Widok

jak Wasze dzieci znoszą fridę ?

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
moja nienawidzi , jak tylko się zbliżam to już wyje, normalnie boję się do niej podchodzić a katar świszczy . Jak już uda mi się ściągnąć to jest taki ryk że katar znowu jest od wycia :( jak sobie z tym poradzić ? jak Wy sobie radzicie z odciąganem kataru ? A i mała ma głowę wyżej a właśnie przeczytałam że (poduszka klin czy ksiązki pod lózkiem ) powoduje ściekanie kataru do płuc i już sama nie wiem :/ poradźcie . Lekarza mamy jutro po południu więc jeszcze sporo czasu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aha mała ma niecałe 4 mies
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nasz też sceny robił- nie dziwiłam mu się- rura w nosie, matka jak płetwonurek nad nim i zasysa coś- ggrrr.

Ale wyboru nie miał- wył a ja swoje.Bo musisz zrobic swoje, nie daj Boże a katarzysko zamieni się w oskrzela np.Jemu się męka pańska nie dzieje, spokojnie.Przeżyje.

Teraz sam "odkatarowuje" się.
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas z reguły Gabryś dzielnie czeka i cieszy się na wyciąganie gilonków ;)

jak był malutki też raczej nie było z tym problemów :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój robi tylko głupie miny przy tym ale nie płacze. Staram się robić to kiedy jest wyspany i najedzony. Ale z tym ściekaniem do płuc to nie rozumiem o co chodzi ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas odwrotnie, Amelia śmieje się, przy fridzie, przy kropelkach itd.
Podchodzę do tego jak do zabawy, jeden glutek wyciągnięty, biję brawo, a młoda sie cieszy ;)
Tak samo z kropelkami, jak psiknę to idzie aż w oczy, a Ami uśmiechnięta, bo mama się cieszy ;D
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jakim ściekaniem do płuc??!
Gdzieś Ty to przeczytała??!!

Ja wiem tylko, że zaległy katar może powodować zapalenie oskrzeli, wydzielina się osiada na drogach oddechowych.
U nas raz tak się zakończyła katarowa zabawa;/

cytat z jakis mądrości netowych:

Katar u dziecka to bardzo uciążliwe i męczące zjawisko nie tylko dla naszego malucha ale także dla wszystkich domowników. Zatkany nos nie pozwala dziecku spokojnie spać, jeść, pić czy nawet oddychać. Dziecko nie potrafi samo sobie z nim poradzić, dlatego tak ważna jest w tym przypadku pomoc rodzica. W żadnym wypadku nie należy lekceważyć kataru u dziecka, ponieważ może on w ostateczności doprowadzić do zapalenia oskrzeli czy nawet płuc. Zazwyczaj bywa tak, że katar u dzieci to dopiero pierwsza faza zbliżającego się przeziębienia. Dlatego, aby ulżyć naszemu szkrabowi i nie dopuścić do poważniejszych powikłań należy jak najszybciej zareagować. Sposobem na katar u dzieci może być Olejek Olbas, który szybko i skutecznie udrożnia zatkany nos, pozwala swobodnie oddychać.
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a co ile można ten katar odciągać żeby nie podrażnić śluzówki ? z tym ściekającym katarem też nie wiem ,przeczytałam gdzieś w necie a wiecie jak to jest różni ludzie piszą :) większość porad mówi o trzymaniu głowy wyżej więc chyba to jednak jest ok
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Frida nie podrażnia śluzówki.

U moich tłinsów jest tak. Jedna jak się zbliżam to odchyla głowę żebym nie trafiła :P ale nie płacze. Tylko się marszczy. Druga to samo tylko żadnej reakcji przy podejściu z fridą nie ma :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam pytanko: jak czyścicie rurkę?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas jedno i drugie dziecko lubi wyciąganie gilek przez fridę :-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tą wąską i dlugą :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
długim "wyciorkiem" od butelek Dr Browna :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale te dzieciaki są różne :) , postaram się to łączyć z zabawą może lepiej pójdzie , dzięki za odp :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
od razu po uzyciu myje w płynie (tak zeby płyn przeleciał przez środek nie używam szczotki żadnej ) i zalewam wrzątkiem (to moze byc juz później ) raz zostawiłam i musiałam namaczać :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi tam do środka nic nie wlatuje ale teraz widzę że zostały kropelki wody w środku.

Dzięki Agusia :) Wyciorek od Brownie mam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dla mojej to też tragedia....niestety
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja dzielnie czeka aż jej się wszystko z noska wyciągnie :) Nie mamy z tym problemów :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie bez placzu odbywalo sie tylko kilka pierwszych razów :0 jak Mloda nie kumała o co chodzi :)

Jak zakumala to byl ryk i koniec, ale i tak jakos razem z mezem dawalismy rade....

