Widok

Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *9*

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Linki do poprzednich wątków:
http://forum.trojmiasto.pl/LIPIEC-2011-t192711,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-2011r-t202216,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-t206064,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-3-t208324,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-4-t209793,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-5-t212158,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-6-t214161,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-7-t217525,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-8-t220530,1,16.html

CZERWIEC/LIPIEC
1. arisa6 - 21 czerwiec SYN
2. francess - 2 lipiec SYN
3. mona_g - 3 lipiec SYN
4. Caroool - 3 lipiec SYN
5. kasiorek555 - 7 lipiec SYN
6. lisiusowa - 8 lipiec SYN?
7. kulka07 - 10 lipiec CÓRKA
8. she_gd - 10 lipiec
9. annamaria836 - 17 lipiec CÓRKA - Aleksandra
10. PysiaKrzysia - 19 lipiec SYN
11. Nikita987 - 19 lipiec CÓRKA
12. aguseek - 20 lipiec SYN
13. hania_m - 20 lipiec SYN
14. monika:-) - 21 lipiec
15. carmelasoprano - 22 lipiec
16. marta82 - 23 lipiec
17. magda84 - 27 lipiec SYN
18. iiikkkaaa - 27 lipiec CÓRKA

SIERPIEŃ
19. Tesula - 2 sierpień
20. agusp - 3 sierpień SYN
21. Muszczek - 4 sierpień SYN
22. wercia83 - 5 sierpień SYN
23. Kejt - 5 sierpień
24. kasisyn - 5 sierpień
25. a_guniek - 10 sierpień
26. Kasia 0606 - 12 sierpień
27. margola13 - 12 sierpień CÓRKA
28. gosia_dim_ - 14 sierpień
29. milka0928 - 14 sierpień
30. Umchi - 16 sierpień SYN
31. mamasyna - 17 sierpień
32. kaska2308 - 18 sierpień
33. MARKOWA - 26 sierpień
34. Tamara - 26 sierpień
35. MamaFilipa - 27 sierpień CÓRKA OLA
36. MissMarple - 27 sierpnia
Mama Maji (10 lat),Julianka (8 lat) i Marysi (5 lat)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
meldujemy sie :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratuluję MamaFilipa, to będziecie mieli parkę. Cieszę się, że to pasmo chłopaków przełamane. My mamy wizytę dopiero 23 marca i wtedy będziemy sprawdzać...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Melduję się w nowym wątku :)

WItam nowe przyszłe mamusie:)

MamaFilipa, gratuluję córeczki!! Naprawdę super:) fajnie, że będziecie mieli parkę, też mi się marzy:)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam i melduje sie po długiej nieobecności,
U nas wszystko dobrze,mały kopie, czasem nawet sie dobija:)
tylko przeraża mnie moja waga, bo juz 6 kg na plusie. Ale co zrobic jak mam na wszystko ochote;)
pozdrawiam
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas tez mala czasem fika, coraz czesciej czuje jej kopniaczki :) ale czekam na przepychanki, one sa taaaaakie fajnie!

u mnie z waga - szok - od poprzedniej wizyty schudlam kilogram! oby tak dalej, musze sie pilnowac z waga, dobrze ze nie mam apetytu i jem tyle, ile powinnam, ale nawet mniej niz przed ciaza-po prostu nie mam ochoty :)

a moje starsze dziecko zamknelo sie dzis w pokoju, stalo za szyba i robilo przedziwne miny, przyssalo sie do szyby od drzwi niczym glonojad! tylko pozniej trzeba bylo go zmotywowac zeby usiadl, zeby moc otworzyc drzwi :) hehe, ale miny po prostu boskie!!!

u nas dzisiaj wiosna, plus 8 i slonce no i idziemy na kinder party - roczek naszego kolegi Kuby :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
melduje sie w 9 ;)

MamaFilipa gratulacje!!! dziewuchy rządza ;)

Witam nowe mamuski!

i wszystkim zycze miłego weekendu!

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam w nowym wątku - dziekuję za powitanie na liscie.

Wizytę miałam we wtorek, niestety płci nie było jeszcze widac - może za miesiąc.

Życzę milego dzionka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jeszcze nie czuję ruchów małego ;-), a tak bardzo bym chciała.

MamaFilipa gratuluje dziewczynki ;-)

Ach cudownie, czuć juz wiosnę!!!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam wszystkie mamusie, pozdrawiam nowe wątkowiczki :)
Miałam dziś nieszczególną noc, budziłam się co chwilę i koszmary mi się śniły, więc chodzę od rana jak zombie. Córa obudziła nas już o 6.30 i po mleku zjadła takie zestawienie potraw, że ja nawet w ciąży bym nie dała rady ;-) Zaraz wstawiam zupę ogórkową, będzie pyszny obiad.
A właśnie, może komuś przyda się takie info: kupiłam cienką letnią pościel (poszwy) za 30zł w BOBORAJu – kołdra 135x100, poduszka 60x40, pod kątem Hani a nie malucha, bo maleństwo na początku będzie spać pod kocykiem. Do wyboru jest sporo wzorów i kolorów, m.in. takie jak na popularych flanelowych pieluchach we wzorki.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Melduję się weekendowo:) Ale lecimy z wątkami! Liczyłam, że koło 20 pierwsze mamy zaczną się rozpakowywać, ale jak będziemy miały takie tempo to chyba dopiero w 30 hehe:)
MamaFilipa - gratulacje! ale fajnie masz.....Ostatnio dość często leci taka fajna reklama Calzedonii z napisem na końcu - 'mamy nadzieję, że to będzie dziewczynka' - ale mnie ta reklama wzrusza:))
A mój mały w końcu wyraźnie kopie, wczoraj aż nie mogłam zasnąć, bo co zamykałam oczy to kop:D W końcu wiem, że to na pewno to:)
A pogoda boska....i jeszcze mam od poniedziałku wolne do końca marca:D
Miłego weekendu wszystkim:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziś w końcu było czuc WIOSNĘ :)
Zrobiłam wiosenny pożądek w moim autku (odkurzanie,pucowanie)
Wieczorkiem zaś idę do kina na "Czarnego łabędzia", któraś widziała?
Doszły mnie słuchy, że warto obejrzec.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja akurat dziś oglądałam, film ciekawy, ale ja momentami nie mogłam patrzeć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
agup mnie też ta reklama rozbraja :) ogólnie sentymentalna się zrobiłam :)

nie było mnie z dobre 2-3 wątki, pomimo tego, że siedzę już na zwolnieniu w domu to nie mam czasu na net :/ mam wolną chwilkę jak Jan zaśnie w południe, ale wtedy zazwyczaj sprzątam...

i ja się chwalę, że byłam na USG połówkowym i wszystko jest w porządku :)
i u nas będzie córcia- Tosia :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marta82 dopisujemy twoją córeczkę do listy.

CZERWIEC/LIPIEC
1. arisa6 - 21 czerwiec SYN
2. francess - 2 lipiec SYN
3. mona_g - 3 lipiec SYN
4. Caroool - 3 lipiec SYN
5. kasiorek555 - 7 lipiec SYN
6. lisiusowa - 8 lipiec SYN?
7. kulka07 - 10 lipiec CÓRKA
8. she_gd - 10 lipiec
9. annamaria836 - 17 lipiec CÓRKA - Aleksandra
10. PysiaKrzysia - 19 lipiec SYN
11. Nikita987 - 19 lipiec CÓRKA
12. aguseek - 20 lipiec SYN
13. hania_m - 20 lipiec SYN
14. monika:-) - 21 lipiec
15. carmelasoprano - 22 lipiec
16. marta82 - 23 lipiec CÓRKA - Tosia
17. magda84 - 27 lipiec SYN
18. iiikkkaaa - 27 lipiec CÓRKA

SIERPIEŃ
19. Tesula - 2 sierpień
20. agusp - 3 sierpień SYN
21. Muszczek - 4 sierpień SYN
22. wercia83 - 5 sierpień SYN
23. Kejt - 5 sierpień
24. kasisyn - 5 sierpień
25. a_guniek - 10 sierpień
26. Kasia 0606 - 12 sierpień
27. margola13 - 12 sierpień CÓRKA
28. gosia_dim_ - 14 sierpień
29. milka0928 - 14 sierpień
30. Umchi - 16 sierpień SYN
31. mamasyna - 17 sierpień
32. kaska2308 - 18 sierpień
33. MARKOWA - 26 sierpień
34. Tamara - 26 sierpień
35. MamaFilipa - 27 sierpień CÓRKA OLA
36. MissMarple - 27 sierpnia
Mama Maji (10 lat),Julianka (8 lat) i Marysi (5 lat)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marta82 gratki z okazji córeczki! :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Narobiłyście mi takiej ochoty na arbuza i truskawki, że wysłałam męża na poszukiwania!!!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się niedzielnie. Taka piękna pogoda, że jak mała się wyśpi to idziemy na spacer.
Patrzyłam w Akpolu na cienkie pościele, kosztują 37-39zł. Sporo wzorów. Fakt, że są zapakowane, z ulotką itp., a w BOBORAJu pakują w reklamówkę, ale zawsze to kilka złotych w kieszeni a folia i tak idzie do kosza ;-)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gratuluje poznania płci!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jakby któraś szukała arbuza, to są do kupienia n renku w Osowie
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
smaczne arbuzy możecie też znalezc w Piotrze i Pawle naprzeciwko Hali Olivia
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipcowe mamusie, już prawie wszystkie znacie płeć, a ja ciągle nie :( mam nadzieję, że w czwartek się pokarze maleństwo w całej okazałości...ale i tak najważniejsze dla mnie,to usłyszeć,że wszystko jest dobrze tam w środku, trzymajcie kciuki.

Byłam w fashion house i nic nie znalazłam ciązowego dla siebie! :( Ale się nachodziłam, aż mnie wieczorem wszystko bolało. Tylko koszulkę nocną na ramiączkach letnią kupiłam. Za to mój mąż się zaopatrzył w ciuchy na rok chyba :)
Zawsze tak mamy, że jak idziemy szukać czegoś dla mnie, to on wychodzi z zakupami a ja z niczym ;)
Jutro trzeba wstać do pracy o 6:10 :((((( bleeeee :(
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
monika - u nas tak samo ;) w piatek bylismy na wielkich zakupach, chcialam sobie kupic jakas fajna jeansowa spodnice a tu nic, byla jedna na przecenie, ale MINI a w moim rozmiarze w mini sie nie chodzi ;) za to moj maz... hehe... kilkam siat ubran :) no i filip :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
monika:-) lepiej żeby Twojego maleństwa w czwartek nic nie pokarało ;P

ciążowe ciuchy to najprędzej w H&M, C&A albo niezawodne Allegro :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam,
poniedziałkowo, niestety weekend upłynął pod znakiem gości więc nie miałam czasu zajrzeć, ale widzę, że jakoś wszystkim leniwie ten czas upłynął. Mój mąż umył okna:* kochany... w ogólnie tak jakoś na porządki nas wzięło. A dziś szara rzeczywistość. No i gratki dla dziewczynek. My jeszcze tylko tydzień i dwa dni i może coś się dowiemy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A do mnie niestety jakieś choróbsko się przyplątało. Małą zostawiłam u dziadków żeby jej nie zarazić.

