Widok

Nowy żłobek na ul. Olsztyńskiej - żagielek

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Czy któraś z Was zgłaszała swoje dziecko do tego żłobka? Na którym jesteście miejscu?
Wiecie gdzie dokładnie na Olsztyńskiej ma on byc?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
A moza w ogole zglaszac dziecko do placowki, ktora fizycznie nie istnieje? Z tego co widzialam ostatnio to nie ma nawet poczatku budunku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ten żłobek budują przy tej szkole na Meissnera (gdzie mieści się XIV LO). Zapisy ruszyły dzisiaj.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My w Nutce dzisiaj podskoczyliśmy o 55 miejsc, więc wygląda na to, że sporo osób się przepisało na nową listę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
My z Nutki (230 miejsce) przepisaliśmy się do żagielka i jesteśmy na 53 miejscu. Od stycznia ma być już otwarty. Ma być wybudowany na boisku XIV LO
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja w Nutce miałam 158 miejsce a w żagielku jestem na 22, ciekawe kiedy faktycznie go wybudują, mam nadzieję ze w marcu otworzą najpóźniej
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a w jakim wieku macie dzieciaczki? Ja mam 2 latka i mam nadzieję, że uda nam się dostać do żagielka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja córka ma 21 miesięcy od stycznia poszła do żłobka, ale ciężko się adoptuje, płacze i tęskni,dużo rozumie i płacze jak już w domu szykujemy się do wyjścia, zauwazyłam , że te młodsze dzieciaki szybciej się przyzwyczajają. Trzymam kciuki.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mieli otwierać w styczniu, ale w związku z jakimiś problemami się nie uda.Rozmawialam z kierowniczką Nutki to mówiła coś o lipcu, ale wydaje mi się że skoro ekipa już weszła to są w stanie skończyć do wiosny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
my czekamy na ten żłobek :D Synek aktualnie ma 14 mscy, jesteśmy na 5 miejscu. :) pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy ktoś wie czy znana jest data otwarcia żłobka? Do wiosny wyrobia się?? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moje dziecko było na 1 miejscu w żłobku na Olsztyńskiej , ale w międzyczasie dostała się na Piastowską i na tamtem złobek się zdecydowaliśmy , bo zalezało nam na czasie , a podobno przyjęcia do Żagielka ruszą dopiero na przełomie marca i kwietnia , ale żadnej oficjalnej informacji nie ma.
Wklejam link do artykułu , w ostatnim akapicie jest cos wspomniane o tej dacie.

http://www.gdansk.pl/urzad/nasze-miasto,512,44970.html
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nam kierowniczka ze żłobka na Zaspie mówiła, że otwarcia żłobka na Olsztyńskiej można spodziewać się w kwietniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na Rogalińskiej już oficjalny jest termin otwarcia od kwietnia. Obdzwaniaja osoby z listy. Ciekawe kiedy zaczną tutaj jak też przewidywany termin jest kwiecień chyba że się opóźni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czy ktoś wie kiedy ruszy rekrutacja do żłobka na Olsztyńskiej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Można zapisywać dzieci do Zagielka już od listopada, mimo, że nie ma daty otwarcia.
Pozdrawiam, Ew
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
rekrutacja jest elektroniczna i trwa już od listopada. W listopadzie dzieci które stały w kolejkach do innych żłobków mogły być przepisane w kolejkę do tych nowych na Olsztyńskiej i Rogalińskiej. Dzięki temu przesunęła się lista w sąsiednich żłobkach .... My o 300 miejsc
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki za odpowiedzi , chodziło mi o konkretne przyjęcie już dziecka i datę otwarcia bo jestem zapisana od listopada a informacji o terminie otwarcia nadal nie ma , a na Rogalińskiej już dzwonią do rodziców.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na Olsztyńskiej najwcześniej od połowy kwietnia, ale raczej trzeba się spodziewać nawet końcówki. Żłobek na Rogalińskiej szybciej zaczęli budować dlatego mogą już tam przyjmować dzieci
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
zupełnie nie znam się na żłobkach, ale moje dziecko jest zapisane do żagielka od 1.09.2016, jesteśmy na ok. 135 miejscu, dzieci mają przyjąć 90 (gdzieś czytałam), czy jest realna szansa że się dostaniemy?

A jeżeli chciałabym dziecko puścić jednak od 01.10.2016 to jak to wygląda jeśli dostaniemy się szybciej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jest 96 miejsc , sporo rodziców rezygnuje ( niestety dzieci często chorują) myślę, że masz szanse dostać się na jesień. I to rodzic decyduje kiedy podpisze umowę ze żłobkiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie sądzę by miesiąc robił różnicę... w szczególności, że raczej od 1.09.2016 będzie "więcej" miejsc wolnych bo dzieci będą odchodzić do przedszkoli. Jeszcze zostaje kwestia w jakim wieku jest Twoje dziecko i te przed nim w kolejce, bo należy pamiętać, że po ok. 30 dzieci na grupę będzie przyjmowanych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no chyba w tej najliczniejszej grupie bo dziecko będzie miało 13-14 miesięcy

w sumie nie mam pojęcia jakie są grupy w żłobkach, ale podejrzewam, że dzieci po roku macierzyńskiego jest najwięcej...

wciąż waham się też czy wybrać w ogóle publiczny, ogólnie to chyba nie jestem na to gotowa :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
grupy są często dobierane rocznikami a w każdej po 32 dzieci
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jakiś miesiąc temu pisałam do żłobków gdańskich i napisali, że będą gotowi na podpisywanie umów na przełomie marca/kwietnia. Czy macie jakieś dodatkowe informacje czy otworzą ten żłobek w kwietniu ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pani z rekrutacji powiedziała mi ostatnio, ze będzie to połowa kwietnia lub początek maja... trzeba czekać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zlobek rusza od 18 kwietnia...do mnie zadzwonili dzis. Synek mial isc od 1 wrzesnia, niestety Pani powiedziala, ze jesli nie pojdzie od 18 kwietnia to we wrzesniu raczej nie bedzie juz dla niego miejsca :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a czy to prawda czy tylko mi się tak wydaje, że najpierw rekrutują dzieci z innych żłobków, dopiero potem te z listy oczekujących??? bo moje posunęło się z dnia na dzień o kilkanaście miejsc w kasztanku (pomorska) i w nutce (zaspa) a na olsztyńskiej ani o jedno.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Chyba nie... wiadomo, że najpierw zapraszane są dzieci, dla których to żłobek pierwszego wyboru.

