Widok

Obniżenie /wypadanie macicy

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Dziewczyny, które macie obniżenie /wypadanie macicy jak sobie radzicie? Ćwiczycie czy operujecie czy pessar, leki? Jak u Was z wyproznieniem? Ja pomimo mojego dość młodego wieku, 3 porodów, chyba coraz bardziej skłaniam się ku operacji. Ćwiczenia mięśni nie pomagają. Kto Was leczy? Podzielcie się doświadczeniami? Z góry dziękuję
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 13

Wejdź na stronę polskiego towarzystwa uroginekologicznego tam jest wykaz certyfikowanych urofizjoterapeutów, może będzie ktoś z woj . Dolnośląskiego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Gdzie takiego znaleźć woj dolnoslaskie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pacie na odbyt może właśnie wynikać że zbyt napiętych mięśni miednicy fizjo zdoła to rozluźnić i powinno być lepiej po trzech spotkaniach napewno będzie ulga.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Co się dzieje jak można wiedzieć? Narazie operacji nie spisuj na straty. 7 tygodni to bardzo mało, niby lekarz mówi że po takiej operacji szybko się dochodzi ale zależy dużo od organizmu. Czasami operacja powoduje napięcie mięśni i tu jest potrzebny fizjoterapełta uroginekologiczny może pomóc w temacie napięć. Po takiej operacji dochodzi się nawet 6 miesięcy, narządy muszą nauczyć się na nowo współgrać że sobą I trochę potrzeba do tego cierpliwości. Ja po mojej operacji dochodziłam prawie dwa lata, ale u mnie dużo zawiniła endo. Jeżeli chodzi o obniżenia jest poprawa i wszystko się jak narazie trzyma ale mam bardzo oszczędzający tryb życia. Powiem tak było ciężko ale wolę ten stan niż ten co był przed.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Witam, sama 7 tygodni temu przeszłam operację podwieszenia macicy i czuję się po niej zdecydowanie gorzej niż przed, chciałam zapytać czy udało się Pani rozwiązać zagadkę bólu w odbytnicy i parcia na odbyt? Pozdrawiam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

A co miałaś usuwane? Nie napisałaś, to w domyśle jest macica.
Bo tu dziewczyny borykały się z obniżeniami, a wycięcie czegokolwiek jest różnicą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja nie miałam usuwanej macicy,napisałam to dwukrotnie .
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Wpadać może kikut pochwy, pęcherz moczowy ( cystotele), tylnia ściana pochwy jak i jelito( enterocele). Takie powikłania często zdarzają się właśnie po usunięciu macicy. Ale czasami nie ma się wyboru przy nowotworze. Od statyki narządów musi być dobry spec i takiego należy szukać. Taki lekarz zaraz pozna co trzeba naprawić.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

na razie czekam na wizyte u urofizjoterapetki (dopiero wrzesien,chyba ze cos sie zwolni) bo tak naprawde nie wiem co sie stało,co wypada. oczywiscie "zwykły"ginekolog nie ma pojecia. w szpitalu podobnie.
powinnam miec drugi zabieg bo nie wycieto wszystkich zmian przednowotworowych ,ale w tej sytuacji nie wiem co robic.
większosc z Was pisze,że objawy sa pod koniec dnia,a ja mam praktycznie cały czas,od razu rano,po wstaniu z łóżka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

usuniecie macicy to nie jest drobny zabieg medyczny,tylko operacja i tam moga sie zdarzyc rózne powikłania. ja miałam zabieg diagnostyczny
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chodzi o usunięcie macicy i teraz po tym zabiegu wszystko leci dobrze rozumiem? Można wiedzieć ile czasu minęło od zabiegu?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

mam to samo.jestem zrozpaczona. podobno banalny zabieg ginekologiczny,nie było mowy o takich skutkach ubocznych ,jak podpisywałam zgode,a teraz wszystko "leci". lekarka wykonujaca zabieg nie ma sobie nic do zarzucenia i powiedziała,ze nigdy nie spotkała sie z taką sytacją/powikłaniami. szpital w gdyni
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Więcej informacji można znaleźć na Wikipedii wiki
wiki
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