W poprzedniej ciąży to arbuzy pochłaniałam kilogramami, kiedyś nawet maż pojechał o 1 w nocy po arbuza do tesco :) dwa lata temu można było w tym okresie kupić arbuzy praktycznie w każdym supermarkecie a teraz trzeba ich ze świecą szukać.
Zosia 02.07.2009r. Szymon *10.07.2011r. Zuzia 18.08.2012r.image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kaska, u nas tez infekcja w domu - od soboty meza scielo z nog, doslownie, takze weekend mialam pracowity. do tego mega nieudany roczek u naszych znajomych - w 15m2 salonie ponad 20 osob, z dziecmi w roznym wieku i starszymi rozdeptujacymi raczkujace czy stawiajace pierwsze kroki maluchy! eh, szkoda slow na brak wyobrazni! maz idzie dzisiaj do lekarza i mam nadzieje, ze to cos bakteryjnego i dostanie antybiotyk, bo z wirusowka to juz gorzej by bylo :(
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ooo, Piotr i Paweł koło Hali to wreszcie jakaś sensowna lokalizacja, dzięki! Akurat jutro będziemy w okolicy, to podjedziemy i może wreszcie będę miała swojego arbuza :)

Dlatego ja ciuchy kupuję na Allegro - jestem zmęczona jak tylko pomyślę o łażeniu 2 godziny po sklepach z zerowym rezultatem. A mój Mąż to by chyba padł gdzieś w połowie.

My weekend tak jak mówiłam, u teściów. Rozpoczęli chyba program "dożywianie ciężarnych", bo przywieźliśmy dwie siaty jedzenia, w tym chyba 15 słoików z różnymi przetworami od babci :) Domowe ogóreczki, dżemy, grzybki... dawno nie jedliśmy takich rzeczy, u mnie już nie ma kto robić.

A ja nadal nie czuję kopania :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
melduję się po kilku dniach nieobecności :)



MamaFilipa witaj w klubie małych c***k!! :)) gratulacje !! :))



byliśmy kilka dni w wawie w tym na usg 4D, z którego nic nie wyszło. Mała ułożyła się pleckami i pan dr przez 40 min probował ją zmusić do zmiany pozycji, a tu nic :) tym samym nie wziął od nas kasy żadnej tylko zrobił zwykłe usg oglądając super dokąłdnie niuńkę (i mamy cudne zdjęcia:) ). czyli potwierdziiśmy u innego lekarza, że to dziewucha i ze wszystko ok :) pan dr (zajmujący sę na co dzień usg 3d/4d) powiedział nam wprost, ze to tylko wyciąganie kasy od rodzców, ze nie poprawia jakościowo badania, a jedynie chodzi w nim o pamiątkę dla rodzców. zasugerował, zebyśmy sobie strzelili pamiątkę ok. 30 tc. czyli niezależnie powiedział to samo co położna w gda. w tej sytuacji raczej nie zrobimy już sobie usg 3d/4d.



strasznie mnie wytrzęsło w obie strony. polskie drogi to masakra. jechaliśmy suvem, myśleliśmy, ze będzie bezpiecznie. w obie strony płakałam. pod koniec podróży miałam silne skurcze. jeszcze tydzień jestem na luteinie. tak czy siak, koniec takich podróży. moja lekarka miałą rację, ze to niebezpieczne w moim stanie, a my myśleliśmy, że przesadza..



powrót do pracy.. ze względu na zagrożenie poronieniem jestem na zwolnieniu od 1.12. a do pracy planuję wrocić w maju 2012. kawał czasu... brakuje mi już kontaktów z ludźmi. moja branża jest taka, że po tak długiej przerwie będę w tyle. ale nie wyobrażam sobie rezygnacji z własnego rozwoju. ani życia z 1 pensji. zbyt się przyzwyczailiśmy. czasem sobie myślę, że mogłabym zajmować się domem i córeczką. ale wizyta w wawie w moim biurze uświadomiła mi, że jednak wolę być w centrum wydarzeń :) głupie wyjście na lunch ze współpracownikami uświadomiło mi, że ostatni raz na lunchu biznesowym byłam w listopadzie, a wcześniej to była norma. wiem, ze to głupie moze się komuś wydać, ale naprawdę fajnie było być przez chwilę w wawie, jakby nic się nie zmieniło :)



ale i fajnie jest być w domu, z mężem :) niby 3 lata po ślubie, ale tak naprawdę dopiero teraz mamy dla siebie tyle czasu, jak 6 lat temu, gdy się poznaliśmy :)



pozdrawiam poniedziałkowo :) niuńka też pozdrawia. kopie z samego rana jakby się chciała zemścić za dziurawe polskie drogi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kulka, lekarz ma racje, zeby wybrac sie ew. na 4d dopiero kolo 30 tc, wtedy bedzie bardzo dokladnie widac buzke :) nam lekarz robi na kazeej wizycie-ale tylko ze wzgledow na "atrakcje". pamietam, ze tylko na polowkowym lekarz wlaczyl 4d zeby sprawdzic, czy nie ma rozszczepu wargi i podniebienia (ponoc w diagnostyce prenatalnej tylko do tego celu uzywa sie 3/4d).

ja poprzednia ciaze mialam na podtrzymaniu do 36tc, duphaston, nospa, fenoterol. kazdy, nawet najkrotszy spacer wokol bloku konczyl sie twardnieniem brzucha, dluzsze stanie np w kolejce czy w trakcie prasowania... takze kazdy wyjazd do lekarza (a do kliniki mamy 89km w jedna strone) byl ciezki do zniesienia, bo brzuch twardnial blyskawicznie, do tego bole jak na okres co kilka dni. takze jesli ma sie ciaze zagrozona, to niestety trzeba siedziec z dupka na miejscu ;) wiem, ze to trudne, bo mnie tez sie dluuuuzylo masakrycznie lezac lub chodzac tylko do lazienki czy kuchni, ale kazdy ruch mojego synka byl sowitym wynagrodzeniem...a teraz... jak na niego patrze jak stawia pierwsze kroki, to widze, ze bylo warto!!! takze uszy do gory!!!
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MamaFilipa masz całkowitą rację! od momentu przygody na pogotowiu 01.12 cały miesiąc przeleżałam, a kolejny to mogłam chodzić dookoła bloku jedynie. blok dwuklatkowy :) myśleliśmy, że skoro na usg połówkowym wyszło, ze wszystko ok, to taka "mała" podróż nie zaszkodzi. ale teraz mam wyrzuty sumienia. mi także brzuch się spina przy niewielkim wysiłku - np wejście na 2 piętro do nas do domu (nie mamy windy) jest dla mnie sporym wyzwaniem. przed ciążą byłam aktywna, trudno było mi się pogodzić z sytuacją, w której się znalazłam. ale jednocześnie z brzuchem jak z jajem - oprócz tej wpadki z wyjazdem do wawy. tak się tłumaczę, bo mi głupio.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oj kulka najwazniejsze, ze nic groznego sie nie stalo i ze wyciagnelas wnioski :) my tez mieszkamy na 2. pietrze i oczywiscie nie mamy windy, w augustowie, gdzie obecnie mieszkamy, windy nie ma w calym miescie :D takze wiem, ile kosztuje wejscie na niby tylko 2 pietro ;) teraz Bogu dzieki jest inaczej, czasem nawet wnosze jeszcze malego na rekach ;)

a tak btw to bierzesz jakies leki rozkurczowe, jak np nospa?
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam po weekendzie :)

MamaFilipa gratuluję córeczki :)

Ja jeszcze nie czuję kopniaków, ale lekarka mi mówiła, że może dopiero od 20 tyg. coś poczuję. Czuję się dobrze, od czasu do czasu coś mnie zakuję, brzuch stwardnieje ale leków nie biorę żadnych. To moja pierwsza ciąża więc nie wiem czy to "normalne" więc trochę się denerwuję. Wizyta kolejna w przyszły poniedziałek.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam mamusie. Z tymi kopniaczkami to bądźcie spokojne, ruchy możecie odczuwać też inaczej, jako przesuwanie, przelewanie, pchanie, niekoniecznie od razu kopnięcia bo to jeszcze takie maleństwa że mocno nie kopną :) Moje małe czasem się rozpycha, zwłaszcza jak się położę na boku i brzuch przygniatam, albo jak się obudzę i z boku przełożę na plecy, a kopiaczki to rarytas. Jeszcze się nacieszycie sygnałami z brzusia i nairytujecie z bębnienia w pęcherz. Ja od Hanki w okolicach 30t.c. dostałam takieeego kopa na spacerze, że mnie w pół złożyło, nie wiem w co kopnęła ale bolało. Pozdrawiam i od początku tygodnia życzę pogody ducha i dobrego samopoczucia.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam sie poniedziałkowo...
sredni ten nasz poniedziałek... gdzie jest słonce?!

ja czasem chyba czuje konpniaki-tak mi sie wydaje ze to to...
ide dzis do lekarza, ciekawe co powie na moja glukoze 160, gdzie norma była max do 140...

Kulka07 ja tez tesknie za pracą... wiec Cie w 100% rozumiem i znajac mnie tez pewnie bym pojechała do tej Wawy, wiec nie miej wyrzutów sumienia, wszyscy jestesmy tylko ludzmi :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MamaFilipa, tak biorę nospę - 6 tabletek dziennie. wydaje mi się to na maksa dużo. oprócz tego powoli wychodzę z luteiny. miałam też zastrzyki w brzuch - problemy z serduchem się pojawiły w pewnym momencie. ogólnie był taki moment, kiedy brałam dziennie 12 różnych tabletek + zastrzyk + luteinę 2x2. także teraz biorę tylko leki na tarczycę, jodid, witaminy, nospę i jeszcze przez kilka dni luteinę (ale już 1x1). wychodzę na prostą :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikita, dzięki za dobre słowo :)

jesteś już może po obciążeniu glukozą?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gosia_dim dzięki za wyjaśnienie i uspokojenie:) nie ma to jak posłuchać doświadczonej mamy :)
ja w sobotę byłam w sklepie z mebelkami dziecięcymi zrobić rekonesans i spodobały mi się takie mebelki: http://www.meblik.pl Co prawda to dopiero pierwsze meble jaki widziałam więc na razie mój faworyt ;))
Miłego dnia :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszczek ja pierwsze delkatne ruchy poczulam dopiero kilka dni temu (21tc).

