Widok

Dwulatek pije mleko w nocy...

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Moze Wy cos poradzicie bo juz rece mi opadaja. Moja corka od urodzenia zle spi, ale teraz jest tragedia, potrafik budzic sie 6 razy w nocy na mleko, jak dostanie to zasypia. Probowalam juz jej odstawic to ze 2 noce byly lepsze, ale problem wrocil ze zdwojana sila, jak nie dostala w nocy mleka to potrafiila rzucac sie prawie 2h i nei mogla zasnac, dop. jak dostala mleko to od razu zasnela. Probowalam dawac tez wode, ale byl straszny ryk, tak jakby tylko mleko ja uspokajalo.
JEstem bezradna, kiedys robilam bad. na pasozyty, nic nie wyszlo, badnie moczu ma tez ok, moze to jakas nerwica..., sama nie wiem, to zywe dziecko. Moze ktos uporal sie z podobnym problemem, bo nie wiem juz co robic:-(
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 10
Hej, mamy ten sam problem, z tym że u nas jeszcze gorzej, jeszcze do nie dawna mały budził się raz koło 5 wypijał mleko i spał do punkt 7, postanowiłam wyeliminować to jedzenie całkowicie i po 2 nocach walki może z 15 min spał ładnie bez pobudki do 7 i taka sielanka trwała może dwa tygodnie, a teraz jakaś tragedia poprostu... znowu się budzi róznie czasem o 5 czasem o 6 i dostaje mleko po czym śpi 15 min i jest już wyspany i zaczyna dzień...od tyg o jakieś 5.15. żeby było milej w dzień też nie śpi za długo maks 1.5 godz więc jest bardzo marudny, myślałam że to wychodzące "3" ale widzę że już wszystkie się przebiły więc to już go chyba nie boli... już nie mam siły ... i pomysłu co z tym zrobić..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikiforka, coś w tym jest, że jak dziecku zabieramy jakąś "rzecz" to zaczyna nam inaczej spać
Ja zabrałam 2 miesiące temu smoczka małej. Od tego momentu mała śpi max do 8, ale częściej wstaje 7-7:30 a przed zabraniem smoka spała do 9:30-10 ;)

Pogodziłam się z tym, wolę mieć ją od rana na nogach, ale bez smoka.
Teraz zobaczymy jak nam pójdzie bez mleka, a do tego odpieluchowuję małą, więc dwie rzeczy za jednym zamachem ;)

Faktycznie grupa wsparcia potrzebna :) Damy radę, musimy :)
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dwa dni temu na TLC wieczorem był program o kilkulatce, która potrafiła "przebalować" całą noc. Rodzice zaliczyli wielu lekarzy, dziecko dostawało nawet leki na padaczkę, na koniec mała trafiła do jakiejś specjalistycznej kliniki od leczenia snu, chyba w Londynie, do superspecjalisty. Ciągle padały stwierdzenia "jedyny taki przypadek w mojej praktyce" - bo mała regularnie, noc w noc, czuwała kilka godzin, z niewyjaśnionej przyczyny. Zakładano małej czujniki ruchu, monitorowano aktywność mózgu w nocy, szmery-bajery. Kilku pracowników kliniki, w zawodzie pracujących wiele lat, patrzyło na nią, jak na niezwykły przypadek medyczny.

I co się okazało?

Brak Superniani.

Rodzicom zalecono, aby nie cudowali w nocy, nie brali małej do siebie, tylko po kazdym przebudzeniu spokojnie i konsekwentnie odprowadzali ją do łóżeczka.

Po jednej nocy było lepiej, po tygodniu problem zniknął całkowicie. Po kilku latach bezsennych nocy i bujania się po specjalistach.

Margola, za tym, że u Was to też nie medyczny czy żywieniowy problem, tylko wychowawczy, przemawia zwłaszcza to, że po kilku nocach "odwyku" było gorzej. Mała po prostu walczy o swoje. Trzeba się spiąć i wytrzymać, choćby miało to trwać dwa tygodnie. Dłużej na bank nie będzie.