My zgłosiliśmy chęć posłania dziecka od lipca. Na razie nikt nie dzwonił w tej kwestii.

W lipcu i sierpniu na pewno do Żagielka będą chodziły dzieci z innych żłobków (zamkniętych na okres wakacyjny)!

Pzdr, Ew
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Grupy są tak samo liczne - dzieci dzieli się datą urodzenia po prostu. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zagielek będzie zamknięty w lipcu, a w sierpniu nie sadze by duzo dzieci z innych zlobkow chodzilo. W koncu rodzice pewnie w lipcu beda musieli zaplanowac urlop i od sierpnia dziecko wroci do zlobka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeżeli jest żłobkiem drugiego wyboru to nie dzwonią, mimo że jest się duzo bliżej na liście? To w jaki sposób można to zmienić?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie *podobno* nie dzwonią, jeśli jest to żłobek drugiego wyboru... nigdzie to nie jest napisane. Koleżanka rozmawiała z kierowniczką jednego żłobka i tak jej powiedziano :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli jest miejsce w żłobku z drugiej pozycji to też dzwonią, moje dziecię się tak dostało. Jeśliby nie dzwonili to jaki byłby sens podawania 3 żłobków?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wybór żłobka można zmienić po zalogowaniu się do elektronicznej listy oczekiwania i nie ma przy tym zmiany pozycji w której aktualnie dziecko się znajduje. Wiem bo sama tak robiłam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm, to ciekawe, bo napisane jest tak: "UWAGA! Zmiana żłobka na inny powoduje utratę miejsca w kolejce."
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale jeżeli masz go wybranego tylko nie jako 1 a jako trzeci np. to jak zmieniasz w obrebie wybranych to nie zmienia się miejsce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To ja w takim razie nie rozumiem tej calej rekrutacji... Na Piastowskiej w kolejce miejsce 140 któreś, a na Olsztyńsiej 42...i nie dostanie sie nigdzie tak?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czasami możesz się dostać z 120 miejsca np. bo gdy zwalnia się miejsce w grupie do której wiekowo pasuje Twoje dziecko i akurat data chęci oddania dziecka jest już a nie za miesiąc no i oczywiście dzieci przed w kolejce nie spełniają tego kryterium to wtedy do Ciebie dzwonią.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm jakoś u mnie nie można nic zmienić...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Być może w tej chwili już nic nie można zmienić bo od kilku dni dzwonią do rodziców z zapytaniem o przyjęcie dziecka od 18.04. A rekrutuje się tylko te dzieci zapisane do żłobków z pierwszego wyboru. Dziś właśnie miałam taki telefon i córa dostała się do żagielka po prawie dwóch latach oczekiwania:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pozostaje poszukać prywatnego...Któreś z Waszych dzieci korzystało? Możecie coś polecić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W jakim wieku sa wasze dzieci, ktore dostaly sie do zlobka?
Moj ma 2lata i 2msc i sie zastanawiam czy nie zaczekac i od wrzesnia nie dac go do przedszkola :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja córka, która się dostała za dwa tygodnie kończy 2 lata , a do przedszkola państwowego dwulatek się nie dostanie , jedynie pozostają prywatne placówki ( jeżeli chodzi o żłobki prywatne to polecam żłobek STRYLUŚ).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zaczynają dzwonić - (ok 180 pozycja na liscie) proponują juz od 18.04 mimo, że podaliśmy poźniejsza date... Ciekawa jestem spotkania z Dyr. Czy rozwieje nasze wątpliwości i obawy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
amam - i bedziesz posylac? ja myslalam o przedszkolu prywatnym, bo do publicznego po reformie pewnie sie nie dostaniemy w przyszlym roku i tak.

