Widok
ospa- wizyta u lekarza
od wczoraj małej wychodzą krostki, ma na szczęście ich niewiele:) Naczytałam się już, że z ospą nie wolno wychodzić z domu, to jak udać się do lekarza? czy mogę bezpiecznie z nią pojechać na wizytę? Przykryć jej każda krostkę na czas bycia na powietrzu? Pojedziemy samochodem, więc to kwestia wejścia i wyjścia, no ale jednak będzie na dworze
my na ospę dostaliśmy tabletki, dzięki czemu przeszliśmy to wszystko bardzo łagodnie więc do lekarza warto się wybrać
ubierz córkę tak żeby się nie przegrzała i tyle
ospę przechodziliśmy latem i po kilku dniach normalnie Młoda bawiła się w ogródku, mieliśmy jedynie pilnować żeby do innych dzieci nie wychodziła bo ospa bardzo osłabia i mogłaby załapać jakieś inne dziadostwo
ubierz córkę tak żeby się nie przegrzała i tyle
ospę przechodziliśmy latem i po kilku dniach normalnie Młoda bawiła się w ogródku, mieliśmy jedynie pilnować żeby do innych dzieci nie wychodziła bo ospa bardzo osłabia i mogłaby załapać jakieś inne dziadostwo
zadzwoń rano i spytaj czy lekarz chce obejrzeć ;-)
uważam, że jeśli nie potrzebujesz zwolnienia z pracy i nie ma żadnych niepokojących objawów, to ja bym nie roznosiła wirusa.
aha, zamiast pudru w kremie polecam gencjanę (niestety barwi na fioletowo, ale odkaża; przy pudrze większe ryzyko nadkażenia krostek)
uważam, że jeśli nie potrzebujesz zwolnienia z pracy i nie ma żadnych niepokojących objawów, to ja bym nie roznosiła wirusa.
aha, zamiast pudru w kremie polecam gencjanę (niestety barwi na fioletowo, ale odkaża; przy pudrze większe ryzyko nadkażenia krostek)
dlaczego upierasz się ,zeby isc z dzieckiem chorym na ospę do lekarza?
to choroba której się nie leczy, szczególnie jeśli ma łagodny przebieg, sama przechodzi
masz świadomość, że jesli będą tam inne chore dzieci to z bardzo duzym prawdopodobieństwem pozarazacie je?
po prostu zamów PRYWATNA wizytę domową, skoro odczuwasz przymus, zeby lekarz obejrzał dziecko
to choroba której się nie leczy, szczególnie jeśli ma łagodny przebieg, sama przechodzi
masz świadomość, że jesli będą tam inne chore dzieci to z bardzo duzym prawdopodobieństwem pozarazacie je?
po prostu zamów PRYWATNA wizytę domową, skoro odczuwasz przymus, zeby lekarz obejrzał dziecko
dlaczego mam iśc prywatnie skoro płacę zus? a poza tym dziecko chore na anginę będące w poczekalni też zaraża
pierwszy raz mam do czynienia z ospą i chyba dobrze, ze się chce doradzić
mam nadzieje, że jak Wasze dzieci będą chore na ospę czy inne badziewie zarażające to będziecie zamawiać prywatną wizytę
i nie upieram się przy lekarzu ale chyba to normalne, ze z choroba idzie się do fachowca w tej dziedzinie
pierwszy raz mam do czynienia z ospą i chyba dobrze, ze się chce doradzić
mam nadzieje, że jak Wasze dzieci będą chore na ospę czy inne badziewie zarażające to będziecie zamawiać prywatną wizytę
i nie upieram się przy lekarzu ale chyba to normalne, ze z choroba idzie się do fachowca w tej dziedzinie
Hm.... czytam o tej ospie i się zastanawiam... bo u córeczki dziś pojawiły się dwie krostki/plamki, na brzuszku i na udzie. Do tego od wczoraj jest senna i dziś po drzemce popołudniowej strasznie zaczęło jej lecieć z noska... nie wiem czy to może być ospa, wątpię. Jeśli do jutra nie pojawi się żadna nowa plamka, to pewnie fałszywy alarm.
Gdybym była pewna, że dziecko ma ospę (bo inne dzieci w przedszkolu też właśnie przechodzą), to zapytałabym czy przywieźć dziecko. Może nie ma potrzeby ciągnąć dziecka do przychodni pełnej ludzi? Zwłaszcza ze jutro będzie deszczowo i chłodniej niż dziś.
Nie ciągnęłabym dziecka, gdyby gorączkowało, jeśli przechodzi łagodnie, a lekarz będzie chciał je obejrzeć - jedź.
Nie ciągnęłabym dziecka, gdyby gorączkowało, jeśli przechodzi łagodnie, a lekarz będzie chciał je obejrzeć - jedź.