Też takie cuda przerabiamy co jakiś czas, ale daje się to opanować.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agatha, zgadzam się z Tobą w 100%
Przykład, mój mąż wyjechał, młoda spała jak suseł, a jak się obudziła, to usłyszała " spij bo jest noc" i zaraz zasypiała
Wrócił tata, to przecież można rządzić. Taka miękki, zawsze wstanie i zrobi flaszkę ciepłego mleczka :)

Wystarczy jedna osoba w rodzinie, która da sobą rządzić i dziecko owija sobie rodzica w okół paluszka :)
Ja podjęłam walę i z mężem i córką ;) Jak jej nie wygram, wszystkim stawiam % :P

( sama nie wierzę, w to co teraz napisałam ) :)
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Kaśka - dobrze musieli dac Ci popalic chyba skoro taka wojowniczka z Ciebie, że wszystko na raz dziecku odbierasz ;p i pieluchę i mleko i smoka, i co jeszcze??
:)
[url=http://www.forumticker.net/]image

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
hahha Kasia mam to samo ..
Od tygodnia Młoda zasypia u siebie w łóżku, co prawda siedzę przy niej aż zaśnie bo inaczej by wstała i sobie poszła :D, ale usypia u siebie ..
Wcześniej usypialiśmy ją osobno bądź razem u nas w łóżku i przenosiliśmy ..

Męża nie było 1,5 tygodnia, wraca w poniedziałek i już się boję ...

Bo zawsze jest , mamo nie chcę z Tobą spać, chcę z tatą ... yhyyy, ciekawe dlaczego :D
imageimage
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
mydecorations, nie ja po prostu mam taką naturę, że jak coś postanawiam, to nagle okazuje się, że wszystko na raz :)
Tak samo z zakupami, potrzebuję spodni dla młodej, to tak przy okazji, sto innych rzeczy zamówię... :)

Sylwia, mój mąż to już wczoraj bał się odezwać :) Bo ileż można patrzeć, jak córka tatusia sobie w okół palce okręciła. :)
Póki mi to nie szkodzi, to niech sobie na głowy wchodzą, ale jak już młoda mi nie daje pospać, to trzeba stać się wojowniczką :)

Póki krzywda się dziecku nie dzieje, potrafię być zawzięta i nie odpuścić, nawet gdyby miała wyć do księżyca :)
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
no co do zakupów to akurat mam tak samo :)
Kurde, jak pomyśle, ze jeszcze odsmoczkowanie, odbutelkowanie, odpieluchowanie i nie wiem co tam jeszcze to... masakra ;p

Tak się zastanawiam, że jak ja mojemu rozwadniam to mleko to wypijanie 180ml wody w nocy chyba też nie za dobre, co? czy może sobie żłopać do woli??
[url=http://www.forumticker.net/]image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
szkoda,że 15 latek nie budził się na "cycusia" .....
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 5
juz nie doczytalam dalej ale apropos sensownosci podawania wody zamiast mleka - otuz woda wypelnia brzuszek uspokaja odruch chleptania ale nie pobudza sokow trawiennych, jezeli dziecko zawszze o danej porze sie budzilo i dostawlo cos do trawienia to organizm przyzwyczail sie do tego rytualu i wytwarza juz soki trawienne, woda ma to wyciszyc i wtedy latwiej bedzie clkiem z tego zrezygnowac (badz dziecko samo zacznie przesypiac noce)

moje oba w przed roczkiem przesypiali noce(wzglednie bo to zeby , a to emocje dnia itp) juz nie jedli ani z cyca ani z butli,czasem przy zebach gdy byly trudnosci to dalam cyca/butle zeby sie dobrze zasypialo mimo zebow, ale zraz nastepnej nocy rowno o tej samej porze byl lament o jedzenie.
i uwazam ze dziecku - tak jak i nam potrzebny jest zdrowy nieprzerwany sen- my po takiej nocy zmeczeni dziecko tez nie jest wyspane - przez to bardziej marudne czy humorzaste
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ps sprawdz czy ma wygodny materac, mlodemu sie wylezal i bylo mu juz nie wygodnie na tym cienkim, jak zmienilam mu na sprezynowo kokosowy odrazu spal jak ta lala
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
widzę że ostra walka o błogi sen :))))

U nas przez pierwsze 3 mieisące jak zjadałą o 19 tak budziła się ok 2-3 na mleko, po 3 miechach budziła się zawsze o 5.30 , aż w końcu stwierdziłam że nie dam jej mleka - tu wkroczył mój mąż ( bo ja miękka jestem :P ) a on głuchy na jej wołania :))) i nie dał mleka i tak jadła dopiero ok 7-8.
No ale od paru 3-4 mieisęcy powróciła butla ok 6 :/ nie jestem z tego dumna ale mała budziła się nam o 6 i już spać nie chciała, a teraz jak jej dam tą butle o 6 to od razu zasypia i śpimy do 8, wiem wygodna jestem ale wolę pospać do 8 niż wstawać w środku nocy o 6, choć wiem że to nie jest rozwiązanie :/ i tak się zastanawiam likwidować tą butle o 6 czy dać sobie spokój? bo w sumie to 6 to już rano hehe może sama się przestanie budzić choć wątpie :P

