Wszystkie mrożonki, ktore używam z Biedry sa super smaczne. Ale tej jeszcze nie mialam, a kusi mnie, by uwarzyć na niej grzybową na swięta.....
Jakoś muszę sie posiłkować półproduktami, bo praca moja nie rozpieści mnie przed świętami, niestety nadgodziny idą szybkim krokiem do mnie;pp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Naleśniki wyszły;-)
Rozpędziłam się i zrobilam jeszcze ciasteczka z płatków owsianych;-)
W sam raz na wieczór i do porannej kawy;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mama b - nie :) kurczak(bioderka, pałki) najpierw obsmażony na złoto, a później duszony w ryżu, z porem, marchewką, pieczarkami :] można dodać jeszcze gorszek :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Mamo b - ja nie korzystałam ale trochę czasu jeszcze masz, spróbuj a chętnie poczytam opinie:-)
Ale ogólnie z mrożonych warzyw zimą bardzo często korzystam bo są one mrożone w ich najlepszym okresie więc lepsze takie, niż jakieś zmarznięte i przerośnięte. A zupę grzybową można też pyszną zrobić normalnie na wywarze z suszonymi:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamo b ja robilam zupę grzybową z mrożonych podgrzybków i borowików z biedronki, to była pyszna, borowiki są od razu pocięte w kostkę więc też ułatwienie. Z takiej mieszanki nie próbowałam ale myślę że jak odpowiednio doprawisz to i taka gotowa będzie dobra, ewentualnie możesz dorzucić 1 opakowanie np. tych borowików to będzie bardziej grzybowa, bo w tych mieszankach jest ich zazwyczaj za mało:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieki dziewczyny. Właśnie oglądalam rano te mieszanki grzybowe w Biedrze tak dokladnie. Zupa grzybowa to grzyby, marchewka, ziemniaki,cebula i seler. Tak ze kupie taka zupę i jak doradzila Anka dodam te mrożone podgrzybki czy borowiki. Albo dodam suszone swoje, bo jeszcze troche mam zapasów. Trzeba namoczyć przed gptowaniem nie? I zlać tą wodę......
Nie gotowalam nigdy grzybowej tak naprawdę. Nie wiem czym doprawić........no sol, pieprz to napewno, ale coś innego tez dajecie?

U mnie dzisiaj rybka. Mąż usmaży:)) I zje z z iemniakami i ogorem kiszonym, a ja z warzywkami--------marchewka, brokuł i kalafior------mieszanka z Biedry:))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja robię zupę z suszonymi grzybami tak: zalewam je wodą i odstawiam. W tym czasie przygotowuję wywar na np. udku z kurczaka i włoszczyźnie + liście laurowe i ziele angielskie. Pod koniec gotowania grzyby odcedzam (ale wodę z nich zostawiam) i kroję na mniejsze kawałki. Przesmażam na maśle z cebulą i razem z wodą z moczenia dodaję do wywaru. przyprawiam tylko solą, pieprzem i zabielam śmietaną. A i posypuję natką pietruszki
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamo b suszone grzybki musisz namoczyć kilka godzin w wodzie, potem odcedzasz, siekasz na małe kawałeczki i podduszasz na patelni na maśle z cebulą. Potem wrzucasz do zupy jak jest prawie gotowa, gotujesz kilka chwil razem, doprawiam tylko solą i pieprzem, ewentualnie trochę magi w płynie no i oczywiście zabielam słodką śmietanką i wrzucam posiekaną natkę pietruszki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas dzisiaj krupnik;-)
Co do grzybowej, to robię tak samo, ze najpierw mocze grzyby, potem je odgotowuje, rozdrabniam, przysmazam na maśle, ale z dodatkiem posiekanej cebulki. Gotuje na wywarze z jarzyn, często dokładam ziemniaki lub makaron.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikt dziś nie gotuje?:-)
U mnie będzie coś na szybko bo po pracy mamy trochę spraw do załatwienia.
No i będę dziś peklować szynkę na święta, Aga Ty już zapeklowałaś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieki bardzo dziewczyny za rady w sprawie grzybowej. To dość pracochłonna zupa jak czytam. Taką robi moja teściowa na wigilie, ale przesmaża grzyby z cebulką na oleju,ma byc postna i podaje bez śmietany . I nie kroi grzybów. Podaje z ziemniakami okraszonymi pozostała cebulą.
Raczej nie zrobię jej konkurencji;pp i pozostanę przy mrozonce, jak już będę robić.
Będziemy mieć jeszcze barszczyk czerwony, więc spoko.
Moja córka nie je grzybów------tylko pieczarki na pizzy/zapiekance i grzyby w pierogach/krokietach:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Emi - raczej nie będę robiła szynki, bo nie mam miejsca w lodówce, żeby ją trzymać tyle czasu ;)

