Widok
Sam mówi że jest ojce, przyjął chłopca jak swojego, dał nazwisko itp. Przez 5 lat go wychowywał a teraz co? Dla tego chłopca jest na pewno tatą, kims bardzo ważnym i nie powinien się uchylać od odpowiedzialności finansowej i od kontaktów z dzieckiem.
Inną sprawą jest matka chłopca - na jej miejscu byłoby mi głupio prosić o alimenty, skoro to nie jest biologiczny ojciec, a rozwód to jej decyzja. Skoro podjęła tą decyzję sama to powinna za nią sama zapłacić.
Moim zdaniem obie strony powinny wykazać się klasą w tej sytuacji, ale jak widać z opisu może to być trudne. Szkoda, ze względu na dziecko:(
Inną sprawą jest matka chłopca - na jej miejscu byłoby mi głupio prosić o alimenty, skoro to nie jest biologiczny ojciec, a rozwód to jej decyzja. Skoro podjęła tą decyzję sama to powinna za nią sama zapłacić.
Moim zdaniem obie strony powinny wykazać się klasą w tej sytuacji, ale jak widać z opisu może to być trudne. Szkoda, ze względu na dziecko:(
Osobiście często czytam o takich sytuacjach. I w tej sytuacji jesli gość usynowił to ma psi obowiązek płacić wychowywać i być w życiu dziecka. W sytuacji gdy jest małżeństwo i mąż zostanie zdradzony i urodzi się nie jego dziecko a on nieświadomie je uzna. To dla mnie inna sprawa. Oczywiście czytam na forach bo dziecko nawiązało wieź z tym nie biologicznym ojcem kocha go to czemu ma cierpieć? Zgadza się facet to też nie bezduszna maszyna ale!!! Gdy wyjdzie takie coś na jaw matka winna zwrócić takiemu facetowi koszta! Zwłaszcza gdy byli po rozwodzie i płacił ileś lat alimenty. Ponadto jeśli państwo polskie tak dba o psychikę dziecka (i te wszystkie pus,czające się babki) to powinni pozwolić być batkiemu facetowi ojcem emocjonalnie bez przymusu alimentów! Przecież wiadomo ze jak jest wieź emocjonalna to dziecku pomoże a przecież najważniejsze jest by dziecko dostało miłość. A gdy ten wrobiony ojciec będzie chciał dziecku zostawić cały majątek to nic nie stoi na przeszkodzie przecież. A do odpowiedzialności finansowej powinien być pociągnięty biologiczny ojciec. Tyle.
jak dal nazwisko to adoptowal wiec jest to JEGO dziecko. i niech sobie pomysli jakby On sie poczol jak Jego Tata by mu powiedzial ze mama jest be a ty nie jestes moj wiec narazie a przedtem kochany synek byl. LUDZIE dzieci to nie zwierzeta (z reszta te tez ze zmiana wlasciciela cierpia) ze na gwiazdke przygarniam a na wielkanoc wyrzucam!!!
bez sensu...
W sumie to my nie wiemy czy to ON nie chce...
Mama Misi: "stad moje pytanie co on pwoienien zrobic :( prosze o odp jesli ktos mial podobnie ."
- Według mnie facet powinien płacić a oprócz tego oczywiście spotykać się z dzieckiem.
- Poza tym według mnie matka nie powinna żądać od tego faceta żadnych pieniędzy.
- Pieniądze powinny być dobrowolnie dawane przez tego pana, może nie w jakiejś wysokiej kwocie, ale jednak powinny być.
- Jestem dzieckiem którego rodzice się rozwiedli i wiecie co najbardziej boli? Jak "tatuś" nie kontaktuje się z własną córką.
- Według mnie facet powinien płacić a oprócz tego oczywiście spotykać się z dzieckiem.
- Poza tym według mnie matka nie powinna żądać od tego faceta żadnych pieniędzy.
- Pieniądze powinny być dobrowolnie dawane przez tego pana, może nie w jakiejś wysokiej kwocie, ale jednak powinny być.
- Jestem dzieckiem którego rodzice się rozwiedli i wiecie co najbardziej boli? Jak "tatuś" nie kontaktuje się z własną córką.
z tym rozwodem to kazdy kij ma dwa konce, ja tam nie popieram rozwodow z widzimisie, tylko trzeba popracowac nad zwiazkiem, czasem troche przeczekac ale to temat rzeka i co sytuacja to inne problemy.
ale dla dziecka to nie ma znaczenia. facet 5lat dawal dziecku poczucie bezpieczeństwa pozwolił do siebie mowic TATO i teraz ma dzieciaka zamiesc ze swojego zycia?bo sie nie dogadal z mamuska jest dorosly i powinien wiedziec jakie sa konsekwencje i odpowiedzialnosc wobec dziecka,
kolezanka jest taka slodko pomagajaca temu facetowi, bo nie wiem czy On tego chce tylko to chce mu zasugerować.
ale dla dziecka to nie ma znaczenia. facet 5lat dawal dziecku poczucie bezpieczeństwa pozwolił do siebie mowic TATO i teraz ma dzieciaka zamiesc ze swojego zycia?bo sie nie dogadal z mamuska jest dorosly i powinien wiedziec jakie sa konsekwencje i odpowiedzialnosc wobec dziecka,
kolezanka jest taka slodko pomagajaca temu facetowi, bo nie wiem czy On tego chce tylko to chce mu zasugerować.
