Widok
hey dziewczyny !
nie zalamujcie sie! KIEDYS SIE W KONCU MUSI UDAC :)...
ana- a ty tez masz pco? ja nawet o tym nie iwmedzialam, ze masz :)
ja tez mam, ale tez jestem szczupla mam 176cm i waze 55kg :) co prawda mam nadmierne owlosienie i z tym tradzikiem hmmm no napewno nie wygladam jak nastolatka, ale gdzie nie gdzie mi pojedyncze wyskakuja :/...
dzis mam wizyte, jak wroce to napisze wam co i jak :) ale w sumie co tu pisac, jade tylko przepis i na pewno mi srobi usg, ale niczego nie zobaczy :P no bo co? jajniki sprawdzi jak wygladaja...
buziaki :*:*:*:*:*
nie zalamujcie sie! KIEDYS SIE W KONCU MUSI UDAC :)...
ana- a ty tez masz pco? ja nawet o tym nie iwmedzialam, ze masz :)
ja tez mam, ale tez jestem szczupla mam 176cm i waze 55kg :) co prawda mam nadmierne owlosienie i z tym tradzikiem hmmm no napewno nie wygladam jak nastolatka, ale gdzie nie gdzie mi pojedyncze wyskakuja :/...
dzis mam wizyte, jak wroce to napisze wam co i jak :) ale w sumie co tu pisac, jade tylko przepis i na pewno mi srobi usg, ale niczego nie zobaczy :P no bo co? jajniki sprawdzi jak wygladaja...
buziaki :*:*:*:*:*
cześć dziewczyny :D
Dawno nie pisałam.. bo cóż tu pisać.. nadal niema dzidzi... ;(
Od sierpnia zaczynam kuracje (ponowną) i zaczynamy działać... w sierpniu mam urlop.. i 2 rocznicę ślubu.. i wtedy powinny wypaść dni płodne.. tylko czy będą pecherzyki ? czy pękną ? czy żołnierzyki M zdołają dotrzeć.. choćby jeden jedyny ?
och.. ależ te życie jest pokręcone
ostatnio stwierdziłam, że mam juz wszystko w d.. i nie będę się starać ani o tym myśleć... kilka dni wytrzymałam, wystarczyło kolejne zdjęcie z dzidzią na nk
Ach człowiek naiwny jest.. nie wiem.. sądzę jednak że w moim przypadku trzeba zbierać na In Vitro, no chyba że jakimś cudem będzie refundacja :D
Mimo wszystko...
Mam nadzieję ogromną, że w końcu się uda.
Pozdrawiam
I gratuluję tym Kochanym Kobitkom, którym udał się CUD.
Dawno nie pisałam.. bo cóż tu pisać.. nadal niema dzidzi... ;(
Od sierpnia zaczynam kuracje (ponowną) i zaczynamy działać... w sierpniu mam urlop.. i 2 rocznicę ślubu.. i wtedy powinny wypaść dni płodne.. tylko czy będą pecherzyki ? czy pękną ? czy żołnierzyki M zdołają dotrzeć.. choćby jeden jedyny ?
och.. ależ te życie jest pokręcone
ostatnio stwierdziłam, że mam juz wszystko w d.. i nie będę się starać ani o tym myśleć... kilka dni wytrzymałam, wystarczyło kolejne zdjęcie z dzidzią na nk
Ach człowiek naiwny jest.. nie wiem.. sądzę jednak że w moim przypadku trzeba zbierać na In Vitro, no chyba że jakimś cudem będzie refundacja :D
Mimo wszystko...
Mam nadzieję ogromną, że w końcu się uda.
Pozdrawiam
I gratuluję tym Kochanym Kobitkom, którym udał się CUD.
Neta... niestety ja nic nie wiem na temat laparoskopi ale wpisz to pojecie w googlach napewno tam znajdziesz jakies info.
Lusia... ja jestem juz po wizycie i niestety nic nowego sie nie dowiedzialam... nie ma pecherzyka dominujacego, sa jakies malutkie jak to przy PCO bywa, ale z nich najprawdopodobniej i tak nic nie bedzie. Od 16 dc luteina zeby nie przedluzac cyklu... pozniej w kolejnym cyklu od 4 do 9 dc clo (po pol tabl. dziennie) i jeszcze mi dala jakis Oekolp forte od 8 do 12dc - na poprawe i zwiekszenie sluzu. clo juz wykupilam a ten oekolp ginka miala w gabinecie wiec doatalam gratis :)
Poza tym przynajmniej jajniki w normie i endo tez prawidlowe.
Juz sie wkurzam tym wszystkim.... czasem sie zastanawiam ile jeszcze staran przed nami ... czy wogole kiedys sie uda miec dzidziusia... ale nie moge tak myslec !! musi sie udac!!!
Wogole czytalam troche o tym PCO i jakos nie wszystkie objawy do mnie pasuja ... podobno przy PCO wiekszosc kobiet ma nadwage, tradzik, nadmierne owlosienie itp. ja nie mam zadnego z tych objawów, jestem szczupla nawet chcialabym odrobine przytyc ale nie moge, takie geny... zero tradziku, tylko jajniki niby wskazuja na PCO. Wiec juz sama nie wiem czy ta diagnoza jest pewna?
