Widok
Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 4)
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07.
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07.
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07.
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
siiiak 23 l., tp. 31.07.
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
Link do poprzedniego wątku: http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipcowo-sierpniowe-2015-cz-3-t592265,1,160.html
patrycjamir tp. 1.07.
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07.
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07.
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07.
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
siiiak 23 l., tp. 31.07.
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
Link do poprzedniego wątku: http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipcowo-sierpniowe-2015-cz-3-t592265,1,160.html
0
0
Starałam się zaktualizować listę. Jak którąś pominęłam to dopiszcie się proszę.
Ja byłam wczoraj na wizycie. Usg było szybkie ale konkretne - będzie chłopak!!! Lekarz nie ma co do tego wątpliwości z resztą ja też widziałam:)
Poza tym wszystko dobrze, wyniki w normie następna wizyta za 4 tyg. a w między czasie połówkowe.
Ja byłam wczoraj na wizycie. Usg było szybkie ale konkretne - będzie chłopak!!! Lekarz nie ma co do tego wątpliwości z resztą ja też widziałam:)
Poza tym wszystko dobrze, wyniki w normie następna wizyta za 4 tyg. a w między czasie połówkowe.
1
0
Super, gratulacje. u mnie też syn będzie na 1000% tak wszystko wywalił na wierzch hehe :)
wizytę mam we wtorek i kolejny miesiąc minął. Czy wam też tak czas leci ?! masakra
wizytę mam we wtorek i kolejny miesiąc minął. Czy wam też tak czas leci ?! masakra
0
0
Leci leci. Jakoś do połowy się wlókł a teraz szybko idzie.
Chyba trzeba się zabrać za wyprawkę...muszę szukać niebieskich rzeczy bo na razie u mnie i u moich przyjaciółek panuje róż....
Chyba trzeba się zabrać za wyprawkę...muszę szukać niebieskich rzeczy bo na razie u mnie i u moich przyjaciółek panuje róż....
0
0
U mnie juz dwie komody zawalone ciuszkami. W sumie zostało łóżeczko, materac, wózek no i kosmetyki :)
0
0
cześć wam kobietki widzę ze coraz więcej wie z nas kogo ma przy sercu ja wczoraj na biegu poszłam do swojego gina ale okazało się ze Pani doktor jest na urlopie wiec musiałam iść do kogo innego .ciągle czuje ze mam jakąś infekcje ale był już wynik ostatniego posiew i nic nie wyszło pani doktor stwierdziła że jestem nadwrażliwa ale usg może trwało 3 min bicie serca obwód głowy itp niestety nie potwierdziła ze dziewczynka ale tez nie pytałam. zaczęłam tez czuć konkretniej małej ruchy. Mi czas biegnie bardzo szybko tydzień za tygodniem juz nie które z nas mają za sobą połowę .mam do was pytanie czy możecie polecić lub doradzić wózek maxi cosi mura bo ja nad nim się zastanawiam a mam okazję odkupić prawie nowy używana tylko gondola a spacerówka jeszcze ładnie zapakowana . I mam jeszcze jedno pytanie do mam które miały cc na klinicznej jak wygląda opieka po czy położne pomagając słyszałam że można wynająć sobie dla siebie salę- pokój żeby mógł być mąż ale nie wiem ile z tego prawdy z góry dziękuję za info ja też się zastanawiam czy uciec na zwolnienie i chyba pójdę w sumie 21 tydzień i coraz częściej czuje bliznę pozdrawiam wszystkich
0
0
Fajnie, że jest nowy wątek, tamten trochę mulił już :)
Mnie się wlecze niemiłosiernie, ale to pewnie dlatego, że jestem sama w domu, TŻ popłynął i mi się trochę czasem nudzi. A szaleć za bardzo nie mogę, bo czuję się wtedy jak stara baba, brak mi sił i zaraz brzuch mnie boli :) a jeszcze tyyyyle czasu do wizyty, ja mam dopiero 26 i wtedy mam od razu połówkowe. Jedno co potwierdzone na poprzedniej wizycie, dziewczynka ! :)
Mnie się wlecze niemiłosiernie, ale to pewnie dlatego, że jestem sama w domu, TŻ popłynął i mi się trochę czasem nudzi. A szaleć za bardzo nie mogę, bo czuję się wtedy jak stara baba, brak mi sił i zaraz brzuch mnie boli :) a jeszcze tyyyyle czasu do wizyty, ja mam dopiero 26 i wtedy mam od razu połówkowe. Jedno co potwierdzone na poprzedniej wizycie, dziewczynka ! :)
0
0
Mi tez czas leci jak oszalały,nie bedac w ciąży się wlekl a teraz pędzi,ze szok!:)
Ja mam w piątek tylko USG,zeby lekarka mogla spr to czego nie było widać na polowkowym u Niej a już za to nie palce,to i tak się umowilam do dr Brzoski na polowkowe i ide w poniedziałek,moze w końcu dowiem się jaka plec,bo poki co nic nie mam jeszcze :)
Tak czy siak płec nie ma znaczenia jeśli chodzi o wyprawke typu wozek itd. bo wszystko zostanie po Kubie,ale jakby była dziewuszka to tylko ciuszki bym wymienila :)
Ja mam w piątek tylko USG,zeby lekarka mogla spr to czego nie było widać na polowkowym u Niej a już za to nie palce,to i tak się umowilam do dr Brzoski na polowkowe i ide w poniedziałek,moze w końcu dowiem się jaka plec,bo poki co nic nie mam jeszcze :)
Tak czy siak płec nie ma znaczenia jeśli chodzi o wyprawke typu wozek itd. bo wszystko zostanie po Kubie,ale jakby była dziewuszka to tylko ciuszki bym wymienila :)
0
0
Alicja 82 ja tez tym razem obstawiam Zaspę obojętnie na rodzaj porodu. Na kiedy masz termin może się spotkamy ?
Jak Twoja Natalka o ile dobrze pamiętam imię córci ? :)
Jak Twoja Natalka o ile dobrze pamiętam imię córci ? :)
0
0
Karolina ja mam murę i byłam z tego wózka bardzo zadowolona. córa jeździła w niej prawie 2 lata. zostawiłam ją i teraz będzie dla synka.
Jak masz okazje kupić w dobrej cenie w dobrym stanie to się nie zastanawiaj. Na pewno będziesz zadowolona. To jest wózek i do miasta i do lasu - przetestowaliśmy różne opcje:) Duże wygodne koła dadzą rade nawet w wielkie śniegi - a takie były jak córka była młoda.
Zobacz tylko jakie mają dodatki. Ja mam moskitrie (była w standardowym wyposażeniu) fajnie się sprawdziła na lato, mam folię chyba musiałam dokupić i mam oryginalną parasolkę bo te nieoryginalne się do niczego nie nadają. nie mam torby i teraz muszę dokupić.
Uszyję sobie jeszcze mufki na zimę na ręce i osłonkę od wiatru do budy bo ta co jest to jest taka minimalna.
A propo porodów to jak robicie z planem porodu?
Jak masz okazje kupić w dobrej cenie w dobrym stanie to się nie zastanawiaj. Na pewno będziesz zadowolona. To jest wózek i do miasta i do lasu - przetestowaliśmy różne opcje:) Duże wygodne koła dadzą rade nawet w wielkie śniegi - a takie były jak córka była młoda.
Zobacz tylko jakie mają dodatki. Ja mam moskitrie (była w standardowym wyposażeniu) fajnie się sprawdziła na lato, mam folię chyba musiałam dokupić i mam oryginalną parasolkę bo te nieoryginalne się do niczego nie nadają. nie mam torby i teraz muszę dokupić.
Uszyję sobie jeszcze mufki na zimę na ręce i osłonkę od wiatru do budy bo ta co jest to jest taka minimalna.
A propo porodów to jak robicie z planem porodu?
0
0
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07.
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07.
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07.
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
siiiak 23 l., tp. 31.07.
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
ola tp 15.08
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
To sie sama dopisałam :). Mam dobre wiesci, sa wyniki amniopunkcji- pani przez tel powiedziala "genotyp prawidlowy"- to najpiekniejsze slowa jakie slyszalam:). Wizyte u genetyka mam za 1,5 tygodnia i wtedy beda szczegoly ale juz teraz nic mi do szczescia nie trzeba.
Wozek po corci mam mutsy, bardzo solidny, duzy, pompowane kola,idealny na kazdy teren, ma jednak wade- jest ciezki i jesli codziennie mialabym skladac go do auta lub wysoko wnosic po schodach to byloby ciezko. Kolor brazowy takze nada sie i dla chlopaka i dla dziewczynki.
patrycjamir tp. 1.07.
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07.
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07.
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07.
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
siiiak 23 l., tp. 31.07.
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
ola tp 15.08
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
To sie sama dopisałam :). Mam dobre wiesci, sa wyniki amniopunkcji- pani przez tel powiedziala "genotyp prawidlowy"- to najpiekniejsze slowa jakie slyszalam:). Wizyte u genetyka mam za 1,5 tygodnia i wtedy beda szczegoly ale juz teraz nic mi do szczescia nie trzeba.
Wozek po corci mam mutsy, bardzo solidny, duzy, pompowane kola,idealny na kazdy teren, ma jednak wade- jest ciezki i jesli codziennie mialabym skladac go do auta lub wysoko wnosic po schodach to byloby ciezko. Kolor brazowy takze nada sie i dla chlopaka i dla dziewczynki.
0
0
aha, dzieki za odpowiedzi dotyczace obuwia . Kupilam dzis w gdyni na przeciwko hali.
0
0
Ja mam Espiro Atlantic,duzy,wygodny,pompowane koła idealny na każdy teren,kolor turkusowy także wg mnie obojętnie na jaka płec,Kuba w nim jezdzil do 3 r.ż.,jednak do auta miałam spacerówkę parasolke Coneco Saturn używałam jej jak gdzies lecieliśmy/jechaliśmy od 9mca ,tez ja mamy schowana bo się nie zniszczyla,ale nie wiem czy jeśli chodzi tylko o spacerowke to nie będę kupowala nowej pomyślimy ;). Wozki wymagają tylko odswiezenia :)
Co do planu porodu...mam wielka nadzieje ,ze będzie to CC. Pierwszy porod cc ze wskazaniem ortopedycznym,od tamtej pory się nic nie zmienilo,wiec ortopeda pewnie znow będzie za cc. Mam nadzieje,ze znow będę mogla rodzic na Klinicznej i nie będą mieli z tym problemu....niei ukrywam,ze mam termin w dniu ur Kuby i milo byłoby rodzic w tym terminie po rownych 5ciu latach :)
Co do planu porodu...mam wielka nadzieje ,ze będzie to CC. Pierwszy porod cc ze wskazaniem ortopedycznym,od tamtej pory się nic nie zmienilo,wiec ortopeda pewnie znow będzie za cc. Mam nadzieje,ze znow będę mogla rodzic na Klinicznej i nie będą mieli z tym problemu....niei ukrywam,ze mam termin w dniu ur Kuby i milo byłoby rodzic w tym terminie po rownych 5ciu latach :)
0
1
Ja mam termin z tygodniową różnicą między dziećmi i nie chcę się wstrzelić w ten sam dzień:) wolałabym ze 2 tygodnie przerwy bo widzę jak młoda przezywa urodziny i nie chciałabym żeby musiała je dzielić z bratem:)
Ale jak wyjdzie zobaczymy.
Spacerówkę też muszę kupić ale tym będę się martwiła za rok przed latem. choć młoda jeździła cale lato w murze i fajnie się nam sprawowała.
Pytam o plan porodu bo 5 lat temu nie było i zastanawiam się na ile jest respektowany. choć znając życie pewnie wcale:) ja mam jedno życzenie co do porodu: ZNIECZULENIE:))))))
Ale jak wyjdzie zobaczymy.
Spacerówkę też muszę kupić ale tym będę się martwiła za rok przed latem. choć młoda jeździła cale lato w murze i fajnie się nam sprawowała.
Pytam o plan porodu bo 5 lat temu nie było i zastanawiam się na ile jest respektowany. choć znając życie pewnie wcale:) ja mam jedno życzenie co do porodu: ZNIECZULENIE:))))))
1
0
Boziu ale te wątki lecą .. szczerze nawet do wcześniejszego nie zaglądałam ahh czas się poprawić ..
U nas 20 tydz 3d. W piątek jadę na warsztaty ginekologów gdzie będą badać serduszko maluszka nie mogę się doczekać : )
Połówkowe mam za tydz naszczęście rano bo bym nie wytrzymała nie wiem jak wam ale mi czas między wizytami się strasznie dłuży :(
Nadal nie wiemy co nosimy pod serduszkiem nawet drobnej sugestii nic : ( ahh
U nas 20 tydz 3d. W piątek jadę na warsztaty ginekologów gdzie będą badać serduszko maluszka nie mogę się doczekać : )
Połówkowe mam za tydz naszczęście rano bo bym nie wytrzymała nie wiem jak wam ale mi czas między wizytami się strasznie dłuży :(
Nadal nie wiemy co nosimy pod serduszkiem nawet drobnej sugestii nic : ( ahh
0
0
dzień dobry ranna porą my już z kawą , synek do szkoły a mała jeszcze chwilę i do przedszkola. Bardzo się cieszę ze wynik amniopunkcji wyszedł dobry, rozumiem Twoją radość teraz na pewno wszystko będzie dobrze. dziękuje za informację odnośnie wózków chyba podjadę jeszcze w tym tygodniu do mama i ja zobaczę na żywo ale zostanę przy maxi cosi ale jeszcze myślę nad teutonią. ja oficjalnie na l4 nie wiem co będe robić ale nadrobię zaległości książkowe .Jeśli chodzi o plan porodu nigdy go nie miałam , miałam dwa cc. ja czekam teraz na połowkowe i nie mogę się strasznie doczekać , miłego dnia
0
0
mam jeszcze jedno do was pytanie czy planujecie urlop mój mąż kręci mi dziurę w brzuchu a ja sama już nie wiem mogę ewentualnie na majówkę pojechać na parę dni na Kaszuby ale ciepłe kraje chce odpuścić a jak jest u w as cy w tak wysokiej ciąży gdzieś się wybieracie
0
0
My urlopu jakiegoś większego nie planujemy. mąż zbiera wolne na po narodzinach:) pewnie weźmie miesiąc wolnego jak poprzednio.
Ale chcemy się wybrać na któryś z długich weekendów na Kaszuby do jakiegoś ośrodka. Tak żeby młoda miała atrakcje a my odpoczniemy. W weekendy pewnie będziemy odwiedzać znajomych, którzy mają domki na Kaszubach właśnie.
Może weźmiemy tydzień wolnego w lipcu bo młoda ma zamknięte przedszkole i pojedziemy do kumpla na działkę ale to jeszcze zobaczymy.
Nigdzie dalej się nie wybieram:)
Ale chcemy się wybrać na któryś z długich weekendów na Kaszuby do jakiegoś ośrodka. Tak żeby młoda miała atrakcje a my odpoczniemy. W weekendy pewnie będziemy odwiedzać znajomych, którzy mają domki na Kaszubach właśnie.
Może weźmiemy tydzień wolnego w lipcu bo młoda ma zamknięte przedszkole i pojedziemy do kumpla na działkę ale to jeszcze zobaczymy.
Nigdzie dalej się nie wybieram:)
0
0
Dziewczyny wszystkie dobre wyniki Nas ciesza! Oby dalej u każdej z Nas było wszystko wpoarzadku i u Nas i z Maluszkami! :)
My dosc dużo podrozowalismy po PL w te wakacje co były, we wrześniu tez bylismy za granica i w tym roku dalsze wakacje sobie odpuścimy, od majówki pewnie co tydzień na weekend będziemy z Kuba na domku u Nas na Kaszubach i nic poza tym.
W planach mamy wakacje w kwietniu lub wrześniu za rok,żeby już dwojka dzieci skorzystala ,ale to tak odlegly czas,ze zobaczymy.
Moja znajoma w zeszłym roku miała termin na sierpień a na przełomie maja/czerwca lecieli do Hiszpanii na 2tyodnie,jak kto lubi :)
My dosc dużo podrozowalismy po PL w te wakacje co były, we wrześniu tez bylismy za granica i w tym roku dalsze wakacje sobie odpuścimy, od majówki pewnie co tydzień na weekend będziemy z Kuba na domku u Nas na Kaszubach i nic poza tym.
W planach mamy wakacje w kwietniu lub wrześniu za rok,żeby już dwojka dzieci skorzystala ,ale to tak odlegly czas,ze zobaczymy.
Moja znajoma w zeszłym roku miała termin na sierpień a na przełomie maja/czerwca lecieli do Hiszpanii na 2tyodnie,jak kto lubi :)
0
0
Ja dziś wybieram się na połówkowe. Mam nadzieję że lekarz potwierdzi, że dziewczynka mieszka w moim brzuchu.
Ja wybieram się w czerwcu do męża za granicę na miesiąc. Jak tam urodzę to trudno ale chcemy trochę spędzić czasu razem bo on nie będzie mógł przyjechać. Będzie dopiero przed porodem.
Ja wybieram się w czerwcu do męża za granicę na miesiąc. Jak tam urodzę to trudno ale chcemy trochę spędzić czasu razem bo on nie będzie mógł przyjechać. Będzie dopiero przed porodem.
0
0
Witajcie :-) co za pogoda dzisiaj , gdzie jest słońce?!
Ola - bardzo się cieszę, że wszystko ok :-)
Jeśli chodzi o wózek to my mamy Jedo Fyn, sprawdził się super i mam nadzieję że będzie służył przy drugim.
Urlopu nie planujemy, na Majówkę to zawsze my mamy gości, bo nie pochodzimy stąd, więc rodzinka i znajomi często korzystają :-) Mąż też trzyma urlop po urodzeniu. Za rok sobie odbijemy :-)
Nyzosia gratuluję synka - super będzie parka!
Mika ja mam termin na 27.08. , także Ty już będziesz śmigać z wózkiem :-) Natalka ok , chodzi do przedszkola , fajna babka z niej rośnie :-)
Dziewczyny, czy któraś z Was jest może z okolic Jasienia?
Ola - bardzo się cieszę, że wszystko ok :-)
Jeśli chodzi o wózek to my mamy Jedo Fyn, sprawdził się super i mam nadzieję że będzie służył przy drugim.
Urlopu nie planujemy, na Majówkę to zawsze my mamy gości, bo nie pochodzimy stąd, więc rodzinka i znajomi często korzystają :-) Mąż też trzyma urlop po urodzeniu. Za rok sobie odbijemy :-)
Nyzosia gratuluję synka - super będzie parka!
Mika ja mam termin na 27.08. , także Ty już będziesz śmigać z wózkiem :-) Natalka ok , chodzi do przedszkola , fajna babka z niej rośnie :-)
Dziewczyny, czy któraś z Was jest może z okolic Jasienia?
0
0
Cześć!
Ja bym chętnie pojechała na tydzień chociaż za granicę, ale buduje się nam mieszkanie i niedługo będziemy wykańczać, więc niestety finanse na podróże nie pozwalają...
Za to moja młoda zaczęła być mocno aktywna, czuć już wyraźnie kopnięcia od czasu do czasu, aż ręka podskakuje na brzuchu :)
Ja bym chętnie pojechała na tydzień chociaż za granicę, ale buduje się nam mieszkanie i niedługo będziemy wykańczać, więc niestety finanse na podróże nie pozwalają...
Za to moja młoda zaczęła być mocno aktywna, czuć już wyraźnie kopnięcia od czasu do czasu, aż ręka podskakuje na brzuchu :)
0
0
alicja_82 ja jestem z Jasienia :)
My planujemy w czerwcu wypad na działkę do rodziny. Co prawda jest kawałek do przejechania, bo to pod Warszawą, ale działka jest oazą spokoju i chcemy tam się wyciszyć i odpocząć po moich majowych szkoleniach i egzaminach i przed najważniejszym egzaminem jaki nas czeka na koniec sierpnia :D
Ciepłe kraje bym sobie odpuściła, bo nie wiem jak będę reagować na wysokie temperatury.
My planujemy w czerwcu wypad na działkę do rodziny. Co prawda jest kawałek do przejechania, bo to pod Warszawą, ale działka jest oazą spokoju i chcemy tam się wyciszyć i odpocząć po moich majowych szkoleniach i egzaminach i przed najważniejszym egzaminem jaki nas czeka na koniec sierpnia :D
Ciepłe kraje bym sobie odpuściła, bo nie wiem jak będę reagować na wysokie temperatury.
0
0
Hej dziewczyny, my wczoraj mieliśmy usg -19.t.c, wyszło niestety łożysko przodujące, co daje mi sporo do myślenia. Oczywiście wszystko już przeczytałam i wcale nie jestem spokojniejsza.
To moja druga ciąża, w pierwszej synek był od razu ułozony głową w dół i nie było problemu. Teraz maluszek ma pozycję siedzącą, nózki na dole i w dodatku to łożysko:/ Sama nie wiem co o tym myśleć...
Miała któraś mama taką sytuację?
30.03 mamy połówkowe, mam nadzieję, że sytuacja do tego czasu się poprawi.
To moja druga ciąża, w pierwszej synek był od razu ułozony głową w dół i nie było problemu. Teraz maluszek ma pozycję siedzącą, nózki na dole i w dodatku to łożysko:/ Sama nie wiem co o tym myśleć...
Miała któraś mama taką sytuację?
30.03 mamy połówkowe, mam nadzieję, że sytuacja do tego czasu się poprawi.
0
0
Hej dziewczyny, dołączam :) T.P. 10.08. 2015
0
0
A ja jestem wlasnie po glukozie. W sumie dziwie sie, ze wszyscy tak na nia narzekaja. Nie bylo zle :)
0
0
Hehe, mi glukoza smakowała :D Miałam problem tylko z tym, że w bardzo zimnej wodzie była rozpuszczona :P
0
0
taka1 i widzę, że termin podobny mamy , to będziemy śmigać na spacerki ;-) a w której części Jasienia mieszkasz? Ja przy szkole.
0
0
Ja jestem przed glugoza,planuje zrobic za 2tyg bo skierowanie juz mam,z pierwszej ciazy dobrze wspominam to badanie nic strasznego :)
0
0
Właśnie się zastanawiałam co wszystkie tak panikują przed tym badaniem. Dla mnie najgorsze było to siedzenie dwie godziny,a tak to luzik. Ważne, że z głowy. Oby wyniki były dobre.
0
0
Ja nie cierpię badania z glukozą. sama glukoza mi słabo wchodzi a potem przez te 2 godziny jest mi tak słabo że ledwo wytrzymuje.
Ale może dlatego że ja miałam cukrzycę ciążową. i pewnie teraz też mnie nie ominie.
Ale może dlatego że ja miałam cukrzycę ciążową. i pewnie teraz też mnie nie ominie.
0
0
mi na szczęście gładko poszło, ale wiadomo każdy jest inny :)
0
0
alicja_82 Pewnie nie raz się spotkamy, bo Jasień duży nie jest:P Mieszkam na Gardenii - niby drugi koniec osiedla, a tak naprawdę to rzut beretem.
0
0
mi się tez dłuży jutro usg i kontrola zobaczymg co tam słychać u Basi albo Zosi ?
0
0
hej :) czytam na bierząco ale z pisaniem już gorzej :P
my może pojedziemy na początku lipca na domki nad jeziorko ale jeszcze nic nie wiadomo.. wszystko zalezy jak sie będę czuła. Jak nie to teście chcą tam zabrać Kubulka na tydzień ale chyba tego nie zniose :P chodź z drugiej strony tam będzie miał przynajmniej jakies atrakcje niż z ledwo chodzącą matką :P no nic zobaczymy może pojedziemy na kilka dni i zostawimy Kubulka na resztę.
Ja mam wizyte dopiero za dwa tygodnie :( chyba że zdecyduje sie isc prywatnie szybciej..
Super, że wizyty udane i większość zna płeć :) Moja kruszyna właśnie ma chyba czkawkę :P
No i chciałam pochwilić mojego synusia (22msce) sam się odsmoczkował :) po prostu zapomniał o smoczku i od dwóch dni nie używamy :) a tak się tego bałam ... i tak chciałam to zrobić przed narodzinami dzidziolka ale samo wyszło i super
my może pojedziemy na początku lipca na domki nad jeziorko ale jeszcze nic nie wiadomo.. wszystko zalezy jak sie będę czuła. Jak nie to teście chcą tam zabrać Kubulka na tydzień ale chyba tego nie zniose :P chodź z drugiej strony tam będzie miał przynajmniej jakies atrakcje niż z ledwo chodzącą matką :P no nic zobaczymy może pojedziemy na kilka dni i zostawimy Kubulka na resztę.
Ja mam wizyte dopiero za dwa tygodnie :( chyba że zdecyduje sie isc prywatnie szybciej..
Super, że wizyty udane i większość zna płeć :) Moja kruszyna właśnie ma chyba czkawkę :P
No i chciałam pochwilić mojego synusia (22msce) sam się odsmoczkował :) po prostu zapomniał o smoczku i od dwóch dni nie używamy :) a tak się tego bałam ... i tak chciałam to zrobić przed narodzinami dzidziolka ale samo wyszło i super
0
0
Widziałyście to?:http://dzieci.pl/kat,1033565,title,Znieczulenie-zewnatrzoponowe-podczas-porodu-bedzie-bezplatne,wid,17339009,wiadomosc.html?smgputicaid=6147ed
Mąż mówi że mówili o tym rano w radio. ciekawe od kiedy....
Mąż mówi że mówili o tym rano w radio. ciekawe od kiedy....
0
0
Ja tez dzisiaj po glukozie, sam smak jak dla mnie tez jest do przejscia, gorzej potem jakos mnie mdli, ale na szczescie tylko godzine czekałam na drugie pobranie a nie tak jak wiekszosc z Was 2h, wiec jakos zleciało :) drugi raz miałam to badanie w tej ciązy. Jutro na połówkowe z samego rana wiec sie nie moge doczekac :)
0
0
hejo hejo dawno się nie odzywałam ;) ale cały czas na bierząco was podczytuje ;) z badań już za mną badanie połówkowe dzidzia rozwija się prawidłowo ma już 18 cm , a od pięknej słonecznej niedzieli przyczepił się do mnie okropny wodnisty katar naszczęście nic dodatkowego się nie wykluło a katar na finishu , nadal chodzę do pracy i pewnikiem przy takim samopoczuciu i kondycji pociągnę do 8 miesiąca gdzie przy pierwszej ciąży poszłam na L4 w połowie 6 miesiąca ;)
0
0
Tez zazdroszcze tego ze znacie juz plec :) czekam z niecierpliwoscia czy to na 100% chlopak czy jednak wg poerwszej wersji dziewuszka :)
0
0
Hej laski, ja tez was podczytuje regularnie, u mnie po mdlościach przyszedł czas na kolejny hit minaowicie alergie haha nie nudze się jednym słowem. otóz moj dzień zaczyna się o 6 rano bo budze się od świądu twarzy który jest nie do zniesienia, do tego mam napady kichania po 30 czasem 50 razy. Jesli żadna z was nigdy tego nie przezyła to raczej trudno to zrozumieć człowiekowi który nigdy nie miał alergii. Generalnie tak jak i w pierwszej ciąży mi sie nasliło na maksa tak teraz też. Oczywiście lecący katar non stop plus problemy z oddychaniem są w gratisie. Budze się tak wcześniej bo od 5 rano następuje zwiększenie stężenia pyłkow w powietrzu a że mieszkam na parterze z ogrodem to jest fantastico... Najgorsze jest to ze moge brać tylko jedne tabletki po których nie mam bolu glowy i nie jestem otępiała, o pracy w moim przypadku nie ma mowy. Jestem bardzo zmęczona psychicznie, do tego córka ma problemy z bólami brzucha i nikt jakoś nie potrafi jej zdjagnozować. Za tydzien bedziemy jej robić badania na nietolerancje laktozy ale moim zdaniem nie w tym leży problem. Usg brzucha miala w pazdzierniku i wszystko bylo ok. Wiecie jestem zeschizowana bo niestety w ciągu ostatnich 3 lat, dwie znajome pozegnaly, w ciagu kilku miesiecy od diagnozy, swoje prawie 10letnie dzieci a problemy zaczely sie wlasnie od nieregularnych bolow brzucha. Czasem mała budzi się juz z bolem brzucha, potem ja boli przed przedszkolem, po przedszkolu, wieczorami. Ma takie skurcze po kilkanascie sekund a potem jej mija. Mowie wam, nie wiem co to jest.
0
0
Kurcze Kaoma współczuje. I alergii i przygód z córką. Ja bym pewnie też ześwirowała....Już kiedyś zrobiłam alarm jak młoda się w nocy budziła z bólami nóg bo gdzieś usłyszałam że to może być rak. na szczęście jej przeszło i nic nie wyszło ale badania zrobiłam.
A co do skurczy to u nas w przedszkolu jeden chłopiec miał ale on miał taki 2 dniowy atak. ponoć masakra, wył z bólu. wylądowali z nim na pogotowiu i okazało się że to skręt jelit i szybko go operowali. najlepsze jest to że to się ponoć zrobiło od przeziębień. kilka przeziębień pod rząd i jelita nie wytrzymały. w życiu bym nie wpadła że takie rzeczy mogą się robić od zwykłego przeziębienia.
A podejrzewasz co to może być?
A co do skurczy to u nas w przedszkolu jeden chłopiec miał ale on miał taki 2 dniowy atak. ponoć masakra, wył z bólu. wylądowali z nim na pogotowiu i okazało się że to skręt jelit i szybko go operowali. najlepsze jest to że to się ponoć zrobiło od przeziębień. kilka przeziębień pod rząd i jelita nie wytrzymały. w życiu bym nie wpadła że takie rzeczy mogą się robić od zwykłego przeziębienia.
A podejrzewasz co to może być?
0
0
dzień dobry syn w szkole a córeczka rano z goraczka juz myślałam że szkarlatyna miała takie czerwone pliki ale dałam i i bum i sok z czarnego bzu i młoda juz siedzi i przebiera lalki wiec mam nadzieje ze nic się z tego nie rozwinie. A malutka w ruszku tez wstała cały czas w brzuchy kopie ale miłe uczucie .a jeśli chodzi o wakacje doszliśmy do porozumienia ze teraz zagranicą odpada teraz może Kraków na 4 5 dni a jak malutka się urodzi to pomyślimy co dalej . Kaoma nie denerwuj się rozumiem Cię dokładnie sama mam wśród koleżanek ciężkie choroby dzieci i to jest straszne ale poczekaj na diagnozę a może malutka w ten sposób reaguje na przyszłe rodzeństwo chce zwrócić uwagę czasem też dzieci boli brzuszek jak coś ich denerwuje i po lekach narazie nie denerwuj się. Moja mała co jakiś czas łapie się za głowę i wolą boli tez juz byliśmy u neurologa teraz konsultacje kolejne w nocy nawet jakiś czas temu pojechaliśmy na dyżur do szpitala okazało się że ma niskie ciśnienie ale też myślę w kółko . Mała mimo że dużo mówi do brzuszka całuje i jak jej coś kupuje chce żebym coś dla siostry to mimo to w zeszła sobotę popłakała się i zapytała czy jak mała się urodzi czy o niej i synku zapomnę strasznie mnie przybiło bo nawet nie do końca sobie zdawałam sprawę ze tak mocno to przeżywa .Mimo że dużo z nią rozmawiamy i poświęcamy czasu to czuje się zagrożenie i mąż właśnie wysunął teorie ze te bóle głowy to zwołanie na siebie uwagi .Powiem wam ze mam obawy jak podzielić czas na całą gromadke przy tak malutkim dziecku jaki będzie noworodek. ach ale się napisałam idę na śniadanko mąż zrobił a macie nadal na coś ochotę ja jem winogrona i grejpfruta non stop masakra
0
0
Kaoma i a jeszcze mi się przypomniało ze bóle brzucha mogą być po kuracji antybiotykowej
0
0
No właśnie a jakieś probiotyki jej dawałaś?
0
0
Kaoma, ja jako dziecko miałam takie bóle, choć jestem już stara baba pamiętam dobrze. Pojawiały się sporadycznie, o różnym czasie, takie ataki trwały u mnie do 5 minut. Mało tego, nie wyrosłam z nich, nawet teraz co kilka miesięcy mnie dręczą. No i oczywiście nie znaleziono przyczyny, kiedyś, ktoś zasugerował, że to z powodu niedomykalności odźwiernika żołądka na którą cierpiałam jako niemowlak.
0
0
Hej dziewczyny, odnośnie córki to odpada powikłanie po antybiotykach bo brała może raz w życiu. Przęziebienia co prawda łapie ale nigdy to nic ponad standard taki jak katar, kaszel, gorączka. Ona jest zachartowanym dzieckiem, nie przegrzewanym i ogólnie zdrowym. Ja podejrzewałam że to moze pęcherz być ale badania dwa tyg temu nic nie wykazały chociaż sie skarzyla ze ja piecze i boli i miala tez wtedy tylko gorączke. My już od ponad dwóch lat ją diagnozujemy więc nie jest to też ból którym ona chce zwrócić na siebie uwagę. Kiedyś przez 3 tyg siedziałam z nią w domu, miała diete lekkostrawną i zapisywałam wszystko co je oraz ile mililitrów wypija. Lekarz wtedy stwierdził że to moze być nietoleranacja laktozy, i od tamtej pory kupujemy wszystko bez laktozy. Tutaj w Niemczech jest ogromny wybor takich produktów więc problem pojawia się na urlopach u babci w Polsce. Za 10 dni idziemy na ten wodorowy test z oddechu, podobno trwa pół dnia i mają nam wysłać cała instrukcje do domu jak się przygotować. Mowie wam, człowiekowi przychodzą do głowy najgorsze mysli. Najchętniej wsadziłabym ją pod tomograf całego ciała i jak znowu nic nie wyjdzie to tak zrobie bo inaczej nie będe mieć spokoju. Dodam tylko za ja jako dziecko czesto mialam bole brzucha od stresu, potem też miałam pasozyty. Niestey niemiecki lekarz nie chciał mi dać skierowania na badanie kału, jakby miał z tym jakiś problem więc zrobie to prywatnie jak przyjade do Gdańska. Dobra laski lece zaraz sama z soba do lekarza, niech cos wymysli z ta moja alergią, rano juz zaliczyłam pobranie krwi a teraz dalej w droge. pozdrowionka
0
0
U Nas będzie drugi chłopak :)
0
0
Super! Ile tych chlopakow. U nas bedzie Kubus, u was imie juz wybrane?
0
0
U Nas Kubuś już jest. Co do drugiego imienia mamy problem :)
0
0
A u nas miał być Kubuś a będzie Zuzia :D :D
0
0
U Nas to już chyba nie możliwe,zeby się cos zmienilo,ale może mnie cos zaskoczy w poniedziałek ,bo ide na polowkowe w 3D do innej lekarki,zobaczymy :D
0
0
Zazdroszczę Wam Dziewczyny:-) Też już bym chciała znać płeć , a tu jeszcze tyle czasu. Chyba że nie wytrzymam i pójdę wcześniej :-)
0
0
Malaniunia gratulacje!!!
To wyprawkę masz z głowy:)
Ja po woli załatwiam sobie wszystkie większe sprzęty typu niania, karuzela czy inne uspokajacze itd. Ciuchy będę jakoś musiała wyselekcjonować z dziewczęcych:) na pewno coś się znajdzie. ale czekam jeszcze na remont pokoju wtedy zacznę urządzanie.
To wyprawkę masz z głowy:)
Ja po woli załatwiam sobie wszystkie większe sprzęty typu niania, karuzela czy inne uspokajacze itd. Ciuchy będę jakoś musiała wyselekcjonować z dziewczęcych:) na pewno coś się znajdzie. ale czekam jeszcze na remont pokoju wtedy zacznę urządzanie.
0
0
Ja mam po moim synku sporo ubranek, które nie są niestety uniwersalne i pozbędę ich się za grosze lub wymienię na coś dla dziewczynki
0
0
Wyprawke mam,co prawda przejrzalam juz rzeczy i mam prawie wszystkie od 6mca tak wiec cos bede musiala kupic :) a pokoj jest typowo chlopiecy. Malunki postaci z bajek i kuby imie jest na scianie to kumpel domaluje drugie i tyle :)
0
0
Cześć Dziewczyny w ten niedzielny poranek :-)
My urlopu jako takiego nie planujemy, może pojedziemy na majówkę, a jak się będę w miarę dobrze kulać to pod koniec czerwca mamy w rodzinie kilka rocznic.
Wózek został po córce - Nestor w kolorze czerwono - czarnym na pompowanych kołach, sprawdził nam się świetnie w każdych warunkach. Córka jak skończyła rój to nie chciała w żadnym wózku (nawet spacerowce) jeździć tylko wszędzie z nami chodziła stąd może się okazać że ewentualnie trzeba będzie dokupić spacerówke.
Ubranek mamy sporo, większość neutralnych,a część po snach mojego rodzeństwa wiec pewnie dokupie może ze dwie rzeczy.
Mąż powoli wykańcza pokój Córci, a od kwietnia zabierze się za pokój Juniora.
Co do imienia to trwają narady- mąż chce Piotra, córka Łukasza a mi podobają się oba imiona plus Szymon -więc mamy jeszcze trochę czasu na decyzje.
A ja nie mogę doczekać się wizyty 19.03-jestem ciekawa czy Mały podgonil :-)
Miłego dnia życzę
My urlopu jako takiego nie planujemy, może pojedziemy na majówkę, a jak się będę w miarę dobrze kulać to pod koniec czerwca mamy w rodzinie kilka rocznic.
Wózek został po córce - Nestor w kolorze czerwono - czarnym na pompowanych kołach, sprawdził nam się świetnie w każdych warunkach. Córka jak skończyła rój to nie chciała w żadnym wózku (nawet spacerowce) jeździć tylko wszędzie z nami chodziła stąd może się okazać że ewentualnie trzeba będzie dokupić spacerówke.
