Widok

Pentaxim, czy Infarnix Hexa ?

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Niedługo będę szczepić dziecko i nie wiem jaką szczepionkę wybrać. Może któraś doświadczona mama szczepiła jakąś z tych szczepionek swoje dziecko? Czy były jakieś skutki uboczne? Bo tego się najbardziej boję i nie wiem czy nie lepiej zaszczepić nie skojażonymi?
Jaka jest różnica pomiędzy tymi szczepionkami? Która z nich jest lepsza dla dziecka?
I co myślicie o rotawirusach i pneumokokach czy szczepić?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja szczepiłam hexa 6w1 nie było zadnych skutków ubocznych,po roku będę szczepić na pneumo,na rota nie szczepiłam.
Twój wybór,poczytaj o kazdej ze szczypionek,tego jest dużo w sieci.
Tu na forum Ci kazdy napisze co innego i będziesz jeszcze gorzej zakręcona jaką szczepionkę wybrać.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mały był szczepiony Pentaxim brak skutków ubocznych..nie było gorączki nie był też ospały czy marudny...lekarki nam powiedziały,że lepsze skojarzone,bo mniej kłucia (Mały strasznie płakał),a skutki uboczne mogą byś przy szczepionkach na różyczkę np.
image

Fotografia okolicznościowa, sesje dziecięce, portretowe itd.
www.ans-photo.pl
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
My jesteśmy po hexie
Na pneumokoki również szczepiliśmy.
Teraz przed nami odra-świnka-różyczka i już się boję :(
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
obaj szczepieni Hexą, zupełnie bez skutków ubocznych. Starszy miał też odra-świnka-różyczka i nic złego się nie stało. Za to po szczepieniu na gruźlicę (w pierwszej dobie życia)miał paskudne powikłania.Także to wszystko zależy od dziecka,jaka będzie reakcja.Niestety nie da się przewidzieć.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
my też szczepimy Hexą - były już 2 szczepionki i mała nie miała żadnej gorączki.... nic się nie działo bardzo ładnie je zniosła
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
my na rotawirusy nie szczepimy jest ich tak dużo że szczepionka nie gwarantuje że dziecko nie zachoruje poza tym zawsze jest to ingerencja ciał obcych w układ odpornościowy dziecka..tak nam doradziła nasza pani doktor (zaufana) a co do pneumokoków to jeśli Blanka do lutego nie będzie łapała infekcji to też nie będziemy szczepić, nasza pani doktor powiedziała żeby zwracać uwagę na jej odporność jeśli nie będzie często łapać ifekcji to nie ma sensu szczepić bo to kolejna ingerencja...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
aha a co do różnicy w szczepionkach to nam pani od szczepień tłumaczyła, że skojarzone są bardziej oczyszczone niż te bezpłatne i zawierają mniej ciał obcych niż w tych bezpłatnych.... no i dzidzia jest tylko raz kłuta na szczepieniu a nie 3 razy...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szczepiłam córkę Hexą 0 skutków ubocznych.
image
image

image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
szkoda,ze lekarki nie informują (czasem same nie wiedzą !!) o szczepionce DTPa - czyli płatnej (ok 50 zl)-bardziej oczyszczonej ale nie jest to 5 czy 6 w jednym...więc wtedy też sa 3 ukłucia -ale szczepionka jest lepsza niż ta darmowa, odnośnie szczepionek - polecam google...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Justi ma rację jest za 50zł oczyszczona DTPa, ta sama która wchodzi w skład skojarzonych. Ja wiele się zastanawiałam nad szczepieniem, rozmawiałam z neurologiem dziecięcym i dwoma pediatrami. Wszyscy zgodnie są za skojarzonymi, ze względu na oczyszczonym skład, mniejszą ilość objawów poszczepiennych (praktycznie żadnych), mniejszą ilość antygenów no i mniej wkłuć - ale nie to jest najwazniejsze.
Co do 5w1 czy 6w1. Przy 6w1 dziecko dostaje dodatkową dawkę przeciw WZW/B jesli by ło szczepione w szpitalu. Ale nie ma tego złego, bo wówczas odporność będzie wieksza p.WZW> Dorosli tez się niejednokrotnie doszczepiają p.WZW by zwiększyć ilość antygenów.

Wybrałam w końcu szczepionkę 6w1 Infanrix Hexa - bowiem zawiera on Enegrix B, którym mała była szczepiona w szpitalu - firma Glaxo. Jesli wybierzesz tę drugą szczepionkę to tam jest chyba Euvax p/WZW. A nie powinno się mieszać firm z tego co słyszałam. Dlatego jeśli Engerix to Infanrix Hexa. Mała wczoraj była szczepiona i zero objawów poszczepiennych póki co. Ładnie spała, nie była rozdrażniona, brak gorączki, wszystko ok i mam nadzieję, że tak będzie. Płaciłam 180zł.

