Widok
dorośli faktycznie często lądują w szpitalu, ale u dzieci zazwyczaj przechodzi łagodniej i najczęściej nie jest potrzebna hospitalizacja. U dużej grupy dzieci nawet nie wykrywa się tego wirusa błędnie diagnozując jako angina, grypa itp. Wirus obciąża dość wątrobę, więc dobrze, że został zdiagnozowany - wówczas niepodaje się np. antybiotyków. Właśnie z tego powodu wskazana jest dieta lekkostrawna.
Mononukleozę leczy się środkami z paracetamolem - broń boże nie podawać antybiotyku opartego na penicylinie bo może uczulić;
Najlepiej iść do specjalisty aby dobrał odpowiednile leczenie- nieleczona mononukleoza może być bardzo groźna;
Ja przez 2 tyg nie wiedziałam co mi jest i leczyłam się na grypę, anginę itd - skończyło się pobytem w szpitalu, osłabieniem wątroby, szpiku kostnego oraz serca - rok dochodziłam do siebie :/
Najlepiej iść do specjalisty aby dobrał odpowiednile leczenie- nieleczona mononukleoza może być bardzo groźna;
Ja przez 2 tyg nie wiedziałam co mi jest i leczyłam się na grypę, anginę itd - skończyło się pobytem w szpitalu, osłabieniem wątroby, szpiku kostnego oraz serca - rok dochodziłam do siebie :/
haha wyrywa synka na rajstopki nono...
ja widziałam nie raz jak tam dzieci dawałay sobie buziaki...
ale swoją drogą dziwi mnie to ze do prywatnych "żłobków" nie wymagają zaświadczeń np sanepidowskich,
ciesze się że już będ mogła od września dać synka do publicznego żłobka tam mi się wydaje jest lepiej pod tym względem. Mają więcej kontroli żłobka i bardziej restrykcyjne zasady bezpieczeństwa itp...
ja widziałam nie raz jak tam dzieci dawałay sobie buziaki...
ale swoją drogą dziwi mnie to ze do prywatnych "żłobków" nie wymagają zaświadczeń np sanepidowskich,
ciesze się że już będ mogła od września dać synka do publicznego żłobka tam mi się wydaje jest lepiej pod tym względem. Mają więcej kontroli żłobka i bardziej restrykcyjne zasady bezpieczeństwa itp...
byłam z synkiem u pani doktor powiedziała że to nie jest mononukleoza - na szczęście!!!!
Synek ma powiększonewęzły chłonne ale innych objawów nie ma więc mam czekać i za miesiąc zrobić kontrolne badania krwi:)
Strasznie się cieszę że to nie mononukleoza ale dziękuję wam rodzice że przyłączyliście się do tego wątku
Pozdrawiam
Synek ma powiększonewęzły chłonne ale innych objawów nie ma więc mam czekać i za miesiąc zrobić kontrolne badania krwi:)
Strasznie się cieszę że to nie mononukleoza ale dziękuję wam rodzice że przyłączyliście się do tego wątku
Pozdrawiam