Mam kurcze taki problm ze boli mnie/ciągnie jakby w pępku, zwłaszcza jak wstaje czy sie przekręcam z boku na bok, albo jak wsadze sobie palec w pępek i docisne to tez tam mam wrazliwe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nikita, pewnie bedziesz na diecie cukrzycowej, w necie sa dostepne tabele z indeksem glikemicznym konkrentcyh pokarmow i bedziesz musiala bardziej zwraca uwage na to, co jesz. pewnie dostaniesz tez paski do glukometru, choc moze wystarczy na razie sama dietka :)

kasia, ladne te mebelki, choc ja osobiscie chyba nie kupilabym takich typowo dzieciecych, bo moga sie szybko znudzic. no ale ja mam akurat taki gust, a jak wiadomo o gustach i guscikach sie nie dyskutuje, bo kazdy ma prawo miec swoje :)

kulka, ja kiedys obliczylam, ze w poprzedniej ciazy zjadlam ponad 1 tys tabletek liczac duphaston, nospe, fenoterol, aspargin, witaminy i na koniec jeszcze euthyrox i 3 razy kuracja antybiotykiem. ale na szczescie wszystkie te leki byly typowo ciazowe wiec nie balam sie, ze cos moze zaszkodzic malemu a jedynie pomagaja :) no, oprocz mojej watrobie, ktora troche dostala w kosci ;)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasia 0606, fajne te meble, tylko te ceny... ale przejedziemy się do Oliwy obejrzeć na żywo. Czeka nas przemeblowanie, pokój dziecięcy jest malutki więc chyba kupimy łózko piętrowe i jak małe podrośnie to Hania trafi na górę, chociaż trochę się boję wpuścić tego mojego szalejota pod sufit. Widziałam piętrówki w IKEI, może tam coś wybierzemy.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MamaFilipa, u mnie też leki głównie ciążowe, ale te zastrzyki już takie super nie były dla małej.

Nikita, otrzymałam od położnej książeczki z gotowymi posiłkami dla diety cukrzycowej moze u Ciebie w przychodni też będą mieli. ja mam obciążenie dopiero za 2 tyg., a teraz jestem na tej diecie ze względnu na insulinooporoność sprzed ciąży - a zresztą, pisałam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kulka07 miałam juz ten test z glukoza na 50 i ide dzis popoludniu do lekarza z wynikami... troche sie boje diety... licze, ze kaze mi zrobic jeszcze 75 i na razie sie nie martwic ;)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny czemu wy tak szybko macie robiony ten test z obciążeniem glukozą? bo z tego co wiem to miedzy 24 a 28 tygodnia powinno się go robić. co lekarz to co innego
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie wiem czemu... lekarz kazał to zrobiłam...

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tak myślałam nad tymi mebelkami tylko żeby nie były za kolorowe, tylko taki lekki akcent ;). Z tego co wiem mają wystawiać się na targach brzuszek i maluszek w ten weekend, więc może będzie więcej modeli to obejrzenia na żywo.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja w poprzedniej ciazy mialam chyba ten test w skonczonym 25tygodniu. wczesniej nie mialam robic, bo moze byc niemiarodajny i moze nie wykryc cukrzycy. teraz tez zrobie po 25tygodniu. na nastepna wizyte jedziemy 15 kwietnia, na polowkowe (akurat w urodziny Filipa), sa robione tylko w piatki wiec bedzie to wyjatkowy dzien dla wszyskich. na ta wizyte mam tez zrobic drugi raz odczyn coombsa, morfologie i mocz. obym pamietala ! ;)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasia0606 fajne te mebelki :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do ruchów podobno spokojne mamy być do 23 tygodnia, później powinno już się czuć ale pewnie to sprawa indywidualna. Ja się śmieje do męża, że zanim ta mała nóżka przebije się przez warstwę tłuszczyku mamusi to musi potrwać.:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chętnie oddam kilka kopniaczków mojego maleństwa. coś czuję że jak będę rodzić to samo wyskoczy z brzucha, odgryzie pępowinę i pobiegnie do wanienki się umyć.
wczoraj cały dzień buszował, jak nie nóżkami to rączkami stukał, a czasem to nawet rączki i nóżki na raz (taki mały akrobata). i to tak mocno że skakałam ze strachu po fotelu :)
także moje miłe, nie wiecie czego się nie możecie się doczekać :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasia0606 ja się w tych mebelkach zakochalam jakiś czas temu. Na początku chciałam kolekcję Blanco, a teraz sklaniam się ku Formule, bo nie są zby pstrokate i się szybko nie opatrzą, a z czsme będę mogla dokupować różne elementy. Widziałam je na żywo i wykonane są bardzo porządnie, ale fakt jest taki, że cena dość wysoka.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lisiusowa, dobrze że siedzę, bo prawie nie spadłam z fotela :D Jakbym o mojej Hance czytała...

Jeśli chodzi o glukozę, ja w poprzedniej ciąży miałam w 10t.c. wynik 104, potem w 17t.c. 95, potem w 21t.c. obciążenie 50g po godzinie i wynik 135, potem w 25t.c. znów na czczo 100 i lekarz dał mi spokój. Co do diety to uważałam na NIEjedzenie słodkiego. Teraz w 6t.c. miałam 100 więc czeka mnie próba 50 w 22t.c.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A po ile kupujecie arbuza? Na renku jest 8 zł za kg. Jaka cena jest w kauflandzie lub Piotrze i Pawle?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej

ja też już po wizycie. Dostałam skierowanie na badania krwi i moczu w tym obciążenie glukozą już teraz ponieważ od 1.04 przechodzę do Lux-Medu i moja Pani doktor chciała widzieć te wyniki.

Poza tym nuda - kolejny miesiąc zwolnienia, dolegliwości ciążowych brak:))

31.03 USG połówkowe - mam nadzieje, że moja dzidzia będzie chciała współpracować.

Ja na razie za pracą nie tęsknię
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi też daleko od tęsknienia za pracą ;-)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A my dzisiaj po badaniu obciążenia glukozą 75g i 2 godzinnej nasiadówce na korytarzu. Śmiałyśmy się z babką, że leżanki powinni zrobić na takie okazje, bo ile można siedzieć na tych niewygodnych krzesłach.

Na szczęście wyniki już mam 88 było na czczo, a po 2 godzinach i glukozie wyszło 84. Więc chyba dobrze :D

Dziewczyny,które już rodziły mam pytanko.
Ostatnio rozmawiałam z koleżanką która rodziła na Zaspie, to mówiła że generalnie tam wszystko dawali. Na miejscu były waciki, sól fizjologiczna, maść pośladkowa, sudocrem, kosmetyki do pielęgnacji maleństwa, podkłady poporodowe takie duże na łóżko oraz wkładki. Malucha ubierali po porodzie w swoje, i w rożek swój także dawali. Nawet pampersy były.

Ja mam bliżej i raczej będę decydować się na Wojewódzki. Czy któraś z Was ma jakieś już informacje, czy tam też to wszystko dostaniemy, czy trzeba swoją wyprawkę zabierać całą?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mi sie okazało, ze nie zbadli glukozy na czczo, a moj lekarz i tak mi kazał isc do poradni na klinicznej... pytałam sie czy mam powtorzyc badanie to mi powiedział, ze nie, ze na klinicznej mi wszystko powiedza...troche mnie to w sumie zdziwiło...
w kazdym badz razie mam podejrzenie cukrzycy...cos czuje, ze bede miała znia przeboje...

mona_g ciesze sie ze u Ciebie wynik ok.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej:)

Ja dziś miałam boski dzień - bo nie musiałam wstawać rano do pracy:D Byłam tylko u swojej lekarki po zwolnienie do końca marca, połówkowe mam 01.04 (także tesula jednak nie mamy w ten sam dzień, myślałam, że będzie 31.01, ale okazało się że mojej gin nie będzie w czwartek). Byłam na zakupach, przywiozłam pół pięknego arbuza, 5 opakowań truskawek i tort truskawkowy hehehe:) Jak przystało na 'żonę w domu' zrobiłam popisowy obiad i tak mi minął dzień....ciekawe kiedy zatęsknię za pracą:) Dziewczyny a jeśli chodzi o ciuchy ciążowe, zamówiłam w New Looku (u nas jest, ale nie ma działu ciążowego - niestety), więc zamówiłam z UK- ciuchy naprawdę rewelacyjne:D Wczoraj złożyłam już drugie zamówienie:))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikita987 mi też jak robili obciążenie to tylko dali wypić glukozę, zapisali godzinę wypicia i kazali przyjść na pobranie na chwilkę przed minięciem godziny. Trochę mnie to zdziwiło, ale w LuxMedzie tak robią, że kłują tylko raz. Może trzeba dopłacić za pobranie na czczo...

agusp widzisz jak relaks działa na kobietę? Zakupy zrobi, ugotuje i zadowolona z życia ;-)

A ja w ramach wieczornego relaksu byłam z koleżanką na RANGO, ale nie polecam. Film świetny jeśli chodzi o grafikę i animację, ale treść słaba i "pokręcona". Maluch kopnął mnie pod koniec w pęcherz, bo się opiłam Sprite ;-)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czyli nie lubią gazowanego - mój mi daje kopy jak się napiję coli przed snem:))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale mi mieli zrobic i na czczo i po obciążeniu...
troche zła jestem na ta całą glukoze!

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikita, to dziwne, powinni zrobić Ci i na czczo i po pobraniu. ale może, jak Ci zrobią powtórkę z 75 to wtedy tak zrobią?
ja od razu będę miała obciążenie 75. uhuu :)

dziś się fatalnie czuję. od 6:30 wiszę niestety nad kibelkiem. mąż tak samo. chyba się potruliśmy - wczoraj miałam dzień lenia i on przywiózł obiad z jakiejś restauracji. jak widać dzień lenia nie popłaca. ehh. mam nadzieję, że takie zatrucia pokarmowe nie wpływają na małą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja na glukoze ide dopiero w następny wtorek i też się martwie bo objadam się niesamowicie słodkim. badanie mam w piatek 25 marca.

a co do ruchów to jedni odczuwają wczesniej inni później ja mam to szczęście że już koło 19 tygodnia czułam delikatne szturchnięcia. A teraz to już jest maraton i zawsze o tej samej porze rano po śniadaniu i popołudniu przed kolacją. Chyba mój synek już sobie ustala sam pory karmienia :-) No i czkawka tez bardzo czesto jest u mojego synka.
A najlepsze jest to że jak ja trzymam ręke na brzuchu to kopie i kopie i kopie a jak zawołam męża żeby poczuł i on kładzię ręke to zapada cisz i nic nawet drgnięcia :-) chyba będzie miał dobrą ręke na uspokajanie synusia :-)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kulka 07 mam nadzieję, że szybko Wam przejdzie. Trzymaj się Dziewczyno!

I takie pytanie być może nawet bardzo głupie, ale powiedzcie mi jak to czujecie że Mały ma czkawkę ? Strasznie mnie to fascynuje. Ja jeszcze niestety nic nie czuję, ale to dopiero 17 tydzień...

