Widok

Jak stosować Viburcol??

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Mam pytanko, podałam dziś synkowi te czopki bo ma od paru dni kolki i już mi cierpliwości brakuje. Na ulotce jest napisane by podawać dwa razy dziennie. Ale jak długo??? Parę dni?? Mało precyzyjna ulotka :(
Może ktoś ma doświadczenie z stosowaniem tego leku na kolkę???
image
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
Viburcolu nie stosowałam na kolki, ale uspokajająco po szczepieniu. Tak zalecała pediatra. Dałam doraźnie jeden czopek.
www.trzeciwymiar.blox.pl
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
ja nie slyszalam aby to stosowac na kolki, raczej jak pisala poprzedniczka mozna podac po szczepieniu jak dziecko jest niespokojne.

na kolki podaje sie plantex, bobtic, herbarki koperkowe, a jesli karmisz piersia to wskazana jest dieta.

ja dla obu noworodkow a potem niemowlat do 3,5 miesiaca stosowalam rygorystyczna diete i uniknelam podawania jakichkolwiek srodkow farmaceytycznych a dzieci przeszly ten okres bez bolu. ALe to wymagalo duzego poswiecenia choc nie narzekam bo dzieki temu szybko pozbylam sie Kilogramow z ciazy.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 24
na kolke?
pierwsze slysze.to sie podaje na uspokojenie.u mojej corki zreszta i tak nie dziala.za slabe sa.
image
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
viburcol stosowałam u moich córek po szczepieniu (jak były niespokojne) oraz przy ząbkowaniu. zawsze tylko doraźnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Viburcol to lek homeopatyczny mozna go bezpiecznie stosować w stanach niepokoju u niemowląt a dziecko , ktore ma kolki spi niespokojnie i smiało możesz podawać rano i wieczorem.
Dodatkowo tak jak piszą dziewczyny coś na kolki ze 3 razy dziennie .
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niemowletom mozna podawac 1czopek na 24 h!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ma kółko też można stosować i na problemy z brzuszkiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dzisiaj zastosowałam, chyba ząbkuje, a ma już prawie 6 mcy. Doo tego się pręży, więc 1 czopek na dobę się podaje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja byłam na samym ryżu przez 3 miesiące, miałam wrażenie, że wszystko co jem szkodzi dziecku i co.... ? Kolki były dalej i to straszne !!! Wiec dieta nie ma aż takiego znaczenia. Po prostu miałaś bezproblemowe dzieci.
popieram tę opinię 32 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak dziecko ma kolki bale unikać ryżu
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
W takiej sytuacji polecam Bebilon pepti. W naszym wypasku już po paru godzinach-ulga, a ile mleka wypróbowałam ( wszystkie dla mnie dostępne). Dziecko może mieć alergie pokarmowa i dieta wtedy nie pomoże.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jadłaś ryż były silne kolki, proste. Należy jeść wszystko rozsądnie, A nie non stop ryż, ludzie to nie średniowiecze. Unikać kapusty, ryżu, grochu i ograniczyć pszenicę oraz nabiał. Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ale głupoty babo gadasz xd karmiłam 2 miesiace piersią i kolki były, przeszłam na mm i tak samo były problemy z kolkami. Także doczytaj się w internecie, ze nie ma takiego czegoś jak dieta karmiącej
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój synek jest za mały żeby podawać mu herbatki, krople czy inne leki. Viburcol poradzili nam w szpitalu i powiedzieli,że podawać systematycznie. Ale jak długo?
Myślę ,że moja dieta też nie powinna mu zaszkodzić : chude mięsko z ziemniakami i chlebek. Jedyne czym mogłam zaszkodzić to plasterek zielonego ogórka.
Zobaczymy jak będzie dziś wieczorem.
Dzięki za odpowiedzi.
image
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5
jak to za maly? Plantex to jest herbatka do zrobienia w 50 ml wody, podaje sie ja od 14 doby. Reszty nie znam ale sadze ze podobnie podaje sie od 14 doby, krople tym bradziej- przeciez podajesz Vigantol w kroplach wiec nie widze problemu aby podac cos na kolki w kroplach.

