Widok
u nas od pon udka z kurczaka z ziemniakami plus rozne surowki do wyboru, marchewka+jablko, seler z rodzynkami itp dpdatki wlasnej roboty.
wt pieczony losos z surowka z kiszonej kapuchy i groszek z majonezem plus ziemniaczki,
a dzisiaj zrazy z karkowki plus marynowane grzybki, marynowana papryka, sałata ze smietanka
wt pieczony losos z surowka z kiszonej kapuchy i groszek z majonezem plus ziemniaczki,
a dzisiaj zrazy z karkowki plus marynowane grzybki, marynowana papryka, sałata ze smietanka
dzisiaj wreszcie zebrałam się w sobie i zrobiłam naleśniki z keczupem, serem i parówkami ;)
na jutro i pojutrze - kurczak pieczony :] już się "przegryza" w lodówce :] tym razem nie generał - tylko normalnie pieczony na stojaku :]
do tego jutro surówka z buraczków - moje nowe odkrycie kulinarne ;) i ziemniaczki
pojutrze surówka z pekinki :) pewnie Gabrysiowa :]
powinnam przerobić też kalafiora - zrobić sałatkę :P ale jeszcze "nie dojrzałam" ;)
Ola - robiłaś? smakowała?
na jutro i pojutrze - kurczak pieczony :] już się "przegryza" w lodówce :] tym razem nie generał - tylko normalnie pieczony na stojaku :]
do tego jutro surówka z buraczków - moje nowe odkrycie kulinarne ;) i ziemniaczki
pojutrze surówka z pekinki :) pewnie Gabrysiowa :]
powinnam przerobić też kalafiora - zrobić sałatkę :P ale jeszcze "nie dojrzałam" ;)
Ola - robiłaś? smakowała?
ja dzisiaj miałam pulpety w sosie pomidorowym i ziemniaczki z koperkiem do tego sałatka szwedzka z cukini.
Na jutro planuję polędwicę wieprzową z kaszą pęczak i brokuły, a na deser sernik (dzisiaj piekłam)
Na jutro planuję polędwicę wieprzową z kaszą pęczak i brokuły, a na deser sernik (dzisiaj piekłam)
co to za sałatka szwedzka z cukinii? :] ja znam z ogórków :] taką do słoika :]
dzisiaj kurczak tak jak pisałam wyżej i właśnie gotuje żurek :] z jajkami na twardo i białą kiełbaską (musimy wcześniej zjeść obiad, żeby w typowo obiadowej porze jechać na cmentarze - żeby było luźniej ;) a kurczak będzie pieczony dopiero jak wrócimy)
właśnie gotują się też buraczki na surówkę :]
dzisiaj kurczak tak jak pisałam wyżej i właśnie gotuje żurek :] z jajkami na twardo i białą kiełbaską (musimy wcześniej zjeść obiad, żeby w typowo obiadowej porze jechać na cmentarze - żeby było luźniej ;) a kurczak będzie pieczony dopiero jak wrócimy)
właśnie gotują się też buraczki na surówkę :]
Wczoraj pieczony kurczak,kapusta czerwona zasmażana,marchewka z goszkiem,zostalo sporo kawałków na dziś więc dzis to samo plus sałatka Agusi,wszystkie składniki mam,wczoraj nie zdązyłam,gdyż późno za tego kurczaka sie zabralam.
mam jeszcze w planach zapiekane spagetti,ale nie wiem czy dziś czy jutro.
Sałatkę zrobię jak wrócilmy z cmentarza,mam jeszcze fajny przepis na danie z makaronu kokaredek,piersi z kurczaka,groszku,czosnku i parmezanu,można ciepło i zimno.
mam jeszcze w planach zapiekane spagetti,ale nie wiem czy dziś czy jutro.
Sałatkę zrobię jak wrócilmy z cmentarza,mam jeszcze fajny przepis na danie z makaronu kokaredek,piersi z kurczaka,groszku,czosnku i parmezanu,można ciepło i zimno.
my od poniedziałku dwa dni jedlismy zurek, właśnie z białą kiełbaską:)
dziś obiad u teściów pieczone udka, kotleciki z piersi, pieczony pasztet domowy i ciasto marchewkowe na deser.
dostaliśmy na wynos miesko, plus słoik ogórkowej, wiec na jutro jak znalazł.
mam tez 6 kg. dynie, wiec bedzie zupa krem z dyni i placki z dyni beda w sobote/niedziele:)
dziś obiad u teściów pieczone udka, kotleciki z piersi, pieczony pasztet domowy i ciasto marchewkowe na deser.
dostaliśmy na wynos miesko, plus słoik ogórkowej, wiec na jutro jak znalazł.
mam tez 6 kg. dynie, wiec bedzie zupa krem z dyni i placki z dyni beda w sobote/niedziele:)
AgusiaGda, salatke z cukini, robi sie tak samo jak ogorki)
a mnie dzisiaj wzięło na sushiiii :P
ryż już dochodzi do siebie, pokrojone mam już ogóreczki, łosoś, awokado, surimi, kapusta pekińska... no to będzie wyżera!
ryż już dochodzi do siebie, pokrojone mam już ogóreczki, łosoś, awokado, surimi, kapusta pekińska... no to będzie wyżera!
a dla dzieciaczków mam kaszę gryczaną z gulaszem wieprzowym i buraczki:)
no i oczywiście deser - pierniczki (pierwsze przedświąteczne) mieliśmy mega radochę wycinając je w różne wzorki:)
pachnie nimi w całym domu:)))
no i oczywiście deser - pierniczki (pierwsze przedświąteczne) mieliśmy mega radochę wycinając je w różne wzorki:)
pachnie nimi w całym domu:)))
ciastek owsianych jednak nie zrobiłam ;) bo nie miałam kiedy :] ledwo wróciliśmy od mojej Sis jak dostałam telefon od Niej z radosną nowiną i wróciliśmy "uczcić" to ;) (tylko Młodego nakarmiliśmy i uśpiliśmy)
wczoraj byliśmy u Chrzestnej Gabrysia na obiadku - pieczona kaczka z jabłkami :] ziemniaczki :] i nasze 2 ulubione surówki (dostałam takie zadanie ;) przywieźć surówkę, bo jestem specjalistką ;) hehe) - Gabrysiowa z pekinki(zamiast natki był koperek) i buraczki(z marchewką, jabłkiem, sokiem z cytryny)
do tego sernik i ciasto z galaretką i truskawkami :)
____________
dzisiaj zupka kalafiorowa :]
i kasza gryczana z twarogiem i szczypiorkiem + maślanka :) a że nie mam z czego zrobić skwarek - to będą podsmażone parówki pokrojone w półplasterki :]
__________
na jutro kupiłam piersi z kurczaka, słodką śmietankę i rodzynki - zgadnijcie co z tego powstanie ;)
i pewnie dokończymy kalafiorówkę :]
wczoraj byliśmy u Chrzestnej Gabrysia na obiadku - pieczona kaczka z jabłkami :] ziemniaczki :] i nasze 2 ulubione surówki (dostałam takie zadanie ;) przywieźć surówkę, bo jestem specjalistką ;) hehe) - Gabrysiowa z pekinki(zamiast natki był koperek) i buraczki(z marchewką, jabłkiem, sokiem z cytryny)
do tego sernik i ciasto z galaretką i truskawkami :)
____________
dzisiaj zupka kalafiorowa :]
i kasza gryczana z twarogiem i szczypiorkiem + maślanka :) a że nie mam z czego zrobić skwarek - to będą podsmażone parówki pokrojone w półplasterki :]
__________
na jutro kupiłam piersi z kurczaka, słodką śmietankę i rodzynki - zgadnijcie co z tego powstanie ;)
i pewnie dokończymy kalafiorówkę :]
o Agusia właśnie wczoraj mężowi marudziłam, że chcę ciasto z galaretką i truskawkami, ale już po południu truskawek nie było w sklepie, dostałam w zamian arbuza...
my wczoraj jedliśmy pizze, mąż zrobił (2 raz w życiu sam obiad zrobił:P) a dziś karkówka z grilla (a raczej z patelni:) ziemniaki pieczone i surówka z marchewki z jabłkiem
na jutro marynują się piersi kurze w jogurcie
i ciągle marzę o tym cieście z truskawkami:p
my wczoraj jedliśmy pizze, mąż zrobił (2 raz w życiu sam obiad zrobił:P) a dziś karkówka z grilla (a raczej z patelni:) ziemniaki pieczone i surówka z marchewki z jabłkiem
na jutro marynują się piersi kurze w jogurcie
i ciągle marzę o tym cieście z truskawkami:p
ziemniaczki, ogórki konserwowe i piersi z kurczaka w "białym sosie z rodzynkami" ;) czyli w beszamelu :]
Młody dzisiaj zjadł 4 biszkopty i 2 widelce ugotowanego i rozgniecionego ziemniaczka - rzyga dalej niż widzi :/
na jutro zostały jeszcze ugotowane i pokrojone piersi z kurczaka - może zrobię sałatkę? albo jeszcze raz beszamel? albo coś innego wymyślę.
poza tym chodzi za mną domowy pasztet :]
Młody dzisiaj zjadł 4 biszkopty i 2 widelce ugotowanego i rozgniecionego ziemniaczka - rzyga dalej niż widzi :/
na jutro zostały jeszcze ugotowane i pokrojone piersi z kurczaka - może zrobię sałatkę? albo jeszcze raz beszamel? albo coś innego wymyślę.
poza tym chodzi za mną domowy pasztet :]
zrobiłam piersi nadziewane szpinakiem, do tego ziemniaki i mizeria, jutro to samo.
Ja dzisiaj zrobię rosół oraz kotlet schabowy z ziemniakami i mizerią :)
ugotowałam ziemniaczki :] na patelni podsmażyłam na maśle cebulę pokrojoną w piórka, dodałam pieczarki, mrożoną włoszczyznę i zielony groszek :] podsmażyłam, później poddusiłam :] dodałam sosu sojowego, łyżkę miodu, troszkę wina, tymianek, zioła prowansalskie, cynamon, curry, kumin i mielony imbir :] do tego wrzuciłam pokrojoną w kostkę pierś z kurczaka (wczoraj ugotowaną)
pyyyycha :] tyle warzyw było, że wyszła tego cała wielka patelnia :]
zaraz mam zamiar iść obsmażyć kurczaka i warzywka na pasztet :]
pyyyycha :] tyle warzyw było, że wyszła tego cała wielka patelnia :]
zaraz mam zamiar iść obsmażyć kurczaka i warzywka na pasztet :]
dzisiaj mieliśmy kopytka z gulaszem, a jutro będzie filet z dorsza z frytkami - dzieciaki się ucieszą:)
robiłam z tego przepisu http://eksplozjasmaku.blox.pl/2011/04/Paprykarz-domowy.html :)))
no, pierwszy raz sama... zawsze pomagałam Mamie i teorię mam obcykaną. gorzej z praktyką...
ale gotuje się od 11-tej i z każdym próbowaniem jest coraz lepszy... dałam ociupinkę kurkumy, bo mi coś za blado wyszło... zdjęłam skórę z kuraka.nawet przed chwilą skończyłam robić makaron do niego.