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MissMarple jak maluch ma czkawkę to są takie szybkie rytmiczne ruchy, w bardzo krótkich odstępach czasu. a czasem całym brzuchem trzęsie :) będziesz wiedziała od razu, bo to inny ruch od buszowania po macicy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kulka07 zapomnieli o tym badaniu w Invikcie i zrobili mi tylko po obciazeniu... ja 75 wcale nie bede miała, tylko mam isc na kliczna do poradni...dzowniłam tam i powiedzieli mi ze spoko, wszystko ze mna ok. tylko, ze przed wizyta mam zrobic sama glukoze na czczo i bedzie wszystko si...
ja troche tego wszystkiego nie kumam, bo co innego wyczytałam w necie a lekarz w sumie nie chce mi robic 75...pytała sie go czemu to powiedział, ze nie ma po co i mam sie zgłosisc na kliniczna... ja mu w sumie wierze i wogole :) wiec sie zgłosze na klinaczna i zobacze co dalej :)
a co do skłodyczy, to ja ich nie jadam praktycznie wcale... nie lubie... no moze tylko calipsiaki ze 2 razy w tygodniu i jakis batonik ja wiem...tak raz na 3 tygodnie... albo i rzadziej...

musze popatrzec na te indeksy co MamaFilipa pisala moze tam cos wyczytam ;)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kulka07 moze napijcie sie miety... mi czesto pomaga... oby złe samopoczucie szybko mineło!

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, bierzecie jakies witaminy dla kobiet w ciązy??
jesli tak to jakie??

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikita, no ja niestety jestem fanką słodyczy, a w ciąży to już na maksa. staram się jednak teraz nie jeść i przestrzegać diety. mam nadzieję, że mi po obciążeniu wyjdzie wszystko ok :)

przed chwilą dzwoniłam do rodziców i moja mama mówi, że mój tata ma to samo, co my z mężem. moze to jednak grypa żołądkowa ?
idę sobie zrobić herbatkę miętową - to zacny pomysł :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
teraz panuje wirus grypy żołądkowej, u mnie 3 znajomych miała... wiec mozliwe ze to wlasnie to...

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się ze wszystkimi mamusiami,

MamaFilipa - gratulacje córuni.

Mój mały nie ma czykawki to jest możliwe? Kopie, buszuje, warjuje generalnie raczej jest bardzo aktywny ale czykawka hmmm...

Mi przed badaniem na glukozę lekarz zalecił dwa dni przed badaniem zrobić taka mini dietę tzn. niby jeść normalnie ale odbuścić sobie extramalne zachcianki tj. pudełko lodów czy kilka batoników itp. w tym czasie.

A swoją drogą to w tej Invicie ostatnio to burdelik na kółkach.. mi mieli zrobić 50 a okazało się że zrobili 75.. krzywda mi się nie stała, ale zalecenie było inne..

Mi niestety słodycze w ciązy smakują za bardzo - normalnie raczej
mogły by dla mnie nie istnieć..

Co do witamin ja biorę najzwyklejszy prenatal co 3-4 dni , ponieważ wyniki ogólnie mam oki i żeby nie przedobrzyć - a w między czasie czasem biorę kwas foliowy.

A my dalej się lenimy...mogłabym z łóżka nie wychodzić...

Kulka kuruj się nie zazdroszczę!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikita987, ja tylko od 7 tygodnia ciąży biorę FOLIK i teraz w czwartek chcę się zapytać mojego ginekologa cze mam coś brać, słyszałam że FALVIT i ELEVIT to dobre witaminy.
Ale u mnie nie wiadomo, bo wyszło mi w badaniach, że mam anemię i na pewno dostanę jakąś większą dawkę żelaza.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikita, ja biorę od początku Femibion Natal (dawniej Feminatal Metafolin), aktualnie Femibion Natal 2. To są dwie tabletki, jedna z witaminami, druga z DHA. Łatwiej je połknąć niż Prenatal, dlatego w poprzedniej ciąży przeszłam szybko z Prenatalu właśnie na Feminatal.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja biore FALVIT dla kobiet w ciąży. wyniki mam ok, oprocz tych tarczycowych, poziom tyroksyny w tuz nad dolna granica, nie wiem, moze te wiataminy maja za mala dawke jodu jak dla mnie... poprzednia ciaze bralam Centrum Materna z DHA i wyniki tarczycowe mialam lepsze na tym stadium ciazy... w sobote sprobuje dostac sie prywatnie do endokrynologa, bo na nfz to dopiero w sierpniu sa wolne terminy ;)

moj maz powoli zdrowieje, ale za to synek do rana ma goraczke, wiec pewnie zarazil sie do taty... na 12 lekarz i zobaczymy co to za paskudztwo... eh... od soboty same jakies klody pod nogi :(
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
od rana w pracy urwanie głowy i dopiero teraz chwilka wytchnienia.
jeśli chodzi o witaminy to ja biorę Femibion Natal 2 :)

kulka dużo zdrówka dla Ciebie, MamaFilipa dużo zdrówka dla Twojego synka :).
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Wam,
my też mamy dzisiaj potwornego lenia :D Dalej jesteśmy jeszcze w łóżku i nie chce mi się specjalnie z niego ruszać :D

Odnośnie witamin ja biorę Prenatal Classic ze względu na to że nie zawiera Jodu, który reguluje mi sam Endokrynolog. Wczoraj byłam u Pani Doktor i powiedziała że mam super wyniki i tylko się cieszyć :D

O właśnie słoneczko wyjrzało zza chmur. Chyba czas się podnieść z tego łóżka :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do chorób żołądkowych, podobno w powietrzu jest ostatnio bezgorączkowa grypa żołądkowa a wśród dzieci króluje jakaś odmiana roty. U nas też niedawno mąż miał problemy z żołądkiem i ból stawów, a Hania miała biegunkę.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a u nas maly ma to samo co maz, dostal antybiotyk :( zapalenie gardla i goraczka 38 stopni. na szczescie brak wiekszego kaszlu i kataru. oby szybko przeszlo!
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MamaFilipa zdrowka zycze!!! i dla reszty cierpiacych na inne dolegliwości tez!!!

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczynki, może ktoraś potrzebuje ubranek dla maluszka:)
Mam po Jacusiu troszke.
Dorzucę zawsze cos jako gratisik:0

http://picasaweb.google.com/111668260057678858610/UbrankaPoJacusiu02#
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny macie może wiedzę jaki materac dla maluszka jest najlepszy te lateksowe czy kokos-gryka czy może zupełnie inny..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dwa lata temu była opinia że kokos-gryka, najpierw maluch śpi na kokosie (twardsza i równiejsza strona), a jak zaczyna wstawać to się przekłada na grykę (żeby stópki się masowały i kręgosłup inaczej pracował). U nas się sprawdza.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bym lateksu nie kupila. mielismy materac lateksowy z ikei, drogi jak na lateks, a taaaak tandenty ze hej. lateks, jak lateks, zawsze sie odksztalci.

my mamy kokos-gryka. z tymze maly nadal spi na tej twardej, kokosowej, stronie bo mu bardziej odpowiada. na tej gryczanej nie mogl sie ulozyc do spania i ciagle krecil :) my za materac dalismy jakies 90zł i jestesmy bardzo zadowoleni.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Słoneczko dzisiaj :) A mnie trochę rozłożyło, piję gorącą wodę z cytryną i miodem i mam nadzieję, że zaraz będę zdrowa :(

Ja biorę tylko Folik, i to nie codziennie, bo czasem zapominam :p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny u nas w domu armagedon.
wczoraj mąż z pracy się musiał zwolnić. ja jednocześnie wymiotowałam, miałam biegunkę. nie miałam sił jechać do lekarza, więc konsultowałam się telefonicznie. mąż ma 38 temp. dodatkowo bóle mięśni nam doszły. leżymy jak dwa biedaki :) co zjem to niestety, mimo smecty, kończę w toalecie. dziś rano nieco lepiej. rzuciłam się na bułkę z dżemem, jakbym tydzień nie jadła :) no i schudłam 1 kg, ale to chyba nie jest zły wynik. za to od rana nie czuję ruchów małej i trochę wpadam w panikę.

Nikita, ja biorę Prenatal classic. Folik lekarka kazała mi już odstawić. zresztą prenatal ma kwas foliowy w składzie.

a co do materacyku to my kupujemy kokos-gryka.

MamaFilipa, powodzenia z chorymi chłopakami!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja sie na razie dzielnie trzymam, popijam prenalen zeby wzmocnic odpornosc. z moimi chlopakami bez zmian, maz nadal polamany, kaszlacy a lekarz kazal mu tylko fervex brac...no nic, zobaczymy, w razie czego mam resztke jakiegos antybiotyku i skoro to bakteryjne, to jak nie bedzie poprawy, to mu go dam. za to synek na antybiotyku, niedak wczoraj zwymiotowal i obiad i kolacje, ale Bogu dzieki pije jak smok, wiec jest ok. Ciagle goraczka 38, panadol nie dawal rady jej zbijac, pomogl dopiero ibuprom, zbil goraczke na cala noc. dzis z goraczka powtorka z rozrywki. heh. dobrze ze za oknem chociaz piekne slonce :)

kulka, u was to typowy rota sie przyplatal. na tym etapie mala moze czasem nie dawac ci sygnalow, moze sie odwrocic pleckami i kopac cie w strone jelit i mozesz tego jeszcze nie czuc. ruchy liczy sie dopiero od 27 tygodnia, bo wtedy babel jest wystarczajaco duzy ze czuje sie prawie kazdy jego ruch, bez wzgledu na ulozenie, no i ma juz mniej wiecej pory czuwania i snu ustalone. przed 27tc u nas tez czasem filip potrafil "zamilknac" na caly dzien. wiec sie nie martw :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MamaFilipa, zauważam już mniej więcej rytm ruchów małej - zawsze po śniadaniu jest aktywna. to się zmartwiłam, ale chwilę potem parę razy dała mi znać, ze miewa się ok :)

byłam na stronie endo. pięknę mają ubranka dla niemowlaków. tylko nie wiem, jak kupić, zeby na naszą małą pasowały na wiosnę :) rozmiar 78, 82 to który mnij węcej miesiąc życia? czy to, że sukienusia w tym rozmaierze jest już zapinana z tyłu to jest ok ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trzymajcie się choruski, trzymam kciuki. Na biegunki polecam kisiel, żeby się nawodnić, a jest to przy okazji lekka potrawa.

kulka07 jeśli chodzi o ubranka a zwłaszcza kiecki, ja bym się wstrzymała z kupnem, chociaż wiem że to trudne ;-) Zobaczysz z wiekiem jakiej mała będzie "postury", zawsze możesz kupić z wyprzedzeniem miesiąca, ale nie pół roku. Jedno dziecko nosi dany rozmiar wcześniej, drugie później ;-) Ja też nakupowałam przed porodem trochę bodziaków, moja mama sukienek i... spora część leży nieużywana, bo jak już pasował rozmiar to było za zimno/ciepło a potem zrobiły się za małe. Dla przykładu: mam dwie kiecki jeansowe rozmiar 80 na regulowanych szelkach, podobny fason, ale różnych firm więc jedna jest sporo większa. Pierwszy raz założyłam je małej jak miała 4 miesiące i były za duże. Potem nie zakładałam raczkującemu dziecku które nie wstaje, bo to niepraktyczne. Ledwo 2-3 razy użyłam jak mała już chodziła, ale nie podobało jej się wstawanie i siadanie w sukience, już prędzej w spódniczce. Te dwie konkretne sukienki przydały się dopiero na poprzednie święta, jak mała miała przeszło rok i 7 miesięcy, tyle że były to prawie miniówki. Dwóch sukienek 86 używamy od lipca 2010 do teraz, ale po roczku dziecko już tak szybko nie rośnie. Tak więc... pewnych rzeczy nie przewidzisz.
Jeśli chodzi o zapięcie z tyłu, mi się nie podobało, bo było niewygodne, lepsze są całkowicie odpinane szelki na mocny zatrzask.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gosia_dim bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. w tej sytuacji nie kupuję teraz.