Ubranek mamy sporo, większość neutralnych,a część po snach mojego rodzeństwa wiec pewnie dokupie może ze dwie rzeczy.
Mąż powoli wykańcza pokój Córci, a od kwietnia zabierze się za pokój Juniora.
Co do imienia to trwają narady- mąż chce Piotra, córka Łukasza a mi podobają się oba imiona plus Szymon -więc mamy jeszcze trochę czasu na decyzje.
A ja nie mogę doczekać się wizyty 19.03-jestem ciekawa czy Mały podgonil :-)
Miłego dnia życzę
0
0
Kochane ...
A więc piątek 13-nastego uważam za udany : )
Byłam na warsztatach ginekologicznych gdzie zapisała mnie Moja Pani ginekolog. Gdzie badali moje dzieciątko
I powiem wam strasznie ruchliwe to moje Maleństwo :)
Anatomia płodu jest prawidłowa, łożysko na ścianie przedniej, położenie główkowe waga 365g ... i Uwaga ...poznałam płeć W KOŃCU :)
Będzie druga córeczka Lenka
A więc piątek 13-nastego uważam za udany : )
Byłam na warsztatach ginekologicznych gdzie zapisała mnie Moja Pani ginekolog. Gdzie badali moje dzieciątko
I powiem wam strasznie ruchliwe to moje Maleństwo :)
Anatomia płodu jest prawidłowa, łożysko na ścianie przedniej, położenie główkowe waga 365g ... i Uwaga ...poznałam płeć W KOŃCU :)
Będzie druga córeczka Lenka
0
0
termin z usg przesunął się o jeden dzien do tyłu . Brak zdjęcia Malutka nie dała sobie pstryknąć zdjęcia : (
co do wózka nadal nie zdecydowani pierw cos taniego chcielismy bo w sumie na samej gondola by nas ineteresowała bo spacerówke chcielismy inna .. raz chcemy uzywany by nie przeplacać a teraz sami nie wiemy .. Jakie są wasze typy u nas na poczatku bylo camarelo.
Co do ubranek dostalam troche od kuzynki troche neutralnych kupilismy wiec nie ma tragedi na poczatek mamy większy problem jest z pokoikiem .. nie wiemy czy remontowac czy zostawic tak jak starasza corka miala tapety w kwiatki ... moze do tego czasu sie przeprowadzimy taka troche niewiadoma :(
co do wózka nadal nie zdecydowani pierw cos taniego chcielismy bo w sumie na samej gondola by nas ineteresowała bo spacerówke chcielismy inna .. raz chcemy uzywany by nie przeplacać a teraz sami nie wiemy .. Jakie są wasze typy u nas na poczatku bylo camarelo.
Co do ubranek dostalam troche od kuzynki troche neutralnych kupilismy wiec nie ma tragedi na poczatek mamy większy problem jest z pokoikiem .. nie wiemy czy remontowac czy zostawic tak jak starasza corka miala tapety w kwiatki ... moze do tego czasu sie przeprowadzimy taka troche niewiadoma :(
0
0
cześć ja wczoraj byłam u przyjaciółki która ma termin na czerwiec i okazało się ze juz ma prawie wszystko szok a ja nadal nic ja z jednej strony bym kupowała z drugiej mam jakieś obawy ze za wcześnie . dziewczyny proszę wstawię listę co trzeba zabrać do szpitala ja narazie wymyśliłam : pieluchy pampersy tetra i flanelowa rożek i ciuszki dla maleństwa czy bierzecie kosmetyki smoczek laktator i dla mnie to wszystko nic innego do głowy mi nie przychodzi a dla nas koszula skarpetki klapki wkłady i dokumenty i szlafrok jak wam coś do głowy jeszcze przychodzi to napiszcie i stanik do karmienia to jedyna rzecz która mi została po wcześniejszej ciąży.a moje dzieci się rozchorowalý a chcieliśmy aktywnie spędzić niedziele ach miłego dnia
0
0
a jeśli chodzi o pokój mamy wolny ale narazie nie robimy łóżeczko wstawiamy do sypialni a ciuszki puch niemy w garderobie starszej córeczki ona najchętniej chciałaby aby łóżeczko było u niej ale boję się że nie da rady się wyspać ze malutka jak będzie budzić się na mleczko to starsza przebudzi CHOCIAŻ się śmieje ze nie planowaliśmy kolejnej dzidzi i teraz ciężko w naszej sypialni znaleźć miejsce na łóżeczko ale damy radę a co myślicie na początku o kolysce
0
0
Karolina dla mamy jeszcze majtki poporodowe, podkłady na łózko (chociaz chyba w niektorych szpitalach są), podpaski duże, coś do podmywania.
My własnie planujemy zakup kołyski z tego wzgledu zeby mała nie budziła w nocy starszej siostry :)
My własnie planujemy zakup kołyski z tego wzgledu zeby mała nie budziła w nocy starszej siostry :)
0
0
Teraz jest pelno stron na necie z tymi rzeczami dla matki i dziecka do szpitala ,takze z tym nie ma problemu :) ja ok maja zaczne szykowac wyprawke ,najpierw musimy polki w szafie dorobic bo po remoncie przenieslimy troche rzeczy i zamiast dla rzeczy wiszacych chcemy pilki na rzeczy dla drugiego :) Maly bedzie spal z Kuba w pokoju tam jest lozko na ktorym ja bede spala bo meza i tak wiecej nie ma niz jest ,obok lozeczko,taki jest plan jak wyjdzie w praktyce nie wiem :)
0
0
Witamy się :)
Ja nie mam absolutnie nic z wyprawki. No dobra, dwie pary bodziaków, które kupiłam przy okazji zakupów w tesco. Pokój dziecięcy stoi pusty, służy mi za graciarnię, dopiero się powoli bierzemy za niego. Ja planuję kupować wszystko kwiecień / maj, ewentualnie jakieś pierdoły dokupować w czerwcu. Zrobię listę, ze dwa razy wybiorę się na zakupy, część zamówię w necie i będzie gotowe :)
Nie rozumiem czasem tego szału wyprawkowego jak już od początku się zbiera to wszystko i leży i się kurzy i potem już nie wiadomo co mamy a czego nie :D
Ja nie mam absolutnie nic z wyprawki. No dobra, dwie pary bodziaków, które kupiłam przy okazji zakupów w tesco. Pokój dziecięcy stoi pusty, służy mi za graciarnię, dopiero się powoli bierzemy za niego. Ja planuję kupować wszystko kwiecień / maj, ewentualnie jakieś pierdoły dokupować w czerwcu. Zrobię listę, ze dwa razy wybiorę się na zakupy, część zamówię w necie i będzie gotowe :)
Nie rozumiem czasem tego szału wyprawkowego jak już od początku się zbiera to wszystko i leży i się kurzy i potem już nie wiadomo co mamy a czego nie :D
0
0
Ja juz od dwoch miesiecy szaleje :) zostalo nam lozeczko, wozek, kosmetyki i ewentualnie jakies dodatki :)
0
1
Ja podkłady,butelki ,wkładki i tego typu rzeczy zamowie z allegro tak jak przy pierwszej ciąży :)
Ostatnio kupiłam jedna paczke body w Tesco i smoczki w carrefurze bo były przeceny do -70% ,ale neutralne bo nie była jeszcze znana płec :)
Łozeczki wybrane kupimy w maju.
Ostatnio kupiłam jedna paczke body w Tesco i smoczki w carrefurze bo były przeceny do -70% ,ale neutralne bo nie była jeszcze znana płec :)
Łozeczki wybrane kupimy w maju.
0
0
Jest tu jakaś mamusia z drugiej części Trójmiasta niz Gdańsk i bedzie rodzic w Wejherowie . myślałam o redłowie ale tam ponoć dziecko zaszyby ogładaje goscie
0
0
Anielkowa masz na myśli czy ktoś jest z Gdyni? Jak tak to ja jestem.
W Redłowie jest pokój odwiedzin - tata czy babcia mogą wejść zobaczyć malucha ale tylko koło tego pokoju. Na klinicznej chyba działa to podobnie. Nie wiem jak jest na Zaspie. Ja rodziłam 5 lat temu na w Redłowie i powiem Wam chwała bogu że nikt nie może wchodzić na oddział! Mój mąż wpadał na chwilę a ja i tak nie miałam siły z nim gadać a co dopiero znosić towarzystwo obcych ludzi, odwiedzających sąsiadki.
Ale teraz chyba zdecyduje się na Kliniczną ze względu na warunki - w Redłowie są słabe. choć nie wiem jak to przeżyje że moje dziecko będzie urodzone w Gdańsku:)
Co do wyprawki to ja na razie zaklepuję wszystkie grubsze sprzęty - kołyska, łóżeczko, leżaczek, niania, laktator itp. u przyjaciółek:) potem będziemy segregować ciuchy i wybierać te bardziej neutralne. Jakieś zakupy planuje na czerwiec lipiec.
Mam pytanie do mam które już czują "na zewnątrz" ruchy dziecka. Jaki minął czas od kiedy poczułyście pierwsze puknięcia do czasu jak zaczęłyście czuć dzieci na zewnątrz? ja pierwsze puknięcia poczułam prawie 2 tygodnie temu i na razie dalej nie czuje ruchów na zewnątrz a te puknięcia są mega nieregularne. wydaje mi się z córką jakoś szybciej to było - choć też dużo później ją poczułam.
W Redłowie jest pokój odwiedzin - tata czy babcia mogą wejść zobaczyć malucha ale tylko koło tego pokoju. Na klinicznej chyba działa to podobnie. Nie wiem jak jest na Zaspie. Ja rodziłam 5 lat temu na w Redłowie i powiem Wam chwała bogu że nikt nie może wchodzić na oddział! Mój mąż wpadał na chwilę a ja i tak nie miałam siły z nim gadać a co dopiero znosić towarzystwo obcych ludzi, odwiedzających sąsiadki.
Ale teraz chyba zdecyduje się na Kliniczną ze względu na warunki - w Redłowie są słabe. choć nie wiem jak to przeżyje że moje dziecko będzie urodzone w Gdańsku:)
Co do wyprawki to ja na razie zaklepuję wszystkie grubsze sprzęty - kołyska, łóżeczko, leżaczek, niania, laktator itp. u przyjaciółek:) potem będziemy segregować ciuchy i wybierać te bardziej neutralne. Jakieś zakupy planuje na czerwiec lipiec.
Mam pytanie do mam które już czują "na zewnątrz" ruchy dziecka. Jaki minął czas od kiedy poczułyście pierwsze puknięcia do czasu jak zaczęłyście czuć dzieci na zewnątrz? ja pierwsze puknięcia poczułam prawie 2 tygodnie temu i na razie dalej nie czuje ruchów na zewnątrz a te puknięcia są mega nieregularne. wydaje mi się z córką jakoś szybciej to było - choć też dużo później ją poczułam.
0
0
Ja mieszkam koło Gdyni, chcę rodzić w Redłowie. Warunki mnie nie przerażają, mam nadzieję spędzić tam max 2 dni, więc nie ma się co przejmować. Wejherowo nie wchodzi w grę, nie przeżyję wpisywania takiego miejsca urodzenia :P Do Gdańska nie ma co jeździć, za daleko, a poza tym sama mojej mamie marudzę, że mnie w Gdańsku urodziła :P
0
0
Kasietta ja jednak się przejmuje. Tym razem chcę mieć chociaż kibel na porodówce w pokoju a nie latać na korytarz i się zastanawiać czy dziecka do kibla nie urodzę a jak padnę czy ktoś nie tam znajdzie:) pomijam już warunki na położnictwie - jeden prysznic i kibel na chyba 15 pokoi!!! byłam, sprawdziłam, podziękuję:)
Personel szczególnie ten na porodówce jest bez zarzutu więc tu spoko. ale na Klinicznej rodziła 2 razy moja przyjaciółka, ostatnio we wrześniu i była bardzo zadowolona ze wszystkiego a ona z tych bardziej wymagających:) nie tylko co do otoczenia ale i co do ludzi:) no a poza tym tam jest szansa na znieczulenie:)
Personel szczególnie ten na porodówce jest bez zarzutu więc tu spoko. ale na Klinicznej rodziła 2 razy moja przyjaciółka, ostatnio we wrześniu i była bardzo zadowolona ze wszystkiego a ona z tych bardziej wymagających:) nie tylko co do otoczenia ale i co do ludzi:) no a poza tym tam jest szansa na znieczulenie:)
0
0
Nyzosia, przy córci szybko i mocno czułam ruchy, a teraz przy synu jest całkiem inaczej -ruchy rzadko i słabo więc może chłopcy tak mają :-)?
Ja chcę rodzić na klinicznej, do sali może wejść max 1 osoba, ale jest też specjalny pokój odwiedzin. Do rzeczy zabieranych do szpitala na pewno wezmę lampke (taki mały pasek ledowy) żeby w nocy móc spokojnie nakarmić i przewinąć i nie musieć palić dużego świata w sali
Ja chcę rodzić na klinicznej, do sali może wejść max 1 osoba, ale jest też specjalny pokój odwiedzin. Do rzeczy zabieranych do szpitala na pewno wezmę lampke (taki mały pasek ledowy) żeby w nocy móc spokojnie nakarmić i przewinąć i nie musieć palić dużego świata w sali
0
0
Angel może:))) Pocieszyłaś mnie bo zaczyna mnie to martwić że jakoś wolno ten proces idzie.
Dobry pomysł z lampką choć mona też wykorzystać latarkę w telefonie:)
Dobry pomysł z lampką choć mona też wykorzystać latarkę w telefonie:)
0
0
nyzusia ja tak mam z r******i. .. już dawno poczułam smyrniecia ale do tej pory nie czuje ruchów jak rękę przyloze. Dzidzia jak kopnie mnie porządnie to zazwyczaj w pęcherz :P A Kubuś szybko walił po brzuchu :)
0
0
To widzicie te szybsze ruchy w 2 ciąży są przereklamowane:)))
0
0
Ja będę rodziła w Wejherowie. Po tym co słyszałam o Redłowie i jak poszłam odwiedzać tam koleżanki NIGDY W ŻYCIU! A co do ruchów u mnie jest śmiesznie czuję mocne kopniaki brzuch mi się rusza, a jak przyłożę rękę to wcale ich nie czuję nie czaję tego w ogóle.
0
0
Ja mam jednakowa droge do redlowa jak i wejherowa. W Wejherowie rodzilam i nie bylam zadowolona ani z porodu ani z opieki. Na sale mogl wejsc kazdy. Plusy - maz przewinal , zajal sie dzieckiem gdy szlam sie wykapac. Plusem jest tez duza ilosc lazienek i prysznicy. Minusy - tak jak do mnie weszly np 3 osoby , tak i do innych dziewczyn rowniez i czasami bylo tloczno i malo komfortowo. Teraz raczej pojade do redlowa choc tez nikt nie zachwala ? ? Najlepiej to chcialabym urodzic tym razem szybko :) , moze byc w drodze do jakiegos szpitala - ale chyba nie realne :) , ale pomarzyc nie zaszkodzi.
0
0
Ja ruchy czuje od 1, 5 tygodnia , najczesciej wieczorem ale nie codziennie. Na zewnatrz jeszcze nic nie czuc ale w srodku juz calkiem mocno .
0
0
Ja takie 'mizianie' czuje już od 18tygodnia (teraz jest 23) i dopiero w tym tygodniu sie te ruchy tak rozkręciły i daje czadu,raz jak lezalam z odkrytym brzuchem to już było widać jak wypycha cos,chyba raczki sadzac po usg ,ale szybko i delikatnie :)
Ja rodziłam na Klinicznej i znow chce tam rodzic :)
Ja rodziłam na Klinicznej i znow chce tam rodzic :)
0
0
Cześć dziewczyny!Ja ruchy dziecka czuję od 17 tygodnia ale też tylko od środka.Pierwszy raz rodziłam na Zaspie.I gdybym nie była w szpitalu,to urodziłabym w domu albo gdzieś w drodze!Mój poród trwał niecałe 10 minut i nie miałam żadnych skurczy.Leżałam sobie na oddziale w najlepsze i gadałam z mężem i w pewnym momencie poczułam że coś się dzieje i jak mnie zawiezli na porodówkę to już główka była na zewnątrz.Potem kazali mi przeć dwa razy i synuś był już z nami.A tak się bałam bólu a okazało się że nie potrzebnie!Każdej z Was i sobie ponownie życzę takiego łatwego i szybkiego porodu.Jeżeli chodzi o opiekę na Zaspie to jest super.Zarówno nad matką jak i nad dzieckiem.Jeżeli chodzi o odwiedziny to jest specjalny pokój do tego przeznaczony.Na oddział nikt nie może wejść,co jest bardzo komfortowe bo ma się spokój!
0
0
Witajcie Dziewczyny ja rodziłam na Zaspie, miałam cc i było ok, opieka / personel bez zarzutu; teraz tez obstawiam Zaspę. Moja siostra rodziła jedno dziecko w Redłowie, a drugie w Wejherowie i twierdzi, że w Wejherowie o niebo lepiej, szczególnie jeśli chodzi o opiekę, ale to pewnie kwestia szczęścia na kogo się trafi ;-)
0
0
Ja rodziłam w pierwszej ciąży w Wejherowie (5lat temu) i nie narzekam ani na patologie ani na położniczy .
Sale miałam dwuosobową. Fakt jest plus że może przy Tobie ktoś być a ty spokojnie możesz isc pod prysznic . Miałam tez problem z przykadaniem małej do piersi niepotrafila załapac ssania. ogolnie pobyt na plus .
co do ruchów to czuje od 16 tyg takie smyranie od 19tyg czuje juz bardziej i czesciej a nawet gołym okiem da sie zobaczyc
Sale miałam dwuosobową. Fakt jest plus że może przy Tobie ktoś być a ty spokojnie możesz isc pod prysznic . Miałam tez problem z przykadaniem małej do piersi niepotrafila załapac ssania. ogolnie pobyt na plus .
co do ruchów to czuje od 16 tyg takie smyranie od 19tyg czuje juz bardziej i czesciej a nawet gołym okiem da sie zobaczyc
0
0
Ja siedziałam w Redłowie 2 tygodnie przed porodem na patologii więc zdążyłam się zaprzyjaźnić z personelem:) i naprawdę jeśli chodzi o patologię i poród to opieka super. gorzej na położnictwie. ale bez dramatu.
Ale warunki sanitarne średnie dlatego szukam lepszych, bardziej komfortowych.
Uspokoiłyście mnie z tymi r******i...bo już się zastanawiałam co jest nie tak.
Ale warunki sanitarne średnie dlatego szukam lepszych, bardziej komfortowych.
Uspokoiłyście mnie z tymi r******i...bo już się zastanawiałam co jest nie tak.
0
0
Ja rodziłam na zaspie i z opieki po porodzie jestem zadowolona ale w trakcie już średnio... no i brak znieczulenia!! ;((( tym razem chcę jechać na kliniczną. Słyszałam, że po połączeniu zaspy z wojewódzkim jest już tam raczej kiepsko :(
Będę miała porównanie przynajmniej :P
Będę miała porównanie przynajmniej :P
0
0
Eh... czytam i Wam zazdroszczę.
Zaczęłam dopiero 17 tydzień i nie czuję jeszcze ruchów, nie znam płci.
Wyprawki nie zaczęłam jeszcze kompletować - na razie czytam, jak wybrać wózek, fotelik, Część rzeczy pewnie dostanę od siostry, a resztę będę sukcesywnie kupować. Podobno pod Tczewem jest jakaś hurtownia z rzeczami dla dzieci i po zrobieniu listy i zorientowaniu się w cenach w internecie zamierzam się tam wybrać - podobno ceny są naprawdę spoko. Moja szwagierka skompletowała tam większość wyprawki podczas jednych zakupów.
Co do pokoju, to też na razie nic nie szykujemy. Mamy zaplanowane na cieplejsze miesiące przemalowanie ścian. Meble zostaną te co są, tylko zostaną przemalowane na biało i dodamy do nich jakieś dziecięce gałki. Dokupimy łóżeczko, jakieś akcesoria, jak zasłonki, lampki itp i na razie starczy. Przez pierwsze 0,5 roku dziecko i tak będzie spało w naszym pokoju, a prawdziwy remont będziemy robić jak będziemy oczekiwać 2 dziecka, wówczas dopasuje się meble tak, by każde z dzieci miało swój kącik.
Zaczęłam dopiero 17 tydzień i nie czuję jeszcze ruchów, nie znam płci.
Wyprawki nie zaczęłam jeszcze kompletować - na razie czytam, jak wybrać wózek, fotelik, Część rzeczy pewnie dostanę od siostry, a resztę będę sukcesywnie kupować. Podobno pod Tczewem jest jakaś hurtownia z rzeczami dla dzieci i po zrobieniu listy i zorientowaniu się w cenach w internecie zamierzam się tam wybrać - podobno ceny są naprawdę spoko. Moja szwagierka skompletowała tam większość wyprawki podczas jednych zakupów.
Co do pokoju, to też na razie nic nie szykujemy. Mamy zaplanowane na cieplejsze miesiące przemalowanie ścian. Meble zostaną te co są, tylko zostaną przemalowane na biało i dodamy do nich jakieś dziecięce gałki. Dokupimy łóżeczko, jakieś akcesoria, jak zasłonki, lampki itp i na razie starczy. Przez pierwsze 0,5 roku dziecko i tak będzie spało w naszym pokoju, a prawdziwy remont będziemy robić jak będziemy oczekiwać 2 dziecka, wówczas dopasuje się meble tak, by każde z dzieci miało swój kącik.
0
0
Hej dziewczyny, ja tez nie mam jeszcze nic a nic dla dzecka. Moze po corce znajdzie sie cos neutralnego ale szczerze to nawet nie wiem w jakim to jest stanie bo niedktore ciuchy trafily potem do kolezanki, czesc do ciotki od ktorej juz tych ciuchow nie odebralam. Teraz w sobote mam zamiar isc na pchlitarg dla dzieci i sprzedac troche zabawek, ciuchow, moze wpadnie jakis gorsz to bede miala na chlopiece bodziaki no i miejsce sie zwolni w piwnicy.
Ruchow nie czuje wcale bo to dopiero 17 tydzien wiec mysle ze jeszcze z 4,5 tyg poczekac na konkrety.
Ja mam nadzieje ze na porodowce nie trafie na jakas wspolkoatorke z krajow bliskiego wschodu`` bo moim zdaniem nie ma nic gorszego niz odwiedziny rodziny ì goscie po porodzie. a jak bylma tutaj dwa razy w szpitalu to widzialam te wycieczki do rodzacych. rodzice, rodzenstwo, ciotki, dzieci dla mnie masakra. Chcesz miec spokoj a na lozku obok 15 osob.W tym szpiatalu w ktorym chce rodzic sa godz odwiedzin. 3xpo 2h dziennie i ojciec diecka bez ograniczen. Maz oczywiscie to co innego ale ja sobie nie wyobrazam ze leze ledwo zywa a tu tesc, tesciowa i bog wie kto jeszcze z kwiatkami w reku. Dlatego ja teraz poinforumje wszytskich ze nie mam na to ochoty. Z corka nie mialam tego problemu bo w swissmedzie bylam sama w 3 os sali i odwiedzili mnie tylko raz rodzice i w sumie nawet to bylo dla mnie meczace bo zle sie czulam i nie mialam ochoty z nimi gadac ale ok to w koncu dziadki.
Ruchow nie czuje wcale bo to dopiero 17 tydzien wiec mysle ze jeszcze z 4,5 tyg poczekac na konkrety.
Ja mam nadzieje ze na porodowce nie trafie na jakas wspolkoatorke z krajow bliskiego wschodu`` bo moim zdaniem nie ma nic gorszego niz odwiedziny rodziny ì goscie po porodzie. a jak bylma tutaj dwa razy w szpitalu to widzialam te wycieczki do rodzacych. rodzice, rodzenstwo, ciotki, dzieci dla mnie masakra. Chcesz miec spokoj a na lozku obok 15 osob.W tym szpiatalu w ktorym chce rodzic sa godz odwiedzin. 3xpo 2h dziennie i ojciec diecka bez ograniczen. Maz oczywiscie to co innego ale ja sobie nie wyobrazam ze leze ledwo zywa a tu tesc, tesciowa i bog wie kto jeszcze z kwiatkami w reku. Dlatego ja teraz poinforumje wszytskich ze nie mam na to ochoty. Z corka nie mialam tego problemu bo w swissmedzie bylam sama w 3 os sali i odwiedzili mnie tylko raz rodzice i w sumie nawet to bylo dla mnie meczace bo zle sie czulam i nie mialam ochoty z nimi gadac ale ok to w koncu dziadki.
0
0
Ja mam tyle co po Kubie i 2smoczki kupiłam :D
Zaczne w kwietniu/maju kompletować :)
Dzisiaj po USG połówkowym u dr Brzóski.
100% chłopak ,wszystko wporzadku,młodszy wg USG o tydzień,wiec jest nadzieja,ze dotrwam do terminu . W weekend czułam takie bole brzucha jakby ,myslalam,ze sprawy jelitowe a Młody się postanowil odwrocic znow główka w góre :)
Zaczne w kwietniu/maju kompletować :)
Dzisiaj po USG połówkowym u dr Brzóski.
100% chłopak ,wszystko wporzadku,młodszy wg USG o tydzień,wiec jest nadzieja,ze dotrwam do terminu . W weekend czułam takie bole brzucha jakby ,myslalam,ze sprawy jelitowe a Młody się postanowil odwrocic znow główka w góre :)
0
0
Cześć:) Dawno mnie tu nie było,choć czytam Was często,tylko jakoś czasu brak na pisanie,ostatnio jestem mega zmęczona i wieczorami szybko padam,a w dzień to ciężko wygospodarować chwilę.
Jestem po tych badaniach co Wam pisałam,czyli USG genetycznym,wygląda na to że wszystko w porządku,lekarka nie znalazła niczego niepokojącego,torbiele trochę się zmniejszyły ale nie wiele,kazała wogóle tym się nie sugerować,przyjdzie czas że znikną(oby,bo zwariuję,a do następnej wizyty mam tydzień i 2 dni) co do płci to prawdopodobnie dziewczynka,ale mówiła że tak na 90% więc też jeszcze nie wiem.
Co do różnych przypadłości ciążowych to ja z kolei zmagam się z żylakami które mam na wardze sromowej i na nodze od wewnętrznej strony uda,jak się dużo nachodzę,nastoję to wieczorem niezle boli,w poprzedniej ciąży też to miałam,ale teraz to jestem lekko przerażona bo przyszły dużo za szybko,a to się powiększa,zostało przecież ponad 4 miesiące do porodu i jeszcze upały przede mną,masakra nie wiem jak ja to zniosę przy dwójce mega energicznych dzieci.
Co do ruchów dziecka,to nie ma co porównywać z poprzednimi ciążami bo każde dziecko jest inne,ja mam już to porównanie po raz trzeci i tak w pierwszej ciąży synek kopał mnie niemal non stop,ale on jest bardzo żywym,temperamentnym dzieckiem,a drugi synuś o wiele spokojniejszy to i te ruchy były inne,prawie wogóle się nie odzywał jeśli miałabym porównać,teraz zapowiada się podobnie,pamiętajcie że w kolejnych ciążach mamy też więcej tłuszczyku na brzuszku stąd też słabiej odczuwalne ruchy.Ja to się teraz zmagam z wielkim brzucholem,jak w pierwszej ciąży miałam malutki,no ale też o 10 kg mniej,tak teraz po 20 tygodniu wyrzuciło mnie na maksa,normalnie żebym nie skłamała dokładnie taki miałam w 7 miesiącu pierwszej ciąży.
Jestem po tych badaniach co Wam pisałam,czyli USG genetycznym,wygląda na to że wszystko w porządku,lekarka nie znalazła niczego niepokojącego,torbiele trochę się zmniejszyły ale nie wiele,kazała wogóle tym się nie sugerować,przyjdzie czas że znikną(oby,bo zwariuję,a do następnej wizyty mam tydzień i 2 dni) co do płci to prawdopodobnie dziewczynka,ale mówiła że tak na 90% więc też jeszcze nie wiem.
Co do różnych przypadłości ciążowych to ja z kolei zmagam się z żylakami które mam na wardze sromowej i na nodze od wewnętrznej strony uda,jak się dużo nachodzę,nastoję to wieczorem niezle boli,w poprzedniej ciąży też to miałam,ale teraz to jestem lekko przerażona bo przyszły dużo za szybko,a to się powiększa,zostało przecież ponad 4 miesiące do porodu i jeszcze upały przede mną,masakra nie wiem jak ja to zniosę przy dwójce mega energicznych dzieci.
Co do ruchów dziecka,to nie ma co porównywać z poprzednimi ciążami bo każde dziecko jest inne,ja mam już to porównanie po raz trzeci i tak w pierwszej ciąży synek kopał mnie niemal non stop,ale on jest bardzo żywym,temperamentnym dzieckiem,a drugi synuś o wiele spokojniejszy to i te ruchy były inne,prawie wogóle się nie odzywał jeśli miałabym porównać,teraz zapowiada się podobnie,pamiętajcie że w kolejnych ciążach mamy też więcej tłuszczyku na brzuszku stąd też słabiej odczuwalne ruchy.Ja to się teraz zmagam z wielkim brzucholem,jak w pierwszej ciąży miałam malutki,no ale też o 10 kg mniej,tak teraz po 20 tygodniu wyrzuciło mnie na maksa,normalnie żebym nie skłamała dokładnie taki miałam w 7 miesiącu pierwszej ciąży.
0
0
Czy Was też tak boli badanie ginekologiczne?Nie należę do wrażliwych i raczej jestem dość wytrzymała na ból(a przynajmniej staram się go nie okazywać).Ale badanie na fotelu to masakra,albo mi się coś poprzestawiało,albo gin jest mało delikatna...
0
0
U Nas badanie trwa w ciazy doslownie chwilke i nie jest przyjemne ale mniej bolesne nic jak nie bylam w ciazy,bo wtedy lekarka nie jest tak delikatna jak teraz :) ide za 2tyg do inneg i zobaczymy ,bo po mojej wiem czego sie spodziewac :)
0
0
No na szczęście jest to chwila,ale przed ciążą chodziłam do kogoś innego i było ok.
0
0
Mnie nic nie boli na szczęście. Mój lekarz jest dość delikatny, aż sama się dziwię, że nie sprawia mi to aż tak dużego dyskomfortu. Mój poprzedni lekarz też był delikatny, ale u niego było nieco gorzej. A obawy mam bo teraz w ciąży to ja jestem tak delikatna, tak wrażliwa, że lepiej się tam nie tykać :D
0
0
czesc dziewczyny, ja tez trafilam na delikatnego lekarza chyba. jesli chodzi o plec, to na 75 proc bedzie dziewczynka :) takze jest szansa na to, ze bedziemy mieli parke. a czy ktoras z Was zaglebiala sie w temat krwi pepowinowej ? ja na razie wciaz pozostaje przy mysleniu o tym. jesli chodzi o wyprawke, to na razie jeszcze nic nie kupilam, wiekszosc rzeczy mam po synku. ciuszkow dokupie tylko troche, bo mam sporo neutralnych. w pierwszej ciazy plec poznalam dopiero ok 22 tyg, wiec kupowalam rzeczy ktore byly odpowiednie zarowno dla chlopca jak i dziewczynki.no i pozostaje jeszcze kupno kolyski, bo tez mam nadzieje ze uchroni ona moje starsze dziecko przed ciaglymi pobudkami.a rodzic chyba bede w redlowie, tak jak pierwsze dziecko. nie jestem zachwycona tym szpitalem, wedrowki do toalety z sali porodowej sa przezyciem ktore zapamietuje sie na dlugo (na szczescie rodzilam w nocy, wiec nikogo nie spotykalam..), personel ok, chociaz sa wyjatki...ale w pozostalych szpitalach tez mozna roznie trafic, a tutaj przynajmniej mam blisko i wiem czego moge sie spodziewac...
0
0
Wyprawka nie mam sił żeby wybrać się na strych najpierw wygrzebać a potem posegregować ciuchy. U mnie ruchy jak mąż w weeknd przyłożył rękę to czuł już kopnięcia. Dzisiaj pierwszy raz poczułam co to ból kręgosłupa ogólnie mam jakiś dół i znów brak energi mnie dopada.U nas dalej dziewczynka:-)
0
0
Znalazłam nas na 3 stronie...czyżby wszystkie na spacerkach?
Mnie badanie nic nie boli. w poprzedniej ciąży też nic mi nie było.
Za to boli mnie miednica - dalej - przeokrutnie. niby wiem że ma prawo bo się rozciąga ale żeby aż tak! w pierwszej ciąży bolała mnie koło 13 tyg a młoda urodziła się 4100 z wielką głową i dałam radę sn. a teraz boli mnie od miesiąca...ciekawe czy ciało szykuje się na kolejne duże dziecko?:)
Muszę znaleźć inspirację na pokój dziecięcy. dzisiaj młoda wymyśliła że chce mieć różową ścianę:) ale w sumie jak nie teraz to kiedy?
Mnie badanie nic nie boli. w poprzedniej ciąży też nic mi nie było.
Za to boli mnie miednica - dalej - przeokrutnie. niby wiem że ma prawo bo się rozciąga ale żeby aż tak! w pierwszej ciąży bolała mnie koło 13 tyg a młoda urodziła się 4100 z wielką głową i dałam radę sn. a teraz boli mnie od miesiąca...ciekawe czy ciało szykuje się na kolejne duże dziecko?:)
Muszę znaleźć inspirację na pokój dziecięcy. dzisiaj młoda wymyśliła że chce mieć różową ścianę:) ale w sumie jak nie teraz to kiedy?
0
0
Myśmy niedawno remontowali pokój starszej córki mamy fototapetę na cala ścianę z różowa orchidea.
Co do wyprawki duzo ciuszków dostałam od kuzynki po jej córeczce wiec ubranka jak nam cos wpadnie w oko będziemy dokupowywać .
Akcesoria tez raczej wszystkie mamy wiec juz teraz na spokojnie .
Wszystko najwazniejsze z głowy
Co do wyprawki duzo ciuszków dostałam od kuzynki po jej córeczce wiec ubranka jak nam cos wpadnie w oko będziemy dokupowywać .
Akcesoria tez raczej wszystkie mamy wiec juz teraz na spokojnie .
Wszystko najwazniejsze z głowy
0
0
Ja też się zastanawiam nad pokojem. Mój chce różowe ściany, bo dziewczynka, jakoś fajnie połączone z białym. A ja myślałam o stylu marynarsko - dziecięcym, błękity z bielą i te sprawy. Jakoś bym nie chciała pakować od razu córci w róże i pastele :D
Która się jutro wybiera na warsztaty mamo to ja do Gdyni? Może byśmy się razem zebrały? :)
Która się jutro wybiera na warsztaty mamo to ja do Gdyni? Może byśmy się razem zebrały? :)
0
0
Ja chciałam tylko na niebiesko malować pokój ale młoda marudzi o ten róż. w sumie fajnie by wyglądał pokój różowo niebieski bo meble mamy jasne a pokój jest duży i bardzo słoneczny. tak więc chyba dam się namówić:)tym bardziej że ona nigdy nie miała zrobionego pokoju pod siebie tylko teraz ma to co było jak ten pokój był naszą sypialnią.
Marynarka ja się wybieram:)
Marynarka ja się wybieram:)
0
0
Kuby pokuj byl robiony w zeszlym roku. Ma sciany na bardzo jasny krem i na jednej scianie malubek boba z koparka i imieniem ,tam tez stoi lozko z koparka i regaly z ikei te z pudlami kolorowymi,takze druga strona pokoju i sciana bedzie nalezala do Jego brata :). Ja wyprawke ciuszkowa jyz mam,wyjelam po Kubie i dzis dostalam pake od 0-6 mcy ,jest tego za duzo ale sie przyda :) wyprawka u Nas bedzie raczej szpitalna dla mnie i jakies butelki dla Malego i tyle :)
0
0
Ja czekam na majówkę i wtedy się wezme za wyciąganie rzeczy nie mam siły na razie na to i wydaje mi się za wcześnie żeby komody z ubraniami szykowaći łóżeczka
0
0
Mam pytanie do dziewczyn które przymują żelazo,jak Wam zlecił lekarz jaka dawka i ile razy dziennie,noi jaką macie hemoglobinę?
0
0
Ja jak dostalam ciuszki to je z checia przyjelam i narazie schowalam do siebie,jak dorobie polki to bede ukladac w szafie u chlopakow :) lozeczko kupujemy maj/czerwiec tez mysle ze za wczesnie zeby juz stalo :)
0
0
ania27 ja przy hemoglobinie ok 10,5 dostałam żelazo 80mg+ kwas foliowy 0,35mg 2xdziennie przez 2 tygodnie i potem przez 2 tygodnie 1xdziennie - wynik po miesiącu 12,9 - więc już w normach (a że nigdy nie miałam hemoglobiny wyżej niż 13,5 to jest po poziom zadowalający)
0
0
Hej dziewczyny, wlasne do Mnie dzwonili od lekarza ze mam niska hemoglobine i wysla mi Rezepte poczta. Czy Ktoras z was tez Tak ma? W sumie z Pola tez mialam anemie Ale pod koniec ciazy dopiero a nie Tak szybko. U Nas tez szykuje sie malowanie pokoju chociaz dwa lata dopiero tu mieszkamy, Corka lubi malowac i czasem nie odroznia kartki od sciany niestety :) Moja alergia Mnie poprostu dobija, dziś o 2 w nocy robilam inhalacje nad garem z gorace woda bo to byl jedyny sposob zeby nos odblokowac i Tak Noc w noc , dzien w dzien meczarnia :(
0
0
Cześć ja dzisiaj miałam badania i w wynikach z krwi już mam wahania , pierwsze były idealne. Też mi hemoglobina spadła. Jutro mam wizytę to zobaczymy, ale niestety bez usg . Znowu wróciły mi bóle głowy ahh już się cieszyłam ,że mam spokój. Moja córeczka dzisiaj po 2,5 tyg była w przedszkolu, bałam się tej przerwy, ale nie było źle. Teraz jeszcze do końca tygodnia i wyjeżdżamy do rodziców na trochę.
