Widok
Jaki wózek dla bliźniaków?
Witam, jestem przyszła mamą bliźniaków borykająca się z wyborem wózka. Przestudiowałam już wiele stron w internecie, ale nadal nie podjęłam decyzji. Stąd pytanie do trójmiejskich mam: jakich wózków używałyście i jakie macie opinie na ich temat?
Osobiście odpowiada mi typ jeden za drugim i najchętniej wielofunkcyjny.
Osobiście odpowiada mi typ jeden za drugim i najchętniej wielofunkcyjny.
Przy okazji zakupu x landera...widziałam fajny dla bliźniąt, z tej serii, superancki, w sumie lekki jak na podwójną karocę;)
Mąż mój z ciekawości jeździł nim po sklepie.Mówił, że fajowy.
Tyle,że nie wiem jak z gondolami, bo tamta to była akurat spacerówa.
http://www.tomi.pl/szczegoly/9989/xlander_wozek_dla_blilniat_xtwin_09_green_warszawa
Mąż mój z ciekawości jeździł nim po sklepie.Mówił, że fajowy.
Tyle,że nie wiem jak z gondolami, bo tamta to była akurat spacerówa.
http://www.tomi.pl/szczegoly/9989/xlander_wozek_dla_blilniat_xtwin_09_green_warszawa
Wózki graco są wózkami dla rodzeństwa rok po roku nie nadają się dla niemowląt. Poniżej wózki dostępne z gondolami. Większy wybór jest w wózkach jeden obok drugiego.
Ewentualnie opcja wózek spacerowy + foteliki samochodowe troszkę większy wybór na rynku.
http://www.allegro.pl/item961504021_abc_zoom_wozek_spacerowy_gondole_dla_blizniat.html
http://jane.pl/jane2009/wozki/wozki_twintwo.html
http://www.icandyuk.com/products_detail.php?id=pear_stroller
Ewentualnie opcja wózek spacerowy + foteliki samochodowe troszkę większy wybór na rynku.
http://www.allegro.pl/item961504021_abc_zoom_wozek_spacerowy_gondole_dla_blizniat.html
http://jane.pl/jane2009/wozki/wozki_twintwo.html
http://www.icandyuk.com/products_detail.php?id=pear_stroller
ja mam ABC DESIGN ZOOM do sprzedania.
ma 2 gondolki, 2 spacerowki,
jest to wozek typu jeden za drugim, a co za tym idzie :
1/ zmiescisz sie w wejsciu do kazdych drzwi - sklepu, urzedu, domu.
2/ jest BARDZO zwrotny
3/ ma duzy kosz na zakupy - przydawal sie bardzo :)
4/ jak dzieci podrosna nie musisz kupowac 2 wozka, bo ten ma od razu 2 w 1 - przepinasz tylko siedzenia spacerowe i juz !
zdjecia mam w domu chetnie przesle moj mail: zoya78@wp.pl
a to jest link do takiego modelu: (nasz wozek ma pomaranczowe male wstawki jak ten na malym zdjeciu z linku)
http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1092&
ma 2 gondolki, 2 spacerowki,
jest to wozek typu jeden za drugim, a co za tym idzie :
1/ zmiescisz sie w wejsciu do kazdych drzwi - sklepu, urzedu, domu.
2/ jest BARDZO zwrotny
3/ ma duzy kosz na zakupy - przydawal sie bardzo :)
4/ jak dzieci podrosna nie musisz kupowac 2 wozka, bo ten ma od razu 2 w 1 - przepinasz tylko siedzenia spacerowe i juz !
zdjecia mam w domu chetnie przesle moj mail: zoya78@wp.pl
a to jest link do takiego modelu: (nasz wozek ma pomaranczowe male wstawki jak ten na malym zdjeciu z linku)
http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1092&
erówkę miałam taką - niedawno sprzedałam http://www.allegro.pl/item949911008_spacerowka_blizniacza_hauck_speed_sun_duo.html, ale głęboko spacerowy http://www.allegro.pl/item952090791_wozek_blizniaczy_kees_twin_k2_czerwony_gratis.html z jednym podwójnym kołem.
