Widok
Czesc :) Witam kasiunię :) milo Cię powitac na forum,a co do tego hsg i laparoskopi co pisalas, mysle ze jezeli jest tak zle z ta torbiela nie ma sie co zastanawiac, a jesli pozbedziesz sie tego swinstwa bedzie Ci latwiej zajsc w ciaze :)
Ana co u Ciebie? ja sie pochwale :) 4 proba z clo i sie udalo, mam piekny pecherzyk 19 mm, ma peknac jakos we wtorek a w srode ide na kontrole :) bardzo sie ciesze ale teraz mam wyrzuty sumienia bo jak sie ciesze to pewnie nic z tego nie bedzie... pierwsze co zrobilam jak wyszlam od lekarza to zadzwonilam do mojego meza :) tez sie bardzo ucieszyl w ogole o niczym innym teraz nie mysle, musze sie czyms zajac bo zwariuje, jeju oby pekło i bylo tak pieknie na przelomie marca i kwietnia!! Trzymajcie kciuki!!
Ana co u Ciebie? ja sie pochwale :) 4 proba z clo i sie udalo, mam piekny pecherzyk 19 mm, ma peknac jakos we wtorek a w srode ide na kontrole :) bardzo sie ciesze ale teraz mam wyrzuty sumienia bo jak sie ciesze to pewnie nic z tego nie bedzie... pierwsze co zrobilam jak wyszlam od lekarza to zadzwonilam do mojego meza :) tez sie bardzo ucieszyl w ogole o niczym innym teraz nie mysle, musze sie czyms zajac bo zwariuje, jeju oby pekło i bylo tak pieknie na przelomie marca i kwietnia!! Trzymajcie kciuki!!
Czesc dziewczyny ja tez staram sie z mezem o dzidziusia juz pol roku i nic z tego nie wychodzi :((( u mnie pecherzyki pieknie rosna wiec nie biore clo ale od jakiegos czasu nie pekaja i mam klucie jajnikow az do miesiaczki - od miesiaca mam robiony monitoring 12 i 15 dc -i robi sie torbiel krwotoczna z takiego niepeknietego pecherzyka, a od 16 dc zaczynam miec plamienia brazowe wlasnie przez ta torbiel. Powiem wam, że juz mi sie ryczec chce :((( ale posty Lusi podnoszą mnie na duchu i te II kreski gratuluje . Zaczynam miec powoli stany depresji - nie chce mi sie pracowac, spotykac ze znajomymi nic kompletnie nic jest mi wszystko obojetne. Moj lekarz wspominal cos o badaniu HSG i laparoskopii ale czy organizm chce takiej ingerencji ?? sama nie wiem co mam robic badania hormonalne mam w normie tylko prolaktyne po 60 min 10 - krotnie wyższą. Fajnie ze jest taka stronka i moge sie wygadac bo nie mam do kogo :((( pozdrawiam serdecznie i bede pisala dalej jak tam moje staranka trzymajcie kciuki.Narazie od 16 dc biore dhupaston na wchloniecie torbielki i 4 dc mam sie zglosic na monitoring.
Hej Wam :) lusia fajnie, że sie pojawiłaś :) zaglądaj częściej, caly czas sobie przypominam ten watek z forum jak zobaczylas u siebie 2 kreseczki! to mnie trzyma w kupie.. Ana ja jestem juz po clo, wczoraj byl ostatni dzien, bralam po 3 tabletki od 5 do 9 dc. jutro ide na usg zobaczyc czy sa pecherzyki.. jak nie ma to rezygnuje z leczenia prywatnego.. mam skierowanie do szpitala na ligote od innego lekarza i mysle ze w kwietniu chyba skorzystam z niego :( bardzo by chciala by na tym usg bylo cos optymistycznego, denerwuje sie
hej Kochane :*:*
Koraliczek... nie wiem jak ma sie clo z antybiotykami... moze zadzwon do gina ... a juz zaczelas clo?? po ile tabl bierzesz??
ja jakos nic nie pisalam bo u mnie nic ciekawego, jakos nie mialam nastroju, tak jak pisalam okres mi sie zatrzymal nie mam pojecia czemu... moze stres... zmienilam prace...zyje w ciaglym biegu... moj organizm zawsze jakos reagowal na takie zmiany, mam nadzieje ze to tylko taki powod. Bylam u gina powiedzial ze endo sie nie odbudowalo, przepisal mi plastry z estradiolem SYSTEM 50 mam naklejac 3,6,10,13,17i 20 marca od 14go do 25go maraca luteina i niby ma wszystko wrocic do normy, takze narazie jestem na plastrach w poniedz zaczynam luteine i jak dostane @ to od 2 dc clo po 2 tabl.