dziewczny, czy się orientujecie skąd takie różnice w cenach kołderek tej samej wielkości - od 40 do 150 pln (z poduszką)? po czym poznać, że kołderka jest ok i czy jest jakaś, która może nie być ok? czy rozmiar kołderki 100x135 to standard i czy pasuje do łóżeczka 120x60?
prześcieradło: jak będziemy mieć łóżkeczko 120x60, to prześcieradło powinno być jakiej wielkości? bo znalazłam takie o wymiarach 120x60, a wydawało mi się, ze powinny być ciut większe ? pod takie prześcieradełko kupuje się jeszcze jakąś nieprzemakalną matę?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kulka, przescieradla kupujesz w takim wymiarze jak materac (oczywiscie z gumka). wiekszosc kolderek jest wlasnie na te mniejsze lozeczka (120x60), tylko do wiekszych lozeczek (140x70) trzeba szukac wiekszych kolderek. staraj sie kupic jak najlzejsza koldre, takie sa najbezpieczniejsze (dziecko moze ja samo sciagnac, a grubsza, puchowa juz niekoniecznie, nie zgrzeje sie etc). ja mam koldre z ikei, z serii len, maly spi pod nia od 2-3mca, na poczatku przegi byly wtykane miedzy materac a szczebelki, ale pozniej juz nie. ceny kolderek i poduszek roznia sie w zaleznosci od wypelnienia, wysokogatunkowe sztuczne, antyalergiczne jest drozsze, najtansze jest pierze i tandetne sztuczne wypelnienie. wiadomo, ze na poczatku wypelnienia nie moga byc z pierza, bo ono moze uczulic no i jest ciezkie, dziecko moze sie udusic pod kolderka a poduszki sa napompowane, niewygpdne dla dziecka i tez moga przyczynic sie do uduszenia. poduszka powinna byc płaska, wypełniona antyalergicznym wkładem, wysokiej jakości - zeby sie nie kulkowala (niestety z ikei poduszki nie polecam, z serii len, skulkowala sie po 1 praniu), za to kolderka jest super. nie wiem od czego to zalezy. teraz chyba kupilabym wklad jakiejs renowowanej firmy, feretti albo amy. no i do tych kolderek pasuje wiekszosc poszew, a do ikeowskich, tylko ikeowskie poszwy (bo maja specyficzne rozmiary).

co do rozmiarow, to rzeczywiscie, tak jak pisze gosia_dim, lepiej poczekac. bodziaki, pajace mozna kupowac wczesniej, ale spodnie czy spodnice czy sweterki to lepiej pozniej, bo wszystko zalezy od postury dziecka - czy bedzie miec dlugie/krotkie nogi, duzy/maly brzuszek etc. czesto jest tak, ze dziecko nosi gore w innym rozmiarze niz dol :) trudno utrafic w jakim rozmiarze bedzie dana czesc dziecka w konkretnym sezonie, dlatego ja nic nie kupuje na nastepny sezon :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja z witamin kupiłam w koncu Prenatal classic, bo byly najmniejsze tabletki ;)

a łózeczka my na razie nie bedziemy kupowac, u nas na poczatku bedzie kosz wiklinowy :)

sukienek sama nie kupiłam ani jednej, ale za to tatus kupił juz swojej krolewnie az 3, na rozmiar 0-3 ale one mega duze sa jak na moje oko...

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zdrowia dla zawirusowanych!!!!!

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My wlasnie jestesmy na etapie urzadzania nowego mieszkania i wkoncu duuuzego pokoju dla chlopaków:) Goraco polecam stronkę http://www.hokus-pokus.net.pl Rewelacyjne inspiracje:) Co do ciuszków to po Tymku mam ich sporoooo... pomimo to nie moge sie opanować w kupowaniu tych samych koszulek dla małego i dużego hehe:P)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MamaFilipa, dzięki za wyczeprującą odpowiedź :)
chcemy wybrać coś z tej strony http://muzpony.pl/sklep,kategorie,kat,119-kolderki_i_poduszki.html

Nikita, dzięki za życzenia! :) czuję się dużo lepiej i co najważneijsze jem bez wymiotowania :) kosz wiklinowy! to przesłodkie jest, widziałam zdjęcia gdzieś na necie. my w łóżeczku zawiesimy hamak, taki specjalny do 4 mż. jednak na kołyski/koszyczki to u nas nie ma miejsca. mała będzie miała swój kącik u nas w sypialni.

za 2 tyg odbieramy wózek. powoli wpadam w szał zakupów :) ratunku! ;))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się po dluższej nieobecności (soboty). Jest co do nadrobienia :)
Na początku życzę dożo zdrówka wszystkim chorującym, tego teraz najbardziej potrzebujemy.

Jeśli chodzi o witainy to widzę,że większośc z nas bierze te same:Femibion Natal 2 ja jeszcze do tego dostalam od początku ciąży Asmag Forte (jony magnezu).

Dziewczyny to moja pierwsza ciąża ale może, któraś opisac jak wyczuc ruchy dziecka? Od wczorajszego poranka wydajem i się, jak leżę na plecach, że mam jakby "motylki w brzuszku" i coś jakby się poruszało z rana i z wieczora.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Poradżcie jak wkleic suwaczek , bo niestety mi nie wyszło :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Musisz utworzyć suwaczek,później skopiować jego link zaczynający się od ... , wleić go w sygnaturę swojego profilu forum i zapisać.
Mama Maji (10 lat),Julianka (8 lat) i Marysi (5 lat)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
milka, adres url suwaczka, musisz wkleić w swoim profilu w sygnaturze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I tak tez zrobiłam.
Utworzyłam suwaczek, skopiowałam link i go wkleiłam w sygnaturę.
Niestety wyświetla się tylko sam link :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
milka, spróbuj tak:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=20153
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze, tylko się nie wszystko wyświetliło, jeszcze raz zaraz napiszę
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
skopiuj to do swojej sygnaturki :)

image

link wzięłam od Ciebie, więc powinno działać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oj, widzę że chyba źle stworzyłaś suwaczek. spróbuj jeszcze raz ze strony.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam nadzieję że się wszystko wyświetli tak jak powinno:

Wpisz bez cudzysłowów "" i od razu po tym cały link suwaczka czyli http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=20153 i od razu ""
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ech, nie chce się pokazać wszystko, forum interpretuje znaczniki ;-) chyba musze Ci to wkleić w mailu ;-)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wielkie dzięki za pomoc dziewczyny :)
Jestem totalnym laikiem na forum więc z tąd to całe zamieszanie.
Mam madzieję,że teraz się udało.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
piekny nowy suwaczek :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję bardzo :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O, zadziałało :) Widzę, że maluszka znajdziecie w kapuście? ;P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wspaniały suwaczek i maluch z kapusty :))

wychodzimy z rota wirusa, oh yeah.

dziewczyny, czy któraś z was wybiera się na targi brzuszek i maluszek w sobotę?
Nikita, liczę na Ciebie :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja się niestety nie wybieram ponieważ będe sie edukować w tym czasie :-)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My się chyba też nie wybierzemy.

Ja też czuję się dziś lepiej, chociaż jak pojadę na zajęcia - a muszę - to na pewno mi to nie pomoże wyzdrowieć.
Dzisiaj mam jakoś dużo energii, zdążyłam się wykąpać, trochę ogarnąć w domu i upiec ciasto :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszczek, pracusiu :-) Ja ledwo dałam radę dać małej mleko i owocki i wysłać towarzystwo do żłobka i pracy a czuję się jakbym przerzuciła wagon węgla ;-)
Na targi raczej się nie wybiorę, bo na weekend zapowiadają się goście.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszczek, ciasto przed południem, wow! :) pochwal się co za ciacho. i dawaj przepis :)

ja dziś nie śpię od 6:15. mąż mnie oszukał :) słyszałam, jak wstaje do pracy, wstałam więc, zrobiłam mu kanapkę, pewna, ze to najwcześniej 7:30. on wyszedł, ja patrzę na zegarek, a tam 6:20! no to wstałam, zmieniłam pościel, zrobiłam 3 pralki prania i posprzątałam w celu wyzbycia się wszelkich zarazków rota wirusa (a kysz). ale już łazienkę i balkon zostawiam mężowi. i teraz nie wiem, co ze sobą zrobić :))

to może upiekę to ciasto co i Muszczek? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podziwiam Was Dziewczyny całym sercem !!!

Ja wstaję średnio o 10:00, a i tak cały dzień jestem jakaś nieprzytomna, nic mi się nie chce, spałabym tylko... A podobno w drugim trymestrze dostaje się zastrzyku energii. Ja jakoś nie widzę tego u siebie, a wręcz jest jeszcze gorzej niż w pierwszym...

Zdradźcie mi tajemnicę waszych dopalaczy proszę !!!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja wczoraj poczułam na maxa wyrazne kopniaczki...wreszcie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to świetnie, gratulacje Carmela :) Ja cały czas czekam na swoje, możę to daje takiego powera do pokonywania codzienności :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MissMarple, ja dzisiaj wyjątkowo zmobilizowana, normalnie też wegetuję i nawet sprzątać w domu mi się nie chce :p Właśnie wróciłam z seminarium i mam zaakceptowane pół pierwszego rozdziału, całe 11 stron! :)

Ciasto mandarynkowe Nigelli, ekspresowe, za to niezbyt tanie, bo zamiast mąki są migdały :p
Przepis:
Gotujemy 4-5 mandarynek przez ok. 15 minut, po czym zostawiamy chwilę do ostudzenia.
W międzyczasie mielimy 250g migdałów i przesypujemy gdzieś na chwilę, żeby zrobić miejsce w malakserze. Teraz mielimy mandarynki - ze skórką, pestkami, po prostu wrzucamy w całości. Jak zmielimy, to dodajemy z powrotem migdały + 5 jajek + cukru jedna szklanka i dwie łyżki + czubata łyżeczka proszku do pieczenia. Miksujemy wszystko, wylewamy na tortownicę i do piekarnika 190 stopni, 50-55 minut.