A co do diety - ja ci gwarantuje ze jak nie zjesz nic od krowy ( bez nabialu, masla, slodyczy itd) to dziecko ci pieknie przespi i dzien i noc.
Moje mialy kolki jak jadlam bialko mleka krowiego i surowe warzywa i owoce. Jak odstawilam to kolki minely. Po 3,5 miesiaca zaczelam jesc i juz nic im nie bylo.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 14
większość przeciwkolkowych specyfików jest pow. 1 m-ca zycia - dziecko autorki wątku ma 1 tydzień z tego co widzę, także radze nic nie podawać tylko Virbucol poczekac jeszcze 3 tygodnie .
Co do diety mamy to przewaznie nie ma ona nic wspólnego z kolkami (owszem nabiał lepiej ograniczać ) , ja osobiscie odżywiałam się chlebem z dźemem , gotowanym mięsem i uwierzcie mi kolki wcale nie były mniejsze a po ok. 3-3,5 m-cu kolki same ustępują bo układ trawienny/pokarmowy dziecka jest juz wystarczająco rozwinięty.
Także Abigejl - nie zgadzam się z Twoją teorią.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1
a Viburcol należy podawać systematycznie np. 2 x dziennie przez dłuższy czas np. miesiąc - potem mozna zrobić przerwę aby sprawdzic jak jest bez niego - jeśli nadal kiepsko to można podawać dalej, mozna tez podawac od czasu do czasu np. przy ząbkowaniu .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas najlepsza na kolki byla suszarka, "suszylismy brzuszek" i bylo oki.
image


popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Właśnie o to chodzi ,że Krzysiu ma ponad tydzień i nic mu podawać nie powinnam. Wiem jakie preparaty należy podać starszym maluchom.
Rozmawiałam przed chwilką z pediatrą i można podać też Viburcol doraźnie jedną dawkę, a na początek mam podać pół czopka i zobaczyć jak się będzie zachowywał.
Jutro jadę na wizytę do pediatry, zobaczymy co powie.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
rybalon1 - dieta wg. mnie ma bardzo duze znaczenie. Kolka to zesopl objawow, ale glownie dziecku przeszkadza bolacy brzuch. A skad ten bol brzuszka jesli nie od jedzenia?
Gwarantuje ze jesli sie odstawi nabial, surowe warzywa i owoce, konserwanty i biale pieczywo dziecku kolki mina!
rybalon1 jesli jadlas sam chleb z dzemem- czy z maslem? dzem jaki? biale pieczywo?

Ja uwazam ze lepiej zrobic sobie diete niz faszerowac male dziecko farmaceutykami.
Ale wasze dzieci i zrobicie jak uwazacie, ja doradzilam to co pomoglo mi i wielu innym osobom, wam zycze trafnych wyborow i powodzenia.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 18
niestety kolka to wynik niedojrzałości ukł. pokarmowego u dziecka - możesz nic nie jeść a dziecko i tak ją będzie miało jak masz taki egzemplarz kolkowy ............. zwykle po 3-3,5 m-ca samo przechodzi bo ukł. pokarmowy /trawienny zaczyna dobrze funkcjonować . Owszem dobrze jest ograniczac nabiał tak jak piszesz ( konieczne jeśli dziecko ma dodatkowo alergie na białko mleka krowiego ) ale w większosci przypadków to zwykła kolka która sama mija i dieta niewiele tu pomaga . To opinia wielu lekarzy z którymi rozmawiałam i to się u nas w 100% potwierdziło. Większość lekarzy też działa w sposób schematyczny kolka = alergia , krostka , wysypka = alergia ............a to nie zawsze jest prawda. Ale tak się teraz leczy nasze dzieci ...........wszystkie tak samo. Nie słucha się tego co mowi matka - lekarz wie lepiej a przeważnie wie "na oko" bo na badaniach oszczędzają. Mieć dobrego pediatrę to połowa sukcesu.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 2
rybalon1 dokładnie tak jak piszesz, zgadzam się w 100%.
image
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Mnie nie interesuje opinia lekarza na temat kolki. Oni znaja tylko metody farmaceutyczne, a nie potrafia znalezc przyczyny. Eliminacja mleka - a co za tym idzie calej krowy- calego bialka krowiego nie oznacza alergii! Moje dzieci jak i cale mnostwo dzieci innych rodzicow walczacych z kolka po 3,5 je nabial bez problemu.
Napisalas rybalon1 w odpowiedzi bezposrednio do mnie ze nie wierzysz w diete, OK, ja tylko chce ci powiedziec ze ja tez w duchy nie wierze bo ich nie widzialam, a ty piszesz ze nie wierzysz nie sprawdzajac czy to dziala.
Ja temat kolek przerobilam ze starszym synem bardzo dokladnie. Od 7 doby zycia zaczal sie koszmar, od 18:00 placz, cale noce noszenie na rekach. Mialam dosc. Poza zglebianiem tematu od strony medycznej, calej anatonomi ukladu pokarmowego, chemi i biologi zoladka i jelit, mechanizmu gnicia i wchlaniania w jelitach, zrobilam cala mase badan kalu. Swoje spostrzezenia omawialam z konsylium lekarskim oddzialu gastoenterologii szpitala woj. Wniosek byl jeden- jelito noworodkow nie trawi bialka mleka krowiego, a jesli nie ulega ono strawieniu to nie gnije, a jesli nie gnije to pecznieje- fermentuje wytwarzajac przy tym gazy, stad wzdety brzuch i bol. Nie bede sie ropisywac wiecej na ten temat bo nie o to tu idzie.
Wiele osob w tym lekarzy na info. ze nie jem nic od krowy mowilo- ALERGIA! A teraz gdy obaj moi synowie starszy je, mlodszy na cycu jedza nabial ,wielkie zdziwienie.
Ja uwazam ze mleko matki jest najlepsze, i natura tak to wszystko skonstuowala aby dalo sie zyc normalnie