ladyGa - a jakie macie watpliwosci? o co chcecie pytac pania dyr?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Synek będzie miał rok i 8 mscy jak pójdzie :) zobaczymy :) Dyrektorka bardzo miła w kontakcie telefonicznym :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Będę posyłać do tego żłobka moją dwulatkę bo prywatne przedszkole kosztuje więcej a dzieci na początku trochę chorują. Mała chodziła do prywatnego żłobka w zeszłym roku, w ciągu 3 miesięcy była 12 dni więc zrezygnowałam bo niezbyt z niego korzystała, a czesne trzeba było płacić... W państwowym żłobku jest częściowy zwrot opłat gdy dziecko choruje powyżej 14 dni , a teraz wiosną i latem będzie mniej wirusów:) oby....
A co do państwowych przedszkoli to ma być ich w 2017 coraz więcej więc może nasze dzieci się dostaną... a na pewno opłaty z przedszkolach państwowych są dużo niższe niż w niepublicznych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem czemu jakoś do państwowych żłobków mam większe zaufanie. Nie ma przyjmowania chorych dzieci tak jak w prywatnych... Pozostaje mi wierzyć, że mimo drugiej pozycji jakoś się uda ;-) Gratuluje tym co się udało!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Piszę do MS - proszę spróbować zadzwonić jeszcze do rekrutacji i dopytać się co można zrobić w tej sprawie , być może ktoś z rodziców zrezygnuje bo umowy będą dopiero podpisywane w kwietniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki amam, zadzwonię i dopytam może jest nadzieja :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
A cos wspominala jak liczne beda grupy lub ile dzieciaczkow bedzie przypadalo na 1 Pania?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na 8 dzieci jest jedna opiekunka, a w grupie 32 dzieci
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
trochę (bardzo) się boimy jak nasza Gaga to zniesie- do tej pory tylko Mama Tata - zero dzieci dookoła (niestety) - jest dość nieufna, mimo 12 miesięcy jeszcze samodzielnie nie chodzi - nasłuchaliśmy się koszmarnych opowieści o żłobkach, zastraszaniu, cofaniu w rozwoju i tych częstych chorobach...no nic - nadszedł czas się przekonać ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie ma co się bać, ja wręcz przeciwnie same pozytywne rzeczy słyszałam :-), dzieci w grupie szybciej się uczą, u nas akurat moja córeczka bardzo lgnie do dzieci, zaczepia wszystkie napotkane na ulicy :) choć wiadomo nie jest łatwo powierzyć własne dziecko czy żłobkowi czy nawet niani...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój synek chodzi do żłobka od października (miał 1 rok i 4 miesiące) i do tego czasu z nikim innym nie zostawał - tylko mama i tata. Początki były trudne, rozstania z płaczem i dosłownie przekazywanie dziecka z rąk do rąk, ale po chwili była już cisza. Trzeba po prostu przeczekać i będzie dobrze :) Jeśli chodzi o choroby to różnie z tym bywa - wszystko zależy od egzemplarza, u nas akurat dwójka trafiła się niechorowita ;)
W kwietniu przenosimy się do Żagielka, więc jestem ciekawa jak to będzie w nowym miejscu
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój syn jest zapisany do Zagielka, chcielibyśmy posłać go od lipca, ale na razie nikt nie dzwonił. Niezmiennie jesteśmy koło 150 miejsca.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ile ma lat Twój synek? bo to pewnie zależy do jakiej grupy wiekowej miałby się dostać - my za tydzień mamy pierwsze spotkanie w "żagielku", dopiero po podpisaniu umowy jest się wykreślanym z listy oczekujących więc na pewno się przesuniecie wkrótce!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Za tydzień kończy 6 miesięcy, w momencie posłania do żłobka ponad 9. Pasuje do najmłodszej grupy - zakładam, że w Żagielku zostaną otwarte wszystkie grupy wiekowe, a nie np. tylko najstarsze...

Zobaczymy za jakiś czas, kiedy rzeczywiście wszyscy zainteresowani rodzice podpiszą (lub odmówią) umowy. :)

Pozdr!
Ew
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
w lipcu żłobek będzie zamknięty ( urlopy) więc może trzeba zmienić termin przyjęcia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a co wtedy z dzieckiem, kierują do innego żłobka czy radź sobie sama - akurat widzę po powrocie do pracy jak pracodawca daje mi urlop ;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
trzeba wybrać inny żłobek na jeden miesiąc , jest 12 żłobków- 6 placówek ma urlopy w lipcu a 6 w sierpniu
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
W lipcu będzie czynny Kasztanek na Piastowskiej i Nutka na Zaspie, to można dać dziecko na tzw. dyżur. Można zapytać od razu przy podpisywaniu umowy w Żagielku czy już nie trzeba sobie miejsca zarezerwować
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aha to super! dzięki za info!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy ktoś się orientuje czy dzwonili już do wszystkich rodziców?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pewnie tak, bo teraz jest czas na podpisywanie umów
Ewentualnie jak nie wszyscy podpiszą to wtedy będą dzwonić do następnych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
136 miejsce (żłobek pierwszego wyboru)... jeszcze nikt nie dzwonił. Może dlatego, że chcemy posłać dziecko dopiero latem?
Nie wiem, czy nie przygotować planu B, jeśli syn nie dostanie się jednak do Żagielka. Jak myślicie?

Ewa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja miałam numer 109 i się dostaliśmy, dzwonili do mnie 24.03. i już jesteśmy po podpisaniu umowy, ale być może nie wszyscy rodzice się zdecydują na oddanie dzieci teraz bo w wakacje są urlopy... warto zapytać Pani w rekrutacji jaki są szanse...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie miejsce 34, drugi wybór nie dzwonili ehhh
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rozmawiałam dzisiaj z rekrutacją. Rekrutacja nie jest zakończona. Będzie tworzona jeszcze jedna grupa od maja.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi powiedziano w rekrutacji, że musi być pierwszy wybór , żeby zadzwonili
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przecież to się kupy nie trzyma, to po co się wybiera żłobki rezerwowe?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Można w każdej chwili zamienić miejscami żłobki. Proponuję to zrobić jak najszybciej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tak, to prawda, ale można zmienić kolejność żłobków.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Czy wiadomo w jakich godzinach jest adaptacja pierwszego dnia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też nie wiem, ale w piątek jest uroczyste otwarcie - więc na miejscu wypytam co i jak...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A z których miejsc na liście Wasze dzieci się dostały i w jakim wieku? My mamy 150 i deklarowaliśmy, że we wrześniu chcemy oddać Małą jak będzie miała roczek ale wydaje mi się, że nie ma szans :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lista posuwa się do przodu o 3 miejsca dziennie (6 dni, 20 miejsc!) :) Na dziś 116., więc jestem dobrej myśli.
Pozdr, Ewa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewa a na jaki termin liczysz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zadeklarowalismy lipiec.
Ja wracam do pracy w czerwcu, będą urlopy moje i taty z więc naprawdę dobrze by było dostać żłobek najdalej od połowy sierpnia.