Licze na ten cykl...ale jakos juz nadzieii powoli mi brakuje, nie wiem czemu raz mialam ladny pecherzyk (ale i tak nigdy sie nie udalo) a raz wogole jest masakra pecherzyki male endo nie takie jak powinno byc!! ale trzeba wierzyc... bo bez wiary chyba nie daloby sie zyc :)
Lusia... milo Cie widziec na forum, ciesze sie ze u Ciebie wszystko super ze dzidzi taka duża ... :*
Pozdrawiam
Buziaki :*
Koraliczek... nie wiem jak ma sie clo z antybiotykami... moze zadzwon do gina ... a juz zaczelas clo?? po ile tabl bierzesz??
ja jakos nic nie pisalam bo u mnie nic ciekawego, jakos nie mialam nastroju, tak jak pisalam okres mi sie zatrzymal nie mam pojecia czemu... moze stres... zmienilam prace...zyje w ciaglym biegu... moj organizm zawsze jakos reagowal na takie zmiany, mam nadzieje ze to tylko taki powod. Bylam u gina powiedzial ze endo sie nie odbudowalo, przepisal mi plastry z estradiolem SYSTEM 50 mam naklejac 3,6,10,13,17i 20 marca od 14go do 25go maraca luteina i niby ma wszystko wrocic do normy, takze narazie jestem na plastrach w poniedz zaczynam luteine i jak dostane @ to od 2 dc clo po 2 tabl.
Licze na ten cykl...ale jakos juz nadzieii powoli mi brakuje, nie wiem czemu raz mialam ladny pecherzyk (ale i tak nigdy sie nie udalo) a raz wogole jest masakra pecherzyki male endo nie takie jak powinno byc!! ale trzeba wierzyc... bo bez wiary chyba nie daloby sie zyc :)
Lusia... milo Cie widziec na forum, ciesze sie ze u Ciebie wszystko super ze dzidzi taka duża ... :*
Pozdrawiam
Buziaki :*
Hej :) zagladam tu co kilka dni, nie mam internetu chwilowo ale jak tylko moge wchodze na forum :) ja dzis dostalam w koncu okresu, a ten obiecujacy cykl mial byc ten obecny dlatego sie niecierpliwilam przed @. Mam okropne bóle i głowy i jajnikow i nerwy mi puszczaja tak samo, z moim mezem tez sie kloce, codziennie, on chyba ma mnie juz dosyc, nie jestes sama :) wiem ze te wahania mina jak tylko osiagniemy swoj cel i zaczne przyjmowac leki na regulacje tego wszystkiego.. podobno hormony trzeba dopasowac do organizmu ale z clo nie da sie niestety zrobic nic innego jak tylko go brac. w piatek z 2 tyg ide na usg, trzymam kciuki za nas wszystkie!!!!!!!
Witam Was...dziewczyny czemu nic nie piszecie ? co tam u Was??
dzieki ze chociaz Ty Koraliczek jestes :*
Ostatnio pytalas czy oby nie jestem w ciąży bo @ nie mam nawet po luteinie...ale napewno nie jestem bo jak bylam ostatnio na wizycie u mojego gin ok 40 dc, to powiedzial ze nawet owulki nie bylo, wiec testu nie robilam bo w cuda nie bardzo wierze... poki co czekam jeszcze dzis i jutro i jak @ sie nie pojawi ide na zastrzyk :/ ale przynajmniej zaczne nowy cykl...
hormony mi szwankuja,okres powinien byc a go nie ma, chodze ciagle poddenerwowana, rozdrazniona, kloce sie z mezem i wszystko mnie zlośći... masakra! ehh niech juz przyjezdza ta wredota ;)
Koraliczek a Ty piszesz ze ten cykl mial byc obiecujacy... wiec moze jestes w ciazy skoro okres sie spoznia?
Oby
buziaki :*
dzieki ze chociaz Ty Koraliczek jestes :*
Ostatnio pytalas czy oby nie jestem w ciąży bo @ nie mam nawet po luteinie...ale napewno nie jestem bo jak bylam ostatnio na wizycie u mojego gin ok 40 dc, to powiedzial ze nawet owulki nie bylo, wiec testu nie robilam bo w cuda nie bardzo wierze... poki co czekam jeszcze dzis i jutro i jak @ sie nie pojawi ide na zastrzyk :/ ale przynajmniej zaczne nowy cykl...
hormony mi szwankuja,okres powinien byc a go nie ma, chodze ciagle poddenerwowana, rozdrazniona, kloce sie z mezem i wszystko mnie zlośći... masakra! ehh niech juz przyjezdza ta wredota ;)
Koraliczek a Ty piszesz ze ten cykl mial byc obiecujacy... wiec moze jestes w ciazy skoro okres sie spoznia?