Ciasto wygląda podejrzanie przez te pestki i skórki, ale jest naprawdę fajne. Ma specyficzny smak, dzieci podobno go nie lubią, ale już raz je robiłam i nam bardzo smakowało :) No i naprawdę 15 minut się je robi jak nie krócej, bo mandarynek przecież pilnować nie trzeba :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My się wybierzemy na targi w sobotę, ale zobaczymy jak nam się będzie chciało:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszczek, to ciasto brzmi nieźle, chyba wypróbuje, jak już mój żołądek wroci do normy :)

MissMarple ja tego powera to czuję od 2 tygodni dopiero (wbrew suwaczkowi jestem w 23 tydz), także wszystko przed Tobą :)

coś mało chętnych na te targi, hmm.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my sie wybieramy na targi :) ale nie wiemy jeszcze kiedy ;)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my będziemy w sobotę na targach :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dobry wieczór :) To ja i moja "kapustka" ;-P
Przepis już sobie skopiowałm i napewno wypróbuje przy okazji.Nie posiadam wielkich zdolności kulinarnych a ciasto wygląda nieskąplikowanie :) więc chyba nie powinnam miec większych problemów.
Dziś kupiłam sobie dżinsy ciążowe bo zaczynam się powoli nie mieśic w swoje spodnie.
Gratulacje z oznak kopniaków - carmelasoprano. Jesteś w stanie opisac to uczucie? U mnie od wtorku pojawiły się ... jakieś delikatne łaskotki ale czy to są ruchy ... nie mam pojęcia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
łaskotki to moga byc ruchy, tez je miałam :) a u mnie teraz takie pukanie od srodka albo takie odbijanie od boków :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurczaki, wydawałoby się, że tylko przez chwilę nie byłam na forum a tu już kolejny wątek!
Mój synek na usg tydzień temu pokazał się z najlepszej strony :D tak, że już nie ma wątpliwości, że to ON. Będzie piłkarzem i bokserem w jednym, bo wierzga niesamowicie :D z małymi 10-15 minutowym przerwami ;)
Dziewczyny, macie kurcze łydek? co na to bierzecie?

pozdrawiam Mamusie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
francess, nie mam co prawda skurczów łydek, ale miałam inne kurczowe problemy :) ginekolog nakazała brać magnez - AsmagB6. nie wiem, czy dawkę możesz sobie ustalić sama, ja miałam chyba 2x1. wydaje mi się, ze to też może być dobre rozwązanie. dla pewności jednak skonsultuj się ze swoim lekarzem prowadzącym :)

nie zdążyłam wyjść jeszcze z domu po rota wirus, a dopadł mnie koszmarny ból gardła i katar. ehjo. oknem wleciało, czy jak? dziś miał być mój spacerek, a tymczasem przeziebienie plus deszcz za oknem. mam nadzieję, ze do jutra wydobrzeję :)

dziewczyny, czy któraś z was ćwiczy w domu? jakie ćwiczenia wykonujecie na wzmocnienie kręgosłupa? znalazłam taką stronkę http://www.maluchy.pl/gimnastyka/ jednak przy wielu ćwiczenaich spina mi się brzucho.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja kiedyś też trafiłem na tę stronę z ćwiczeniami, ale jestem na to zbyt leniwa :p
Kulka, to masz to samo co ja, też mnie gardło strasznie boli i się duszę :( ?Na szczęście głowa już mnie nie boli.

Ciasto rzeczywiście jest zupełnie nieskomplikowane, już jestem mądrzejsza o jedno doświadczenie kulinarne i mogę powiedzieć, że lepsze wychodzi z takich małym mandarynek z cienką skórką. Wczoraj robiłam z takich wielkości pomarańczy i jednak trochę już tę skórkę czuć, mogłam połowę obrać.

My wczoraj mieliśmy wieczór gier z siostrą i jej chłopakiem, więc poszłam spać o kosmicznej dla mnie godzinie 22.30 :D Przywieźli mi też siatkę ciuszków od znajomej mamy, więc mam już tego naprawdę sporo, właśnie skończyłam oglądać i rozdzielać wielkościowo i jakościowo :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszczek, ja się nie duszę, Ty masz wersję hard :) mnie tylko boli gardło i mam katar.

ja po 2 tyg nieprzybierania na wadze, po rota wrus w 1 dzień (!!) przytyłam 1,5 kg, a to na penwo nie jest normalne.. stąd powrót (póki co chęć powrotu) do ćwiczeń :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczyny! Byłam wczoraj na wizycie i powiedziałam doktorkowi, że już musi mi teraz powiedzieć płeć dziecka, bo już jestem strasznie ciekawa. Długo szukał, w końcu powiedział: "stawiam na dziewczynkę". Zapytałam na ile procent, a on odparł urażony: "No na sto!" Hehe, ale 31 jestem umówiona na dokładniejsze usg, które on wykonuje w innym gabinecie i zobaczymy czy wyjdzie tak samo. Cieszyłabym się z dziewczynki, naprawdę :)
Tak więc dopisuję moją Amelkę do listy.
Miłego dnia życzę wszystkim mamusiom :)

CZERWIEC/LIPIEC
1. arisa6 - 21 czerwiec SYN
2. francess - 2 lipiec SYN
3. mona_g - 3 lipiec SYN
4. Caroool - 3 lipiec SYN
5. kasiorek555 - 7 lipiec SYN
6. lisiusowa - 8 lipiec SYN?
7. kulka07 - 10 lipiec CÓRKA
8. she_gd - 10 lipiec
9. annamaria836 - 17 lipiec CÓRKA - Aleksandra
10. PysiaKrzysia - 19 lipiec SYN
11. Nikita987 - 19 lipiec CÓRKA
12. aguseek - 20 lipiec SYN
13. hania_m - 20 lipiec SYN
14. monika:-) - 21 lipiec CÓRKA AMELKA
15. carmelasoprano - 22 lipiec
16. marta82 - 23 lipiec CÓRKA - Tosia
17. magda84 - 27 lipiec SYN
18. iiikkkaaa - 27 lipiec CÓRKA

SIERPIEŃ
19. Tesula - 2 sierpień
20. agusp - 3 sierpień SYN
21. Muszczek - 4 sierpień SYN
22. wercia83 - 5 sierpień SYN
23. Kejt - 5 sierpień
24. kasisyn - 5 sierpień
25. a_guniek - 10 sierpień
26. Kasia 0606 - 12 sierpień
27. margola13 - 12 sierpień CÓRKA
28. gosia_dim_ - 14 sierpień
29. milka0928 - 14 sierpień
30. Umchi - 16 sierpień SYN
31. mamasyna - 17 sierpień
32. kaska2308 - 18 sierpień
33. MARKOWA - 26 sierpień
34. Tamara - 26 sierpień
35. MamaFilipa - 27 sierpień CÓRKA OLA
36. MissMarple - 27 sierpnia
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
francess - na kurcze lydek mozesz brac zwykle magne B6 (chyba 3 razy dziennie) lub aspargin (tez 3 razy dziennie) - ja bralam ten drugi, bo to i magnez i potas i one bardzo ladnie rozkurczaja, zapobiegaja przedwczesnym skurczom, mnie kurcze lydek i sciegien (takze tych od macicy) przestaly po nim lapac. jest tani i dobry :)

kulka, moze to nie tluszczyk tylko zapasy wody w organizmie sie troche wyrownaly... ja na razie chudne w nogach i w pupie! to jakis cud, ciesze sie poki moge, bo pewnie w III trymestrze zacznie sie opuchlizna.... no ale do tego czasu ciesze sie tym, ze mam troche chudsze nogi :)

jutro przyjezdzaja do nas moi rodzice wiec musimy z bablem troche posprzatac i zrobic ciasto imieninowe dla dziadka :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczęta !!

Ja jakieś dwa tygodnie temu byłam na maksa zainfekowana, także dobrze wiem co znaczy i ból gardła i duszący kaszel i cieknący nochal w ciąży. Witamina c + wapno + plus jakieś "dozwolone" tabletki do ssania i powoli powinno być lepiej. Zaznaczam POWOLI, mnie trzymało ponad dwa tygodnie a jeszcze i teraz jak czasami kaszlnę to ho ho, mój Maluch z pewnością piruety wywija w swoim prenatalnym kosmosie :)

Za ćwiczenia definitywnie wypadałoby się zabrać... Ja znalazłam takie dwie strony:
- http://www.babyboom.pl/ciaza/cwiczenia_dla_kobiet_w_ciazy.html
- http://www.edziecko.pl/wideo_edziecko/10,92032,5552756,Cwiczenia_dla_kobiet_w_ciazy___czesc_1.html

Póki co wybieram się na spacer na pocztę, przyszła książka, którą zamówiłam sobie przez internet, która została mi polecona przez doświadczone koleżanki i którą tym samym i Wam polecam:
Heidi Murkoff, Arlene Eisenberg, Sandee Hathaway B.S.N. "W oczekiwaniu na dziecko". Już czuję, że nie będę się mogła oderwać od lektury.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
22 tydzień!!!! we wtorek połówkowe :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do książek chyba już odpuściłam, jakbym miała stosować wszystkie rady to nic innego bym nie robiła tylko ćwiczyła jadła tylko określone produkty, nie pracowała, itp. My juz nie możemy się doczekać środy już tylko mówimy o tym co się kryje w brzusiu. Poza tym już mam potrzebę usłyszenia że wszystko ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MamaFilipa: chudniesz? wow! moje uda i pupa są jak 4 pupy J.Lo :)

monika: kolejna dziewuszka, gratulacje! :) mi na 2 usg (21 i 22 tc) niezależni lekarze powiedzieli, że na 100% to nie można mówić, ze to jest tzw niezobowązujące poznanie płci. sobie myślę, wtedy zawsze, że mój siostrzeniec na każdym usg był dziewuchą :D ale ja na pewno mam dziewuszkę i koniec i kropka :)

ja już nie czytam książek ciążowych :) ale "w oczekiwaniu na dziecko" też mam i też przeczytałam. teraz sobie tylko sprawdzam, co się dzieje z małą w kolejnych tygodniach ciąży :)
a z książek na później to wśród znajomych, które już urodziły, furrorę robi "język niemowląt" tracy hogg. chcemy się wkrótce zaopatrzyć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej miłe Panie

ja dwa dni nie miałam neta:( limit się wyczerpał...
teraz i mnie dorwało jakieś paskudztwo (kaszel + ból gardła) ale leczę się litrami herbaty z cytryną a na obiad robię zupę czosnkową (polecam - przepis przywieziony ze Słowacji REWELACJA na przeziębienia)

Też mam tę książkę "w oczekiwaniu na dziecko" nawet w dwóch egzemplarzach - pierwszy dostałam od mojej mamy na gwiazdkę, drugi od brata mojego męża też na gwiazdkę (mąż niechcący się wygadał dzień przed wigilią, bo tak to tylko mamy wiedziały)
Jak dla mnie strasznie toporna lektura - jakbym czytała encyklopedię, najciekawsze były pytania - odpowiedzi, ale nie jest to książka od której nie można się oderwać...

Jak się juz wymieniamy przepisami na ciasta to ja polecam 3-bit bardzo proste ciacho bez pieczenia

potrzebne herbatniki (pettit beurre) budyń waniliowy lub czekoladowy, masło, mleko do budyniu, masa krówkowa lub mleko skondensowane i śmietanka 36%

z budyniu i masła robimy krem jak na karpatkę, śmietankę ubijamy, jeśli korzystamy z mleka skondensowanego to gotujemy zamknięta puszkę w garnku z dużą ilością wody na wolnym ogniu przez 3h, jesli mamy masę to problem z głowy

układamy biszkopty, smarujemy masą krówkową, na to krem budyniowy i tak na zmianę aż do wyczerpania składników, na wierzch kładziemy bitą śmietanę wstawiamy do lodówki i wyżera gotowa:))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a bo ja właśnie mam takie encyklopedyczne podejście :)
Także rzeczywiście siedzę owinięta kocem z ciepłą herbatką i czytam, czytam, czytam...