Agusia jutro robię ten paprykarz. już zleciłam kupno makreli mężowi...
ale gotuje się od 11-tej i z każdym próbowaniem jest coraz lepszy... dałam ociupinkę kurkumy, bo mi coś za blado wyszło... zdjęłam skórę z kuraka.nawet przed chwilą skończyłam robić makaron do niego.
Agusia jutro robię ten paprykarz. już zleciłam kupno makreli mężowi...
U nas dziś ziemniaczki, pieczone pałeczki z kurczaka, kalafior plus surówka z białej kapusty.
Na jutro łazanki z kiszoną i białą kapustą (częściowo już przygotowane).
Dla Alicji łosoś pieczony w folii (z cytrynką, koperkiem i oliwą) na dziś i jutro z makaronem i surówką z marchewki i jabłka lub mizerią.
Na jutro łazanki z kiszoną i białą kapustą (częściowo już przygotowane).
Dla Alicji łosoś pieczony w folii (z cytrynką, koperkiem i oliwą) na dziś i jutro z makaronem i surówką z marchewki i jabłka lub mizerią.
Asiunia - i jak paprykarz?
muszę się pochwalić - wczoraj zrobiłam przepyszny pasztet :)))) z kurczaka :))) z żurawinami :)))) tak aromatyczny, że będąc z Młodym u nas w pokoju czułam, że Mąż je kanapki z pasztetem w drugim pokoju ;) tak pachniał :)))
robiłam z tego przepisu http://homesweethome.blox.pl/2012/01/Pasztet-drobiowy-z-zurawina.html od siebie dodałam jeszcze marchewkę i korzeń pietruszki :] + garść mrożonej włoszczyzny
uzbierałam kilka fajnych przepisów na pasztety - jarskie i nie tylko :] i mam teraz zamiar piec ;)
muszę się pochwalić - wczoraj zrobiłam przepyszny pasztet :)))) z kurczaka :))) z żurawinami :)))) tak aromatyczny, że będąc z Młodym u nas w pokoju czułam, że Mąż je kanapki z pasztetem w drugim pokoju ;) tak pachniał :)))
robiłam z tego przepisu http://homesweethome.blox.pl/2012/01/Pasztet-drobiowy-z-zurawina.html od siebie dodałam jeszcze marchewkę i korzeń pietruszki :] + garść mrożonej włoszczyzny
uzbierałam kilka fajnych przepisów na pasztety - jarskie i nie tylko :] i mam teraz zamiar piec ;)
hehehe :D No to się "ściągnęłyśmy" myślami kulinarnie ;)
Gabryś jeszcze nigdy nie jadł hamburgera ;) a jęczy, że chce jak widzi w tv ;) więc postanowiłam sama zrobić taką kanapkę :D
pierwszy raz robiłam bułki z tego przepisu :D wyszło mi 9 wielkich bułek - piekłam na 2 wielkich blachach wsuwanych :] każda bułka większa od dłoni ;]
jak wstanie to pójdę mielić mięsko :) wysłałam Mężowi fotkę bułki - to już się nie może doczekać "cheesa" na kolację :]
Ola - co poza kotletem wkładasz do środka?
u mnie będzie posiekana pekinka, pomidor, cebulka, ogórek - jeszcze nie wiem czy surowy czy konserwowy :] majonez i keczup :P
Gabryś jeszcze nigdy nie jadł hamburgera ;) a jęczy, że chce jak widzi w tv ;) więc postanowiłam sama zrobić taką kanapkę :D
pierwszy raz robiłam bułki z tego przepisu :D wyszło mi 9 wielkich bułek - piekłam na 2 wielkich blachach wsuwanych :] każda bułka większa od dłoni ;]
jak wstanie to pójdę mielić mięsko :) wysłałam Mężowi fotkę bułki - to już się nie może doczekać "cheesa" na kolację :]
Ola - co poza kotletem wkładasz do środka?
u mnie będzie posiekana pekinka, pomidor, cebulka, ogórek - jeszcze nie wiem czy surowy czy konserwowy :] majonez i keczup :P
właśnie wcinam drugiego,nie mogę się powstrzymać...
Ja daję ser,bo ja to właśnie cheese,sałatę lodową,cebulę,ogórka konserowego i pomidora,tak lubię najbardziej i ketchup i musztardę miodową,taki sos lubię najbardziej.
Lubię coś wcinać i podczytywać ten wątek.
A AGa Niko tez wcina cheesa tylko bez sosów,ale i sałatę i pomodora,ogórka je.
Ja daję ser,bo ja to właśnie cheese,sałatę lodową,cebulę,ogórka konserowego i pomidora,tak lubię najbardziej i ketchup i musztardę miodową,taki sos lubię najbardziej.
Lubię coś wcinać i podczytywać ten wątek.
A AGa Niko tez wcina cheesa tylko bez sosów,ale i sałatę i pomodora,ogórka je.
maaatko - ale te cheesburgery(jednak każdy dostał z plasterkiem cheddara) wyszły pyyyyszyne!!!!! jednak racja, że co domowe, to domowe :]
te bułki są REWELACYJNE :] http://szefkuchni.blox.pl/2012/05/Idealne-hamburgery-z-buleczkami-i-sosem-domowej.html
ale następnym razem zrobię trochę mniejsze :] wyszło mi 9 wielkich bułek :] (dałam trochę więcej mąki)
mniejsza bułka to i kotlety będzie łatwiej smażyć takie normalne wielkościowo ;P a nie na pół patelni ;)
Gabryś zjadł pół tego wielkiego cheesa :)
u nas właśnie domowy hot-dog albo tortilla gwarantuje, że moje dziecko zje surowe warzywa ;) bo tak to różnie bywa :/
____________
dzisiaj wczorajsza zupka :] może zrobię kotlety kalafiorowe? bo tak kalafior leży i czeka ;P
jutro gulasz i kasza(nie wiem czy gryczana czy jęczmienna) :] do tego surówka z czerwonej kapusty z jabłkiem i rodzynkami :]
w niedzielę pieczony łosoś, surówka z buraczków i druga z pekinki :] do tego ziemniaczki :]
na jutro będą też francuskie ciasteczka cynamonowe i ciasto bananowo-czekoladowe :]
na pn. i wt. zaplanowane domowe ruskie pierogi :)))
pewnie gdzieś "po drodze" powstanie też jakaś zupa :]
te bułki są REWELACYJNE :] http://szefkuchni.blox.pl/2012/05/Idealne-hamburgery-z-buleczkami-i-sosem-domowej.html
ale następnym razem zrobię trochę mniejsze :] wyszło mi 9 wielkich bułek :] (dałam trochę więcej mąki)
mniejsza bułka to i kotlety będzie łatwiej smażyć takie normalne wielkościowo ;P a nie na pół patelni ;)
Gabryś zjadł pół tego wielkiego cheesa :)
u nas właśnie domowy hot-dog albo tortilla gwarantuje, że moje dziecko zje surowe warzywa ;) bo tak to różnie bywa :/
____________
dzisiaj wczorajsza zupka :] może zrobię kotlety kalafiorowe? bo tak kalafior leży i czeka ;P
jutro gulasz i kasza(nie wiem czy gryczana czy jęczmienna) :] do tego surówka z czerwonej kapusty z jabłkiem i rodzynkami :]
w niedzielę pieczony łosoś, surówka z buraczków i druga z pekinki :] do tego ziemniaczki :]
na jutro będą też francuskie ciasteczka cynamonowe i ciasto bananowo-czekoladowe :]
na pn. i wt. zaplanowane domowe ruskie pierogi :)))
pewnie gdzieś "po drodze" powstanie też jakaś zupa :]
Agusia, normalnie powinnaś otworzyć biznes gastronomiczny :)))))
u mnie dziś zupa rybna :)
u mnie dziś zupa rybna :)
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
Diewczyny ale pichcicie!!
U mnie malo gotowania bo zabiegany tydzien w pracy - prezentacje dla klientow, wyjazd na konferencje, wczoraj i dzis probne produkcje w fabryce w Austrii - wszystko poszlo b. dobre, ale stres byl!
Wcoraj byl makaron po bolonsku z pieczarkami. Dzis jestem padnieta po tym urwaniu glowy - wiec moze wyjde po Meza na stacje i pojdziemy cos zjesc na miescie?
Jutro i w niedziele a to postanowilam wyprobowac jakis nowy przepis - dostalam na tej konferencji dwie nowe ksiazki kucharskie, wiec dzis wieczorem przejze;)
U mnie malo gotowania bo zabiegany tydzien w pracy - prezentacje dla klientow, wyjazd na konferencje, wczoraj i dzis probne produkcje w fabryce w Austrii - wszystko poszlo b. dobre, ale stres byl!
Wcoraj byl makaron po bolonsku z pieczarkami. Dzis jestem padnieta po tym urwaniu glowy - wiec moze wyjde po Meza na stacje i pojdziemy cos zjesc na miescie?
Jutro i w niedziele a to postanowilam wyprobowac jakis nowy przepis - dostalam na tej konferencji dwie nowe ksiazki kucharskie, wiec dzis wieczorem przejze;)
robiłam ten pasztet drobiowy z żurawiną z homesweethome. rewelka po prostu!!! w ogóle zastanawiam się, czy jest sens kupowanie tych gotowych wędlin z chemią i wodą.... kiedyś myślałam, że takie wynalazki są wyższą szkołą jazdy, ale nie. prościzna i masz mięsko na cały tydzień do kanapek.
już się przymierzam do pieczeni z tego blogu tutaj http://homesweethome.blox.pl/2012/11/Pieczen-wieprzowa-pachnaca-bazylia.html
ale nie wiem co to ta semolina. podpowiecie please???
już się przymierzam do pieczeni z tego blogu tutaj http://homesweethome.blox.pl/2012/11/Pieczen-wieprzowa-pachnaca-bazylia.html
ale nie wiem co to ta semolina. podpowiecie please???
