Widok
Patent na łóżeczko dla bliżniaków- niedrogo :)
Dziewczyny. I te przyszłe mamy bliźniaków i te obecne.
Co myślicie o takim pomyśle na łóżeczko? :
pomyślałam żeby kupic np. 2 łóżeczka z Ikea i zamiast skręcic boki z kompletu możnaby skręcic 4 boki dłuższe. Materacyki dwa tylko spód- płytę- zamówic u stolarza albo samemu kupic wyciętą na wymiar paździerzową lub OSB w Castoramie lib nnym markecie bydowlanym.
Wychodzi łóżeczko o wym. 120x120 .
Stwierdzamy że potrzebujemy jednak dwóch- skręcamy dwa osobne wyrka.
W taki sposób możemy też uzyskac kojec :)
No i przy zakupie tych łóżeczek za 99 zł zamykamy się w kwocie ok. 250 zł
Co Wy na to??
Co myślicie o takim pomyśle na łóżeczko? :
pomyślałam żeby kupic np. 2 łóżeczka z Ikea i zamiast skręcic boki z kompletu możnaby skręcic 4 boki dłuższe. Materacyki dwa tylko spód- płytę- zamówic u stolarza albo samemu kupic wyciętą na wymiar paździerzową lub OSB w Castoramie lib nnym markecie bydowlanym.
Wychodzi łóżeczko o wym. 120x120 .
Stwierdzamy że potrzebujemy jednak dwóch- skręcamy dwa osobne wyrka.
W taki sposób możemy też uzyskac kojec :)
No i przy zakupie tych łóżeczek za 99 zł zamykamy się w kwocie ok. 250 zł
Co Wy na to??
Jak dla mnie dobry pomysł, tyle że na samym początku. Później dzieciaki zaczynają się kręcić, kopać, jedno przekręci rękę i pacnie drugiego w głowę - automatyczna pobudka ;) Pozatem mój 6-cio miesięczny synek uwielbia się przekręcać i szczypać. A jak sam siebie uszczypnie przez przypadek to krzyk. Wyobrażasz sobie jak zaczną się szczypać?
no to od któregos miesąca mogą spac osobno :)
Ale bez dodatkowych kosztw które już teraz dla mnie są... duże :)
Ale bez dodatkowych kosztw które już teraz dla mnie są... duże :)
mam rodzeństwo - bliźniaków i powiem Ci tylko tyle, że w ich wypadku dwa osobne łóżeczka w późniejszym czasie to była konieczność, bo dzieci się nawzajem zaczepiają, uderzają zabawką, jedno ciągnie drugie,zaczepia. U nas nawet wózek podwójny (maluchy leżały obok siebie) był w tym wypadku problemem. Podobnie było z kojcem, nie sprawdził się bo co chwile był wrzask, były bardzo żywe i dokuczały sobie nawzajem. Każe musiało mieć swoją przestrzeń. No ale to też zależy od charkteru dzieci.
no i właśnie o takie konstruktywne opinie mi chodziło :)
ja uważam że nie jest to zły pomysł na początek połączone łóżeczka, a później jak już trzeba będzie to bez problemu rozdzielisz, podoba mi się też pomysł który poddała Agusia http://cgi.ebay.co.uk/Twin-Cot-Pamco_W0QQitemZ270528524664QQcmdZViewItemQQptZUK_Baby_Nursery_Furniture_ET?hash=item3efcc1b178 może któryś ze stolarzy zrobi Ci coś takiego na wymiar - wydaje mi się to być wygodnym rozwiązaniem jak trzeba uspokoić obydwa maluchy
na giełdzie w Pruszczu wystawia się firma Dobbek, mają w ofercie meble sosnowe, kupowaliśmy od nich komody, bardzo fajne solidnie, wykonane i ładne, rozmawialiśmy z nimi również na temat łóżeczka dziecięcego i powiedziano nam, że zrobią nam jakie będziemy tylko chcieli a ceny mają bardzo przystępne, i gdzieś chyba w Straszynie zrobią Ci materace na wymiar - robili mi na zamówienie niestandardowe,
może spróbuj rozważyć taką opcję zrobienia czegoś wg własnego pomysłu :)
na giełdzie w Pruszczu wystawia się firma Dobbek, mają w ofercie meble sosnowe, kupowaliśmy od nich komody, bardzo fajne solidnie, wykonane i ładne, rozmawialiśmy z nimi również na temat łóżeczka dziecięcego i powiedziano nam, że zrobią nam jakie będziemy tylko chcieli a ceny mają bardzo przystępne, i gdzieś chyba w Straszynie zrobią Ci materace na wymiar - robili mi na zamówienie niestandardowe,
może spróbuj rozważyć taką opcję zrobienia czegoś wg własnego pomysłu :)
Emilia 14.11.2009
Szymon 05.01.2011
DZIĘKI SZATAŃSKIEJ PYSZE JEDNYCH NIE SŁUCHAM, DRUGICH NIE SŁYSZĘ
Szymon 05.01.2011
DZIĘKI SZATAŃSKIEJ PYSZE JEDNYCH NIE SŁUCHAM, DRUGICH NIE SŁYSZĘ
Moi chłopcy do 5 miesiąca spali w jednym łóżeczku, potem w dwóch postawionych obok siebie.
Teraz mają 19 miesięcy i zaczął się problem z wychodzeniem górą.
Zastanawiam się jak im zorganizować spanie, tak, zeby faktycznie spali a nie rozrabiali - czy materac, czy niskie tapczaniki.
Na razie mają radochę z wychodzenia, szczególnie jak się w nocy obudzą :-) Pozdrawiam
Teraz mają 19 miesięcy i zaczął się problem z wychodzeniem górą.
Zastanawiam się jak im zorganizować spanie, tak, zeby faktycznie spali a nie rozrabiali - czy materac, czy niskie tapczaniki.
Na razie mają radochę z wychodzenia, szczególnie jak się w nocy obudzą :-) Pozdrawiam