Dziewczyny, a ja od początku ciąży nie mogę patrzeć na nic słodkiego, a przed ciążą dałabym się pokroić za kawałek ciasta czy ptasie mleczko !!! Mam nadzieję, że to uleczalne :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tesula, 3bit to popisowe ciacho mojego męża :)) ciut inaczej, bo np z 2 budyniów, a do bitej śmietany dodaje żelatynę, ale 3ba przyznać, że ta bomba kaloryczna jest mega pyszna :) i mega prosta do zrobienia zwłaszcza z gotową masą krówkową :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale mi narobiłyście ochoty na słodkości :)
Ja właśnie dobiłam do mojej wagi z początku ciąży więc w końcu nie chudnę. W poprzedniej ciąży przytyłam 15 kg ciekawe jak będzie teraz...
Zosia 02.07.2009r. Szymon *10.07.2011r. Zuzia 18.08.2012r.image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my dostalismy ksiazke wujka mojego meza - pawla zawitkowskiego - i bylismy przerazeni, bo tam kazda czynnosc rozlozona jest na czynniki pierwsze, krok po kroku... ale prawde mowiac, jak urodzil sie filip zadne z nas nie uczylo sie podnosic go, nosic, czy przewijac na podstawie tej ksiazki. znalismy generalne zasady, ze np. dziecko przewraca sie za pupe a nie za nogi do zmiany pieluchy, albo ze nosi sie raz na jedej, raz na drugiej rece itd. i powiem wam, ze rodzice maja niesamowita intuicje! moze przez pierwsze godziny czlowiek jest w szoku i nie wierzy, ze moze sobie poradzic w kontakcie fizycznym z takim maluchem, ale... po kilku godzinach czy dniach, robi wszystko automatcyznie i nie zastanawia sie nad "krokami" proponowanymi w ksiazkach, gazetach czy programach :) podobnie z zywieniem, moj maluch ma wprowadzane niektore produkty wczesniej, zwykle o miesiac - dwa niz sa zalecenia. moze nie na poczatku przygody ze stalymi pokarmami, ale od 6mca zajadal duzo wiecej roznych rzeczy niz zalecane :)

co do slodkosci - moja mama zrobila rolade, cytrynowo-kakaowa, i czekam na nia z utesknieniem i mam nadzieje, ze dojedzie do nas cala i pyszna, w koncu z gdyni do augustowa to prawie 6h jazdy ;)

w weekend i poniedzialek raczej mnie tu nie bedzie, bo bede zajmowac sie moimi goscmi ;) takze nie naskrobcie tu za duzo, zebym mogla wszystko przeczytac :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MamaFilipa fajnie mieć tak znanego wujka :)
Ja z książek polecam: Ciężarówką przez 9 miesięcy.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny słyszałayscie o jakims kursie chustowania? chetnie dowiedzialbym sie o co cho z tymi chustami...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
carmelasoprano Kinga Cherek, ta pani od chusta.pl organizuje czasem w spotkania w Centrum Edward i w innych miejscach. Jak ja byłam z małą to pokazywała głównie chusty kieszonki (bo są bardzo wygodne na początku) i miałam mieszane uczucia, bo do wiązanych elastyków przeszła późno, jak już moje dziecko miało dość więc straciłam sporą część spotkania. Sama mam właśnie wiązaną chustę jej firmy, używam i chciałam upewnić się u niej czy dobrze noszę dziecko przodem do świata. Było duże zainteresowanie więc wyszła trochę masówka, ale żeby się zorientować w temacie – jak najbardziej polecam, niekoniecznie żeby się nauczyć (bo tego na lalce trudno się nauczyć). Częściej są chyba organizowane spotkania z wiązanych chust plecionych, były takie wątki na forum.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy któraś może jest już po targach? My mieliśmy być dzisiaj, ale wybieramy się jutro chyba że nie warto.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja właśnie wróciłam.
naszym zdaniem bez szału.
stoiska dla maluszków wymieszane z tymi dla brzuszków, więc troszkę chaos.
jak ktoś w ogóle nie jest w temacie, to może iść się dokształcić. dla ludzi z jakimś pojęciem, to nie warto.
ale to tylko nasze zdanie.

pozdrawiam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My też byliśmy dzisiaj. Beznadzieja... mała ilość stoisk, tak jak poprzedniczka uważam, że panował wielki chaos. Poza tym jeśli chcecie spokojnie spędzić ten czas to również nie polecam. Duża ilość ludzi pełno wrzasku, przy moim ciągłym zdenerwowaniu wyszłam ze starganymi nerwami. Wystawcy drodzy więc typowo jak na targach. Spodziewałam się większego szału.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczyny. Chciałam się przywitać i Was pozdrowić. Nie mam za bardzo czasu się tu udzielać, ale od czasu do czasu podczytuję :)
Gratuluję wszystkim, którzy poznali płeć. My wybieramy się na połówkowe 1 lub 4 kwietnia i mam wielką nadzieję, że wtedy też się dowiemy.
Chciałam się Was poradzić. Miesiąc temu byłam u lekarza i mówiłam że zupełnie nie czuję jeszcze dziecka. On na to, że wszystko w porządku, bo to za wcześnie, ale za miesiąc powinnam już poczuć i mam to sobie zapamiętać. No więc w tym tygodniu zaczęłam się zamartwiać, że ciągle nic. Aż tu od wczoraj coś czuję... dzisiaj nawet prawie cały dzień, tylko nie wiem, czy to to:) Bardzo nisko w podbrzuszu, bardziej po prawej stronie czuję w środku od czasu do czasu taki jakby szybki skurcz - nie wiem jak to inaczej określić. Pewnie skurcz to zła nazwa, ale to coś takiego szybkiego i niekontrolowanego w środku...może jakby puknięcie..sama nie wiem. Czy tak mogą wyglądać pierwsze ruchy dziecka?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej

ja też byłam dziś na targach i przyłączam się do poprzedniczek - szkoda czasu i pieniędzy

Ja myślałam, że będzie dużo wystawców wózków, że będzie można pooglądać, ale były chyba tylko 3 stoiska i to same drogie wózki. Poza tym to rzeczy o których zakupie jeszcze nawet nie myślę - butelki, smoczki, kocyki itp...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kejt nie martw się to co czujesz to na pewno maluszek :)
Miłej niedzieli życzymy!
My już od 5 na nogach...wrrrr
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny!

mam chwilke czasu, rodzice jeszcze w hotelu na sniadaniu, maly ma poranna drzemke, maz tez jeszcze spi.

filip juz na szczescie przestal goraczkowac, przez 5 dni mial codziennie 38,8, zbijane przez nurofen troche nizej. strasznie sie martwilam, ze antybiotyk nie dziala, ale wczoraj juz tylko rano mial temperature i od tamtego razu juz nie :) za to niezle pokasluje, wiec w pon lub wt wybieramy sie na kontrole. w sumie ma to samo co moj maz, tyle ze z 3 dniowym poslizgiem ;) no ale kolejna noc praktycznie nie przespana, maly migruje po calym lozku, krzyczy, a jak sie go wezmie do nas, to nagle chce sie bawic! heh, spalam dzisiaj moze z 3 godziny. w sumie moglabym sie teraz polozyc, ale ani mi sie nie chce, ani nie lubie spac w dzien ;)

takze dziewczyny, wysypiajcie sie na calego!!! pozniej nie wiadomo, czy wasze dziewczko bedzie ksiazkowo przesypiac noc, czy wrecz przeciwnie :)

u nas pogoda bardzo brzydka, wczoraj spadlo troche sniegu, ale ze temperatura 0 to szybko stopnial. dzisiaj za to szaro i bez slonca. ale kazda dlugoterminowa prognoza pogody mowi, ze z koncem marca przyjdzie...lato :) tak tak... zanik por roku jest calkiem mozliwy. a co mi tam, niech juz kwitna drzewa, kwiaty, niech ptaki spiewaja i niech bedzie cieplo :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa. jeszcze jedno - ja tez mam chuste, firmy lenny lamb, nie jest elastyczna, ale przyznam szczerze, ze przydala mi sie jak maly mial 1-2 miesiace, czesto sie w niej uspokajal i zasypial. pozniej juz mu bylo zbyt nudno, ale na poczatku jest "jak znalazl". mysle, ze przt drugim dziecku tez sie przyda, wtedy wolne rece beda baaaardzo potrzebne :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MamaFilipa, ta chusta, o której piszesz to jest wiązana czy taka raczej kieszonka?
Bo ja się zastanawiam nad kupnem. W internecie znalazłam takie kieszonki, i są one zdecydowanie tańsze niż wiązane. Poza tym bałabym się czy poradzę sobie z bezpiecznym zaplątaniem jej na sobie :)

btw, skurcze łydek zaliczone :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się w niedzielne popołudnie :)
MamoFilipa zgadzam się z Tobą ja też chcę juz WIOSNY. Z tego co widziałam wczoraj w prognozie pogodu to długo nie będziemy musialy na nią czekac. Już od jutra ją zapowiadają wraz z nadejściem jej w kalendarzu - nawet do 16' :)
Życzę miłej niedzieli i POZDRAWIAM
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kejt, jeśli chodzi o Twoje odczucia w brzuszku to wiem dokładnie o czym piszesz - ja takie same miałam poraz pierwszy we wtorek i też nie wiedziałam co to jest. Ale od tej chwili czuję takie ruchy i wiem napewno, że to nasze maleństwo daje o sobie znac.
Miłe uczucie, czyż nie :)
ooo...chyba ktoś czuje, że o nim mowa i sobie właśnie skacze w brzuszku.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam wiosennie! Ja już dzisiaj po badaniach - po południu wyniki - i wreszcie czuję wyraźne ruchy :))) Więc jestem spokojniejsza już teraz. Zaraz po śniadaniu zabieram się za tworzenie magisterki, póki słońce nie uderzyło mi jeszcze do głowy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale tu ciszzzzzaaaaa...
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam po weekendzie

ja coraz bardziej chora:(
Idę jutro do lekarza, bo na dziś nie było już wolnej wizyty... zastanawiam się, czy skoro jestem przeziębiona to jest sens robić badania krwi i moczu, które zleciła mi moja gin - przecież wyniki wyjdą nieprawidłowe...