Ale jak pomyslę o odsmoczkowaniu to brrrrr aż mnie trzesię.... chyba wyjade na pare dni i zostawię ją z mężem :)))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jest chyba roznica miedzy raz obudzeniem sie a 6 razy w ciagu nocy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
odsmoczkowanie nie jest takie straszne, mysmy mieli smoka do zasypiania a w dzien dlugo juz byl niedostepny, mlody z pasja w oczach sam ucinał mu gumke i zostawilam taki zepsuty wywlok przez tydzien przy zasypianiu czasem o niego prosil probowal zlapac i odkladal "psuty!!!" az juz o niego nie prosil.
core teraz w dzien odstawiam , bardziej jest przywiazana do smoka, ale jak nie widzi to zapomina o dydu, i zdziwiona jak nie lezy tam gdzie widzialam ze odkladam, jak sie robi spiaca to i smoczek sie wlacza odrazu... bedzie gorzej z ograniczaniem ,ale nie chce jej robic szoku tylko wlasnie stopniowo, a jak prawie wcale to go utnie sama :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przerażam się na samą myśl, że i u nas już pora skończyc z butlą 15msc zaraz a my dalaej na butli do 2 razy w nocy tylko ostatnio zauważyłam, że mały sam coraz mniej wypija tej butli jakby sam już mówił,że dość ale czasem jest tak ze i z4 razy się jeszcze obudzi. Teraz ida kolejne zeby to tez jest gorzej.
Co do tej dziewczynki co pisała Agatha to już widziałam kiedyś ten program i fakt okazało się, że mała nie była na nic chora, a tylko z winy rodziców nadal nei spała po nocach.
Wiem,że i u nas to jest z mojej winy, że mały się dalej budzi po częsci bynajmniej ale cop poczac chyba czlowiek tak robi z wygody.jeszcze troche i ja sie wkoncu zawezme:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
lipunia - ruszaj razem z nami do akcji :)
kiedyś i tak musisz zacząć ;p
[url=http://www.forumticker.net/]image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a tak mi się jeszzce przypomniało, ze czytałam gdzieś, zeby dawać ciepłą wodę - jeżeli chce sie dać wode zamiast mleka. Kiedyś dałam zimną i był szał. Dałam samą ciepłą i już było lepiej ale wtedy odpuścilam ;/ teraz się nie dam :)
[url=http://www.forumticker.net/]image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipunia, to może dołączysz do nas, zawsze raźniej w grupie :)
Madziulka, a ja myślę, ze ta pobudka o 6 na mleko to już spoko godzina, przecież są dzieci które wstają o 5, więc siłą wyższą zaczyna dzień od 5 i coś pewnie dostaje jeść :)

Moja dziś przespała całą noc, na mleko właśnie obudziła się o 6, poszłam zrobić jej, wypiła flaszkę i śpi.
Także dla mnie już nie jest problemem jak mała obudzi mi się z samego rana na mleczko ( tym bardziej, że ja ranny ptaszek jestem ) :)

Ciekawe co co kolejna noc przyniesie ;)
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój synek półtoraroczny tez jeszcze budzi sie na cyca,po północy śpi z nami w łóżku,bo nie mam siły go ciągle przenosic. ja nie widze w tym nic złego , on sie wysypia, ale ja nie , nie da sie spac z przyssanym do cyca malcem, wiem że trzeba z tym kiedyś skończyc, ale boje sie co będzie jak sie obudzi na cyca,a tu nic nie będzie!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 6
Margola co to za mleko,o jakich porach
pije ci mleko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Odporność dziecka- jak wzmocnić (32 odpowiedzi)

Cześć Wszystkim, Przychodzę z pytaniem: jak wspieracie odporność Waszych dzieci? Stosujecie...

Kuchnia (41 odpowiedzi)

Witam. Właśnie wykańczamy mieszkanie i będziemy robić kuchnię. Czy możecie polecić firmę, która...

Adwokat- rozwód- podział majatku (63 odpowiedzi)

Szukam bardzo dobrego adwokata z trójmiasta, który zajmuję się rozwodami i podziałem majątku....

do góry