Przeanalizowalam sklad Viburcolu - skopolamina - vov dla noworodkow lek dzialajacy otepiajaco, wiem, mala dawka, ale noworodek wazy ile- 3-4 kg? ile to dla niego jest mala dawka. Coz ktos to pewnie dopuscil do stosowania i pewnie wiedzial co robi.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 5
Skopolamina?? Hmm Może mnie czytać nie nauczono, ale w moim składzie nie widzę?? Skąd masz tą informację?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.heel.pl/index/ofirmie/leki_firmy_heel/viburcol_n/
tu macie ulotkę i opis tego Viburcolu - jest bezpieczny, tak jak pisałam homeopatyczny :-))

a jaęsli chodzi o alergię na białko mleka krowiego to nic dziewnego Abigejl że twoje dzieci jedzą teraz nabiał , mój tez je a wczesniej nie bardzo mógł ........ poprostu dzieci wyrastają z niej max do 1,5 roku jednak znam dziewczynke która ma 7 lat i nadale nic mleczego nie może jeść :-( . Różnie bywa.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
skopolamina- na ulotce masz nazwy lacinskie wiec pewnie stad trudnosci w czytaniu.
co wg. ciebie oznacza ze lek jest homeopatyczny?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
http://www.nazdrowie.tv/leksykon/viburcol-n