Zrobiłam pierwszy raz łopatkę z czosnkiem niedźwiedzim (w szynkowarze) - pyyyszna wyszła :) z powodzeniem na kanapki i grubsze plastry do sosu na obiad :)
http://swiat-na-widelcu.blogspot.com/2014/02/opatka-z-czosnkiem-niedzwiedzim-z.html?m=1
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam
Po dwóch dniach bez komputera i internetu. Jakiś wirus nam się wkradł i wszystko popsuł.
Przedwczoraj była ogórkowa do której już po kilku niespodziankach z zbutwiałą włoszczyzną użyłam właśnie mrożonej włoszczyzny z biedry-byłam mile zaskoczona jakością i będę używać. Wczoraj była reszta ogórkowej i buraczkowa, której wystarczyło na dziś.
Teraz stygnie blok czekoladowy prl-owiec który wyszedł nam pyszny
Zupę grzybową z biedry też zakupiłam i miałam zamiar ją zrobić dziś, ale sobie darowałam więc będzie na jutro
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej,

podczytuje Was chociaz nie mam kiedy pisac, dzis pomidorowa z ryzem, na kolacje piersi w ziolach z fasolka z bulka tarta,

jutro dla mnie powtorka, maz w delegacji, wiec zje po drodze, na niedziele zurek na bialej kielbasce, zrobie tez poledwiczki duszone jeszcze nie wiem w czym:)

robilyscie moze schab pieciominutowy (taki a'la wędlina do kanapek)? chyba zrobie na swieta...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Schab niby gotowany 5 minut i studzony w wodzie z przyprawami i majonezem?

U mnie na kuchence gazowej potrzebował więcej czasu ;) http://forum.trojmiasto.pl/domowe-wedliny-t188983,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
tak dokładnie, tzn gotowany 2 razy po 5 minut? robiłam kiedyś zamiast pieczenia w parowarze, wtedy siedzi jakieś 25-35 minut, wyszedł b.dobry:) u nas jednak zmiana planów, tzn. ja dziś sama, więc dojadam wczorajszy obiad, a jutro i poniedziałek rolady wołowe mojej mamy:))) mężul po drodze z delegacji zajedzie w odwiedziny i przywiezie specjalnie od mojej mamy dla anemicznej ciężarnej córy:) do tego mamine buraczki z papryką:) no to mamy dziś z małym brykaczem dzień leniuchowania:) wieczorem zabiore sie za pierniczki,mam nadzieje, ze zdaza zmieknac do swiat...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja upieklam pierniczki z przepisu mamymiloszka, super wyszly i szybko zmiekly, tylko przez to niewiele ich zostalo:-)
Dzisiaj konczymy krupnik i biore sie za sprzatanie, poki malenstwo spi:-) jagodzianko wypoczywaj poki mozesz:-)) bo potem to juz chocby spal.w nocy to i tak na karmienie bedzie sie budzil, wiec bedziesz marzyc o przespanej w calosci chocby jednej nocy:-) Na szczescie usmiech takiego malenstwa jest w stanie wynagrodzic wszystko:-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas dziś frytki, gyros z kurczaka i surówka

jutro zupa ogórkowa i placki ziemniaczane.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczymy:) u mnie dzisiaj klopsiki w sosie z pomodrów i mozarelli z makaronem, młoda ma bez klopsików oczywiście:)
Jutro klopsiki ale w sosie śmietanowo- koperkowym , tyle mi się narobiło że mam na 2 obiady, młoda zje to co dzisiaj:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam.
Ja nadal egzaminuje sie jeszcze jutro dwa ostatnie ale i najgorsze egzaminy. Wczoraj i przed wczoraj pomidorowa z makaronem. Dzisiaj i jutro krupnik a potem chyba zrozbie ryzownik. Ogolnie to padam na twarz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam:-)
U nas wczoraj i dziś grill elektryczny: szaszłyki, warzywka, kiełbaski + sos czosnkowy.
Dodatkowo kolejny garnek zupy cebulowej. Młodej zasmakowała (chociaż nie wie, że to cebulowa - myśli, że to warzywa:-)
Szynka zapeklowana - ja ją trzymam w warsztacie męża, tam jest zimno:-)

No i chleb dziś upiekłam - pszenny z dodatkiem cebuli z zupy, wyszedł bardzo dobry.

Miłej niedzieli!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej!
U nas weekend pod znakiem gołąbków :P

Wczoraj dokończyliśmy też zupę z fasolki szparagowej, a później zjedliśmy ziemniaczki i gołąbki(we własnym sosie lub polane keczupem - jak kto chciał)

Dzisiaj ziemniaczki, gołąbki i sos pomidorowy, a Młody z keczupem :P

Upiekliśmy dzisiaj pierniczki :] Ja przygotowałam składniki ciasta :] Mąż wyrobił :] a później Mąż i Dzieć wałkowali i wycinali pierniczki :] Ja robiłam dziurki (do sznureczków do wieszania na choince) i piekłam :]

Zamówiłam na allegro barwniki (w tym złoty!) i w tygodniu będziemy dekorować ;)

Macie sprawdzony przepis na lukier do dekorowania pierników ALE BEZ BIAŁKA?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas wczoraj i dziś zupa grzybowa- bardzo mi smakowała wersja nie wigilijna tylko robiona tak jak pieczarkowa

Też piekliśmy dziś pierniczki i też wyszły super, nie wiem czy dotrwają do świąt.
Przepis na lukier będę sama kombinować z przepisami
Cukier puder+ glukoza+ woda
Lub
Cukier puder mleko i do obu wersji barwnik spożywczy zakupiony już jakiś czas temu.
Z domu pamiętam tylko cukier puder z ciepłą wodą i ewentualnie kakao
Do samego zdobienia myślałam użyć strzykawki z apteki lub strzykawek od podawania leków, bo nie znalazłam nigdzie tak cienkich akcesori do zdobień. Co z tego wyjdzie zobaczymy
No i poza lukrem standard polewa czekoladowa z czekolady i jakieś posypki na to

