Widok
Fotelików jest mnóstwo na rynku i niemal wszystkie spełniają normy. Głownie rozchodzi się o cenę i tym możesz się kierować przy wyborze. Jeśli dzieci mają już powyżej 5 lat to możesz stosować takie pasy https://smartkidbelt.com/pl/ które zaoszczędzą miejsca a dają bezpieczeństwo podróży.
Sorha-
http://osiemgwiazdek.blogspot.com/2013/01/9-36-kg-oszczednosc-czy-bambuko.html
http://osiemgwiazdek.blogspot.com/2013/01/foteliki-z-poduszka-bambuko-sorry-bardzo.html
warto poczytać cały blog :) bardzo fajnie pisany
http://osiemgwiazdek.blogspot.com/2013/01/9-36-kg-oszczednosc-czy-bambuko.html
http://osiemgwiazdek.blogspot.com/2013/01/foteliki-z-poduszka-bambuko-sorry-bardzo.html
warto poczytać cały blog :) bardzo fajnie pisany
ja chyba się zdecyduję na ten jednak
http://allegro.pl/fotelik-sunshine-kids-monterey-2-grat-wawa-wys24h-i2910689135.html
AgusiaGda już wiem czemu pisałaś do mnie o foteliku heheheeh dopiero dziś czytałam Twój post wyżej :-) dzieki za pomoc :-)
http://allegro.pl/fotelik-sunshine-kids-monterey-2-grat-wawa-wys24h-i2910689135.html
AgusiaGda już wiem czemu pisałaś do mnie o foteliku heheheeh dopiero dziś czytałam Twój post wyżej :-) dzieki za pomoc :-)
nam fotelik Maxi-Cosi Mobi wystarczył na 6kg ;) czyli 2 lata z małą górką (2 lata i 2 m-ce) :] Gabryś zaczął w nim jeździć jak miał 9kg i 9m-cy :] skończył krótko przed 3 urodzinami z wagą 15kg - od długiego czasu pasy były już ustawione na najwyższej pozycji ;) i wyrastał z nich (taki długas, nie było szans na kolejny rok w Mobim)
nigdy nie buntował się przed jazdą w tym foteliku - bo nie znał opcji "jazda przodem" ;) tu mój długas w Mobim http://forum.trojmiasto.pl/Fotelik-Maxi-Cosi-Mobi-9-25kg-pokrowiec-frotte-t406050,1,16.html
nigdy nie buntował się przed jazdą w tym foteliku - bo nie znał opcji "jazda przodem" ;) tu mój długas w Mobim http://forum.trojmiasto.pl/Fotelik-Maxi-Cosi-Mobi-9-25kg-pokrowiec-frotte-t406050,1,16.html
w praktyce fotelik na środku stabilnie da się zamontować tylko w przypadku samochodów z trzeba osobnymi fotelami z tyłu, nie z łączoną kanapą
takie są zazwyczaj w vanach, czy np w peugeot partner, citroen berlingo
oprócz tej stronki mam jeszcze bloga, ale w fazie testów, potem będzie płatny, więc nawet Ci linka nie podam bo nie wejdziesz tam teraz, dopiero 15 stycznia ma chyba ruszyć pełną parą do opłacenia
no i wybieram się do nich na szkolenie o ile dobry grafik na styczeń mąż w pon dostanie ;)
takie są zazwyczaj w vanach, czy np w peugeot partner, citroen berlingo
oprócz tej stronki mam jeszcze bloga, ale w fazie testów, potem będzie płatny, więc nawet Ci linka nie podam bo nie wejdziesz tam teraz, dopiero 15 stycznia ma chyba ruszyć pełną parą do opłacenia
no i wybieram się do nich na szkolenie o ile dobry grafik na styczeń mąż w pon dostanie ;)
to tylko mit... niestety bardzo powszechny :(
najbezpieczniej jest z tyłu, na środku o ile da się tam stabilnie zamontować fotelik (pełnowymiarowe siedzenie i 3punktowy pas- ale jest kilka fotelików, które można montować też dwupunktowym), potem za pasażerem, potem za kierowcą, najgorzej z przodu
na środku za względu na największą odległość od boków samochodu przy uderzeniu bocznym
a za pasażerem ze względu na statystyki- większość uderzeń bocznych jest od strony kierowcy (np przy wyjeżdżaniu z drogi podporządkowanej)
no i przy ewentualnym awaryjnym zatrzymaniu samochodu przy drodze (np. zakrztuszenie się dziecka itp) bezpieczniej jest otworzyć drzwi od strony prawej niż od ulicy...
9. Na którym miejscu w samochodzie najbezpieczniej?
Bezpieczniej z przodu czy z tyłu? Z boku czy pośrodku?
Najbezpieczniejsze miejsce w samochodzie, jeśli chodzi o montaż fotelika samochodowego dla dziecka, to miejsce pośrodku tylnej kanapy, o ile jest ono wyposażone w 3-punktowy pas bezpieczeństwa lub mocowanie ISOFIX. Zapewnia ono najlepszą ochronę dla dziecka podczas zderzenia bocznego poprzez oddalenie od strefy uderzenia. Jeśli miejsce środkowe nie posiada 3-punktowego pasa lub ISOFIX, to wybierz miejsce na tylnej kanapie za pasażerem. Przy awaryjnym zatrzymywaniu samochodu na ruchliwej ulicy możliwi to dziecku bezpiecznie wsiadać i wysiadać lub nam bezpiecznie wyjmować fotelik z niemowlęciem. Informacje o rzekomej znaczącej przewadze siedzenia za kierowcą są MITEM - są nieuzasadnioną wiedzą ze statystyk wypadków.