Kuchareczka - no właśnie też zaczynam wymyślać, bo sklepowe wędliny mi się przejadły :P
zgromadziłam kilka przepisów z sieci i będę próbowała :]
- pasztet z pestek dyni
- pasztet sojowy z orzechami
- pasztet z żurawiną (jeden wersja z kurczakiem - pyyyycha, drugi z wieprzowiny, wątróbki i podgardla)
- pasztet z soczewicy i kaszy gryczanej
- pasztet z kaszy gryczanej i fasoli
no i jeszcze raz muszę zrobić pasztet z kaszą jęczmienną :] bo był pyszny :] http://dziendobry.tvn.pl/video/najsmaczniejsza-pomylka-aleksandry-szwed,1,newest,39475.html
muszę wprowadzić więcej produktów bogatych w magnez ;) stąd kasza, soja, soczewica, fasola, pestki i orzechy :]
Sylwia - myślę o tym :] ale nie wiem czy odwagi mi wystarczy ;)
zgromadziłam kilka przepisów z sieci i będę próbowała :]
- pasztet z pestek dyni
- pasztet sojowy z orzechami
- pasztet z żurawiną (jeden wersja z kurczakiem - pyyyycha, drugi z wieprzowiny, wątróbki i podgardla)
- pasztet z soczewicy i kaszy gryczanej
- pasztet z kaszy gryczanej i fasoli
no i jeszcze raz muszę zrobić pasztet z kaszą jęczmienną :] bo był pyszny :] http://dziendobry.tvn.pl/video/najsmaczniejsza-pomylka-aleksandry-szwed,1,newest,39475.html
muszę wprowadzić więcej produktów bogatych w magnez ;) stąd kasza, soja, soczewica, fasola, pestki i orzechy :]
Sylwia - myślę o tym :] ale nie wiem czy odwagi mi wystarczy ;)
Miranda - robiłam z prawie całego kurczaka :] Pani w Leclercu wybrała mi takiego przystojniaka o wadze 2,4kg ;) więc stwierdziłam, że za duży :] jedną pierś odkroiłam i zamroziłam :] resztę pokroiłam żeby było łatwiej go poddać obróbce cieplnej ;) wsadziłam do wielkiego Zeptera i poddusiłam na maśle tak jak w przepisie :]
od siebie dodałam jeszcze marchewkę i korzeń pietruszki :] plus trochę mrożonej włoszczyzny (sposób na przemycenie warzyw mojemu Dziecku) pasztet boski, dzisiaj go kończymy :]
od siebie dodałam jeszcze marchewkę i korzeń pietruszki :] plus trochę mrożonej włoszczyzny (sposób na przemycenie warzyw mojemu Dziecku) pasztet boski, dzisiaj go kończymy :]
Nowe ksiazki sa fajne - przepisy zupelnie inne, innowacyjne - cala konferencja zreszta byla na temat nowych trendow i innowacji! Wiec bede dzialac..
Dzis tradycyjne obiad - ziemniaki, filety z dorsza panierowane, do tego zrobie salatke z fenkula, jablka, czerwonej papryki i gorgonzoli. Na deser upieke brownies - beda na kilka dni.
Jutro chyba kapusniak, chlebki pitta, salatka z cykorri, gruszki, gorgonzoli i orzechow wloskich.
dzis jeszcze bede grillowala karczochy na risotto we wtorek.. juz je oprawilam i czekaja w lodowce;)
W poniedzialek chce zrobic filety z ryby (moga byc z halibuta lub innej bialej) z bananami - to typowe danie kuchni portugalskiej, jedlismy na Maderze - pycha, proste, zdrowe, lekkie i latwe (teoretycznie!) do przyrzadzenia.
Dzis tradycyjne obiad - ziemniaki, filety z dorsza panierowane, do tego zrobie salatke z fenkula, jablka, czerwonej papryki i gorgonzoli. Na deser upieke brownies - beda na kilka dni.
Jutro chyba kapusniak, chlebki pitta, salatka z cykorri, gruszki, gorgonzoli i orzechow wloskich.
dzis jeszcze bede grillowala karczochy na risotto we wtorek.. juz je oprawilam i czekaja w lodowce;)
W poniedzialek chce zrobic filety z ryby (moga byc z halibuta lub innej bialej) z bananami - to typowe danie kuchni portugalskiej, jedlismy na Maderze - pycha, proste, zdrowe, lekkie i latwe (teoretycznie!) do przyrzadzenia.
Agusia, nie wiem, jak tam u Ciebie z odwagą,
ale widzę, jak kochasz gotowanie i inspirujesz innych... ;))))
Yvonne - dzięki za podpowiedź, co można zrobic z fenkuła - dziś patrzyłam na niego w sklepie i zastanawiałam się "z czym to sie je" :)) juz wiem :P
ale widzę, jak kochasz gotowanie i inspirujesz innych... ;))))
Yvonne - dzięki za podpowiedź, co można zrobic z fenkuła - dziś patrzyłam na niego w sklepie i zastanawiałam się "z czym to sie je" :)) juz wiem :P
"Dobre rodzicielstwo to w dużej części umiejętność radzenia sobie z własną bezradnością. (..) Trzeba rozstać się z wyobrażonym i wymarzonym dzieckiem po to, by spotkać się z tym, które ma się we własnym domu." A. Stein
możesz mielonym nafaszerować paprykę/bakłażany/cukinie
zapiekanka z mielonym to u nas hit obiadowy
klopsiki w sosie koperkowym/pomidorowym/pieczarkowym
chilli con carne też z mieloną wieprzowiną "ujdzie":)
golabki
a klopsa, a raczej pieczen rzymska moja mama zawsze robiła ale w takiej foremce jak do chleba, mysle ze bez niej wlasnie by sie rozpadla
zapiekanka z mielonym to u nas hit obiadowy
klopsiki w sosie koperkowym/pomidorowym/pieczarkowym
chilli con carne też z mieloną wieprzowiną "ujdzie":)
golabki
a klopsa, a raczej pieczen rzymska moja mama zawsze robiła ale w takiej foremce jak do chleba, mysle ze bez niej wlasnie by sie rozpadla
Ola - możesz porobić coś i pomrozić :] pulpeciki w różnych sosach :] sos boloński :] kotlety mielone - wyciągasz, wrzucasz do sosu i obiad gotowy ;)
albo spróbować zrobić pasztet :] zamiast duszenia mięsa w kawałkach - udusisz mielone, a później i tak przemielisz :P
ja teraz będę robiła drugi pasztet :] (jutro albo pojutrze) - tym razem z tego przepisu http://eksplozjasmaku.blox.pl/2010/12/Pasztet-z-zurawina.html
poza tym znowu kupiłam makrele na pastę ;P paprykarz jeszcze był w domu jak już moja Mama za makrelą patrzyła w sklepie ;) nie wiem czy teraz zrobię paprykarz czy inną pastę :] mam 7 przepisów ;) coś wybiorę :]
kupiłam też mięsko do zmielenia na kotlety :] żeby znowu zrobić domowe hamburgery ;) będę miała pewność, że Dzieć zje wszystkie warzywa, które będą w środku ;) tym razem bułki zrobię mniejsze :]
albo spróbować zrobić pasztet :] zamiast duszenia mięsa w kawałkach - udusisz mielone, a później i tak przemielisz :P
ja teraz będę robiła drugi pasztet :] (jutro albo pojutrze) - tym razem z tego przepisu http://eksplozjasmaku.blox.pl/2010/12/Pasztet-z-zurawina.html
poza tym znowu kupiłam makrele na pastę ;P paprykarz jeszcze był w domu jak już moja Mama za makrelą patrzyła w sklepie ;) nie wiem czy teraz zrobię paprykarz czy inną pastę :] mam 7 przepisów ;) coś wybiorę :]
kupiłam też mięsko do zmielenia na kotlety :] żeby znowu zrobić domowe hamburgery ;) będę miała pewność, że Dzieć zje wszystkie warzywa, które będą w środku ;) tym razem bułki zrobię mniejsze :]
Yv - Mąż nabroił ;) i to ostro :] o mało nie doprowadził mnie do zawału swoim bezmyślnym i nieodpowiedzialnym zachowaniem :] w związku z czym było 1,5 doby ciszy w domu ;P i strajk kuchenny :]
zarzućcie fajne przepisy(sprawdzone) na wędzonego łososia :] kolega przywiózł nam z Norwegii paczkę prawie kg :] więc jak już otworzę, to będzie trzeba przerobić :]
poza tartą ze szpinakiem i łososiem i makaronem (z mascarpone i łososiem) :]
pierogi dopiero dzisiaj będą robione :]
zarzućcie fajne przepisy(sprawdzone) na wędzonego łososia :] kolega przywiózł nam z Norwegii paczkę prawie kg :] więc jak już otworzę, to będzie trzeba przerobić :]
poza tartą ze szpinakiem i łososiem i makaronem (z mascarpone i łososiem) :]
pierogi dopiero dzisiaj będą robione :]
hehe - no u nas to Mąż pierwszy raz taki numer odwinął ;) w każdym razie to nie koniec kary ;) zapowiedziałam, że też Mu kiedyś odwinę taki nr :)))) nie zna tylko dnia ani godziny :]
a nie będzie mi zamrażalnik śmierdział wędzonym łososiem? :P inne rzeczy nie przejdą zapachem? :P
kanapki to bardzo chętnie :] i nawet "tatar" z wędzonego łososia :] robiłam raz sałatkę :] i jajka faszerowane :]
myślałam, że łosoś ma dłuższą datę, to otworzę na święta i zrobię takie jajca z łososiem :] ale ma datę do 9.12 :/
a nie będzie mi zamrażalnik śmierdział wędzonym łososiem? :P inne rzeczy nie przejdą zapachem? :P
kanapki to bardzo chętnie :] i nawet "tatar" z wędzonego łososia :] robiłam raz sałatkę :] i jajka faszerowane :]
myślałam, że łosoś ma dłuższą datę, to otworzę na święta i zrobię takie jajca z łososiem :] ale ma datę do 9.12 :/
Ja robie takie danie z wedzonym lososiem - moj Maz uwielbia:
Na oliwie szkle posiekana cebule, po jakims czasie dodaje posiekanego/porwanego lososia (nie za drobno), dusze az zmieni kolor. Dodaje dwa/trzy posiekane w kostke dojrzale pomidory i dalej dusze. Doprawiam swiezym pieprzem (soli nie trzeba bo losos slony). Po ok 5min dodaje smiatne slodka ok 22% i posiekany koperek (nie duzo), zostawiam na malym gazie przez kolejne 7-8min. Podaje z gnocchi albo a makaronem, posypane lekko parmezanem, z listkiem bazylii.
