Rolki-nigdy nie jeździłam:-\ a bym chciała:-)

Ja miałam tak samo ;) Niby na łyżwach umiem, ale rolki to hmmmm.... Ale chciałam i jak były w lidlu to sobie kupiłam plus ochraniacze na kolana i sobie smigalam po swojemu ;) z synkiem i mezem tyle, ze oni na rowerze. Jakoś sie nie przewrocilam ani razu i jest fajna zabawa :)

kurcze ja cały czas mam przed oczami obraz sąsiadki z zeszłego roku:-) widziałam z okna jej "wyczyny" tj próby stawiania kroków na rolkach i przeraziłam się, że jest to niewykonalne:-)
Może to nie był po prostu dobry przykład:-)
Czy to na prawdę takie trudne?

ja to przerabiałam rok temu :) kupa śmiechu i fajna zabawa ;) zachciało mi się schodzić z górki ale nie na chodniku tylko po trawie :P i efekt taki że pierwsza gleba zaliczona na samym początku :D potem to już dobrze rozkręciłam się ale nie powiem stracha przed przewróceniem miałam ;) nie umiem skręcać jeszccze robię to powoli hehe bardziej chodząc niż jadąc...w sumie mało jezdziłam i nie długo zabieram się za odnowienie heh pewnie znowu nie będe umiała zacząć :P

wiecie a ja myślę aby kupić sobie wrotki ,jako małolata jeździłam na wrotkach ,rolki ubrałam 2 lata temu mojego syna i wywaliłam się długa ,a na czterech kółkach czułabym się chyba stabilniej cos takiego http://allegro.pl/listing/listing.php?string=wrotki+37&search_scope=category-110853

Ale wolałabym kupić stacjonarnie aby przymierzyć .

ale koniec końców jeździcie czy leżą rolki w domu:-) boję się, że kupię i nie nauczę się sama

ja jezdziłam w zeszłym roku ale raptem kilka razy potem już albo czasu brak albo chęci ;) w sumie teraz leżą w szafie i czekają na lepsze dni :)

u nas cała rodzinka rolkowa, mąż jedżdzi super a ja próbuję go dogonić, ale frajda niesamowita, teraz córkę uczymy, ma 3,5 roku i idzie jej bardzo dobrze, ale w poprzednie wakacje próbowaliśmy nauczyć naszego znajomego lat 40 ści i tylko powiem, że dzieciom to lepiej wychodzi no ale się nie zraził i ciągle próbuje

u nas rodzina rowerowa przez caly rok jeździmy ,rolki ma tylko syn ale nie chce jeździć .

Ja jako dziecko wrotek z nóg nie ściągałam, mam je nawet jeszcze one są fajne bo dopasowują się do każdego buta ale rolki tez kupiliśmy kilka lat temu. Ja mimo wszystko nie bardzo umiem na nich hamować, to nie to samo jak łyżwy. Rozpędzałam się a potem czekałam aż same staną:) leżą w szafie teraz ale planujemy dla dzieciaków kupić i tak w 4 sztuki jeździć.
najlepiej nie kupować tych najtańszych i dla tych co chcą kupić to ważne- jak ja kupowalam to sie tym kierowalam :one mają oznaczenia:ABEC od 1-5 5 to dla wprawionych bo są bardzo szybkie-miałam okazję jechać to śmiga sie że hej tylko właśnie z zahamowaniem.... takim nagłym można się wywinąć, a 1 to dla początkujących, wolne, człowiek się namacha a one i tak dwa ruchy nogami i stają-na pewno bezpieczniejsze dla dziecka

na łyżwach trudniej, więc nie martw się i kupuj rolki, na pewno bd umiała:) jak ci sie nie spodoba to sprzedasz rolki i tyle bedzie z tego ;P Tylko dobre kup z aluminiową płozą, abec5 conajmniej ;)

rolki są genialne - polecam, a ty uważasz że 30 lat to stara jestes??:D

ten człowiek w wieku 70 lat postanowił zrobić porządek ze swoim ciałem ;) nigdy nie jest za późno !

ja akurat miałąm rolki za dzieciaka..ale terz kupuje ponownie trzeba sie poruszac :)..a powiem szczerze ze według mnie wole rolki niż łyżwy :)..chociaz wiadomo rzecz gustu :)... Jak masz kupować do w dectchlonie mozesz przymierzyc rundke po hali zrobic i ocenisz czy ci sie podoba czy nie :)

A skąd jesteś kolorowanka??
ja mam 2 pary rolek mogę z Tobą się przejść pojeździć mamy tu taką drogę rolkową ale jestem z gdyni. Wzeszłym roku uczyłam koleżankę 38 lat w 3 dni i śmigała super. Dasz rade rolki są super.

ja kupiłam sobie rolki ale za stara jestem. nie potrafię się utrzymać i normalnie jakoś jeździć;) jak byłam mała to też nie jeździłam i tego teraz mam efekty. też bym bardzo chciała ale za sztywno mi to idzie i nie chce z siebie robić pajaca:) ale życzę powodzenia!!!!!!!

