CLOSTILBEGYT A CIAŻA

urośnie :D wiosna idzie wiec na pewno urośnie :D a mnie dalej boli brzuch, piersi mam wrazliwe, dalej mam ten dziwny uplaw zoltawo bialy ale mniej, i temp rano wiec chyba ok.. czekam z niecierpliwoscia do poniedzialku , rano test! i jak wyjdzie niegatywny to ide do kliniki w kwietnku... ale mam nadzieje ze nie bedzie negatywny, tak bardzo bym chciala te 2 kreski ale pewnie nie wyjdzie jak znam swojego pecha...

hej Kobietki :)
ja dzis zaczynam clo... po 2 tabl na dzien. mam nadzieje ze wszystko bedzie oki i ze pecherzyk urosnie :)

pozdrawiam :*

witaj i pojawiaj sie czesciej bo forum jest jakby troche.. martwe ;p trzymam kciuki za starania :) a paciorkowca ma kilka moich kolezanek i nie maja z nim jakiegos wiekszego problemu, to chyba nie jest przeszkodą? objawia sie to jakoś?

Witajcie dziewczyny! Ja własciwie od początku nie miałam tu czego szukac, bo moja przygoda z clo skonczyła sie zanim się zaczęła, ale przywiązalam sie do Was i lubie tu od czasu do czasu zajrzec :)
A teraz bedę sie znów starac o malenstwo tak jak Wy, wiec cos jednak nas łaczy :) Obecnie czekam na 2gą @ i na 3cią juz chyba nie będę czekac.
Teraz zrobiłam badania i niestety posiew znów wykazał streptococcusa agalactiae :( niby nie jest to grozne i wiele kobiet ma tego paciorkowca, bo ciężko to wyleczyc. ale ja wole dmuchac na zimne i mam nadzieję, że w koncu sie tego pozbędę... w ciązy tez to miałam i nie jest wykluczone, ze to było przyczyną tak wczesnego porodu. nadal nie znam przyczyny....

aha, no to poczekam do niedzieli w takim razie, nie ma sie co spieszyc, moze nawet w poniedzialek zrobie tj 28 dc poki co biore luteinę... :)

Ja robiłam test 24dc, ale owulację miałam 12dc

Koraliczek wychodzi mi, że jesteś w 8d fazy lutealnej, jak 16 była owulacja to powiedzmy, że 17 był skok owulacyjny i od tego dnia liczymy tą fazę...8dFL to jeszcze za wcześnie na test, ja robiłam w 12dFL...18d FL na 99% potwierdza ciążę, @ bardzo często występuję po 14-16 dniach FL

16 marca ;p sorryy ;p :) no gdzies to wyczytalam wlasnie wiec temp nie jest wiarygodna w takim razie w 24 dc... w ogole owulacja przesunela mi się o jeden dzien bo pecherzyk nie chcial peknac, ale pękł.. mial 27 albo 26 mm, nie pamietam dokladnie.. zastanawiam sie czy w 24 dc moze juz wyjsc test

Koraliczek kiedy miałaś owulację? Bo 26 marca jeszcze nie ma :)))))) Po owulacji jest skok progesteronu i właśnie on podnosi tempkę i jak jest ciąża to tempka się utrzymuje, a jak nie ma to progesteron się obniża a więc przeważnie tempka też

moja normalna temp to 36 i 6 albo 7, mozliwe ze ta temp jest tylko wynikiem owulacji i sie zmniejszy, jak ja pisalam pierwszy raz mialam owu.. oby nie !! Ana trzymam kciuki za ten cykl!!

hej dziewczyny...

