Widok
Zapytajcie w szpitalach czy polecaja te do ucha. My dzieki takiemu (z wyzszej polki) wyladowalismy z maluszkiem w szpitalu, gdzie przez 3 doby nie mogli mu zbic goraczki. Nasz pokazywal ok 38 a mial prawie 40. Wiekszosc tych do ucha zaniza temperature. Ja juz nigdy wiecej nie zaryzykuje z takim. Mam zwykly, elektroniczny i mierze pod pacha. Zawsze prawdziwa temperatura.
ile kosztuje taki bezdotykowy? spotkalam sie z nim pierwszy raz w szpitalu kilka tyg temu
do tej pory mierze termometrem elektronicznym kupionym kilka lat temu w sklepie medycznym i nie zawiodl przez caly czas ale mierze dziecku dalej pupie , malej nie sprawia to problemu a pomiar jest najbardziej wiarygodny
do tej pory mierze termometrem elektronicznym kupionym kilka lat temu w sklepie medycznym i nie zawiodl przez caly czas ale mierze dziecku dalej pupie , malej nie sprawia to problemu a pomiar jest najbardziej wiarygodny
Mam topcom 4 w1. Wszystko pięknie wyglądało dopóki mała nie miała podwyższonej temperatury. Osoby, które mają termometry do uszka, do czoła itp. Sprawdźcie. U nas pokazuje inną temperaturę w jednym uszku, a inną w drugim. Na skroni, czy na czole wystarczy przesunąc o 1 cm i też inny pomiar. Pytałam lekarki - tak może byc, że w różnych miescach ciała może byc inna temperatura. Ale jaka jest prawdziwa??? Zmierzyłam rtęciowym i miałam pewnośc. Wszystkie termometry ektroniczne mają tę zaletę, że szybko podają pomiar, ale warto miec rtęciowy pod ręką, dla pewności.
Ja nie ukrywam że za wszystkim co cyfrowe delikatnie mówiąc – nie przepadam, więc termometru też szukałem do domu tradycyjnego i udało się dobrze trafić z classic xl. Szklany, tradycyjny, ale z tą jedną różnicą in plus, żę bez rtęci w środku. Nie trzeba się bać zwłaszcza dając termometr do badania dziecku.