Widok
DO WSZYSTKICH CHCĄCYCH ROZPOCZĄĆ KARIERĘ W VECTRA-UCIEKAJCIEEEEEEEEEEEEE ! Uciekajcie, gdzie pieprz rośnie, byle tylko nie do tej "FIRMY" chyba, że: 1- Chcecie się dowiedzieć po dłuższym czasie, że zabierane jest Wam 30% premii za nie wyrobienie planu (o czym oczywiście "miła PANI J." od t.zw."rekrutacji" nie wspomniała na jakże miłej rozmowie kwalifikacyjnej, na której jak widać wszelkie informacje były utajone-mimo moich obaw co do wynagrodzenia, informacja ta została zatajona) 2-Jeżeli chcecie się dowiedzieć po jakimś czasie, że brak podpisu na liście obecności kwalifikuje pracodawcę, do zabrania Wam pieniędzy za ten dzień pracy (uznawane jest to tak,jakby Was w pracy nie było i okaże się, że po całym dniu pracy dostaniecie figę, a nie kasę za pracę-to nie jest zgodne z prawem DRODZY PAŃSTWO!) oczywiście system komputerowy na którym pracujecie monitoruje wszelkie Wasze poczynania (wyjście do WC, na lunch, na t.zw "dymka"etc) więc przełożeni widzą wszystko: od momentu rozpoczęcia pracy do jej zakończenia, są kamery i jest pełen monitoring, gdyż pracownicy posiadają karty magnetyczne-ale to dla firmy Vectra nie jest problemem-zabierają Ci Twoje pieniądze tłumacząc, że ma to ZDYSCYPLINOWAĆ PRACOWNIKÓW 3-Jeżeli chcecie pracować w atmosferze fałszu, kłamu i obłudy. Ostatni podpunkt byłby może do zniesienia(pozdrawiam pracowników, którzy na wzajem obrabiają innych za ich plecami, uznając się za dobrych"kolegów"), ale zabierania kasy to przegięcie po całości. Sama bardzo BARDZO żałuję, że nie posłuchałam mojej koleżanki, która odradzała mi tą firmę, mówiąc, że ma złą reputację.Zrobiłam błąd, że tam pracowałam, zmarnowałam tylko swój cenny czas, ale uczymy się na błędach.
DO DONUT: Uwierz, nie masz czego żałować.
Pozdrawiam.
DO DONUT: Uwierz, nie masz czego żałować.
Pozdrawiam.
Witam wszystkich.
Może ta wypowiedź nie będzie jako taką opinią na temat pracy w Vectrze ale na pewno da jakiś pogląd na to co tam się dzieje.
Zostałem zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną, parę dni później dostałem zaproszenie na szkolenie, myślę sobie fajnie, ale gdzie rozmowa na temat zarobków itd?No cóż , jak się później okazało nie było takiej rozmowy w ogóle.
Szkolenie zupełnie ok, 3 dni scenek(podział na grupy,scenki typu ktoś sprzedaje ktoś jest klientem ect.) i informacji produktowych.ZERO jakichkolwiek informacji na temat zarobków, tak więc przygotujcie się jak was na szkolenie zaproszą że nie dowiecie się ile będziecie zarabiać a i nie macie pewności czy otrzymacie pracę.Po szkoleniu(1 dzień 6h, 2 dni po ok 3h)jest test, test wydał mi się banalny,prosty i był z zakresu materiału jaki obejmowało , szkolenie, bardzo spoko, osobiście jestem pewien że test "poszedł mi" bardzo dobrze :)W sobotę telefon, dzieńdobry, nie przeszedł Pan kolejnego etapu rekrutacji, moje zdziwienie nie ukrywam było dość spore, nie uważam żebym wypadł źle na szkoleniu albo odstawał od grupy a i sam test jak już wspomniałem wypadł w moim odczuciu bardzo dobrze.Jakakolwiek próba dowiedzenia się czegoś od pani informującej mnie o tym że pracy w vectrze nie dostałem spaliła na panewce, numer telefonu również zastrzeżony.Niestety ta firma na etapie rekrutacji nie udziela żadnych ważnych dla pracownika informacji poza produktowymi:/Pracy szukam dość długo, wiemy jak pięknie jest w Polsce w chwili obecnej znaleźć sensowną pracę i powiem szczerze że jestem zawiedziony że się nie dostałem,tym bardziej że nie wiem dlaczego a taka informacja była by chyba na miejscu...podejrzane prawda?Ciekawe jaka jest szansa że z tych 12 osób które były na szkoleniu pracę dostały te które były z polecenia, heh...spróbuję się tego dowiedzieć.Generalnie opinia nie ma być krzywdząca żaden sposób dla firmy Vectra, ale dobrze żebyście wiedzieli jak was na rozmowę zaproszą czego się spodziewać, ja osobiście jestem bardzo zniesmaczony,byłem przekonany że pracę dostanę.
Pozdrawiam wszystkich szukających pracy jak też takich którzy podobnie jak ja nacięli się na firmę,która z niewiadomych powodów wykorzystuje czas potencjalnie dobrego pracownika, po to żeby podziękować mu później z niewiadomych przyczyn.
Może ta wypowiedź nie będzie jako taką opinią na temat pracy w Vectrze ale na pewno da jakiś pogląd na to co tam się dzieje.