A Wy?
Ewa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My spoza listy, bo przechodzimy z Nutki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szkoda, że nie wiedziałam , że można przenosić dziecko z innego żłobka bo moje mogło się dostać do Nutki już w zeszłym roku, ale cierpliwie czekałam w kolejce do Żagielka bo tu mam bliżej:)
Do Usiaa:
A czy były jakieś problemy ze zmianą żłobka chodzi mi o jakieś limity co do ilości chętnych? Pytam z czystej ciekawości :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nic mi nie wiadomo o limitach. Z tego co wiem to tylko my przechodzimy ;) Przejście jest zupełnie bezproblemowe, pilnujemy tego praktycznie od samego początku jak się dostaliśmy do Nutki i odkąd zaczęli budować Żagielek ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki za odpowiedź i do zobaczenia 15.04 na rozpoczęciu:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A do mnie dziś dzwonili, zwolniło się miejsce. Możemy zaczynać od 18tego.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
To super :)

Ja się dzisiaj dowiedziałam, że podobno tylko dwie grupy utworzyli. Ciekawe czy to prawda ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a dostałyście listę wyprawkową? Zastanawiam się co zabrać?
Jak podpisujecie ubranka i inne rzeczy? Czy ubrania w których dziecko będzie przychodziło (kurtka, buty) też ma być podpisane?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystko powinno być podpisane. Przy takiej ilości dzieci łatwo o pomyłkę:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do MS
A jednak udało Wam się dostać:) to super.

Czy ktoś już załatwiał zaświadczenie z sanepidu i od lekarza? Te zaświadczenia mają ważność tylko 3 dni...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panie w zlobku mowily, ze moga byc wczesniej zalatwione jesli nie ma innej mozliwosci, niektorzy pediatrzy nie przyjmuja np we wszystkie dni tygodnia..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja obecnie oddając dziecko podpisywałam tylko pieluchy i smoczek ;) Nie popadajmy w jakieś skrajności, żeby każdy ciuch był opatrzony imieniem i nazwiskiem ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dziś odebrałam z sanepidu - wyprawa z dzieckiem bez windy - OMG - na szczescie tylko chwilke to zajeło!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czemu bez windy? Tam jest winda fakt dłużej zajmuje szukanie pokoju jak samo wypisanie
My mamy podpisane tylko pieluchy i smoczek którego nie używa najszybsze odsmoczkowanie nam się trafiło bo panie poprostu w 1 dniu zapomniały a ze zasnął ładnie bez to już mu nie dały wogóle
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
amam na wariackich papierach, ale udało się :-)
sanepid jest od 7.30 codziennie, dają zaświadczenie od ręki, gorzej z pediatrą ;-) każdy przyjmuje inaczej, ale można donieść.
Dziś rozmawiałam o tym podpisywaniu rzeczy i Panie same prosiły o to.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak wrażenia z otwarcia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak dla mnie bardzo pozytywnie, Panie bardzo otwarte , żłobek nowy, sale przestronne a jak będzie dalej to zobaczymy....byleby dzieci nie chorowały:)
I dziś też Panie prosiły aby wszystkie rzeczy były podpisane, nawet kapcie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tez bardzo pozytywne mam wrażenia:-) mam nadzieję, że dzieci będą tam zadowolone i też liczę na końskie zdrowie ;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak nastawienie przed pierwszym dniem? ;)

Ja mam trochę obaw bo mój to się ostatnio strasznie mamusiowy zrobił. ..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I jak dzieciaczki po pierwszych dniach? U nas pierwszy dzień fajnie bo z mamusią choć nawet córa została na spanie i zjadła podwieczorek . Dziś już bardziej niechętnie, zobaczymy w następnych dniach...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój wczoraj mnie cały czas pilnował, a jak tylko wyszłam z sali to ryk ;) Dzisiaj rano podobno też łatwo nie było, ale że tatuś odprowadzał to się nie przejmował ;) Siedzę w pracy i tylko zerkam na zegarek czy już nie jechać, ale stwierdziłam że niech zostanie do podwieczorku
Myślałam, że będę się mniej przejmować skoro już pół roku chodził do Nutki, a siedzę jak na szpilkach ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ciężki ten pierwszy okres, w zasadzie dzisiaj do obiadu cały czas płacz jest. W gr 2 jeden chłopiec płakał non-stop aż do przyjścia mamy :( inne dzieci jak domino za nim.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,