Pozdrawiam Was Buziaki :**
Lusia... ja jestem juz po wizycie i niestety nic nowego sie nie dowiedzialam... nie ma pecherzyka dominujacego, sa jakies malutkie jak to przy PCO bywa, ale z nich najprawdopodobniej i tak nic nie bedzie. Od 16 dc luteina zeby nie przedluzac cyklu... pozniej w kolejnym cyklu od 4 do 9 dc clo (po pol tabl. dziennie) i jeszcze mi dala jakis Oekolp forte od 8 do 12dc - na poprawe i zwiekszenie sluzu. clo juz wykupilam a ten oekolp ginka miala w gabinecie wiec doatalam gratis :)
Poza tym przynajmniej jajniki w normie i endo tez prawidlowe.
Juz sie wkurzam tym wszystkim.... czasem sie zastanawiam ile jeszcze staran przed nami ... czy wogole kiedys sie uda miec dzidziusia... ale nie moge tak myslec !! musi sie udac!!!
Wogole czytalam troche o tym PCO i jakos nie wszystkie objawy do mnie pasuja ... podobno przy PCO wiekszosc kobiet ma nadwage, tradzik, nadmierne owlosienie itp. ja nie mam zadnego z tych objawów, jestem szczupla nawet chcialabym odrobine przytyc ale nie moge, takie geny... zero tradziku, tylko jajniki niby wskazuja na PCO. Wiec juz sama nie wiem czy ta diagnoza jest pewna?
Pozdrawiam Was Buziaki :**
czesc wam :) Juz długo mnie nie było na forum. Zmieniłam lekarza i dzisiaj byłam na I wizycie. Nie uwierzycie , jest to pierwszy lekarz który dałmi skierowanie na badania hormonalne ;) TSH , FSH, LH, ESTRADIOL, PROLAKTYNA. Powiedzial mi , że mam się zaszczepić 2x na żółtaczkę i potem zrobi mi laparoskopie. Dziewczyny mam nadzieje, że po tylu latach wkońcu trafiłam na dobrego ginekologa i wkońcu doczekam się dzidzi :) Bardzo boję się , że ta laparoskopia nic nie pomoże :(
Cześć Dziewczyny. Chciałam Wam tylko powiedzieć, że jestem po USG i wszystko ok, dzidzia rośnie, serduszko bije, za 3 tygodnie mam badania prenatalne. Wciąż nie mogę w to uwierzyć, mam wrażenie, że to jakiś sen. Chyba dopiero jak poczuje ruchy dziecka to uwierzę! Dziewczyny trzymajcie się i nie poddawajcie!
hej Lusia... no wlasnie nikt nic nie pisze... ale pewnie urlopiki dziewczyny maja... my planujemy dopiero we wrzesniu jakies cieple kraje odwiedzic... :) teraz tylko wypady nad wode, bo co innego robic w takie upały...az za gorąco...ledwo żyje ;P
no to w pon. zdajemy swoje relacje z wizyty u ginków :)
ktory to bedzie twoj dzien cyklu? U mnie 12 sty, mam nadzieje ze jakis pecherzyk sie ukaże :)
pozdrowionka Papa :)*
no to w pon. zdajemy swoje relacje z wizyty u ginków :)
ktory to bedzie twoj dzien cyklu? U mnie 12 sty, mam nadzieje ze jakis pecherzyk sie ukaże :)
pozdrowionka Papa :)*
hej Kobietki... co tam u Was? jak tam cykle mijają ;)
u mnie 8 dc. narazie sluzu plodnego brak... znowu mierze tempke... mialam niby nie mierzyc ale jakos tak sie juz przyzwyczailam :)
od 3 dni utrzymuje sie 36.3
Juz sie nie moge doczekac poniedzialku, wizyta u ginekoloszki... ciekawe co mi powie...
Lusia ... w końcu zajdziemy w ciąże ;) zobaczysz Kochana :)**
u mnie 8 dc. narazie sluzu plodnego brak... znowu mierze tempke... mialam niby nie mierzyc ale jakos tak sie juz przyzwyczailam :)
od 3 dni utrzymuje sie 36.3
Juz sie nie moge doczekac poniedzialku, wizyta u ginekoloszki... ciekawe co mi powie...
Lusia ... w końcu zajdziemy w ciąże ;) zobaczysz Kochana :)**
hej Juula,
Ja tez jak bralam clo za pierwszym razem to dostalam taki obfity okres ze masakra... lało sie ze mnie strasznie, jak krwotok jakis, nigdy wczesniej nie mialam takiego okresu. Wiec moze faktycznie u niektorych dziewczyn clo powoduje taka obfita @,albo duphaston, bo go tez bralam.
W drugim cyklu z clo okres byl tez obfity ale juz nie tak jak za 1 razem.
A ja dzis mam 4 dc... okres powoli sie konczy... i trzeba bedzie dzialac :)
pozdrawiam :)**
Ja tez jak bralam clo za pierwszym razem to dostalam taki obfity okres ze masakra... lało sie ze mnie strasznie, jak krwotok jakis, nigdy wczesniej nie mialam takiego okresu. Wiec moze faktycznie u niektorych dziewczyn clo powoduje taka obfita @,albo duphaston, bo go tez bralam.
W drugim cyklu z clo okres byl tez obfity ale juz nie tak jak za 1 razem.
A ja dzis mam 4 dc... okres powoli sie konczy... i trzeba bedzie dzialac :)
pozdrawiam :)**