Muszę zrobić gołąbki zapewne niebawem nie będę mogła sobie pozwolić na takie jedzonko
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas wczoraj serce indycze w sosie koperkowym z kasza kuskus.
Dzisiaj raczej będzie cos bezmiesnego.
Megiii na kiedy masz termin? Korzystaj z jedzenia póki możesz;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
hej hej:)

u nas ciąg dalszy roladek wołowych dla mnie i klopsików indyczych dla męża, do tego będzie dziś jarmuż zapiekany z ziemniakami...albo podsmażany na maśle z czosnkiem i kaszą jaglaną...mam wielką reklamówę tegoż cuda prosto z ogrodu, a nigdy dotąd nie miałam z tym do czynienia:) jest tego tyle, że jeszcze chyba jakąś pastę stworzę, bo avocado zalega w lodówce, a pierniczków w końcu nie upiekłam, wyobraźcie sobie że na całym osiedlu (łącznie z biedronką, żabką i sklepami osiedlowymi) nie było przyprawy do piernika! a ze mąż w delegacji, dalej nie chciało mi się wypuszczać...ech, dzisiaj będzie kolejne podejście:) miłego poniedziałku!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jagodzianka - jakby nie było gotowca, to kup składniki http://www.mojewypieki.com/post/domowa-przyprawa-do-piernika ;)

Megiii - u nas w domu właściwie nie używa się lukru :P ewentualnie polewy czekoladowe (raz nawet sama robiłam listki z czekolady na prawdziwych liściach)
dlatego kompletnie nie wiem jak zrobić taki lukier(bez białka), żeby ładnie zastygł (żeby nie był klejący, rozmazujący się) :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aga, ja zawsze robię taki:
sok z pomarańczy/mandarynki/cytryny i cukier puder. to wszystko. szybko zastyga, nie marze się i nie klei. za to moze się trochę łuszczyć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mniam, gołąbki - Aga dzięki za inspirację, u nas też dziś będą:-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ewelkaet termin coraz częściej powtarzający się mam na 8-9 stycznia i właśnie serwuję sobie dania których raczej będę musiała unikać przy karmieniu piersią jeśli okazało by się, że młodemu by nie służyły. Bo na przykład z młodszą córką niby jadłam wszystko, ale było kilka rzeczy których jej brzuszek nie tolerował

Agusia no u nas był właśnie w domu ten lukier z ciepła wodą i w zależności od tego jakich proporcji się użyło to był bardziej lub mniej płynny. Teraz chcę z tym mlekiem pokombinować.

Chciałam te gołąbki dziś zrobić, ale chyba przeceniłam swoje siły przy myciu okien i praniu i wieszaniu firan i będę musiała coś na szybko wykombinować, bo stać za bardzo mi się nie chce przy garach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny:))

Weekend szkolno-porządkowy u mnie był. No i upiekłam z córką pierniczki:))

Na obiad w sobotę resztki krupniku. W niedzielę piersi panierowane z ziemniakami i ogorkiem kiszonym. Ja zjadlam z brokułami.

Na dzisiaj gulasz z szynki w sosie własnym dla rodzinki, a dla mnie w warzywach i pieczarkach---------przegląd lodówki:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny:) u mnie dzisiaj wielkie porządki przedświąteczne robiłam więc nie barzo mam siłę do garów... mąż zje pulpeciki od wczoraj , młodej zrobiłam kaszę jaglaną z warzywami chińskimi, a ja zjadłam parówki:)
Jagodzianko a jak robisz ten jarmuż z kaszą jaglaną? Widziałam w biedronce jest taki ładny jarmuż ale ja nigdy go nie robiłam więc nie wiem czy to dobre i jak to robić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O matko Meggii Ty w takiej zaawansowanej ciąży okna myjesz i firany wieszasz? Podziwiam:-)

U nas gołąbki upieczone, do tego zrobiłam sos pieczarkowy. A jutro dorobię pomidorowy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Emi - bardzo proszę ;) jak pieczesz gołąbki? (bo u nas to zawsze gotowane w szybkowarze)

Asiunia - a taki lukier z sokiem owocowym jest biały? :P (na wszelki wypadek zamówiłam m.in. biały barwnik, żeby "wybielić" lukier)

Megiii - kiedy robisz lukier? daj znać jak wyszedł ten z mlekiem :]

Obiadowo - dzisiaj rosołek :] chcę też wypróbować nowy przepis http://kuchniaaleex.blogspot.com/2013/08/delikatny-kurczak-w-panierce-wg-aleex.html - tylko wprowadziłam zmianę i wczoraj bawiłam się w wyciąganie kości ;P z 9 kurzych ćwiartek ;P mięsko na dziś i jutro, dziś zrobię tylko część wg tego przepisu, a jutro zobaczymy :]
do kurczaczka dzisiaj zjemy domowe frytki i mizerię :] może jeszcze buraczki ugotuję i zrobię surówkę?