No i co z tego,jej odwaliło więc niech się martwi skąd wziąć ,a nie rozejdą się on będzie płacił a ona będzie tylko chciała więcej i więcej a sama nie będzie robiła nic,albo znajdzie nowego "tatusia" którego potraktuje w ten sam sposób ,ktoś jej powinien wypalić solidnego kopa w dupę bo nie każdy facet jest zdolny do tego aby zaakceptować ,wychowywać i łożyć na nieswojego dzieciaka .Mój kolega miał taką sytuację miał z żoną córkę po jakimś czasie przyszła na świat druga jak się okazało nie jego ,żona (k***iiiiko niemożliwe) zażądała rozwodu że niby on ją zdradza i w ogóle nie jest odpowiedzialny ,tylko że on pracował na dwóch etatach stawał na głowie żeby niczego nie brakowało nawet przez myśl mu nie przeszło skoczyć na bok ,ona nierób i leniuch śmierdzący nie robiła nic a nawet była zdolna do tego żeby wieczorem przed jego powrotem z pracy wymsknąć się z domu zostawiając dwójkę małych ( 5 i 3 lata) śpiących dzieci,szła do kochanka z którym miała młodsze dziecko...... ,rozwiedli się on musiał płacić a ona wiecznie żądała podwyżek alimentów i izolowała dzieci od niego , on pokochał i zaakceptował młodszą córkę jak swoją a w podziękowaniu rozwód i płacenie coraz więcej.....Nigdy by mi przez myśl nie przeszło aby żądać kasy od męża który nie jest biologicznym ojcem mojego dziecka ,nawet jak by je przyjął jak swoje.
Dziecko nie jest przedmiotem. Skoro adoptował, wziął jako swoje - to na pewno przemyślał jakie będą tego konsekwencje.
Nie ojcem jest ten kto zrobił, a ten co wychowuje. Wiecie, co sobie pomyśli dziecko, które traktowało go jak najbliższą rodzinę, a po 5 latach, kopniak w dupę bo tak? Żenada,nieodpowiedzialność.....
Dziecku nie jest niczemu winne, i rozwód jego RODZICÓW, nie powinien mieć wpływu na jago stabilność finansową.
Gdy ludzie się rozchodzą wina zazwyczaj leży po środku, więc może nie wieszajmy od razy psów na tej pani. Nie jesteśmy ich materacem.
Nie ojcem jest ten kto zrobił, a ten co wychowuje. Wiecie, co sobie pomyśli dziecko, które traktowało go jak najbliższą rodzinę, a po 5 latach, kopniak w dupę bo tak? Żenada,nieodpowiedzialność.....
Dziecku nie jest niczemu winne, i rozwód jego RODZICÓW, nie powinien mieć wpływu na jago stabilność finansową.
Gdy ludzie się rozchodzą wina zazwyczaj leży po środku, więc może nie wieszajmy od razy psów na tej pani. Nie jesteśmy ich materacem.
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
Kulka, pamiętaj, że kij ma dwa końce.
Chce kobieta odejść niech odchodzi, ludzie nie oceniajcie drugiej osoby na podstawie kilka zdań.
Facet uznał dziecko i uważam, że do końca życia musi być również za nie odpowiedzialny.
Chce kobieta odejść niech odchodzi, ludzie nie oceniajcie drugiej osoby na podstawie kilka zdań.
Facet uznał dziecko i uważam, że do końca życia musi być również za nie odpowiedzialny.
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
jedynym sposobem jest złozenie wniosku do sądu o ustanie stosunku przysposobienia.
złożenie wniosku tylko wtedy sąd uzna, gdy ustanie więź pomiedzy tym facetem a dzieckiem. Np matka wyjedzie albo gościu za granice i nie ma żadnych kontaktów
ojciec biologiczny może być pozwany o alimenty, bo pomimo tego, ze nie ma władzy rodzicielskiej, ma obowiązek alimentacyjny
złożenie wniosku tylko wtedy sąd uzna, gdy ustanie więź pomiedzy tym facetem a dzieckiem. Np matka wyjedzie albo gościu za granice i nie ma żadnych kontaktów
ojciec biologiczny może być pozwany o alimenty, bo pomimo tego, ze nie ma władzy rodzicielskiej, ma obowiązek alimentacyjny
jeśli było przysposobienie, bo jesli dziecko od początku było traktowane jak pochodzące ze związku małżeńskiego to wystarczy przeprowadzić zaprzeczenie ojcostwa - terminy są krótkie, bo tylko pół roku. Jesli facet od początku wiedział, iż ojcem nie jest to już nic nie załatwi. Jesli dowiedział się krócej jak 6 miesięcy temu to ma pozamiatane
dziecko po osiągnięciu pełnoletności ma 2 lata na zaprzeczenie ojcostwa, jeśli dzieciak w ogole bedzie chciał coś takiego przeprowadzić
dziecko po osiągnięciu pełnoletności ma 2 lata na zaprzeczenie ojcostwa, jeśli dzieciak w ogole bedzie chciał coś takiego przeprowadzić