Na oliwie szkle posiekana cebule, po jakims czasie dodaje posiekanego/porwanego lososia (nie za drobno), dusze az zmieni kolor. Dodaje dwa/trzy posiekane w kostke dojrzale pomidory i dalej dusze. Doprawiam swiezym pieprzem (soli nie trzeba bo losos slony). Po ok 5min dodaje smiatne slodka ok 22% i posiekany koperek (nie duzo), zostawiam na malym gazie przez kolejne 7-8min. Podaje z gnocchi albo a makaronem, posypane lekko parmezanem, z listkiem bazylii.
a ja robiłam tę pieczeń z semoliną i mogę polecić. nic się nie rozwalało. chyba ta semolina tak wszystko trzyma. ten przepis: http://homesweethome.blox.pl/2012/11/Pieczen-wieprzowa-pachnaca-bazylia.html
na kanapki poszło bardzo szybko. chyba nawet lepiej od kotletów mielonych smakowało.
też robię takiego łososia w sosie pomidorowo-śmietanowym. jest super i zawsze dwie porcje pochłaniam ;)
na kanapki poszło bardzo szybko. chyba nawet lepiej od kotletów mielonych smakowało.
też robię takiego łososia w sosie pomidorowo-śmietanowym. jest super i zawsze dwie porcje pochłaniam ;)
oooo - zrobię takiego łososia :]
dzisiaj poza pierogami ruskimi :] jest też zupa ogórkowa (z kiszonych ogórków)
oczywiście zupa na 2 dni ;)
też muszę zrobić jakąś pieczeń albo pasztet - bo od weekendu jedziemy na paście kawiorowej(też od Kolegi z Norwegii), żółtym serze i dzisiaj rano paście z makreli :] na jutro zrobię paprykarz ;)
a coś mnie ostatnio odrzuca od kupnych wędlin :/
dzisiaj poza pierogami ruskimi :] jest też zupa ogórkowa (z kiszonych ogórków)
oczywiście zupa na 2 dni ;)
też muszę zrobić jakąś pieczeń albo pasztet - bo od weekendu jedziemy na paście kawiorowej(też od Kolegi z Norwegii), żółtym serze i dzisiaj rano paście z makreli :] na jutro zrobię paprykarz ;)
a coś mnie ostatnio odrzuca od kupnych wędlin :/
rano upiekłam 2 pasztety z kaszą jęczmienną :)))) będziemy mieć do kanapek :)
obiad by "gwizdany" - wróciliśmy do domu o 17, w trasie zjedliśmy po chrupiącej kajzerce z Auchana ;) w domku poprawiliśmy wczorajszą ogórkową :]
kupiłam filety z flądry - ale będą na jutro + marchewka z groszkiem i ziemniaczki :) (wieeem - dziwne połączenie ;) Koleżanka mnie tego nauczyła)
pojutrze zaplanowana domowa pizza :)))
obiad by "gwizdany" - wróciliśmy do domu o 17, w trasie zjedliśmy po chrupiącej kajzerce z Auchana ;) w domku poprawiliśmy wczorajszą ogórkową :]
kupiłam filety z flądry - ale będą na jutro + marchewka z groszkiem i ziemniaczki :) (wieeem - dziwne połączenie ;) Koleżanka mnie tego nauczyła)
pojutrze zaplanowana domowa pizza :)))
U nas gołąbki ze świeżej kapusty,B robił.Jeszcze dochodzą.
Wczoraj sos biały z kurczakiem i marchwką w paski i pietruszką,surówka z marchewki,pora i jabłka też B robił.
Jutro pewnie gołąbki,jeszcze jakąs salatkę wymodzę,bo mam ochotę na czosnkową bagietkę,a tylko z sałatką lubię bagietkę.
Dziewczyny zrobilam tą pieczeń z mielonego,zawinełam takiego wielkiego klopsa w folię aluminiową i upiekłam,nic sie nie rozwaliło,bardzo dobre na pieczywko.
Wczoraj sos biały z kurczakiem i marchwką w paski i pietruszką,surówka z marchewki,pora i jabłka też B robił.
Jutro pewnie gołąbki,jeszcze jakąs salatkę wymodzę,bo mam ochotę na czosnkową bagietkę,a tylko z sałatką lubię bagietkę.
Dziewczyny zrobilam tą pieczeń z mielonego,zawinełam takiego wielkiego klopsa w folię aluminiową i upiekłam,nic sie nie rozwaliło,bardzo dobre na pieczywko.
dzieki Aga :)
ja mam mega smaka na barszcz czysty czerwony i nastawié juz duza ilosc kwasu buraczanego na Swieta
mam tez smaka na rosol, jutro rano nastawie to bedzie ze 3 godziny pyrkac sobie. Ja lubie z cieniutkim makaronikiem
zaraz na kolacje zrobie jaja na twardo z majonezem, sledzikiem solonym i szczypiorkiem
ide :)
ja mam mega smaka na barszcz czysty czerwony i nastawié juz duza ilosc kwasu buraczanego na Swieta
mam tez smaka na rosol, jutro rano nastawie to bedzie ze 3 godziny pyrkac sobie. Ja lubie z cieniutkim makaronikiem
zaraz na kolacje zrobie jaja na twardo z majonezem, sledzikiem solonym i szczypiorkiem
ide :)
pewnie że moge :)
przepis jest z opakowania po kremie karpatka "Delecty" ale robie go juz bardzo długo i zawsze mi sie udaje.
1.5 szkl. maki pszennej
250 gr margaryny
1 szkl cukru
6 jaj
1 opakowanie cukru waniliowego
2 łyzki kakao w proszku
2.5 łyżeczki proszku do pieczenia
wisnie bez pestek
polewa lub czekolada do rozpuszczenia do oblania ciasta
krem karpatka (ja uzywam gotowego bo według mnie pasuje idealnie ale równie dobrze mozna zrobić samemu)
1. miekka margaryne utrzeć z cukrem, cukrem waniliowym i żółtkami.
2. dodać mąkę z proszkiem do pieczenia
3. ubic i dodac piane z białek
4. ciasto podzielic na dwie części, do jednej z nich dodać kakao i 2 łyżki wody.
5. na wysmarowaną tłuszczem i wysypana mąką blachę o wymiarach ok 25 cm na 35 cm wyłożyć najpierw ciasto jasne a później ciemne.
6. na górze gęsto poukładać wiśnie.
7. wstawić do lekko nagrzanego piekarnika i piec w 180 stopniach ok 40 -45 minut.
8. na wystudzone ciasto nałozyc krem i wstwic ciasto na ok godzinke do lodówki
9. przygotowac polewę lub rozpuścic czekoladę i polac ciasto, wstawic do lodówki.
smacznego ;))))
ps. gdzieś mam przepis na domowa masę budyniową, później znajde to wstawię.
przepis jest z opakowania po kremie karpatka "Delecty" ale robie go juz bardzo długo i zawsze mi sie udaje.
1.5 szkl. maki pszennej
250 gr margaryny
1 szkl cukru
6 jaj
1 opakowanie cukru waniliowego
2 łyzki kakao w proszku
2.5 łyżeczki proszku do pieczenia
wisnie bez pestek
polewa lub czekolada do rozpuszczenia do oblania ciasta
krem karpatka (ja uzywam gotowego bo według mnie pasuje idealnie ale równie dobrze mozna zrobić samemu)
1. miekka margaryne utrzeć z cukrem, cukrem waniliowym i żółtkami.
2. dodać mąkę z proszkiem do pieczenia
3. ubic i dodac piane z białek
4. ciasto podzielic na dwie części, do jednej z nich dodać kakao i 2 łyżki wody.
5. na wysmarowaną tłuszczem i wysypana mąką blachę o wymiarach ok 25 cm na 35 cm wyłożyć najpierw ciasto jasne a później ciemne.
6. na górze gęsto poukładać wiśnie.
7. wstawić do lekko nagrzanego piekarnika i piec w 180 stopniach ok 40 -45 minut.
8. na wystudzone ciasto nałozyc krem i wstwic ciasto na ok godzinke do lodówki
9. przygotowac polewę lub rozpuścic czekoladę i polac ciasto, wstawic do lodówki.
smacznego ;))))
ps. gdzieś mam przepis na domowa masę budyniową, później znajde to wstawię.
Pieczeń zrobiłam jak wielkiego klopsa,tzn mialam ponad 1kg mielonego i nie wiedziałam co z nim zrobić,to przyprawiłam,dałam cebulę,czosnek ulubione zioła,przyprawy uformowałam taki kształt pieczeni i zawinełam w solię aluminiową i do piekarnika.Wyszło b.dobre:)
U nas schab nadziewany szynką z wędzarni,pomidorami i serem,puure,surówka z kiszonej,z marchewki-pora.
Jutro ogórkowa na żeberkach,bagietka czosnkowa,może placki ziemniaczane.Zupę oczywiście B robi.
U nas schab nadziewany szynką z wędzarni,pomidorami i serem,puure,surówka z kiszonej,z marchewki-pora.
Jutro ogórkowa na żeberkach,bagietka czosnkowa,może placki ziemniaczane.Zupę oczywiście B robi.
właśnie ciasto drożdżowe rośnie ;) na pizzę :] będzie z szynką, pieczarkami, kukurydzą i ananasem :] może jeszcze banana dorzucę? :P
w najbliższych dniach mam zamiar wypróbować 3 nowe przepisy :] skrzydełka z kurczaka w coca coli(pieczone), kurczak po żydowsku(pierś) i schab duszony w mleku :]
no i ciągnie mnie, żeby spróbować zrobić skrzydełka faszerowane :P tylko nie podchodzą mi farsze proponowane w sieci ;P wymyśliłam sobie, żeby skrzydełka wymoczyć w marynacie jak do krewetek ;) (sok pomarańczowy, sos sojowy, miód, czosnek) - ale utknęłam i zabrakło pomysłu czym to nafaszerować? macie jakiś pomysł?
w najbliższych dniach mam zamiar wypróbować 3 nowe przepisy :] skrzydełka z kurczaka w coca coli(pieczone), kurczak po żydowsku(pierś) i schab duszony w mleku :]
no i ciągnie mnie, żeby spróbować zrobić skrzydełka faszerowane :P tylko nie podchodzą mi farsze proponowane w sieci ;P wymyśliłam sobie, żeby skrzydełka wymoczyć w marynacie jak do krewetek ;) (sok pomarańczowy, sos sojowy, miód, czosnek) - ale utknęłam i zabrakło pomysłu czym to nafaszerować? macie jakiś pomysł?
czekolada, dzięki.
a to był już tutaj przepis na pasztet z kurczaka wypróbowany stąd
http://homesweethome.blox.pl/2012/01/Pasztet-drobiowy-z-zurawina.html
niezły jest też z boczku surowego mielonego http://www.wielkiezarcie.com/recipe26317.html, tylko bez wegety (ulubione przyprawy), ale ten to tak na co dzień bardziej, a od święta to ten z kurczaka
a to był już tutaj przepis na pasztet z kurczaka wypróbowany stąd
http://homesweethome.blox.pl/2012/01/Pasztet-drobiowy-z-zurawina.html
niezły jest też z boczku surowego mielonego http://www.wielkiezarcie.com/recipe26317.html, tylko bez wegety (ulubione przyprawy), ale ten to tak na co dzień bardziej, a od święta to ten z kurczaka
Tak na kanapki,z chrzanem czy musztardą bardzo dobre i dobrze się kroi,nic się nie rozlatuje.
Wiesz co z tym pieczeniem to tak około 1 godziny na 80stopni dałam,ae mój piekarnik jak ustawiam na 50-80 to piecze jakby było ze 150 stopni hehe,więc nastaw na 100 stopni i po 45 minutach sprawdz patyczkiem do szaszłyków,proponuję przed końcem pieczenia zdjać folie aluminiową i przypiec górę.
Najlepiej jak mięsko uformujesz i z przyprawami zostawisz na noc w lodówce,ale ile tego jest dużżżżo,jeszcze nie zjedzone.Ja dałam za mało soli,ale jak dodaję jakiś chrzan to jest ok.