UWAGA: Zwróć uwagę na stabilność mocowania fotelika! Z uwagi na różnice w wyprofilowaniu siedzeń nie na każdym siedzeniu i nie w każdym samochodzie fotelik daje się sztywno zamontować. Chwiejne zamocowanie fotelika na środkowym siedzeniu samochodu jest zdecydowanie gorsze, niż stabilne zamocowanie na siedzeniu za pasażerem.
najbezpieczniej jest z tyłu, na środku o ile da się tam stabilnie zamontować fotelik (pełnowymiarowe siedzenie i 3punktowy pas- ale jest kilka fotelików, które można montować też dwupunktowym), potem za pasażerem, potem za kierowcą, najgorzej z przodu
na środku za względu na największą odległość od boków samochodu przy uderzeniu bocznym
a za pasażerem ze względu na statystyki- większość uderzeń bocznych jest od strony kierowcy (np przy wyjeżdżaniu z drogi podporządkowanej)
no i przy ewentualnym awaryjnym zatrzymaniu samochodu przy drodze (np. zakrztuszenie się dziecka itp) bezpieczniej jest otworzyć drzwi od strony prawej niż od ulicy...
9. Na którym miejscu w samochodzie najbezpieczniej?
Bezpieczniej z przodu czy z tyłu? Z boku czy pośrodku?
Najbezpieczniejsze miejsce w samochodzie, jeśli chodzi o montaż fotelika samochodowego dla dziecka, to miejsce pośrodku tylnej kanapy, o ile jest ono wyposażone w 3-punktowy pas bezpieczeństwa lub mocowanie ISOFIX. Zapewnia ono najlepszą ochronę dla dziecka podczas zderzenia bocznego poprzez oddalenie od strefy uderzenia. Jeśli miejsce środkowe nie posiada 3-punktowego pasa lub ISOFIX, to wybierz miejsce na tylnej kanapie za pasażerem. Przy awaryjnym zatrzymywaniu samochodu na ruchliwej ulicy możliwi to dziecku bezpiecznie wsiadać i wysiadać lub nam bezpiecznie wyjmować fotelik z niemowlęciem. Informacje o rzekomej znaczącej przewadze siedzenia za kierowcą są MITEM - są nieuzasadnioną wiedzą ze statystyk wypadków.
UWAGA: Zwróć uwagę na stabilność mocowania fotelika! Z uwagi na różnice w wyprofilowaniu siedzeń nie na każdym siedzeniu i nie w każdym samochodzie fotelik daje się sztywno zamontować. Chwiejne zamocowanie fotelika na środkowym siedzeniu samochodu jest zdecydowanie gorsze, niż stabilne zamocowanie na siedzeniu za pasażerem.
Juz kupilismy, kupowalismy u samego kierownika sklepu, wydawał sie dosc kompetentny i sensownie odpowiadał na nasze pytania a byłam dosc upierdliwa :P
A do auta pasuje, ale prawdopodobnie młoda bedzie musiala jeździc za pasażerem, gdyz nasze auto jest dosc małe (Seat Ibiza) no i bedzie na isofixie a nie na pasy.
A do auta pasuje, ale prawdopodobnie młoda bedzie musiala jeździc za pasażerem, gdyz nasze auto jest dosc małe (Seat Ibiza) no i bedzie na isofixie a nie na pasy.
od początku jeżdżą tyłem, więc dlaczego miałyby się denerwować :)
Zuzia przodem jechała dwa razy w życiu na krótkiej trasie, bardzo jej się podobało, ale nigdy nie narzekała na jazdę tyłem :) do 22 miesiąca jeździła w 0-13 na półleżąco, to się wkurzała już czasami, ale nie było tak źle, jak dostała ten 9-25 to była już "dorosła" i bardziej świadoma, więc baaaardzo jej się podobało to, że więcej widzi, bo siedzi dużo wyżej no i siedzi a nie leży...
Ola teraz baaardzo się wkurza, mogłaby jeszcze długo pojeździć w tym pierwszym, ale ja nie daję rady się skupić na prowadzeniu :/ jak ją posadzę do Zuzi fotelika to jest ok, ale nie do końca wiem, czy może już w nim jeździć, a ciężko mi trafić na eksperta w Mama i Ja :( więc póki co musimy się przemęczyć
Zuzia przodem jechała dwa razy w życiu na krótkiej trasie, bardzo jej się podobało, ale nigdy nie narzekała na jazdę tyłem :) do 22 miesiąca jeździła w 0-13 na półleżąco, to się wkurzała już czasami, ale nie było tak źle, jak dostała ten 9-25 to była już "dorosła" i bardziej świadoma, więc baaaardzo jej się podobało to, że więcej widzi, bo siedzi dużo wyżej no i siedzi a nie leży...
Ola teraz baaardzo się wkurza, mogłaby jeszcze długo pojeździć w tym pierwszym, ale ja nie daję rady się skupić na prowadzeniu :/ jak ją posadzę do Zuzi fotelika to jest ok, ale nie do końca wiem, czy może już w nim jeździć, a ciężko mi trafić na eksperta w Mama i Ja :( więc póki co musimy się przemęczyć