Osobiście polecam wózki jeden obok drugiego, mimo tego co się mówiże się nei mieszczą to wcale nieprawda wjechałam prawie do każdego sklepu - a wutobusie swoim nie zastawiałam całego przejścia były mega zwrotne i wygodne dla dzieci. W tych jeden za drigim trzeb się wg trochę nakombinować by wjechać na krawężnik - bo jest inny środek ciężkości, poza tym koleżanka która ma taki wózek mówi że przy wersji spacerowej drugie dziecko często się denerwuje bo pierwsze zasłania mu. Ważne dla mnei były obrotowe koła :)
Osobiście polecam wózki jeden obok drugiego, mimo tego co się mówiże się nei mieszczą to wcale nieprawda wjechałam prawie do każdego sklepu - a wutobusie swoim nie zastawiałam całego przejścia były mega zwrotne i wygodne dla dzieci. W tych jeden za drigim trzeb się wg trochę nakombinować by wjechać na krawężnik - bo jest inny środek ciężkości, poza tym koleżanka która ma taki wózek mówi że przy wersji spacerowej drugie dziecko często się denerwuje bo pierwsze zasłania mu. Ważne dla mnei były obrotowe koła :)
Ja tez raczej jestem za "jeden przy drugim"
Z doświadczenia wiem, że dobrze sprawdzają się wersje "jeden obok drugiego". Ja miałam trójkołowiec Mothercare, lekki, stosunkowo wąski - mieściłam się prawie we wszystkie drzwi, wózek był zwrotny, dobrze się prowadził, dzieciom było wygodnie. http://img20.olx.pl/images_tablicapl/218688101_1_644x461_wozek-blizniaczy-trojkolowy-mothercare-vesta-twin-piaseczno_rev002.jpg
To była spacerówka, bez gondoli, tylko ze śpiworkami, siedzenia rozkładane "na płasko" i stopniowo możliwość regulacji. Szybko i łatwo się składał i rozkładał, bez problemu mieścił się w samochodzie, a nawet braliśmy go w podróż pociągiem. Łatwy do wciągnięcia po schodach, stabilny. Wykorzystywaliśmy ten wózek od niemowlęctwa do dwóch lat. Potem chłopcy nauczyli się biegać i nie chcieli jeździć w wózku. Nie brakowało mi gondoli, dzieci tak szybko rosną, że nawet nie zauważyłam, kiedy pojawiły się pierwsze próby ucieczki z wózka. Na szczęście były dobre pasy i nie wyskakiwali w czasie jazdy ;)
Odkupiłam od znajomej, a potem sprzedałam kolejnej, która miała "szeregowy" i bardzo narzekała, że niewygodnie jeździć przez krawężniki, że strach zjeżdżać po "pochylniach" na schodach, że źle się składa, że ciężki itp. Po przesiadce na trójkołowiec odczuła wyraźną ulgę:)
To z moich doświadczeń. Nie namawiam jakoś mocno, ale z mojego punktu widzenia - polecam do przemyślenia.
To była spacerówka, bez gondoli, tylko ze śpiworkami, siedzenia rozkładane "na płasko" i stopniowo możliwość regulacji. Szybko i łatwo się składał i rozkładał, bez problemu mieścił się w samochodzie, a nawet braliśmy go w podróż pociągiem. Łatwy do wciągnięcia po schodach, stabilny. Wykorzystywaliśmy ten wózek od niemowlęctwa do dwóch lat. Potem chłopcy nauczyli się biegać i nie chcieli jeździć w wózku. Nie brakowało mi gondoli, dzieci tak szybko rosną, że nawet nie zauważyłam, kiedy pojawiły się pierwsze próby ucieczki z wózka. Na szczęście były dobre pasy i nie wyskakiwali w czasie jazdy ;)
Odkupiłam od znajomej, a potem sprzedałam kolejnej, która miała "szeregowy" i bardzo narzekała, że niewygodnie jeździć przez krawężniki, że strach zjeżdżać po "pochylniach" na schodach, że źle się składa, że ciężki itp. Po przesiadce na trójkołowiec odczuła wyraźną ulgę:)
To z moich doświadczeń. Nie namawiam jakoś mocno, ale z mojego punktu widzenia - polecam do przemyślenia.