tu jest podany sklad - same roślinne komponenty
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie mam kłopotu z czytaniem łaciny ;) Nie będę się kłócić. Może jedna z roślin która wchodzi w skład leku zawiera hioscynę (skopolaminę) ale tego nie wiem. Wiem natomiast, że lek jest bezpieczny nawet w pierwszej dobie dziecka. Właśnie powiedziała mi to ordynator noworodków z klinicznej. Myślę ,że ma więcej wiedzy na ten temat niż ja i my wszystkie. Dzięki za porady i wykłady.
image
image
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
oczywiście lek jest homeopatyczny, bezpieczny , mozna podawac od 1 doby zycia - nie ma tam nic grożnego :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
ja od wczoraj stosuję i bardzo się sprawdza. Mała w końcu spokojnie śpi sobie, twardym, mocnym snem. Mała ma kolki w dzień i stosowałyśmy espumisan, esputicon i teraz pani dr przepisała nam debridat. zobaczymy jak zadziała.
Co do diety to mała źle reagowała na mleko krowie i miała zielone kupki, odstawiłam mleko, kupki znów zrobiły się żółte ale kolki nadal są:(
image
image
[url=http://www.suwaczek.pl/]image[/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja ostatnio dostałam od siostry jedno opakowanie, zostało jej - jej maluszek już jest po bolesnych kolkach- teraz mó przechodzi niestety, wczoraj podałam jeden czopek viburcol i jek ręką odjął, mały był spokojniejszy bo i brzuszek go nie bolał :-), najlepsze sprawdzone sposoby
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widzę, że dużo jest zwolenniczek Viburcolu. Ja o czopkach wiem już jakiś czas i sama je stosowałam jak Filipek przechodził ząbkowanie - humorki miał wtedy okropne, wydzieral się często, a czasami to nawet nie chciał spać. Aplikowałam mu wtedy Viburcol. Teraz też go stosuje, ale już sporadycznie - np. kiedy mały ma gorączkę, czy jest po prostu nerwowy.
Całe szczęście, że kolki i bolesne ząbkowanie mamy już za sobą :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
My tez stosowaliśmy Viburcol przy ząbkowaniu jak córcia była bardzo marudna, przy lekkich kolkach i w czasie infekcji wirusowych gdy dziecko było bardzo niespokojne. Czopki te działają przeciwzapalnie, przeciwbólowo i uspokajająco. A najważniejsze jest, że są homeopatyczne dzięki czemu bezpieczne, można je podawać już od pierwszego dnia życia.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jakoe mleko pije dziecko? My na neocate lcp i tez a zielone kupki ale dalej płacze choć ma już 13 tyg wiec pewnie poczekamy na słynne 16tyg .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rozwala mnie haslo 'surowe owoce'. To co do cholery,mam gotowac te owoce? W sezonie nie spożywać żadnych witamin? Czytałam dwie książki na temat karmienia piersią, stek bzdur z tą dietą matki karmiącej,można jeść wszystko. tylko w Polsce dalej taki ciemnogród z tą dietą. Ale dla świętego spokoju(mojej mamy) jadłam leciutko,gotowane,bez nabiału cały dzień i co? Kolki były moje drogie panie. Przestańcie się obwiniać,uzbrójcie w cierpliwość aż jelitka dziecka się uformują i wszyscy jakoś przeżyjemy. Bo to po prostu musi minąć,można dziecku pomagać,dawać czopki,kropelki,robić masaże. Mój pediatra przepisał mi co mógł po czym powiedział,że najważniejszy jest spokój i cierpliwość bo i tak to może nie pomóc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brzuszek może boleć rownież przy infekcjach np adenoworus lub zakażeniu dróg moczowych. Może też mieć alergię pokarmowa, ale nie ma sensu rezygnować ze wszystkiego. Dieta mamy powinna być zdrowa i zbilansowana tam jak każdego człowieka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zagwarantować wcale tego nie można, jestem na diecie bezbiałkowej od 3 miesięcy a dziecko ma 4. poza tym, że ma mniejsze zmiany skórne i ładniejsze kupy to na kolki moja dieta nie pomogla. składniki diety nie szkodzą dziecku: ryż, kurczak, marchew, jabłko, graham ale częściej maca, woda mineralna i herbatka rumiankowa dla niemowlat - też schudłam. kolki ma nadal i moja ostra dieta nic tu nie zmieniła. polecono mi Viburcol - pomaga ale nie daję codziennie (dopiero jak już jest bardzo cięzko wkładam 1/2 czopka).
Mała dostaje też debridat - trochę pomogło ale kuracja trwa 2 miesiące i rewelacji to nie ma.dlatego jak zaczęłam dawać viburcol odstawiłam debridat żeby się zorientować co jej pomoże.
esputicon, infacol, bio gaia itp. zawiodły, nic nie pomogło! każde dziecko jest inne. pewnie koleżanka przy drugim to zrozumie.:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Sama musisz wyczuć, każdy organizm inaczej reaguje na lek, mój syn przy kolkach a później przy ząbkowaniu miał aplikowany jeden czopek viburcol, czasami przy bardzo silnych bólach podawałam mu jeszcze na noc pół czopka, jest to lek homeoptayczny więc tak nie obciąża, ale najlepiej spytać pediatry
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
ja nie pomogę,gdyz moglabym zastosowac cale opakowanie za jednym zamachem a efektu by i tak nie bylo u mojego dziecka;P
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
a nie lepiej pomóc wyjść gazom zamiast podawać czopek?????

albo poszukać przyczyny? u nas trzeba było zmienić sztuczne mleczko :) na antykolkowe :)

poza tym w diecie mamusi karmiącej piersią też może być coś, co powoduje kolki :P