Wiesz co z tym pieczeniem to tak około 1 godziny na 80stopni dałam,ae mój piekarnik jak ustawiam na 50-80 to piecze jakby było ze 150 stopni hehe,więc nastaw na 100 stopni i po 45 minutach sprawdz patyczkiem do szaszłyków,proponuję przed końcem pieczenia zdjać folie aluminiową i przypiec górę.
Najlepiej jak mięsko uformujesz i z przyprawami zostawisz na noc w lodówce,ale ile tego jest dużżżżo,jeszcze nie zjedzone.Ja dałam za mało soli,ale jak dodaję jakiś chrzan to jest ok.
ten pasztet z kurczaka z żurawiną jest pyyyszny :)))) dodałam do niego marchewkę, pietruszkę(korzeń) i garść mrożonej włoszczyzny :) dusiły się z mięskiem :) http://homesweethome.blox.pl/2012/01/Pasztet-drobiowy-z-zurawina.html
delikatny, słodkawy, wilgotny, nie rozpada się :]
_____
Lunaa - no właśnie nie lubię grzybów :))) więc wszelkie grzybowe farsze odpadają :P pieczarki jeszcze jem - ale nie pasują mi do mojej wizji ;)
delikatny, słodkawy, wilgotny, nie rozpada się :]
_____
Lunaa - no właśnie nie lubię grzybów :))) więc wszelkie grzybowe farsze odpadają :P pieczarki jeszcze jem - ale nie pasują mi do mojej wizji ;)
Ja robię ze schabu i mielonego,cały schab rozkrajam,lekko rozbijam,smaruję mielonym,czasami wkładam jajka na twardo i zwijam i do pieca.Mięso przyprawiam tak jak lubimy.
Często robię pieczoną karkówkę nadziewaną czosnkiem.
Pieczoną szynkę,pieczoną gęś ale jemy ją na pieczywo.
U nas ogórkowa.
Jutro nie wiem co! Zjadłabym coś innego.
Często robię pieczoną karkówkę nadziewaną czosnkiem.
Pieczoną szynkę,pieczoną gęś ale jemy ją na pieczywo.
U nas ogórkowa.
Jutro nie wiem co! Zjadłabym coś innego.
wczoraj była pierś po żydowsku + domowe frytki + surówka (pekinka, szczypior, kukurydza, majonez, sok z cytryny, cukier, sól i pieprz)
________
dzisiaj mieliśmy objazdowe przedpołudnie, wpadliśmy do domu i na szybko zrobiłam po hot-dogu z kupnej bagietki ;) (z pekinką, pomidorem, ogórkiem i czerwoną cebulką, majonezem i kukurydzą dla dorosłych)
na obiad będą "nugetsy" marynowane tak jak nasze ulubione krewetki :] ziemniaczki i surówka do tego :)
___________
na jutro zupka kartoflana z zacierkami :] i planuję skrzydełka w coca coli :] do tego ziemniaczki i może surówka z buraczków?
kupiłam dziś całego kurczaka i znowu zrobię pasztet z żurawiną :))))
________
dzisiaj mieliśmy objazdowe przedpołudnie, wpadliśmy do domu i na szybko zrobiłam po hot-dogu z kupnej bagietki ;) (z pekinką, pomidorem, ogórkiem i czerwoną cebulką, majonezem i kukurydzą dla dorosłych)
na obiad będą "nugetsy" marynowane tak jak nasze ulubione krewetki :] ziemniaczki i surówka do tego :)
___________
na jutro zupka kartoflana z zacierkami :] i planuję skrzydełka w coca coli :] do tego ziemniaczki i może surówka z buraczków?
kupiłam dziś całego kurczaka i znowu zrobię pasztet z żurawiną :))))
U nas czoraj makaron z domowym sosem putanesca i stekiem z tunczyka. Dzis w planach bylo curry z kalafiora, slodkich ziemniakow, innych warzyw z mlekiem kokosowym i soczewica, ale juz po 20stej, a Meza nadal nie ma - mial zrobic po drodze zakupy! Wiec usmazylam dla siebie jajecznice i tyle na dzis z obiadu!
a maaam :)
"ciasto marchewkowe:
Składniki:
1 i 1/4 szklanki oleju, 4 jaja, 2 szkl. drobno utartej marchewki (z
doświadczenia= ok. 60dgk), 2 szkl. mąki, 2 szkl. cukru(daję 1-1,5), 2 łyżeczki
proszku do pieczenia, 2 łyżeczki cynamonu, 2 łyżeczki sody, szczypta
soli, orzechy i rodzynki- według uznania.
Wykonanie:
Jaja utrzeć z cukrem na puszystą masę (mikserem). Dodawać stopniowo
mąkę i olej, (dalej mieszać już ręcznie łopatką) na końcu marchew,
proszek do pieczenia, sodę, cynamon, orzechy i rodzynki.
Piec ok. 40 min. w temp. 180 stopni.
Polewa:
4 łyżki cukru, 1 łyżka masła, 2 łyżki zimnej wody.
Wszystkie składniki połączyć i gotować na bardzo małym ogniu aż do
rozpuszczenia cukru.
Smarować zimne ciasto.
albo polewa z serka Philadelphia :]
opakowanie serka + 1 łyżka miękkiego masła - utrzeć razem na puszystą masę :) do tego dodać cukier puder(partiami) - w przepisie było 400g - ale to było za dużo jak dla mnie ;) daję jakieś 250-300g i do tego sok z połówki cytryny dla przełamania słodkości ;)
Do ciasta dodaję też pestki dyni i słonecznika :) czasem pokrojone w kostkę banany :)
http://forum.trojmiasto.pl/marchewkowe-ciasto-Agusi-pytanie-t281736,1,16.html + http://forum.trojmiasto.pl/Sprawdzony-przepis-na-ciasto-marchewkowe-t185262,1,16.html
_________
jedno z najczęściej robionych ciast u mnie w domu ;)
_________
wczorajszych skrzydełek w Coli zostało jeszcze na dzisiaj :] troszkę surówki z buraczków też :] dorobię jeszcze z pekinki :]
jakaś zupa tez by się przydała :P
a jutro może placki ziemniaczane? bo daaawno nie było :] (oczywiście z cebulą, jabłkiem i marchewką :] nie wiem czy będzie mi się chciało iść po cukinię ;))
poza tym jutro piekę spody bezowe do tortu na sobotę ;) http://margarytka.blogspot.com/2011/02/tort-decquoise-z-orzechami-i-daktylami.html
"ciasto marchewkowe:
Składniki:
1 i 1/4 szklanki oleju, 4 jaja, 2 szkl. drobno utartej marchewki (z
doświadczenia= ok. 60dgk), 2 szkl. mąki, 2 szkl. cukru(daję 1-1,5), 2 łyżeczki
proszku do pieczenia, 2 łyżeczki cynamonu, 2 łyżeczki sody, szczypta
soli, orzechy i rodzynki- według uznania.
Wykonanie:
Jaja utrzeć z cukrem na puszystą masę (mikserem). Dodawać stopniowo
mąkę i olej, (dalej mieszać już ręcznie łopatką) na końcu marchew,
proszek do pieczenia, sodę, cynamon, orzechy i rodzynki.
Piec ok. 40 min. w temp. 180 stopni.
Polewa:
4 łyżki cukru, 1 łyżka masła, 2 łyżki zimnej wody.
Wszystkie składniki połączyć i gotować na bardzo małym ogniu aż do
rozpuszczenia cukru.
Smarować zimne ciasto.
albo polewa z serka Philadelphia :]
opakowanie serka + 1 łyżka miękkiego masła - utrzeć razem na puszystą masę :) do tego dodać cukier puder(partiami) - w przepisie było 400g - ale to było za dużo jak dla mnie ;) daję jakieś 250-300g i do tego sok z połówki cytryny dla przełamania słodkości ;)
Do ciasta dodaję też pestki dyni i słonecznika :) czasem pokrojone w kostkę banany :)
http://forum.trojmiasto.pl/marchewkowe-ciasto-Agusi-pytanie-t281736,1,16.html + http://forum.trojmiasto.pl/Sprawdzony-przepis-na-ciasto-marchewkowe-t185262,1,16.html
_________
jedno z najczęściej robionych ciast u mnie w domu ;)
_________
wczorajszych skrzydełek w Coli zostało jeszcze na dzisiaj :] troszkę surówki z buraczków też :] dorobię jeszcze z pekinki :]
jakaś zupa tez by się przydała :P
a jutro może placki ziemniaczane? bo daaawno nie było :] (oczywiście z cebulą, jabłkiem i marchewką :] nie wiem czy będzie mi się chciało iść po cukinię ;))
poza tym jutro piekę spody bezowe do tortu na sobotę ;) http://margarytka.blogspot.com/2011/02/tort-decquoise-z-orzechami-i-daktylami.html
A chodzi Ci o potrawę robioną od podstaw?
U mnie na szybko to np kurczak z ryżem i warzywami:
Pierś z kurczaka kroję w kostkę, doprawiam sosem sojowym i smażę na oliwie, jak mięsko się podsmaży to wrzucam mieszankę warzyw chińskich (jak jest załaczona przyprawa to dodaję, jak nie ma to dorzucam np. łyżeczkę curry). Osobno gotuję ryż (można go też ugotowac dzień wcześniej i potem dorzucić na patelnie żeby sie podgrzał z warzywami). Wszystko zajmuje koło 25 minut.
Moze być też makaron z sosem pomidorowym- sos robię na bazie pomidorów z puszki (w lidlu często mozna dostać już takie nieco doprawione)- żeby było bardziej treściwe można dodać miesko mielone. Tutaj też potrzeba 20-25 minut.
U mnie na szybko to np kurczak z ryżem i warzywami:
Pierś z kurczaka kroję w kostkę, doprawiam sosem sojowym i smażę na oliwie, jak mięsko się podsmaży to wrzucam mieszankę warzyw chińskich (jak jest załaczona przyprawa to dodaję, jak nie ma to dorzucam np. łyżeczkę curry). Osobno gotuję ryż (można go też ugotowac dzień wcześniej i potem dorzucić na patelnie żeby sie podgrzał z warzywami). Wszystko zajmuje koło 25 minut.