Czy wiecie, czy przyjęto komplet 96 dzieci? Od otwarcia przesuneliśmy się ok. 40 miejsc.
Jak dzieci w najmłodszej grupie? Ile mają miesięcy, czy Panie wychodzą z nimi na dwór?
Pozdrawiam! Ewa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Będzie jeszcze rekrutacja ponieważ nie utworzyli 3 grupy. Co do wychodzenia na dwór to na pewno w pierwszych dniach nie ma co na to liczyć, jak wszystkie dzieci nowe. Niech najpierw przyzwyczają się do nowej sytuacj -i pod warunkiem, że rodzice non stop wchodzący na sale pozwolą paniom normalnie funkcjonować ;)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi jest bardzo ciężko, dziś Panie poprosiły rodziców żeby wyszli...Płacz dzieci był przerażający...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Drogie Panie
Podpisywać wszystkie rzeczy które zostają w żlobku(smoczki,pieluszki,kapcie,maskotki ,butelki).Bardzo to wszystkim ułatwia funkcjonowanie.
Im szybciej przestaniecie być z dzieciaczkami na sali tym lepiej.Z pewnością będzie płacz ale to jest normalne.Z każdym dniem będzie lepiej.
Paniom też wtedy jest łatwiej zorganizować opiekę nad dziećmi.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jedna z opiekunek mówiła, że jeszcze trwa nabór na młodszego opiekuna do III gr. więc rekrutacja dzieci do tej grupy pewnie jeszcze trwa... może też trochę rodziców zrezygnuje bo to bardzo trudny okres dla maluchów tym bardziej ,że wszystkie zaczynają w tym samym czasie. Ale Panie są bardzo sympatyczne i cierpliwe -na pewno sobie poradzą, a dzieci się szybko zaaklimatyzują.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
my jesteśmy w pierwszej grupie - na szczęście dziś mała juz w szatni poszła do "cioci" i Pani grzecznie poprosiła mnie o wyjście - też uważam, że im mniej rodziców na sali tym lepiej - trzeba przetrwać ten pierwszy okres! niestety nie będzie mnie na zebraniu, ciekawe co tam powiedzą...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Podejrzewam, ze na dwór dzieci bedą wychodzić dopiero za miesiąc. Nie widzę tego wcześniej, by panie ogarnęły i płacz i ubieranie 32 dzieciaczków.
Na razie są 2 grupy, nabór do 3 trwa, ponoć problemem jest dobranie dzieci w odpowiednim wieku. Obecnie w gr 2 jest zakres wiekowy 1.5 roku do 2 lat i 5 msc. Podejrzewam, ze w gr 3 bedzie podobnie. Mam nadzieje jedynie ze nie bedą mieszać dzieci z 2 grupy, bo już wyjdą z okresu płaczu i mieliby znowu iść do nowych dzieci płaczących :( ciężki ten żłobek w pierwszych dniach dla wszystkich jest.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
u nas każdy dzień coraz gorzej, zostawiany z płaczem i odbierany zapłakany :( zostawiacie już normalnie czy do spania? Nasz w piątek zostaje już normalnie, mam nadzieję że do piątku polubi się ze żłobkiem
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dzisiaj zostawiłam na spanie... zobaczymy jak będzie, bo wczoraj to nie miał w planach spania... sala do spania go kusi bo są tam inne zabawki, takie wielkie klocki :D
Ja dzisiaj uciekłam, bawił się zabawką i wyszłam :( jak ubierałam buty to już był zapłakany przy drzwiach i musiałam uciekać poza szatnię by mnie nie zobaczył. Chcę wierzyć, że za tydzień, dwa będzie dobrze, będzie papa i buziak i widzimy się o 16...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ja miałam w planie zostawiać dziecko przez pierwszy tydzień tylko do 12tej, ale pierwszego dnia po obiedzie córa sama się już położyła na dywanie w sali więc zdecydowanym, że zostanie i tak już zostaje codziennie do 14.45. Jest średnio, mała trochę płacze, ale trzeba to przetrwać:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas już cała dniówka :) We wtorek wchodził z płaczem, ale po chwili podobno było już ok, a dzisiaj wszedł bezproblemowo :) Ładnie śpi (czego się obawiałam na tych leżaczkach) i wszystko zjada, także przejście między żłobkami było bezbólowe ;)
Jak zaczynaliśmy w październiku to mały z rykiem wchodził przez miesiąc, a przez pierwszy tydzień zaczynał już w samochodzie jak skręcaliśmy z głównej ulicy. Także trzymajcie się dzielnie, bo nie wiadomo ile u was to może potrwać ;) Najlepiej przekazać dziecko do sali i od razu wyjść z budynku, żeby nie słuchać co dzieje się w środku ;) Będzie dobrze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I już pierwszy tydzień za nami:) Panie dziś mówiły ,że jest coraz lepiej nawet przy zasypianiu. Niedługo dzieci nie będą chciały wyjść z sali:) Oby szybko to nastąpiło,bo rano maluchom jest jeszcze trochę smutno.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I jak po weekendzie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzisiaj rano w szatni dzieciaczki zakatarzone :( zaraz połowy nie będzie w żłobku, co rano okna na sali pootwierane chociaż na dworze jeszcze o tej porze bardzo zimno tzw naturalna selekcja :(
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4
Żadna naturalna selekcja tylko wietrzenie sali. U nas w przedszkolu też tak jest. Wystarczy dziecka nie rozbierać od razu do krótkiego rękawa. Chyba lepiej, że nie siedzą w zaduchu.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Witam,

czy możecie powiedzieć jak wygląda adaptacja: ile trwa, czy dzieci są z rodzicami czy od razu same?
Jesteśmy w trzeciej grupie od maja, ale jeszcze przed wizytą u Pani kierownik :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Basiula ty sama się wietrz przy 3 stopniowej temperaturze (bo rozumiem ze odpowiedzialna jesteś za ich otwieranie) a nie moje dziecko, słyszałaś kiedyś, żeby dzieci w zlobku w kurtkach siedziały? Wietrzy się kochana ale nie przy takiej temperaturze, można zrobić to przed przyjsciem dzieci,w trakcie lezakowania, podczas slonecznej pogody, po wyjsciy dzieci, nie mam nic przeciwko wietrzeniu ale ten sposob mi również nie odpowiada!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
jeśli po weekendzie zakatarzone to chyba nie wina przedszkola? ja tam jestem zadowolona ze nie przegrzewają dzieci - nowa sala, wymalowana to musi być wietrzona - my tam nie siedzimy cały dzień to nie wiadomo jak jest - ufam opiekunkom, że nie robią nic na złość dzieciaczkom.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził ;)
A tak serio to lepiej, że panie okna otwierają niż żeby dzieciaki miały siedzieć non stop przy zamkniętych oknach i nie przesadzajmy, że w ciąg dnia jest tak zimno. Sale są od strony słonecznej więc okna powinny być otwierane bo zaraz zaczniecie narzekać, że jest za gorąco :p Panie na pewno nie narażą dzieciaków na wychłodzenie. Ja w mieszkaniu okna mam cały czas otwarte w ciągu dnia i wcale tego nie czuć.
Jeśli chodzi o katary to trzzeba się do tego przyzwyczaić - tak było, jest i będzie, a nie każdy katar jest chorobą.
Co do adaptacji to pierwszego dnia rodzic mógł być z dzieckiem, a w następnych dniach dziecko zostaje już samo, jak długo będzie - decyduje rodzic
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3
Tak się zastanawiam - czy za lipiec, kiedy żłobek będzie zamknięty, też płacimy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie płacii się
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Drogie mamy, moja coreczka czeka na przyjecie do zlobka, moglabym sie dowiedziec jakie koszty miesieczne sa za zlobek?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
390zl czesne za msc + 6zl dziennie za wyzywienie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W maju 510 plus rada rodziców
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
rada rodziców - komu, co, jak i gdzie? pytam, bo po pierwszych 4 dniach synek 3 tydzień siedzi chory w domu i jesteśmy nie w temacie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moje nie choruje a tez pierwsze słyszę o dodatkowej składce na rade rodziców :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A w jakim wieku są dzieci w najmłodszej grupie? i jak liczna jest ta grupa?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
W żłobku nie powiedzieli Ci?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
moja córeczka jest w najmłodszej, ma 14 m. w grupie jest ok 30 dzieci ale nie wiem czy wszystkie są na raz, praktycznie nie widać nikogo jak przyprowadzam i odbieram małą - chyba przychodzę w nietypowych godzinach, a na sale już nie wchodzimy, żeby dzieci nie stresować. my chodzimy od kwietnia ok 10 dni w miesiącu zawsze w domu (katary kaszle gorączki, biegunki) ale mimo to jestem zadowolona -
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy córcia jest najmłodsza w grupie?
Chcemy posłać dziecko do Żagielka kiedy będzie miał 10 miesięcy, ale ktoś na forum mówił, że dla tak małych dzieci jest tylko 10 miejsc. :/