Na pneumokoki zaszczepię po 6 miesiącach, bowiem wielu lekarzy uważa, że nie powinno się od razu szczepić podstawową szczepionką skojarzoną i od razu pneumo i rota. Na rota nie szczepię bo szkoda dziecka męczy dodatkową dawką antygenów. Jest chyba ze 20-30 rotawirusów a szczepienie chroni przed 3. Wielu lekarzy zgodnie twierdzi, że nawet zaszczepione maluchy łapią rota. Także nawet patrząc na koszt 700zł chyba jest to bez większego sensu. Zaszczepię na meningo bo to dużooooo groźniejsze, ale dopiero po roku.

Najbardziej boje się szczepienia świnka, odra, rózyczka i najchętniej wcale bym na to nie szczepiła lub odroczyła do 5-6r.ż. ale wg. mojej pediatry bardzo groźne są powikłania ewentualnej odry, np. ropień mózgu itp. Oczywiście odry teraz nie ma bo są szczepienia, ale nie szczepiąc dziecko jst bardziej narażone. Mam jeszcze troszke czasu na przemyślenie.

Ale się rozpisałam;))
[url:]http://lilypie.com/">
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super, dziękuje :)
Nie mam czasu grzebać w sieci przy malutkiej :P
Jednak wybiorę 6w1 Infanrix Hexa no i te pneumokoki, na rota nie będę szczepić.
Masakra jakaś kiedyś tego nie było a teraz pełno tego świństwa, czarna magia :P
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Kazde dziecko jest indywidualne.innaczej wszystko ..przechodzi..ta szczepionka jest wycofana z obiegu.A lekarze szczepią ,dzieci ciekawe czy swoje by zaszczepili.!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Po pierwsze NIE SZKODZIĆ !!! gdy dziecko ma NOPy po pierwszym najgorszym szczepieniu nie powinno być szczepione dla bezpieczeństwa. Nie istnieje szczepionka oczyszczona czy bardziej czy tez nie chemicy powiedzieli wprost o tym ze nie da sie wyprodukować szczepionek bez zanieczyszczeń ponieważ po coś one tam są jak sie tłumacza są specjalnie żeby stymulować organizm małego człowieka który musi sie nauczyć i zaaklimatyzować w naszym otoczeniu przebijając 5 barier ochronnych Przecież matka natura tworząc nowy organizm stworzyła nieidealny system obronny nalezy w niego zingerowac zeby go zmienic od milionów lat ludzie zawsze żyli mimo epidemi nawet gdy nie bylo szczepien, wciskamy mu na siłe trucizny a każdy na ludzki rozum wie ze rtęć to szkodliwa substancja która zbiera sie w naszym organizmie im wiecej szczepien wiecej rteci prosze poszukac sa kursy robione lekarzom jak skutecznie przekonac rodzica do szczepień zagrac na bezpieczeństwie dziecka miałem okazje walczyć z lekarzami zweby ratowac zycie i zdrowie moich dzieci tak jest naprawde. teraz widze jak ludzie nabieraja sie na pneumoki amerykanie dla celów chandlowych zmienili nazwe wirusa zapalenia pluc na pneumokoki zeby lepiej sie sprzedawal ale ludzie dają sie nabierać za bardzo ufają lekarzom nie czytają ulotek nie otrzymują info o szczepionkach żadnych od lekarzy sanepid powiedział ze lekarz zle robi kiedy nie informuje rodzica o wszystkim a jak nie dasz zaszczepić to pisemko nielegalne do podpisu dają żeby cie udupić no to można tak samo jak oni zagrać podać im pisemko gwarancji szczepień żaden lekarz tego nie podpisze bo wie ze to by była wpadka powodzenia i módlcie sie żeby dzieci były zdrowe to najważniejsze PO PIERWSZE NIE SZKODZIĆ !!!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 4

Ojciec zgadzam się z Tobą w pełni! Szczepionki to niestety syf a państwo mydli ludziom oczy dla pieniędzy. Rodzice im wierzą bo chcą dobrze dla dzieci a potem są problemy i to niekoniecznie od razu po zaszczepioniu - problemy mogą wystąpić po latach... Radzę sprawdzić skład szczepionek i ryzyko zagrożenia przed zaszczepieniem, poczytać o substancjach w nich zawartych.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 6

Zgadzam się, że problem tkwi w zanieczyszczeniu szczepionek a nie w nich samych. Więc tutaj bym była ostrozna zwłaszcza co do 5 w 1 lub 6 w 1. Nigdy nie pozwólcie zaszczepić dziecka tydzień po przebytej chorobie lub wtedy gdy ma tzw. zwyczajny katar.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Wakacje na Mazurach - gdzie polecacie? (66 odpowiedzi)

Chcemy (z mężem i ponad rocznym dzieckiem) pojechać w czerwcu na 4-5 dni na Mazury. Nie wiem...

jak oszczedzacie ? (27 odpowiedzi)

witam dziewczyny napiszcie plis jak oszczędzacie, jakie formy, jakieś rygory, albo na czymś...

kaszel u dziecka, jak sobie radzicie ? (86 odpowiedzi)

Synek ma 3 latka, zaczał się katar, potem kaszel. Dwukrotnie byłam u lekarza i osłuchowo jest...

do góry