Moze być też makaron z sosem pomidorowym- sos robię na bazie pomidorów z puszki (w lidlu często mozna dostać już takie nieco doprawione)- żeby było bardziej treściwe można dodać miesko mielone. Tutaj też potrzeba 20-25 minut.
do tego łososia z mascarpone, o którym pisze Ola dodaję sok z cytryny, koperek i natkę pietruszki, podsmażoną cebulkę :)
u nas zmiana planów na dziś ;)
Młody przed spaniem zjadł Danio z chrupkami i owoce, moja Mama zrobiła sobie owsiankę ;) Mąż w pracy zjada kanapki z serem i domowym pasztetem z kurczaka z żurawiną(tym razem poza włoszczyzną dałam namoczony granulat sojowy, bo nie miałam czerstwej bułki ;)), a ja właśnie zrobiłam sobie zupkę chińską ;P (raz na ruski rok zjadam takie coś)
później dla dorosłych będą "kotlety schabowe" z boczniaków :] dla Gabrysia panierowana sola :] do tego ziemniaczki z koperkiem i sałatka z kiszonych ogórków z czerwoną cebulką :]
u nas zmiana planów na dziś ;)
Młody przed spaniem zjadł Danio z chrupkami i owoce, moja Mama zrobiła sobie owsiankę ;) Mąż w pracy zjada kanapki z serem i domowym pasztetem z kurczaka z żurawiną(tym razem poza włoszczyzną dałam namoczony granulat sojowy, bo nie miałam czerstwej bułki ;)), a ja właśnie zrobiłam sobie zupkę chińską ;P (raz na ruski rok zjadam takie coś)
później dla dorosłych będą "kotlety schabowe" z boczniaków :] dla Gabrysia panierowana sola :] do tego ziemniaczki z koperkiem i sałatka z kiszonych ogórków z czerwoną cebulką :]
Aga, lubię rybkę i ogóreczkami, mniamm
ja wczoraj kupiłam dosłownie 2 kapelusze boczników i zrobiłam sobie na 1 porcję sosik z nich z cebulka i śmietaną
wzięłam mało tylko na spróbowanie, bo obawiałam się, że będę jakieś takie gumowe, ale dobrze wyszły bo je poddusiłam
dzisiaj będę przelewac do butelki kwas buraczany ktory robił się 5 dni, ale mam na niego smaka :))
ja wczoraj kupiłam dosłownie 2 kapelusze boczników i zrobiłam sobie na 1 porcję sosik z nich z cebulka i śmietaną
wzięłam mało tylko na spróbowanie, bo obawiałam się, że będę jakieś takie gumowe, ale dobrze wyszły bo je poddusiłam
dzisiaj będę przelewac do butelki kwas buraczany ktory robił się 5 dni, ale mam na niego smaka :))
w końcu z soli powstały paluszki rybne ;) a surówkę dzisiaj urozmaiciłam dodając jeszcze starte słodkie jabłko :))) pyyychota :]
Gosia - ja od kilku lat mam zamiar zrobić "flaczki" z boczniaków ;) ale jakoś ciągle o tym zapominam ;)
a sosik jak zrobiłaś? ze śmietaną słodką czy kwaśną?
u mnie w piekarniku studzą się bezowe spody na tort ;)
Gosia - ja od kilku lat mam zamiar zrobić "flaczki" z boczniaków ;) ale jakoś ciągle o tym zapominam ;)
a sosik jak zrobiłaś? ze śmietaną słodką czy kwaśną?
u mnie w piekarniku studzą się bezowe spody na tort ;)
na dzisiaj miałam w planie placki ziemniaczano-cukiniowo-marcchewkowe ;) (z cebulą i jabłkiem)
ale Mąż ma dziś urodziny ;) i zażyczył sobie frytki ;) nawet ziemniaki obrał ;P więc będą frytki, faszerowane udka z kurczaka(kupne) i surówka z białej kapusty z papryką i ogórkiem kiszonym :]
na deser tort bezowy :] http://margarytka.blogspot.com/2011/02/tort-decquoise-z-orzechami-i-daktylami.html
już jeden "pomocnik" nie może się doczekać żeby świeczki zdmuchnąć ;P
ale Mąż ma dziś urodziny ;) i zażyczył sobie frytki ;) nawet ziemniaki obrał ;P więc będą frytki, faszerowane udka z kurczaka(kupne) i surówka z białej kapusty z papryką i ogórkiem kiszonym :]
na deser tort bezowy :] http://margarytka.blogspot.com/2011/02/tort-decquoise-z-orzechami-i-daktylami.html
już jeden "pomocnik" nie może się doczekać żeby świeczki zdmuchnąć ;P
witam po długiej szpitalnej dwu tygodniowej przerwie!!!!! widze ze cos niezaduzo z was gotowało hehe!!1 szpitalne jedzenie było w sumie nawet zjadliwe jak na moja dietke!!! ale dzisiaj juz sama gotuje wiec dla dzieci i męża schabowe i ziemniaczki z sosikiem ale z paczki i buraczki od mamusi a dla mnie klopsy gotowane z mielonego w włoszczyzna i do tego ziemniaczki
u nas piers z indyka pieczona z czosniem, jabłkami i rodzynkami, ziemniaczki z sosikiem z mieska i buraczki zasmazane...tez dietetycznie bo babcia chora...
jutro tez miesko zostanie z dzisiaj...a wtorek...beda klopsiki w sosie koperkowym, ziemniaczki i marcheweczka
ten knorr, do kurczaka w woreczku wyszedł ok, miesko megaaa soczyste, ale jak dla mnie za słone wyszło...musze sprobowac ten sam patent tylko z winiary...tego papirusa
jutro tez miesko zostanie z dzisiaj...a wtorek...beda klopsiki w sosie koperkowym, ziemniaczki i marcheweczka
ten knorr, do kurczaka w woreczku wyszedł ok, miesko megaaa soczyste, ale jak dla mnie za słone wyszło...musze sprobowac ten sam patent tylko z winiary...tego papirusa
u nas dzisiaj zupka pomidorowa z ryżem :] i domowe cheesburgery ;) te bułki są absolutnie boskie ;)
upiekłam bułki w 2 kształtach i na jutro mamy bułki do hot-dogów ;) także będzie jakaś zupka i hot-dogi :] dla Gabrysia mam jeszcze jednego kotleta mielonego :]
ogólnie coś moje Dziecko od tygodnia nie chce jeść mięsa ani ryb. Strajk totalny. Jedynie kotlet mielony w hamburgerze przejdzie albo parówka w hot-dogu(lub normalnie podgrzana). nie wiem o co Mu chodzi?
Pojutrze będzie gulasz z kaszą :] i może surówka z buraczków?
poza tym na słodko ciąg dalszy tortu ;) i jabłecznik na kruchym cieście :]
Luna - maaatko, faktycznie 2 tygodnie Ciebie tu nie było ;) a jakoś tam mi się wydawało, że dopiero co coś pisałaś :P jak się czujesz?
upiekłam bułki w 2 kształtach i na jutro mamy bułki do hot-dogów ;) także będzie jakaś zupka i hot-dogi :] dla Gabrysia mam jeszcze jednego kotleta mielonego :]
ogólnie coś moje Dziecko od tygodnia nie chce jeść mięsa ani ryb. Strajk totalny. Jedynie kotlet mielony w hamburgerze przejdzie albo parówka w hot-dogu(lub normalnie podgrzana). nie wiem o co Mu chodzi?
Pojutrze będzie gulasz z kaszą :] i może surówka z buraczków?
poza tym na słodko ciąg dalszy tortu ;) i jabłecznik na kruchym cieście :]
Luna - maaatko, faktycznie 2 tygodnie Ciebie tu nie było ;) a jakoś tam mi się wydawało, że dopiero co coś pisałaś :P jak się czujesz?
aguś jakos powoli chyba dochodze do siebie ale jest cięzko!!! mam podejrzenie tetniaka musze zrobic rezonans bo na tk cos wyszło,mam guzki na tarczycy-kolejna operacja i kamienie na nerkach i pare jeszcze!!! jakis koszmar normalnie!! jutro dla mnie reszta klopsików gotowanych a rodzinka spagetti bolonese-jak sie ucieszyli ze wreszcie beda normalne obiadki!!!!
no ja w sumie gdyby nie ciagłe zmęczenie i straszny ból głowy to też okej ale głowe to mi chwilami rozsadza normalnie!!! dzieki Aguś!!! jednak spagetti nie bedzie tylko zarzyczyli sobie klopsy zieniaczane bo stwierdzili ze mam sie nie przemeczac więc beda klopsiki ziemniaczane z serem i do tego keczup lub majonez-tak im smakuje
Cytrynka - w Twoim "stanie" flaSzki nie są wskazane ;P hehehe :]
takie normalne flaki? :P czy jakieś oszukane?
wieki całe nie jadłam prawdziwych flaków :))) a moja Mama robi obłędne :)))
u nas dzisiaj zupka jarzynowa w wykonaniu mojej Mamy :] (mnie nie było pół dnia)
a zaraz idziemy robić hot-dogi :]
takie normalne flaki? :P czy jakieś oszukane?
wieki całe nie jadłam prawdziwych flaków :))) a moja Mama robi obłędne :)))
u nas dzisiaj zupka jarzynowa w wykonaniu mojej Mamy :] (mnie nie było pół dnia)
a zaraz idziemy robić hot-dogi :]
Cytrynka - ślinotoku dostaję :]
Ola - robiłam wg tych przepisów - w zależności jakie miałam drożdże :]
http://szefkuchni.blox.pl/2012/05/Idealne-hamburgery-z-buleczkami-i-sosem-domowej.html
http://polkazprzyprawami.blox.pl/2010/11/Bulki-do-hamburgerow-lub-hot-dogow.html
w pierwszym przepisie zwiększ ilość cukru do 1 łyżki + 1 łyżeczki do rozpuszczenia z drożdżami i odrobiną mąki :] takie słodsze są jeszcze lepsze :] (w drugim przepisie jest łyżka i są super)
a w drugim też daję jajko (jak w pierwszym)
Ola - robiłam wg tych przepisów - w zależności jakie miałam drożdże :]
http://szefkuchni.blox.pl/2012/05/Idealne-hamburgery-z-buleczkami-i-sosem-domowej.html
http://polkazprzyprawami.blox.pl/2010/11/Bulki-do-hamburgerow-lub-hot-dogow.html
w pierwszym przepisie zwiększ ilość cukru do 1 łyżki + 1 łyżeczki do rozpuszczenia z drożdżami i odrobiną mąki :] takie słodsze są jeszcze lepsze :] (w drugim przepisie jest łyżka i są super)
a w drugim też daję jajko (jak w pierwszym)
A propos flaczków :/ tydzień temu byłam w Polsce i moja mama chciała mi właśnie zrobić flaczki. Wysłała mojego brata do sklepu no i kupił. Wyjeła je z worka, a one śmierdziały Domestosem i piekły ją w ręce i miały podejrzanie biały kolor. Oczywiście flaki oddała, a właściciel mówił, że ma dwóch dostawców i nie wie od którego one są.
Moge;)
Bardzo prosta: spod jak na quiche/kruche ciasto bez dodatku cukru. Albo wersja leniwca - spod z Biedronki;)
Cebule - duuuzo, kilka czerwonyc, kilka bialych, kilka szalotek, czosnek. Cebule kroisz tak aby powstaly "ksiezyce", dosc cienko: najpierw na pol od korzenia do natki, kladziesz polowki na plasko i kroisz na plastry (mam nadzieje ze dobrze tlumacze;). Czosnek posiekany lub przez praske.