czesc dziewczyny, ja juz tutaj zagladam naprawde raz na kilka miesiecy i tylko chce zameldowac jak tam u mnie dla tych co czekaja na info jak dlugoterminowo wyladaja efekty po zabiegu. Takze od zabiegu w grudniu 2019 wszystko sie trzyma, 5 miesiecy temu mialam cc i tez odpukac wszystko ok. nie zaluje,a raczej jestem zadowolona, ze zdecydowalam sie na zabieg. Zyje normalnie:) trzymajcie sie cieplo dziewczyny.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej. Ja myślę że jeżeli ci to bardzo przeszkadza to warto się zoperować bo po pewnym czasie może być jeszcze gorzej. U mnie jest lepiej po 1 roku czasu niż zaraz po operacji( jakiś wielkich zmian nie odczułam, długą fizjoterapie musiałam przejść pozatym endometrioza nie ułatwiała sprawy. Po każdej miesiączce miałam niesamowite napięcia mięśniowe miednicy, okropne bóle podbrzusza które są do teraz i niewiem czy endo tak zostało naruszone i zaczęło boleć czy te taśmy bolą ale chyba raczej to pierwsze, mam leki przepisane po nich też nie mam miesiączki i przynajmniej nie muszę przechodzić horroru każdy miesiąc). Po operacji jeżeli chodzi o obniżenie to nie jest idealnie ale najważniejsze że poprawa jest mimo tego że wiecznie odczówam że nadal jest nie tak może gdyby nie endo byłabym bardziej zadowolona niewiem. Narazie każdy mówi że ta przednia ściana co jest nadal obniżona w 1 stopniu nie nadaje się do operacji więc narazie chyba tak to zostawię. Z powodu endo lekarze proponują usunięcie macicy i czarno to widzę raczej na to się nie zdecyduje mimo że endo mocno zaawansowana. Chyba bardziej boje się wypadania niż endo bo z obniżeniami borykałam się 6 lat więc mam niesamowity strach przed tym. Tym bardziej że po tej operacj nie jest idealnie. Ale jest lepiej. A z endo dopiero zaczynam drogę więc zobaczymy co z tego wyniknie. Pozdrawiam
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem co się porobiło z tym wątkiem ale nie mogę odczytać wiadomości od najnowszej, wszystkie wiadomości wpadają jak popadnie.. JI jak się czujesz ? Lepiej już u Ciebie? Dziewczyny, czy znacie kogokolwiek kto po operacji obniżenia wrócić do sprawności sprzed porodu tak jakby nigdy nie miał problemu? Ja cały czas rozważam operację ale sama nie wiem czy się na nią decydować...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja miałam.
Ciąża była ok. Po porodzie zaczekam chodzić do fizjo. Ćwiczę codziennie a do tego jeszcze pesar kostkowy i nie widzę polepszenia :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

poród cc tez niesie pewne komplikacje... o których nikt nie mówi np. dziura w macicy która sie nie zrasta
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agatka :Właśnie namawiano mnie na usunięcie trzonu macicy z powodu endometriozy( . Na tak radykalny zabieg nie zgodzę się. Wole cierpieć w jakimś tam stopniu z bólu niż zmagać się znów z wypadającymi narządami (już jestem po jednej operacji naprawczej i wiem co by mnie czekało po usunięciu macicy). To samo powiedziałam lekarzowi i nie zdecyduje się na usunięcie macicy.
Może dla pani jest jeszcze ratunek proszę się nie załamywać. Wiem że łatwo powiedzieć ale jakąś nadzieje trzeba mieć.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej. Ja się zdecydowałam. Z tym, że po pierwszym porodzie, który skutkował obniżeniem, przeszłam dwie operacje podniesienia narządów (nie pomogły zbyt wiele). Druga ciąża bezproblemowa, w ogóle nie czułam obniżenia w trakcie. Po rozwiązaniu (planowe CC) miałam objawy jakieś 3 miesiące, później wszystko się podniosło. Mam wrażenie, że po drugiej ciąży jest lepiej niż przed.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

jak nauczyć pić ze słomki i kiedy? (14 odpowiedzi)

drogie mamy, mój synek ma roczek, chciałaby nauczyć go pić ze słomki, ponieważ on nie lubi pić z...

ksiadz nie chce doposcic mnie jako chrezstnej!!! (101 odpowiedzi)

witam wszystkich! i prosze o rade,bo juz sama nie wiem co mam robic:(moja siostra poprosila...

dr Kiełkowski- opinie? (17 odpowiedzi)

Witajcie, dużo tu różnych opini o lekarzach, ale ciągle przewijają się te same nazwiska. Macie...

do góry