Oby
buziaki :*
zastrzyk mialam do wyboru, albo w pupe, slabszy albo dopochwowo... wzielam w pupe i @ dostalam tego samego wieczoru... tylko po zastrzyku mialam okropny bol miesiaczkowy ;/ bralam ibuprom max z nospą. u mnie postep bo piersi zaczęły mnie bolec, tylko tak dziwnie bo same sutki i brzuch tez pobolewa ale jakos... tak bardziej pulsuje.. moze przez brak luteiny.. no bo test robilam w dniu kiedy powinna wystapic @ i byla jedna krecha. tak mysle ze jak do jutra nie bedzie @ pojde do gina. Ana a na pewno nie jestes w ciąży?
hej Koraliczek... mysle ze zglos sie do gina...podpowie co robic lepiej samej nie decydowac... u mnie juz 3 dni po odstawieniu i @ ani widu ani slychu :/
mam nadzieje ze jeszcze przyjdzie podobno do 10 dni po odstawieniu moze sie pojawic. no zobaczymy a jak nie dostane po 10 dniach od zakonczenia brania to tez mam sie zglosic na zastrzyk...
jak taki zastrzyk wygląda?
mam nadzieje ze jeszcze przyjdzie podobno do 10 dni po odstawieniu moze sie pojawic. no zobaczymy a jak nie dostane po 10 dniach od zakonczenia brania to tez mam sie zglosic na zastrzyk...
jak taki zastrzyk wygląda?
ana ja mam zazwyczaj dzien po odstawieniu lub w trakcie brania tak jak ty, ale raz nie przyszla i dostalam zastrzyk na wywolanie.. ot tak sie cykl wydluzyl i nie mial zamiaru przyjsc nowy.. A ja mialam w tym miesiacu nie brac luteiny bo mialam badanie na progesteron i juz mam chyba z 35 dc a @ nie widac.. do gina nie wiem czy mam isc juz teraz czy jeszcze czekac.. a moze sama wezme luteine na wywolanie tak jak zawsze mi lekarka daje..? chociaz.. moze sie nie bede sama leczyc..
Mnie też dawno nie było i to nie dlatego, że już nie interesuje mnie Wasz wątek.
Ja również mam żałobę po naszym Aniołku....
Te skurcze, o których pisałam wczesniej stały sie nie do zniesienia i 9 stycznia odeszły mi wody. Nasze maleństwo urodziło sie w 17tym tyg. Stało się to w nocy przed wyjazdem do Polski.
To był najgorszy koszmar w moim zyciu! Nigdy sie z tym nie pogodzę! Wciąż tęsknię za swoim Skarbem, za jego r******i w moim brzuchu....
Teraz wciąż czekam na pierwszą @. A po ok. 3 miesiącach rozpoczynamy starania na nowo....
pozdrawiam Was dziewczyny i dużo szczęscia życzę
Ja również mam żałobę po naszym Aniołku....
Te skurcze, o których pisałam wczesniej stały sie nie do zniesienia i 9 stycznia odeszły mi wody. Nasze maleństwo urodziło sie w 17tym tyg. Stało się to w nocy przed wyjazdem do Polski.
To był najgorszy koszmar w moim zyciu! Nigdy sie z tym nie pogodzę! Wciąż tęsknię za swoim Skarbem, za jego r******i w moim brzuchu....
Teraz wciąż czekam na pierwszą @. A po ok. 3 miesiącach rozpoczynamy starania na nowo....
pozdrawiam Was dziewczyny i dużo szczęscia życzę
ana ja w tym miesiacu tez bez luteiny bo mialam badanie progesteronu, owulki nie bylo, najwiekszy pecherzyk jakos 17 mm juz nie pamietam. Czekam na @, powinna juz byc, poki co wszystko mnie boli, tzn tak jakos inaczej niz na @ ale zle samopoczucie to raczej dobra oznaka, moze nie bede musiala brac na wywolanie... u mnie z miesiaczka roznie bywalo... jestem na 3 tab clo i mam nadzieje ze cos sie uda :)
Dziewczyny obudzcie sie :) napiszcie co u Was :) cokolwiek :)
Pozdrawiam!
Dziewczyny obudzcie sie :) napiszcie co u Was :) cokolwiek :)
Pozdrawiam!
HEJ ... dlaczego forum zamilkło??? taka cisza juz długi czas ...
pewnie u was po staremu tak jak i u mnie... w tym cyklu nie przyszedl okres bez luteiny nie wiem czemu , ale moj gin mowi ze przy cyklach bezowulacyjnych tak sie zdarza ze cykle sie wydluzaja( wiec teraz biore na wywolanie jutro ostatni dzien na lutce a pozniej clo... zobaczymy co kolejny m-c przyniesie ...?!
pewnie u was po staremu tak jak i u mnie... w tym cyklu nie przyszedl okres bez luteiny nie wiem czemu , ale moj gin mowi ze przy cyklach bezowulacyjnych tak sie zdarza ze cykle sie wydluzaja( wiec teraz biore na wywolanie jutro ostatni dzien na lutce a pozniej clo... zobaczymy co kolejny m-c przyniesie ...?!