Widok

MAJOWE MAMY 2010 :)) cz. 23

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Przyszłe Mamusie:

09.05 agag_agag - córeczka Emilka (szpital zaspa)
10.05 Patkagda- synek Patryk, szpital Kliniczna (wg. USG 4.05)
15.05 karolinkaku - chłopiec Filipek, szpital wojewódzki
15.05 majowa - synuś, szpital wojewódzki :)
18.05 szpital Kliniczna, Zuzia
18.05 Ewelina 80, synuś Bartosz, szpital zaspa
19.05 hanka102 - Maciuś (ew.Wojtuś lub Maksymilian), szpital Redłowo
19.05 Mimii- chłopaczyk Borys, szpital kliniczna :)
22.05 sanszajn, Sandra, szpital Redłowo
26.05 *emi - Milenka, Kliniczna
26.05 sophia, córeczka Julka, szpital Zaspa
27.05 olusia-synek Jakub, szpital Zaspa
27.05 Aniami - synek Mikołaj, szpital Madryt




Mamusie z dzieciaczkami:

15.03 MajowaMaja - Maja - 1760g 41cm - szpital Zaspa
30.03 Aya - Dominika - 1400g 41cm
09.04 neissi - Kubuś 2880, 53cm - szpital Zaspa
10.04 MamaMarty- Marysia 50cm 2400g Małgosia 49cm 2320g- Kliniczna
25.04 izaqueen- Adaś 3320g, 56cm - szpital Lębork
26.04 petra-Wojtuś 3120g,51cm-szpital Kliniczna (cc)
28.04 Tris_- Dziewusia- 51 cm, 3250 g- szpital Zaspa
01.05 sauterelle- syn :) Jakub Paweł / szpital Kliniczna
03.05 Anik21 Philip 51 cm 3450 g
06.05 Demi - Filip 55 cm, 4010 g - Swissmed
07.05 Ola08 - Piotruś :)))), 54 cm, 3450 g, godz 12:00 - Zaspa
08.05 Agnieszka1303,Dominik 4000g i 61cm ,Szpital Wejherowo
08.05 natalia87 Julia 3850g i 57cm , szpital Wejherowo
09.05 Azja - Ula 57 cm - 3120 g - szp. Wejherowo
10.05 Madzia_Mika- Anastazja 3300g 57cm, szpital wojewódzki
13.05 Kamilisia - Maksymilian 3660g, 55cm
14.05 Słonko69-Maja,3500g,54cm,szpital Kliniczna
image[/url]
image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mimii wody z tego co wiem to są przezroczyste (ewentualne zielone lub zabarwione krwią) wiec całkiem możliwe ze się dopiero teraz rozpuściły albo to śluz nie wiem trudno powiedzieć

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No chyba fałszywy alarm ;> Ło matko....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamusie podajecie swoim pociecham miedzy mleczkiem a mleczkiem jakies herbatki ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Natalia ja nie jestem jeszcze mama, ale z tego co wiem nie podaje się takim maluszkom nic pomiedzy mleczkiem, ew. wodę przy sztucznym mleku. To za małe ziecko, dopiero wprowadza się jakies produkty ale to w 5 lub 6 miesiacu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej!

Ja od wczoraj czuje się jak rozdeptana słonica :)

Chyba się zbliża godzina 0
wczoraj bolał mnie krzyż a dzisiaj jak mnie wziął skurcz to myślałam że się zaczyna, ale już ucichło,teraz tylko pobolewa raz mocniej raz słabiej.