a na Sylwestra chcę wypróbować ten przepis http://kuchniaaleex.blogspot.com/2011/12/kurczakowa-przekaska-wg-aleex.html :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aga, lukier z sokiem cytrynowym jest biały, ale nie taki jak z białkiem czy z mlekiem. Z pomarańczowym/mandarynkowym lekko kremowy.
Z resztą ja nigdy nie robię lukru z mlekiem ani z białkiem, bo to są produkty szybko psujące się.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aga - normalnie mieszam ugotowany ryż z mięsem i cebulką, zawijam w liście (używam kapusty włoskiej). Naczynie żaroodporne skrapiam olejem, wykładam liśćmi, których nie zużyłam i ciasno układam gołąbki. Podlewam 2-3 chochlami wody z gotowania kapusty. Piekę w temp. 200 st 1.5h pod przykryciem (czasem podlewam jeszcze trochę tą wodą z kapusty) a po tym czasie zdejmuję pokrywkę i jeszcze z 20 - 30 minut zapiekam, żeby się zarumieniły. I wtedy sos robię osobno w garnuszku - pieczarkowy, pomidorowy albo z pieczonych papryk. Jakoś wydaje mi się, że mniej wtedy roboty mam i ta kapusta zarumieniona pyszna jest:-)

Ja dziś zostałam w domu bo coś ze stopą mi się stało, więc pozostałe gołąbki idą do zamrażalki a mąż przygotuje swoją specjalność, czyli kurczaka na butelce + ziemniaki+ surówka z pora, jabłka i majonezu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Emilia------------super ten przepis, tylko strasznie długo sie piecze te gołąbki---------2h:/
Zdrowiej, bo święta idą:)))

U mnie ciąg dalszy gulaszów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No długo ale ja miałam ich bardzo dużo, na pewno wcześniej też już były dobre heheh:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
emilia mnie tu nie ma co podziwiać za te firany. Jestem po prostu takim typem co jak widzi, że jest coś do zrobienia to robi, jeśli nie może to prosi tylko raz (w tym wypadku męża).Czekałam na te okna tydzień nie doczekałam się i sama się za nie wzięłam. Bo mam fizia na punkcie czystych szyb luster czy podłogi, jak coś z tych rzeczy jest zakurzone pomazane czy porostu brudne to strasznie mnie to drażni. Mężowi było strasznie głupio i teraz biega na paluszkach przy mnie tym bardziej, że dziś prałam dywan, wykładzinę i małe chodniczki o które prosiłam też w zeszłym tygodniu. Teraz sobie teatralnie po złości narzekam jak to mnie wszystko boli i mężu obiad robi schabowe z frytkami
Może Asiunia ma racje z tym mlekiem i chyba sobie daruje do lukru na pierniczki, a zrobię taki mleczny na makowca
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to masz mocny charakter:-) Ja to od razu awanturę robię, chociaż ostatnio poprawił się mój mężulek ale jak zwykle ciężko mu to przełknąć. Zrobiłam taką tabelę w excelu. Po jednej stronie wypisałam swoje obowiązki domowe, po drugiej jego. No i jak zobaczył, że on ma połowę mniej, to już inaczej do tego podchodzi:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiunia - no właśnie ja nigdzie nie dodaję surowych jajek(żeby takie zostały) - mam mega blokadę/obrzydzenie na samą myśl...

Emi - ciekawie brzmi ten przepis na pieczone gołąbki :D
masz jakieś nowe fajne przepisy dla WOŚP? :P Teraz akurat fajny czas na cykanie fotek ;) (tak dużo pyszności będziemy robiły)

Megiii - skąd ja to znam... też proszę raz :] u Męża "zaraz" trwa wielokrotnie dłużej niż u mnie ;P tak samo "za chwilę" - to u mnie JUŻ, a u Niego za xx minut ;)
więc zwykle wkurzam się i sama robię :] a potem marudzę :] (delikatnie mówiąc) ;)
chociaż bywa też, że biorę na przetrzymanie :] np. teraz na biurku przy kompie od tygodnia stoi pusta miseczka :] bo Mąż któregoś dnia nałożył sobie herbatniki do wcinania przed kompem :] i tak sobie stoi i stoi :) i zastanawiam się kiedy wpadnie na to, że należy ją po sobie wynieść? ;) (i do tego umyć)

Ale jutro choćby nie wiem co ma rano umyć okna :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
emilia świetny pomysł z tą tabelą jednak nie będę jej wprowadzać, bo jednak czasami zdarza się mojemu mężowi tak samemu z siebie pozmywać czy poodkurzać no i kuweta jest ostatnio jego obowiązkiem niezaprzeczalnym bo jeśli o nim zapomni to niestety ale musi znosić i jej zapach i moje delikatnie mówiąc nudności
Gorzej jest z takimi pracami typowo ...trzeba się wziąć, ale mi się nie chce...no i talerzyk też potrafi postać i jeszcze aby postał sam cichutko, ale szybko mnożą się na nim oberki po owocach, ogryzki, papierki itp.
W rodzince i znajomi to wszyscy mi się dziwią, że śmię narzekać bo np. remonty robi u nich szybko i sprząta po sobie,(mama koleżanki nieufnie stukała w ściany kiedy zrobił jej remont, bo poprzedni fachowcy siedzieli na tym samym pokoju 2 miesiące, a mój m 3-4 dni i jeszcze posprzątał) kiedy mamy gości to on siedzi w kuchni, dogotowuje, podgrzewa, wykłada na półmiski, robi kawę, zmywa itp.(moja rodzina podziwia, a rodzina męża nazywa go pantoflarzem, a teściowa jest zawsze ogromnie wstrząśnięta naszymi zwyczajami)

Gołąbki zapiekane bardzo apetyczne się wydają,

Dziś chyba zrobię jakąś zupę, albo grochową, albo znowu grzybową. Zobaczę na zakupach co mi się uwidzi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehehe te talerzyki, znam to:-)
Aga - mam, mam dużo:-) Mam nadzieję, że w tym roku pójdzie tak samo super albo i lepiej:-)Już Ci wysyłać?

