Widok
piankowe sa lżejsze no i gumy nie złapiesz ale jesli takie chcesz to tylko wózki z wyzszych półek (emmaljunga,mutsy..)gdyz piankowe koła w tanszych wozeczkach sa bardzo mało trwałe...przed zakupem wozka robilismy rozeznanie w temacie:)...zdecydowałabym sie na piankowe jakby kupowała nowy wozeczek:)(bo oczywiscie byłby to emmaljunga;) )
ja zdecydowanie polecam pompowane koła,3 latka uzywamy wozek i jeszcze do tej pory opona w całosci ;) wózek z pompowanymi kołami moze jest troche ciezszy ale komfort jazdy dziecka jest bez porownania niz w piankowych,ja zawsze bede polecac takie wozki poprostu testowałam juz kilka rodzjow i te WYGRYWJA! powodzenia w wyborze wózka...
Dla mnie tylko pompowane; mamy emmaljungę
ZDECYDOWANIE POMPOWANE, ja mam piankowe w spacerówce i bardzo tego żałuję (czekam na pompowane dokupuję). Miałam głęboki z pompowanymi kołami prowadził się świetnie, a teraz w spacerówce mamy pinkowe i wózek jest głośny i bardziej podskakuje na wszelkich nierównościach.
Poza tym w spacerówce jestem za przekładaną rączką, dla mnie to szalenie ważne, bo mogę wózek odwrócić od wiatru i widzę co mała robi.
Poza tym w spacerówce jestem za przekładaną rączką, dla mnie to szalenie ważne, bo mogę wózek odwrócić od wiatru i widzę co mała robi.
[url=http://bejbej.pl/]

[/url]

[/url]