rewelacyjne są rurki WINDI :) normalnie słychać jak wychodzi powietrze ;) takie pfffffff ;) nie widziałam ich normalnie w sprzedaży, tylko zamawiałam (w ciemno) w aptece :) http://skandprojekt.pl/windi_1_windi.html
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
ooo tak rurki sa super.tez stosowalam.najpierw slychac i widac jak ulatuje gaz,a zaraz potem leci kupka:D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tyle, że czasami żadne sposoby nie pomagają żeby dziecko sobie popurkało. A jak podam Viburcol maleństwo się uspokaja, rozluźnia i spokojnie "wiatry wieją".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moze ja jestem z innej epoki, ale sorki, albo stosujecie viburkol- srodek otepiajacy ( no dziecko nie powie jak je oglupia, ale dziala) albo doradzacie rurki- te same ktore potepiaja pediatrzy z oddzialow gastoenterologii. Rurka to ostatecznosc, mozna ja uzyc raz, nie wiecej.
No ale latwiej podac otepiacza albo rure w pupe niz poszukac przyczyny, zmienic diete. Czy jak wy macie wzdecie to tez rurka? a jak was gazy mecza to cos rozkurczowo czy otepiajaco?

Przepraszam za dosadnosc ale moze czasem trzeba tak napisac aby inni spojrzeni na sprawy inaczej niz dotychczas.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 10
nie wiem co doradzają pediatrzy z oddziałów gastoenterologii - bo całe szczęście nie miałam "przyjemności" z nimi obcować :)

wiem jakie metody są stosowane w szpitalu na Polankach gdzie spędziliśmy 1,5 tygodnia :) tam właśnie mój synek był odgazowywany pierwsze 2-3 razy w swoim życiu :)
widziałam też jak to pomagało innym maluszkom cierpiącym z powodu kolek :)



metoda stara i sprawdzona :) ja też ponad 28 lat temu byłam odgazowywana w ten sposób :) (wtedy w Polsce nie było takich rurek i wujek przywiózł takową z Austrii)


akurat jeśli chodzi o kolki - to jest kilka przyczyn :) jeśli masz czas na ustalanie - proszę bardzo :) ja wolałam pomóc cierpiącemu synkowi :) nie mogłam znieść kolkowego wrzasku(bo to nawet nie jest płacz)

całe szczęście po zmianie mleka i odstawieniu leków, które Gabryś brał przez kilka tygodni - kolki minęły :)


tfu, tfu ;) żeby nie zapeszyć :)))
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
nie mam narazie żadnych doświadczeń z kolkami, ale wszystko przede mna, w nowym roku zostanę mamusią, czytam teraz dużo o tym co mnie czeka i widzę, że czopki viburcol robią furorę, też czuję że sie w odpowiednim czasie w nie zaopatrze, tak na wszelki wypadek, nie sądzę żebym mogła znieść płacz dziecka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
napewno będziesz rewelacyjną mamą...ja też się bałam, teraz jest już lepiej...warto nieraz poszperać na internecie bo można zdobyć wiele cennych rad...też sama wyszukałam info o vuburcol jak nic nie pomagało na kolki, dziś kiedy mam drugiego brzdąca jestem już mądrzejsza i nie skazuje niepotrzebnie moich pociech na cierpienie...wierz mi czopki nieraz ci pomogą - ząbkowanie, przeziębienie...ja nawet aplikuje temu mniejszemu przed pójściem do lekarza- jest wtedy spokojniejszy i wizyta przebiega bez histerii :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Oj gdybyś wiedziała jakie ja miałam obawy a Kubuś ma już 3 latka . Ja niestety nie wiedziałam o czopkach homeopatycznych Viburcol i inaczej radziliśmy sobie z kolkami i Kubę uspakajał dźwięk suszarki do włosów. A o ile łatwiejsze byłoby gdybym wiedziała o Viburcolu
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
W naszym przypadku Viburcol stosowaliśmy właśnie na kolki z polecenia pani pediatry. Zadziałał bardzo dobrze, już po 1 czopki widać było, że mały nie jest taki spięty i się uspokoił. Nawet już w nocy ładnie spał. Masowałam Mu jeszcze brzuszek i kładłam go na ciepłej pościeli na brzuszku. Dzięki temu lżej przechodziliśmy te okropne kolki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
fajnie,ze niektorym maluszkom pomaga.dla niektorych jest niestety poprostu słaby i zero efektu:/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a na jakiej zasadzie właściwie działa ten viburcol?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
na zasadzie placebo. Nic się nie zmienia, ale rodzic czuje się lepiej, bo coś dziecku podał. Druga sprawa, że wydał pieniądze, więc za chiny ludowe nie przyznałby się, że na darmo.

ot, emocje!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Kolki często spowodowane są nietolerancją laktozy. Tak było u mojego synka, ale nie licz, że jakiś lekarz na to wpadnie. Ja sama szperałam w internecie, a potem zasugerowałam lekarce. Dopiero wtedy dostaliśmy skierowanie na badania kału i wszystko się wyjaśniło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
my teraz dzięki Viburcolowi jakoś radzimy sobie z ząbkowaniem... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>a na jakiej zasadzie właściwie działa ten viburcol?