0
0
No ja też nigdy nie miałam hemoglobiny powyżej 13,a teraz mam lekki spadek bo 11,6 i dostałam żelazo 50 mg ale tylko raz dziennie,noi stąd moje pytanie bo myślałam że jakoś za mało,a nie przypominam sobie jak brałam w poprzedniej ciąży.U mnie zawsze na tym samym etapie ciąży ten spadek niestety,a zdziwiłam się bo myślałam że to też zależy od tego co jemy,i teraz wyjątkowo pierwszy trymestr jadłam normalnie,nie straciłam apetytu jak w poprzednich ciążach a tu i tak zły wynik,więc widzę że to takie fizjologiczne w ciąży.
Kaoma,strasznie Ci współczuje kochana,mogę się domyślać co przechodzisz choć alergii nie mam,ale teraz jak byłam 2 tygodnie chora to bardzo się męczyłam bo miałam najgorszy katar w moim życiu,przez pierwszych kilka nocy nie mogłam spać bo nie było jak oddychać.Mam nadzieję że szybko Ci przejdzie to nic fajnego i te nieprzespane noce...eh
Ja mam ostatnio bardzo dużo stresu,psychika mi siada,czuję się zle a że mam nerwicę to każde zdenerwowanie silnie przechodzę,dużo płaczę i jestem smutna,nie mam siły ani energii na nic,a póżniej wyrzuty sumienia że maluszkowi tyle nie potrzebnych emocji funduje,problem w tym że sama sobie z tym wszystkim nie radzę,a mam sporo problemów.No to się zwierzyłam,bo nawet nie mam komu:)
Kaoma,strasznie Ci współczuje kochana,mogę się domyślać co przechodzisz choć alergii nie mam,ale teraz jak byłam 2 tygodnie chora to bardzo się męczyłam bo miałam najgorszy katar w moim życiu,przez pierwszych kilka nocy nie mogłam spać bo nie było jak oddychać.Mam nadzieję że szybko Ci przejdzie to nic fajnego i te nieprzespane noce...eh
Ja mam ostatnio bardzo dużo stresu,psychika mi siada,czuję się zle a że mam nerwicę to każde zdenerwowanie silnie przechodzę,dużo płaczę i jestem smutna,nie mam siły ani energii na nic,a póżniej wyrzuty sumienia że maluszkowi tyle nie potrzebnych emocji funduje,problem w tym że sama sobie z tym wszystkim nie radzę,a mam sporo problemów.No to się zwierzyłam,bo nawet nie mam komu:)
0
0
Ania27, dla pocieszenia moge Ci napisac ze ja tez jestem tak nerwowa jak nigdy, duzo problemow sie nawarstwilo ostatnio i wszystkie problemy wisza w powietrzu a ja ciagle mam wrazenie ze siedze w jakiejs czarnej dziurze. nie jestem w stanie obiektywnie oceniac sytuacji, wszystko mnie drazni i czuje ze ta alergia to glowna przyczyna wszystkich moich stresow bo z uczuciem betonowej glowy ciezko trzezwo myslec. Mam nadzieje ze niedlugo sie u Ciebie wyluzuje sytuacja i wraz z wiosna wszystko minie. trzmaj sie i nie stresuj bo sie zmarszczek nabawisz :)
0
0
Dzięki Kaoma,u nas to ten pobyt za granicą daje tak wiele dla mnie stresów,do tego doszły problemy z naszym mieszkaniem w Polsce,wiesz jeśli chodzi o moje nerwy to raz lepiej a raz beznadziejnie,to zależy co się danego dnia wydarzy,a że często z synem są trudności to zaraz człowiek robi się nerwowy bo też nie mam już do niego sił ani cierpliwości,do tego młodszy daje się we znaki,mega absorbujący,nie zajmie się nawet przez moment zabawką,wszystko wymusza płaczem i daj mu bo on chce tylko nie zabawki,wszystko inne jest lepsze,eh taki wiek cudowny teraz,aby do 2 lat,a pózniej 2,5 to wiem że już sam się pobawi,będzie mądrzejszy i powie o co chodzi a tak ciężko.
Powiedz mi z jakiego miasta latasz do Polski czy nie z Frankfurtu?Jest bezpośredni lot do Gdańska noi ile płacisz za bilet bo kiedyś sprawdzałam to nie ma takiego dobrego i takiego połączenia lotniczego.
Powiedz mi z jakiego miasta latasz do Polski czy nie z Frankfurtu?Jest bezpośredni lot do Gdańska noi ile płacisz za bilet bo kiedyś sprawdzałam to nie ma takiego dobrego i takiego połączenia lotniczego.
0
0
Dziewczyny trzymajcie się ciepło! wierzę że jest Wam ciężko na obczyźnie...ale zawsze po burzy wychodzi słońce nawet jak wydaje się nam że to niemożliwe!
Ja wyniki mam eleganckie na tyle że teraz nawet nie robię krwi tylko znowu toksoplazmozę. ale pamiętam że w pierwszej ciąży też gdzieś po 20 tyg brałam żelazo.
Dzisiaj mam wolne i idę na shopping:))))
Ja wyniki mam eleganckie na tyle że teraz nawet nie robię krwi tylko znowu toksoplazmozę. ale pamiętam że w pierwszej ciąży też gdzieś po 20 tyg brałam żelazo.
Dzisiaj mam wolne i idę na shopping:))))
0
0
cześć
Nyzosia zazdroszczę wyjścia na zakupy ja też bym poszła ale jak widzę te piękne wiosenne ciuchy to tylko się wkurzam bo teraz to dziwnie w nich wyglądam albo się nie mieszczę ach :)
Ania i kaoma trzymajcię się , zawsze warto się wygadać zawsze trochę z nas frustracji wyjdzie i odrazu robi się nam lepiej.
Ja zaczynam przezywać już poród , strasznie się boję tej 3 cesarki wiem co mnie czeka i to mnie przeraża bardzo się martwię że coś pójdzie nie tak Czasami mam straszne napady paniki , które mnie aż paraliżują tym bardziej że na końcówce będe sama .
Jak u was ruchy u nas mała szaleje wczoraj mąż już jak kładł rękę to też już czuł a ja dziś cisza od rana . Pisałam wam o wózku że chciałam kupić maxi cosi mura i wczoraj chciałam z mężem podjechać a dziewczyna najpierw na inna cenę się umawiała a potem podniosła o 500 zl ale się wkurzyłam , zrezygnowałam bo to juz nie wiele trzeba było by dołożyć do nowego ach ludzie są czasami dziwni.
uciekam bo zaraz z M, biore sie za wiosenne porządki , wczoraj w ogrodzie mąz rozłożył trampolinę a dzis ma za zadanie umyć mi okna na dole , miłego dnia
Nyzosia zazdroszczę wyjścia na zakupy ja też bym poszła ale jak widzę te piękne wiosenne ciuchy to tylko się wkurzam bo teraz to dziwnie w nich wyglądam albo się nie mieszczę ach :)
Ania i kaoma trzymajcię się , zawsze warto się wygadać zawsze trochę z nas frustracji wyjdzie i odrazu robi się nam lepiej.
Ja zaczynam przezywać już poród , strasznie się boję tej 3 cesarki wiem co mnie czeka i to mnie przeraża bardzo się martwię że coś pójdzie nie tak Czasami mam straszne napady paniki , które mnie aż paraliżują tym bardziej że na końcówce będe sama .
Jak u was ruchy u nas mała szaleje wczoraj mąż już jak kładł rękę to też już czuł a ja dziś cisza od rana . Pisałam wam o wózku że chciałam kupić maxi cosi mura i wczoraj chciałam z mężem podjechać a dziewczyna najpierw na inna cenę się umawiała a potem podniosła o 500 zl ale się wkurzyłam , zrezygnowałam bo to juz nie wiele trzeba było by dołożyć do nowego ach ludzie są czasami dziwni.
uciekam bo zaraz z M, biore sie za wiosenne porządki , wczoraj w ogrodzie mąz rozłożył trampolinę a dzis ma za zadanie umyć mi okna na dole , miłego dnia
0
0
jak byście słyszałay ze ktoś sprzedaje wózek lub fotelik maxi cosi to proszę napiszcie dziękuje
0
0
U mnie dalej kicha z r******i. niby coś czuje ale jakoś mega słabo. mógłby się młody wsiąść za siebie, nabrać masy i mnie trochę pokopać:) to by mnie uspokoiło:)
A na shoppingu będę szukać butów:)
A na shoppingu będę szukać butów:)
0
0
Witajcie:-) Ja mam hemoglobinę 11,8 - dzisiaj wizyta pewnie żelazo dostanę.
Dziewczyny trzymajcie się dzielnie , będzie dobrze! A macie w planach powrót do PL na stale, czy nie?
Zaczynam trochę myśleć jak ja logistycznie wszystko rozmieszczę w mieszkaniu przed pojawieniem się drugiego szkraba, trochę mnie to przeraża. Moja córcia ma tyle swoich gratów , że nie wiem jak znajdziemy miejsce :-) a mieszkanie nieduże.
Życzę Wam miłego dnia!
Dziewczyny trzymajcie się dzielnie , będzie dobrze! A macie w planach powrót do PL na stale, czy nie?
Zaczynam trochę myśleć jak ja logistycznie wszystko rozmieszczę w mieszkaniu przed pojawieniem się drugiego szkraba, trochę mnie to przeraża. Moja córcia ma tyle swoich gratów , że nie wiem jak znajdziemy miejsce :-) a mieszkanie nieduże.
Życzę Wam miłego dnia!
0
0
Ja miejsce dla Mlodego w szafie juz mam i szuflade w kuchni na butelki itd,wczoraj z nudow sie za to wzielam :) od wtorku meczy mnie katar i zatoki,masakra leci jak z kranu doslownie :/ dzisiaj leze i sie kuruje. Ja tez mam hemoglobine ponizej normy minimalnie,lekarka mowi ze jak bedzie spadac to zaczniemy dzialac lekami . Musze zrobic krew i mocz ale teraz przy przeziebieniy mija sie to zcelem :/
0
0
Dzien dobry z rana , u nas dzis kolejna bezsenna noc, corka ma nocny kaszel i katar juppi normalnie powoli zmieniam sie w zombiaka i jak tak mi to dziecko dzis kaszlalo to sobie wyobrazilam jaki musi byc hardcore z dwojka albo trojka chorych dzieci jednoczesnie.Matki niepracujace powinny dostawac pensje od panstwa za psychiczny i fizyczny uszczerbek na zdrowiu :)
Ania27, ja latam z Frankfurtu bo tutaj mieszkamy i do lotniska rzut beretem, niestety od jakis 2 lat ceny sa tak masakryczne ze jezdzimy autem, albo czasem ja latalam z Koloni do Gdanska wizzerem, teraz od 1.04 wrocily loty z taniego lotniska Frankfurt HAHN tez lata wizzair. Ja przylatuje do Gdansk 14kwitnia na 2 tyg z corka i z 1 duzym bagazem zaplacilam 140 euro wiec nie jest zle. Niestety loty LOTem czy LUFTHANSA sa teraz tak drogie ze nie mozemy sobie na to pozwolic chociaz kiedy przez lata tylko tak latalismy.
Fakt ze nikt kto nie mieszal na obczyznie nie zrozumie naszych rozterek i tego jak czlowiek teskni, nie tylko za rodzina ale np za zapachem morza albo zapiekanka z Monciaka o 3 nad ranem. Dlatego Ania musimy sie trzymac razem :) Ja raczej nie palnuje powrotu, ale marze o tym zeby miec tyle kasy zeby nie musiec wynajmowac naszego mieszkania w Gdansku tylko zyc troche tu troche tam ale wiadmo to raczej malo realne teraz, moze na emeryturze czlowiek poszaleje hehe.
Jak chodzi o wozek to mam Bugaboo i nie zamienie go nigdy na nic innego, kocham go miloscia bezgranicza. Teraz dokupie tylko moze nowy daszek bo stary troszke sie wybarwil od slonca.
Ide z corka na spacer bo zaraz sfiksuje od tego siedzenia na chacie, dobrze ze u nas piekna ciepla pogoda to odrazu jakos sie lepiej czlowiekowi robi.
Ania27, ja latam z Frankfurtu bo tutaj mieszkamy i do lotniska rzut beretem, niestety od jakis 2 lat ceny sa tak masakryczne ze jezdzimy autem, albo czasem ja latalam z Koloni do Gdanska wizzerem, teraz od 1.04 wrocily loty z taniego lotniska Frankfurt HAHN tez lata wizzair. Ja przylatuje do Gdansk 14kwitnia na 2 tyg z corka i z 1 duzym bagazem zaplacilam 140 euro wiec nie jest zle. Niestety loty LOTem czy LUFTHANSA sa teraz tak drogie ze nie mozemy sobie na to pozwolic chociaz kiedy przez lata tylko tak latalismy.
Fakt ze nikt kto nie mieszal na obczyznie nie zrozumie naszych rozterek i tego jak czlowiek teskni, nie tylko za rodzina ale np za zapachem morza albo zapiekanka z Monciaka o 3 nad ranem. Dlatego Ania musimy sie trzymac razem :) Ja raczej nie palnuje powrotu, ale marze o tym zeby miec tyle kasy zeby nie musiec wynajmowac naszego mieszkania w Gdansku tylko zyc troche tu troche tam ale wiadmo to raczej malo realne teraz, moze na emeryturze czlowiek poszaleje hehe.
Jak chodzi o wozek to mam Bugaboo i nie zamienie go nigdy na nic innego, kocham go miloscia bezgranicza. Teraz dokupie tylko moze nowy daszek bo stary troszke sie wybarwil od slonca.
Ide z corka na spacer bo zaraz sfiksuje od tego siedzenia na chacie, dobrze ze u nas piekna ciepla pogoda to odrazu jakos sie lepiej czlowiekowi robi.
0
0
NyZosia zycze udanych zakupow :)
dla mnie kupowanie butow to jest masakra psychiczna, dlatego wciaz chodze w zimowych kozakach haha nigdy nie moge sie zdecydowac i efekt jest taki ze zamawiam conversy na zalando i chodze w nich non stop, mam pewnie jakis ubytek w mozgu odpowiedzialny za podejmowanie szybkich decyzji :)
dla mnie kupowanie butow to jest masakra psychiczna, dlatego wciaz chodze w zimowych kozakach haha nigdy nie moge sie zdecydowac i efekt jest taki ze zamawiam conversy na zalando i chodze w nich non stop, mam pewnie jakis ubytek w mozgu odpowiedzialny za podejmowanie szybkich decyzji :)
0
0
Nyzosia, i co, dotarłaś wczoraj na te warsztaty? W której grupie byłaś, podobało Ci się? ;)
0
0
Byłam na tych zakupach i co? obkupiłam córkę, męża nawet nienarodzone dziecię się załapało a dla siebie nic!!!!!
Tez chyba w końcu kupię na zalando tyle że mokasyny nie trampki:)
A co do trudnych zakupów to ja mam tak ze spodniami...nie cierpię ich kupować!
Marynarka byłam ale tylko na 1 części. Byłam w 2 grupie czyli zaczynałyśmy od rytmu dnia, kąpieli i palmersa. Było tak jak się spodziewałam ale ja tam szłam głównie po gratisy:))) nie dostałam siaty za wypełnienie ankiety bo za wcześnie wyszłam , zostawiłam ankietę koleżance i ona mi wzięła ale teraz muszę od niej ją odebrać.
A ty byłaś? Jak tak to jak wrażenia? Co w tej paczcie było?
Tez chyba w końcu kupię na zalando tyle że mokasyny nie trampki:)
A co do trudnych zakupów to ja mam tak ze spodniami...nie cierpię ich kupować!
Marynarka byłam ale tylko na 1 części. Byłam w 2 grupie czyli zaczynałyśmy od rytmu dnia, kąpieli i palmersa. Było tak jak się spodziewałam ale ja tam szłam głównie po gratisy:))) nie dostałam siaty za wypełnienie ankiety bo za wcześnie wyszłam , zostawiłam ankietę koleżance i ona mi wzięła ale teraz muszę od niej ją odebrać.
A ty byłaś? Jak tak to jak wrażenia? Co w tej paczcie było?
0
0
No ja byłam w tej pierwszej grupie, która zaczynała od witamin, karmienia piersią i krwi pępowinowej. W gratisach nie było nic specjalnego, tony ulotek, pieluszka, próbka witamin. Za ankietę też były ulotki, pieluszka, próbki i śliniaczek :D był jeszcze ten konkurs ze skojarzeniem, było chyba 6 nagród, wygrałam zapas pampersów :D aaaa no i promocyjna oferta dla chętnych, całkiem spoko dla chętnych, którzy chcą skorzystać z banku komórek macierzystych, duże rabaty :)
Wrażenia... no cóż... spodziewałam się tego w sumie, wykłady oparte na reklamie konkretnego produktu. Najciekawszy wykład położnej o karmieniu piersią, bo gadała z głowy, coś tam pokazywała, pytała, itd, podobnie jak ta babka od kąpieli :) reszta to suche fakty na slajdach ;)
Wrażenia... no cóż... spodziewałam się tego w sumie, wykłady oparte na reklamie konkretnego produktu. Najciekawszy wykład położnej o karmieniu piersią, bo gadała z głowy, coś tam pokazywała, pytała, itd, podobnie jak ta babka od kąpieli :) reszta to suche fakty na slajdach ;)
0
0
No dokładnie te pokazy na żywo są najfajniejsze. kąpiel nawet mnie zaciekawiła mimo że mam doświadczenie:)
A o karmieniu mówiła Guciowa:) Jest moja pielęgniarką środowiskową (oprócz tego, że znam ją też z innych relacji:). Tak więc ja wiem kto mnie nawiedzi po urodzinach:) z resztą jak młoda się urodziła to też u mnie była i szwy mi zdjęła.
Ja czekam na moją pakę bo ponoć był tam kupon na palmerasa a muszę sobie kupić. już wcześniej go stosowałam i bardzo mi podchodzi ten krem.
A o karmieniu mówiła Guciowa:) Jest moja pielęgniarką środowiskową (oprócz tego, że znam ją też z innych relacji:). Tak więc ja wiem kto mnie nawiedzi po urodzinach:) z resztą jak młoda się urodziła to też u mnie była i szwy mi zdjęła.
Ja czekam na moją pakę bo ponoć był tam kupon na palmerasa a muszę sobie kupić. już wcześniej go stosowałam i bardzo mi podchodzi ten krem.
0
0
Witam, ja jestem po dlużącej się i wyczekiwanej wizycie. Junior w porównaniu do poprzedniej wizyty sporo podgonil. Mierzy 22,5 cm i waży 540g
Kolejna wizyta za 4tyg wiec jest super.
Ja cały czas używam oliwki Hipp i póki co nie ma śladu po rozstepach.
Życzę dobrej nocki :-)
Kolejna wizyta za 4tyg wiec jest super.
Ja cały czas używam oliwki Hipp i póki co nie ma śladu po rozstepach.
Życzę dobrej nocki :-)
0
0
Kaoma to trzeba było odrazu napisać że Ty we Frankfurcie mieszkasz,a nie mi tu jakieś regiony podawać hehe.No to mamy do siebie 300 km,ja jeszcze niżej,dlatego do lotniska mi najbliżej do Baden Baden,a większego Stuttgart,ale jeszcze nigdy nie leciałam do Polski,zawsze autem,noi tylko raz w roku na 3 tygodnie wyjeżdzamy,więc co ja mam powiedzieć o tęsknocie.No u nas sytuacja bardzo skomplikowana,bo ja nie wyrabiam tu psychicznie i tak już 3,5 roku jest to dla mnie męczarnia z kolei mąż nie chciałby wracać bo boi się że w Polsce nie da rady utrzymać rodziny 5 osobowej i mieszkania w kredycie,noi z tej strony go rozumiem,ale kto mnie zrozumie i moje dylematy tu?poprostu ja uważam że nam się tu nie ułożyło jak powinno,tak jak to innym wychodzi i są szczęśliwi i pieniądze to jednak nie wszystko,w Polsce nie żyło nam się żle do czasu jak kupiliśmy mieszkanie,ale i też były te lepsze miesiące,teraz kredyt dużo się nam obniżył,tylko że dzieci doszły hehe i znów dylemat co będzie jak wrócimy.
0
0
Robiłyście może badanie stopnia czystości pochwy?Jeśli tak,to gdzie?
0
0
Ja uzywam tylko balsamu babydream i tez zero rozsrepow,oby tak zostalo po pierwszej ciazy nic nie mam. Uzywalam pierwsze 2-3mce palmers ,moze nastepnym razem tez kupie cos innego. Ja musze zrobic badanie czystosci pochwy,bede robila w przychodni na podbielanskiej,tam lab.czynne codziennie do 13stej,koszt 15zl :)
0
0
Ja wczoraj byłam na wizycie, wszystko ok. Hemoglobina spada , ale nie na tyle jeszcze , żeby brać żelazo. Tylko bez usg :-( Następna wizyta i usg połówkowe 16 kwietnia. Ale jak nie wytrzymam to pójdę przed Świętami, dzisiaj wyjeżdżamy do rodziców na dłuższy urlop, może tam znajdę usg w rozsądnej cenie to skorzystam :-)
I znowu mnie dzisiaj boli głowa, zaczynam się zastanawiać czy to nie od zęba .
I znowu mnie dzisiaj boli głowa, zaczynam się zastanawiać czy to nie od zęba .
0
0
No ja kupię ten krem na brzuch a on jest spoko jak wynika z analizy sroki:). w poprzedniej ciąży używałam musteli i dostałam takich rozstępów że ho ho. więc teraz walę chemię:)))) mam nadzieję że nie dojdą nowe, ze starymi już się jakoś pogodziłam.
Mój dzieć dzisiaj się nade mną zlitował i zaczął się porządnie kręcić i rozpychać. normalnie pół nocy nie spałam bo się stresowałam, że nic nie czuję na zewnątrz i czy to co czuje to na pewno ruchy czy może jelita:) ale rano tak się wypiął że już nie ma wątpliwości:) i coś czuje że drugie takie przewalające dziecko mi się szykuje - młoda mnie nie kopała tylko właśnie tak się przelewała. i ten ma tak samo. choć on rozpycha się po kręgosłupie bardziej niż po brzuchu.
Mój dzieć dzisiaj się nade mną zlitował i zaczął się porządnie kręcić i rozpychać. normalnie pół nocy nie spałam bo się stresowałam, że nic nie czuję na zewnątrz i czy to co czuje to na pewno ruchy czy może jelita:) ale rano tak się wypiął że już nie ma wątpliwości:) i coś czuje że drugie takie przewalające dziecko mi się szykuje - młoda mnie nie kopała tylko właśnie tak się przelewała. i ten ma tak samo. choć on rozpycha się po kręgosłupie bardziej niż po brzuchu.
0
0
Eh, ja połówkowe mam jeszcze później bo 21.04 i ostatnia wizyta bez usg. Też się zastanawiam czy nie iść szybciej gdzieś na usg, bo jeszcze płci nie znamy i aż nie mogę się doczekać, a to jeszcze miesiąc... Chyba namówię męża:P
Gdzie dziewczyny jest jakieś w miarę tanie usg, tak, żeby tylko podejrzeć maluszka i ewentualnie sprawdzić płeć? Wszelkie inne parametry sprawdzimy już dokładnie na dobrym sprzęcie na usg połówkowym.
Gdzie dziewczyny jest jakieś w miarę tanie usg, tak, żeby tylko podejrzeć maluszka i ewentualnie sprawdzić płeć? Wszelkie inne parametry sprawdzimy już dokładnie na dobrym sprzęcie na usg połówkowym.
0
0
Hej, ja to jeszcze zadnych ruchow nie czuje niestety nic a nic. W sumie to 17 tydzien ale juz sie doczekac nie moge tego uczucia ;)
Ania powiem Ci ze ja mam takie napady ze wracam do Gdanska i koniec kropka, nic mnie nie interesuje hehe ale potem przychodzi trzezwe myslenie na szczescie... z resza jak wracam z Gd to zawsze mam dola wiadomo ale z drugiej strony jak patrze na ten przelicznik pensja-zycie z kredytem i przypominam sobie jak staralam sie znalezc prace po powrocie z wychowawczego, albo jak wygladal moj pobyt z dzieckiem w szpitalu albo jakies inne absurdy z prowadzenia wlasnej dzialanosci to mi sie odechciewa. Fajne jest to ze duzo sie zmienia na lepsze i to w bardzo szybkim tempie, czlowiek to widzi wlasnie jak wraca raz na jakis czas i to naprawde cieszy. Ale fakt jest taki ze tutaj zyje sie w wiekszm poczuciu bezpieczenstwa, jak pracujesz i placisz podatki to jak ci sie noga podwinie to panstwo nie zostawi cie na lodzie.
co do kremu to ja stosuje z rosmana i dodaje do tego olejek migdalowy, skora jest po tym mieciutka i nawilzona. po pierwszej ciazy nie mam rozstepow ale teraz czuje ze musze sie pilnowac bo ciagle gloda chodze a wieczorami to tylko bym jadla.
dzis zacmienie slonca podobno w gdansku bylo widac?
Ania powiem Ci ze ja mam takie napady ze wracam do Gdanska i koniec kropka, nic mnie nie interesuje hehe ale potem przychodzi trzezwe myslenie na szczescie... z resza jak wracam z Gd to zawsze mam dola wiadomo ale z drugiej strony jak patrze na ten przelicznik pensja-zycie z kredytem i przypominam sobie jak staralam sie znalezc prace po powrocie z wychowawczego, albo jak wygladal moj pobyt z dzieckiem w szpitalu albo jakies inne absurdy z prowadzenia wlasnej dzialanosci to mi sie odechciewa. Fajne jest to ze duzo sie zmienia na lepsze i to w bardzo szybkim tempie, czlowiek to widzi wlasnie jak wraca raz na jakis czas i to naprawde cieszy. Ale fakt jest taki ze tutaj zyje sie w wiekszm poczuciu bezpieczenstwa, jak pracujesz i placisz podatki to jak ci sie noga podwinie to panstwo nie zostawi cie na lodzie.
co do kremu to ja stosuje z rosmana i dodaje do tego olejek migdalowy, skora jest po tym mieciutka i nawilzona. po pierwszej ciazy nie mam rozstepow ale teraz czuje ze musze sie pilnowac bo ciagle gloda chodze a wieczorami to tylko bym jadla.
dzis zacmienie slonca podobno w gdansku bylo widac?
0
0
U mnie zaczął się 26 tydzień i mały kopie na całego brzuch się fajnie rusza. Ruchy poczułam dość późno bo jakoś w 22 tygodniu także nie ma się co martwić :) jeszcze 14 tygodni planowo, ale po cichu liczę, że zostało mniej :P
0
0
Ja tez zarówno w pierwszej ciąży , jak i teraz smaruje brzuch kremem z rossmana baby dream-jest tani i skuteczny a o to chodzi.
Ja znam juz na 100 % płec- bedzie druga dziewczynka, bardzo sie ciesze.
Połowkowe mam juz za tydzien w szpitalu na klinicznej, zleci raz dwa :)
Ja znam juz na 100 % płec- bedzie druga dziewczynka, bardzo sie ciesze.
Połowkowe mam juz za tydzien w szpitalu na klinicznej, zleci raz dwa :)
0
0
Tak to wszystko się zgadza co napisałaś kaoma,a tęsknota za krajem jest i pewnie zawsze będzie i ludzie choćby z tego tylko powodu wracają do kraju,tylko że u nas to o zupełnie coś innego chodzi.Widzisz ja z kolei tutaj nie czuję się bezpiecznie bo oboje z mężem nie znamy języka,więc trudno mówić o swobodnym życiu,ja ciągle zestresowana,uzależniona od innych a nie zawsze mogę na kimś polegać choćby na głupim telefonie w ważnej sprawie,bo ludzie dzisiaj wiadomo jacy są.Nie mam tu nikogo bliskiego i wogóle z nikim się nie spotykam,więc dochodzi jeszcze taka samotność i monotonia,tylko dom i dzieci.No a drugim tutaj problem jest brak mieszkań,a te które pojawiają się wolne a jest ich jak na lekarstwo mają kiepskie warunki i do tego teraz poszły bardzo w górę,więc ciągle szukamy nowego M a ogłoszeń zero,więc u mnie to już nie tylko napady ale ja poprostu chce wracać,nie wiem czy to kwestia klimatu innego,czy samej psychiki ale czuję się żle niemal każdego dnia tutaj,noi zachorowałam też na tarczycę,wcześniej nie miałam z nią problemów.
0
0
Ehh dziewczyny na obczyźnie ... wiem ojczym mowa. Tez tęsknie za Polsja. Zwłaszcza ze ja "musiałam" tu przyjechać bo jechałam za mężem którego ściągnęła tu praca.
Nie znam języka, ale angielski mi wystarcza poki co ale ze muszę sie tylko zmobilizować i go nauczyć bo to jest uciążliwe.
Ale zycie nieporównywalnie lepsze. Ja nie muszę pracowac wiec narazie mi sie nie spieszy, męża pensja nam starcza by utrzymać dwa samochody, jeździć na wakacje a teraz wziąć kredyty w euro bo kupujemy tu mały dom. Naszczescie latamy do polski czesto i duzo i tak samo czesto przyjaciele i rodzina nas odwiedza:-) plus poznaliśmy to fajnych ludzi tez z polski z którymi fajnie mozna spędzić czas wiec próbujemy tu zapuścić korzenie na dluzej.
A ja w czwartek połówkowe! Doczekać sie nie moge :-)wkoncu poznam płeć:-) czuje sie dobrze, przytyłam narazie nie całe 3kg zobaczymy co bedzie dalej.
Nie znam języka, ale angielski mi wystarcza poki co ale ze muszę sie tylko zmobilizować i go nauczyć bo to jest uciążliwe.
Ale zycie nieporównywalnie lepsze. Ja nie muszę pracowac wiec narazie mi sie nie spieszy, męża pensja nam starcza by utrzymać dwa samochody, jeździć na wakacje a teraz wziąć kredyty w euro bo kupujemy tu mały dom. Naszczescie latamy do polski czesto i duzo i tak samo czesto przyjaciele i rodzina nas odwiedza:-) plus poznaliśmy to fajnych ludzi tez z polski z którymi fajnie mozna spędzić czas wiec próbujemy tu zapuścić korzenie na dluzej.
A ja w czwartek połówkowe! Doczekać sie nie moge :-)wkoncu poznam płeć:-) czuje sie dobrze, przytyłam narazie nie całe 3kg zobaczymy co bedzie dalej.
0
1
Ja się a zycie poza Polska chyba na stale nie nadaje.
Poki co Maz pracuje za granica 5-6tygodni na 2-3tygodnie tez nie jest zle :)
Ja przytylam +/- 5kg 24tydzien :)
Poki co Maz pracuje za granica 5-6tygodni na 2-3tygodnie tez nie jest zle :)
Ja przytylam +/- 5kg 24tydzien :)
0
0
malaniunia no wlasnie :-) z kazdym jest inaczej :-)
A jak reszta dziewczyn? Jak Wasze kg? Jak samopoczucie? Zaczely sie jakies puchniecie nog, bolacy kregoslup itp?
Ja 19 tydzien +\- 3kg, dokucza mi niestety czasami kregoslup :-(
A jak reszta dziewczyn? Jak Wasze kg? Jak samopoczucie? Zaczely sie jakies puchniecie nog, bolacy kregoslup itp?
Ja 19 tydzien +\- 3kg, dokucza mi niestety czasami kregoslup :-(
0
0
Marta25 wlasnie jest tak jak piszesz z pensji mozna normalnie zyc. Nie mam na mysli luksusu ale zycie bez stresu. Ja przeprowadzke przezylam troche z opoznionym wybuchem. Mimo ze znam miasto super bo zanim poznalam meza mialam krotki epizod jako Aupair, no i tyle lat latalismy tu do rodziny meza. Ale jednak zycie na stale to co innego. NAgle okazuje sie ze do lekarza musisz isc z mezem, nie otwierasz drzwi kominarzowi bo sie boisz ze sie nie dogadasz, sasiadow unikasz bo jeszcze ktos cie zagada, a w sklepie oblewa Cie pot jak kasjerka o cos zapyta. Mi puscily nerwy jak corka zaczela tu chodzic do przedszkola. Obydwie plakalysmy, ja z bezsilnosci a ona biedna nic nie rozumiala. Na cale szczescie jej wychowawca byl wspanialy czlowiek, wielki niewidomy facet, do ktorego corka sie przylepila i jakos pokonala trudnosci. Ja bylam troche w szoku jak to niewidomy moze dzieci uczyc ale powiem wam ze to byly najlepsze jej miesiace w przedszkolu bo tyle sie od niego nauczyla a glownie dzieci wiedzialy ze nie kazdy jest taki sam i trzeba ludzim pomagac. Niestety zamarlo sie biedakowi nagle na zawal serca choc mial 32 lata. Dzis corka radzi sobie super chociaz czasem brakuje jej jakiegos slowa. A ja najgorzej przezylam jak corka dostala kamieniem w glowe w przedzkolu i do mnie zadzwonili, a ja nie zrozumialam nic tylko tyle ze cos nie tak. Jezu bieglam jak na polamanie karku, i nie bylam nawet w stanie nic powiedziec o nic zapytac... dzsiaj maz czasem jeszcze gdzies ze mna musi isc, zalatwia wciaz wiekszosc spraw ale ja juz mam to gdzies co o mnie pomysla, tyle ludzi poznalam na krusach jezykowych, ktorzy tu mieszkaja po 17lat maja 3 lub4 dzieci i nie znaja ani slowa po niemiecku. i to juz uwazam za totalna masakre. I oni sie niczym nie przejmuja. a wlasciwie one bo to same kobiety byly.
Ania a jak Twoje dzieciaki? napewo ze szoly, przedzkola czy zlobka przynosza slowka do domu? z tego co moge Ci polecic to nauka z ksiazek dla dzieci, czytanie gazet i dobry tlumacz w telefonie ja mam pons i bab.la (offline) i to sie super sprawdza. w bab.la masz tez bardzo duzo calych testow np do lekarza, urzedu, jak napisac list itd. oraz wydrukowanie sobie calosciowych rozmowek przez telefon np jak zrobic termin itd.poszukaj sobie tez kursu jezykowego dla kobiet z dziecmi, gdzie przez 2,3 godziny ty sie uczysz a w pokoju obok opiekunki zajmuja sie dziecmi i tam jest nacisk na rozmowi typu lekarz, przedzkole, szkola itd. i to jest dofinansowane 50 proc z panstwa wiec placisz grosze albo integracionkurs tez z dofinansowaniem. A z mieszkaniami jest masakra to fakt. Ofert jest bardzo malo.
Ja dziewczyny, mam dzis straszny dzien, alergia mnie dobija. Maz dzis dzwonil do Kliniki bo jestem naprawde w zlym stanie i kazali mi zwiekszyc stopniowo dawke z 1 do 3 tabletek na dobe, bo nic innego nie mozna zrobic, a ja juz nie daje rady oddychac ustami, czasem sie lapie na tym ze mam takie bezdechy i potem mi sie czarno w oczach robi. jezu sie rozpisalam. milej niedzieli
Ania a jak Twoje dzieciaki? napewo ze szoly, przedzkola czy zlobka przynosza slowka do domu? z tego co moge Ci polecic to nauka z ksiazek dla dzieci, czytanie gazet i dobry tlumacz w telefonie ja mam pons i bab.la (offline) i to sie super sprawdza. w bab.la masz tez bardzo duzo calych testow np do lekarza, urzedu, jak napisac list itd. oraz wydrukowanie sobie calosciowych rozmowek przez telefon np jak zrobic termin itd.poszukaj sobie tez kursu jezykowego dla kobiet z dziecmi, gdzie przez 2,3 godziny ty sie uczysz a w pokoju obok opiekunki zajmuja sie dziecmi i tam jest nacisk na rozmowi typu lekarz, przedzkole, szkola itd. i to jest dofinansowane 50 proc z panstwa wiec placisz grosze albo integracionkurs tez z dofinansowaniem. A z mieszkaniami jest masakra to fakt. Ofert jest bardzo malo.
Ja dziewczyny, mam dzis straszny dzien, alergia mnie dobija. Maz dzis dzwonil do Kliniki bo jestem naprawde w zlym stanie i kazali mi zwiekszyc stopniowo dawke z 1 do 3 tabletek na dobe, bo nic innego nie mozna zrobic, a ja juz nie daje rady oddychac ustami, czasem sie lapie na tym ze mam takie bezdechy i potem mi sie czarno w oczach robi. jezu sie rozpisalam. milej niedzieli
0
0
Hej ;)
Mój TŻ też za granicą, akurat pływa, ale ja jestem na miejscu. To jest ogromny plus chociaż ostatnio się śmiałam, że jak wybuchnie wojna to ma zejść ze statku byle gdzie, a my dolecimy :D
Dzisiaj u mnie jest dokładnie 22t6d czyli koniec 23 tc :) ogólnie czujemy się dobrze, nie mogę się wygrzebać z przeziębienia, co się podleczę to zaraz znowu się smarkam. Pobolewa mnie podbrzusze, czuję kłucie zwłaszcza jak pochodzę albo coś porobię więc staram się oszczędzać. Moja malutka chyba jest dość nisko, bo jej ruchy czuję właśnie pod pępkiem, na pęcherzu, a ruchy mam bardzo nieregularne. A wy jak je odczuwacie? Często? Codziennie? Moja czasem ma adhd, a potem 3 dni ciszy, i się martwię. Dobrze, że już w czwartek mam wizytę to się dopytam co i jak.
A moje kg od początku ciąży to + 11...
