Widok
Brak świetlicy dla dzieci z klas 4
Co sądzicie o tym że dla dzieci klas 4 nie ma świetlicy w szkole. Moje dziecko ma do szkoły ponad 4km i nie widzę możliwości żeby samo szło. Jako 6 latek poszedł do pierwszej klasy bo musiał zgodnie z ustawą. I teraz jest to problem bo jest za mały żeby sam mógł iść tak daleko.
Doskonale Cię rozumiem i mam ten sam problem. Tak głośno było o sześciolatkach w szkole a teraz kiedy nasze dzieci są już w 4 klasie nikt nie będzie traktował ich ulgowo. Moja córka boi się 4 klasy nie ze względu na naukę bo pewnie sobie poradzi ale boi się wejść na piętro gdzie są 5 klasy. Oni są o 2 lata młodsi i dużo mniejsi. Świetlica już nie pełni dla nich opieki i tak jak piszesz muszą sami chodzić i wracać ze szkoły.
Myślę, że decydenci zwyczajnie nie pomyśleli o tak peozaicznej kwestii. Mój Syn ma 7 lat ( 8 będzie miał dopiero pod koniec października). Idzie właśnie do 3 klasy. Świetlica w szkole dla 3- ich klas niby jest- w sali lekcyjnej. Z prawdziwą świetlicą ma to niewiele wspólnego. Dzieci nie chcą do niej chodzić. Co mają powiedzieć Dzieci, które do szkoły mają kilka km? Wierzcie mi, gdybym mogła cofnąć czas puściłabym Syna do szkoły w wielu 7 lat.
U nas w szkole niestety nie ma możliwości. Pani dyrektor jest nieugięta w tej kwestii. Rodzice pisali pisma i odpowiedź jest odmowna. Zgodnie z ustawą szkoła ma obowiązek zapewnić świetlicę, a pani dyrektor nie wyraża zgody. A te dzieci są naprawdę małe i nikt nie myśli o tym że musiały iść do szkoły jako 6 latki. Też teraz gdybym mogła cofnąć czas to bym puściła dziecko dopiero w wieku 7 lat że względu na to że teraz nikt nie patrzy na nich ulgowo. Brak świetlicy jest problemem.
Pytanie jak to jest dokładnie napisane w ustawie? jeśli jest wymieniony wiek dzieci to pewnie można się kłócić (jak dyrektor się nie zgadza to trzeba iść wyżej) a jak jest mowa o dzieciach do III klasy to lipa - pozostaje liczyć na dobrą wolę.
Jak byłam kilka lat temu na dniach otwartych w dwóch podstawówkach i pytałam co ze świetlicą od IV kl. jak dzieci pójdą w wieku 6 lat to panie mi mówiły, że można napisać podanie i jak dziecko nie stwarza problemów to jest duża szansa, że przyjmą i starsze dziecko do świetlicy, ale jak jest w rzeczywistości to nie wiem, bo wybraliśmy inną szkołę dla młodego :P
Jak byłam kilka lat temu na dniach otwartych w dwóch podstawówkach i pytałam co ze świetlicą od IV kl. jak dzieci pójdą w wieku 6 lat to panie mi mówiły, że można napisać podanie i jak dziecko nie stwarza problemów to jest duża szansa, że przyjmą i starsze dziecko do świetlicy, ale jak jest w rzeczywistości to nie wiem, bo wybraliśmy inną szkołę dla młodego :P
No niestety, bo to powinno być inne pomieszczenie, zatrudnieni nauczyciele. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. Świetlice 0-3 też są przepełnione, często za mało nauczycieli przypada na dzieci. Oszczędzają na naszych dzieciach niestety. Też zagraża to bezpieczeństwu. Powinno być tyle miejsca i kadry ile dzieci potrzebują, a taka świetlica dla starszych też powinna być inaczej wyposażona itd...
W szkole mojego dziecka, też świetlica tylko do 3 klasy.
I w przyszłym roku, mój syn, mając 9 lat, będzie w 4 kl, nie będę go mogła zapisać na świetlicę.
Ale np. dzieci w 3 klasie które też będą miały 9 lat, czy nawet 10 jeśli ktoś nie zda, to spokojnie można zapisać.
A czym się różni 9 latek w 3 klasie od 9 latka w 4 klasie? I tu jest właśnie bezsensu ze świetlicami w niektórych szkołach.
I w przyszłym roku, mój syn, mając 9 lat, będzie w 4 kl, nie będę go mogła zapisać na świetlicę.
Ale np. dzieci w 3 klasie które też będą miały 9 lat, czy nawet 10 jeśli ktoś nie zda, to spokojnie można zapisać.
A czym się różni 9 latek w 3 klasie od 9 latka w 4 klasie? I tu jest właśnie bezsensu ze świetlicami w niektórych szkołach.
Jeśli szkoła jest >3 km od domu, to przysługuje transport szkolny, zdaje się. Może to by rozwiązało Wasz problem.
http://www.rp.pl/Zadania/309209990-Dowoz-dzieci-do-przedszkola-lub-szkoly-przez-gmine.html#ap-3
http://www.rp.pl/Zadania/309209990-Dowoz-dzieci-do-przedszkola-lub-szkoly-przez-gmine.html#ap-3
http://www.kuratorium.katowice.pl/index.php/rodzice-i-uczniowie/poradnik-dla-rodzicow/organizacja-pracy-swietlicy-szkolnej/
Gdy syn chodził do innej szkoły to nie było dyżurów przed świętami i w różnych innych terminach, bo niby nikt nie chciał. Jak się zbuntowałam i powiedziałam że obydwoje pracujemy a obowiązkiem szkoły jest zapewnienie opieki, bo jest w stosunku do tego podstawa prawna... To okazało się że moge mieć opiekę nad dzieckiem. Podczas mojej późniejszej rozmowy z panią ze świetlicy, świadkiem była inna mama która takrze chciała skorzystać z opieki. W efekcie 5 dzieci było. Przepisy prawne nie określają wieku dziecka czy klasy, do kiedy dziecko może być na świetlicy. Ma być opieka dla wszystkich ich wymagających. Status szkoły określa zasady działania ale nie może być nie zgodne z prawem. Ważny jest powód dla którego stara się rodzic o opiekę.
Gdy syn chodził do innej szkoły to nie było dyżurów przed świętami i w różnych innych terminach, bo niby nikt nie chciał. Jak się zbuntowałam i powiedziałam że obydwoje pracujemy a obowiązkiem szkoły jest zapewnienie opieki, bo jest w stosunku do tego podstawa prawna... To okazało się że moge mieć opiekę nad dzieckiem. Podczas mojej późniejszej rozmowy z panią ze świetlicy, świadkiem była inna mama która takrze chciała skorzystać z opieki. W efekcie 5 dzieci było. Przepisy prawne nie określają wieku dziecka czy klasy, do kiedy dziecko może być na świetlicy. Ma być opieka dla wszystkich ich wymagających. Status szkoły określa zasady działania ale nie może być nie zgodne z prawem. Ważny jest powód dla którego stara się rodzic o opiekę.