Widok
Inseminacja w Invimedzie w Gdyni - ktoś miał?
Witam'
Jestem po dwóch inseminacjach w Invikcie. Pierwsza wg mnie była wykonana zbyt wcześnie, druga zbyt późno. Chcę zmienić lekarza, ale z pewnych względów muszę ograniczyć się tylko do Gdyni, a więc pozostaje Invimed, bo w Invikcie jest tylko 1 lek. Czy któraś z Was przechodziła tam w ostatnim czasie ten zabieg? Którego lekarza polecacie? Jaki jest koszt zabiegu? pozdrawiam
Jestem po dwóch inseminacjach w Invikcie. Pierwsza wg mnie była wykonana zbyt wcześnie, druga zbyt późno. Chcę zmienić lekarza, ale z pewnych względów muszę ograniczyć się tylko do Gdyni, a więc pozostaje Invimed, bo w Invikcie jest tylko 1 lek. Czy któraś z Was przechodziła tam w ostatnim czasie ten zabieg? Którego lekarza polecacie? Jaki jest koszt zabiegu? pozdrawiam
ja mam porównanie bo miałam in vitro i w gamecie i w invimedzie, gameta super, invimed tragedia, leki nie wyliczone, wydajesz kasę niepotrzebnie bo zostają, lekarka kompletnie nie kojarzy ciebie choć przychodzisz tam często, bardzo nieprofesjonalne babki w rejestracji; zresztą jak coś to pisz na maila: marta.michalak66@poczta.onet.pl
Uwaga na Rogozę. Byłam u niego raz w Invimedzie i namówił mnie na wizyty w jego prywatnym gabinecie. Jest to naciągacz. Wydałam majątek na inseminacje u niego. Warunki tragiczne. Poczekalnia 3X3 m, w której wiecznie pełno osób. Nasienie pobiera się w toalecie, z której wszyscy korzystają. Wygląda to tak, że facet "produkuje" nasienie a co chwilę ktoś puka w drzwi do toalety. Masakra jakaś. Nie wiem jaki on jest w Invimedzie ale prywatnie nie polecam. Nasienie do inseminacji przygotowywała pielęgniarka. Oczywiście pieniądze wyrzucone w błoto, inseminacje się nie udały.W Invikcie lekarz śmiał się jak się jak mu o tym opowiedziałam.
korzystałam z invimedu, u dr. a.rogowskiego, ale nadużył mojej cierpliwości i zmieniłam na dr. m.piątkowskiego. Teraz leczę się w jego prywatnym gabinecie i jest to o wiele lepsze rowiązanie niż invimed, bo tam ma dla mnie 10 min a tu poświeca o wiele wiecej czasu. Jest to dobry lekarz któremu trzeba zaufać.
Twój komentarz jest totalnie nie na miejscu, co z tego, że jest wielu facetów na świecie, skoro wina wcale nie musi być po stronie mężczyzny, a jest po kobiety. Z resztą już nawet nie chcę komentować tej wypowiedzi, bo jest po prostu zaczepna. Ja, a dlaczego uważasz, że powinni ja zamknąć? Trochę mnie dziwi Twój komentarz, bo zwykle spotykam się z pozytywnymi opiniami na temat tej kliniki.
Potwierdzam, dr Piątkowski zna się na leczeniu niepłodności. Zaczęliśmy uczęszczać do jego gabinetu w Orłowie. Dokładnie nas zdiagnozował. Tak naprawdę, jak w naszym przypadku tylko tam zawsze miał dla nas tyle czasu ile było trzeba. Okazało się, że jedynym rozwiązaniem jest in vitro. Wtedy doktor przeprowadził zabieg w Invimedzie, z którym współpracuje. Udało się za drugim razem. Dziękujemy:)
Warto. Warto wybrać sobie któregoś z trójki doświadczonych, przyjmujących tam lekarzy. Warto dać mu możliwość, czyli czas, możliwość obserwacji tego co ważne, przeanalizowania w spokoju wszystkich czynników, czasem bardzo subtelnych czynników mogących mieć wpływ na rezultat. Tak było w naszym przypadku. Dr Piątkowski niczego nie obiecywał.Raczej był szczery do bólu informując o możliwości wpływy na sukces leczenia. Zlecał po kolei badania, analizował czynniki mogące mieć wpływ na leczenie. Czasem, byliśmy niecierpliwi, ale kolejne zlecane badania wykazywały nieprawidłowości. Zakończyło się sukcesem, to najważniejsze.