Na oliwie podsmazasz czosnek i stopniowo dodajesz cebule 0 nie na raz zeby sie nie "dusily" a bardziej karmelizowaly. Dopraw sala, pieprzem do smaku, mozna dac np szalwie lub tymianek. Smaz az cebule beda miekkie, slodkie i brazowe (ale nie przypalone).
200ml creme fraiche mieszasz z 2 jajkami. Dodajesz do cebul jak nieco ostygna i dokladnie wymieszaj. Przeloz na podpieczony spod do tarty i piecz jeszcze ok 25 min. Mozna posypac parmezanem.
Dobra na cieplo i na zimno. Czesto na obiad mamy zupe, kawalek tarty i jakas salatke/surowke.
Czasem robie z blaszce prostokatnej i kroje na male kwadraty - na jeden-dwa gryzy na impreze.
Bardzo prosta: spod jak na quiche/kruche ciasto bez dodatku cukru. Albo wersja leniwca - spod z Biedronki;)
Cebule - duuuzo, kilka czerwonyc, kilka bialych, kilka szalotek, czosnek. Cebule kroisz tak aby powstaly "ksiezyce", dosc cienko: najpierw na pol od korzenia do natki, kladziesz polowki na plasko i kroisz na plastry (mam nadzieje ze dobrze tlumacze;). Czosnek posiekany lub przez praske.
Na oliwie podsmazasz czosnek i stopniowo dodajesz cebule 0 nie na raz zeby sie nie "dusily" a bardziej karmelizowaly. Dopraw sala, pieprzem do smaku, mozna dac np szalwie lub tymianek. Smaz az cebule beda miekkie, slodkie i brazowe (ale nie przypalone).
200ml creme fraiche mieszasz z 2 jajkami. Dodajesz do cebul jak nieco ostygna i dokladnie wymieszaj. Przeloz na podpieczony spod do tarty i piecz jeszcze ok 25 min. Mozna posypac parmezanem.
Dobra na cieplo i na zimno. Czesto na obiad mamy zupe, kawalek tarty i jakas salatke/surowke.
Czasem robie z blaszce prostokatnej i kroje na male kwadraty - na jeden-dwa gryzy na impreze.
U nas dzis gulasz wolowy, kasza gryczana/ziemniaki i ogorki kiszone z polski - rarytas:-) :-) :-)
Mam takie pytanie - jak pieczecie skrzydelka z kurczaka? Macie jakis sprawdzony przepis? Moim chlopakom sie marza takie pikantne jak z kfc, ale bez panierki, ja zawsze robie w piekarniku z papryka, czosnkiem, majerankiem i odrobina miodu ale chcialabym sprobowac czegos innego.
Mam takie pytanie - jak pieczecie skrzydelka z kurczaka? Macie jakis sprawdzony przepis? Moim chlopakom sie marza takie pikantne jak z kfc, ale bez panierki, ja zawsze robie w piekarniku z papryka, czosnkiem, majerankiem i odrobina miodu ale chcialabym sprobowac czegos innego.
Koza - ostatnio robiłam skrzydełka pieczone w Coli :)))) baaardzo dobre :] http://www.mniammniam.com/Skrzydelka_w_coli___-14056p.html (dałam mniej pieprzu ze względu na Młodego)
najczęściej robię jakąś tam mieszankę ziół, czosnek, trochę oleju :] w zależności od nastroju daję miód i/lub musztardę i/lub powidła i/lub keczup :]
czasem sięgnę po fix'a Knorr ;)
cały czas chodzą za mną skrzydełka faszerowane - ale jeszcze nie zebrałam odwagi na trybowanie ich ;)
fajny jest też przepis na skrzydełka w jogurtowej marynacie :] ogólnie robię je na grillu :] ale w piekarniku też da radę :]
*** SKRZYDEŁKA W JOGURTOWEJ MARYNACIE ***
24 skrzydełka, duży jogurt naturalny, 3 łyżki oleju, 4 ząbki czosnku, chili, 1,5 łyżki curry, 3 łyżki soku z cytryny, 1,5 łyżki przyprawy grillowej, sól i pieprz
skrzydełka obrać, umyć pokroić na mniejsze kawałki(jeśli są wielkie)
lekko podgotować w osolonej wodzie :)
zrobić marynatę, zalać ostudzone skrzydełka - wstawić do lodówki na minimum 24 godziny.
przed pieczeniem dobrze osączyć z marynaty, piec na tackach aluminiowych :)
takie jak z KFC też robię - ale smażone i z panierką ;) można też zrobić w cieście (naleśnikowym/imbirowym/piwnym/cytrynowym) :]
zobacz też tu http://forum.trojmiasto.pl/Przepis-na-wystrzalowe-danie-miesne-poszukiwany-t258608,1,16.html
najczęściej robię jakąś tam mieszankę ziół, czosnek, trochę oleju :] w zależności od nastroju daję miód i/lub musztardę i/lub powidła i/lub keczup :]
czasem sięgnę po fix'a Knorr ;)
cały czas chodzą za mną skrzydełka faszerowane - ale jeszcze nie zebrałam odwagi na trybowanie ich ;)
fajny jest też przepis na skrzydełka w jogurtowej marynacie :] ogólnie robię je na grillu :] ale w piekarniku też da radę :]
*** SKRZYDEŁKA W JOGURTOWEJ MARYNACIE ***
24 skrzydełka, duży jogurt naturalny, 3 łyżki oleju, 4 ząbki czosnku, chili, 1,5 łyżki curry, 3 łyżki soku z cytryny, 1,5 łyżki przyprawy grillowej, sól i pieprz
skrzydełka obrać, umyć pokroić na mniejsze kawałki(jeśli są wielkie)
lekko podgotować w osolonej wodzie :)
zrobić marynatę, zalać ostudzone skrzydełka - wstawić do lodówki na minimum 24 godziny.
przed pieczeniem dobrze osączyć z marynaty, piec na tackach aluminiowych :)
takie jak z KFC też robię - ale smażone i z panierką ;) można też zrobić w cieście (naleśnikowym/imbirowym/piwnym/cytrynowym) :]
zobacz też tu http://forum.trojmiasto.pl/Przepis-na-wystrzalowe-danie-miesne-poszukiwany-t258608,1,16.html
a widziałaś filmiki jak trybować udka? :))) wg mnie bardzo pomocne :] tzn. pokazują jak to się robi :] ogólnie trybowanie udek jest łatwe - tylko trzeba wiedzieć jak zacząć :] przecinasz mięso na kości z jednej strony i lecisz z koksem :) małym ostrym nożykiem ścinasz mięso z kości :]
gorzej ze skrzydełkami ;P
ostatnio kupiłam na spróbowanie faszerowane nogi z kurczaka :))) jakoś zdjęli całą skórę, bo mięso było przemielone ;) i tylko obciągnięte skórą :] same końcówki kostki na dole były włożone aby farsz nie wyleciał ;)
gorzej ze skrzydełkami ;P
ostatnio kupiłam na spróbowanie faszerowane nogi z kurczaka :))) jakoś zdjęli całą skórę, bo mięso było przemielone ;) i tylko obciągnięte skórą :] same końcówki kostki na dole były włożone aby farsz nie wyleciał ;)
ja kotlety rybne robię z dorsza :] czasem z łososia :] (ale to raczej do galarety na święta)
dzisiaj obiad mało zdrowy ale jaki dobry ;) jako, że 6 godzin byliśmy w trasie ;) to wjechaliśmy do Ikei na hot-dogi i zapiekanki ;P
w Auchanie kupiłam białą kiełbaskę leśną(uwielbiamy ją, taka cienka, ich wyrób, dobry skład) i w sobotę zrobię wielki gar żurku z ziemniakami, kiełbaską i jajkami :] na 2 dni :]
na jutro przewidziany gulasz z żołądków w sosie koperkowo-śmietanowo-jarzynowym :] ziemniaczki i surówka z pekinki :]
dziś na śniadanie otworzyliśmy tego prawdziwego łososia norweskiego, przywiezionego z Norwegii :] całkiem inny smak, zapach, konsystencja ;) no i kolor :))))
dzisiaj obiad mało zdrowy ale jaki dobry ;) jako, że 6 godzin byliśmy w trasie ;) to wjechaliśmy do Ikei na hot-dogi i zapiekanki ;P
w Auchanie kupiłam białą kiełbaskę leśną(uwielbiamy ją, taka cienka, ich wyrób, dobry skład) i w sobotę zrobię wielki gar żurku z ziemniakami, kiełbaską i jajkami :] na 2 dni :]
na jutro przewidziany gulasz z żołądków w sosie koperkowo-śmietanowo-jarzynowym :] ziemniaczki i surówka z pekinki :]
dziś na śniadanie otworzyliśmy tego prawdziwego łososia norweskiego, przywiezionego z Norwegii :] całkiem inny smak, zapach, konsystencja ;) no i kolor :))))
Oliwkaa - tu masz przepis :)))
***** GULASZ Z ŻOŁĄDKÓW INDYCZYCH W SOSIE ŚMIETANOWO-KOPERKOWYM Z WARZYWAMI *****
żołądki umyć, zalać wodą, zagotować. wodę zlać, nalać czystą, dodać ziarenka ziela angielskiego, pieprzu, listek laurowy sól lub jarzynkę. Gotować na małym ogniu aż będą miękkie. Ostudzić, pokroić w plasterki.
średnią cebulę pokroić w kostkę, podsmażyć, dodać do tego startą na tarce marchewkę (ja daję 1-2 garści mrożonej włoszczyzny w paskach), podsmażyć, oprószyć mąką.
Do podsmażonych warzyw dodawać wywar (może być z kostki rosołowej, albo ten po gotowaniu żołądków) - cały czas mieszając, żeby nie było grudek.
Gotować na małym ogniu 15 minut.
Posiekać koperek, wymieszać z 4 łyżkami kwaśnej śmietany. Do tego dodać 2-3 łyżki gorącego sosu, wymieszać. Następnie cały czas mieszając wlewamy śmietanę z koperkiem do sosu. Doprawiamy do smaku (dałam pieprz biały i ziołowy, świeżo startą gałkę muszkatołową).
Wrzucamy pokrojone żołądki żeby się podgrzały.
_______________________________
Koza - baaaardzo chętnie ;) tylko ta kiełbaska jest surowa i nie pakowana próżniowo :P czyli na tacce owinięta folią spożywczą :] więc nie da rady z wysyłką, bo się zepsuje zanim dojdzie ;)
ale daj znać kiedy przyjedziesz to podjadę i Ci kupię :))))
hehe :))))
________________
Yv - narobiłaś mi ochoty na tartę z cebulą :))) jak się pozbędę najbliższych obiadów ;) to zrobię :]
____________________
jutro będzie gotowany wielki gar mega rosołku ;) którego część będzie jako smak na żurek :] a część do flaków :))) moja Mama zrobi flaki - już na święta i sylwestra :]
a mięsko, na którym będzie gotowany rosół wykorzystamy do naleśników :] może jeszcze sałatkę jarzynową zrobię z rozpędu? (duuuużo warzyw wrzucę żeby były do farszu naleśnikowego i na sałatkę)
***** GULASZ Z ŻOŁĄDKÓW INDYCZYCH W SOSIE ŚMIETANOWO-KOPERKOWYM Z WARZYWAMI *****
żołądki umyć, zalać wodą, zagotować. wodę zlać, nalać czystą, dodać ziarenka ziela angielskiego, pieprzu, listek laurowy sól lub jarzynkę. Gotować na małym ogniu aż będą miękkie. Ostudzić, pokroić w plasterki.