Zostałem zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną, parę dni później dostałem zaproszenie na szkolenie, myślę sobie fajnie, ale gdzie rozmowa na temat zarobków itd?No cóż , jak się później okazało nie było takiej rozmowy w ogóle.
Szkolenie zupełnie ok, 3 dni scenek(podział na grupy,scenki typu ktoś sprzedaje ktoś jest klientem ect.) i informacji produktowych.ZERO jakichkolwiek informacji na temat zarobków, tak więc przygotujcie się jak was na szkolenie zaproszą że nie dowiecie się ile będziecie zarabiać a i nie macie pewności czy otrzymacie pracę.Po szkoleniu(1 dzień 6h, 2 dni po ok 3h)jest test, test wydał mi się banalny,prosty i był z zakresu materiału jaki obejmowało , szkolenie, bardzo spoko, osobiście jestem pewien że test "poszedł mi" bardzo dobrze :)W sobotę telefon, dzieńdobry, nie przeszedł Pan kolejnego etapu rekrutacji, moje zdziwienie nie ukrywam było dość spore, nie uważam żebym wypadł źle na szkoleniu albo odstawał od grupy a i sam test jak już wspomniałem wypadł w moim odczuciu bardzo dobrze.Jakakolwiek próba dowiedzenia się czegoś od pani informującej mnie o tym że pracy w vectrze nie dostałem spaliła na panewce, numer telefonu również zastrzeżony.Niestety ta firma na etapie rekrutacji nie udziela żadnych ważnych dla pracownika informacji poza produktowymi:/Pracy szukam dość długo, wiemy jak pięknie jest w Polsce w chwili obecnej znaleźć sensowną pracę i powiem szczerze że jestem zawiedziony że się nie dostałem,tym bardziej że nie wiem dlaczego a taka informacja była by chyba na miejscu...podejrzane prawda?Ciekawe jaka jest szansa że z tych 12 osób które były na szkoleniu pracę dostały te które były z polecenia, heh...spróbuję się tego dowiedzieć.Generalnie opinia nie ma być krzywdząca żaden sposób dla firmy Vectra, ale dobrze żebyście wiedzieli jak was na rozmowę zaproszą czego się spodziewać, ja osobiście jestem bardzo zniesmaczony,byłem przekonany że pracę dostanę.
Pozdrawiam wszystkich szukających pracy jak też takich którzy podobnie jak ja nacięli się na firmę,która z niewiadomych powodów wykorzystuje czas potencjalnie dobrego pracownika, po to żeby podziękować mu później z niewiadomych przyczyn.
Ja się z tym nie zgodzę. Pracuje już tam pewien czas i nie narzekam. Zmiany są przynajmniej 7 godzinne a stawka godzinowa 8zł "na rękę" i prowizje. Plan jest wysoki ale nawet nie robiąc go w całości da się zarobić nawet 3 tysiące. Najlepsi wyciągają ponad 4 tysiące! W porównaniu do innych firm tutaj na prawdę da się zarobić, bo nie wszystkie firmy mają obydwie formy naliczania pensji. Zazwyczaj jest tylko stawka godzinowa, która wynosi tyle samo co w Vectra.
jeśli masz taką możliwość, to bierz te pracę. jeśli się nie uda, to trudno. w najgorszym wypadku i tak do cv będziesz miała dodatkowe kilka zdań. bo wiesz, jest bardzo źle z pracą i w ogóle z naszą gospodarką. grecja i argentyna miały lepszą sytuację i mniejsze zadłużenie, kiedy bankrutowały. lata 2005-2007 minęły bezpowrotnie. to wtedy ludzie podwyżki dostawali, wtedy umowy na czas nieokreślony podpisywano. media trąbiły co prawda, ze było bardzo źle, że był faszyzm niemalże, nawet sam dałem się nabrać na to. ale w przeciwieństwie do lemingów potrafię przyznać się do błędu i wspomnieć np. moją niedoszłą teściową, która pracując w pralni po raz pierwszy w życiu była szczęśliwa, że takie podwyżki dają i takie fajne warunki pracy oferują. a teraz nie. teraz niektórzy biedni ludzie dali się rudemu zbajerować i wrócili z emigracji. zobaczyli co jest grane i natychmiast postanowili spieprzać z powrotem. ale często nie ma dokąd, sorry winnetou.
ale co ja Ci będę... jeśli masz seksylion ofert pracy, to nie bierz byle czego. w końcu mamy rząd tysiąclecia, który tak nas kocha, że możemy sobie pozwolić na luksus wybrzydzania i przebierania w ofertach
http://www.youtube.com/watch?v=N_wXQuAUMlE
ale co ja Ci będę... jeśli masz seksylion ofert pracy, to nie bierz byle czego. w końcu mamy rząd tysiąclecia, który tak nas kocha, że możemy sobie pozwolić na luksus wybrzydzania i przebierania w ofertach
http://www.youtube.com/watch?v=N_wXQuAUMlE
A jakie masz obawy? Z zasłyszenia - raczej OK, kasa około -2-2,5 Nie wiem jak tam z umowami, czy podpisują o pracę czy zlecenia. Do tej firmy nie poszukują tak często pracowników jak do TePsy, Hestii czy PF, więc ludzie tak często nie odchodzą.
Czasami mam ochotę iść sobie w cholerę, tyko nie wiem którędy.