A u mnie dzis @ sie rozkrecila wiec od jutra zaczynam clo :))

Koraliczek tempke trzeba bardzo dokladnie i regularnie mierzyc...zawsze o tej samej porze przed wstaniem z lozka - nawet po termometr nie wolno wstawac...wiec teraz jak kladziesz sie spac przygotuj sobie termometr pod reka i mierz rano przez kilka dni... wtedy wynik bedzie miarodajny... i zawsze w tym samym miejscu ( ja mierzylam w ustach. Ale jak mierzy sie w ustach trzeba zawsze w tym samym miejscu np po prawej str blisko migdałków.
A kiedys mierzylas juz temp??
jak na moje oko to nawet wysoka masz... chyba ze twoj oraganizm zazwyczaj ma podwyzszona (ale oby nie - oby ta ponad 37 oznaczala ciaze ;)
bo ja zazwyczaj mam niska 36.2 -36.4
od jutra tez zaczynam pomiary :)

Pozdrowionka :**

nie zrobie testu az do niedzieli nie chce sie rozczarowac ;p chyba ze ten zoltawy uplaw o czyms moze mowic no i temp 37 st

temp mierzylam w godzinach koło 17, w pochwie, wynosila od 37 i 5 w pierwszym dniu mierzenia w gore do 37 i 8 wczoraj, wczoraj juz mialam wlasnie 37 i 8 a dzis rano w pochwie 37 i 2 a pod pacha 37... ten upław pojawił mi się kilka dni temu, mam bolące piersi ale Pani doktor mowila ze do okresu moga takie byc i kłujacy prawy jajnik z ktorego była owulacja, czasem zaboli podbrzusze albo i nawet caly brzuch.. nie wytrzymalam i zrobilam 3 albo 4 dni temu test ale wyszedl negatywny, przypominam ze mam 24 dc, owulacje mialam pewnie 26 marca w godzinach wieczornych bo wlasnie w tedy poczulam ulge na jajniku... nie wiem jak to wytlumaczyc okres chyba nie ma takich objawow chyba ze to przez owulacje, ktora mialam pierwszy raz

Dziewczyny mówią, że mają przeważnie dużo białego śluzu, ja miałam żółtawy, czasami biały, czasami wodnisty:)
Postaraj się pomierzyć tempkę przed wstaniem z łóżka rano i zobaczysz jaka będzie, teraz już sama jestem ciekawa Twojej tempki. No i powiem Tobie, że czasami mierzyłam w godzinach popołudniowych i wtedy miałam np 37,80:) I jeszcze jedno pytanie - gdzie mierzysz tempkę? Ja mierzyłam waginalnie

dzieki Basieniak :) no wlasnie tak myslalam ze popoludniu to moze nie miec sensu, ale zainteresowalo mnie ze codziennie mialam jedna kreche wiecej... do tego zoltego uplawu dostalam a nigdy takiego nie mialam ale nic mnie nie piecze i nie swedzi wiec raczej to nie infekcja...

Koraliczek takie mierzenie niestety nic nie daje, najlepiej by było gdybyś od początku cyklu to robiła, zawsze rano i zawsze o tej samej porze.
Ja mierzyłam tempkę i w 24dc była ona około 37,05 chyba i test wyszedł mi pozytywnie już. Ale ja patrząc na mój wykres już zaczynałam podejrzewać ciążę + miałam kilka objawów.
Postaraj się przez następne dni mierzyć rano o tej samej porze i zobaczysz wtedy czy tempka utrzymuje się na tym samym poziomie, przed @ powinna spaść
Oczywiście trzymam kciuki za Ciebie

Ana jak masz juz brazowe plamienia to nie bierz luteiny, niech sobie ta @ przyjdzie :) :) a ja mierze temperature od 5 dni, mierzylam o 17 bo nie mialam rano czasu ;p mialam po 37 i 5 potem 37 i 6 potem 37i 7, 37 i 8 a dzis zmierzylam rano specjalnie a tu 37 i 2 nie wiem czy rano jest inna temp? to za niska na ciaze chyba w 24 dc? nie wiem co myslec ;/

HEJ KORALICZEK,

JA DZIS MIALAM POBOLEWANIE W DOLE BRZUCHA A POZNIEJ POJAWILO SIE BRAZOWE PLAMIENIE... ALE JESZCZE 2 DNI POWINNAM BRAC LUTEINE, MAM NADZIEJE ZE @ SIE ROZKRECI.