Może w nocy, może jutro a napewno w poniedziałek :)

Jaka pikna pogoda

pozdrawiam :*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a wiec po co sa herbatka od 1 tyg ?? koper włoski czy tez rumianek???
tez widzialam herbatki od miesiaca ...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Majowa a my już obstawiałyśmy ze Ty na porodówce:)
Mnie dzis tez ostre bóle w krzyzu w nocy chwyciły, potem nieregularne skurcze ale nadal cisza:( Trzymam kciuki za c/iebie, bo podobnie jak i Tobie jest mi strasznie cieżko. Słonica--to mało powiedziane, ja czuję się chyba jak 2słonice syjamskie;>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jakoś tym naszym maluchom się nie spieszy :)

ogolnie od kilku dni ciągle bym spała, szkoda ze nie nie można na zapas się wyspać :))))

aaaaaaa!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Natalia ja nie podaję malej nic oprócz mleczka z piersi. A herbatki można podawać np jak dziecko ma kolki, normalnie nie ma potrzeby, ale slyszalam że jak mama będzie pila herbatę z kopru wloskiego to na dzidzę też będzie dzialać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:( to czemu na wizycie polozna powiedziala ze mozna dziecko dopajac woda z glukoza ,sama woda, herbatka taka cieniutka, rumiankiem , koprem wloskim ??? ze dziecko sie poci ze trzeba je dopajac
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Natalia ogólnie dopaja się chyba dopiero od 4 miesiąca. Te herbatki się przydają kiedy trzeba je stosować, ale ponoć przynoszą więcej szkody, niż pożytku kiedy podaje się je tak małemu dziecku. Rumianku bym nie podawała, bo może wywołać straszną reakcję jeśli dziecko miałoby alergię, a koper powoduje zapętlenie w przypadku kolki, bo powoduje jeszcze większą produkcję gazów. Ja dostałam koper od mamy mojej przyjaciółki razem z zasypką :) To jest po prostu stara szkoła, bo kiedyś to stosowali nagminnie, ale to nie znaczy, że Ty też masz tego używać.

Petra spróbuj zmienić pieluszki na inne. Mój Kubuś ma tylko lekkie zaczerwienienie, ale przedwczoraj nagle zrobiło mu się takie odparzenie, że aż bąble miał. Stosowałam Pampers New Baby ale takie zielonkawe, a było gorąco. Są też takie z obrazkiem bawełny i te są lepsze na takie upały. Są też te premium care z aloesem, ale u nas oprócz tego, że śmierdziały nie robiły różnicy. Spróbuj też może Bella Happy. Są sztywniejsze i badziej papierowe, ale może dziecku przypadną do gustu.
Koniecznie codzienna kąpiel, dokładne oliwienie oliwką, a przy przewijaniu trzeba po umyciu dobrze osuszyć skórkę zanim nałoży się kremik.

Słonko jedno laktatorzenie można pominąć bez szkody dla piersi. To Ci daje wtedy 6 godzin pomiędzy, ale to raczej mało.

My kryzys mieliśmy w 3, a teraz w 6 tygodniu. Na szczęście trwa to krótko. Któraś pisała tu o trudności w położeniu dziecka do łóżeczka. Nasz też tak miał. Mąż nosił go godzinami. Spał tylko u mnie na brzuchu lub u taty na rękach. Na szczęście najgorzej jest z tym w kryzysie, a później można już coś na to poradzić. Już się bałam, że Mały znienawidził swoje łóżeczko i zawsze będzie domagać się trzymania. Jednak jak kryzys minął zaczęłam odkładać go do łóżeczka jak tylko widziałam, że zasypia i to skutkowało. Jak przegapiłam ten moment i chciałam go położyć to się budził i marudził, ale jak robię to od razu to nie ma protestów. I nie martwię się już, że mu się nie odbiło, bo czasem nie odbije mu się wcale i nie ulewa, a innym razem odbije mu się nawet kilka razy, a jeszcze potrafi mi potem ulać.

Ja mam inny problem. Stanik musiał mnie trochę wczoraj cisnąć i mimo spania bez stanika (niestety muszę tak, bo mam za małe staniki - ciężko jest dostać 70J) rano obudziłam się z guzkami w lewej piersi i zaczerwienieniem. Mały nie był w stanie tego wyssać tak się zatkało. Wzięłam prysznic i walczyłam z laktatorem. Bolało jak diabli i ledwo ciągnęło, ale pomogło trochę. Teraz przystawiam Kubusia raz na kołyskę, a raz spod pachy żeby zrobił z tym porządek. Może ściągnę jeszcze na noc laktatorem do czysta. Mąż się ucieszy, że będzie mógł zrobić jedno karmienie w nocy :)