U mnie z nogą już ok a na obiad będzie wyproszone przez dziecko spaghetti.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny:))

Jakże sie cieszę, że u mnie nie musi być żadnych tabelek:))
Jakoś tak sie dotarliśmy, że każdy wie co ma robić i robi to. Raz lepiej, raz gorzej, ale podsumowując nie mam problemu np. brudnych garów jak wracam o 22.00 z pracy, ani talerzykow czy szklanek.
Nie ma sciśle podzielonych obowiązków. Po prostu, kto wraca szybciej z pracy, ten robi to czy tamto. Zakupy razem, większe porządki razem itp.

Na obiad bigos od Teściowej dla męża, jajecznica dla córki, a ja dojem swoj warzywno-mięsny gulasz.

ps. okna umyte już w zeszłą sobotę przez męża, ja popralam firanki. Mąż zawiesił:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Czesć dziewczyny:) och jak czytam jakie macie podziały obowiązków w domu to troszkę wam zazdroszcze:( u nas niestety dla mnie mamy podział że mąż pracuje i zarabia a ja zajmuję się domem. Także wszystkie prace domowe są na mojej głowie... na codzień nie narzekam bo to lubię i taka sytuacja nam odpowiada ale w okresie np. świąt to się wkurzam bo mąż nie ma w zwyczaju pomagać więc robi sie nerwowo... u mnie dzisiaj rosół to będzie na 2 dni, młodej zrobiłam chińszczyznę też na 2 dni, także jutro nie gotuję i idę do fryzjera:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny;-)

Po krótkiej przerwie wracam ;-). Szkoła skończona w końcu mam średnie wykształcenie,wiem że to w dzisiejszych czasach nie wiele,ale ja to zrobiłam dla siebie żeby mieć ;-).

Obiad na dzisiaj to zupa grzybowa z mrożonki z biedry z makaronem łazanki z klopsikami z wołowinki;-).
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Meggi---------wielki gratulacje. tym bardziej, że zrobiłaś tą szkołe tak dla siebie, bez presji żadnej. Wielkie samozaparcie masz i podziwiam to:))
Jesteś wielka:))
I masz wspaniały prezent pod choinkę:))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje Meggi!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aniu, jarmuż przetestowany w różnych postaciach-polecam! pastę robiłam z avocado, pestkami słonecznika i serkiem naturalnym takim do pieczywa- wszystko po prostu zmiksowałam na "papke", nawet mąż się zajadał, jeśli chodzi o jarmuz obiadowy, to najpierw go na parze obrobiłam jakieś 7-10 min (kolor jeszcze ładny żywy trzymał), żeby liście zmiękły, potem pociachałam jako tako i na maśle klarowanym przesmażyłam cebulkę z czosnkiem, pieczarki starte, dorzuciłam jarmuż poddusiłam chwilkę i zalałam śmietanką 30, odparowałam do zagęstnienia śmietanki, do tego sól, pieprz, i trochę ziół (dałam do sałatek kamisa, bo je lubię) i powiem Ci że wyszło pyyycha! zjedliśmy jednego dnia z ryżem (ale możesz z kaszą jaglaną czy inna, czytałam, że do kaszy jaglanowej jarmużowej pasuje jajo sadzone-idelanie dla Twej córy), drugiego z ziemniaczkami, myślę, że można by pokombinować jeszcze dodając fetę, czy tartego żółtego sera, oliwek itd. generalnie jarmuż wchodzi na stałe do naszego menu:)) no i dobrze, że mężowi smakuje:)

u nas dziś polędwiczki wp. w sosie własnym, do tego kasza/ryż i surówka z kiszonej kapustki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny!

Ania - u nas podobnie ;) ale pomimo takiego podziału Mąż pomaga w domu ;) np. okna i odkurzanie należy tylko do Niego :]
Jak robie obiad - to Mąż zmywa :P (najczęściej)

Meggi - GRATULACJE :)

Emi - właśnie z ciekawości spojrzałam i już są aukcje dla WOŚP :) więc w wolnej chwili możesz podesłać ze 3-4 przepisy :] To wrzucę i niech zaczną "zarabiać" ;)
Muszę swoje fotki też uporządkować i spisać do nich przepisy :P

wczoraj musieliśmy jechać na działkę i do Auchana na zakupy - więc szybciej odebraliśmy Dziecia z przedszkola, w drodze mocno zgłodnieliśmy - wracając do domu wjechaliśmy do Ikei na hot-dogi ;P wiem, wiem - mało zdrowe ;P ale jakie dobre :] i zdziwiliśmy się, że teraz można kupić różne zestawy :))) np. dla dzieci frytki + hot-dog(bez dodatków) + soczek w kartoniku za 4zł :P Młody wybrał sobie soczek "osiołkowy"(Tymbark) ;)

wieczorem upiekłam resztę wytrybowanych kurzych nóg z plastrami cytryny, pomarańczy, tymiankiem i ząbkami czosnku :] (zostało jeszcze na dziś) - to tego był ryż jaśminowy gotowany ze zmieloną suszoną włoszczyzną i zasmażane buraczki :]

na jutro i pojutrze planuję naleśniki :] jednego dnia na słodko z twarogiem :) drugiego "ruskie" :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie dzisiaj klopsiki indycze w sosie pomidorowym dla męża, dla mnie w warzywach--------kupiłam mrożonkę pt. zupa kalafiorowa:))

