Widok
Podgrzewacz do butelek - proszę o opinie
Czy któraś z Was miała może ten podgrzewacz? Ten pierwszy jest zwykły, a drugi nadaje sie również do samochodu. Proszę o opinie. zZastanawiam się także nad podgrzewaczem canpol.
http://www.allegro.pl/item1006857275_podgrzewacz_najtaniej_hit_tylko_14_dni_od_ss.html
http://www.allegro.pl/item1044016153_wyprzedaz_podgrzewacz_sterylizator_car_home.html
http://www.allegro.pl/item1006857275_podgrzewacz_najtaniej_hit_tylko_14_dni_od_ss.html
http://www.allegro.pl/item1044016153_wyprzedaz_podgrzewacz_sterylizator_car_home.html
My mamy podgzewacz Lovi taki: http://www.allegro.pl/item1026249746_uniwersalny_podgrzewacz_lovi_2_lyzeczki.html uzywalismy z 6 mies. a do dzis do podgrzania cherbatki, wody czy deserku... uzywamy mikrofali;P
Ale jesli chodzi o podgrzewacz to ten Lovi polecam, mieszcza sie butelki wszystkie, my mamy TT, sloiczki itd, ma tez taka rozowa miseczke wiec mozna wyjac ze sloika jedzenia nalozyc do niej i podgrzac, lyczeczek natomiast z niego nie uzywalam wogole, takie male strasznie:/
Ale jesli chodzi o podgrzewacz to ten Lovi polecam, mieszcza sie butelki wszystkie, my mamy TT, sloiczki itd, ma tez taka rozowa miseczke wiec mozna wyjac ze sloika jedzenia nalozyc do niej i podgrzac, lyczeczek natomiast z niego nie uzywalam wogole, takie male strasznie:/
my najpierw kupiliśmy coś podobnego do tego 1 :)
też można było podgrzewać i sterylizować :) też miał zamykany pojemnik :) był super :) bardzo szybko podgrzewał :)
ale małe butelki TT nie wchodziły... (akurat wtedy kupiliśmy 2 butelki tej firmy na soczki i herbatki)
więc Kupiliśmy podgrzewacz TT :P nie podgrzewa tak szybko, nie ma miseczki do podgrzewania obiadków :P jest gorzej oznaczony(nie ma temp. czy obrazków jak na tamtych podgrzewaczach, tylko cyferki 1, 2 i 3)
używamy go cały czas(do podgrzewania mojego mleka) :)
tamten pierwszy zawieźliśmy na działkę - chociaż jeszcze ani razu tam nie użyliśmy ;)
też można było podgrzewać i sterylizować :) też miał zamykany pojemnik :) był super :) bardzo szybko podgrzewał :)
ale małe butelki TT nie wchodziły... (akurat wtedy kupiliśmy 2 butelki tej firmy na soczki i herbatki)
więc Kupiliśmy podgrzewacz TT :P nie podgrzewa tak szybko, nie ma miseczki do podgrzewania obiadków :P jest gorzej oznaczony(nie ma temp. czy obrazków jak na tamtych podgrzewaczach, tylko cyferki 1, 2 i 3)
używamy go cały czas(do podgrzewania mojego mleka) :)
tamten pierwszy zawieźliśmy na działkę - chociaż jeszcze ani razu tam nie użyliśmy ;)
My mamy podobny do tego 2 (póki co opcja samochodowa nie była wykorzystywana). Gdybym miała krótko podsumować:
- opcja bez wody to bajer....kiedyś próbowałam i uznałam, że to bez senu, bo grzałka jest na spodzie a nie wszędzie (tj.po bokach) i butla z mlekiem się będzie grzała wieki
- na pewno trzeba wziąć pod uwagę, że ta woda w pogrzewaczu też musi mieć swój czas, by się podgrzać by dopiero móc podgrzewać pokarm, więc na pewno szybciej jest pogdrzać mleko we wrzątku, ALE
- ja sobie chwalę, bo mleko dla małej odciągałam i często wstawialiśmy je po prostu na długo przed karmieniem i się grzało aż mała się obudzi
- teraz jak mała je o stałych porach jest świetny...na 15-20 minut przed karmieniem wstawiam sobie do podgrzania i mała ma cieplutkie
ZASADNICZA ZALETA - NIGDY NIE PRZEGRZEJESZ MLEKA - mi to sie często zdarzało jak we wrzątku trzymałam...chwila nieuwagi i trzeba było ochładzać
- opcja bez wody to bajer....kiedyś próbowałam i uznałam, że to bez senu, bo grzałka jest na spodzie a nie wszędzie (tj.po bokach) i butla z mlekiem się będzie grzała wieki
- na pewno trzeba wziąć pod uwagę, że ta woda w pogrzewaczu też musi mieć swój czas, by się podgrzać by dopiero móc podgrzewać pokarm, więc na pewno szybciej jest pogdrzać mleko we wrzątku, ALE
- ja sobie chwalę, bo mleko dla małej odciągałam i często wstawialiśmy je po prostu na długo przed karmieniem i się grzało aż mała się obudzi
- teraz jak mała je o stałych porach jest świetny...na 15-20 minut przed karmieniem wstawiam sobie do podgrzania i mała ma cieplutkie
ZASADNICZA ZALETA - NIGDY NIE PRZEGRZEJESZ MLEKA - mi to sie często zdarzało jak we wrzątku trzymałam...chwila nieuwagi i trzeba było ochładzać