no więc dziewczyny dziękuję za rady i dobre słowa. Pojechałam do decathlona, wybrałam rolki raczej te z górnej półki, pojeździłam po hali chyba z godzinę:-) szło mi całkiem nieźle:-) KUPIŁAM!!!! jestem z siebie dumna, na razie z dezycji:-)
Jestem z Pruszcza, szkoda, że nie mam z kim jeździć, zawsze to raźniej by było na początku:-)

ja jestem z brzeźna ale ja akurat sie samotnościa nie przejmuje mp3 i jedziemy :)

Już się nie mogę doczekać wiosny, kiedy pierwszy raz będę mogła podjąć próbę:-) co mnie nie zabije to mnie wzmocni. Mam nadzieję, że załapię bakcyla. Na razie od pokoju do kuchni:-)

Ja tez jestem z Pruszczu i jeżdżę po ścieżce co jest za lidlem jakby i wzdłuż odwodnicy Pruszcza, tam jak jest już sezon to jest pełno ludzi na rowerach, rolkach i z kijkami, młodzi i starzy ;)

na forum w sport jest kategoria rolki napisz tam może kogoś znajdziesz do wspólnej jazdy. Jak się nie możesz doczekać to możesz na przymorze jechać pojeździc:)

Carolajna ja mieszkam obok lidla i właśnie mam zamiar jeździć wzdłóż obwodnicy Pruszcza, tam fajna trasa jest:-)

Justyna dzięki za info, puszukam forum sport, może kogoś znadę:-)

źle mnie zrozumiałaś :) tu na trójmieście na forum w kategorii sport jest podkategoria rolki. Sporo osób zagląda.

Ja też szukam kogoś do jazdy na rolkach. Dwa lata temu kupiłam rolki w dechaltonie po mialam sporą przerwę i nawet dobrze mi sżło. Gdy mi palma odbiła, zdjełam ochraniacze i śmigałam. Upadek niezły skóra z wew. strony dłoni zdarta na maxa. Uraz psych. taki, że caly jeden sezon rolki leża w szafie. Kocham jezdzić ta andrenalina jest super.
Jest ktoś chętny okolice Gda Gł. Można zawsze jechać na stadion i tam śmigać :)

Na Przymorzu jest "Wrotkowisko". Można tam wypożyczyć sprzęt i pojeździć w lepszych warunkach niż na zewnątrz.
Najbardziej przy nauce przeszkadzają nierówności terenu i nawet niewielkie spadki a na wrotkowisku jest bezpiecznie, no i można dobrać sprzęt jak sądzę. (Aczkolwiek radzę kierować się własnym rozsądkiem przy dobieraniu sprzętu bo panie tam za bardzo się nie znają - w każdym razie ich porady dot. sprzętu dla dziecka mogłyby skutkować niemałym urazem.)

"zachciało mi się schodzić z górki ale nie na chodniku tylko po trawie"
:D
Na ten temat nadmienię że jeżdżę na łyżwach i nartach już ok.30 lat więc przygotowanie mam a na samych rolkach 15, a mimo to nie odważę się zjechać z górki w rolkach. Schodzę po miękkim terenie, bokiem. :D
Podejrzewam że w wypadku autorki cytatu zjazd po betonie skończyłby się gorzej. :) To JEST niebezpieczne, między innymi przez specyficzne hamulce w rolkach (nazwijmy to brakiem hamulców) i nierówności podłoża.

no więc chciałam się pochwalić, że już śmigam na rolkach:-) okazało się, że nie mam większych problemów z jazdą tzn dosłownie z jazdą bo hamowanie zdecydowanie jest trudne:-) dziś przejechałam 4km:-) fajna sprawa:-) jednak po 30-tce można zacząć:-)

Super! No to dobrej zabawy życzę.

a gdzie jezdzisz? jakie trasy w trojmiescie polecasz? gdzie jest fajny asfalt na rolki?

ja jeżdżę w Pruszczu, mam szczęście bo trasa zaczyna się właściwie od mojego bloku:-) i jest na długości ponad 2 km w jedną stronę idealny asfalt.
Próbowałam też jeździć z córką tzn córka na rowerze a ja na rolkach i było super:-)

kolorowankata jeździsz z ochraniaczami czy bez?

z ochraniaczami na kolanach i nadgarstkach, jeszcze się nie przewróciłam ale gdyby to na pewno byłoby boleśnie, więc wolę nie ryzykować:-) mam też na łokcie ale nie ubierałam.

a napiszesz gdzie dokładnie w pruszczu jest taki fajny asfalt?

wzdłuż obwodnicy Pruszcza jest droga asfaltowa na której jeżdżą praktycznie tylko rolkarze dodatkowo jeśli znasz Pruszcz to właśnie od obwodnicy w stronę lidla jest taka czerwona gładka nawierzchnia, trasa idealna:-)

Nasz rodzina też rolkowa :) Obecnie na rolkach jeździmy ja mąż i córka w tym roku zaczyna, druga córa jeszcze jeździ z nami wózkiem ale już w zeszłym roku widziałam, że jej się podoba ten rodzaj sportu :)
Ważne jest aby kupić dobre rolki bo to wpływa na przyjemność jazdy.