Córka wybywa od dzisiaj do niedzieli z domu. Odetchniemy sobie od siebie, bo ostatnio gęsta atmosfera sie nieraz robiła.:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Megi gratulacje:):):) ech podziwiam was dziewczyny że wam się chce uczyć bo w pózniejszym wieku to już wymaga dużego samozaparcia także sukces cieszy bardziej:):):)
Jagodzianko dziekuję za podpowiedz, ten sosik z pieczarkami mnie przekonał szczególnie, koniecznie spróbuję go zrobić:):):)
U mnie dzisiaj powtórka z wczoraj :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję laski za gratulacje😀. U mnie dalej zupa grzybowa he he mężu zachwycony zupką także na wigilię też będzie mrożonka grzybowa
z Biedronki😊
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
meggi Gratulacje
U nas wczoraj mąż ugotował bigos, ale wyszła mu z tego bigosu zupa kapuściana dziś dojadamy ten wynalazek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Meggi gratulacje;-) podziwiam takich ludzi jak Ty, ze robią dla siebie takie rzeczy;-)

U nas dziś tortellini, tak na leniwie;-) taki dzień ;-)

U nas nie ma podziału na obowiązki. Pomagamy sobie wzajemnie.

Mamo b - Ruskie naleśniki? ;-) rozwiń proszę ;-)

Ustalilam juz ostatecznie menu na wigilię i święta;-)

Na Wigili będzie:
Barszcz czerwony na wywarze warzywno prawdziwkowym zakropiony czerwonym winem
Uszka ziołowe, bez nadzienia.
Ziemniaki
Pierogi z białym serem na słodko
Karp pieczony
Dorsz po grecku
Śledzie w suszonych pomidorach
Sałatka jarzynowa
Tradycyjnie z domu pamuła
Chleb do przegryzienia
Piernik przekładany powidłem śliwkowym
Kompot z suszek do przepięcia;-)

Na obiad w święta obowiązkowo rosół. W pierwszy dzień będą kacze udka pieczone w jablkach z majerankiem podane z ziemniakami i buraczkami.
W drugi dzień bedzie pieczona pierś z indyka w sosie z suszonych śliwek z kaszą jęczmienną z surówka z marchewki.
Piers z indyka upieke wczesniej, aby była na zimno i na ciepło.

Jako ciasta piernik przekładany powidłem śliwkowym z polewą czekoladową i biszkopot przekładany dżemem wiśniowym, z polewą kokosową. Oczywiście nie zabraknie pierniczków z przepisu mamymiłoszka ;-)

Jutro się zabieram za piernik;-) i zrobię chyba uszka i pierogi, pewnie zrobię dużo więcej na zaś, jak mi Filip oczywiście pozwoli;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzisiaj poza "ruskimi" naleśnikami powstała zupa kalafiorowa na dwa dni :)
Jutro naleśniki z twarogiem na słodko :)

Też mam Wigilijne menu ustalone, jednak trzy rodzaje śledzi zrobię, a nie dwa :) (znalazłam mój notes z trzema przepisami - po składnikach, na moje ulubione śledzie z Krewetki ;))
doszły jeszcze śledzie(z octu) z wędzonymi śliwkami, marynowanymi pieczarkami i czerwoną papryką konserwową, natką pietruszki - całość w oleju :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jaka tutaj cisza
Wczoraj spaghetti dziś nie wiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kupiłam dzisiaj tuszki śledziowe - usmażę je :) część zjemy dziś na obiad(z ziemniaczkami i surówką z kiszonej kapusty), a co zostanie - wsadzimy do słoika i zalejemy zalewą octową ;) czyli będą śledzie w 4 wersjach :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześc dziewczyny:) u mnie wczoraj nalesniki z serkiem waniliowym i wiśniami w żelu, tak na szybkości bo ubierałam choinkę, a dzisiaj upiekłam szynkę do tego ziemniaki i buraczki duszone, młoda jajko sadzone:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej:) oj święta idą, bo cisza tutaj taka:) u nas też zamieszanie, więc obiad odgrzewany z wczoraj, indyk tikka masala, z ryzem. zaraz mąż wraca i zabieramy się za bigosik, akurat 3 dni będzie dochodził, więc wyjdzie prawdziwy staropolski, no i farsz do pierogów i uszek dziś robimy, jutro lepienie...

udanych przygotowań kobitki!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wczoraj u nas mielone, frytki i surówka z kiszonej kapusty

dziś ryż lub kasza - do wyboru, gulasz i ogórki kiszone od mojej mamy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny:))

u mnie weekend szkolny. Ale dziś odebralam zaśw. ukończenia.

kupiilismy tez prezenty:))

obiad zjedliśmy w Rivierze. Ja w biowayu a mąż w tajskiej knajpce.
tak na szybko.

pierniki mi nie zmiękly:((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Wam:-)
U nas na obiad był kurczak curry a jutro będzie łosoś z piekarnika.