Nie jest to środek przeciwbólowy, ani przeciwkolkowy tylko USPAKAJAJĄCY. Teraz dostępny tylko na receptę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.heel.pl/index/aktualnosci/aktualne/24/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wcale nie na recepce! Kupilam w sobote w aptece nie mialam recepty i nikt jej ode mnie nie wymagal. U nas zadzialal-stosowalam na noc,bo zeby tak daja malemu popalic,ze plakal z zamknietymi oczami, a zasnac nie mogl. Bylam z nim u lekarza,bo mial 39 goraczki i wymiotowal-myslalam, ze to poczatek anginy albo czegos innego,a to tylko zeby. Viburcol polecila pani doktor zeby stosowac jak juz goraczka minie (tu pomogl nurofen) i pomogl.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To widac ja kupilam "stary".Grunt,ze zadzialal.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na stronie producenta przecież pisze jasno: Informujemy, że w wyniku unijnych zmian rejestracyjnych, które zostały przeprowadzone w Polsce, zmianie uległ status leku Viburcol®. Obecnie lek nosi nazwę Viburcol® compositum i jest wydawany wyłącznie z przepisu lekarza. Viburcol stary będzie sprzedawany bez recepty do wykończenia zapasów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Viburcol nadal dostępny bez recepty:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na kolki ciepła pieluszka położona na brzuszek,kąpiele w ciepłej wodzie ,PLANTEX
co do czopków nie należy za często "pchać" bo pupkę rozwalisz maluchowi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
A i Viburcol w stanach niepokoju dziecka np.po szczepieniu ew. przy ząbkowaniu na kolkę pierwsze słyszę a latek trochę mam ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłam kiedyś z synkiem w szpitalu i miał zapisany Viburcol właśnie na kolkę i działał świetnie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
u mnie po szczepieniu był nieoceniony, córeczka uspokajała się momentalnie, dawałam 2x dziennie, 2-3 dni i po bólu. Szkoda, że teraz czopki są na receptę, swojego lekarza mam w innym mieście, po receptę muszę iść prywatnie... :/
jeśli możecie pomóc podpiszcie petycję w tym temacie, może razem coś zdziałamy
https://www.facebook.com/events/213517425442928
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podawałam ale na uspokojenie na moją córkę nie działało, to chyba zresztą środek homeopatyczny a na moje dziecko placebo nie działa.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Po kilku dniach objawy kolki powinny ustąpić, wtedy należy odstawić czopki lub profilaktycznie podawać jeszcze po jednym czopku na dobę. Jak nic się nie dzieje, to odstawić.
Słyszałyście, że czopki Viburcol znowu dostępne są bez recepty?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
ja kupowałam 2 dni temu Viburcol i musiałam pokazać receptę

już słyszałam kilka już razy tu na forum, że czopki te sa dostępne bez recepty, ale nikt nie pisze w jakiej aptece można je dostać faktycznie bez recepty.

Może ktoś napisze gdzie kupię Viburcol bez recepty?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W weekend w superpharm na matarni kupowałam bez recepty.
To nie jest idealny sposób na dziecięce doleglowosci i wg mnie nie powinno się go podawać dziecku na stale. Ja podałam dwukrotnie przez sen,bo moj maly płakał całymi nocami z powodu bólu zębów, paracetamol niewiele pomagał :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Kupilam bez recepty w doz.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez zamawialam bez recepty w gemini http://www.aptekagemini.pl/heel-viburcolnczop-12-czop.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Apteka dbam o zdrowie http://www.doz.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dostaniesz je w "słonecznej"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja u swojej córeczki podawałam raz dziennie zazwyczaj, i to nie codziennie bo się trochę bałam chociaż pediatra powiedział że niepotrzebnie, te czopki na pewno nie zaszkodzą. Kolka minęła dużo spokojniej dzięki nim na pewno.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
To jak z tym Virbucolem ? Siostra dla mnie oddała dwa czopki i sprawdziły się super. Tylko teraz pytanie czy są dostępne w aptece bez recepty?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
Wyżej masz maila z linkiem do Gemini - dostępny bez recepty.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kupiłem dzisiaj te czopki..modlimy się z Mamą tylko o jedno...żeby zadziałały :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 8