Mój TŻ też za granicą, akurat pływa, ale ja jestem na miejscu. To jest ogromny plus chociaż ostatnio się śmiałam, że jak wybuchnie wojna to ma zejść ze statku byle gdzie, a my dolecimy :D
Dzisiaj u mnie jest dokładnie 22t6d czyli koniec 23 tc :) ogólnie czujemy się dobrze, nie mogę się wygrzebać z przeziębienia, co się podleczę to zaraz znowu się smarkam. Pobolewa mnie podbrzusze, czuję kłucie zwłaszcza jak pochodzę albo coś porobię więc staram się oszczędzać. Moja malutka chyba jest dość nisko, bo jej ruchy czuję właśnie pod pępkiem, na pęcherzu, a ruchy mam bardzo nieregularne. A wy jak je odczuwacie? Często? Codziennie? Moja czasem ma adhd, a potem 3 dni ciszy, i się martwię. Dobrze, że już w czwartek mam wizytę to się dopytam co i jak.
A moje kg od początku ciąży to + 11...
0
0
Ja się czuje całkiem całkiem :) plecy dokuczają tylko czasem no i zadyszkę mam bardzo szybko :P Ja też dzidzie bardzo nisko czuje i daje czadu po pęcherzu :P
Na plusie mam jakies 6-7 kg moja waga miedzy rankiem a popołudniem albo między jednym dniem a drugim potrafi mieć 2 kg wahania więc ciężko stwerdzić :P
W czwartek może wkońcu dzidzia się ujawni :P nie mogę się doczekać :D
Na plusie mam jakies 6-7 kg moja waga miedzy rankiem a popołudniem albo między jednym dniem a drugim potrafi mieć 2 kg wahania więc ciężko stwerdzić :P
W czwartek może wkońcu dzidzia się ujawni :P nie mogę się doczekać :D
0
0
Ja 24 tydzien i 5kg na plusie, przez ostatnie 2-3 tyg jakos mi bardziej waga podskoczyła, z ciekawości sprawdziałam ile miałam na tym etapie w poprzedniej ciąży to dokładnie tyle samo wazyłam wiec jest ok :) finalnie wyszło mi wtedy 12kg wiec jak skoncze z takim wynikiem bedzie dobrze.
Samopoczucie cały czas dobre, nic nie puchnie, tylko białe rozstepy na boczkach ale takie ledwo widoczne, mam nadzieje ze sie za bardzo nie ujawnią :)
Samopoczucie cały czas dobre, nic nie puchnie, tylko białe rozstepy na boczkach ale takie ledwo widoczne, mam nadzieje ze sie za bardzo nie ujawnią :)
0
0
ja na plusie 5kg
0
0
Ja nie puchne ,wszystko jest ok. Kregoslup boli czasami,ale ja mam wade kregoslupa przez która tez miałam cc,wiec to żadna dolegliwość ciazowa :)
Ja w pierwszej ciąży w tym tyg ciąży co teraz miałam 2kg mniej,ale będę się przejmowala po ciąży żeby kg zrzucić bo teraz nie mam na to wpływu :) Nie objadam się ,cwicze ,wszystko idzie tylko w brzuch ,niektórzy mogą pomyslec,ze za niedługo rodze :D
Ja w pierwszej ciąży w tym tyg ciąży co teraz miałam 2kg mniej,ale będę się przejmowala po ciąży żeby kg zrzucić bo teraz nie mam na to wpływu :) Nie objadam się ,cwicze ,wszystko idzie tylko w brzuch ,niektórzy mogą pomyslec,ze za niedługo rodze :D
0
0
Ja mam przyjaciółkę za granicą, odwiedzamy ją czasami i wiem, że nie jest im lekko. I szczerze to żyją na takim poziome jak my w Polsce więc żadna różnica. ale to wiadomo zależy od wykształcenia, pracy, potrzeb itd. Ja bym mogła pojechać na jakieś 2-3 lata za granicę pomieszkać ale na stałe nigdy.
Ja mam jakieś 4 kg na plusie i to jest mniej niż w pierwszej ciąży ale ważę tyle samo co w tym czasie w pierwszej ciąży bo startowałam z większą ilość kg. Generalnie u mnie też wszystko idzie w brzuch.
No i mnie strasznie boli krzyż i miednica!!!! ledwo się ruszam.
Ja mam jakieś 4 kg na plusie i to jest mniej niż w pierwszej ciąży ale ważę tyle samo co w tym czasie w pierwszej ciąży bo startowałam z większą ilość kg. Generalnie u mnie też wszystko idzie w brzuch.
No i mnie strasznie boli krzyż i miednica!!!! ledwo się ruszam.
0
0
Ja mam skoliozę i lordoze wiec pewnie tez moze przez to troche te bóle czasami dokuczają.
Tez sie kg nie martwię bo to nie najważniejsze teraz ale ogolnie mam tendencje do tycia i raczej mam problem z utrzymaniem prawidłowej wagi ciała wiec zależy mi na tym żeby sie nie "rozwalić" tak bardzo w ciazy bo wiem ze bedzie mi to cieżko zgubić. Plus mam zaplanowany cudowny prawie dwutygodniowy urlop na poczatku czerwca i chciała bym sie dobrze czuć :-) wiadomo ze raczej całodniowe zwiedzanie nie wchodzi w grę ale delektowanie sie widokami przyrody i relaks z mężem i przyjaciółmi oraz rodzina to juz jak najbardziej :-)
Tez sie kg nie martwię bo to nie najważniejsze teraz ale ogolnie mam tendencje do tycia i raczej mam problem z utrzymaniem prawidłowej wagi ciała wiec zależy mi na tym żeby sie nie "rozwalić" tak bardzo w ciazy bo wiem ze bedzie mi to cieżko zgubić. Plus mam zaplanowany cudowny prawie dwutygodniowy urlop na poczatku czerwca i chciała bym sie dobrze czuć :-) wiadomo ze raczej całodniowe zwiedzanie nie wchodzi w grę ale delektowanie sie widokami przyrody i relaks z mężem i przyjaciółmi oraz rodzina to juz jak najbardziej :-)
0
0
Ja poki co nic nie przytylam, ale na wage z 1 ciazy nie mam co patrzec bo wtedy bylam patyczakiem a teraz to miss pączek. Przez ta durna tarczyce mam gratis jakies 5 kg w strefie biodra brzuch wiec mam zamiar pilnowac sie w ciazy ale poki co robie racuchy drozdzowe z jablkiem ...
0
0
Ja po poprzednim porodzie w dniu powrotu ze szpitala (a siedziałam tam tylko 2 dni po porodzie) ważyłam mniej niż przed ciążą. a potem po miesiącu miałam 10 kg mniej:) karmienie piersią, brak czasu i nieprzespane noce to dieta cud:). niestety 10 kg wróciła jak tylko przestałam karmić. a potem doszły kolejne...
Tak więc teraz będę karmić chyba do 3 r.ż.:))) żartuje oczywiście:) ale kg z ciąży się nie martwię.
Tak więc teraz będę karmić chyba do 3 r.ż.:))) żartuje oczywiście:) ale kg z ciąży się nie martwię.
0
0
Ja tak samo, weszłam na wagę jakiś tydzien po porodzie i miałam tyle co przed ciążą, wiec wszytsko zeszło :) Jeżlei w czasie ciąży normalnie sie je to po porodzie wszytskie kilogramy znikają na szczescie :)
0
0
Dokładnie jak się przytyje około 12 -15 kg to wszystko ładnie schodzi.
Ja przytyłam 10 ale miałam cukrzycę co mi pomogło w trzymaniu wagi:)
Ja przytyłam 10 ale miałam cukrzycę co mi pomogło w trzymaniu wagi:)
0
0
u mnie 26 tydzień i 10 kg na plusie :D masakra
0
0
Ja mam termin z 20 czerwca więc Was również podczytuję i tak mi się nasunął pewien komentarz Nyzosia - z tym karmieniem do 3 r.ż. Mam kilka znajomych które karmią dzieci naprawdę długo. Rekord - 4 lata i dalej na piersi... Jestem w pierwszej ciązy i nie mam własnego doświadczenia, ale takie informacje mnie z lekka ... załamują?
Ja jestem w 28tc i na razie mam 6kg na plusie. Ale niestety mi towarzyszy całą ciążę całkowity brak apetytu, wręcz muszę się pilnować zeby cokolwiek jeść.
Pozdrawiam :)
Ja jestem w 28tc i na razie mam 6kg na plusie. Ale niestety mi towarzyszy całą ciążę całkowity brak apetytu, wręcz muszę się pilnować zeby cokolwiek jeść.
Pozdrawiam :)
0
0
Ja tam wychodzę z założenia że każdy robi jak lubi. ja jednak nie widzę się w roli matki karmicielki do 3 r.ż.:) Niestety jest tak że w pewnym momencie karmienie jest chyba bardziej potrzebne mamie niż dziecku. Moim zdaniem tak do 1,5 roku jest ok. potem trzeba dziecko puścić w świat:) i dać się wyspać mamie:)
1
0
Witam, ja dziś zaczynam 24tc i niestety 8kg na plusie. W tej ciąży startowała z dużo wyższej wagi niż w pierwszej, ale trochę problemów zdrowotnych dało o sobie znać.
Ja małego czasami czuje bardzo intensywnie a na drugi dzień odezwie się może jestem bądź dwoma kopniaczkami .
Wczoraj bolał mnie brzuch po prawej stronie jakby się rozciąga, a dziś spokój. Czasem pobolewa mnie kręgosłup promieniujacy do nogi, ale to efekt ze co jakiś czas mam problem z rwa kulszowa.
Ja córkę karmiłam przez pierwsze 6mcy piersia wprowadzając pierwsze pokarmy wg wskazań żywieniowych, a po 6 mcu stopniowo zmniejszają ilość kamień i tak naturalnie odstawilysmy pierś chwile przed roczkiem. Prawda jest taka, że najważniejsze składniki przekazuje się dziecku z pokarmem do roku, potem to już bardziej przyzwyczajenie. Teraz zamierzam z Juniorem zrobić tak samo.
To się rozpisałam . Dobrej nocy dziewczyny
Ja małego czasami czuje bardzo intensywnie a na drugi dzień odezwie się może jestem bądź dwoma kopniaczkami .
Wczoraj bolał mnie brzuch po prawej stronie jakby się rozciąga, a dziś spokój. Czasem pobolewa mnie kręgosłup promieniujacy do nogi, ale to efekt ze co jakiś czas mam problem z rwa kulszowa.
Ja córkę karmiłam przez pierwsze 6mcy piersia wprowadzając pierwsze pokarmy wg wskazań żywieniowych, a po 6 mcu stopniowo zmniejszają ilość kamień i tak naturalnie odstawilysmy pierś chwile przed roczkiem. Prawda jest taka, że najważniejsze składniki przekazuje się dziecku z pokarmem do roku, potem to już bardziej przyzwyczajenie. Teraz zamierzam z Juniorem zrobić tak samo.
To się rozpisałam . Dobrej nocy dziewczyny
0
0
U nas z r******i też dziwnie. raz mocniej raz słabiej. ale generalnie od kilku dni jest tak że czuję młodego codziennie. tylko dalej wewnętrznie. ale sprawdziłam, że młodą czułam zewnętrznie dopiero w 24-25 tygodniu więc mam jeszcze czas.
0
0
Dziewczyny zerknijcie na tego bloga, to o karmieniu piersia i wszystkim co z tym zwiazane. Autorka karmila prawie do 4 roku z.d.
Ja osobiscie nie wyobrazam sobie siebie karmiacej dluzej niz rok? moze 1,5? dowiadczenia nie mam, bo corke karmilam moze 6 tyg? teraz chce dluzej.
http://www.hafija.pl/
Ja osobiscie nie wyobrazam sobie siebie karmiacej dluzej niz rok? moze 1,5? dowiadczenia nie mam, bo corke karmilam moze 6 tyg? teraz chce dluzej.
http://www.hafija.pl/
0
0
Cześć dziewczyny:) Przywitam się bo czytam od dłuższego czasu ale za napisanie posta wziąć się nie mogłam. Dopiero jak przeziębiłam się okrutnie i lekarz kazał siedzieć w domu i się nie wygłupiać to mam więcej czasu. Ja mam TP na 10.08. I takie pytanie przy okazji do Was, gdzie mogę w miarę tanio kupić jakieś większe ciuszki, chodzi mi głównie o jeansy ze wstawką albo jakieś inne spodnie itp. Brzuszek powoli rośnie i garderoba do wymiany się szykuje.
0
0
Ja kupiłam w C&A na dziale ciążowym,bo w takim H&M to wybór gorzej niż marny i rozmiary dla patyczaków :/
0
0
No właśnie też byłam w H&M i niestety patyczakiem to nigdy nie byłam, więc nic nie znalazłam u nich:) A w którym C&A, ten w Manhattanie też mam dział ciążowy, czy bardziej na Przymorzu?
0
0
Chyba największy wybór jest w ca na Matarni. Ja tam przymierzyłam i kupiłam u nich w sklepie internetowym.
0
0
cześć ale się rozpisałyscie ja na badaniu glukozy okropne badanie mam już któryś raz ale dziś ledwo powstrzymuje wymioty.jeśli chodzi o ruchy to moja malutka zaczęła dosyć regularnie się ruszać aż nie wiem czy nie za często bo w sumie malutka jest i tak wkręciłam sobie film ze mam mało wód. ja idę jutro na półkowe ale się denerwuje.pisałyscie o hemoglobinie ja przed ciążą miałam niska i musiałam przyjmować leki a teraz do tej pory wyniki mam w normie wiec jestem w szoku teraz czekam na wynik z dzisiaj.dziewczyny miłego dnia godzina mija wiec czas na loboratorium
0
0
Na Przymorzu nie ma działu ciążowego,ja kupowałam na Matarni.
0
0
Super, dziękuję Lineczka i nyzosia:) w tym tygodniu kierunek Matarnia i w końcu zakupy:)
0
0
A czy tam też są płaszcze wiosenne w kolekcji dla przyszłych mam? Albo gdzie ewentualnie coś znajdę na wiosnę? Coś co nie będzie przypominało worka :D
0
0
Ja odkupiłam od dziewczyny z forum spodnie ciążowe,w h&m wg mnie dość drogo jak na te kilka mcy;/.
A kurtke kupiłam w reserved 'parke' na wiosne i nawet w moim rozmiarze ale jakos taka wieksza jest i mi zakrywa fajnie brzuszek,a będę miała ja tez po ciąży,bo te typowo ciążowe maja miejsce na brzuszek a mam nadzieje,ze po ciąży on mi duzy nie zostanie :D
A kurtke kupiłam w reserved 'parke' na wiosne i nawet w moim rozmiarze ale jakos taka wieksza jest i mi zakrywa fajnie brzuszek,a będę miała ja tez po ciąży,bo te typowo ciążowe maja miejsce na brzuszek a mam nadzieje,ze po ciąży on mi duzy nie zostanie :D
0
0
Napewno dla każdego w jakimś stopniu życie za granicą jest ciężkie,a nie zrozumie ten kto nigdy nie mieszkał.Wszystko jednak zależy jak co komu się ułoży,bo tak jak napisałam wcześniej nam jednak nie wyszło,owszem można by było tak mieszkać na dłużej lub na stałe,bez języka czy dobrych warunków mieszkaniowych,beztresowe wychowanie jakie tu dzieciom funduje przedszkole/szkoła,czy choćby nawet podwórko to też niektórym tu nie przeszkadza,wszystko zależy jakimi osobami jesteśmy i czego od życia oczekujemy,co jest dla nas ważne i co najważniejsze.
Ja akurat z przedszkoli(a było ich dwa) nie mogę być zadowolona,ale to długa opowieść,w skrócie pracować im się nie chce.Cudowne,super przedszkole z płaczem zostawiłam w Polsce,szkoda bo może wszystko ułożyło by nam się inaczej(problemy wychowawcze w synem)Jeśli chodzi o naukę języka to narazie na jakieś 3-4 lata zostaje to zawieszone,bo nie miałabym z kim zostawiać dzieci,a nie ma tu takiej opcji jak opieka podczas kursu,mieszkam w małym mieście.I naprawdę Kaoma nie jest to żaden wstyd że chodzisz z mężem do lekarza,ważne że masz z kim,bo ja takiej możliwości nie mam,nawet z obcym,czy znajomym to raczej ciężko,czasem się zdarza że kogoś poproszę i jak ma czas to pójdzie ale to bardzo rzadko się zdarza,przeważnie wszędzie sama biegam i też mało co rozumiem ale jakoś sobie radzę co mam do przekazania to napiszę,przygotuję się jakoś,gorzej w drugą stronę,zrozumieć zadać jakieś pytania,porozmawiać.
Ja czuję się ok,ból kręgosłupa narazie odpuścił,przytyłam chyba dopiero niecały kg,o ile wogóle coś przytyłam,może to i dobrze,bo mi też tarczyca zostawiła dodatkowe 3 kg a 5 mam z pierwszej ciąży,u mnie karmienie piersią i brak czasu na gotowanie,wysiłek fizyczny i brak snu nie pomaga na zrzucenie pociążowych kilogramów.
Przeżywam już od kilku dni wizytę którą mam w środę,bardzo się boje o maleństwo,noi też chciałabym już poznać płeć na 100% ale to może być trudne przy dziewczynce,pewnie jeszcze za wcześnie.
Ja akurat z przedszkoli(a było ich dwa) nie mogę być zadowolona,ale to długa opowieść,w skrócie pracować im się nie chce.Cudowne,super przedszkole z płaczem zostawiłam w Polsce,szkoda bo może wszystko ułożyło by nam się inaczej(problemy wychowawcze w synem)Jeśli chodzi o naukę języka to narazie na jakieś 3-4 lata zostaje to zawieszone,bo nie miałabym z kim zostawiać dzieci,a nie ma tu takiej opcji jak opieka podczas kursu,mieszkam w małym mieście.I naprawdę Kaoma nie jest to żaden wstyd że chodzisz z mężem do lekarza,ważne że masz z kim,bo ja takiej możliwości nie mam,nawet z obcym,czy znajomym to raczej ciężko,czasem się zdarza że kogoś poproszę i jak ma czas to pójdzie ale to bardzo rzadko się zdarza,przeważnie wszędzie sama biegam i też mało co rozumiem ale jakoś sobie radzę co mam do przekazania to napiszę,przygotuję się jakoś,gorzej w drugą stronę,zrozumieć zadać jakieś pytania,porozmawiać.
Ja czuję się ok,ból kręgosłupa narazie odpuścił,przytyłam chyba dopiero niecały kg,o ile wogóle coś przytyłam,może to i dobrze,bo mi też tarczyca zostawiła dodatkowe 3 kg a 5 mam z pierwszej ciąży,u mnie karmienie piersią i brak czasu na gotowanie,wysiłek fizyczny i brak snu nie pomaga na zrzucenie pociążowych kilogramów.
Przeżywam już od kilku dni wizytę którą mam w środę,bardzo się boje o maleństwo,noi też chciałabym już poznać płeć na 100% ale to może być trudne przy dziewczynce,pewnie jeszcze za wcześnie.
0
0
Ania a masz tam połówkowe? bo jak tak to usg będzie dłuższe i jest szansa dobrze podejrzeć malucha:)
Ja mam połówkowe w piątek i nie mogę się doczekać. mąż idzie ze mną - wyjątkowo bo tak to chodzę sama i już mu ostatnio nagadałam, że wszyscy u lekarza są parami a ja zawsze sama:))))
Ja mam połówkowe w piątek i nie mogę się doczekać. mąż idzie ze mną - wyjątkowo bo tak to chodzę sama i już mu ostatnio nagadałam, że wszyscy u lekarza są parami a ja zawsze sama:))))
0
0
Nie musi być usg połówkowe, żeby było dłuższe. Mi na poprzednim, zwykłym, kontrolnym lekarz powiedział jaka jest płeć dziecka. Specjalnie dłużej robił usg, żeby zobaczyć co tam się kryje. Mimo, że było opóźnienie 1.5 h, była godzina 22 a on pewnie był już padnięty, byłam chyba ostatnią pacjentką, albo jedną z ostatnich :) ja mam w czwartek kolejną wizytę. Denerwuję się, wiadomo, ale tak naprawdę od kiedy zmieniłam lekarza i od 2 miesięcy chodzę do innego, jestem spokojna i nie mam takich obaw jak wcześniej. Przynajmniej mnie nie straszy poronieniem, chorobami i obumarciem płodu. Tłumaczy wszystko, omawia i nie wmawia, po prostu gdyby się pojawiły jakieś nieprawidłowości to o nich mówi i dopiero podejmuje kroki, a nie opowiada o zagrożeniach. Martwię się pewnymi rzeczami, to naturalne, to moja pierwsza ciąża, i mam mnóstwo lęków i obaw. Ale przynajmniej zaczynam cieszyć się ciążą :)
0
0
Ja tez licze na to ze w czwartek poznam plec :-) i juz sie doczekać nie moge bo usg ostatnie miałam 27 stycznia wiec te dwa miesiące to była dla mnie wieczność i denerwuje sie czy wszystko jest ok, ale to chyba normalne :) u nas beda dokładnie oglądać serduszko pod katem wad serca ktore miał mój maz (miał operacje w 2009) wiec pewnie dopiero po tym usg odetchnę!!:-)
I dzis kupiłam swoj pierwszy baby zakup. Narazie nie miałam nic a dzis kupiłam pierwsze body z napisem "born in 2015" :-) juz nie mogłam sie powstrzymać :-)
A wy w pierwszych ciążach kiedy zrobiliście swoj pierwszy zakup? Pamiętacie co to było? Czy kompletowalyscoe wszysyko od poczatku ciazy? Czy raczej czekalyscie aż ciaza była bardziej zaawansowana?:-)
I dzis kupiłam swoj pierwszy baby zakup. Narazie nie miałam nic a dzis kupiłam pierwsze body z napisem "born in 2015" :-) juz nie mogłam sie powstrzymać :-)
A wy w pierwszych ciążach kiedy zrobiliście swoj pierwszy zakup? Pamiętacie co to było? Czy kompletowalyscoe wszysyko od poczatku ciazy? Czy raczej czekalyscie aż ciaza była bardziej zaawansowana?:-)
0
0
Ja ciaze teraz druga przechodze w tym samym terminie co z Kuba i pierwszy zakup byl w lutym z tego co pamietam :) ale co to bylo to juz mniej :) w kwietniu kupowalismy wozek i bo akurat Maz byl w PL,w maju cala wyprawke typu smoczki,,buteli,pieluchy,a w czerwcu lozeczko :). Ja mam wizyte kontrolna za tydzien ,ide do innego lekarza niz zawsze,zobaczymy :)
0
0
Nyzosia,połówkowe to ja miałam już 3 razy,tutaj tak tego nie nazywają i lekarz jakoś dużo dłużej nie ogląda malucha,ale że w 17 tyg.u mojego dziecka stwierdził torbiele w główce to wysłał do innego miasta na dokładniejsze badanie u specjalistów od badań prenatalnych i tak byłam już u dwóch różnych lekarzy,ale teraz minęło 3 tyg.od ostatniego i denerwuję się czy te torbiele zdążyły się już wchłonąć albo chociaż zmniejszyć,a że mój lekarz to straszny panikarz zamiast uspokoić to nastraszy więc potęguje to mój strach.
Widzę,że większość Waszych małżonków pracuje za granicą,można wiedzieć w jakich zawodach bo może tak będzie że wrócę z dziećmi do PL,a mąż zjedzie za kilka miesięcy albo dogada się z szefem że będzie mógł nas częściej odwiedzać to wtedy dłużej.
Widzę,że większość Waszych małżonków pracuje za granicą,można wiedzieć w jakich zawodach bo może tak będzie że wrócę z dziećmi do PL,a mąż zjedzie za kilka miesięcy albo dogada się z szefem że będzie mógł nas częściej odwiedzać to wtedy dłużej.
0
0
Ania, z tego powodu ja zmieniłam lekarza, bo zamiast mnie uspokajać to siał niepotrzebny zamęt. A mój ukochany jest mechanikiem na statku, pływa :)
0
0
Ania ale w usg połówkowym nie tylko chodzi o długość badania tylko o to co w tym czasie widać. to tak jak z genetycznym pierwszym, że robi się je między 11 a 13 tyg tak samo z połówkowym, które robi się między 18 a 22 tygodniem. a pytałam bo masz prawie taki sam termin jak ja a ja mam połówkowe w piątek.
W pierwszej ciąży pierwsze zakupy robiłam też w lutym (termin miałam na lipiec) bo byłam akurat u mojej przyjaciółki w UK. Nie znałam płci więc kupiłam neutralne bodziaki i pajace w primarku:) I śpiworek marynarski, który teraz też się przyda. Wózek nie pamiętam kiedy kupiliśmy ale gdzieś w okolicach maja, łóżeczko w czerwcu chyba. ale za to szafę dla młodej w styczniu:)))))
W pierwszej ciąży pierwsze zakupy robiłam też w lutym (termin miałam na lipiec) bo byłam akurat u mojej przyjaciółki w UK. Nie znałam płci więc kupiłam neutralne bodziaki i pajace w primarku:) I śpiworek marynarski, który teraz też się przyda. Wózek nie pamiętam kiedy kupiliśmy ale gdzieś w okolicach maja, łóżeczko w czerwcu chyba. ale za to szafę dla młodej w styczniu:)))))
0
0
Jest u nas polówkowe i jest to usg obowiazkowe do 24 tyg ciazy. Ale tak sie nie nazywa, poprostu jest iles tam punktow do opisania ilość wod, mierzenie glow, brzucha itd. Nastepne USG obiwiazkowe jest miedzy 29 a 32 tyg. potem lekarz nie musi ( ale moze) robic juz nic i tylko chodzi sie do poloznej.
NyZosia ja ostatnio bylam w primarku bo kupuje tam ciuchy dla mlodej, taniocha akurat do przedszkola na zdarcie sie nadaja i ledwo co wytrzymalam zeby nie kupowac ciuchow dla bejbika ale wtedy nie znalam jeszcze plci. no kurde tyle super wzorkow, no i te ceny, nie wiem tylko jak z jakoscia? bylas zadowolona? napewno cos tam kupie bo ciezko sie powstrzymac od takich ladniutkich bodziakow, mini bucikow i innych bajerow :)
czy ktoras z was uzywa nawilzacza i oczyszacza powietrza? zastanawiam sie nad kupnem bo w nocy u nas masakra mloda ma taki kaszel i pomyslalam ze to urzadzenie moze pomoze.
NyZosia ja ostatnio bylam w primarku bo kupuje tam ciuchy dla mlodej, taniocha akurat do przedszkola na zdarcie sie nadaja i ledwo co wytrzymalam zeby nie kupowac ciuchow dla bejbika ale wtedy nie znalam jeszcze plci. no kurde tyle super wzorkow, no i te ceny, nie wiem tylko jak z jakoscia? bylas zadowolona? napewno cos tam kupie bo ciezko sie powstrzymac od takich ladniutkich bodziakow, mini bucikow i innych bajerow :)
czy ktoras z was uzywa nawilzacza i oczyszacza powietrza? zastanawiam sie nad kupnem bo w nocy u nas masakra mloda ma taki kaszel i pomyslalam ze to urzadzenie moze pomoze.
0
0
Z bodziaków byłam bardzo zadowolona, z pajacy też. te grubsze bawełniane rzeczy i jeansowe są też bardzo fajne szczególnie za taką cenę:) najgorzej jest z bawełnianymi koszulkami. ale za taką cenę to i koszulki można przecierpieć:)
Nawilżacz mamy i zimą stosujemy. u nas pomaga bo mamy mega sucho w domu a młoda ma tendencje do katarów i infekcji dróg oddechowych.
Nawilżacz mamy i zimą stosujemy. u nas pomaga bo mamy mega sucho w domu a młoda ma tendencje do katarów i infekcji dróg oddechowych.
0
0
Marynarka,wiem o czym piszesz,są dziwni,albo powiedziałabym złośliwi lekarze,ja nie zmienię bo ogólnie dobry lekarz,dokładny i delikatny,nie mogę narzekać,jedynie zmieniłabym mu personel,bo pracują tam dwie wredne i nie miłe panie,wcześniej do końca pierwszego trymestru chodziłam,a raczej jezdziłam bo wiosnę dalej do ginekolog polki,ale to dopiero był zły wybór,na wizytę poświęcała całe 4 min,szybko,szła na ilość pacjentów,nie dokładna,obojętna a przy czym beczelna,nie skończyłaś mówić a ona Cię do drzwi odprowadzała,noi też poprosiłam ją o zbadanie karku w 12 tyg.u maluszka bo normalnie tutaj tego nie robią,noi dziecko było jakoś żle ułozone,albo kłamała na złość,i ja się tu denerwuję a ta mi opowiada o dzieciach z zespołem downa,jakie one pogodne,pełne życia,normalnie pomyślałam sobie wariatka jakaś,muszę szybko zmienić lekarza.
Nyzosia,tak jak napisała Kaoma,są trzy obowiązkowe USG,w Pl też na fundusz tak jest,tyle że lekarze zapraszają do swoich prywatnych gabinetów twierdząc że w przychodni mają zły sprzęt,też taką agentkę miałam w Polsce do prowadzenia ciąży,zmieniłam również na kobietę,chodziłam do niej pół ciąży do przychodni na NFZ i byłam bardzo zadowolona,a tamta mnie naciągała na kasę.
Te USG tzw.połówkowe miałam w 18 i 19 tygodniu ciąży,zarówno u mojego gina jak i ze względu na torbiele u dwóch innych,wiem na czym ono polega,ale jest troszkę inne niż w PL,tak samo jak te w 12 tyg ciąży,a o położnej do prowadzenia ciąży to pierwsze słyszę Kaoma.
Ja nie muszę niczego kupować,ubranka,łóżeczko,wózek mam po moich dzieciach,tyle że jak się potwierdzi dziewczynka to nie oprę się różowym ciuszkom:)
Nyzosia,tak jak napisała Kaoma,są trzy obowiązkowe USG,w Pl też na fundusz tak jest,tyle że lekarze zapraszają do swoich prywatnych gabinetów twierdząc że w przychodni mają zły sprzęt,też taką agentkę miałam w Polsce do prowadzenia ciąży,zmieniłam również na kobietę,chodziłam do niej pół ciąży do przychodni na NFZ i byłam bardzo zadowolona,a tamta mnie naciągała na kasę.
Te USG tzw.połówkowe miałam w 18 i 19 tygodniu ciąży,zarówno u mojego gina jak i ze względu na torbiele u dwóch innych,wiem na czym ono polega,ale jest troszkę inne niż w PL,tak samo jak te w 12 tyg ciąży,a o położnej do prowadzenia ciąży to pierwsze słyszę Kaoma.
Ja nie muszę niczego kupować,ubranka,łóżeczko,wózek mam po moich dzieciach,tyle że jak się potwierdzi dziewczynka to nie oprę się różowym ciuszkom:)
0
0
Nie chce jakos generalizować ale wydaje mi sie ze kobieta ginekolog to zawsze jest zły wybor bo albo niedelikatna, albo jakaś wredna czy inna wariatka. Byłam kilka razy u rożnych babek ginekologów i mam same negatywne wspomnienia.
0
0
Ja chodzę na NFZ do babki co wizytę USG, badanie, sprawdzanie bicia serduszka i jestem baaardzo zadowolona.
0
0
Ania w takim razie życzę Ci żebyś poznała płeć na najbliższym usg nie ważne jakie by ono było:))))
Ja też nie jestem przekonana do kobiet ginekologów. nigdy nie trafiłam na dobrą z wyjątkiem tych robiących tylko usg (Brzóska, Leszczyńska).
Ja też nie jestem przekonana do kobiet ginekologów. nigdy nie trafiłam na dobrą z wyjątkiem tych robiących tylko usg (Brzóska, Leszczyńska).
0
0
Oczywiście nie ma reguły, ale też nie jestem przekonana do kobiet ginekologów. Można różnie trafić, ale wolę faceta ;)
0
0
Cześć dziewczyny.
Ja mam termin na 25 lipiec i będę miała chłopca :)
Mieszkam w Rumi i co do porodu to zastanawiam się na szpitalem na Zaspie i tym w Wejherowie. Jakieś sugestie ?
Ja mam termin na 25 lipiec i będę miała chłopca :)
Mieszkam w Rumi i co do porodu to zastanawiam się na szpitalem na Zaspie i tym w Wejherowie. Jakieś sugestie ?
0
0
uffff wlasnie wrocilam z wizyty, ktora trwala 2 min. oprocz tego ze wszystko ok to nie dowiedzialam sie nic wiecej chcociaz nie wiem jak lekarz to stwierdzil bo badaniu usg dopochwowym trwajacym 30sek ? wkurzona jestem i ostatni raz bylam u niego. juz ostatnio mnie wkurzyl ale teraz to przegiecie. U nas dzis straszna katastrofa, samolt germanwings sie rozbil 140 osob martych, jak to zobaczylam w tv to sie poryczalam :( biedne rodziny ofiar
0
0
Od wielu lat chodze do jednej lekarki . Teraz ze wzglefu na to ze chce isc do kogos z Klinicznej ide do dr z polecenia znajomych i dziewczyn z forum. Dr Brzoska na USG polowkowym tez zrobila na mnie dobre wrazenie :) u facetow gin nigdy nie bylam poza pobytem w szpitalu :)
0
0
Nyzosia,dzięki,ale dla mnie teraz jest ważniejsze zdrowie dziecka niż płeć,a to drugie to tak przy okazji,jak się dobrze ułoży i lekarz stwierdzi to będzie fajnie,najważniejsza teraz główka.
Kaoma,widzisz teraz to wszędzie czy to w Polsce czy tutaj są przeboje z lekarzami różnych dziedzin,ja np.teraz robię dwa zęby i czekam na korony już prawie 3 tyg,a miało być 10 dni roboczych,nadal nikt do mnie nie dzwoni,ponadto zostałam bez lekarza domowego,bo mnie zwyczajnie wyrzucili,kazali zmienić i oddali papiery,bo się z nimi pokłóciłam bo zle wypisali receptę i jeszcze ja mam po kilka razy do nich jeżdzić,poprawiać a teraz taką cenę zapłacić?Wogóle nie rozumiem jak można kobietę w ciąży,chorą na tarczycę,wiadomo że teraz co miesięczna kontrola krwi zostawić tak na lodzie,pytałam z jednej przychodni to powiedzieli że nie przyjmuja nowych pacjentów i weż tu teraz znajdz nowego lekarza.
Kaoma,widzisz teraz to wszędzie czy to w Polsce czy tutaj są przeboje z lekarzami różnych dziedzin,ja np.teraz robię dwa zęby i czekam na korony już prawie 3 tyg,a miało być 10 dni roboczych,nadal nikt do mnie nie dzwoni,ponadto zostałam bez lekarza domowego,bo mnie zwyczajnie wyrzucili,kazali zmienić i oddali papiery,bo się z nimi pokłóciłam bo zle wypisali receptę i jeszcze ja mam po kilka razy do nich jeżdzić,poprawiać a teraz taką cenę zapłacić?Wogóle nie rozumiem jak można kobietę w ciąży,chorą na tarczycę,wiadomo że teraz co miesięczna kontrola krwi zostawić tak na lodzie,pytałam z jednej przychodni to powiedzieli że nie przyjmuja nowych pacjentów i weż tu teraz znajdz nowego lekarza.
0
0
Ale fajna pogoda dzisiaj. jakoś tak od razu lepiej na duszy:)
Mój młody dzisiaj szaleje na maksa. uaktywnił się w ostatnich dnia co mnie bardzo cieszy:) nabiera siły:)
Kaoma własnie zobaczyłam newsy. kurcze słabo z tym samolotem...
Mój młody dzisiaj szaleje na maksa. uaktywnił się w ostatnich dnia co mnie bardzo cieszy:) nabiera siły:)
Kaoma własnie zobaczyłam newsy. kurcze słabo z tym samolotem...
0
0
Ja o tych katastrofach wole nie czytac,Maz przylatuje w czwartek...
Oj tak pogoda suuuuper, znow uaktywniłam się i chodze z kijkami :)
Oj tak pogoda suuuuper, znow uaktywniłam się i chodze z kijkami :)
0
0
Ja tez jestem z rumi i bede rodzila w wejherowie ;)
0
0
to w takim razie czekam na relacje :)
0
0
Cześć Dziewczyny ja u rodziców na "urlopie" , mąż wrócił do pracy, a my z córcią wypoczywamy :-)
Jeśli chodzi o gina to ja chodzę do kobiety, jakoś nie czuję się swobodnie przy facetach ginekologach. Jakoś niefortunnie chyba trafiam...Ostatnie moje usg w pakiecie było u faceta, bo nie miałam wyboru, to miał takie teksty, że czułam się nieźle skrępowana.
Jeśli chodzi o gina to ja chodzę do kobiety, jakoś nie czuję się swobodnie przy facetach ginekologach. Jakoś niefortunnie chyba trafiam...Ostatnie moje usg w pakiecie było u faceta, bo nie miałam wyboru, to miał takie teksty, że czułam się nieźle skrępowana.
0
0
chodziłam przed ciążą do faceta ginekologa, bo długa była droga do zajścia w ciązę i faktycznie był nieco delikatniejszy przy badaniu, ale poza tym nie widzę różnicy. Ważne żeby był dobry w swoim fachu :)
0
0
cześć ja już spać nie mogę dziś idę na swoje spóznione połówkowe, denerwuje się strasznie i boję ale mam nadzieje że wszystko będzie dobrze. Jeśli chodzi o ginekologów to zawsze chodziłam do facetów a teraz chodzę do kobiety i powiem Wam nie widzę żadnej różnicy, choć zawsze jakoś wybierałam chłopów.czy puchną wam możę stopy mi nigdy w poprzednich ciązach nie a teraz mam wrażenie ze zaczynają i się zastanawiam dlaczego?Ja jak pisałam jestem na l4 i powiem wam że zanudzam się okropnie dzień się dłuży wczoraj z przyszłą bratowa rozmawiałam że chyba jakąs chałupniczą robotą się zajmę. a wy co robicie?uciekam odezwe sie popołudniu jak bede wiedziała co i jak
0
0
Ja u kobiety byłam tylko raz i powiedziałam sobie nigdy więcej. Z pewnych przyczyn w szkole podstawowej musiałam iść na badanie ginekologiczne. Trafiłam do ośrodka niby przystosowanego i specjalizującego się w badaniu dzieci. Badała mnie starsza pani ginekolog, była bardzo nie delikatna i opryskliwa.