Nakryłam dziś małą jak szukała prezentów w garderobie. Faktycznie miałam je wcześniej tam schowane ale coś mnie tknęło i przełożyłam gdzie indziej:-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamo b, spróbuj dać kawałki jabłka obranego do puszki z piernikami, podobno pomaga...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Emilia-----------jak byłam mała to też szperałam po szafkach w poszukiwaniu prezentów:))) teraz szczerze mówiąc uważam, ze to było straszne, ale cóż ciekawość mnie zżerała.........

Dałam wczoraj kawałek jabłka do tych pierników. Zobaczymy.
Dzisiaj córa ma je udekorować polewami i posypkami.

Dziś na obiad na szybko pierś panierowana z ziemniakami.

Mąż usmaży wieczorem rybki do po grecku:)) Jutro będę robić.
Jutro też choinkę ubierze moja córka. Oraz mam w planach zrobić sałatkę jarzynową oraz córka zrobi z surimi.

Krok po kroku, krok po kroczku idą Święta, idą Święta..........:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kochane dziewczyny:)))

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia
życzę Wam nadziei, wiary co góry przenosi,
zadumy nad płomieniem świecy,
miłości, radości,
piękna naszych koled,
pyszności na stole,
odpoczynku, zwolnienia oddechu,
nabrania dystansu do tego, co wokół,
chwil roziskrzonych kolędą,
śmiechem i wspomnieniami.
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!!!!

Dla Was i wszystkich ktorych spotkacie w te Świeta:)))**
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny:) z okazji świąt życzę wam dużo zdrowia, szczęścia i ogromnej radości z gotowania i jedzenia oczywiście...:) WESOŁYCH ŚWIĄT:):):):):):):):):):):):):):):):):):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I ja Wam Kobietki życzę Zdrówka przede Wszystkim dla Was i Waszych Najbliższych, Radości i Ciepła w Rodzinnym Gronie, Pyszności na Stole, Pachnącej Choinki, wymarzonych Upominków, a przede wszystkim Wiary i Nadziei, by pozwoliła pokonywać trudy codzienności...Niech te Święta będą na nas wszystkich Radosne, pełne Miłości i Życzliwości, Ciepła i Uśmiechu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Witajcie po Świętach!

Jak samopoczucie?

Pod choinkę dostałam kamień do pieczenia :) wczoraj go wypróbowaliśmy i zrobiłam pizze :) wyszły rewelacyjnie! Aż moja Mama, która nigdy nie była przesadną fanką tego dania, stwierdziła, że pizza jest super :) A Dzieć mnie całował w rękę, w policzek i wyznawał miłość ;) + twierdził, że mama robi najlepszą pizzę na całym świecie ;) hehehe :D
jeśli macie jakieś przepisy (na coś poza pizzą i chlebem) "na kamień" - to podzielcie się :] ponoć można używać do pieczenia ciast(znalazłam tylko przepis na drożdżówkę ze śliwkami), mięsa, warzyw :P tylko nie wiem jak :P

dzisiaj na obiad kotlety z chleba (zostało dużo czerstwego, na którego nie mogę patrzeć, a wyrzucić szkoda) z sosem mięsno-jarzynowym(ze świątecznej pieczonej karkówki - obiorę z tłuszczu i mięsko wykorzystam) + surówka z pekinki :]
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Witam:-) No nie zdążyłam złożyć Wam życzeń ale tak to jest przed świętami:-) Zatem wszystkiego dobrego po świętach:-)

U nas się wszystko udało bardzo fajnie. Cudowne chwile spędzone z rodziną, udało nam się rozłożyć to tak, aby spotkać się ze wszystkimi.

Wczoraj była kaczka w kasztanach + pęczak + kapusta czerwona (dostałam od mamy). Dziś na prośbę dzieci (u mojej córki zadomowiła się córka sąsiadów) piersi z kurczaka + frytki + sałatka ze świeżych warzyw. Ja nie jadłam nic, jakaś taka objedzona jestem:-)

Szynka mi się w tym roku udała cudnie, tym razem peklowałam ją 12 dni i faktycznie warto ją wcześniej przygotować.

Cudownie, że śnieg dziś spadł - zjeżdżaliśmy na sankach:-) A po sankach było gorrrące kakao:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie dziewczyny po świętach:) po świątecznym gotowaniu i obżarstwie niestety nie ciągnie mnie do garów, wczoraj były piersi z kurczaka, ryż i buraczki duszone, dzisiaj nie gotuję bo młoda mnie wyciąga na zakupy to tam cos wciągniemy a dla męza mam cudownie odnaleziony w zamrażalniku rosół:)
Emiko a co to za szynka którą robiłaś???? Ja kupiłam ostatnio szynkę taką do pieczenia w przyprawach Krakusa muszę przyznać że była bardzo dobra:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam po świętach. U nas bardzo udanych...

Po świątecznym obżarstwie wczoraj były warzywa na patelnie i resztki kaczki, dziś dojemy pierogi z zamrażarki i dorobię naleśniki.
Jutro zrobię rosół chodzi za mną już dwa dni, ale resztek szkoda
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie poświątecznie:))

W Święta wogole nie gotowałam. Jedliśmy wszystko to ,co mieliśmy naszykowane------krokiety, pierozki, barszczyk z uszkami, rybki smazone.....
Dopiero wczoraj mąż zrobił obiad--------kupne dewolaje z ziemniakami i ogorkiem kiszonym.