A drugi problem to ból podbrzusza. Mija 6 tygodni od porodu, dopiero co przestałam krwawić, a od dwóch dni boli mnie podbrzusze. Budzę się nawet rano z bólem. Z początku myślałam, że to rozzwolnienie, ale ból jakoś kojarzył mi się z miesiączką. Zaczęło mi się też robić niedobrze jak przy okresie. Dzisiaj myślałam, że zwymiotuję, a karmiłam akurat Małego. To było okropne. Dobrze, że mąż już wrócił z Rumi. Wzięłabym no-spę jak przy okresie, ale bałam się, że jak to by były bóle z powodu obkurczania macicy to rozkurczanie nie byłoby wskazane. Zadzwoniłam do położnej i ona powiedziała, że to może mi się już miesiączka zaczynać :/ Zażyłam no-spę i jak ręką odjął. To byłby jakiś totalny pech jak bym teraz dostała okres jak mąż wyjeżdża zaraz na 6 tygodni :/

A i jeszcze jedno. Synek ma przepuklinę pępkową :( A w miejscu szczepienia najpierw zrobił się czerwony guzek, a potem wyrósł z tego bąbel wypełniony ropą. Ponoć tak ma być i może się to paprać nawet 3 miesiące :/ Jedno szczęście, że go to nie boli, bo by mi serce pękło :( Wasze pociechy też to mają?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://babyonline.pl/mamo_to_ja_niemowle_artykul,5101.html

Nie wiem jak robić aktywny link, a nie chce mi się szukać. To artykuł o dopajaniu. Oczywiście nie napisali jak się do tego stosować w zależności od wieku maluszka. Ja bym jednak nie dopajała poniżej miesiąca bez potrzeby. Mój synek ma teraz półtora miesiąca i mimo, że jest gorąco nie domaga się jeszcze strasznie częstego przystawiania żeby musieć podawać wodę butelką. Ma tak, że pociągnie tylko przez chwilkę, ale jeszcze nie jest to uciążliwe. A podawanie wody z butelki nawet przy najwolniejszym przepływie smoczka spowodowałoby u niego ksztuszenie skoro już mleko zbyt szybko mu się lało. Dopóki siusia w odpowiednich ilościach i chronię go od przegrzania to nie będę go dopajać. Wiadomo, że bez potrzeby nie będę go wyciągać na upał. Spacerki najlepiej rano i wieczorkiem kiedy temperatura jest jeszcze znośna.

Ale się napisałam :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znalazłam Ci Natalia jeszcze taki tekst z artykułu stąd:

http://babyonline.pl/mamo_to_ja_niemowle_artykul,6933.html

Nie dopajaj wodą z glukozą
W pierwszych sześciu miesiącach życia maluszkowi wystarczy twoje mleko. Zawsze na początku jest ono bardziej wodniste, zaspokoi więc pragnienie. Jeśli myślisz, że dziecku chce się pić, po prostu przytul je do piersi lub daj mu się napić przegotowanej mineralnej wody.
Nie podawaj butelki. Jeśli wydaje ci się, że masz mleka za mało, częściej przystawiaj dziecko do piersi (nawet co godzinę), pij herbatki laktacyjne, dużo odpoczywaj, a najlepiej połóż się z malcem na cały dzień do łóżka i podawaj pierś, kiedy tylko ma na to ochotę. Mleko wytwarza się w czasie ssania, dlatego im częściej będziesz przystawiać malca do piersi, tym pokarmu będzie więcej. Pomiędzy karmieniami dodatkowo pobudzaj piersi, odciągając pokarm laktatorem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Za chwile wybieram sie do szpitala i zobaczymy co tam mi lekarza powie... Mowil ze na wszelki wypadek mam byc spakowana, chyba zaczynam sie stresowac :)Trzymajcie kciuki:)
Pozdrawiam i zycze milej niedzieli