A teraz nie ma opcji, za duza, za silna - wyrywa sie ;P :P
Na szczęście dmucha nos sama juz :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ksiazki pod nozkami lozka od strony glowy dziecka zawsze stosuje i uwazam,ze sie sprawdza w czasie snu. Dodatkowo kropelka Olbasu do nawilzacza (kiedy kaloryfery grzeja) lub na wacik w poblizu lozeczka. Sol fizjologiczna i krople w spray'u (Euphorbium-czy jak to sie pisze), doustnie krople Fenistil. Inhalacje z soli fizjologicznej -to chyba najskuteczniejsze na odetkanie noska. Ukladanie dziecka na brzuszku,zeby samo splynelo ile sie da, ale reszta...no coz... Frida, Frida i jeszcze raz Frida. To wszystko co stosowalismy przy katarze i na szczescie na tyle skutecznie,ze nigdy nie przerodzil sie w cos powaznego.
Tomus potrafil tak plakac i rzucac sie,ze ktos drugi trzymal mu raczki i nozki kiedy ja odciagalam. W koncu mu przeszlo i teraz bardzo go to bawi-glosno sie smieje jak widzi,ze zblizam sie z Frida lub sprayem :D Takze musisz sie pomeczyc,a moze i Twoje malenstwo sie przyzwyczai.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja uzywam Otrivin baby, bardzo podobne do fridy, ale od poczatku byly sceny i nadal sa, teraz mlody wlasnie ma katar i za nic w swiecie nie da sobie nic wyciagnac, jak tylko sie zblizam z "urzadzeniem"to jest ryk a jest juz dosc silny i sie wyrywa, sama nie daje rady, a gilki leca...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasia i Tomuś , jak sie robi inhalacje , co trzeba zakupić ? Pozostałe wymienione przez Ciebie rzeczy stosuje za wyjatkiem olejku :) dzisiaj przychodzi lekarz zobaczymy co powie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Inhalator i albo leki od lekarza, albo swoje olejki.
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
od kiedy można stosować olbas? kiedys gdzieś czytałam, że dla najmłodszych dzieci może być szkodliwe, ale nie wiem ile w tym prawdy.
Mój syn jak widział fride to wpadał w histerię. musiałam wręcz prawie na nim siadać tak żeby nie mógł ruszać łapkami. To był istny dramat. Młoda tez nie lubi, jest bidula przerażona :-( Akurat teraz ma lekko mokro w nosku i dwa razy dziennie jestem zmuszona się nad nią znęcać. okropieństwo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój synek jak był malutki to nawet się śmiał, później ryk i niestety przytrzymywanie siłą, teraz ma 1,5 roku i czasem sobie da odciągnąć, a czasem muszę czymś przekupić ciastkiem np
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My mamy inhalator OB Concept-polecila nam go pediatra http://www.aeromedika.pl/s.php?d=2 mozna go wypozyczyc w niektorych przychodniach,ale my potraktowalismy jako inwestycje na dlugie lata i kupilismy. Efekt jest rewelacyjny i zalowalam,ze nie kupilam juz przy pierwszej infekcji,choc to spora sumka. Jak zamowilam,to dostalam juz nastepnego dnia-szybcy sa! Pogadaj o tym z pediatra.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja najpierw psikam małej solą morską do noska, żeby trochę "rozpuściła" wydzielinę (i tu juz jest bunt, bo niby psikanie ją śmieszy, ale nie do jej nosa), potem dziecko powinno kilka minut siedzieć, żeby się nie zachłysnęło (tak napisali na ulotce od wody z solą), a dopiero potem działam fridą. Niestety, u nas też frida to wróg, jeszcze we dwoje z mężem dajemy rade okiełznać młodą, ale sama ledwo daję radę.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moj jak byl maly to tez bardzo lubil fride smial sie teraz troche gorzej ale nie jest az tak zle najpierw mu pokazuje ze niby sobie robie i udaje ze psikam i to go smieszy i pozniej mowie ze teraz jego kolej i jakos sie uspokoja czasem daje mu rzeczy ktore na codzien sa zabronione np pilot od tv zajmie sie tym a ja dzialam :D
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My właśnie przerabiamy pierwszy katar...i frida została znienawidzona...a wcześniej jak wieczorkiem zawsze używałam to nie było dramatu...ale teraz jak sporo czasu zajmuje nam odciąganie - szczególnie po nocy, to jest straszny płacz...ale co zrobić jak trzeba to trzeba...
A słyszałyście o czymś takim jak "Katarek" - używa się to za pomocą odkurzacza (!!!) ale koleżanka mi mówiła że to dużo lepsze niż frida...
Martusia 26-04-2010
Szymek 25-06-2013
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Łoo.. myślałam, że moje dziecko jest tylko ANTY FRODIOWE ;) A jednak. No u nas było ładnie do roczku, teraz ma 1,5 i jak widzi że zbilżam się z "odsysaczem" to lata po mieszkaniu ile sil w nogach...
Oczywiscie nie ruszam w pogoń za nim ale jak go złapie to musze unieruchomić i wysysam ;D
Własnie teraz ma katar.. ale/.. gile nie lecą tylko charczy w środku... i ma takie kozy twarde... brrr... musze mu palcem wyciagac ;D Matka grzebie dziecku w nosie ;]
A swoja drogą.. nawet nie wiem gdzie ona się podziała ;)