Dzisiaj piersi panierowane.
Ugotuję wieczorem jakąs zupe--------jeśli tylko będę miała siły po ćwiczeniach:PP
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szynka to inspiracja podanym tu kiedyś na forum przepisem: kulkę szynki wkładam do dużej miski i zalewam roztworem : sól peklowa i przyprawa staropolska, mieszam to z ciepłą wodą (nie patrzę na proporcje). Roztwór ma zakrywać mięso. Włożyłam do lodówki na 14 dni, po tym czasie włożyłam do rękawa, dodałam trochę wina i parę ząbków czosnku. Wyszła palce lizać:-)

Dziś u nas było risotto z grzybami i parmezanem.

Na jutro będzie coś treściwego:-) Najpierw idziemy na ten polsat ( bardzo nie mam ochoty ale z dziećmi nie wygrasz, dla nich to w tym wieku mega impreza _ idziemy ze znajomymi i dzieciakami). Potem mam nadzieję się jeszcze pobawić.

Nie dałam rady złożyć Wam życzeń na święta, zatem życzę Szczęśliwego nowego roku - mniej problemów, dużo zdrowia dla rodziny, sukcesów, dobrej passy i przede wszystkim pyszności w kuchni moje drogie koleżanki:-)

Buziaki, Emi:-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej:))

W poniedziałek ugotowałam wielki gar zupy buraczkowej.
Mam tyle energii po ćwiczeniach, że gotuję po nocy:)))

Życzę Wam Kochane i Waszym Rodzinkom duzo zdrowia, dobrej pracy, mało problemów oraz radości z gotowania i odkrywania nowych smaków.:)))***
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny u nas dzisiaj naleśniki z serkiem waniliowym, na wieczór przyszykowałam super roladę ze szpinaku, serka chrzanowego i łososia wędzonego na zimno, sałatkę warstwową i sernik na zimno z 3 rodzajów czekolady:)\Emilko dziękuję ci za te wszystkie przepisy bo już kilka od Ciebie dostałam i wykorzystałam:):):) ta przyprawa staropolska to jakiejś konkretnej firmy? bo jej nie kojarzę? I faktycznie trzeba ta szynkę trzymac aż 2 tygodnie? Muszę tą szynkę zrobić bo brzmi smakowicie:):):)
Dziewczyny wszystkiego dobrego wam życzę w Nowym Roku, samych pyszności na stole przez cały rok:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja dla odmiany gotuję szynkę ;) właśnie ma pierwsze studzenie w zalewie :) do tego znów zrobię ćwikłę ;) tylko muszę ugotować buraki :D

dzisiaj bez zbytnich szaleństw :] mini corn-dogi, pizza w 3 smakach:
jedna z leśnymi grzybami, cebulką i szczypiorkiem,
druga z szynką, ananasem, kukurydzą, pieczarkami - dla Młodego bez;
no i trzecia z sosem śmietanowym, wędzonym łososiem, cebulką, pomidorkami koktajlowymi, oliwkami i rukolą
:)
do każdej 2 sery :)

poza tym sałatka z selera naciowego z ananasem, orzechami włoskimi :)

może zrobimy też sałatkę owocową?

Dziewczyny - duuuużo zdrowia w Nowym Roku! Szcześcia, spełnienia marzeń i oby nadchodzący rok był lepszy od tego kończącego się ;)
Megiii - a Tobie dodatkowo szybkiego i bezproblemowego "rozpakowania" i przespanych nocy ;)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas dziś na obiad rosół, miałam zrobić ogórkową, ale wyszedł taki smaczny wywar że zostawiłam w wersji rosołowej :) a na wieczór zrobiłam sałatkę z buraków, cieciorki, ryżu i kukurydzy oraz pieczarki faszerowane mięsem mielonym i serem. Jutro upiekę kulkę szynkę i będzie z ziemniaczkami i buraczkami. My dziś spędzamy wieczór z polsatem a w ramach szaleństwa przełączymy na tvn ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia dziękuję,... już prawie się dziś w nocy rozpakowałam, ale po krótkiej perswazji młody jednak zlitował się i pozostał nierozpakowany do nowego roku.

Na obiad- kolacje mamy dziś sałatkę gyros i schab pieczony pieczone ziemniaki i marchewkę.

Dziewczyny Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku...
Co by Kuchnia nie stygła- jak mówiła moja Babcia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas dziś dojadamy resztki po wczorajszej imprezie, faszerowane pieczarki mięsem mielonym i sałatkę z buraczków i cieciorki. Na jutro upiekę mięsko z ziemniakami i surówką z pekinki. Aha i mamy jeszcze wczorajszy rosołek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mama b a co ćwiczysz? Chodzisz na jakieś zajęcia fitness, czy może w domu np. z Chodakowską?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu - nie trzeba 2 tygodnie ale minimum 5 dni. A przypraw możesz użyć jakichkolwiek:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Kulinaria

przepisy na szybkie sałatki:) (42 odpowiedzi)

Cześć dziewczyny, jutro mam gości i chciałabym zrobić jakieś 2-3 dobre sałatki o niewielkiej...

domowe wędliny (90 odpowiedzi)

robicie? proszę o przepisy... na początek ja podaję taki co znalazłam kiedyś w necie i jest...

Ciasta na komunię - gdzie? (9 odpowiedzi)

Polećcie proszę cukiernię (lub prywatną osobę) która upiecze mi w Gdańsku smaczne ciasta, sernik...

do góry