Widok
wymioty u dziecka
Od 2 w nocy moj synek wymiotuje,nie wiedziec czemu.Zobaczylam w tym wszytskim dwa male kawalki papryki wiec chyba zaszkodzila mu skórka,ale wyplul to juz o 2 w nocy,a zwraca nadal a jest godzina 11 zaraz.Zwraca żółcią.Lekarz zapisala mu elektrolity zeby uzupelnic,ale rowniez zwrocił.Mialam nie dawac mu nic do jedzenia,ale dalam mu cieple mleko,zeby zoladek zaczal pracowac.Zwrocil wszystko.Poza tym czuje sie dobrze,bawi sie,tanczy,nie wyglada na chorego,nie ma tez goraczki.Czy Wasze dzieci tez tak mialy?czy nawet jak zatrul sie tym kawalkiem papryki ma prawo zwracac tyle godzin po wypluciu?poza tym jest w trakcie brania antybiotyku na gardlo,lekarka mowi ze dzieci po nim nie zwracaja ze cos takiego sie nie zdarza raczej,dzis nie dalam mu dawki,wiadomo...Nadal zwraca wodą,a pozniej idzie sie bawic.Ma 16 miesiecy.
Tego nie wiem, ale woda o której ja mówię niestety nie ma być ciepla tylko gorąca i podawana łyżeczka za łyżeczką - ma być niewielka ilość ale co sekunda, córeczce mojej przyjaciółki pomogło i mi także
[url=http://www.maluchy.pl]
[/url [url=https://achtedzieciaki.pl/artykul/10][img]http://s10.suwaczek.

z coca cola raczej bym nie eksperymentowalam,ale z chlodna herbata masz racje,poki co spi i nie zwraca,a wlasnie taka mu dalam,elektrolity sa naprawde mdle,bede probowala mu pozniej jeszcze podac,a z mlekiem faktycznie,cofnelo mu sie od razu.nie wiem tylko czy ta grype mozna miec w trakcie brania antybiotyku na zapalenie gardla,nie wiem czy to nie podobne bakterie sa odpowiedzialne.
mieta dziala wymiotnie mojemu dziecku pomaga sok z malin a mleka to bym mu w zyciu nie podala bo sie wazy na chorym zaledeczku i tylko pogarsza stan do jedzenia sprobuj podac kaszke ryzowa na wodzie
od 14:20 jest na elektrolitach wymieszanych z herbatka z melisy bobovity i chetnie pije,ale zoladek ma zmasakrowany,udalo mu sie nie zwrocic,jest osowialy i lezy.Chcielismy z mezem jechac z nim do szpitala.dzwonilam do pediatry-powiedziala zeby jechac jesli zwraca i ze kazdy szpital bez skeirowania nas przyjmie bo wymioty u dziecka to zagrozenie wysokiego ryzyka.Dzwonilam jeszcze do innej pediatry-powiedziala to samo,zadnych skierowan,jechac do szpitala,musza przyjac wymiotujace dziecko!!!
Ale postanowilismy zadzwonic jeszcze do szpitala na redlowie-bo mamy najblizej,a pediatryczny nie jest tam zly.Co nam powiedzieli.....Nie przyjma dziecka bo nie maja izolatki.wiec moj maz pyta dlaczego przyjeli go jak goraczkowal i kaszlal,przeciez nie bylo wiadomo co mu jest a izolatki tez nie bylo.Nie wiedziala co powiedziec://Nie wiedziala tez co odpowiedziec na pytanie dlaczego dziecko ze zmianami na plucach i chorymi oskrzelami bylo przyjete,podobnie jak dzieci z grypami,zapaleniem płuc itd a wymiotujacego malucha nie chca przyjac.Nie wiedziala co powiedziec wiec powiedziaal ze jest...za duzy!!!Do cholery on ma 16 miesiecy wiec gdzie mamy z nim jechac??do zwyklego szpitala i plozyc go razemz doroslymi??
Na szczescie zadzwonilismy na Polanki,mila kobieta poinformowala ze oczywiscie przyjma bez zadnego szemrania wymiotujace dziecko.
Poki co wymioty ustapily i go obserwujemy podajac picie.
Niech zyje Redłowo-"najlepszy"szpital pod sloncem.
Ale postanowilismy zadzwonic jeszcze do szpitala na redlowie-bo mamy najblizej,a pediatryczny nie jest tam zly.Co nam powiedzieli.....Nie przyjma dziecka bo nie maja izolatki.wiec moj maz pyta dlaczego przyjeli go jak goraczkowal i kaszlal,przeciez nie bylo wiadomo co mu jest a izolatki tez nie bylo.Nie wiedziala co powiedziec://Nie wiedziala tez co odpowiedziec na pytanie dlaczego dziecko ze zmianami na plucach i chorymi oskrzelami bylo przyjete,podobnie jak dzieci z grypami,zapaleniem płuc itd a wymiotujacego malucha nie chca przyjac.Nie wiedziala co powiedziec wiec powiedziaal ze jest...za duzy!!!Do cholery on ma 16 miesiecy wiec gdzie mamy z nim jechac??do zwyklego szpitala i plozyc go razemz doroslymi??
Na szczescie zadzwonilismy na Polanki,mila kobieta poinformowala ze oczywiscie przyjma bez zadnego szemrania wymiotujace dziecko.
Poki co wymioty ustapily i go obserwujemy podajac picie.
Niech zyje Redłowo-"najlepszy"szpital pod sloncem.