Widok
Tomasz.Proszę wypowiadać się w swoim imieniu a nie wszystkich.Rozumiejąc "rodzinne" powiązania z którymi się Pan ,jak widać, silnie utożsamia, lepiej byłoby gdyby mówił Pan za siebie.Co poniektórzy kierują się własnym zdaniem a nie instynktem stadnym czy też "przeżywaniem wspólnotowym".Sekciarstwo dla mnie to jest ,co robicie, więc odczep się Pan od człowieka.Nie wszyscy chcą i "gotowi są obudzić jutrzenkę" jak u Was w zborze,wspólnocie,stowarzyszeniu czy firmie, czy jak Wam tam.Nie widzisz Pan tego?
Pamiętam pana z domu modlitwy pogodny wesoły powiedział bym dusza towarzystwa. Zastanawiam się co takiego stało się z tobą człowieku jakiej przemianie uległeś że stałeś się zupełnie kimś innym!!!!. Ale skoro domagasz się sporu sodownego to bardzo proszę. Przekonasz się jak ojciec walczy o rodzinę i jej bezpieczeństwo które właśnie naruszyłes.
Popieram postulat byłego członka Waszej destruktywnej organizacji Roberta o konkrety i prawdę z Waszej strony. Ewangelizatorzy i uzdrowiciele Konionii Jan Chrzciciel z Bojana.Osobiście oceniam,że to co chcecie wcisnąć innym uważam za sekciarstwo.(patrz słownik PWN).Destruktywne jak widać a i słychać.
Szanowny panie Zabłocki strażniku dobrej nowiny na miano oszusta trzeba sobie zapracować tacy jak ty i tobie podobni zrobili wystarczająco dużo krzywdy ludziom by mienić się tym szlachetnym tytułem. Mam pytanie, co widzisz każdego ranka patrząc w lustro. Już ci mówię faceta z przetrąconym skrzydełkiem, którego odrzuciła rodzina. A może wielkiego guru, którego w końcu ktoś przygarnoł i docenił dając poczucie władzy i mocy uzdrawiających. Kim ty jesteś, że śmiesz ingerować w życie innych ludzi znając prawdę o której się nie mówi tym biedakom którzy wpadają w wasze łapska.. Skoro znasz prawdę i ją ukrywasz dla własnych celów czy może wyższych celów tej organizacji to jak to nazwać.