średnią cebulę pokroić w kostkę, podsmażyć, dodać do tego startą na tarce marchewkę (ja daję 1-2 garści mrożonej włoszczyzny w paskach), podsmażyć, oprószyć mąką.
Do podsmażonych warzyw dodawać wywar (może być z kostki rosołowej, albo ten po gotowaniu żołądków) - cały czas mieszając, żeby nie było grudek.
Gotować na małym ogniu 15 minut.
Posiekać koperek, wymieszać z 4 łyżkami kwaśnej śmietany. Do tego dodać 2-3 łyżki gorącego sosu, wymieszać. Następnie cały czas mieszając wlewamy śmietanę z koperkiem do sosu. Doprawiamy do smaku (dałam pieprz biały i ziołowy, świeżo startą gałkę muszkatołową).
Wrzucamy pokrojone żołądki żeby się podgrzały.
_______________________________
Koza - baaaardzo chętnie ;) tylko ta kiełbaska jest surowa i nie pakowana próżniowo :P czyli na tacce owinięta folią spożywczą :] więc nie da rady z wysyłką, bo się zepsuje zanim dojdzie ;)
ale daj znać kiedy przyjedziesz to podjadę i Ci kupię :))))
hehe :))))
________________
Yv - narobiłaś mi ochoty na tartę z cebulą :))) jak się pozbędę najbliższych obiadów ;) to zrobię :]
____________________
jutro będzie gotowany wielki gar mega rosołku ;) którego część będzie jako smak na żurek :] a część do flaków :))) moja Mama zrobi flaki - już na święta i sylwestra :]
a mięsko, na którym będzie gotowany rosół wykorzystamy do naleśników :] może jeszcze sałatkę jarzynową zrobię z rozpędu? (duuuużo warzyw wrzucę żeby były do farszu naleśnikowego i na sałatkę)
o wlasnie salatka jarzynowa, miałam zapytać - jakie proporcje mniej więcej dajecie czego
chce zrobić taka prawdziwa polska, z groszkiem, marchewka, jabłkiem, tylko nigdy mi taka dobra jak u mamy czy babci nie wyszla - albo za dużo marchewki, albo pora i to zupełnie nie ten smak którego szukam...
agusia to następnym razem zrobimy podmianke:) w lutym będziemy w Polsce, dam ci znac ugotujesz nam cos dobrego za lososia:))) albo gulasz z renifera, ew. suszone zeberka barana:p
chce zrobić taka prawdziwa polska, z groszkiem, marchewka, jabłkiem, tylko nigdy mi taka dobra jak u mamy czy babci nie wyszla - albo za dużo marchewki, albo pora i to zupełnie nie ten smak którego szukam...
agusia to następnym razem zrobimy podmianke:) w lutym będziemy w Polsce, dam ci znac ugotujesz nam cos dobrego za lososia:))) albo gulasz z renifera, ew. suszone zeberka barana:p
to jesteśmy umówione :)))
proporcje warzyw na sałatkę? daję na oko :P tak 3-4 duuuże marchewki, 2 średnie pietruszki, średni albo pół dużego selera, ze 2 jabłka, 4 średnie ziemniaki, puszka groszku i kukurydzy, biała część większego pora, kilka ogórków (kiszonych lub konserwowych, ilość zależna od wielkości), 5-6 jajek na twardo :]
majonez, musztarda, sól, pieprz koniecznie ziołowy :]
to tak mniej więcej :] majonezu nie daję za dużo, bo nie lubię sałatki pływającej w majonezie ;) wolę jak warzywa są nim posklejane ;)
proporcje warzyw na sałatkę? daję na oko :P tak 3-4 duuuże marchewki, 2 średnie pietruszki, średni albo pół dużego selera, ze 2 jabłka, 4 średnie ziemniaki, puszka groszku i kukurydzy, biała część większego pora, kilka ogórków (kiszonych lub konserwowych, ilość zależna od wielkości), 5-6 jajek na twardo :]
majonez, musztarda, sól, pieprz koniecznie ziołowy :]
to tak mniej więcej :] majonezu nie daję za dużo, bo nie lubię sałatki pływającej w majonezie ;) wolę jak warzywa są nim posklejane ;)
Koza - a w której części Norwegii mieszkasz? :)))
Kolega właśnie opowiadał jak sobie jeżdżą na połowy ryb(mieszka w gminie Finnmark) :) jakie wielkie dorsze łowią :) i nie pamiętam nazwy ryby... pierwszy raz słyszałam :P coś na "s"? podobne do soli? w każdym razie takie wielkie :] 1,5m :]
u mnie gulasz z żołądków gotowy, na jutro i pojutrze zrobiłam paprykarz do chleba :] rosół na 3 rodzajach mięsa dochodzi(warzywa na sałatkę już wyjęte)
Kolega właśnie opowiadał jak sobie jeżdżą na połowy ryb(mieszka w gminie Finnmark) :) jakie wielkie dorsze łowią :) i nie pamiętam nazwy ryby... pierwszy raz słyszałam :P coś na "s"? podobne do soli? w każdym razie takie wielkie :] 1,5m :]
u mnie gulasz z żołądków gotowy, na jutro i pojutrze zrobiłam paprykarz do chleba :] rosół na 3 rodzajach mięsa dochodzi(warzywa na sałatkę już wyjęte)
Ja mieszkam w rogalandzie, konkretnie w stavanger. Twoj kolega to prawie na kole podbiegunowym mieszka co? Tam to jest ciezko, zimno, ciemno i daleko, do tego 2 drogi na krzyz:p a my 1,5 godziny wizzarem i jestesmy spowrotem w gdansku:-)
Nie znam sie na rybach, moje chlopaki lowia czasem bo tutaj naprawde same sie lapia nawet takie wielkie a jaka to radosc dla nich:-)
Ja kupilam slaska i frankfurterki bo byla dostawa w polskim sklepie i jutro bedzie zurek w koncu:) bez bialej/surowej ale polska kielbasa to zawsze rarytas:) warzywa do salatki jutro kupie, mam majonez winiary to bedzie wypas:)
I do rosolu makaron takie cienkie nitki kupilam, eh tak sie zawsze podniecam polskim jedzeniem ale uwielbiam.
Nie znam sie na rybach, moje chlopaki lowia czasem bo tutaj naprawde same sie lapia nawet takie wielkie a jaka to radosc dla nich:-)
Ja kupilam slaska i frankfurterki bo byla dostawa w polskim sklepie i jutro bedzie zurek w koncu:) bez bialej/surowej ale polska kielbasa to zawsze rarytas:) warzywa do salatki jutro kupie, mam majonez winiary to bedzie wypas:)
I do rosolu makaron takie cienkie nitki kupilam, eh tak sie zawsze podniecam polskim jedzeniem ale uwielbiam.
Bo co jak co, ale to jedzenie w no nie jest ich duma narodowa;p latem wszedzie grille z parowkami, zima gotowane parowki plus klopsiki plus zeberka, a najlepsza jest tu mrozona pizza;p no wiadomo jest duzo ryb, swieze krewetki, jest tania wolowina czy jagniecina, mnostwo owocow i warzyw, o ktorych w polsce nawet nie slyszalam:) ale to juz w sklepach pakistanskich:-) z drugiej strony czlowiek tak teskni za tym zurkiem, schabowym czy dobra wedzona szynka i rosolem z makaronem cienkimi nitkami:-) o ogorkach kiszonych nie wspomne - btw. Pyszne sa ogorki firmy victus, smakuja jak domowe, bo niektore to sam kwas albo sol, a te sa naprawde pyszne.
Koza - czyli jak ja to określam na mapach - Ty całkiem na dole ;) a mój kolega na górze ;) dokładnie w Hammerfest :] to jest dla mnie całkowity koniec świata ;P hehe :D
Kolega skarżył się, że tam właśnie jest wielki problem z normalnym (czyli naszym) jedzeniem :] bo nawet trudno zrobić "podróbkę" ;) warzywa całkowicie bez smaku - mógłby równie dobrze wyciąć ze zdjęć poszczególne jarzyny i włożyć do garnka ;) smak ten sam ;)
Moja Ciocia z Niemiec ile razy przyjedzie do Gdańska - to wraca z całym bagażnikiem załadowanym produktami z Polski ;) pełno kiełbas, wędlin, soków do rozcieńczania itd. :] wręcz robi czystkę w sklepie mięsnym ;) kiedyś pamiętam jak przyjechali busem, to specjalnie do producenta pojechali do Pelplina ;)
Kolega skarżył się, że tam właśnie jest wielki problem z normalnym (czyli naszym) jedzeniem :] bo nawet trudno zrobić "podróbkę" ;) warzywa całkowicie bez smaku - mógłby równie dobrze wyciąć ze zdjęć poszczególne jarzyny i włożyć do garnka ;) smak ten sam ;)
Moja Ciocia z Niemiec ile razy przyjedzie do Gdańska - to wraca z całym bagażnikiem załadowanym produktami z Polski ;) pełno kiełbas, wędlin, soków do rozcieńczania itd. :] wręcz robi czystkę w sklepie mięsnym ;) kiedyś pamiętam jak przyjechali busem, to specjalnie do producenta pojechali do Pelplina ;)
u mnie zmiana planów :) jako, że przyjeżdża koleżanka(ciężarna), która ostatnio miała smaka na zupę z soczewicy ;) no wiec dzisiaj zupa soczewicowa :))) wspomnienie lata ;)
tak za mną chodzą słodkie, mleczne bułki drożdżowe :P nigdy nie robiłam :P muszę znaleźć jakiś przepis :P
Czekolada - jak bułki hamburgerowe?
tak za mną chodzą słodkie, mleczne bułki drożdżowe :P nigdy nie robiłam :P muszę znaleźć jakiś przepis :P
Czekolada - jak bułki hamburgerowe?
u mnie dziś kurczak pieczony, ziemniaki, mizeria, rosół z makaronem do rosołu, sałatka jarzynowa, same pyszne rzeczy:) miały być jeszcze gofry, ale pojechaliśmy na mega spacer, napadało śniegu, lekki mróz jest a w centrum było uroczyste włączenie światełek na choince, cudownie było, atmosfera świąteczna w pełni:) i na deser było gorące kakao i obrzydliwe norweskie bułki z czekoladą w kawiarni;)
wiecie, że tu nawet w maku nie ma ciastek 'normalnych' są donuty z czekoladą lub bez...
wiecie, że tu nawet w maku nie ma ciastek 'normalnych' są donuty z czekoladą lub bez...