Od tamtej pory chodzę tylko do mężczyzn i uważam, że są o wiele bardziej delikatni przy badaniach (albo po prostu miałam szczęście i na takich trafiałam).
Od tamtej pory chodzę tylko do mężczyzn i uważam, że są o wiele bardziej delikatni przy badaniach (albo po prostu miałam szczęście i na takich trafiałam).
0
0
Wg mnie lekarz to lekarz,bez względu na płec ,w końcu widział nie jedno.
Moim zdaniem ,zależy na kogo się trafi i wtedy nabieramy większego przekonania :)
Moim zdaniem ,zależy na kogo się trafi i wtedy nabieramy większego przekonania :)
0
0
Malaniunia pisalaś wcześniej,że wybierasz się na Podbielańską na badanie stopnia czystości pochwy.Byłaś już może?:-) Jak długo czeka się na wynik i czy konieczna jest wcześniejsza rejestracja?
0
0
Ja wlasnie w piatek jade na kliniczna na usg polowkowe, mam nadzieje ze trafie znów na dr Leszczynska bo bardzo polecana przez innych ginekologów. Dodatkowo jestem jeszcze prywatnie do niej umowiona ale zrezygnuje, miec 200 zł w kieszeni, a nie :)
Ja pierwsza ciaze poronilam w 3 miesiacu, dlatego w drugiej ciazy nic nie kupowałam do chyba 7 miesiaca, balam sie ze cos bedzie nie tak i nie chcialam zapeszac. Teraz jeszcze tez nic nie kupilam, mysle ze za miesiac moze dwa zaczne.
W poprzedniej ciazy bardzo przydala mi sie taka strona, na ktorej sa promocje dzieciecych towarów, moze ktos skorzysta
http://www.promobaby.pl/
Ja pierwsza ciaze poronilam w 3 miesiacu, dlatego w drugiej ciazy nic nie kupowałam do chyba 7 miesiaca, balam sie ze cos bedzie nie tak i nie chcialam zapeszac. Teraz jeszcze tez nic nie kupilam, mysle ze za miesiac moze dwa zaczne.
W poprzedniej ciazy bardzo przydala mi sie taka strona, na ktorej sa promocje dzieciecych towarów, moze ktos skorzysta
http://www.promobaby.pl/
0
0
Ja tez jestem na zwolnieniu od ponad miesiaca, fajnie jest. Wogole sie nie nudze, rano zawoże córke do przedszkola, potem ogarniecie chaty i juz jest 11. Tyle ze u nas duzo pracy zarowno w domu jak i w ogrodzie,dopiero sie urzadzamy i pewnie za 2 lata ogrod bedzie przypominal ogrod a nie wykopy.
Wczoraj i dzis sialam trawe, jutro chce wsadzic jakies krzewy takze ciagle cos. Zapisalam sie tez do biblioteki publicznej i pochlaniam ksiazki w ogromnych ilosciach. Na nudy nie narzekam, ale tez sie nie przemeczam. spokojnie, powolutku do celu :)
Wczoraj i dzis sialam trawe, jutro chce wsadzic jakies krzewy takze ciagle cos. Zapisalam sie tez do biblioteki publicznej i pochlaniam ksiazki w ogromnych ilosciach. Na nudy nie narzekam, ale tez sie nie przemeczam. spokojnie, powolutku do celu :)
0
0
Ojj tak zwolnienie to idealny moment na nadrobienie zaległości Książkowych :)
Ja też pochłaniam je w sporym tempie :)
Ja też pochłaniam je w sporym tempie :)
0
0
kurde wlasnie dostalam zamowione dzinsy z hm bo w sklepach nigdzie nie moglam ich dostac i co? i na jednej nogawce plama w dwoch miejscach. jak ja niecierpie takich sytuacji, teraz musze sie bawic w odsylanie. Swoja droga to roz 38 i weszalam w nie na styk a w poprzedniej ciazy szlam na porodowke tez w 38 i mi wisialy ;(((( po porodzie ostra dieta jak nic. U nas dzis piekna pogoda wiec siedze w ogrodku i jem pestycydowe hiszpanskie truskawy, wiem ze nie zdrowe ale ochota jest silniejsza niz rozsadek .
1
0
Dziewczyny, a w gdyni badz rumii gdzie jest duzy wybor spodni ciazowych?
Jadlyscie moze kaszanke w ciazy?? Mozna ???
Jadlyscie moze kaszanke w ciazy?? Mozna ???
0
0
kaszanka robiona jest z dodatkiem krwi, więc lepiej unikać...
w Gdyni nigdzie nie spotkałam spodni używanych spodni ciążowych a jakoś nie mam siły chodzić po wszystkich ciuchlandach
w Gdyni nigdzie nie spotkałam spodni używanych spodni ciążowych a jakoś nie mam siły chodzić po wszystkich ciuchlandach
0
0
W Rumi w H&M mają dział ciążowy kupowałam tam spodnie i leginsy :) w c&a słaby wybór chodzi oczywiście o port rumia
0
0
Dziewczyny, a zastanawialyscie sie juz nad fotelikiem dla malucha? macie jakies typy??
0
0
Ja raczej na pewno kupie Maxi Cosi Pebble.
Ma bardzo dobre wyniki testów i do tego jest dość lekki.
Ma bardzo dobre wyniki testów i do tego jest dość lekki.
0
0
ja mam maxi cosi dla niemowlakow, potem jak mloda miala 10 miesiecy kupilam BeSafe na isofixy i jezdzi nim do dzisiaj bo wciaz nie przekroczyla wagi 18 kg. Musialam kupic choc teoretycznie byla za mala ale tak sie darla w aucie ze nie moglam nigdzie pojechac, po zmianie przestala krzyczec. W moim aucie jest maxi cosi Priori a u dziadkow FisherPrice bo to byl jedyny tani fotelik z atestami i jezdzimy nim jestsmy w Pl. Maxi cosi chyba ma najlepsze wyniki z testow. Dwie kolezanki mialy foteliki Emaljunga ale nie dosc ze byly mega ciezkie to jeszcze strasznie male i waskie i dzieci nie miescily sie w nich juz po 6,7miesiacach dokladnie w miejscu na glowke byly mega waskie.
0
0
Tusia - ja też z Rumi i termin went podobny bo 26 lipca. zamierzam rodzić w Wejherowie rodziłam tam pierwszą córkę i jestem zadowolona.
Ja to muszę sie przyznać ze zagladam tu juz od przypadku gdy mam laptopa odpalone bardziej mnie chyba pochłoneły grupy lipcowych mam na fb :(
Mamusie duzo zdrowka dla Was Musie i Waszych maleństw
Ja to muszę sie przyznać ze zagladam tu juz od przypadku gdy mam laptopa odpalone bardziej mnie chyba pochłoneły grupy lipcowych mam na fb :(
Mamusie duzo zdrowka dla Was Musie i Waszych maleństw
0
0
Ola z tą kaszanka to sama mam dylemat bo....niby unikać a jak leżałam na patologii na klinicznej to była serwowana na obiad :-) i bądź tu człowieku mądry ;-)
0
0
czesć ja po połkowowym i niestety nie mam dobrych wiadomości mam tylko dwunaczyniowa pępowinę jutro koleje badania nawet nie mam siły pisać cały dzień płacze czy słyszałyście kiedyś o tym?
0
0
Nic nie słyszałam ale na szybko wygooglałam:
http://www.ciazowy.pl/artykul,pepowina-dwunaczyniowa,3335,1.html
Piszą, żeby się nie stresować:) wiem, że to nie takie proste ale z tego co czytam to nie jest to też aż takie groźne. trzeba tylko być pod kontrolą. tak więc dobrze, że zostało to wykryte.
Trzymam kciuki aby wszystko było ok.
Mi pępowinę już mierzyli na genetycznym w 13 tyg. wtedy była ok.
Ja mam połówkowe w piątek rano i też nie mogę się doczekać.
http://www.ciazowy.pl/artykul,pepowina-dwunaczyniowa,3335,1.html
Piszą, żeby się nie stresować:) wiem, że to nie takie proste ale z tego co czytam to nie jest to też aż takie groźne. trzeba tylko być pod kontrolą. tak więc dobrze, że zostało to wykryte.
Trzymam kciuki aby wszystko było ok.
Mi pępowinę już mierzyli na genetycznym w 13 tyg. wtedy była ok.
Ja mam połówkowe w piątek rano i też nie mogę się doczekać.
0
0
nyzosia dziękuje mi też na genetycznym w 13 tyg badano pępowinę i wszystko było ok(oczywiście nie piszę tego by Ciebie przestraszyć czy być nie miła) zresztą na każdej wizycie mam badane przepływy, najbardziej mnie to zmartwiło , że lekarz kazał przyjść dopiero za 4 tygodnie i to mnie przeraża , że nie mam być pod większą kontrolą, chodzę do Pani doktor Świątkowskiej więc mam do niej zaufanie ale wiem że teraz do końca ciąży nie zasnę spokojnie bo boję się że teraz nic nie wyszło to dopiero nastaną zmiany ach żadnej ciąży spokojnie nie przeszłam , a mam pytanie a czy na kliniczną można chodzić na usg na nfz czy tam jest też przychodnia
0
0
No widzisz kurczaki....do porodu człowiek nie może być spokojny!
0
0
Cześć dziewczyny:)
Dziś miałam kiepską noc,stresowałam się przed wizytą,rano u lekarza w poczekalni też choć ciśnienie w normie tak puls równe 100,właśnie jakie macie w ciąży?Bo ja 80-90 jak jestem spokojna,ale dziś nerwówka na całego,jeszcze czekałam na tą moją tłumaczkę,myślałam że już nie dojedzie.A finał był taki że wyszłam wkurzona z gabinetu,tzn.z dzieckiem wszystko dobrze,prawdopodobnie torbieli już nie ma lub są takie małe że ich nie zauważył,płeć nadal mi nie znajoma,nic nie mówił,wogóle to lekarz był opryskliwy do mnie jakiś krzywy tekst,do mojej znajomej,aż mi głupio było za niego,nie zdążyłam zadać pytań które miałam bo już drzwi otworzył do wyjścia,nawet główki dziecka dobrze nie oglądnął pomimo zaleceń innych lekarzy że ma to sprawdzać,normalnie zachował się dzisiaj skandalicznie,to ja z tłumaczką idę,jej czas,moje pieniądze bo zapłacić jej muszę a tu nawet nie mogłam z tego skorzystać,bo on jak zwykle ludzi dużo i musi szybko załatwiać tych nie ubezpieczonych dodatkowo,więc Kaoma witaj w klubie,takie podejście jak widać często się zdarza,szkoda że tutaj jest tak że prywatni i państwowi są przyjmowani w tej samej placówce w tych samych godzinach i nawet zauważyłam że jedni czekają 15 min a drudzy godzinę,bo są "gorsi".
Jedno wiem napewno że jak wrócę kiedyś do kraju to nic ani nikomu nie dam powiedzieć złego słowa na opiekę lekarską bo uważam że jest lepsza,a cwaniaków czy chamów można spotkać wszędzie.
Dziś miałam kiepską noc,stresowałam się przed wizytą,rano u lekarza w poczekalni też choć ciśnienie w normie tak puls równe 100,właśnie jakie macie w ciąży?Bo ja 80-90 jak jestem spokojna,ale dziś nerwówka na całego,jeszcze czekałam na tą moją tłumaczkę,myślałam że już nie dojedzie.A finał był taki że wyszłam wkurzona z gabinetu,tzn.z dzieckiem wszystko dobrze,prawdopodobnie torbieli już nie ma lub są takie małe że ich nie zauważył,płeć nadal mi nie znajoma,nic nie mówił,wogóle to lekarz był opryskliwy do mnie jakiś krzywy tekst,do mojej znajomej,aż mi głupio było za niego,nie zdążyłam zadać pytań które miałam bo już drzwi otworzył do wyjścia,nawet główki dziecka dobrze nie oglądnął pomimo zaleceń innych lekarzy że ma to sprawdzać,normalnie zachował się dzisiaj skandalicznie,to ja z tłumaczką idę,jej czas,moje pieniądze bo zapłacić jej muszę a tu nawet nie mogłam z tego skorzystać,bo on jak zwykle ludzi dużo i musi szybko załatwiać tych nie ubezpieczonych dodatkowo,więc Kaoma witaj w klubie,takie podejście jak widać często się zdarza,szkoda że tutaj jest tak że prywatni i państwowi są przyjmowani w tej samej placówce w tych samych godzinach i nawet zauważyłam że jedni czekają 15 min a drudzy godzinę,bo są "gorsi".
Jedno wiem napewno że jak wrócę kiedyś do kraju to nic ani nikomu nie dam powiedzieć złego słowa na opiekę lekarską bo uważam że jest lepsza,a cwaniaków czy chamów można spotkać wszędzie.
0
0
-Anielkowa , podasz link do tej grupy ? chętnie też tam zajrzę :)
0
0
Współczuje bo powiem szczerze, że najgorsze niewaidome w google nie zaglądaj, jest na klinicznej przychodnia ale co i jak nie nie wiem. Ci lekarze też mają humory i człowiek się wkurza, ja po tym nfz połókowym co trwało 8 minut załamałam się ,że lekarze mają olewkę. Mi się powoli zaczyna nudzisz na l4 dobrze, że mała do przedszkola chodzi. Ja leże na kanapie nie mam na nic siły i oglądam seriale masakra jakaś. Jeżeli chodzi o fotelik to my mamy
http://www.besafe.com.pl/p/foteliki-dla-dzieci/foteliki-0-13-kg/izi-sleep
jest cięzki ale ja przeżyłam wypadek samochodowy swojego dziecka i nie będę patrzyć na swoją wygodę tylko na bezpieczeństwo. A na własnej skórze się przekonałąm że be safe ratuje życie. Mała wycinali z samochodu 45 minut. Siedziała w foteliku be safe ale już w grupi 9-18kg strażacy byli w szoku nawet zadrapania nie miała.
http://www.besafe.com.pl/p/foteliki-dla-dzieci/foteliki-0-13-kg/izi-sleep
jest cięzki ale ja przeżyłam wypadek samochodowy swojego dziecka i nie będę patrzyć na swoją wygodę tylko na bezpieczeństwo. A na własnej skórze się przekonałąm że be safe ratuje życie. Mała wycinali z samochodu 45 minut. Siedziała w foteliku be safe ale już w grupi 9-18kg strażacy byli w szoku nawet zadrapania nie miała.
0
0
Ten wiekszy czyli 9-18 tez mam be safe izi comfort, dobrze ze piszesz ze taki dobry, to najwazniejsze, bo tak ogolnie to bardzo mnie wkurza :(
Ja trafilam przypadkowo na kliniczna. Bylam u genetyka wlasnie tam i on spytal sie mnie czy bym nie chciala zrobic tutaj polowkowego, bo maja bardzo dobry sprzet itd, oczywiscie bylam zachwycona tym bardziej ze to usg robi lekarka, do ktorej i tak mialam isc prywatnie.Takze mi sie trafilo. Nie wiem czy to jest przychodnia ale na pewno robia usg i amniopunkcje tylko w czwartki i piatki od 7.30 do ostaniej osoby ( a zapisauja okolo 6-8 ciezarnych) takze juz sama nie wiem.
Ja tez zadnej ciazy nie mialam spokojnej, to poronienie, potem skracajaca sie szyjka,zagrozenie przedwczesnego porodu, lezenie, potem podejrzenia zespolu downa i tak juz do konca naszych dni bedziemy sie martwic o te nasze maluszki, o zdrowie, o szczescie itd
Ja trafilam przypadkowo na kliniczna. Bylam u genetyka wlasnie tam i on spytal sie mnie czy bym nie chciala zrobic tutaj polowkowego, bo maja bardzo dobry sprzet itd, oczywiscie bylam zachwycona tym bardziej ze to usg robi lekarka, do ktorej i tak mialam isc prywatnie.Takze mi sie trafilo. Nie wiem czy to jest przychodnia ale na pewno robia usg i amniopunkcje tylko w czwartki i piatki od 7.30 do ostaniej osoby ( a zapisauja okolo 6-8 ciezarnych) takze juz sama nie wiem.
Ja tez zadnej ciazy nie mialam spokojnej, to poronienie, potem skracajaca sie szyjka,zagrozenie przedwczesnego porodu, lezenie, potem podejrzenia zespolu downa i tak juz do konca naszych dni bedziemy sie martwic o te nasze maluszki, o zdrowie, o szczescie itd
0
0
cześć ja juz mam dosyć siedzę i nie potrafię o wszystkim przestać myśleć zaraz jadę na kolejne badanie ale zastanawiam się jak będę prowadzić auto jestem zła na siebie ze tak się denerwuje bo wiem ze tez szkodzi małej . Ola mam pytanie a czemu miałaś podejrzenie zespołu downa . ja chciałabym choć na chwilę się nie martwić z synkiem juz od 10 tygodnia problemy tez różne badania i amniopunkcje z córeczka najpierw krwiak potem mięśniak a na końcu urodzona w zamartwicy dwa punkty apagar i teraz znowu a do tego ciągle biegam z dziecmi po lekarzach trzymajcie kciuki proszę bo bardzo się boje i martwie i do tego akurat mój m właśnie poza domem
0
0
ja jestem po wizycie i będziemy mieli drugiego synka :) maluch wazy 500 gr :D :)
bye bye sukienusie :P
bye bye sukienusie :P
0
0
Besafe faktycznie bezpieczne ale cholernie ciezkie i jak ktos ma jeden fotelik a dwa auta to jest problem z przekladaniem. Ale na dlugie trasy to tylko Besafe tym bardziej ze jest odchylany i dziecko w nim spi bez problemu.
My dzis robilsmy corce test wodorowy na nietolerancje laktozy, trwalo to wszystko od 8 do 12. Lekarz konkretny, szkoda ze na drugim koncu miasta ale bylam bardzo zadowolna, moze dlatego ze Hiszpan to byl i tak smiesznie mowil. Takze zalezy jak sie trafi, niestety w zyciu nie zgodze sie ze polska sluzba zdrowia jest lepsza a na nieprofesjonalego lekarza chama czy ignoranta trafic mozna obojetnie gdzie.
Oczywiscie moje dziecko jest zdrowe i zadnej nietolerancji nie ma. Moze ewentualnie znajdowac sie w 10% ludnosci ktorzy maja nietolerancje laktozy ale test tego nie wykrywa. Teraz czeka nas badanie kalu w kierunku pasozytow, badanie na fruktoze, oraz test na potliwosc ktory ma pokazac czemu Pola wazy tylko 15kg. Nie wiem czy to dobry pomysl bo w sumie ja tez bylam chudym dzieckiem i maz tez, a w naszych rodzinach nie ma nikogo otylego wiec chyba bez sensu za to placic. Taka jej natura tym bardziej ze ma apetyt no i jest bardzo aktywnym dzieckiem, ciagle biega, skacze, cos robi i wolno przybiera od samego urodzenia. Pamietam jak syn sasiadki w tym samym wieku przybieral np 250 gr w tydzien a moja Pola 500gr w rok.
My dzis robilsmy corce test wodorowy na nietolerancje laktozy, trwalo to wszystko od 8 do 12. Lekarz konkretny, szkoda ze na drugim koncu miasta ale bylam bardzo zadowolna, moze dlatego ze Hiszpan to byl i tak smiesznie mowil. Takze zalezy jak sie trafi, niestety w zyciu nie zgodze sie ze polska sluzba zdrowia jest lepsza a na nieprofesjonalego lekarza chama czy ignoranta trafic mozna obojetnie gdzie.
Oczywiscie moje dziecko jest zdrowe i zadnej nietolerancji nie ma. Moze ewentualnie znajdowac sie w 10% ludnosci ktorzy maja nietolerancje laktozy ale test tego nie wykrywa. Teraz czeka nas badanie kalu w kierunku pasozytow, badanie na fruktoze, oraz test na potliwosc ktory ma pokazac czemu Pola wazy tylko 15kg. Nie wiem czy to dobry pomysl bo w sumie ja tez bylam chudym dzieckiem i maz tez, a w naszych rodzinach nie ma nikogo otylego wiec chyba bez sensu za to placic. Taka jej natura tym bardziej ze ma apetyt no i jest bardzo aktywnym dzieckiem, ciagle biega, skacze, cos robi i wolno przybiera od samego urodzenia. Pamietam jak syn sasiadki w tym samym wieku przybieral np 250 gr w tydzien a moja Pola 500gr w rok.
0
0
Kaoma,a ile ma lat Twoja córcia?Bo mój też szczypiorek,drobniutki,ma 6 lat a waży nieco ponad 19 kg.Co do służby zdrowia,owszem jest tu lepsza pod względem warunków szpitalnych,krótszego czasu oczekiwania do specjalistów,i chyba to wszystko,ale podejście tu lekarzy mnie przeraża,jest całkiem inne i czasem mam wrażenie że na niczym się nie znają,albo tak olewają,w Polsce jest większa troska i zaraz wysyłanie na badania jak coś się dzieje,wiesz każdy pisze ze swojego punktu widzenia,na głupi wynik krwi czekam tu najkrócej 10 dni,a czasem 2-3 tygodnie,zależy u kogo robię,w Polsce mam na drugi,trzeci dzień.Noi nie wiem jak Ty ale nie spotkałam się z odprowadzaniem w trakcie rozmowy pacjenta do drzwi,a tu już drugi lekarz taki,trochę bezczelne podejście nie uważasz?Każdy jest czlowiekiem i zasługuje na godne traktowanie,a napewno na równe.
Ja dziś strachu się najadłam,moje dziecko tak się przewróciło,że ząbek przebił dziąsło i teraz dziurka nad wargą,krew się lała a ja myślałam że ze strachu zemdleję,taki to teraz wiek że wszystko się może zdarzyć z ruchliwym malcem,ze starszym też przeżyłam chwilę grozy jak język sobie odgryzł wrrr
Ja dziś strachu się najadłam,moje dziecko tak się przewróciło,że ząbek przebił dziąsło i teraz dziurka nad wargą,krew się lała a ja myślałam że ze strachu zemdleję,taki to teraz wiek że wszystko się może zdarzyć z ruchliwym malcem,ze starszym też przeżyłam chwilę grozy jak język sobie odgryzł wrrr
0
0
Rany, a moja ma 3 lata i wazy 17 kg wooow, no ale jest wysoka i na pewno nie chudzinka
karolina, trzymamy kciuki bardzo mocno, chyba juz wystarczajaco sie namartwilas z dziecmi, najwyzszy czas by wszystko bylo dobrze!!!!!!!!!
Robialm test pappa, poniewaz dostalam na niego skierowanie, wynik biochemii wyszedl nieprawidlowy co spowodowalo iz prawdopodobienstwo urodzenia dziecka z zespolem downa zwiekszylo sie znacznie. Oczywiscie nie byly takie zle te prawdopodobienstwa 1;800 ale jednak ziarenko strachu i niepewnosci zostalo zasiane stad ta amniopunkcja i 1,5 miesiaca wyjete z zyciorysu, no i te nerwy szkodzace maluszkowi. No ale widze, ze ez latwo nie masz ..
karolina, trzymamy kciuki bardzo mocno, chyba juz wystarczajaco sie namartwilas z dziecmi, najwyzszy czas by wszystko bylo dobrze!!!!!!!!!
Robialm test pappa, poniewaz dostalam na niego skierowanie, wynik biochemii wyszedl nieprawidlowy co spowodowalo iz prawdopodobienstwo urodzenia dziecka z zespolem downa zwiekszylo sie znacznie. Oczywiscie nie byly takie zle te prawdopodobienstwa 1;800 ale jednak ziarenko strachu i niepewnosci zostalo zasiane stad ta amniopunkcja i 1,5 miesiaca wyjete z zyciorysu, no i te nerwy szkodzace maluszkowi. No ale widze, ze ez latwo nie masz ..
0
0
Dziewczyny a po co Wy robicie tą amniopunkcje,jakby Wam powiedzieli że dziecko urodzi się z wadą zgodziłybyście się na aborcję?No bo po to się to chyba robi,po co Wam takie stresy,mi też lekarz coś o tym napąknął,ale ja się nie zgodziłam,w życiu bym nie zrobiła takiego badania,raz że ingerencja,różnie to może się skończyć,a dwa co mi to da?No bo ja nie usunęłabym dzieciątka.
0
0
Tusia na fb
Lipcowe Mamusie 2015 :)
Lipcowe Mamusie 2015 :)
0
0
Karolina a nie mogłaś powiedzieć dr Świątkowskiej że tak długo nie wytrzymasz i chciałabyś wizytę np za 2-3 tygodnie? Ja tak robię i zazwyczaj mam co trzy tyg...może zadzwoń i zmień termin wizyty po prostu :-)
0
0
No i ja wkoncu po dwoch miesiacach oczekiwnia doczekałam sie USG!
Jestem bardzo zadowolna, trwało prawie godzinę, lekarka po kolei pokazywala i omawiała dokładnie wszystko, główka, mozg, zoladek, brzuszek, serduszko, nerki itd.
Wszystko wyglada prawidlowo, ma takze prawidlowe rozmiary patrząc na wiek ciazy, reasumujac nie bylo nic niepokojacego.
Musimy sie jeszcze pokazac za dwa tygodnie gdyz lekarka nie mogla sie przyjzec twarzy od przodu a chciala zobaczyc czy wargi sa odpowiednio ulozone gorna i dolna itp. bo dziecko bardzo ruchliwe i pozycje zmienialo co chwile.
Oczywiscie jedyny minus to taki ze ani mąż ani ja nie mowimy po holendersku wiec wszystko bylo po angielsku :) ale naszczescie dalismy rade :) mowimy dosc biegle.
Do tego dostalismy 20 zdjec, kazdej nozki, raczki itp. Bardzo mnie dzis uspokoilo to badanie :) No i bedzie córeczka :)
Jestem bardzo zadowolna, trwało prawie godzinę, lekarka po kolei pokazywala i omawiała dokładnie wszystko, główka, mozg, zoladek, brzuszek, serduszko, nerki itd.
Wszystko wyglada prawidlowo, ma takze prawidlowe rozmiary patrząc na wiek ciazy, reasumujac nie bylo nic niepokojacego.
Musimy sie jeszcze pokazac za dwa tygodnie gdyz lekarka nie mogla sie przyjzec twarzy od przodu a chciala zobaczyc czy wargi sa odpowiednio ulozone gorna i dolna itp. bo dziecko bardzo ruchliwe i pozycje zmienialo co chwile.
Oczywiscie jedyny minus to taki ze ani mąż ani ja nie mowimy po holendersku wiec wszystko bylo po angielsku :) ale naszczescie dalismy rade :) mowimy dosc biegle.
Do tego dostalismy 20 zdjec, kazdej nozki, raczki itp. Bardzo mnie dzis uspokoilo to badanie :) No i bedzie córeczka :)
0
0
Wtrace sie bo tez bylam w podobnej sytuacji. Tez wyszlo mi duze prawdopodobienstwo urodzenia dziecka z wada 1:109. Ja wolalam zrobic test wykluczajacy badz potwierdzajacy wade. A dlaczego? Bo stresowalam sie 2 tygodnie zanim dostalam wynik A nie cala ciaze zastanawiajac sie co bedzie. Nie cieszysz sie wtedy tym ze spodziewasz sie dziecka, bo nie wiesz co cie czeka.Na szczescie bede miala zdrowe dziecko i moge spac spokojnie. A co by bylo gdyby wyszedl nieprawidlowy? Na pewno na poczatku bylabym zalamana, ale pozniej mialabym czas zeby przygotowac sie psychicznie do urodzenia chorego dziecka. Ale zrozumie to chyba tylko ta ktora przez to przeszla ...
0
0
Dziewczyny pamietajcie ze kazda jest inna i nie mozna generalizowac. Ja tez sie nie decydowalam na ten test i badanie po pierwsze nie daje on 100% pewnosci i np ja nie potrafila bym sie przygotowac psychicznie na taka informacje, nie wiedziala bym jak. Odebralo by mi to tylko radosc ciazy. A tak w ogole o tym nie mysle :) wazne jest dla mnie to badanie polowkowe gdzie badaja czy serduszko, nerki, mozg rozwiaja sie prawidłowo.
Ale wiem ze niektore kobiety wola je zrobic dla pewnosci i szanuje ich decyzje tylko nie lubie jak ktos mowi np mi (bo juz sie z tym spotkałam) ze nie robienie tego badania jest np nieodpowiedzialne. Skoro ja nie zdecydowala bym sie ani na zatrzymanie ciazy ani wiem ze jestem z tych ktora nie potrafila by sie na to przygotowac to wole tego nie robic :) zreszta podczas ciazy moze byc wszystko ok a po urodzeniu nagle wyjda jakies wady :( i tak samo w druga strone...moze wyjsc ryzyko np zespolu downa baaardzo wysokie a dziecko urodzi sie zdrowe :) Kazdy niech robi zgodnie ze swoim sumieniem i tak zeby w 100% cieszyl sie z tej ciazy :)
Ale wiem ze niektore kobiety wola je zrobic dla pewnosci i szanuje ich decyzje tylko nie lubie jak ktos mowi np mi (bo juz sie z tym spotkałam) ze nie robienie tego badania jest np nieodpowiedzialne. Skoro ja nie zdecydowala bym sie ani na zatrzymanie ciazy ani wiem ze jestem z tych ktora nie potrafila by sie na to przygotowac to wole tego nie robic :) zreszta podczas ciazy moze byc wszystko ok a po urodzeniu nagle wyjda jakies wady :( i tak samo w druga strone...moze wyjsc ryzyko np zespolu downa baaardzo wysokie a dziecko urodzi sie zdrowe :) Kazdy niech robi zgodnie ze swoim sumieniem i tak zeby w 100% cieszyl sie z tej ciazy :)
0
0
Marta zgadzam się z Tobą w 100%,tak samo myślę jak Ty,również nie potrafiłabym przygotować się na taką wiadomość,dla mnie stresem są teraz te torbiele które prawdopodobnie o niczym złym nie świadczą ale samo to wysyłanie mnie wszędzie na badania jest mega stresujące,za dwa tyg,mam wyznaczony termin u tego lekarza co byłam po raz pierwszy,ale mam nadzieję że po torbielach nie będzie już śladu,noi może wkońcu poznam kto w brzuszku mieszka,bo nie ukrywam przy dwóch chłopcach jednak jest ta ciekawość.
0
0
A w którym tygodniu jesteś?bo nie widzę Cię na liście,po czym lekarz stwierdził że dziewczynka,masz jakieś zdjęcie które by to przedstawiało?Bo ja niby mam,ale to raczej nie stwierdza dziewczynki,moim zdaniem to chyba za wcześnie było(18 tyg)
Odczuwacie czkawki swoich maluszków?Nieżle denerwujące uczucie,które pojawia się kilka razy dziennie,co?Ja tam wolę jak mnie kopie:)
Odczuwacie czkawki swoich maluszków?Nieżle denerwujące uczucie,które pojawia się kilka razy dziennie,co?Ja tam wolę jak mnie kopie:)
0
0
Ja zrobilam test pappa tylko dlatego ze mi przyslugiwal ze wzgledu na wiek. Myslalam wlasciwie tylko o tym ze dzieki temu 2 razy bede miala usg bezplatnie a o badaniu krwi nawet nie myslalam (ze moze wyjsc cos zle). Usg wyszlo dobrze a biochemiczne krwi nie. Dlatego zdecydowalam sie jeszcze na Nifty.
Oczywiscie nigdy nie wiadomo czy nie wydarzy sie cos takiego ze dziecko i tak urodzi sie chore. Ale mam nadzieje tak jak kazda z was ze bedzie wszystko dobrze. Tego wam i sobie zycze ... No i na koniec tylko napisze ze termin mam na 1 lipca i ma byc chlopak :-)
Oczywiscie nigdy nie wiadomo czy nie wydarzy sie cos takiego ze dziecko i tak urodzi sie chore. Ale mam nadzieje tak jak kazda z was ze bedzie wszystko dobrze. Tego wam i sobie zycze ... No i na koniec tylko napisze ze termin mam na 1 lipca i ma byc chlopak :-)
0
0
Ja mam 28 lat i jestem w 20 tygodniu ciazy :-) termin mam na 18 sierpnia chociaz traktuje ta datę bardzo orientacyjnie :-) no i dzis lekarka leciała po kolei, główka, mózg, klatka piersiowa, żołądek, nerki, serce itd no i były tez widziane wargi sromowe - Pani doktor nam pokazała :-) wiec raczej nic tam sie juz nie pojawi.
0
0
Witam z rana:)
Ja mam za raz połówkowe i spać z emocji nie mogę:)
Co do testów pappa i amniopunkcji to bym robiła jakbym miała jakieś wątpliwości. i wcale nie po to żeby ciążę usuwać a po to żeby się przygotować na ewentualnie chore dziecko. lepiej wiedzieć wcześniej co Cie czeka niż zostać zaskoczoną na sali porodowej - choć i taki się zdarza.
Wczoraj w nocy załapał mnie pierwszy skurcz w łydce - już zapomniałam jaki to ból!!!!
Ja mam za raz połówkowe i spać z emocji nie mogę:)
Co do testów pappa i amniopunkcji to bym robiła jakbym miała jakieś wątpliwości. i wcale nie po to żeby ciążę usuwać a po to żeby się przygotować na ewentualnie chore dziecko. lepiej wiedzieć wcześniej co Cie czeka niż zostać zaskoczoną na sali porodowej - choć i taki się zdarza.
Wczoraj w nocy załapał mnie pierwszy skurcz w łydce - już zapomniałam jaki to ból!!!!
0
0
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07.
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07.
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
Dziewczyny te co wiedzą niech dopisują płeć. Część znalazłam ale nie przeoram całego wątku:)
patrycjamir tp. 1.07.
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07.
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07.
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
Dziewczyny te co wiedzą niech dopisują płeć. Część znalazłam ale nie przeoram całego wątku:)
0
0
Dziewczyny mam pytanko w jakiej pozycji spicie w nocy?
0
0
Zasypiam często na prawym boku ale ciążę ogólnie śpię na lewym boku. Co raz ciężej się przewrócić i czekam na swojego kochanka ( rogala cebuszke) z myślą że noce będą lepsze
0
0
Nyzosia powodzenia na polowkowym :) zdaj koniecznie relacje po wizycie :)
0
0
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07.
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
patrycjamir tp. 1.07.
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07.
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
0
0
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07.
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Tusia 25l., tp 25.07. - chłopiec
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
patrycjamir tp. 1.07.
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07.
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Tusia 25l., tp 25.07. - chłopiec
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
0
0
A co do połówkowego, to ja miałam w środe. Lekarz posprawdzał wszystko dokładnie i wyszło, że jest w normie.
Niestety nie udało mu się dokładnie sprawdzić serduszka bo był problem z przenikaniem ultradźwięków czy jakoś tak. Trochę mnie to martwi.. :(
Niestety nie udało mu się dokładnie sprawdzić serduszka bo był problem z przenikaniem ultradźwięków czy jakoś tak. Trochę mnie to martwi.. :(
0
0
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07.
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07.
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
0
0
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
image
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
image
0
0
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
0
0
Hej dziewczyny, ja zara do lekarza lece domowego bede blagac o przedluzenie zwolnienia, normalnie juz mnie brzuch boli z nerwow, niecierpie takich pogadanek.
Co do testow Papa czy NIFTY ja jestem za, sama robilam papa, i jesli kobieta tylko ma ochote to czemu nie, lepiej sie przgotowac na przjecie chorego dziecka lub usuniecie ciazy. Ja nie wiem czy bym usunela, moze tak a moze nie, nie jestem w stanie tego stwierdzic. Jednak tak jak jedna z was napisala dziecko moze urodzic sie zdrowe a potem nagle cos sie stanie i tracimy dziecko. Takie decyzje to kwestia sumienia i nie mozna nikogo krytkowac. Ja osobiscie uwazam ze aborcja powinna byc legalnie dostepna, do tego tania antykoncepcja i tabletki 72h Po, bo to kobiety potem maja na wychowaniu dziecko a facet z reguly sie rozpuszcza i znika.
Ania27, moja corka ma dokladnie 4,5 roku i wazy 15kg. przez 1,5roku przytyla 1,5 kg. Wzrostowo nie odbiega od innych dzieci, ma jakos okolo 110cm. Twoj syn chodzi juz do szkoly?
Nyzosia powodzenia na polowkowym.
Co do testow Papa czy NIFTY ja jestem za, sama robilam papa, i jesli kobieta tylko ma ochote to czemu nie, lepiej sie przgotowac na przjecie chorego dziecka lub usuniecie ciazy. Ja nie wiem czy bym usunela, moze tak a moze nie, nie jestem w stanie tego stwierdzic. Jednak tak jak jedna z was napisala dziecko moze urodzic sie zdrowe a potem nagle cos sie stanie i tracimy dziecko. Takie decyzje to kwestia sumienia i nie mozna nikogo krytkowac. Ja osobiscie uwazam ze aborcja powinna byc legalnie dostepna, do tego tania antykoncepcja i tabletki 72h Po, bo to kobiety potem maja na wychowaniu dziecko a facet z reguly sie rozpuszcza i znika.
Ania27, moja corka ma dokladnie 4,5 roku i wazy 15kg. przez 1,5roku przytyla 1,5 kg. Wzrostowo nie odbiega od innych dzieci, ma jakos okolo 110cm. Twoj syn chodzi juz do szkoly?
Nyzosia powodzenia na polowkowym.