Są dostępne bez recepty, niemniej jednak osobiście wolę Viburcol w kroplach, bo jest wygodniejszy w stosowaniu. Poza tym starsze dziecko często nie da sobie zaaplikować czopka :P Czopki są dobre dla niemowlaków.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

Są rodzice, którzy wolą czopki, są też zwolennicy kropli. Ja należę do tych drugich, bo uważam, że jest to bardziej naturalny i mniej inwazyjny sposób. Mojemu dziecku dałam czopek tylko jeden jedyny raz i był to czopek paracetamolu.
Krople Viburcol podaję 3x dziennie po 5' - to dawkowanie dla maluchów do 2 roku życia. Później te dawki są większe.
Przed świętami kupiłam w aptece Viburcol i jest konkurs (http://www.spokojdziecka.pl/konkurs.html), w którym można wygrać fajne nagrody dla siebie i swoich dzieci.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

Biorę udział w konkursie, bo można wygrać fajne nagrody. Już kilkunastokrotnie brałam udział w różnych konkursach i 2 razy udało mi się wygrać :) A taki miś-szumiś i kalendarz ze zdjęciami mojego dziecka pasowałby nam obojgu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Też biorę, bo co mi zależy :P Viburcol często kupuję, bo moje dziecię ząbkuje i mamy w domu mały meksyk :/ Szczerze powiedziawszy, to biorę udział w większości konkursów :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Od poniedziałku rusza drugi etap konkursu "Mały odkrywca". Na ich FB widać, że konkurs cieszy się dużym zainteresowaniem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Muszę kupić Viburcol żeby wziąc udział w konkursie? Używam czopków, ale jakoś nie mam zamiaru kupować kolejnego opakowania, bo w obecnym mam jeszcze 3 czopki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Polecam ci kropelki kolaktaza są troszkę drogie bo kosztują ponad 30 złoty ale działają wiele mam je poleca a także w aptekach polecają
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

szkoda tylko, ze nie ma jej w aptekach ani hurtowniach...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kup Delicol to jest to samo
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Viburcol przed snem, natomiast doraźnie coś, co ma w składzie esputicon (jest tego mnóstwo).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nam nie pomogło nic innego jak tylko esputicon. Próbowałam wszystkiego a kolki i tak nie dawały za wygrana. Płakałam razem z małym a w dzień odsypialiśmy nocne męczarnie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja stosowałam Viburcol przez kilka dni i pomogło. Odstawiłam, bo nie widziałam dalszej potrzeby jego stosowania. Niemniej czopki mam zawsze w apteczce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

A krople viburcol mają takie samo działanie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Tak, mają dokładnie takie samo działanie z tym, że jedne mamy wolą bardziej tą drogę podania. Nie wiedzieć czemu wzbraniają się przed czopkami...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Może boją się aplikacji czopka? Ale to bezzasadny strach. Zawsze można wybrać krople. Jeden i drugi lek wykazuje to samo działanie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Mam 1,5 m-czne dziecko. I krople w szafce, a w ulotce napisane jest że od 3mca zycia dziecka. Czopki nie mają takiego zalecenia. Dlaczego?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Kiedys, kiedy viburcol byl na receptę to pisało jak byk że można od 1 dnia życia. Teraz jest bez recepty i od 3 miesiąca życia. Mnie pediatra go zalecila jak córka miała 3 tygodnie i miała kolki :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Faktycznie lepiej Viburcol dać. Bez działań niepożądanych, bez skutków ubocznych i przynajmniej sprawdzony!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Sprawdzone.Nic nie daje,placebo chyba dla rodziców.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

dobry stomatolog - kogo polecacie? (128 odpowiedzi)

jak wyżej, zależy mi na dobrym stomatologu (dobrym pod względem jakości usług i ceny), najlepiej...

nnt. Jaki kupić materac do łóżka? (29 odpowiedzi)

Cześć Dziewczynki, pisałam w innym dziale forum, ale mnie olano. Czy Wy możecie mi doradzić,...

Co jest ze mną nie tak że nie mogę znaleźć pracy.... (26 odpowiedzi)

Poszukuje pracy juz rowny rok, mam 26 lat, w miedzyczasie dorabiam troche sprzataniem..pracowalam...

do góry