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Natalia jak chcesz zeby mała tylko się napiła wystarczy podac jej piers. I tak przez pierwsze kilka minut leci woda zabarwiona mlekiem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i nasze forum zamilkło może co poniektóre są już na porodówkach ja dalej siedzę w domku i nic się nie dzieje oprócz kilku skurczy...
czy wy tez macie dość pytania czy to już??
bo ja jak to słyszę to chce mi się wyć jakbym ja nie czekała na nasza kruszynkę :/

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to chyba tez niebawem dolacze do mamusiek! Chyba zaczela sie pierwsza faza... mam skurcze co 8 minut, brzuch mnie boli jakbym miala okres. Troszke mnie dzis przeczyscilo ale czop jeszcze nie wyszedl, tez tak mialyscie?? Wybieramy sie na spacerek do parku nie ma co siedziec w domu i liczyc. Jutro mam wizyte u ginekologa, ciekawe czy doczekam... :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja wczorajszy dzien spedzilam caly na dworze i bylismy na dosyc bardzo dlugim spacerze, a wieczorem grill pierwszy w tym sezonie i pewnie na dlugo ostatni. ale nawet ten wysilek nie zmobilizowal mojego syna d wyjscia, wiec dzisiaj znowu na spacer nad morze dopiero co wrocilismy, lekko boli mnie brzuch ale pewnie tak jak wczoraj poprostu przestanie,. jutro przed 8 do szpitala, ja nie mam skierowania jako tako ale w czwartek jak bylam na ktg w szpitalu to moj lekarz napisal tam w tej dokumentacji ze w poniedzialek mam sie stawic, zreszta on bedzie mnie przyjmowal.
pozdrawiam was
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My juz też po pierwszym spacerku wczoraj i dziś był drugi :) Mała na dworze śpi twardo i to tak że jak wzięliśmy ją do domu bo mieliśmy zaraz jechac do moich rodziców to spała dalej i musiałam ją przebudzić do karmienia i znów zasnęła. Dziś też wróciliśmy z długiego spacerku na którym oczywiście spala, teraz zjadła i znów śpi :) Normalnie powietrze jej służy :) Co do dopajania to moja jest na sztucznym mleku i ja daję jej zarówno wodę z glukozą, herbatke rumiankową i koperkową - ale tylko jak nie może zrobić kupki.
Jutro idziemy do Pani dr bo u mnie nie było położnej ze względu na inny adres zamieszkania.
Dziewczyny jak u was z chodzeniem i siedzeniem? mnie jeszcze bardzo boli przy siadaniu szczególnie ale i przy chodzeniu. Za 3 tyg. idziemy na wesele i zastanawiam się czy do tego czasu będę w miarę normalnie funkcjonować. No i nadal po cewnikowaniu piecze mnie przy oddawaniu moczu i nie wiem czy to normalne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Słonko co znaczy inny adres zaieszkania?? Pytam bo moj meldunek jest inny i zamieszkania tez i teraz to mam obawy czy położna mnie nawiedzi;/
Słonko nie pamiętam czy pisałas, ale powtórz w skrócie co i jak na tej kliicznej :)

Jagoda. no u mnie tez cisza oprócz kilku skurczy nieregularnych, no ale tez nie są one jakos bolące;/ Nie wiem krcze ale juz mógłby się synek nad mamusią zlitowaći wysloczyć bysmy wspolnie-juz w dwóch odrębnych osóbkach spędzili nasz pierwszy Dzień Matki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

czy są tu mamy które nie posyłają swoich dzieci do przedszkola? (245 odpowiedzi)

za moich czasów (jestem z lat 80tych) większość dzieci nie chodziła do przedszkoli.. wiem że...

Jak mieszka się w Wejherowie? (34 odpowiedzi)

Być może będziemy musieli wyprowadzić się z Gdańska w okolice Wejherowa, bo mąż dostał dobrą...

Angielski w szkole podst. ze szkoły językowej czy warto? (64 odpowiedzi)

Zastanawiam się nad zapisaniem dziecka w kl. II na kurs j. angielskiego prowadzonego przez...

do góry