Pozdrawiam,
Ewa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak zaczynaliśmy chodzić, to była najmłodsza - 12 m. ale teraz już nie wiem - słyszałam, ze dochodzą młodsze dzieci - za tydzień jest piknik i mam nadzieję wtedy spotkać rodziców z dzieciakami z naszej grupy i się bliżej poznać ;) jak masz wiecej pytań najlepiej napisać mejla do źródła - haha - zagielek@zlobki.gda.pl - zawsze konkretnie odpowiadają!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sądzę, że nie macie szans by posłać dziecko w wieku 10msc. Którzy jesteście w kolejce?
Najmłodsza grupa została już stworzona i o ile żaden rodzic nie zrezygnuje to nie będzie wolnych miejsc (zresztą taki limit ogłosił na rok 2016/2017 gdański zespół żłobków - http://zlobki.gda.pl/aktualnosci/limit-wolnych-wiejsc-20162017-2/ ). Od 09/2017 zwolnią się min. 32 miejsca bo rocznik 2014 pójdzie do przedszkola.

Co do miejsc w grupie - to najmłodsza grupa liczy 32 miejsca i jest dla dzieci do ok 16msc, więc wychodzi pewnie po około 10 miejsc dla dzieci poniżej 1 roku, ok. 10 powyżej roczku i ok. 10 najstarszych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znam mamę, której dziecko dostało się do przedszkola wiec na pewno jedno miejsce się zwolni, ale w grupie starszaków.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jest dwoje dzieci z 2013, wiec bedą 2 miejsca wolne w grupie 2-latków właśnie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję za info, Dziewczyny!
Nie dodaje to otuchy, ale co zrobić. Zaczynam zatem dzwonić do prywatnych placówek w okolicy...
Pozdr! /Ewa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Po wakacjach może ktoś jeszcze zrezygnuje trzeba dzwonić i się dopytywać albo może napisać jakieś podanie:) Powodzenia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ciąg dalszy: dziś mi Panie z Żagielka odpisały, że nie mamy żadnych szans na żłobek w tym roku. :((((((

To po chusteczkę jest ta lista, skoro nie biorą z niej dzieci po kolei?? Byliśmy na 160 miejscu, teraz jesteśmy na 72 - czy NIE ZESZŁO 96 miejsc.

Zatem szukam żłóbka. Ktoś, coś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Biorą po kolei dzieci z listy, ale należy pamiętać, że jeśli wykruszy się 20 dzieci w wieku 2 lat to na ich miejsce wezmą dzieci w podobnym wieku, bo nie dadzą do grupy biegających rozrabiaków dziecka, które np jeszcze nie chodzi.

Niestety taki los, ja czekałam na żłobek ponad dwa lata.. i fartem się udało, bo zamieniłam żłobki na liście na ten.

Na Olsztyńskiej jest prywatny EduMaluszek czy jakoś tak.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie też nie rozumiem jakim cudem nie zeszło te 96 miejsc i dlaczego zamiast przyjmować dzieci z listy zadeklarowanych do Żagielka nagle przyjmowano inne - te, które rodzice poprzenosili z innych placówek - bez sensu ta lista w takim razie skoro poza kolejnością są jeszcze takie roszady.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znam jedną osobę, która przeniosła dziecko i było to na zasadzie, że mama która dostała się do żagielka szukała poprzez tablicę ogłoszeń w żłobku istniejącym osoby, która była by skłonna się zamienić. Więc nie było to poza kolejnością.

Najlepiej jakby kolejki do żłobków było tworzone w oparciu o grupy wiekowe bo to by dokładnie mówiło nam jakie mamy szanse. Niestety jest 1 kolejka, więc jeśli przed nami jest 50 roczniaków czekających na miejsce to nie mamy szans się zakwalifikować do żłobka pomimo, że będziemy na miejscu do pozycji 96. Niestety...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Grupy nie są organizowane tylko ze względu na rocznik - córa przyjaciółki chodzi do starszej grupy, a dziewczynka o JEDEN dzień młodsza - już do młodszej. Obie urodziły się pod koniec stycznia, chodzą do Nutki.

Cóż - nie będę walczyć z systemem, szukam prywatnej placówki...

Do MM - jeśli przeniosła się "na zamankę", to nie mam nic przeciwko. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewa - nie wiem jak jest w Nutce, bo jest o żłobek istniejący więc nie przyjmował 96 dzieci na hurrra. Wiem, jak były grupy tworzone w Żagielku, bo tam chodzimy.

Ja jestem bardzo zadowolona ze żłobków publicznych, widzę ogromy postęp u dziecka (chodzi tylko 2 miesiące a poznał ponad 10 nowych piosenek/wierczyków, które cały czas mówi w domu, coraz ładniej i czyściej je ;))). Także potwierdzaj swoją kolejkę na www żłobków, bo a nóż się uda dostać za jakiś czas.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam,
czy ktoś z obecnych na forum orientuje się ile miejsc zostanie zwolnionych od września? Córka jest 5 na liście. Z tego co wiem nie ma przeprowadzanej rekrutacji teraz i można liczyć tylko na to, że ktoś odejdzie i my "wskoczymy na jego miejsce" córka w listopadzie skończy dwa lata więc chyba(o ile się dostanie) trafiłaby do grupy starszych dzieci...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z maila ze żłobka:
"W związku z faktem, iż w żłobku Żagielek limit miejsc na miesiąc wrzesień wynosi 0 i nie odbywa się rekrutacja, nie widzę możliwości przyjęcia dziecka do tego żłobka."