0
0
Kaoma moja ma dokładnie tyle samo lat i waży 17 kg. Też ma jakieś 110 cm. Moja też tak słabo tyje po 2 kg rocznie. ale jest zdrowa, szczególnie nie choruje więc ja się nie stresuje. A w siatkach się mieści? Bo moja jest na 50 centylu:)
My po połówkowym. Wszystko ok. Chłopak potwierdzony. Jakoś strasznie wysoko jest - już koło i nad pępkiem:) ostatnio był jakoś niżej. Rozmiary i waga prawie taka jak wynikająca z om.
My po połówkowym. Wszystko ok. Chłopak potwierdzony. Jakoś strasznie wysoko jest - już koło i nad pępkiem:) ostatnio był jakoś niżej. Rozmiary i waga prawie taka jak wynikająca z om.
0
0
No i płeć dopisuję:)
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
0
0
Ja sie rowniez dopisze :) Nyzosia to super ze wszystko w porzadku :)
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07. chłopiec
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07. chłopiec
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
0
0
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08. chłopak
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08. chłopak
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
0
0
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07. chłopiec
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec Kacperek, szpital kliniczna
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07. chłopiec
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec Kacperek, szpital kliniczna
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
0
0
Nyzosia super ze na połówkowym wszystko ok : )
Tusia a do jakiego lekarza chodzisz ?
Tysiiak patrząc na suwaczek to masz jeden dzień dalej a termin o 4 dni pozniej niz ja jak to mozliwe
Tusia a do jakiego lekarza chodzisz ?
Tysiiak patrząc na suwaczek to masz jeden dzień dalej a termin o 4 dni pozniej niz ja jak to mozliwe
0
0
Ja chodze do doktora Wąsewicza do Medicoveru.
A USG połówkowe wykonywał mi dr Szymczyk.
Dziewczyny jak któraś będzie coś dodawać do listy terminów to można mnie też dodać bo ktoś mnie usunął :(
termin mam na 25.07 i będzie Synek :)
A USG połówkowe wykonywał mi dr Szymczyk.
Dziewczyny jak któraś będzie coś dodawać do listy terminów to można mnie też dodać bo ktoś mnie usunął :(
termin mam na 25.07 i będzie Synek :)
0
0
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07. - dziewczynka
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07. chłopiec
Tusia tp. 25.07. chłopiec
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec Kacperek, szpital kliniczna
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08. chłopak
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07. - dziewczynka
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07. chłopiec
Tusia tp. 25.07. chłopiec
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec Kacperek, szpital kliniczna
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08. chłopak
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
0
0
Tusia myślałam że może w Rumi do gin chodzisz bo tam to sami nie do polecenia wnet .
zaglądałaś na grupę lipcowych mamusiek na fb grupa jest tam zamknięta ale spokojnie przyjmuja :)
zaglądałaś na grupę lipcowych mamusiek na fb grupa jest tam zamknięta ale spokojnie przyjmuja :)
0
0
No ja własnie w Rumi nie znalazłam nikogo godnego uwagi więc do Gdyni jeżdże.
A co do grupy na FB to zapisałam się, ale czekam na przyjęcie :)
A co do grupy na FB to zapisałam się, ale czekam na przyjęcie :)
0
0
Ja niestety nie widzę by Cie przyjac
chyba ze podasz @ to zaproszenie wysle
chyba ze podasz @ to zaproszenie wysle
0
0
Jak możesz to zobacz teraz bo wysłałam raz jeszcze, coś mi się musiało popsuć. Mam na imię Natalia jak coś :)
0
0
niestety nie widzę :(
możesz mnie na fb znaleźć Nat Alka
możesz mnie na fb znaleźć Nat Alka
0
0
bo na liście mam termin wg om a suwaczek wg usg ;)
0
0
No to mamy dzieci podobnej budowy dziewczyny,z tym że ja zawsze ubolewam bo mam akurat chłopca,szczuplutką dziewczynką wogóle bym się nie przejmowała,no bo pózniej laska wiadomo a chłopak to już co innego,no ale cóż zrobić...Wasze dzieci przybierają dobrze,mój syn równe 2 kg każdego roku,od 3 roku życia bodajże,też myślałam że to za mało,a na siatce centylkowej od zawsze jest 10 centylu,a nawet był czas że był na 3.Kaoma mój na bilansie 4 latka miał równe 15 kg i 100 cm wzrostu,jakież było moje zdziwienie jak dokładnie te same dane zobaczyłam w mojej książeczce zdrowia,więc jednak to ewidentnie geny,noi ja też byłam okropnym niejadkiem.
Kaoma,mój starszak ma 6 lat,a młodszy 1,5 roku,w tym roku pójdzie do szkoły ale nie mam pojęcia jeszcze gdzie,czy uda nam się wrócić w tym roku do kraju,narazie złożyliśmy papiery tu i mamy wydrukowane do wypełnienia i wysłania w Polsce.
Kaoma,mój starszak ma 6 lat,a młodszy 1,5 roku,w tym roku pójdzie do szkoły ale nie mam pojęcia jeszcze gdzie,czy uda nam się wrócić w tym roku do kraju,narazie złożyliśmy papiery tu i mamy wydrukowane do wypełnienia i wysłania w Polsce.
0
0
Dopisałam się ogólnie, aczkolwiek płci jeszcze nie znam, wczoraj miałam zwykłe USG to maleństwo spało i skrzyżowane nóżki więc nic nie widać, a połówkowe mam dopiero po świętach w 23 tygodniu, może wtedy płeć się ujawni:)
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07. - dziewczynka
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07. chłopiec
Tusia tp. 25.07. chłopiec
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec Kacperek, szpital kliniczna
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
tihuana tp. 10.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08. chłopak
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07. - dziewczynka
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07. chłopiec
Tusia tp. 25.07. chłopiec
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec Kacperek, szpital kliniczna
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
tihuana tp. 10.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08. chłopak
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
0
0
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07. - dziewczynka
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 19.07. syn, szpital w Gdańsku na Klinicznej
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07. chłopiec
Tusia tp. 25.07. chłopiec
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec Kacperek, szpital kliniczna
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
tihuana tp. 10.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08. chłopak
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07. - dziewczynka
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 19.07. syn, szpital w Gdańsku na Klinicznej
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07. chłopiec
Tusia tp. 25.07. chłopiec
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec Kacperek, szpital kliniczna
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
tihuana tp. 10.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08. chłopak
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
0
0
Dziewczyny co to za pogoda... ;/
Jutro wizyta z USG ,ide do innej lekarki,moze dowiem się czegosc w sprawie mojej cc.
Jutro wizyta z USG ,ide do innej lekarki,moze dowiem się czegosc w sprawie mojej cc.
0
0
Malaniunia powodzenia! Daj znać co z cc
0
0
Cześć Ale tu spokojnie dzisiaj :-) Ja cały czas na wyjeździe, dlatego rzadziej zaglądam. Dziewczyny w którym tygodniu robiłyście usg połówkowe? Bo nie wiem czy iść sobie tu przed Świętami, czy lepiej poczekać do 22 tygodnia...
Trzymamy kciuki za Polaków, póki co 0-1 :-)
Trzymamy kciuki za Polaków, póki co 0-1 :-)
0
0
Ja robiłam w ostatnim dniu 23 tyg.
0
0
Ja robiłam w 21 tygodniu to usg połówkowe.Tak zalecają żeby robić między 18 a 22 tygodniem.Wszystko dobrze mi wyszło,wszystkie parametry w normie.Dzidziunia zdrowa.Na następną wizytę muszę zrobić test obciążenia glukozą.Najgorsze to siedzenie i czekanie w bezruchu przez 2 godziny...Miłego wieczoru.
0
0
Ja robilam w 23tyg i 5dniu :) Sylwia sam znac :)
0
0
Ja robiłam w 21 tyg i 5 dniu chyba ale poprzednio robiłam tydzień później.
Pogoda masakra! Ale ja mam dobry dzień - startowałam wczoraj w wyborach do rady dzielnicy i się dostałam więc się bardzo cieszę:)))) To tak jakbym się nudziła przez najbliższe lata to sobie jeszcze atrakcji dołożyłam:)
Pogoda masakra! Ale ja mam dobry dzień - startowałam wczoraj w wyborach do rady dzielnicy i się dostałam więc się bardzo cieszę:)))) To tak jakbym się nudziła przez najbliższe lata to sobie jeszcze atrakcji dołożyłam:)
0
0
Pogoda nadal do kitu,zaraz wizyta. Nyzosia gratulacje,atrakcji nigdy nie zawiele :D a jakiej dzielnicy ?;)
0
0
Gdynia-Karwiny:)
0
0
Hej dziewczyny, u nas na szczęście słoneczko, nie jest może jakoś super ciepło ale wiosennie :) ja dziś wieczorem idę do alergologa! Lekarka domowa u której byłam w piątek sama osobiście dzwoniła do innych praktyk i głosem nie znoszącym sprzeciwu kazała żeby mnie przyjęli bo ona już sobie ze mną nie radzi, wiec super cieszę się bardzo chociaż nie oczekuje zbyt wiele po wizycie. No ale może akurat okaże się ze jakoś mi pomogą.
Pocieszylyscie mnie ze wasze dzieciaki tez takie chudzinki więc najwyraźniej taka ich uroda i nie ma co panikować.
Już odliczamy dni do wylotu do Gdańska, w końcu pójdę do fryzjera i będę wyglądać jak człowiek. Tutaj to za moje długie włosy musiałabym zapłacić tyle co w Polsce za 4 wizyty taka drożyzna a jakoś usługi jak u nas w salonach typu "u pani Basi " jeśli wiecie o co mi chodzi :)
Nyzosia gratulacje :)
Pocieszylyscie mnie ze wasze dzieciaki tez takie chudzinki więc najwyraźniej taka ich uroda i nie ma co panikować.
Już odliczamy dni do wylotu do Gdańska, w końcu pójdę do fryzjera i będę wyglądać jak człowiek. Tutaj to za moje długie włosy musiałabym zapłacić tyle co w Polsce za 4 wizyty taka drożyzna a jakoś usługi jak u nas w salonach typu "u pani Basi " jeśli wiecie o co mi chodzi :)
Nyzosia gratulacje :)
0
0
Po wizycie wszystko ok,Mlody rosnie. Niestety nie chcial pokazac buzki zeby zobaczyc w 4D .Lekarka tez musiala na sile przyciskac brzuch zeby sie ruszal do USG ale nic z tego .Spal i spal... Poszlam na lody i paczka mialam wrocic za godzine na drugie USG ale tylko zmienil pozycje i dalej spal :) od samego poczatku ciazy jest problem z USG :)
0
0
Cześć Dziewczyny, dawno mnie nie było ale jeszcze pracuje i zalatana jestem na maxa.
No u mnie przełom :) od niedzieli (ostatni dzień 18tc) moje dziecie zaczęło się ruszać - piewsze kopniaki są wyjątkowo śmieszne.
Myślę, że moja mina była zdecydowanie lepsza, bo mąż patrzył na mnie jakbym conajmniej się miała udusić :)
Tak też moja córka bądź syn, co nie chce się ujawnić :) szaleje w moim brzuchu :) Codziennie daje o sobie zanć, co właściwie dopiero teraz uświadomiło mi, że jest tam mały ktoś :)
No u mnie przełom :) od niedzieli (ostatni dzień 18tc) moje dziecie zaczęło się ruszać - piewsze kopniaki są wyjątkowo śmieszne.
Myślę, że moja mina była zdecydowanie lepsza, bo mąż patrzył na mnie jakbym conajmniej się miała udusić :)
Tak też moja córka bądź syn, co nie chce się ujawnić :) szaleje w moim brzuchu :) Codziennie daje o sobie zanć, co właściwie dopiero teraz uświadomiło mi, że jest tam mały ktoś :)
0
0
Malaniunia ja mam takie wstydliwe dzieci co na usg nie chcą buzi pokazywać. Młodej nie mamy żadnego porządnego zdjęcia 3d a młodego nie robiliśmy ale nawet do zwykłego usg nie chciał buzi osłonić tylko paluchy jadł:) u nas zawsze jest stukanie w brzuch:)))
Ja czuje ruchy tez już bardzo wyraźnie, choć dalej wewnętrznie - gruba ta moja oponka:) - ale też bardzo regularnie. ma swoje stałe godziny aktywności. no i jakoś inaczej się kręci niż córka - bardziej boleśnie:)))
U nas problem z imieniem. nic nam się nie podoba....
Ja czuje ruchy tez już bardzo wyraźnie, choć dalej wewnętrznie - gruba ta moja oponka:) - ale też bardzo regularnie. ma swoje stałe godziny aktywności. no i jakoś inaczej się kręci niż córka - bardziej boleśnie:)))
U nas problem z imieniem. nic nam się nie podoba....
0
0
Ja tez juz czuje takie delikatne kopniaki :-) ale tez oponka na brzuszku pilnuje by te ruchy czuła narazie tylko mama :-) mam nadzieje ze niedługo i mąż poczuje.
U nas córka jest za to bardzo aktywna na usg! Lekarka wręcz delikatnie naciska brzuch bo młoda zaraz sie przekręca i kręci. Jak sie pytałam lekarki ostatnio jak jest ułożona to lekarka sie śmiała ze podczas jednego badania przybrała około 8 pozycji wiec na kazdym zdjecie usg (bo dostaliśmy sporo fotek) jest praktycznie inaczej ułożona :-) ostatnie badanie trwało godzine ale lekarka kazała przyjść za dwa tygodnie by jeszcze raz ja obejrzec bo przez ta jej ruchliwość tez sie nie dało dokładnie buźki zobaczyc.
Bedziemy na swieta w Polsce idziemy na 3d/4d moze w Polsce sie uda zobaczyc buźkę:-)
No i postanowione bedzie Róża :-)
U nas córka jest za to bardzo aktywna na usg! Lekarka wręcz delikatnie naciska brzuch bo młoda zaraz sie przekręca i kręci. Jak sie pytałam lekarki ostatnio jak jest ułożona to lekarka sie śmiała ze podczas jednego badania przybrała około 8 pozycji wiec na kazdym zdjecie usg (bo dostaliśmy sporo fotek) jest praktycznie inaczej ułożona :-) ostatnie badanie trwało godzine ale lekarka kazała przyjść za dwa tygodnie by jeszcze raz ja obejrzec bo przez ta jej ruchliwość tez sie nie dało dokładnie buźki zobaczyc.
Bedziemy na swieta w Polsce idziemy na 3d/4d moze w Polsce sie uda zobaczyc buźkę:-)
No i postanowione bedzie Róża :-)
0
0
U Nas z imieniem tez problem...zero pomysłu.
No ja z Kuba wogole nie robiłam 3czy 4D. Teraz akurat się trafilo to bym chciała sobie zobaczyć maluszka,ale niestety nie wspolpracuje :)
A aktywny jest po 22 ,w dzień rzadko....:)
No ja z Kuba wogole nie robiłam 3czy 4D. Teraz akurat się trafilo to bym chciała sobie zobaczyć maluszka,ale niestety nie wspolpracuje :)
A aktywny jest po 22 ,w dzień rzadko....:)
0
0
Róża bardzo ładne imię! Bardzo mi się podoba.
Dla dziewczynek jest trochę fajnych imion a dla chłopców mam wrażenie że nic. a jak coś mi się podoba to co 2 tak ma...
Mój rano koło 9-10 szaleje. potem koło 14 i wieczorem po 22. a dzisiaj cały dzień się kręci i rozpycha...
Dla dziewczynek jest trochę fajnych imion a dla chłopców mam wrażenie że nic. a jak coś mi się podoba to co 2 tak ma...
Mój rano koło 9-10 szaleje. potem koło 14 i wieczorem po 22. a dzisiaj cały dzień się kręci i rozpycha...
0
0
Gratulacje wyboru imienia moja 4 letnia córa ma na imię Róża i jest jedyna w swoim rodzaju i zapamiętania dzięki oryginalnemu imieniu Rózie rządzą
0
0
Dziewczyny mam pytanie, jak rozpoznać ruchy dziecka? Od jakiegoś czasu czuję coś w brzuchu, ale szczerze nie wiem czy to przypadkiem nie moje jelita... Po pierwsze zawsze były dość aktywne (to u nas rodzinne), a po drugie powoli robi się tam coraz mniej miejsca, więc chyba normalne, że bardziej się je czuje.
Czy możecie opisać jakieś różnice, albo charakterystyczne cechy tych ruchów?
Czy możecie opisać jakieś różnice, albo charakterystyczne cechy tych ruchów?
0
0
Jak czujesz w różnych miejscach to chyba nie jelita:) jelita głównie czuć po lewej stronie i na górze.
Nie umiem opisać ruchów dziecka jak to jeszcze nie są kopniaki takie solidne. U mnie na razie to jest takie wypychanie, rozpychanie i grzebanie we wnętrznościach:)
Nie umiem opisać ruchów dziecka jak to jeszcze nie są kopniaki takie solidne. U mnie na razie to jest takie wypychanie, rozpychanie i grzebanie we wnętrznościach:)
0
0
Ja tez miałam z tym problem czy to jelita czy dziecko:-) ale jak czujesz cos poniżej pępka lub mniej wiecej na jego wysokości to obstawiała bym dziecko :-) Ja na poczatku czułam takie bulgotki, jak bym miała w brzuchu w jednym miejscu wodę gazowana trudno to opisać, teraz czuje takie dotknięcia, tak jak by mnie ktos palcem dotykał ... tylko ze od środka :-)
1
0
Hej dziewczyny, ja sie wczoraj dowiedzialam ze po porodzie czeka mnie operacja wyciecia polipow w nosie, inaczej nigdy nie pozbede sie kataru i nie bede oddychac normalnie, wiec jak bede chciala sie wyspac to pojde sobie do szpitala na zabieg na 3 dni :)
Co do ruchow to ja czasem czuje, ale to nic intensywnego. Takie pukanie od srodka. Sa dni ze kompletna cisza ale w sumie to dopiero prawie 19 tydz
Do nas przyczepil sie wirus, maz lezy od piatku a on z tch co choruja raz na 5 lat, corka nic nie je i ma bole brzucha, a ja biegunka i oslabienie takie ze lewdo ide z lozka do kuchni :/
moge sie chyba juz oficjalnie oglosci permanentnie chorujaca ciezarna :/
Co do ruchow to ja czasem czuje, ale to nic intensywnego. Takie pukanie od srodka. Sa dni ze kompletna cisza ale w sumie to dopiero prawie 19 tydz
Do nas przyczepil sie wirus, maz lezy od piatku a on z tch co choruja raz na 5 lat, corka nic nie je i ma bole brzucha, a ja biegunka i oslabienie takie ze lewdo ide z lozka do kuchni :/
moge sie chyba juz oficjalnie oglosci permanentnie chorujaca ciezarna :/
0
0
Nyzosia gratulacje :-)
Jeśli chodzi o ruchy to ja czuję mało wyraźnie, pomimo że to moja druga ciąża. Od czasu do czasu trochę mi się pokręci maluch. Dzisiaj jakiś słabszy dzień miałam i do tego ta beznadziejna pogoda bleee
Kaoma współczuję - szpital w domu!
Dobrej nocy dziewczyny!
Jeśli chodzi o ruchy to ja czuję mało wyraźnie, pomimo że to moja druga ciąża. Od czasu do czasu trochę mi się pokręci maluch. Dzisiaj jakiś słabszy dzień miałam i do tego ta beznadziejna pogoda bleee
Kaoma współczuję - szpital w domu!
Dobrej nocy dziewczyny!
0
0
Współczuję choróbska,a z polipami to dobrze że się wyjaśniło,bo tak pewnie długo jeszcze byś się męczyła nic nie wiedząc o nich,a co z Twoją alergią,wyciszyła się trochę?
A u nas dzień jak co dzień,zaraz po świętach jadę do poradni genetycznej na USG,tam gdzie byłam pierwszy raz,zobaczymy czy są jeszcze torbiele,noi może poznam, płeć,nigdy nie miałam USG 3D i teraz za 60 euro też nie chcę mieć,ale zrobię sobie u mojego lekarza,bo to ostatnia ciąża to chcę mieć na pamiątkę takie fotki,tylko jak myślicie do kiedy najlepiej,bo póżniej to już chyba dziecko jest za duże i nie ma efektu.
Co do ruchów to ja czuje regularnie o podobnych porach i są już dość silne,ale więcej się kręci niż kopie,a jak śpicie dziewczyny,ile razy toaleta bo ja różnie,2 razy wstanę albo 4,zależy jak śpię,a ostatnio kiepsko,ale pewnie że znów rozregulowana jestem przez te moje dziecię młodsze.
A u nas dzień jak co dzień,zaraz po świętach jadę do poradni genetycznej na USG,tam gdzie byłam pierwszy raz,zobaczymy czy są jeszcze torbiele,noi może poznam, płeć,nigdy nie miałam USG 3D i teraz za 60 euro też nie chcę mieć,ale zrobię sobie u mojego lekarza,bo to ostatnia ciąża to chcę mieć na pamiątkę takie fotki,tylko jak myślicie do kiedy najlepiej,bo póżniej to już chyba dziecko jest za duże i nie ma efektu.
Co do ruchów to ja czuje regularnie o podobnych porach i są już dość silne,ale więcej się kręci niż kopie,a jak śpicie dziewczyny,ile razy toaleta bo ja różnie,2 razy wstanę albo 4,zależy jak śpię,a ostatnio kiepsko,ale pewnie że znów rozregulowana jestem przez te moje dziecię młodsze.
0
0
U mnie ruchy sa czasem jakby "plywal" a czasem normalne kopniaki ktore mozna juz zauwazyc patrzac na brzuch :) Maz wczoraj pierwszycraz widzial je i czul tak mocne .Mlodyctez rusza sie o starych porach . W nocy wstaje min 3razy ,a staram sie od 18-19 juz nic nie pic ...
0
0
Hej dziewczyny, ja na szczescie jeszcze nie mam wycieczek nocnych do wc, ale pamietam ze pod koniec pierwszej ciazy to min 2 razy, no i mialam problem z jedzeniem bo bylam ciagle glodna a porcje jadlam wielkosci orzeszka bo dziecko tak uciskalo na zoladek ze nie bylo w nim miejsca na nic.
Niestety Ania27 moja alergia bez zmian :( trzymam kciuki za usg i to juz chyba faktycznie ostatni moment na takie badanie, pozniej dziecko jest chyba za duze.
Niestety Ania27 moja alergia bez zmian :( trzymam kciuki za usg i to juz chyba faktycznie ostatni moment na takie badanie, pozniej dziecko jest chyba za duze.
0
0
U mnie ruchy to też bardziej pływanie niż kopniaki ;) ale w miarę regularnych porach: ) często też czkawką czuje :)
W nocy nie wstaje do wc chyba ze do Kubusia wstaje to przy okazji idę :) za to zaczyna się zgaga wieczorem :(
W nocy nie wstaje do wc chyba ze do Kubusia wstaje to przy okazji idę :) za to zaczyna się zgaga wieczorem :(
0
0
U mnie ruchy to teraz bardziej takie obracanie się, wiercenie i krecenie niż kopniaki. Dalej nieregularne, o różnych porach, czasem tylko wieczorem albo w nocy albo non stop. Pytałam o to lekarza, mówił, żeby się nie martwić i że to normalne. To dopiero u mnie 24t2d :)
Co do siku, to ja najgorzej mam wieczorem, późnym. Piję bardzo dużo, chce mi się ciągle, ale jak już pójdę to toalety to poleci kilka kropel i za chwilę znowu mi się chce. Ale moja niunia jest ułożona miednicowo i kopie mnie w podbrzuszu więc uciska także pęcherz :)
Co do siku, to ja najgorzej mam wieczorem, późnym. Piję bardzo dużo, chce mi się ciągle, ale jak już pójdę to toalety to poleci kilka kropel i za chwilę znowu mi się chce. Ale moja niunia jest ułożona miednicowo i kopie mnie w podbrzuszu więc uciska także pęcherz :)
0
0
Ja od zawsze wstawałam ok 2 razy w nocy do łazienki ... Mam wyjątkowo mały pęcherz albo tak sie juz mój organizm nauczył i nie umiem inaczej.... Wiec w ciazy nie jest inaczej tez wstaje ok 2 razy :-) wiec dla mnie to nie do konca ciążowa uciążliwość:-)
0
0
U mnie też róznie ze wstawaniem do toalety, ale zazwyczaj dwa razy minimum, a czasami nawet 4, strasznie uciążliwe to bo potem ciężko mi zasnąć. Zgaga tez mnie czasami dopada, ale to najczesciej w zależności od tego co zjem. Jak jem lekkie rzeczy to nie mam, a jak troche słodyczy, albo coś tłustego to mnie dopada, wiec staram sie ograniczac te rzeczy, na pewno mi to na dobre wyjdzie :)
0
0
U mnie malec ustalił sobie stałe godziny. Przynajmniej wiem która jest orientacyjnie godzina bo robi to z dokładnością do +- 10min :)
Niestety te ruchy nie są na tyle silne albo mój mąż jest zbyt mało cierpliwy żeby małego poczuć, więc musi jeszcze poczekać :)
Co do nocnego wstawania, to czasami w ogóle nie wstaje a czasami 1-2 razy w nocy więc tak jak i przed ciążą więc nie jest źle.
Mam wrażenie że mały jest albo nisko ułożony albo sobie upodobał dół brzucha, bo tam zazwyczaj kopie. Dla odmiany córka wolała wątrobę i żołądek :)
Kolejna wizyta 16kwietnia (27tc) i muszę zrobić obciążenie glukozą więc dobra lektura w garść i można czekać te dwie godziny:)
Niestety te ruchy nie są na tyle silne albo mój mąż jest zbyt mało cierpliwy żeby małego poczuć, więc musi jeszcze poczekać :)
Co do nocnego wstawania, to czasami w ogóle nie wstaje a czasami 1-2 razy w nocy więc tak jak i przed ciążą więc nie jest źle.
Mam wrażenie że mały jest albo nisko ułożony albo sobie upodobał dół brzucha, bo tam zazwyczaj kopie. Dla odmiany córka wolała wątrobę i żołądek :)
Kolejna wizyta 16kwietnia (27tc) i muszę zrobić obciążenie glukozą więc dobra lektura w garść i można czekać te dwie godziny:)
0
1
angel też mam wizytę 16 kwietnia i też muszę zrobić glukozę :P nie mogę się doczekać wypicia tego eliksiru słodyczy :P
0
0
Mam pytanie, czy szanowne Panie zaczynają odczuwać skurcze braxtona-hicksa?
Wczoraj wieczorem jak się położyłam to czułam je pierwszy raz. Krótkie 3-4 sekundowe, około 4 razy w nieregularnych odstępach. Przypomniałam sobie jakie to śmieszne uczucie ;)
Wczoraj wieczorem jak się położyłam to czułam je pierwszy raz. Krótkie 3-4 sekundowe, około 4 razy w nieregularnych odstępach. Przypomniałam sobie jakie to śmieszne uczucie ;)
0
0
Ja też wstawałam przed ciążą raz do toalety w nocy więc dla mnie to norma. ale ostatnie kilka nocy jakoś udawało się przespać bez wstawania.
U mnie gorzej jest z bólami pleców i budzę się przy przewracaniu na drugi bok. mimo że mam rogala. i od czasu do czasu coś mnie ciągnie w jajnikach - nie wiem czy to dzieć rośnie czy co. ale boli.
Ze skurczami to u mnie słabo. w pierwszej ciąży pierwszy skurcz to miałam na porodówce podczas 5 wywołania porodu:) ale w tej ciąży twardnieje mi brzuch. teraz już spokojniej ale 2 tyg temu twardniał codziennie więc może tym razem samo się ruszy:)
Ja mam wizytę za dwa tygodnie i pewnie dostanę skierowanie na badanie glukozy. bardzo jestem ciekawa jak pójdzie bo w pierwszej ciąży miałam cukrzycę więc jest duża szansa że teraz też będę miała. dla mnie samo wypicie nie jest takie strasznie ale ja się bardzo źle czuje przez te 2 godziny jak mam czekać...odlot mam:)
U mnie gorzej jest z bólami pleców i budzę się przy przewracaniu na drugi bok. mimo że mam rogala. i od czasu do czasu coś mnie ciągnie w jajnikach - nie wiem czy to dzieć rośnie czy co. ale boli.
Ze skurczami to u mnie słabo. w pierwszej ciąży pierwszy skurcz to miałam na porodówce podczas 5 wywołania porodu:) ale w tej ciąży twardnieje mi brzuch. teraz już spokojniej ale 2 tyg temu twardniał codziennie więc może tym razem samo się ruszy:)
Ja mam wizytę za dwa tygodnie i pewnie dostanę skierowanie na badanie glukozy. bardzo jestem ciekawa jak pójdzie bo w pierwszej ciąży miałam cukrzycę więc jest duża szansa że teraz też będę miała. dla mnie samo wypicie nie jest takie strasznie ale ja się bardzo źle czuje przez te 2 godziny jak mam czekać...odlot mam:)
0
0
Ja wczoraj mialam to badanie i wypicie tego eliksirubto pikusxw porownaniu zlego samopoczucia bo ja ogolnie sie na czczo zle czuje rano a czekanie do 11 bez sniadania to byl koszmar :). U Nas wizyta 24 kwietnia.
0
0
Dziewczyny z okazji nadchodzących Świąt Wielkiejnocy, życzę Wam radosnych i pogodnych maluchów, pogody ducha i wszystkiego dobrego dla Waszych Rodzin. A przy tym, żeby nasze maluszki zdrowo rosły :)
0
0
i ja się podłączam do życzeń ja już odliczam czas do usg w 30 tyg
0
0
Ja też życzę wam wszystkiego co najlepsze!! przede wszystkim ZDROWIA!!!!!!!! Dziś 28 tydzień, zostało 12, a może 10 tygodni ? :D super, też czekam na wizytę w 30 tyg.
0
0
Zdrowych i Wesołych Świąt !!!!
0
0
Smacznego jajca:)))) wesołych świąt!!!!
Dobre święta teraz są bo mam jazdę na jajka:)))
Dobre święta teraz są bo mam jazdę na jajka:)))
0
0
wesołych rodzinnych pogodnych świat dziewczyny za rok o tej porze będzie nas przy stole o jedenego członka rodziny wiecej
1
0
Zdrowych i spokojnych Swiat ;) !
0
0
Wszystkiego dobrego po świętach!
U nas w święta ok za to od wczoraj zaczęło mnie coś rozkładać i dzisiaj ledwo dycham. katar mam, gardło mnie boli i mam stan podgorączkowy:( i nie za bardzo mam co brać żeby mi było lepiej. inhalacje sobie robię i tyle.
Młody się rozkręcił i szale w brzuchu. zupełnie inaczej niż córka. mam wrażenie, że on tam fikołki i gwiazdy ćwiczy tak się rozpycha. córa się tak nie rozpychała. i w końcu czuję go na zewnątrz co mnie cieszy:)
U nas w święta ok za to od wczoraj zaczęło mnie coś rozkładać i dzisiaj ledwo dycham. katar mam, gardło mnie boli i mam stan podgorączkowy:( i nie za bardzo mam co brać żeby mi było lepiej. inhalacje sobie robię i tyle.
Młody się rozkręcił i szale w brzuchu. zupełnie inaczej niż córka. mam wrażenie, że on tam fikołki i gwiazdy ćwiczy tak się rozpycha. córa się tak nie rozpychała. i w końcu czuję go na zewnątrz co mnie cieszy:)
0
0
Wszystkiego dobrego po świętach :)
Ja dzisiaj miałam badanie glukozy 75g i wyniki są oki 82 na czczo, 170 po godzinie, 130 po dwóch godzinach.
Morfologia i mocz w normie.
Młody po wypiciu glukozy tak zaczął się ruszać,że kobieta siedząca obok mnie w poczekalni aż zrobiła duże oczy :)
Ja dzisiaj miałam badanie glukozy 75g i wyniki są oki 82 na czczo, 170 po godzinie, 130 po dwóch godzinach.
Morfologia i mocz w normie.
Młody po wypiciu glukozy tak zaczął się ruszać,że kobieta siedząca obok mnie w poczekalni aż zrobiła duże oczy :)
0
0
Cześć dziewczyny,witam po świętach,u nas dobrze czas zleciał,teraz jest z nami mój tata co mnie mega cieszy bo dużo spaceruje z młodszym a ja mogę spokojnie ugotować obiad,posprzątać czy zwyczajnie odpocząć.Jedyny minus że moje dziecko od jakiegoś czasu zrobiło się strasznie kapryśne,humorzaste i krzycząco-płaczliwe więc znów zmęczenie mnie dopada i mam wielkiego stracha jak sobie poradzę z trójką dzieci,chyba oszaleję:)
Dziś byłam po raz trzeci na badaniach 60 km od mojego miejsca zamieszkania i modliłam się,zresztą cała rodzina też żeby już było dobrze bo tak biegać po lekarzach i się zamartwiać,zwłaszcza bez języka,czy osoby która by go znała to nic przyjemnego,też można się mega zdołować.Noi wieści mam super!
Po torbielach nie ma już śladu,dziecko przebadane,zdrowe noi lekarz podtrzymuje co powiedział w 18 tyg ciąży,dziewczynka,dostałam zdjęcie jak któraś tu napisała bałwanka czyli prawdopodobnie warg sromowych,co mnie bardzo cieszy ale boję się zapeszać bo wiem że jest sporo przypadków że jest dziewczynka nawet do 7 miesiąca a rodzi się chłopiec,hehe,nie wiem jak to możliwe,a jednak.
Dzidzia jeszcze nie jest przewrócona głowką do dołu,ale ma jeszcze czas,choć moi synowie już wisieli jak nietoperze:)Waga 690 gr,wody płodowe są w normie,echo serca wyszło ok,oraz sprawdzone zostały też przepływy,więc jestem dziś happy!
Dziś byłam po raz trzeci na badaniach 60 km od mojego miejsca zamieszkania i modliłam się,zresztą cała rodzina też żeby już było dobrze bo tak biegać po lekarzach i się zamartwiać,zwłaszcza bez języka,czy osoby która by go znała to nic przyjemnego,też można się mega zdołować.Noi wieści mam super!
Po torbielach nie ma już śladu,dziecko przebadane,zdrowe noi lekarz podtrzymuje co powiedział w 18 tyg ciąży,dziewczynka,dostałam zdjęcie jak któraś tu napisała bałwanka czyli prawdopodobnie warg sromowych,co mnie bardzo cieszy ale boję się zapeszać bo wiem że jest sporo przypadków że jest dziewczynka nawet do 7 miesiąca a rodzi się chłopiec,hehe,nie wiem jak to możliwe,a jednak.
Dzidzia jeszcze nie jest przewrócona głowką do dołu,ale ma jeszcze czas,choć moi synowie już wisieli jak nietoperze:)Waga 690 gr,wody płodowe są w normie,echo serca wyszło ok,oraz sprawdzone zostały też przepływy,więc jestem dziś happy!
0
0
Mój tez szaleje,zle w 99% po 22giej wieczorem :D
Tez już się rozpycha i można poobserwować brzuch jak kopie i się rozpycha,widac już 'na zewnatrz' :)
Mój leży glowa do dolu,chociaz mam wrazenie ,ze znow się przekrecil i lezy inaczej :)
Tez już się rozpycha i można poobserwować brzuch jak kopie i się rozpycha,widac już 'na zewnatrz' :)
Mój leży glowa do dolu,chociaz mam wrazenie ,ze znow się przekrecil i lezy inaczej :)
0
0
Moj to chyba w kazdej pozycji lezy:)))
ale maja jeszcze dużo czasu na obrót. Starsza odwrocila sie kolo 30 tygodnia.
Ania super ze wszystko dobrze!!!
ale maja jeszcze dużo czasu na obrót. Starsza odwrocila sie kolo 30 tygodnia.
Ania super ze wszystko dobrze!!!
0
0
A moja Niunia od kilku wizyt jest ułożona miednicowo i pod pępkiem czuję jak d*pcię wypina, kopie także po pęcherzu i po jajnikach :D na razie nie widać i nie czuć, żeby się przekręciła...:)
0
0
Cześć Dziewczyny wróciłam po ponad dwóch tygodniach do domku, trochę się stęskniłam :) 16go w końcu usg połówkowe - już nie mogę się doczekać, mam nadzieję że wszystko ok, a i płeć chciałabym już poznać. Jeśli chodzi o ruchy to czuję coraz intensywniej o różnych porach.
Miłego dnia życzę.
Miłego dnia życzę.
0
0
Halo halo. Zyjecie?:)
ja ledwo no jestem chora. Bylam wczoraj u lekarza ale jedyne co moge brac to syropy serii prenalen. I paracetamol. dzisiaj juz jest lepiej. Temperatura mi zeszla. Mam nadzieje ze do weekendu mi przejdzie bo pogoda ma byc cudna.
ja ledwo no jestem chora. Bylam wczoraj u lekarza ale jedyne co moge brac to syropy serii prenalen. I paracetamol. dzisiaj juz jest lepiej. Temperatura mi zeszla. Mam nadzieje ze do weekendu mi przejdzie bo pogoda ma byc cudna.
0
0
Hej dziewczyny, u mnie swieta byly malo wesole bo pochorowalam sie tak ze leze w szpitalu. W dodatku mam ostre zapalenie ucha i dostalam antybiotyk. Niestety nie bylam w stanie polykac tabletek bo odrazu mialam biegunke i wymioty, no i bol okropny lacznie z zebami i dziaslami. Teraz dostaje dozylnie leki ale na ucho praktycznie nic nie slysze. Dzis pierwszy raz od piatku zjadlam troche sniadania i obiadu, mam nadzieje ze postawia mnie tu na nogi w doslownym sensie bo jestem tak slaba ze tylko leze :( pozdrowionka
0
0
Kaoma trzymaj się!!!
0
0
Wracajcie do zdrowia dziewczyny!Trzymam kciuki!
0
0
Zdrówka dla wszystkich! Dziewczyny jak to jest u Was z wagą ile już na plusie;) Czy czujecie już kopniaki na zewnątrz?
0
0
Jejku zdrowiej nam !!
