Widok
hihi, moja starsza robiła to samo :)
Jak nie spała to stawialiśmy kwiat na stole, latem na dworze. Resztę duzych z którymi nie dalo się tego zrobic oddaliśmy. Jak się okazało później słusznie bo ma alergię na plesnie które sa w ziemi w doniczkach.
Jak nie spała to stawialiśmy kwiat na stole, latem na dworze. Resztę duzych z którymi nie dalo się tego zrobic oddaliśmy. Jak się okazało później słusznie bo ma alergię na plesnie które sa w ziemi w doniczkach.

