kawiarnia koło Galerii Bałtyckiej - dla mamusiek i dzieciaczków?

http://babycafe.pl/

super tam jest, polecam

Kamila - dzieki własnie sie jutro wybieramy :-)

a z restauracją faktycznie mają coś wspólnego czy to tylko kawiarnia?

z menu wynika, ze tylko kawiarnia :)

A ja chcialabym sie dowiedziec czy tam procz zajec dla dzieci w tej wlasnie kawiarni jest jakis kącik zabaw dla maluchów - czyli ja pije kawe jak człowiek, a Mloda sie bawi (zamiast wisiec na mnie :D) a mam ją caly czas na oku :)

co prawda na stronie nie ma zadnego menu ale jak wejdziecie na galerie to jest zdjecie kasy w tle i nad nia widac menu
frytki nalesniki pierogi salatki takze zjesc pewnie tez mozna

sara poprosimy o relacje po powrocie :)

jasne relacje zdam

a własnie na fotkach widac że jest tamjakis kącik dzieci chyba rysujaitp, a dla młodszych nawet kojec jest :-)

http://babycafe.pl/galeria.html

właśnie dlatego pytałam - bo w menu widziałam tylko napoje itp ;)

a więc ja tam byłam i jest tak że menu bardziej kawiarniane herbatki,ciasta ale zupki czy drugie danko też sie znajdzie.Miejsce fajne bo nowe, ładnie urządzone ale jak ja byłam z małą to powiem szczerze mało miejsca z wózkiem sie przepychałam miedzy stolikami.Są zabawki, książeczki ale bardziej mysle ze dla starszaków dalej w korytarzu jest sala do zabaw, ale niewiem właśnie czy można z niej skorzystac samemu czy tylko podczas zajęć.Więc trochę nie pomyślane, bo mozna by to zrobic przeszklone by patrzyc jak dzieci sie bawią, lub zrobic dużą matę gdzie dzieci by sie kulały a mamusie w spokoju mogły sobie wypić herbatke.Myślę że zabrakło przy projektowaniu prawdziwej mamusi to napewno praktyczniejsze by to miejsce było :))) szkoda ze nie zaprosili nas forumek na degustacje i uwagi podczas tworzenia tej kafejki hihihi wtedy by było 1000% zadowolenia hihi

Zgadzam się - trochę mało miejsca dla wózków. Dla maluchów jest kojec obok stolików i stolik do malowania. Dalej jest sala już dla troszkę starszych - cena 10 zł/godzinę; zabawy z animatorką (akurat nie było systematycznych zajęć). Nie wiem, czy tak jest zawsze, bo bylam tylko raz. Mój syn nie chciał tam iść, więc grał w playstation, która też jest tam dostępna. W łazience jest przewijak.

no i ja jestem tego samego zdania co Kity :-)

ogólnie wszystko piękne, nowe, zadbane, przemiła obsługa, menu też jak dla mnie wystarczające (ps. pyszna kawak mrozona :-) no i soczki też widziałam chyba naturalne, jakies pierożki, coś dla dzieci wiec tutaj wszystko na plus, ceny wg mnie na średnim poziomie, tak jak w większości knajpek)

miejsca nie za dużo ale da się jakoś wymanewrować wózeczkiem

jest mikrofala do podgrzania słoiczków, przewijak w toalecie ( sa 2 toalety w tym jedna z przewijakiem)

krzesełko do karmienia również jest dostępne na sali

jest jeden kojec i jak na takie mniejsze dzieci to jednak za mało, tzn jak akurat jest wolny to mamy gdzie wsadzic maluszka żeby nie był w wózku czy u nas na kolanach, ale np jak juz dziecko czworakuje to za bardzo nie ma warunków (jest sala z dywanem - wstep 6 zł - dziecko pod opieką rodzica - cena ok ale wtedy albo zabawa z dzieckiem albo picie kawki :-) bo ja na salę dla dzieci nie wniosłabym napoju czy też jedzenia no i nawet nie wiem czy można)

jak dziecko juz siedzi to są stoliki, sporo zabawek w pojemnikach

ogólnie póki mala jest taka mała :-) to myślę że na razie nie będę stałą bywalczynią (brakuje mi właśnie miejsca na podłodze dla maluszka żeby sobie popełzała itd) uważam że dla starszaków są super warunki więc jak mała podrośnie na pewno wypróbujemy je w praktyce

Hmmmm, to ja bym się tam wybrała, choćby dla tej sali z dywanem.

I wybrałam się. Mi i córeczce bardzo się podobało! Skorzystałyśmy ze wspomnianej sali za 6 złotych. Mała mogła tam szaleć do woli, ja jej pilnowałam. Jakieś dwie starsze dziewuszki miały zajęcia umuzykalniające, przerywane spontaniczną zabawą.
W tym czasie mąż pił kawę. Potem dołączyłyśmy, ja i córeczka, co było łatwe bo mogłam małą włożyć do krzesełka do karmienia i dać jej zabawki, których wiele czeka pod ręką.
Na sali jest dużo zabawek, różnego rodzaju. Trudno żeby dziecko się nudziło. Rozwiązania są funkcjonalne i bezpieczne, nie trzeba więc śledzić każdego ruchu dziecka.
Osoby pracujące tam bardzo są miłe i życzliwe.
Jest bardzo czysto! Naprawdę rzadko zdarza się żeby moje dziecko poruszające się na czworakach, nie miało przyszarzonych spodni i skarpetek. Tymczasem po godzinnym czworakowaniu na sali zabaw mała wyglądała jak przed zabawą.