Będą pojedyncze miejsca, jeśli któreś z obecnie chodzących dzieci zrezygnuje (będzie za dużo chorować, rodzic zdecyduje się jednak na nianię itp., przypadki losowe).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marcin - jest 3 dzieci z rocznika 2013, które kończą żłobek wraz z końcem wakacji. Jeśli 4 dzieci przed Wami nie jest w podobnym przedziale wiekowym to powinniście się dostać, ale nikt nie da Ci gwarancji 100%.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dostałam maila o takiej samej treści ze żłobka. Może mają ustawioną autoodpowiedź? ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Takie samo rozumowanie przedstawiły mi opiekunki w innym żłobku, zresztą też należącym do tego zespołu, że za dużo dzieci nowych i muszą się oswoić. Według mnie to strasznie głupia wymówka dla pań. Przecież dzieci na podwórku naturalnie wyregulowałyby się emocjonalnie, miałyby szansę odreagować fizycznie na świeżym powietrzu, złapać oddech. To opiekunkom nie uśmiecha się wychodzenie z dziećmi na podwórko i każdy pretekst jest dobry, żeby tego nie robić. Totalną głupotą jest też umieszczanie maluchów na górnych piętrach, a starszaków na dole. Przecież te maluchy trzeba potem znosić na podwórko, wiadomo, że to dodatkowo utrudnia całą procedurę. Nie wiem, jak jest konkretnie w tym żłobku, w moim tak właśnie było i kiedy spytałam o przyczynę jedną z opiekunek, usłyszałam, że "wie Pani, ile jest pracy przy dzieciach". To była najuprzejmiejsza z tych opiekunek... ale do dziś nie wiem, co miała na myśli i chyba wolę się nawet nie domyślać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie, mój syn ma 2,5 roku bardzo nie lubi chodzić do żłobka. Jak przejeżdżamy tylko koło niego to już mówi "tam nie". Czy któraś z mam ma podobny problem? Rozmowa nic z nim nie daje. Ma ktoś sprawdzone sposoby.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam,
nasza córka nie dostała się do tego żłobka. Mamy miejsce w Kasztanku na ul. Piastowskiej. Córka w listopadzie skończy 2 lata. Z racji tego, że mieszkamy w bloku obok "Żagielka" szukamy kogoś, kto wolałby aby jego dziecko było w "Kasztanku". Może jest ktoś, kto chciałby się "zamienić".
Zainteresowanych proszę o kontakt.
marcin-o90@o2.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hm, mój mały bardzo lubi chodzić do tego żłobka.sam ciągnie, idzie i wraca z uśmiechem, ale co z tego, jak non-stop chory.. na prawie 3 msce żłobka chodził 2 tygodnie :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marcin, pójdź do kierowniczki Żagielka i poproś czy nie możesz rozwiesić ogłoszenia. W każdej z sal są tablice ogłoszeń i w ten sposób będziesz mógł dotrzeć do rodziców.
Mi bardziej by pasował Kasztanek, ale niestety moje dziecko jest już w najstarszej grupie a Twoje pewnie trafiłoby do średniaków.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w żagielku jest tylko jedna grupa najmłodszych z 2015 r. a dwie grupy pozostałe to dzieci z rocznika 2014 czyli nie ma grupy starszaków bo dwie są wiekowo prawie takie same.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania, nie do końca - obie grupy są z dziećmi z 2014, ale jedna ma większość z pierwszej połowy 2014 (czyli starsze) a druga z tego co wiem ma dzieci z drugiej połowy 2014. Jak odbieram dziecko to widzę różnicę pomiędzy grupami... zresztą między dziećmi z początku stycznia a końca grudnia na tym etapie to przepaść.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~MM dziękuję za podpowiedź, mialem taki pomysl ale w lipcu zagielek z tego co wiem byl nieczynny, po powrocie z urlopu mam zamiar sie tam udac.
Corka jest wstepnie zakwalifikowana do najstarszej grupy, wiec jest szansa na zamiane, prosze o kontakt mailowy marcin-o90@o2.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy ktoś może się pochwalić z którego miejsca jego dziecko się dostało ostatnio do najmłodszej grupy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marcin - my zmieniać żłobka już nie będziemy, dziecko się już przyzwyczaiło, więc bez sensu dokładać mu stresu ze zmianą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Drodzy rodzice, możecie podać od której do której godziny jest czynny żłobek?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam serdecznie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
od 6 do 17
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jakie macie opinie o Paniach opiekujących się naszymi pociechami w Żagielku?Ja dopiero od niedawna posyłam tam córkę,ale Panie nie zrobiły na mnie dobrego wrażenia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam b. dobre opinie o paniach opiekunkach. Jednak nie mierze ich juz swoim "wrazeniem" lecz tym jak dziecko sie tam czuje i co wynosi z pobytu w zlobku. Moje dziecko bardzo duzo sie nauczylo piosenek, wierszykow, "samodzielnosci", cwiczen gimnastycznych itp itd. Panie gdy zauwaza cos niepokojacego (np cofniecie sie w mowie) to zawsze to raportuja, jesli np nie chcialo jesc/spac, bylo "nieswoje" to zawsze tez nam mowia.
Moze musicie (Ty jak i dziecko) sie bardziej poznac z paniami. Moje dziecko chodzi od poczatku (tj kwietnia) i pamietam, ze na poczatku tez mialam obawy i zastanawiam sie czy to dobra decyzja, ale teraz wiem, ze byla ona bardzo dobra. Dzieko wychodzi zadowolone, zawsze chwali sie, ktora to jego praca wisi w szatni (pokazuje tez prace kolegow nazywajac ich autorow po imieniu).