U mnie 29 tc i 15 kg na plusie :D masakra, ale w sumie chyba tylko w brzuch mi poszło. Ruchy to ja czuję chyba wszędzie mały wariuje jak szalony :)
U mnie 29 tc i 15 kg na plusie :D masakra, ale w sumie chyba tylko w brzuch mi poszło. Ruchy to ja czuję chyba wszędzie mały wariuje jak szalony :)
0
0
Ja mam jakieś 5-6 kg na plusie. w sumie dawno się nie ważyłam a chyba powinnam bo we wtorek idę do lekarza i wolę być przygotowana:)
W pierwszej ciąży przytyłam 10 kg i w tej pewnie będzie podobnie szczególnie jak będę znowu miała cukrzycę ciążową. najwięcej tyje w 5 miesiącu - i wtedy i teraz jakieś 3-4 kg w ciągu miesiąca. poprzednio lekarz zasiał panikę jak przytyłam 4 kg ale potem się uspokoiło.
Ruchy zewnętrzne czuje ale nie zawsze i nie jakoś mocno. młody lubi mi grzebać w wnętrznościach:)
W pierwszej ciąży przytyłam 10 kg i w tej pewnie będzie podobnie szczególnie jak będę znowu miała cukrzycę ciążową. najwięcej tyje w 5 miesiącu - i wtedy i teraz jakieś 3-4 kg w ciągu miesiąca. poprzednio lekarz zasiał panikę jak przytyłam 4 kg ale potem się uspokoiło.
Ruchy zewnętrzne czuje ale nie zawsze i nie jakoś mocno. młody lubi mi grzebać w wnętrznościach:)
0
0
Cześć, odświeżam informacje:
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07. - dziewczynka
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 19.07. syn, szpital w Gdańsku na Klinicznej
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07. chłopiec
Tusia tp. 25.07. chłopiec
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec Kacperek, szpital kliniczna
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08 - córka Lena, szpital Redłowo
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
tihuana tp. 10.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08. chłopak
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
Co do wagi, przytyłam na razie 2 kg (do wagi sprzed ciąży jest -1kg, na początku schudłam 3 kg). Dr jest zadowolony, jako, że swój lekki zapas mam, więc młoda ma skąd ciągnąć.
Ruchy czuję bardzo wyraźnie, kopniaki są rzadziej, ale mąż kilka razy już poczuł. Nawet wczoraj się przejmowałam, że jakoś mniej ją czuję, ale wieczorem zrobiła sobie trening:)
Jestem po połówkowym w dniu 30.03. Wszystko ok, na ten czas ważyła ok. 570g, co odpowiadało na 4 dni więcej niż jest w praktyce. Następna wizyta 27.04, a 28.04 zaczynamy szkołę rodzenia :)
Mamusie LIPCOWE 2015:
patrycjamir tp. 1.07.-dziewczynka Zosia
Manna tp. 1.07. - chłopak
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07. syn Jakub, szpital Wejherowo
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07. - chłopak
magda90 24 l., tp. 15.07. - dziewczynka
joanna86 tp. 16.07.
Kiccek1 16 lub 26.07
Angel, tp. 19.07. syn, szpital w Gdańsku na Klinicznej
Marynarka tp. 20.07. Dziewczynka - Zuzia :)
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07. chłopiec
Tusia tp. 25.07. chłopiec
Anielkowa 27 l., tp. 26.07. Córka Lena szpital Wejherowo :)
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
Tysiiiak 23 l., tp. 31.07. - chłopiec Kacperek, szpital kliniczna
Mamusie SIERPNIOWE 2015:
Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.- chłopak
kasietta88 tp. 06.08 - córka Lena, szpital Redłowo
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
tihuana tp. 10.08
Marta25 tp. 18.08. - dziewczynka
nowa-malwa, tp. 18.08. chłopak
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......
Co do wagi, przytyłam na razie 2 kg (do wagi sprzed ciąży jest -1kg, na początku schudłam 3 kg). Dr jest zadowolony, jako, że swój lekki zapas mam, więc młoda ma skąd ciągnąć.
Ruchy czuję bardzo wyraźnie, kopniaki są rzadziej, ale mąż kilka razy już poczuł. Nawet wczoraj się przejmowałam, że jakoś mniej ją czuję, ale wieczorem zrobiła sobie trening:)
Jestem po połówkowym w dniu 30.03. Wszystko ok, na ten czas ważyła ok. 570g, co odpowiadało na 4 dni więcej niż jest w praktyce. Następna wizyta 27.04, a 28.04 zaczynamy szkołę rodzenia :)
0
0
ja dzisja lekarz na 17.30 mała szaleje czuć na zewnątrz ja na plusie 4,5 kg
0
0
kott 28 tydzień ciąży czy 29 tydzień ? ja się zaczynam martwić że tak mało przytyłam jestem ciekawa jak tam mała dzisiaj bo ostatnei usg miesiąc temu miałam
0
0
Kochana kasietta88 do jakiej szkoły rodzenia zaczynasz wkrótce uczęszczać? Bo ja dzwoniłam do p. Madej mówiła ze za szybko, że dzwonić po 28 tci tak sie obawiam czy uda sie dostać i zapisać...Czy ktos się orientuje czy szkoła rodzenia przy Klinicznej u p. Madej jest płatna? Bo słyszałam, że dla osób zameldowanych w GD jest bezpłatna a pozostałe osoby płacą 200 zł. Czy ktoś może ma doświadczenie i podpowie?
0
0
Ja chodziłam do sr na Klinicznej , ale 4 lata temu w pierwszej ciąży :)wtedy się płaciło za męża, a kobiety zameldowane w Gdańsku nic.
0
0
Patrycjamir nie martw się wagą. ważne żeby z dzieckiem było ok. Jak młoda dobrze przybiera to się nie ma co stresować.
Ja mam wizytę we wtorek i też już się nie mogę doczekać. choć teraz jak czuję młodego to jestem spokojniejsza.
Dzisiaj czuje się już lepiej. idę na spacer po młodą do przedszkola. pogoda cudna...
Jak u Was z ustalaniem imion? u nas jakaś totalna pustka..masakra nie mamy w ogóle pomysłu.
Ja mam wizytę we wtorek i też już się nie mogę doczekać. choć teraz jak czuję młodego to jestem spokojniejsza.
Dzisiaj czuje się już lepiej. idę na spacer po młodą do przedszkola. pogoda cudna...
Jak u Was z ustalaniem imion? u nas jakaś totalna pustka..masakra nie mamy w ogóle pomysłu.
0
0
Nyzosia u mnie póki co córka wymyśla imiona , ona cały czas liczy na brata i siostrę :)niektóre imiona pochodzą z bajek, więc śmiechu trochę jest. Pierwsza wersja dla siostry była suzy rebeka:) a dla brata filip pedro:) Ja na razie nie myślę, bo nie wiem jeszcze co będzie .
0
0
Ja liczyłam na córkę ale ona nie ma pomysłów. albo ma takie typu Kapitan Hak:)
Ja mojemu młodszemu bratu wymyśliłam imię:)
Ja mojemu młodszemu bratu wymyśliłam imię:)
0
0
Nowa Malwa - będę chodzić w Gdyni na Pogórzu: http://supermama.edu.pl/ Jest refundowana, 10 tygodni, spotkania 2x w tygodniu. Gdy się przychodzi z osobą towarzyszącą płaci się za całość 100 zł, gdy samej 25 zł.
0
0
Dzięki za inf. Może ktoś się orientuje jak jest w SR na Klinicznej ? U nas ma być Konradek ale kto wie czy się jeszcze nie zmieni;)
0
0
Patrycja martwisz się że mało przytyłaś?To dla kobiety powinien być powód do radości,ja jestem w 26 tyg.a przytyłam tylko 1 kg i wcale mnie to nie martwi,w obu ciążach też mało tyłam,w sumie 12 i 10,teraz będzie mniej,tyle co dziecko,wody,łożysko,piersi i dobrze bo brzuch to ja mam ogromny po dzieciach,wystarczy mi tycia,pózniej nie mogę się tego pozbyć.
0
0
patrycja u mnie 29 tydzień
0
0
Witam,
Wszystkim dziewczynom życzę dużo zdrowia ;)
Co do wagi to ja już mam 10kg na plusie :( ale w pierwszej ciąży też tak miałam
Jeżeli chodzi o imię to pod tym względem ucieszyliśmy się że będzie syn, bo dla córki nie mieliśmy koncepcji. Dla syna córka wymyśliła na dzień dobry że ma być Łukasz i trzyma się tego rękoma i nogami. Mąż chce dać małemu na imię Piotr (ale córka protestuje że Piotra nie chce). Mi dodatkowo podoba się imię Szymon (i tu córka wyraża względną aprobatę). Więc mamy w czym wybierać :)
Wszystkim dziewczynom życzę dużo zdrowia ;)
Co do wagi to ja już mam 10kg na plusie :( ale w pierwszej ciąży też tak miałam
Jeżeli chodzi o imię to pod tym względem ucieszyliśmy się że będzie syn, bo dla córki nie mieliśmy koncepcji. Dla syna córka wymyśliła na dzień dobry że ma być Łukasz i trzyma się tego rękoma i nogami. Mąż chce dać małemu na imię Piotr (ale córka protestuje że Piotra nie chce). Mi dodatkowo podoba się imię Szymon (i tu córka wyraża względną aprobatę). Więc mamy w czym wybierać :)
0
0
Hej dziewczyny, ja dalej w szpitalny lozeczku. Wczoraj na.wlasne zyczenie odstawilam antybiotyk bo poprostu czulam ze to on mnie tak osabia i powoduje nudnosci i biegunke. I dzis faktycznie.jest lepiej. Nie wiem tylko jak zalecze.do konca to zapalenie ucha. Czytalam ze leczenie trwa nawet do 3 tyg. Poki co stosuje krople do ucha i.nosa od laryngologa. Niestrty nos zaczal krwawic i to ostro ale nie ma sie.co dziwic po tylu tygodniach problemow.
Jak chodzi o wage to u mnie pewnie teraz kilka kilo w dol przez chorobe. Jak sie wazylam w domu to bylo 57kg czyli nic nie przytylam.
We wtorek mam lot do gdanska i.nie wiem co robic. Boje sie ze jakis cudem znowu.szlag mnie tafi i.nie daj boze bede miec powtorke z rozrywki ale z drugiej strony corka tak sie cieszyla na lot do dziadkow...
U nas z imieniem tez pustka, maz sobie wymysil Vincenta ale mi sie.nie.podoba, corka zapodaje jakies postacie z bajek a ja sama nie wiem. Nic mi sie nie podoba, na szczescie mam jeszcze duuuuzo czasu.
Jak chodzi o wage to u mnie pewnie teraz kilka kilo w dol przez chorobe. Jak sie wazylam w domu to bylo 57kg czyli nic nie przytylam.
We wtorek mam lot do gdanska i.nie wiem co robic. Boje sie ze jakis cudem znowu.szlag mnie tafi i.nie daj boze bede miec powtorke z rozrywki ale z drugiej strony corka tak sie cieszyla na lot do dziadkow...
U nas z imieniem tez pustka, maz sobie wymysil Vincenta ale mi sie.nie.podoba, corka zapodaje jakies postacie z bajek a ja sama nie wiem. Nic mi sie nie podoba, na szczescie mam jeszcze duuuuzo czasu.
0
0
Hej dziewczyny, ja dalej w szpitalny lozeczku. Wczoraj na.wlasne zyczenie odstawilam antybiotyk bo poprostu czulam ze to on mnie tak osabia i powoduje nudnosci i biegunke. I dzis faktycznie.jest lepiej. Nie wiem tylko jak zalecze.do konca to zapalenie ucha. Czytalam ze leczenie trwa nawet do 3 tyg. Poki co stosuje krople do ucha i.nosa od laryngologa. Niestrty nos zaczal krwawic i to ostro ale nie ma sie.co dziwic po tylu tygodniach problemow.
Jak chodzi o wage to u mnie pewnie teraz kilka kilo w dol przez chorobe. Jak sie wazylam w domu to bylo 57kg czyli nic nie przytylam.
We wtorek mam lot do gdanska i.nie wiem co robic. Boje sie ze jakis cudem znowu.szlag mnie tafi i.nie daj boze bede miec powtorke z rozrywki ale z drugiej strony corka tak sie cieszyla na lot do dziadkow...
U nas z imieniem tez pustka, maz sobie wymysil Vincenta ale mi sie.nie.podoba, corka zapodaje jakies postacie z bajek a ja sama nie wiem. Nic mi sie nie podoba, na szczescie mam jeszcze duuuuzo czasu.
Jak chodzi o wage to u mnie pewnie teraz kilka kilo w dol przez chorobe. Jak sie wazylam w domu to bylo 57kg czyli nic nie przytylam.
We wtorek mam lot do gdanska i.nie wiem co robic. Boje sie ze jakis cudem znowu.szlag mnie tafi i.nie daj boze bede miec powtorke z rozrywki ale z drugiej strony corka tak sie cieszyla na lot do dziadkow...
U nas z imieniem tez pustka, maz sobie wymysil Vincenta ale mi sie.nie.podoba, corka zapodaje jakies postacie z bajek a ja sama nie wiem. Nic mi sie nie podoba, na szczescie mam jeszcze duuuuzo czasu.
0
0
Kaoma życzę dużo zdrówka :* wiem jaki okropny potrafi być ból ucha bo mnie też własnie od kilku dni bolało tak że noce nieprzespane :( na początku myslałam, że to ósemka bo mi się ukruszyła ale chyba nie bo wczoraj wieczorem w akcie desperacji wpuściłam sobie 3 krople do ucha płynu przeciwbólowego i przeciwapalnego... tak trochę na własną rękę bo na ulotce było napisane że dla kobiet w ciąży po konsultacji z lekarzem... i od tamtej pory NIC mnie nie boli (NIE ZAPESZAJĄC). Mam nadzieję, ze nie zaszkodze dzidziusiowi...
Ja mam na plusie jakieś 10 kilo i bardzo się boje żeby nie dobić do 20 jak w pierwszej ciąży :(
Ja mam na plusie jakieś 10 kilo i bardzo się boje żeby nie dobić do 20 jak w pierwszej ciąży :(
0
0
Kaoma dużo zdrowia. Nieźle Cię wzięło. W pierwszej ciąży też przechodziłam zapalenie ucha i też skończyło się antybiotykiem.
Podczytuje Was na bieżąco, ale jakoś brak weny do pisania.
Mi doszła konkretna anemia i cukrzyca ciążowa. Co prawda jestem nieco ponad normę z cukrzycą ale musze trzymać dietę i kłuć się parę razy dziennie. Plus taki, że nie przytyłam nic przez ostatnie 3tyg, zwłaszcza że przy Maćku przybyło mi 22kg. Maluch obrócił się i jest nogami w dół, daje popalić pęcherzowi.
Podczytuje Was na bieżąco, ale jakoś brak weny do pisania.
Mi doszła konkretna anemia i cukrzyca ciążowa. Co prawda jestem nieco ponad normę z cukrzycą ale musze trzymać dietę i kłuć się parę razy dziennie. Plus taki, że nie przytyłam nic przez ostatnie 3tyg, zwłaszcza że przy Maćku przybyło mi 22kg. Maluch obrócił się i jest nogami w dół, daje popalić pęcherzowi.
0
0
Tysiiak napewno kroplami.nie zaszkodzilas dziecku, ja to sie obawiam ze moj maly bedzie swiecil jak zarowka po tych wszystkich lekach ktore biore. Jutro juz mnie wypisza i musze szybko jechac do mojej ginekolog po zakaz pracy wiec bedzie pewnie jutro caly dzien latania i zalatwiania. A musze do zrobic bo juz dostalam wezwanie do ubezpieczyciela w zw z moimi zwolnieniami, jeden termin juz.odwolalam.ale.jak dalej sie im.nie.pokaze i.nie udowodnie choroby to wstrzymaja mi wyplate kasy. Mowie wam ciagle cos... pozdrowienia
0
0
Hej,
Ja miałam zapalenie ucha ok.14 tygodnia w tej ciąży dostałam krople na antybiotyku i w miare szybko przeszlo.
Ja mam 5kg na plusie,ale to mniej niż w pierwszej ciąży.
W pierwszej miałam na koniec +18 kg,teraz mam nadzieje,ze będzie mniej :)
Co do imienia nie mamy pomysłu.
Kuba wymyślił Jaś albo Seweryn. Ale my jesteśmy zdecydowanie na nie,zobaczymy z czasem ,może dopiero po porodzie Nas olśni :D
Ja miałam zapalenie ucha ok.14 tygodnia w tej ciąży dostałam krople na antybiotyku i w miare szybko przeszlo.
Ja mam 5kg na plusie,ale to mniej niż w pierwszej ciąży.
W pierwszej miałam na koniec +18 kg,teraz mam nadzieje,ze będzie mniej :)
Co do imienia nie mamy pomysłu.
Kuba wymyślił Jaś albo Seweryn. Ale my jesteśmy zdecydowanie na nie,zobaczymy z czasem ,może dopiero po porodzie Nas olśni :D
0
0
Ja też na razie niedużo, bo +2,5 kg, ale u mnie dopiero początek 21 tyg (jeszcze tylko tydzień do połówkowego! :D), a poza tym, trochę zapasu już mam, więc organizm na razie nie ma po co odkładać.
Imię mamy wybrane jedynie dla dziewczynki, z chłopcem mamy problem. Za tydzień usg więc dowiemy się pewnie kto siedzi w brzuchu i wtedy zobaczymy czy będziemy się martwić o imię czy nie:P
Imię mamy wybrane jedynie dla dziewczynki, z chłopcem mamy problem. Za tydzień usg więc dowiemy się pewnie kto siedzi w brzuchu i wtedy zobaczymy czy będziemy się martwić o imię czy nie:P
0
0
hej dziewczyny, ja niestety dostalam zakaz na pismie od dwoch laryngologow ze nie moge leciec samolotem do Gdanska, z uchem jest na tyle zle ze mialam miec dzis nacinanie i czyszczenie ale lekarz dal mi jeszcze tydzien na poprawe bo to sie robi w znieczuleniu a ja teraz jestem w tak fatalnym stanie ze to nie wchodzi w gre. Ginekolog tez mnie podlamala jak popatrzala w moje wyniki. Stwierdzila ze jestem tak oslabiona ze stanowie idealna pozywke dla wszystkich bakterii i grzybow. Mowie wam, czuje sie jak stara szmata od podlogi taka wypompowana, i rycze przez te glupie hormony.
0
0
A my już po połówkowym (w 20tc) no i mamy chłopaka :) uffff, cieszę się bardzo bo ja chciałam chłopca. Imie wybrane - będzie Aleksander :) Mały kopie jak szalony zwłaszcza wtedy kiedy matka siedzi - a pewnie niech wie, że tam jestem :)
Po połówkowym wszystko ok, Mały troszkę ponad wymiar ale u mnie w rodzinie zawsze były duże dzieci wiec się nie przejmuję.
Jeśli chodzi o wagę to mam +5kg
Po połówkowym wszystko ok, Mały troszkę ponad wymiar ale u mnie w rodzinie zawsze były duże dzieci wiec się nie przejmuję.
Jeśli chodzi o wagę to mam +5kg
0
0
EvvvaM - Super, gratuluję! Ja połówkowe mam za tydzień i strasznie nie mogę się doczekać. Czy z dzieckiem wszystko dobrze, jak dużo urosło no i jaka płeć, bo chcemy już wybrać imię :)
0
0
Kaoma, musisz myslec pozytywnie i się kurować. Minie trochę czasu i będzie dobrze,lekarze na pewno porządnie Cie wylecza i szybko zapomnisz o chorobie.
EvaM swietnie! U Nas chłopak i to drugi :P My się tez zastanawiamy ale nad Aleksem :)
EvaM swietnie! U Nas chłopak i to drugi :P My się tez zastanawiamy ale nad Aleksem :)
0
0
Evva gratulacje! super, że wszystko ok.
Ja byłam dzisiaj na wizycie i w sumie jestem jakaś rozbita.
Niby wszystko ok ale niby mam nadciśnienie...ostatnio niby też miała i miała sobie mierzyć w domu a w domu mam idealne. teraz dostałam receptę na lek i za tydzień mam dać lekarzowi znać jak moje wyniki i ma zdecydować czy brać leki czy nie.
Przez to ciśnienie nie dowiedziałam się co robić z obrzękami nóg. Ma któraś? ja nie mogę kucnąć...mam nogi spuchnięte jak balony już od samego rana. Możecie coś polecić? zaraz pogrzebie w necie ale może macie jakieś sprawdzone metody?
No i nie wiem co z moim kręgosłupem. boli mnie krzyż jak 150 i łazić nie mogę. zastanawiam się nad Tensem. ale nie wiem czy mi pomoże...
Ja byłam dzisiaj na wizycie i w sumie jestem jakaś rozbita.
Niby wszystko ok ale niby mam nadciśnienie...ostatnio niby też miała i miała sobie mierzyć w domu a w domu mam idealne. teraz dostałam receptę na lek i za tydzień mam dać lekarzowi znać jak moje wyniki i ma zdecydować czy brać leki czy nie.
Przez to ciśnienie nie dowiedziałam się co robić z obrzękami nóg. Ma któraś? ja nie mogę kucnąć...mam nogi spuchnięte jak balony już od samego rana. Możecie coś polecić? zaraz pogrzebie w necie ale może macie jakieś sprawdzone metody?
No i nie wiem co z moim kręgosłupem. boli mnie krzyż jak 150 i łazić nie mogę. zastanawiam się nad Tensem. ale nie wiem czy mi pomoże...
0
0
Opinia została zablokowana przez moderatora
0
0
Kaoma,współczuje szczerze,bidulka jesteś z tymi choróbskami,wracaj nam szybko do zdrowia!Często odwiedzasz Polskę,zazdroszczę bo ja jestem tylko raz w roku,a latasz z Frankfurtu czy musisz gdzieś dojeżdzać?
Ja wizytę mam za tydzień,czuję się ok,narazie żylaki nie bolą ale to dlatego że mniej chodzę,narazie mam tatę,więc on dużo spaceruje z młodym,martwić się będę jak pojedzie,a to będą najcięższe ostatnie miesiące,dzieci moje to mega wulkany więc odpocząć nic się nie da,ostatnio byliśmy na grilu nad jeziorem,my z dziećmi i dziadek noi każdy na zmianę(oprócz brata) zajmował się 1,5 rocznym energicznym szkabem,ale równo dał wszystkim w kość,że zamiast odpoczynku i relaksu był jeden mega wysiłek:):):)
Noi nachodzą mnie myśli,Boże jak ja sobie poradzę z trójką dzieci???
Ja wizytę mam za tydzień,czuję się ok,narazie żylaki nie bolą ale to dlatego że mniej chodzę,narazie mam tatę,więc on dużo spaceruje z młodym,martwić się będę jak pojedzie,a to będą najcięższe ostatnie miesiące,dzieci moje to mega wulkany więc odpocząć nic się nie da,ostatnio byliśmy na grilu nad jeziorem,my z dziećmi i dziadek noi każdy na zmianę(oprócz brata) zajmował się 1,5 rocznym energicznym szkabem,ale równo dał wszystkim w kość,że zamiast odpoczynku i relaksu był jeden mega wysiłek:):):)
Noi nachodzą mnie myśli,Boże jak ja sobie poradzę z trójką dzieci???
0
0
K0tt właśnie te. ale na razie mam mierzyć ciśnienie. i mierze i w domu mam 118/78...i bądź tu mądry.
Poczytałam sobie o tym puchnięciu i zrobię jeszcze badanie moczu bo to może być zatrucie ciążowe. dzisiaj znowu obudziłam się napuchnięta:(
Ania27 nie dziwię się że takie myśli Cię nachodzą:) tym bardziej, że masz małą różnicę wieku. u mnie będzie 5 lat więc spoko:)
Moja młoda mnie dzisiaj rozwaliła - w przedszkolu opisywali swój dom i normalnie namalowała tam brata i powiedziała, że na niego czeka i nie może się doczekać:))) Opowiadali wszystko pani a ta zapisywała. muszę to koniecznie mieć na pamiątkę:)
Poczytałam sobie o tym puchnięciu i zrobię jeszcze badanie moczu bo to może być zatrucie ciążowe. dzisiaj znowu obudziłam się napuchnięta:(
Ania27 nie dziwię się że takie myśli Cię nachodzą:) tym bardziej, że masz małą różnicę wieku. u mnie będzie 5 lat więc spoko:)
Moja młoda mnie dzisiaj rozwaliła - w przedszkolu opisywali swój dom i normalnie namalowała tam brata i powiedziała, że na niego czeka i nie może się doczekać:))) Opowiadali wszystko pani a ta zapisywała. muszę to koniecznie mieć na pamiątkę:)
1
0
Coś nam się wpisy pomieszały:)
Malaniunia a próbowałaś coś z tym zrobić? bo mnie ta opuchlizna wkurza! nogi zgiąć nie mogę. dzisiaj wymyśliłam że będę rano piła sok z selera naciowego. może to mnie trochę pogoni.
Ja takie ciśnienie na powrót do normalności miałam po pierwszym porodzie. nie chodzi tu o figurę ale to żeby pokazać że świetnie sobie radzę:) tylko nie wiem po co i komu. chyba samej sobie:) teraz mam zamiar mieć to w duszy:)))) skupie się na dzieciach a reszta musi poczekać:)
Malaniunia a próbowałaś coś z tym zrobić? bo mnie ta opuchlizna wkurza! nogi zgiąć nie mogę. dzisiaj wymyśliłam że będę rano piła sok z selera naciowego. może to mnie trochę pogoni.
Ja takie ciśnienie na powrót do normalności miałam po pierwszym porodzie. nie chodzi tu o figurę ale to żeby pokazać że świetnie sobie radzę:) tylko nie wiem po co i komu. chyba samej sobie:) teraz mam zamiar mieć to w duszy:)))) skupie się na dzieciach a reszta musi poczekać:)
0
0
Dobrze napisałam, widocznie mamy inne jednostki przy ft4
0
0
Tarczycówka,nawet nie wiesz jak mi pomogłaś opisując swoje wyniki bo mieszkam w Niemczech i jak czytam to forum to zauważam różnicę w prowadzeniu chorób taczycy tu gdzie jestem,nikt nie patrzy na FT4 tylko na TSH noi uspokoiłaś mnie bo mamy niemal identyczne wyniki,u mnie też FT4 zawsze w dolnej granicy czyli 12 przy prawidłowym TSH,w pierwszym trymestrze ciąży to tak mi poleciało w dół że TSH miałam 0,07 ale za to FT4 19 noi schudłam 2 kg,gdzie normalnie jadłam i zero mdłości.
Z tą wagą w ciąży to bardzo indywidualna sprawa,ale dla mnie zrozumieniem jest jak się komuś woda zatrzymuje,ale jak dużo je a pózniej narzeka że dużo przytył to już nie bo myślę że te osoby z natury poprostu lubią jeść a zganiają na zachcianki ciążowe,nie chcę tu nikogo urazić i do nikogo się nie odnoszę,tylko często się słyszy a na to mam zachciankę albo na tamto,mam też koleżanki i wiem że bez ciąży też dużo jedzą.No ja np.jem normalnie i nie tyję,dopiero 1 kg na plusie nawet zastanawiam się czy to nie za mało,ale wiem że dopiero teraz będę przybierać,w tych ostatnich miesiącach,zawsze mam tak samo,w całej ciąży liczę na max.8 kg.
Z tą wagą w ciąży to bardzo indywidualna sprawa,ale dla mnie zrozumieniem jest jak się komuś woda zatrzymuje,ale jak dużo je a pózniej narzeka że dużo przytył to już nie bo myślę że te osoby z natury poprostu lubią jeść a zganiają na zachcianki ciążowe,nie chcę tu nikogo urazić i do nikogo się nie odnoszę,tylko często się słyszy a na to mam zachciankę albo na tamto,mam też koleżanki i wiem że bez ciąży też dużo jedzą.No ja np.jem normalnie i nie tyję,dopiero 1 kg na plusie nawet zastanawiam się czy to nie za mało,ale wiem że dopiero teraz będę przybierać,w tych ostatnich miesiącach,zawsze mam tak samo,w całej ciąży liczę na max.8 kg.
0
0
cześć ja wczoraj u lekarza i już mam dosyć mam podejrzenie ze mała sobie węzeł na pępowinie zawiązała nie mam już siły płakać nie dość ze dwunaczyniowa to jeszcze ten supeł , poszperałam na internecie i niestety same dołujące informację teraz już wizyty mam co dwa tygodnie potem częściej nie wiem czy nie położą mnie do szpitala ach ciągle coś boje się okropnie ze sobie ją zaciśnie mam pytanie czy za każdym badaniem usg robią wam badanie przepływów w pępowinie ? teraz już mam liczyć ruchy a w wtorek idę na echo serca małej ponownie oszaleje!!!! najchetniej poszłabym już do szpitala lub codziennie na ktg przepraszam za błedy
0
0
Oj tak powtarzanie milion razy to nasza "ulubiona" dyskusja. mówię młodej że ją do laryngologa zapiszę bo chyba ma problemy ze słuchem:))) w prfzedszkolu oczywiście nie ma tego problemu.
Co do glukozy to nowa norma jest do 150 po 2 godzinach. ja w poprzedniej ciąży miałam 141 (norma była do 140) i miałam cukrzycę ciążową - kazali mi badać glukometrem poziom cukru i faktycznie mi skakał po niektórych posiłkach. ale na szczęście wystarczyło leczenie dietą. zobaczymy jak teraz będzie.
Co do glukozy to nowa norma jest do 150 po 2 godzinach. ja w poprzedniej ciąży miałam 141 (norma była do 140) i miałam cukrzycę ciążową - kazali mi badać glukometrem poziom cukru i faktycznie mi skakał po niektórych posiłkach. ale na szczęście wystarczyło leczenie dietą. zobaczymy jak teraz będzie.
0
0
Ania, cieszę się, że Ci się przydał mój opis, powodzenia! :)
0
0
hej dziewczyny, ja juz ogolnie troszke lepiej ale ucho bez zmian wiec bez zabiegu sie nie obedzie raczej :(
Nyzosia wspolczuje tego nadcisnienia mam nadzieje ze to nie zatrucie ciazowe.
Ja tez mam mysli jak sobie poradze, strasznie bylo w tym szpitalu, ciagle mialam czarne mysli. Ciagle mysle sobie ze przeciez jestem w dobrych rekach, poznalam szpital, poznalam lekrzy, maz mi duzo pomoze i tesciowa tez. Jednak najbardziej boje sie znowu powiklan z blizna i tego zmeczenia tak strasznego ze poprostu padasz na pysk i bolu. Oby dziecko bylo teraz laskawsze niz moja corka, nasze pierwsze 4 miesiace to byl tylko pot, bol i lzy no i nie moglam jakos jej za bardzo pokochac, dopiero potem jakos mnie naszlo.
Moja mloda w przedszkolu rysuje mame, tate, siebie i psa :) psa ktorego jeszcze nie mamy ale o ktorym ona marzy ciagle i namietnie. Ras i hodowola juz wybrana ale na razie nie widze siebie o 7 rano w niedziele na spacerze na siusiu ;) Ale pies bedzie napewno, pewnie w okolicach przyjecia mlodej.
Nyzosia wspolczuje tego nadcisnienia mam nadzieje ze to nie zatrucie ciazowe.
Ja tez mam mysli jak sobie poradze, strasznie bylo w tym szpitalu, ciagle mialam czarne mysli. Ciagle mysle sobie ze przeciez jestem w dobrych rekach, poznalam szpital, poznalam lekrzy, maz mi duzo pomoze i tesciowa tez. Jednak najbardziej boje sie znowu powiklan z blizna i tego zmeczenia tak strasznego ze poprostu padasz na pysk i bolu. Oby dziecko bylo teraz laskawsze niz moja corka, nasze pierwsze 4 miesiace to byl tylko pot, bol i lzy no i nie moglam jakos jej za bardzo pokochac, dopiero potem jakos mnie naszlo.
Moja mloda w przedszkolu rysuje mame, tate, siebie i psa :) psa ktorego jeszcze nie mamy ale o ktorym ona marzy ciagle i namietnie. Ras i hodowola juz wybrana ale na razie nie widze siebie o 7 rano w niedziele na spacerze na siusiu ;) Ale pies bedzie napewno, pewnie w okolicach przyjecia mlodej.
0
0
Kaoma ale Ci się narobiło!
U nas pies odpada....nie ma w ogóle mowy o psie. Ja nie przepadam za zwierzakami w domu a na dodatek tak jak piszesz pewnie na mnie by spadło opiekowanie się nim.
Ja też mam nadzieje, że młody będzie łaskawszy. U nas pierwsze 6 miesięcy to była masakra - młoda miała kolki, ja ściągałam pokarm, do tego ona prawie nic nie spała tylko płakała....Ja dlatego zawsze mówię, że najbardziej lubię te dzieci do już chodzą i gadają:) tak więc jakoś muszę przeżyć te 2 lata pierwsze a potem będzie z górki:)))
U nas pies odpada....nie ma w ogóle mowy o psie. Ja nie przepadam za zwierzakami w domu a na dodatek tak jak piszesz pewnie na mnie by spadło opiekowanie się nim.
Ja też mam nadzieje, że młody będzie łaskawszy. U nas pierwsze 6 miesięcy to była masakra - młoda miała kolki, ja ściągałam pokarm, do tego ona prawie nic nie spała tylko płakała....Ja dlatego zawsze mówię, że najbardziej lubię te dzieci do już chodzą i gadają:) tak więc jakoś muszę przeżyć te 2 lata pierwsze a potem będzie z górki:)))
0
0
masz racje Nyzosia, pierwsze dwa lata i potem juz jest tylko lepiej. Trzeba widziec swiatelko w tunelu hehe
dlatego jak widze te slodko-pierdzace reklamy albo opowiesci celebrytek co po 2 tyg od porodu 'wracaja na scinake' i opowiadaja jak to dziecko je zmienilo i jak to jest cudownie to mam ochote puscic pawia :) aaa no i jeszcze koniecznie fotka na insta z plaskim brzuchem zaraz po porodzie i dopiskiem w stylu 'od jutra silownia' hehe ja nie wiem ale to najwidoczniej ze mna jest cos nie tak skoro nie mam plaskiego brzucha a po kilku tyg od porodu wciaz jestem w czarnej dooopie a nie w blasku fleszy :)
dlatego jak widze te slodko-pierdzace reklamy albo opowiesci celebrytek co po 2 tyg od porodu 'wracaja na scinake' i opowiadaja jak to dziecko je zmienilo i jak to jest cudownie to mam ochote puscic pawia :) aaa no i jeszcze koniecznie fotka na insta z plaskim brzuchem zaraz po porodzie i dopiskiem w stylu 'od jutra silownia' hehe ja nie wiem ale to najwidoczniej ze mna jest cos nie tak skoro nie mam plaskiego brzucha a po kilku tyg od porodu wciaz jestem w czarnej dooopie a nie w blasku fleszy :)
1
0
Dziewczyny jutro w końcu usg , mam nadzieję , że wszystko ok i że poznam płeć w końcu :)
U mnie córka była aniołkiem , nie było z nią żadnych problemów jak była malutka i po cc szybko doszłam do siebie. Mała bardzo szybko zaczęła przesypiać całe noce itd. mam nadzieje, że drugie weźmie przykład z siostry hehehe chociaż wszyscy mnie straszą , że to tak nie jest :)
Moja córeczka w końcu dzisiaj w przedszkolu po długiej labie, nie chciała iść, ale dzieci ją super przywitały także ok. Najbardziej dziwi mnie podejście personelu, dziecka nie ma w przedszkolu bardzo długo , ja tylko wysyłam sms , że jej nie będzie i nawet nikt się nie zainteresuje co z dzieckiem, tylko przychodzi sms , żeby nie zapomnieć faktury opłacić :)znieczulica totalna!
U mnie córka była aniołkiem , nie było z nią żadnych problemów jak była malutka i po cc szybko doszłam do siebie. Mała bardzo szybko zaczęła przesypiać całe noce itd. mam nadzieje, że drugie weźmie przykład z siostry hehehe chociaż wszyscy mnie straszą , że to tak nie jest :)
Moja córeczka w końcu dzisiaj w przedszkolu po długiej labie, nie chciała iść, ale dzieci ją super przywitały także ok. Najbardziej dziwi mnie podejście personelu, dziecka nie ma w przedszkolu bardzo długo , ja tylko wysyłam sms , że jej nie będzie i nawet nikt się nie zainteresuje co z dzieckiem, tylko przychodzi sms , żeby nie zapomnieć faktury opłacić :)znieczulica totalna!
1
0
Nyzosia, ja w pierwszej ciąży miałam wysokie ciśnienie u lekarza,bylam cala napuchnieta az lekarka się od razu wystraszyla,ze to nadciśnienie i tez codziennie musiałam zapisywać ciśnienie i było idealne patrząc w karte to się zaczelo koncem marca a tez rodziłam wtedy w lipcu ,a caly czas bylam na puchnieta po wszystkich badaniach itd. lekarze stwierdzili,ze taka mmoja natura,ze się woda zatrzymuje i 'ten typ tak ma',wiec spokojnie bez stresu. Do końca ciąży bylam napuchnieta jak balon,po porodzie wszystko zeszło :)
0
0
Teraz widzę że u mnie się wpisy pomieszały...na górze jest mój wpis.
0
0
Przy pierwszym dziecku też miałam spuchnięte nogi i ręce, zaczęło się pod koniec marca a termin miałam na 6lipca. Prawdziwe nadciśnienie pojawiło się pod koniec maja. Na wizytach zawsze było za wysokie ;)
Teraz mam minimalnie spuchnięte stopy, z rana są ok. Dłonie jak dłużej siedzę lub chodzę też się pompują. Ciśnienie na razie ok.
Sól trzeba eliminować by dodatkowo nie zatrzymywała wody i starać się trzymać kończyny w górze.