A U MNIE TAK TO BYLO ZE NA POCZATKU TUZ PO SLUBIE NIE MYSLELISMY OD RAZU O DZIECKU, TZN MIELISMY ZALOZENIE ZE SIE NIE ZABEZPIECZAMY A JAK SIE UDA NIEZAPLANOWANE TO TEZ FAJNIE ...ALE W KONCU ZACZELO NAS NIEPOKOIC ZE COS DLUGO SIE NIE UDAJE... WIEC WYBRALAM SIE DO LEKARZA, POCZATKOWO OBSERWOWALAM CYKLE JEDNAK SAME OBSERWACJE NIC NIE DALY, ZROBILAM BADANIA HORMONALNE, POZNIEJ MAZ MIAL BADANIE NASIENIA, U NIEGO WSZYSTKO OKI, A MOJE HORMONY NIBY TEZ W NORMIE ALE MOGLYBY BYC LEPSZE. PANI DR STWIERDZILA PCO I MI POWIEDZIALA ZE CIEZKO BEDZIE BO OWULACJA RAZ JEST RAZ NIE, BRALAM CLO A CIAZY NADAL NIE BYLO, ZMIENILAM LEKARZA. OBECNY GINEKOLOG NIBY TEZ CHCE JESZCZE STYMULOWAC OWULACJE Z CLO...ALE JESLI TO NIE DA EFEKTU TO LAPAROSKOPIA.
JAK BYLAM U NIEGO W STYCZNIU MOWIL ZE JAK DO WIOSNY SIE NIE UDA TO LAPARO... POZNIEJ WCIELO MI OKRES - NIE MAM POJECIA CZEMU I ZNOWU WSZYSTKO SIE PRZECIAGNELO, WIEC JUZ Z NIECIERPLIWOSCIA CZEKAM NA TEN CYKL BY MOC ZNOWU DZIALAC :)

POZDROWIONKA :)*

MATKO ALE SIE ROZPISAŁAM!!! :D ;p

hej :) u mnie pco stwierdzono na podstawie usg, widac torbiele na jajnikach, skora na twarzy raz sucha raz przetluszczona, problem najwiekszy mialam jak bylam nastolatka, teraz sie unormowalo jedynie przed okresem wyskakuja mi rozne rzeczy ale lekko widoczne, a jesli chodzi o wage to coz nie wygladam okropnie ale z 10 kg moglabym miec mniej i szybko się męczę.. No i przez to glupie PCO wlasnie problem z zafasolkowaniem bo pecherzyki nie rosly tylko zamienialy sie w torbiele. A mialam jeszcze wczesniej taka lekarke co zrobila mi usg i wiedziala ze mam pco ale mowila "Masz dziecko dopiero 16 lat, wyrosniesz z tego" a ja uwierzylam no bo co, przeciez lekarz tak mowi a ja w tym wieku sie nie przejmowalam takimi sprawami... Do głowy mi nie przyszlo ze nie bede mogla zajsc w ciaze. A potem mialam jeszcze innego z przychodni, taki starszy facet, to jedynie umial mi antykoncepcje przepisać na wyregolowanie miesiaczki.. Potem poszlam prywatnie jakies 2 lata temu, bylo lepiej, dostlam luteine, potem chciielismy miec dziecko a tu sie nie udaje, pol roku rok a ona dalej mi tylko luteine przepisuje, no ale odeszla z tego gabinetu i przepisalam sie do innej lekarki, mojej obecnej i ona od razu badania chormonow, tarczycy, cytologia, usg i CLO + luteina. eh ciezko było i dlatego mam taka nadzieje co do tego cyklu z CLO, mam dosc tych wszystkich lekarzy.. Robią z ludzi głópków a my wierzymy bo sie nie znamy, i tak naprawde nie wiadomo komu wierzyc. Powiedzialam sobie ze jak nic nie wyjdzie w marcu to ide do kliniki bo mam skierowanie, ale teraz nie wiem bo udalo sie z tym pecherzykiem i moze jak by sie nie udalo zajsc w ciaze teraz jeszcze jeden cykl przeboleje z clo... Ana a czujesz cos na nadchodzacy okres? boli cie juz cos? Ile sie staracie? jak To z Toba było?