Krolepki raczej spoko...PSIK PSIK mowie i juz po;)

Apropo kropelek.. starasznie sie zirytowala... Bo uzywałam Nasivin soft, w spreyu i kropeki i oba... niby jeszcze są ale nie leca...
wiec poirytowana poszukalam informacji o Xylometazolinie ... i mimo że jest od 2 lat chociaż rożnie piszą to kupiłam najsłabsze i na noc po jednej dostanie i o.
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
znalazlam ten katarek do odkurzacza, tu jest film z użycia: http://www.katarek.pl/video/katarek.wmv
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A moj Kuba lubi fride,jak ma katar to nawet sam mi ja przynosi zeby mu gilonki wyciagnac.Nigdy nie mialam z tym problemow.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój zwykle się wkurza, krzyczy na mnie i ucieka. A czasem ma dzień grzeczności, z miną słodkiego misiaczka wyciąga nosek i spokojnie odczekuje swoje. Gdzieś do pół roku niemal fridy i kropli do nosa nie zauważał. Więc chyba to nie boli, tylko maluszkii się boją, a starszaki protestują z zasady...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój Mały też nie miał problemów z fridą czy z gruszką i z kropelkami do około pół roczku, a teraz to jest jakaś masakra, właśnie ma pierwszy katarek, gilki mu z nosa wiszą ale nie da sobie odciągnać i kończy się na płaczu, bo mu trzymam głowę i ręce na siłe....
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasia i Tomuś ile za ten inhalator bo cen nie widzę ? Pediatra była ; mała dostała leki na katar +zalecone inhalacje więc czeka mnie wydatek :/ tak a propos jakie inhalatory polecacie oprócz OB Concept ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam medel soft i jest super. nie do zdarcia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja też bez żadnych protestów :).. i jak widzę, na szczęście :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tomek to dosłownie wije sie przy wyciaganiu jak ryba a ryk jest taki ze pietro nizej słychac i nie wyobrazam sobie zeby tu jakas zabawa pomogła .. nie lubi i tyle ..
tworzenie i projektowanie stron internetowych - http://www.ascomi.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cały dzień dzisiaj próbujemy i jest coraz lepiej -najpierw udaje ze sobie wyciagam gile ,pozniej jej na sucho i wydaje przy tym odgłosy zadowolenia że bardzo ładnie itp (każda mama wie na co dziecko reaguje :)) i juz tak nie ucieka głową , dzisiaj spróbujemy też inhalacje - zobaczymy jak z tym sobie poradzę , sezon dopiero sie zaczyna a ja już nerwowo wymiękam , ale to mój pierwszy katar :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia strasznie sie darła przy fridzie, ale teraz sie już przyzwyczaiła i jeżeli nie robie tego za długo to nie płacze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas Mała raczej nie ma problemu, śmieje się i lubi, tylko mi płuca prędzej wysiądą bo jak ja ciągnę do siebie to ona też wciąga ale do siebie. I czasem długo to trwa bo się siłujemy. :D

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zuzia ma 6tyg i juz znienawidzila fride dostaje szalu kreci glowka we wszystkie strony bidulka teraz zatkany nosek ma.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nasz mały nigdy nie bał się fridy.Jak był mały to nie było żadnego problemu z odciąganiem.Teraz to cały się trzęsie( nie ze strachu) na widok mamy z "odkurzaczem";-)Nie jest to jakaś jego ulubiona czynność pielęgnacyjna,ale nie ma jakiejś histerii.
image



image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jak wyjmuje i Liwia widzi to od razu placze,niestety zagadywanie i wyglupianie sie nic nie daje,musze sciagac na sile:/:(:(:(:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My jeszcze pokazywaliśmy małej że najpierw misiowi psikamy do nosa a potem wyciągamy fridą i że miś możes wobodnie oddychać i się cieszy i że był grzeczny. Czasem działało, bo Hania wiedziała co ją zaraz czeka i jakoś przetrwała, a czasem wręcz przeciwnie.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja też już na sam widok się wygina, ale ja kładę ją na brzuszku i czekam chwilkę aż spłynie katar niżej i wtedy mąż zagaduje mała a ja nadciągam z fridą ...płacze ale cóż trzeba nosek wyczyścić .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Naprawa zabawek (13 odpowiedzi)

Czy może któraś z mam wie czy jest gdzieś zakład naprawiający zabawki na baterie? Z góry dziękuję...

szukam opinii o szkole podstawowej nr 85 gdańsk jasień (20 odpowiedzi)

hej, czy którejś z Was dziecko uczęszcza do tej szkoły?możecie coś powiedzieć na temat poziomu...

otworzyć firmę ?? (36 odpowiedzi)

Hej! Pewnie część pomyśli, o co ona pyta na tym forum, ale... jedno z drugim ma wiele wspólnego....

do góry