Teraz mam minimalnie spuchnięte stopy, z rana są ok. Dłonie jak dłużej siedzę lub chodzę też się pompują. Ciśnienie na razie ok.
Sól trzeba eliminować by dodatkowo nie zatrzymywała wody i starać się trzymać kończyny w górze.
0
0
Sylwiaagnieszka i co z tym robiłaś? Bo mnie męczą te opuchnięte nogi.
I wiecie co jeszcze się wczoraj dowiedziałam? że mam łożysko na przedniej ścianie. dlatego tak słabo czyje kopniaki młodego na zewnątrz a dobrze czuje go w środku. z młodą miałam łożysko na tylnej ścianie.
I wiecie co jeszcze się wczoraj dowiedziałam? że mam łożysko na przedniej ścianie. dlatego tak słabo czyje kopniaki młodego na zewnątrz a dobrze czuje go w środku. z młodą miałam łożysko na tylnej ścianie.
0
0
Jeżeli chodzi o mega puchnięcia mi ginekolog pozwolił brać furasemin nie codziennie ale jak są di że wstaje i masakra to mogę wziąć ja juz umówiona na usg ostatnie 30 kwiecień usg w 31 tyg po tych usg takich mega dokładnych jestem spokojniejsza a ogólnie ja mam wahania nastrojów tragiczne od 3 dni rycze
0
0
No nie zazdroszczę tych opuchnięć Wam dziewczyny,w poprzedniej ciąży bałam się też tego chociaż w pierwszej nie miałam ale poprzednio rodziłam latem w dodatku były mega upały po 37 stopni bite 3 tygodnie taka temperatura się utrzymywała a ja z synem na spacery,baseny,ciągle w ruchu,na dodatek mieszkamy na 3 piętrze plus auto w podziemnym to 4,teraz będzie jeszcze gorzej bo mam malucha choć cieszę się że już sobie troszkę po schodach sam radzi ale wiadomo ile to czasu zajmuje,lepiej wziąść na ręce,bezpieczniej i szybciej.
No u nas też dzieciaki były/są ciężkie,z tych twardych,upartych charakterów do tego mega energiczne,ciężko ze wszystkim u nich nadążyć.Z pierwszym synem noce to miód malina,od samego początku przesypiał całe,z tym nie było problemu,ale za to inne,wiadomo jak to w życiu coś za coś.Teraz z drugim jego spanie to jeden wielki koszmar,w nocy pobudki,w dzień ciężko go uśpić a jak się uda po godzinie męki to śpi max.godzina,więc zmęczenie daje mi się we znaki dlatego tak bardzo mnie przeraża myśl pojawienia się maluszka,ale mam nadzieję że bedzie dobrze spał,bo ja też w nocy śpię dobrze a z Oliwierem nie mogłam spać,noi nawet jak się obudzę to spokój w brzuchu więc on/ona też śpi,bo nie wyobrażam sobie dwóch co na zmianę się budzą,pewnie na początku tak będzie,ale oby szybko minęło:)
No u nas też dzieciaki były/są ciężkie,z tych twardych,upartych charakterów do tego mega energiczne,ciężko ze wszystkim u nich nadążyć.Z pierwszym synem noce to miód malina,od samego początku przesypiał całe,z tym nie było problemu,ale za to inne,wiadomo jak to w życiu coś za coś.Teraz z drugim jego spanie to jeden wielki koszmar,w nocy pobudki,w dzień ciężko go uśpić a jak się uda po godzinie męki to śpi max.godzina,więc zmęczenie daje mi się we znaki dlatego tak bardzo mnie przeraża myśl pojawienia się maluszka,ale mam nadzieję że bedzie dobrze spał,bo ja też w nocy śpię dobrze a z Oliwierem nie mogłam spać,noi nawet jak się obudzę to spokój w brzuchu więc on/ona też śpi,bo nie wyobrażam sobie dwóch co na zmianę się budzą,pewnie na początku tak będzie,ale oby szybko minęło:)
0
0
Witam,
Współczuje dziewczyny. U mnie na razie póki co ciśnienie i cukier w idealnej normie. Zawsze położna a ostatnio nawet moja endokrynolog pytała czy pani jeszcze żyje? moje ostatnie ciśnienie z wizyty to 95/55 :)
Kuzynka męża za to w ostatniej ciąży miała mocne nadciśnienie i woda jej się mocno zatrzymywała w organiźmie i musiała brać leki plus ograniczyć sól praktycznie do zera i płyny do niezbędnego minimum. Wyglądała jakby ktoś zamknął ją w wielkiej bańce z wodą.
Moja córcia jako noworodek była cudowna, spokkojna, nie płacząca, ale i nie śpiąca w dzień. W dzień robiła sobie 3 drzemki po 30 minut a resztę dnia była aktywna. Za to jak szła spać o 19 to spała do 2 (tu zmiana pieluchy i karmienie) i od razu szła spać do 7-8 rano :) jak miała 4mce przesypiała już całe noce. Jak młody pójdzie w jej ślady to źle nie będzie ;)
Chociaż mówią, żeby zwracać uwagę, jak bardzo aktywne jest dziecko w brzuchu, bo tę aktywność przenosi w życie po porodzie. U nas na razie młody aktywuje się "na pory karmienia". Rusza się ok 7,11,14,17, 21 i czasem obudzi mnie o 2 :)
Moja córcia cały czas powtarza że będzie starszą siostrą. Ostatnio staliśmy w sklepie i przyszła mama z maluszkiem może z 2mc a moja córka że chce potrzymać. Więc zaczęłam tłumaczyć że to nie jest nasza dzidzia i nie może jej trzymać. Na to Amelka, że ona już chce naszą dzidzię i chce móc się nią zajmować :) urocze.
Nie mogę się doczekać jutrzejszej wizyty, to już 27tc. Aż nie mogę uwierzyć, gdzie ten czas zleciał. Nim się obejrzymy to będziemy się jechały do porodu :)
Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka.
Współczuje dziewczyny. U mnie na razie póki co ciśnienie i cukier w idealnej normie. Zawsze położna a ostatnio nawet moja endokrynolog pytała czy pani jeszcze żyje? moje ostatnie ciśnienie z wizyty to 95/55 :)
Kuzynka męża za to w ostatniej ciąży miała mocne nadciśnienie i woda jej się mocno zatrzymywała w organiźmie i musiała brać leki plus ograniczyć sól praktycznie do zera i płyny do niezbędnego minimum. Wyglądała jakby ktoś zamknął ją w wielkiej bańce z wodą.
Moja córcia jako noworodek była cudowna, spokkojna, nie płacząca, ale i nie śpiąca w dzień. W dzień robiła sobie 3 drzemki po 30 minut a resztę dnia była aktywna. Za to jak szła spać o 19 to spała do 2 (tu zmiana pieluchy i karmienie) i od razu szła spać do 7-8 rano :) jak miała 4mce przesypiała już całe noce. Jak młody pójdzie w jej ślady to źle nie będzie ;)
Chociaż mówią, żeby zwracać uwagę, jak bardzo aktywne jest dziecko w brzuchu, bo tę aktywność przenosi w życie po porodzie. U nas na razie młody aktywuje się "na pory karmienia". Rusza się ok 7,11,14,17, 21 i czasem obudzi mnie o 2 :)
Moja córcia cały czas powtarza że będzie starszą siostrą. Ostatnio staliśmy w sklepie i przyszła mama z maluszkiem może z 2mc a moja córka że chce potrzymać. Więc zaczęłam tłumaczyć że to nie jest nasza dzidzia i nie może jej trzymać. Na to Amelka, że ona już chce naszą dzidzię i chce móc się nią zajmować :) urocze.
Nie mogę się doczekać jutrzejszej wizyty, to już 27tc. Aż nie mogę uwierzyć, gdzie ten czas zleciał. Nim się obejrzymy to będziemy się jechały do porodu :)
Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka.
0
0
Angel no to moje dziecko podobnie z drzemkami,tylko o jedną więcej i również tylko 30 min jak w zegarku,oszaleć można było,nic zrobić więcej na usypianie się traciło:)W nocy to pobudki były co 2-3 lub nawet co godzinę,kilka nocy całych przespał dopiero jak skończył 9 miesięcy,pózniej znów jazda noi teraz w lutym cały miesiąc spał pięknie,myślałam że już tak zostanie a tu przyszły zęby które bardzo opornie mu wychodzą i męczą,nie je mi bidulek już od tygodnia,waga idzie w dół,masakra normalnie.
Mam pytanie do tarczycówek,jaki wynik obecnie macie?Bo ja się tak zastanawiam jak by mi tą tarczycę w Polsce ustawili bo moje FT4 jest w dolnej granicy ale już TSH 1 więc spoko przy dawce 50 mg i wyższej brać nie będę.Drugie pytanie,biorę żelazo już dwa miesiące pierwszy wynik to 11,6 a teraz spadło do 11,1 więc chyba powinnam brać większą dawkę,w ulotce napisane jest 4 razy dziennie,mi kazali tylko raz,może to przy tej niedoczynności tak się dzieje,dodam że tabletkę biorę wieczorem bo wiem że nie mogę razem z tyroksyną mieszać.
Mam pytanie do tarczycówek,jaki wynik obecnie macie?Bo ja się tak zastanawiam jak by mi tą tarczycę w Polsce ustawili bo moje FT4 jest w dolnej granicy ale już TSH 1 więc spoko przy dawce 50 mg i wyższej brać nie będę.Drugie pytanie,biorę żelazo już dwa miesiące pierwszy wynik to 11,6 a teraz spadło do 11,1 więc chyba powinnam brać większą dawkę,w ulotce napisane jest 4 razy dziennie,mi kazali tylko raz,może to przy tej niedoczynności tak się dzieje,dodam że tabletkę biorę wieczorem bo wiem że nie mogę razem z tyroksyną mieszać.
0
0
O mamo! Jeśli ten w brzuchu będzie taki aktywny jak teraz to ja biedna jestem, znowu czekają mnie nieprzespane noce.
Nyzosia jakoś specjalnie nie da się walczyć ze spuchniętymi nogami, jedynie co to właśnie układanie ich wyżej niż reszta ciała, mało soli w pokarmach. Ja moczyłam jeszcze w chłodnej wodzie, smarowałam jakimś żelem ale to niewiele dawało. Na skurcze łydek to magnez. Najlepiej spytać się lekarza, może coś się zmieniło przez 3 lata.
Mój Maciuś ( 2lata i 10 mcy) do niedawana nie chciał słyszeć o małej dzidzi w brzuszku a ostatnio daje buziaka w brzuszek, woła: halo halo Wojtek, jeździ autami po brzuchu i mówi, że on jest duża dzidzia a w środku jest mała dzidzia.
FT4 mam 1,06 i to jest ok przy euthyroxie 88. Co do żelaza to ponoć wit.C wspomaga wchłanianie. Sama biorę przed obiadem 100mg, ale nie wiem czy działa bo jeszcze nie robiłam kontroli.
Nyzosia jakoś specjalnie nie da się walczyć ze spuchniętymi nogami, jedynie co to właśnie układanie ich wyżej niż reszta ciała, mało soli w pokarmach. Ja moczyłam jeszcze w chłodnej wodzie, smarowałam jakimś żelem ale to niewiele dawało. Na skurcze łydek to magnez. Najlepiej spytać się lekarza, może coś się zmieniło przez 3 lata.
Mój Maciuś ( 2lata i 10 mcy) do niedawana nie chciał słyszeć o małej dzidzi w brzuszku a ostatnio daje buziaka w brzuszek, woła: halo halo Wojtek, jeździ autami po brzuchu i mówi, że on jest duża dzidzia a w środku jest mała dzidzia.
FT4 mam 1,06 i to jest ok przy euthyroxie 88. Co do żelaza to ponoć wit.C wspomaga wchłanianie. Sama biorę przed obiadem 100mg, ale nie wiem czy działa bo jeszcze nie robiłam kontroli.
0
0
Chyba TSH to 1,06 a nie FT4,norma od 12 i ja mam taki właśnie wynik,w PL z tego co czytam podwyższają dawkę aby było w górnej granicy,ale co wtedy z TSH leci na dół i to jest dobrze?Tutaj patrzą na ten najważniejszy TSH i tylko tym się sugerują.
Moje dziecko w brzuchu bardzo spokojne jest,mało kiedy się rusza,podobnie miałam z drugim synem,ale ten to taki pomiędzy mamą a tatą temperament ma,za to pierwszy to już pisałam,szalał non stop niemal bez przerwy i tak jest do dzisiaj a ma 6 lat.
Moje dziecko w brzuchu bardzo spokojne jest,mało kiedy się rusza,podobnie miałam z drugim synem,ale ten to taki pomiędzy mamą a tatą temperament ma,za to pierwszy to już pisałam,szalał non stop niemal bez przerwy i tak jest do dzisiaj a ma 6 lat.
0
0
Ojj dziewczyny mam nadzieje ze to nie prawda z ta aktywnością brzuszkowa bo mi córcia wariuje cały czas... Kopniaki czuje baaaardzo czesto :-) raczej mogła bym notować kiedy nie czuje niz kiedy czuje wiec trzymam sie teorii ze po urodzeniu bedzie odsypiać!:-) lekarka tez zawsze komentuje na usg ze corka ma w brzuchu duzo spraw do załatwienia i jest bardzo zajęta i jej tylko przeszkadzamy.
Tez mam łożysko na przedniej ścianie wiec tez mój maz jeszcze tych kopniaków nie czuje
Naszczescie ciśnienie mam wzorowe oraz narazie opuchlizna mnie nie dolega ale zgodzę sie z przedmowczyniami ze warto nogi kłaść wyżej niz reszta ciała (poduszkę mała pod nogi w lozku miec np pod prześcieradłem) ograniczyć sól i pic odpowiednia ilosc wody.
Juz połowa kwietnia....lipiec i sierpień coraz bliżej!
Tez mam łożysko na przedniej ścianie wiec tez mój maz jeszcze tych kopniaków nie czuje
Naszczescie ciśnienie mam wzorowe oraz narazie opuchlizna mnie nie dolega ale zgodzę sie z przedmowczyniami ze warto nogi kłaść wyżej niz reszta ciała (poduszkę mała pod nogi w lozku miec np pod prześcieradłem) ograniczyć sól i pic odpowiednia ilosc wody.
Juz połowa kwietnia....lipiec i sierpień coraz bliżej!
0
0
Oj szybko teraz zleci. nie dość, że ciepło i dni długie to to jeszcze zaraz zajmiemy się wyprawkami i nim się obejrzymy będzie lipiec.
U mnie młody też aktywny ale zdecydowanie bardziej w dzień. w nocy mnie kopie jak go przygniatam:) szczególnie uaktywnia się po jedzeniu czego moja młoda tak nie robiła:)
U mnie młody też aktywny ale zdecydowanie bardziej w dzień. w nocy mnie kopie jak go przygniatam:) szczególnie uaktywnia się po jedzeniu czego moja młoda tak nie robiła:)
0
0
Oj zleci zleci,.,moja znajoma kolejna wczoraj urodzila .Teraz została jeszcze jedna i ja ,oj zleeeeeeci,w maju jak Maz będzie planuje zrobić wyprawke tego co Nam brakuje.
Nasz się odzywa od 22, kopie,rozciaga się,wierci ,oby po urodzeniu mu się przestawilo i wiercil się w dzień a nie w nocy :)
Nasz się odzywa od 22, kopie,rozciaga się,wierci ,oby po urodzeniu mu się przestawilo i wiercil się w dzień a nie w nocy :)
0
0
A ja wczoraj miałam wizyte, wszystko w najlepszym porządku, mała waży prawie 1200g, czyli odpowiednio do wieku ciąży. Co do wagi to u mnie zaczął się 28tydzien i 7kg na plusie.
0
0
Ja po wizycie :) Kacperek nadal jest Kacperkiem i waży 850 gr :) cały czas jest 5 dni starszy tak jak na 1 usg wyszło :) główką jest do dołu tak jak czułam :) ja mam na plusie 10 kg ;( glukoza wyszła dobrze :) na czczo 76 a po 2 h od wypicia 94 ;)
0
0
Faktycznie dziwnie z tymi normami FT4 raz podają od 0.9-1.7 a raz że od 12-22,no u mnie jest to drugie,czyli mam w dolnej granicy normy,nie wiem czy dobrze,ale inaczej chyba nie da się ustawić.
Z tymi r******i w ciąży to jest tak że wszystko też zależy jaki tryb prowadzi matka bo jak jest cały czas w ruchu(jak ja)to wiadomo że kołysze swoje dziecię do snu,więc ono dużo śpi,a najwięcej rusza się wieczorem jak kobieta odpoczywa po całym dniu,no właśnie i ja z pierwszym nie chodziłam tak dużo,nie miałam tylu obowiązków jak teraz z dwójką dzieci więc pewnie dlatego często się ruszał.A to że po 22.00 dzieciaki szaleją nam w brzuchach to normalne,po porodzie minie trochę czasu zanim zaczną rozpoznawać kiedy dzień a kiedy noc i dopiero pózniej ustalą oczywiście przy pomocy nas stałe pory snu i czuwania.
Z tymi r******i w ciąży to jest tak że wszystko też zależy jaki tryb prowadzi matka bo jak jest cały czas w ruchu(jak ja)to wiadomo że kołysze swoje dziecię do snu,więc ono dużo śpi,a najwięcej rusza się wieczorem jak kobieta odpoczywa po całym dniu,no właśnie i ja z pierwszym nie chodziłam tak dużo,nie miałam tylu obowiązków jak teraz z dwójką dzieci więc pewnie dlatego często się ruszał.A to że po 22.00 dzieciaki szaleją nam w brzuchach to normalne,po porodzie minie trochę czasu zanim zaczną rozpoznawać kiedy dzień a kiedy noc i dopiero pózniej ustalą oczywiście przy pomocy nas stałe pory snu i czuwania.
0
0
Ja mam TSH 0,316a fT4 12,31 i endokrynolog zwiększyła mi dawkę ze 125 na 137,5 i tak brać do porodu.
My dzisiaj po wizycie. Łożysko na tylnej ścianie, płyn w normie, mały ułożony główka do dołu. Waży 732g a to juz 27tc4d
Lekarka mówi ze jest oki, ale mi się wydaje malutki, bo córka w 28tc4d ważyła 1091g, a on przez tydzień nie nadgoni 300g.
Jaka przybliżona wagę mają Wasze maluszki?
My dzisiaj po wizycie. Łożysko na tylnej ścianie, płyn w normie, mały ułożony główka do dołu. Waży 732g a to juz 27tc4d
Lekarka mówi ze jest oki, ale mi się wydaje malutki, bo córka w 28tc4d ważyła 1091g, a on przez tydzień nie nadgoni 300g.
Jaka przybliżona wagę mają Wasze maluszki?
0
0
Wiesz co ta waga też mnie ostatnio zastanawiała. Bo na połówkowym, prawie 3 tyg temu, młody miał 500 g a teraz 700 g. więc jak będzie przybierał 100 g tygodniowo to szału nie ma tym bardziej że moja córka urodziła się 4100:)))) może drugie dzieci są mniejsze?
0
0
Córka wielkoludem nie była. Ważyła 3160g (ja ważyłam 2750g a mąż 2950g) . Może coś się źle zmierzylo na usg?
0
0
Wiesz zawsze jest granica błędu. choć mi w szpitalu wyliczyli 4100 i było 4100:)
A my z mężem nie byliśmy tacy wielcy. ale mój tata już taki był:)
A my z mężem nie byliśmy tacy wielcy. ale mój tata już taki był:)
0
0
0,316?Jest taki wynik,oj to chyba za niskie TSH,powinno być 1-2.
Z tą wagą maluszków to tylko przypuszczalna,sugerowana waga,wynikająca z pomiarów,tak naprawdę żaden lekarz tego nie stwierdzi przez USG,ja już się nauczyłam przymrużać na to oko.Z pierwszym synem w dniu porodu lekarka powiedziała 3200-3300 nie więcej,a urodził się 3800,z drugim to lekarz cały ostatni trymestr straszył że dziecko jest za małe,jeżdziłam jak głupia do szpitala na usg,tam lekarz kilkukrotnie powtarzał nie przekroczy masy 3 kg,a urodził się 3480.Miałam dość tych wszystkich USG bo stresują nie potrzebnie kobiety a wszystko chodzi o kasę,nie wiem co mi teraz wymyślą,bo jeszcze wtedy ponoć miałam za mało wód płodowych,kolejny powód do usg w szpitalu,a wszystko to dla ich interesu.
Z tą wagą maluszków to tylko przypuszczalna,sugerowana waga,wynikająca z pomiarów,tak naprawdę żaden lekarz tego nie stwierdzi przez USG,ja już się nauczyłam przymrużać na to oko.Z pierwszym synem w dniu porodu lekarka powiedziała 3200-3300 nie więcej,a urodził się 3800,z drugim to lekarz cały ostatni trymestr straszył że dziecko jest za małe,jeżdziłam jak głupia do szpitala na usg,tam lekarz kilkukrotnie powtarzał nie przekroczy masy 3 kg,a urodził się 3480.Miałam dość tych wszystkich USG bo stresują nie potrzebnie kobiety a wszystko chodzi o kasę,nie wiem co mi teraz wymyślą,bo jeszcze wtedy ponoć miałam za mało wód płodowych,kolejny powód do usg w szpitalu,a wszystko to dla ich interesu.
0
0
Angel Kacperek 3 tygodnie temu ważył 500gr A wczoraj już 850 :) teraz to dzieciaczki bardzo indywidualnie przybierają i twój na pewno jeszcze przykoksi ;) nie martw się ;) najwyżej będziesz miała lżej przy porodzie ;)
0
0
Ja wczoraj po wizycie, wszystko ok - co dało się zobaczyć na tym beznadziejnym sprzęcie , ale ułożenie mojego dziecka nie odkryło niestety jeszcze płci, pooglądałam kręgosłup , tył główki itd
W przyszłym tygodniu pójdę prywatnie na połówkowe do dr Lenckowskiej, bo w lux med to jest masakra.
Miłego dnia!
W przyszłym tygodniu pójdę prywatnie na połówkowe do dr Lenckowskiej, bo w lux med to jest masakra.
Miłego dnia!
0
0
cześć dawno mnie nie było ale ciągle biegam po lekarzach staram się was poczytać .u mnie potwierdziło juz 3 lekarzy pepowine dwunaczyniową dziś znowu wizyta niestety musze chodzić częściej by sprawdzać czy moja córeczka dobrze rośnie należy do tych mniejszych w 23 i 4 dnityg ważyła 470 gram wiec w centylach jest po środku. z wagą bywa różnie syn ważył 3715 a córka 2460 wiec sporo różnica . Powiem wam ze juz nie mogę doczekać się porodu strasznie się martwie o małą mam nadzieje ze wszystko dobrze u nas imię Jagoda szpital Kliniczna cc . Teraz czekam na męża i chcemy wszystko kupić.NyZosia ja też mam łożysko ba przedniej ścianie na początku również mnie to zmartwiło bo myślałam że jest to równoznaczne z lozyskiem przodujacym.ajaak narazie mam spadek formy nic nie ma siły nogi nie puchna tylko rano codziennie krew z nosa mi leci badania mam w normie i dostałam skierowanie do laryngologa.nie mam pojęcia z czego to wynika. a jeśli chodzi o córeczkę strasznie się cieszy i wszystkim opowiada ze będzie miała siostrę ciągle całuje brzuch mówi do niego jak coś je to chce żebym ja też zjadla by dzidzia w brzuchu posmakowala . czy myślicie zrobić sobie sesje brzuszkową nigdy nie robilam i tak się nad tym zasnanawiam czy nie zrobić sobie takiej pamiątki. trzymajcie się ją idę szykować się do lekarza
0
0
witajcie dziewczyny,czasem do Was zagladam,jak sie ma juz jedno dziecko w domu 3letnie i robi sie cieplo na dworze to juz nie ma czasu na komp. chyba juz wczesniej pisalam cos u Was,termin mam na 30lipca i bedzie syn Tomus :). corka chco\iala bardzo siostre az plakala ze nie chce bratateraz juz nastawiona,ze bedzie miec brata.Zdrowie dobrze,jutro ide glukoze i inne wyniki robic. 22kwietnia kolejna wizyta.Zlecialo,zlecialo,szybciej jak w pierwszej ciazy.Chyba zasluga dziecka w domu.Brak czasu doslownie....
0
0
a ja zamierzam rodzic w wojewodzkim,rodzialam tam pierwsza i nie bylo zle. Teraz jestem bogata o poprzednie doswiadczenia wiec nie bedzie juz zle z niczym :).Tyle,ze musze wyprawke ubraniowa dla chlopca zorganizowac.
0
0
Ja byłam wczoraj na wizycie i dostałam opieprz od lekarza ze za duzo przytyłam przez ostatni miesiac bo az 4 kg! Niestety musze sie z nim zgodzic, bo przez ten caly miesiac wpieprzalam slodycze jak glupia i nie moglam sie powstrzymac. Dziecko mam ogromne 815 gram, a jest dopiero 23 tydzien, lekarz mowil ze to 100% powyzej normy i ze od gluzkozy dzieciak jest taki wielki. Wczoraj juz nic nie mialam ochoty jesc, dzisiaj tez sie pilnuje ale mam straszna ciagotke zeby jesc jesc jesc-straszne. w karcie ciazy napisal mi -DIETA !! Nic nie mam na swoje usprawiedliwienie ale zerknelam na ksiazeczke starszej córci i tez w tych tygodniach 18-22 przytylam 4 kg a pozniej juz po 2 kg (i w ten sposob dobilam do 20 kg).
Poza tym dziecko ulozone jest w poprzek czyli nozki z prawej strony brzucha a glowka z lewej i wg lekarza dzecko najbardziej rozpycha macice
Poza tym dziecko ulozone jest w poprzek czyli nozki z prawej strony brzucha a glowka z lewej i wg lekarza dzecko najbardziej rozpycha macice
0
0
Cześć dziewczyny, jestem w 20 tc i podczytuję Was tu czasem, chciałam się wypowiedzieć odnośnie tarczycy, ja mam niedoczynność, przed ciążą brałam Euthyrox 62,5 mg. Zasadniczo u mnie zawsze był ten problem, że aby utrzymać dobre tsh, ft4 musiało być w dolnej granicy normy, przy zwiększaniu dawki Euthyroxu ft4 zawsze nieco rosło, ale nigdy do górnych granic, a tsh leciało na łeb na szyję do zera.
W ciąży było to samo, na początku endo mi zwiększył dawkę do 75 mg i ft4 było raptem na poziomie 14, a tsh mi spadło do zera, potem brałam na zmianę 75 i 50, i wyniki takie same, obecnie biorę 5 dni w tygodniu 50 mg i dwa dni 75 mg i mam wynik ft4 12, a tsh 1,3. Endo stwierdził, że jest ok, że ważne, że ft4 w normie i że zostawia taką dawkę. Oczywiście za miesiąc kolejna kontrola.
Piszę o tym, bo jak widać nie u każdego da się utrzymać ft4 w górnej granicy, a przynajmniej nie kosztem tsh. Mnie się nigdy nie udało nawet zbliżyć do górnej granicy ft4, na początku starań o ciążę endo się starał podbić ft4, ale się nie udało, tylko tsh strasznie spadło i przy tym czułam się źle, jak na nadczynność... No i tak miałam i mam ft4 utrzymywane na poziomie 12, w ciąży też. Na szczęście wszystko przebiega dobrze, i mam nadzieję, że tak będzie dalej.
Pozdrawiam Was wszystkie :)
W ciąży było to samo, na początku endo mi zwiększył dawkę do 75 mg i ft4 było raptem na poziomie 14, a tsh mi spadło do zera, potem brałam na zmianę 75 i 50, i wyniki takie same, obecnie biorę 5 dni w tygodniu 50 mg i dwa dni 75 mg i mam wynik ft4 12, a tsh 1,3. Endo stwierdził, że jest ok, że ważne, że ft4 w normie i że zostawia taką dawkę. Oczywiście za miesiąc kolejna kontrola.
Piszę o tym, bo jak widać nie u każdego da się utrzymać ft4 w górnej granicy, a przynajmniej nie kosztem tsh. Mnie się nigdy nie udało nawet zbliżyć do górnej granicy ft4, na początku starań o ciążę endo się starał podbić ft4, ale się nie udało, tylko tsh strasznie spadło i przy tym czułam się źle, jak na nadczynność... No i tak miałam i mam ft4 utrzymywane na poziomie 12, w ciąży też. Na szczęście wszystko przebiega dobrze, i mam nadzieję, że tak będzie dalej.
Pozdrawiam Was wszystkie :)
0
0
Aha, jeszcze dodam, że u mnie norma ft4 jest od 9.
0
0
Ola, ja od początku ciąży średnio przybieram 2-3kg na miesiąc, ostatnio udało mi się tylko 1kg, a kruszynką nie jestem. Oczywiście mi to przeszkadza, choć jem tyle samo co, przed ciążą. Moja lekarka mówi żeby nie świrować, pilnować się, ale bez paniki. Jestem już po teście na obciążenie glukozą i jest ok. W pierwszej ciąży także przybierałam w podobny sposób z przerwą na lato, a synek ważył 330 po urodzeniu.
W pierwszej ciąży lekarz ciągle mnie straszył i na koniec ciąży byłam tak umęczona, że jak widziałam lodówkę, to płakać mi się chciało.
W pierwszej ciąży lekarz ciągle mnie straszył i na koniec ciąży byłam tak umęczona, że jak widziałam lodówkę, to płakać mi się chciało.
0
0
Ola to niezle lekarz Cie opr. ale w sumie to wg mnie jest i dużo i mało ,zależy od organizmu, ja w I ciąży z wiwyty na wizyte przybrałam jeszcze więcej,a Kuba był zawsze mniejszy niż z OM. Najwazniejsze,ze Maluchem wszystko jest dobrze ,nie ma się co stresować :)
Ja rodziłam na Klinicznej i teraz tez mam w planie tam rodzic.
Mnie dziś wzielo na chińszczyznę :D
Nyzosia ja pilam pokrzywe wtedy 2x dziennie, a w sumie to była pierwsza ciaza i jakos mi to nie przeszkadzalo z mysla,ze tak musi być haha
Ja rodziłam na Klinicznej i teraz tez mam w planie tam rodzic.
Mnie dziś wzielo na chińszczyznę :D
Nyzosia ja pilam pokrzywe wtedy 2x dziennie, a w sumie to była pierwsza ciaza i jakos mi to nie przeszkadzalo z mysla,ze tak musi być haha
0
0
wy i tak wszystkie mało przybieracie u mnie 30 tydz i 15 kg na plusie :D ale kto by się przejmował, po ciąży dieta, ćwiczenia spacerki i będzie ok
0
0
Ja w pierwszej dużo przytylam, teraz mimo obżarstwa los mnie oszczedza haha
0
0
Hejo hejo po dłuższej nieobecności wielkimi krokami zbliża mi się 29 tydzień i mam 8,5 kg na plus Kaja 2 tyg temu na usg ważyła 1200 zmartwił mnie trochę lekarz bo dopatrzyl się wyników testu obciążenia glukozą ze wynik po godz jest zdecydowanie za wysoki i to juz jest podejrzenie o cukrzycy ciążowej ehhh gdzie na czczo było 85 po godz 179 a po 2 godz 124 i bądź tu mądry bo chodzę równocześnie do dwoch lekarzy i papinska z luxmedu tez te wyniki widziała i powiedziała ze ok a mielcarek wykład mi zrobił i kazał kupić glukometr i kłuć się 4 razy dziennie ehhh musze chyba do diabetologa się zapisać żeby mnie uspokoil bo nie daje mi to spokoju a ogólnie boje się igieł. ... wspomnę ze cały czas pracuje 8 godz i juz pomału mam dość i od maja wkoncu chciałabym pójść na zasłużone l4 tym bardziej ze mama siedzi i młoda w brzuchu tez a już powinna się przekręcić co do szpitala Ròze rodziłam w Wojewódzkim to Kaje także już nie będę kombinować ciekawe tylko czy będzie to druga cesarka czy dla odmiany naturalnie
0
0
MadzikRóża po 2h wynik na 100% masz dobry, po 1h nieco podwyższony ale cukrzyca ciążowa to nie jest. W luxmedzie jest fajna diabetolog dr Modlińska, polecam:) Zawsze umawiam się do niej bezpośrednio w rejestracji.
W razie czego w luxmedzie dadzą Ci glukometr.
Ja po różnych wahaniach wagi, obecnie mam +2kg w porównaniu z wagą wyjściową. Nie martwi mnie to, bo trochę zapasów miałam na sobie.
Kott w pierwszej ciąży utyłam 22kg, co bardzo negatywnie wpłynęło na mój kręgosłup, kolana, stopy. Myślałam tak samo jak Ty: aaaa tam po ciąży schudnę...Fakt, schudłam bardzo szybko ale równie szybko zaczęłam płakać z bólu.
Malaniunia pokrzywa na opuchnięcia?
W razie czego w luxmedzie dadzą Ci glukometr.
Ja po różnych wahaniach wagi, obecnie mam +2kg w porównaniu z wagą wyjściową. Nie martwi mnie to, bo trochę zapasów miałam na sobie.
Kott w pierwszej ciąży utyłam 22kg, co bardzo negatywnie wpłynęło na mój kręgosłup, kolana, stopy. Myślałam tak samo jak Ty: aaaa tam po ciąży schudnę...Fakt, schudłam bardzo szybko ale równie szybko zaczęłam płakać z bólu.
Malaniunia pokrzywa na opuchnięcia?
0
0
Madzik warto zawsze zasięgnąć dodatkowej rady, ale moja lekarka mówiła że normy po 75g to: po godzinie do 180, a po dwóch godzinach do 130
Powodzenia
Powodzenia
0
0
Dzięki dziewczyny trochę mnie to uspokoiło bo niby mieszczę się w normie ale jakby nie było umowie się do diabetologa i niech ona jeszcze się wypowie 😊
0
0
Hej dziewczyny, ja z moim terminem na koniec sierpnia jestem za wami daleko w tyle i tak wam juz zazdroszcze bo chcialabym miec to wszystko za soba a jeszcze 4 pelne miesiace. Przez te choroby czuje sie jakbym bbyla w ciazy od zawsze.
Mam pytanie do mam 5 lub 6 latkow. Czy wy tez ciagle i ciagle musicie swoim dzieciom wszystko ale absolutnie wszystko powtarzac pierdziylion razy?
Ja czasem juz mam dosc, no ile mozna mowic ubierz skarpety albo posprzataj zabawki? normalnie mam wrazenie ze corka jakas sie zrobila rozkojarzona i ciagle ma swoje ale to ale tamto. A ja tylko probuje sie uzbroic w cierpliwosc i przezyc kolejny napad focha :)
Mam pytanie do mam 5 lub 6 latkow. Czy wy tez ciagle i ciagle musicie swoim dzieciom wszystko ale absolutnie wszystko powtarzac pierdziylion razy?
Ja czasem juz mam dosc, no ile mozna mowic ubierz skarpety albo posprzataj zabawki? normalnie mam wrazenie ze corka jakas sie zrobila rozkojarzona i ciagle ma swoje ale to ale tamto. A ja tylko probuje sie uzbroic w cierpliwosc i przezyc kolejny napad focha :)
0
0
Ja 23 tydzien i 4 kg na plusie wiec chyba znosnie, nie mam porównania np dompietwszej ciazy :-)
Róża na ostatnim usg pare dni temu ważyła 470g :-)
Narazie czuje sie bardzo dobrze oby sie ten stan utrzymał bo planujemy z mezem jeszcze mały urlop.
Róża na ostatnim usg pare dni temu ważyła 470g :-)
Narazie czuje sie bardzo dobrze oby sie ten stan utrzymał bo planujemy z mezem jeszcze mały urlop.
0
0
Kaoma, ja mojemu 5latkowi tez ciągle powtarzam, ale najczęściej chodzi o kwestie, które mu nie odpowiadają, rzeczy, które nie chce zrobić. W domu non stop potykam się o zabawki, a w przedszkolu chodzi jak w zegarku.
MadzikRóża a nie masz norm przy wyniku z obciążenia glukozą? Robiłam w Diagnostyce, na czczo wyszło mi 80, po godzinie 90 a po dwóch godzinach 86. W normach mam napisane, że nieprawidłowa glikemia po 2 godzinach jeśli jest więcej niż 126.
MadzikRóża a nie masz norm przy wyniku z obciążenia glukozą? Robiłam w Diagnostyce, na czczo wyszło mi 80, po godzinie 90 a po dwóch godzinach 86. W normach mam napisane, że nieprawidłowa glikemia po 2 godzinach jeśli jest więcej niż 126.
0
0
Mi diabetolog mówiła, że po 2h do 150. Po 1h nie pamiętam bo to miałam ok, po 2h miałam 158 no i trza się kłuć.
Smerfeta Twoje wyniki w ogóle rewelacja.
Smerfeta Twoje wyniki w ogóle rewelacja.
0
0
U mnie na odwrot po wypiciu glukozy wynik byl nizszy nic na czczo . Pokrzywe pilam zeby mnie do kibelka gonilo siusiu i wtedy tez wody mniej w org sie zatrzymuje . Moj Kuba w przedszkolu jak to Pani mowi to Aniol a w domu moge gadaci gadac i nic ....
0
0
Coś nam się mieszają posty więc zakładam nowy wątek:http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipcowo-sierpniowe-2015-cz-5-t604779,1,160.html
0
0
No niestety przy wynikach brakuje norm wiec jedyna opcja szukanie odp w necie i opinia lekarza i właśnie zagłoska bo wyniki robione w luxmedzie i lekarz z luxmedu powiedział ze ok a mój drugi lekarz ze wynik nie jest ok i bądź tu mądry 😊
0
0
Asia 27l. tp 27.08 chłopiec
0
0
Czesc jestem nowa na forum i jeszcze nie wiem jak sie po nim poruszac :) mam nadzieje ze mamą będę bardziej rozgarnieta :) pozdrawiam
0
0
0
0