Niedlugo bedzie zebranie z rodzicami, wiec jak masz jakies uwagi to zawsze mozesz zlosic na zebraniu czy bezposrednio radzie rodzicow. Zlobek jest nowy, wiec wszyscy sie jeszcze docieraja. Ja jestem bardzo zadowolona, ze udalo nam sie dostac do zlobka publicznego. Mam nadzieje, ze Zagielek "przejdzie" pomysle test w zimie i bedzie tam cieplo.
Jesli masz jeszcze jakies pytania to pisz.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam pytania ;) Jak liczne są grupy i jak to wygląda wiekowo? Czy każdego dnia wychodzą na dwór? My jesteśmy dopiero na 70 miejscu więc nie wiem ile jeszcze trzeba będzie czekać na przyjęcie :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Są 3 grupy po 32 dzieci. Wydaje mi się, że 2 grupy to rocznik 2014 i 1 grupa 2015.
W mojej grupie dzieci wychodza na dwór codziennie a nawet 2 razy dziennie, nawet jak jest mokro, bo mielismy przyniesc kalosze. Nie chodza jak pada deszcz.
Podejrzewam, ze wolne miejsca, ktore beda pojawialy sie do przyszlych wakacji beda jedynie jesli ktos zrezygnuje. Natomiast od wrzesnia 2017 wszystkie dzieci z 2014 przejda do przedszkola, wiec zwolni sie pewnie okolo 60 miejsc.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mieszkam w okolicy i mam wrażenie ,że dzieci nigdy nie wychodzą na dwór tylko siedzą w budynku. Nawet w słoneczne dni... Trochę mnie to niepokoi bo synek jest zapisany do tego żłobka. Jak to wygląda w rzeczywistości?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jest różnie i z wychodzeniem dzieci i jak czytałam z innymi sprawami.Szkoda że ktoś sukcesywnie usuwa niewygodne posty z forum.Ktoś wcześniej wspominał o zabieraniu dzieciom paluszków i smoczkow..Co do pluszakow ..dziwnie sie dzieje bo ostatnio odmówiono mi poszukania maskotki mojej córeczki..Zamiast przy niej była ..no wlasnie nie wiem gdzie..Dzieci potrzebuja swoich paluszków ..ten ktoś,kto zamieścił post wczoraj i został on usuniety napisał to bardzo profesjonalnie..chodzi o emocje i poczucie bezpieczeństwa.Usunięto również post dotyczący odejścia tak wielu pań..powód?wspomniano o nieodpowiednim traktowaniu personelu przez kierownika..Dlaczego ktoś to sukcesywnie usuwa?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dlatego, bo to niewygodna prawda. Rodzice powinni otworzyć oczy i spróbować dokonać zmian, a pierwsza właściwą będzie odsunięcie obcnej Kierowniczki i zastąpienie jej osobą kompetentną, która zna się opiece i wychowaniu, na psychologii rozwojowej małego dziecka i zadba o zaspokojenie potrzeb wszystkich dzieci.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jest w tym duzo prawdy..dużo o tym słyszałam..W najgorszej sytuacji są Panie..bardzo sie starają a nie są do końca powazaneżane! Naszą ulubioną i najlepszą jest Pani Iwonka.Pierwsza nauczycielka moje go dziecka.Pani kierownik powinna doceniać ich pracę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pani Iwonka, Pani Ania, Pani Karolina to najbardziej odpowiednie opiekunki. Jest jedną Pani do której się zrazilam, zabiera mojemu dziecku zabawki, nie raz słyszałam jak krzyczy na dzieci i to co mi najbardziej przeszkadza to jej częstotliwość rozmów o dziecku, jest bardzo wscibska i mało taktowna...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czy Pani pisze o tej pani Ani, która jest teraz na pierwszej grupie?bo moje dziecko jest w pierwszej grupie i pani Ania jest bardzo miła i pomocna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pani Halinka też przecudowna :) i Pani Hania i Pani Ania (w zeszłym roku Sternicy, teraz nie wiem :) )
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pani Halinka odeszła, zreszta 5 czy 6 pan odeszło niestety.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pluszaków !!przepraszam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Moja córka chodzi do średniej grupy i 3 panie są ze starej "najmłodszej" grupy. Skład jest stały nie zmienia się od początku roku. 1 "stara" pani jest w innej grupie, bo miała przerwę chorobową.
Na zdjęciach córka zawsze jest ze swoim pluszakiem mimo ze jest powyżej dozwolonych rozmiarów. Jak wychodzi bez pluszaka i się poprosi panią to od razu się cofa i przynosi :) Jak poprosiłam, żeby córka była wysiusiana przed odebraniem to panie bez problemu się zgodziły na to. Ja jestem bardzo zadowolona z tego żłobka, mimo, że początki były ciężkie i córka się słabo aklimatyzowała.
A pani kierowniczka też wydaje się być bardzo miła i jak tylko jest jakiś problem to stara się pomóc. Poza tym dba, żeby cały czas w żłobku coś się działo i fajnie wizualnie wyglądał :)
A jeżeli chodzi o wychodzenie na dwór to i tak jest chyba lepiej niz w innych państwowych złobkach. Najmlodsza grupa wychodzi tylko jak jest cieplo, ale dwie starsze w dni gdzie nie ma innych zajec(dwa dni w tygodniu) i jest ładna pogoda(nie pada) to wychodza, nawet jak jest zimno.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Pomocy! Jaka pralka najlepsza? (222 odpowiedzi)

Witam. Dziewczyny doradzcie jaka pralke wybrac? Obecnie mam whirpoola ktora ma 4 lata i była juz...

Przeprowadzka- jaka firma? (43 odpowiedzi)

Jak w temacie, macie sprawdzona i niezbyt droga firme do przeprowadzek?Moze jakis forumkowy maz...

dom czy mieszkanie??? (432 odpowiedzi)

zaczynam juz myslec o własnych czterech katach ale ceny mieszkań jak i budowy domu mnie...

do góry