Czuje już wyraźnie mojego bobasa - zwłaszcza jak leżę na plecach lub siedzę. Niestety zaczyna mi się brzuch spinać przy wysiłku, wczoraj poszłam na spacer z pieskiem i nie wiedziałam czy dojdę do domu
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lisusowa, ja mam tradycyjna chuste wiazana. ta podstawowa metoda wiazania chusty, na tzw. kangurka czy zabke, jest na parwde bardzo prosty. ja, po tych wypadkach w stanach, nie zdecydowalam sie na chuste kieszonke, dzieci jednak maja bardzo wiotki kark i nie sa w stanie wyprostowac glowki jak za bardzo dotyka klatki piersiowej. a wiadomo, jak dziecko spi, to mam moze nie zauwazyc, ze dziecko sie troszke zsunelo i nie moze oddychac. ja polecam tradycyjna chuste i tradycyjne wiazanie :)

tesula, ja tak mialam poprzednio, jak cie mocno zepnie-nospa, no i niestety ograniczaj wysilek. ja, jak pisalam, nie bylam w stanie przejsc sie dookola bloku, stac dluzej przy kuchni czy prasowac, wszystko musialam robic "na raty". taki urok, co zrobic. za kilka miesiecy znowu odetchniesz pelna piersia :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć dziewczyny, my wczoraj wieczorem wróciliśmy od dziadków z Bydgoszczy, trochę się bałam tej drogi niby blisko ale i tak się denerwowałam no ale mały spokojnie kopie jak zawsze :)

Ja za to wróciłam z katarem a wcześniej mnie gardło bolało ale na szczęście już przeszło :)

W czwartek odę na tą glukozę, a wizyta w przyszłym tygodniu.

A dzisiaj wiooosna się zaczęła jupi :))))))))))))))))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam w poniedziałek,

my w środę idziemy na wizytę i może się dowiemy co ma między nóżkami:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
camelasoprano, jeśli chodzi o naukę wiązania chust ja zamierzam się udać do klubu Kangura http://www.klubkangura.com.pl . wiem, że w najbliższy czwartek mają być w Gdańsku Brzeźnie, ale jeszcze nie wiem, o której :) i wiem, że na najbliższym spotkaniu będzie nauka wiązania chust i ogólnie spotkanie poświęcone chustom. nie 3ba mieć własnej chusty, panie tam podobno wypżyczają.
akurat w sobotę na targach kupiłam chustę wiązaną Hoppediz i z chęcią się przejadę, żeby się dowiedzieć więcej niż wiem.
nie jestem teraz pewna, ale czy przypadkiem chusty kieszonkowe nie są na 1 ramię jedynie? jeśli tak, to są najczęściej odradzane - nie są ergnomicznym nosidełkiem i nie sprzyjają Twojemu kręgosłupowi. natomiast jeśli chodzi o chusty wiązane to z tego, co ja wiem powinny być: 100% bawełna, szew skośno-krzyżowy, długość chusty powinna być dostosowana do wielkości mamusi/tatusia. ja np. przed ciążą rozmiar 40/42, mam chustę o długości 4,6.

a teraz targi... nazwa "ogólnopolskie targi" to żart. kilka stoisk. chaos. żadnych wystawców kołder, prześcieradełek. (ok, był jakiś 1 z poszewkami, ale to zdecydownaie nie to, czego szukamy) z mebli tylko jeden wystawca. liczyliśmy, ze kupimy łóżeczko.. dla mnie też problematyczne było to, że pan ochroniarz nie miał pojęcia, gdzie jest wc :) no i spoko, dostaliśmy kosmetyki johnson&johnson's, szkoda tylko, że będą przeterminowane jeszcze przed narodzinami naszej córki :) sprawdźcie dziewczyny daty ważności. chciałam też kupić jakieś ciuszki i dla mnie i dla malucha. nicto. że nie wspomnę o tym, ze tylko 1 firma była z bielizną ciążową/dla mam karmiących, za to pani nie była w stanie kompetnie powiedzieć, jaki rozmiar kupić, a gdy zapytałam o mozliwość przymiarki, dostałam bana :)
ale dzięki targom wiem, ze istnieje coś takiego, jak butelka antykolkowa :) aż szkoda, że chciałabym karmić piersą ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam wiosennie:)
Niestety dla mnie targi to też jeden wielki niewypał:( Niczego fajnego nie zobaczyłam...nie kupiłam:( Więcej widzę i sie dowiaduję w sklepie Mama i ja:) 1-ego lece na szkołę rodzenia..chociaż na kilka zajęć zobaczyć co się zmieniło przez 2 latka:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa i jeszcze jedno:) w piątek dojechały do mnie staniki dla karmiacych mam...polecam gorąco rewelacyjnej jakości:) www. http://www.hotmilklingerie.com
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam Wiosennie:) Piękna pogoda za oknem, zaraz wybieram się na spacerek.

Mam taki problem- od trzech dni boli mnie brzuch, nie przez cały czas, ale najczęściej rano, jak wstaję, po prawej stronie czuję takie kłucie, przez parę godzin, nie mogę unieść prawej nogi, schylić się ani wyprostować . W sobotę rano popłakałam sie z bólu i skończyło sie na nospie, więc po godzinie przeszło. W piątek byłam na badaniach echo serca maluszka i Pani powiedziala, że wszystko jest w najlepszym porządku, wizyte u swojego ginekologa mam dopiero w następny poniedziałek. Czy macie podobnie? Czy mam sie czym martwić?
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie też teraz częście pobolewa brzusio... dziś mam kłucia w podbrzuszu i co mnie niepokoi to fakt, że nie za bardzo się wysilam. Więc skąd te bóle? Poczekam do środy i się dowiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzień dobry w pierwszy dzień WIOSNY :)
Tylko niestety u mnie jej nie ma :(
Na dworze zrobilo się szaro i strasznie wieje zimny wiatr.A miałam w planach długi spacer nad morzem.
Dziewczyny życzę wytrwałości w naszych dolegliwościach. Mnie strasznie męczą zatoki. Ciągle muszę miec chusteczki pod ręką.
Na szczęście to jedyna niedogodnośc :)
Życzę miłego popołudnia
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
haniu_m ja miałam coś takiego w poprzedniej ciąży tyle że w późniejszych tygodniach niż Ty. Mój gin stwierdził że to ucisk dziecka na nerw bo już było duże i wcześnie się wstawiło w kanał rodny.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tesula, ja jak miałam infekcję i tak jak Ty musiałam w tym czasie zrobić badanie ogólne moczu, to internista powiedział, że w żadnym razie nie powinno to wpłynąć na wynik.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam w pierwszy dzień wiosny:D

Ja siedzę sobie na zwolnieniu, wczoraj przyjechałam do rodziców, jestem za miastem, rano było takie piękne słońce...w końcu:) A mały rusza się już coraz wyraźniej, w piątek byłam w teatrze - tak mnie skopał, że już nie wiedziałam jak siedzieć - chyba mu się nie podobało, albo wręcz przeciwnie hehe.
Pozdrawiam wiosennie!!
I zdrówka dla zasmarkanych!;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kiedy wybieracie się do szkoły rodzenia? bo już sama nie wiem kiedy najlepiej...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my z początkiem maja :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a my wcale:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hey Dziewczynki,
forum rzeczywiście wycichło przez ten weekend. JA też byłam na targach i poza wykładami Johnsona nic nie było ciekawego. No fakt, jak za 10 zł to sporo przyniosłam różnych próbek do domu, między innymi 2 syropki Prenalen na przeziębienie :D

My mieliśmy wizytę w czwartek, z Bąblem wszystko w porządku, widmo cukrzycy zostało przewiane, i ponoć nawet z grzybem się uporaliśmy :D
Maluch daje mi do wiwatu coraz bardziej.

A najfajniejsze jest to że to już 26 tydzień, a brzuszek mocno nie odstaje, przynajmniej mnie nie ogranicza. Spotkałam w czwartek u lekarza babkę w 27 tygodniu, to ja z moim 25 to wyglądałam przy niej co najwyżej na 4 miesiąc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też odpuszczam SR, bo jestem na bieżąco ;-) Może zamiast tego znajdę jakąś fajną gimnastykę dla ciężarówek.
mona__g ja też tak miałam z Hanią, zawsze mi "dawali" mniej miesięcy niż faktycznie było, a nietórzy sąsiedzi nie wiedzieli że jestem w ciąży dopóki nie zaczęłam chodzić bez kurtki.
Dziś "zaszalałam", kupiłam w atrakcyjnych cenach w Carrefour bodziaki, skarpetki i spodenki dla Hani, a wiadomo że od razu wzięłam też coś dla maluszka ;-) W weekend moja mama kupiła w C&A maluszkowi bodziaki w kolorze niebieskim, a ja dla równowagi w łososiowe paseczki chociaż to mama nastawia się na drugą wnusię a ja się nie nastawiam na płeć ;-)
Właśnie, dostałam w C&A bon zniżkowy 20% na jednortazowe zakupy na całą kolekcję dziecięcą, ważny do 28 marca. Jeśli któraś z Was chce to oddam, bo nie wybieram się w najbliższym czasie po ciuszki do C&A.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam lipcowo-sierpniowe mamusie, chciałabym do Was dołączyć. Mam termin na 11 lipiec. Ostatnio byliśmy na połówkowym w Inviccie i wszystko jest w porządku, będzie dziewczynka :D

Też chcieliśmy iść na te targi, ale jakoś w końcu się nie zebraliśmy. Z tego co piszecie szału nie było więc nawet nie żałuję.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie, ja już w ciągu dnia pisałam na nowym wątku może przejdziecie:

podaje link http://forum.trojmiasto.pl/MAJOWE-I-CZERWCOWE-MAMY-2011-10-t222358,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hania_m i markowa - ja tez mialam takie bole w poprzedniej ciazy, wlasnie miedzy 22 a 23 tygodniem ciazy. bylam nawet z tego powodu w szpitalu, bo nie bylam sie w stanie ruszyc, podniesc nogi, przewrocic sie na bok. czulam sie jakbym miala zapalenie wyrostka po jednej albo po drugiej stronie. nospa i duphaston malo zbijaly ten bol, dopiero zastrzyki z papaweryny w szpitalu umozliwily mi poruszanie sie. oczywiscie sa to wiezadla, dziecko w tym okresie rosnie najszybciej na dlugosc (miedzy 18 a 28tc), macica tez sie szybko powieksza i wiezadla sa bardzo napiete i moga bolec nie tylko przy kichnieciu czy wstaniu, ale i lezeniu i oddychaniu. ale to juz skrajne przypadki ;) nie jest to grozne dla maluszka i mamy, mozna ten bol lagodzic nospa, magnezem i potasem (np magne b6, aspargin) i czekac az przejdzie, ale to bardziej dzialanie dla komfortu mamy :) mnie przeszlo po ok 2-3 tygodniach :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MamaFilipa, na Ciebie i Twoje doświadczenie zawsze można liczyć! Bardzo Ci dziekuję, już nie martwię się tak mocno, jak przedtem. Te bóle nie są tak uciążliwe, żebym nie mogla wytrzymać ( z wyjątkiem tego w sobotę), także mam nadzieję, że będzie dobrze. Ale mimo wszystko powiem o tym mojej Pani dr.

W środę wybieram się na glukozę, trochę się obawiam, bo uwielbiam słodycze, a szczególnie teraz, w ciąży:)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my wybieramy się do szkoły rodzenia w 27 tc. akurat wczoraj dzwoniłam do SR w szpitalu kliniczna (klinicznym?). trochę mnie to dziwi, bo wcześnie mi pani powiedziała, że mam dzwonić w 24 tc, żeby się zapisać na 28 tc, a teraz mnie zapisała na 27 tc :)
czy to ma jakieś znaczenie? są SR, które zajęcia zaczynają dopiero od 31 tc.
dziewczyny, czy któraś z Was, oprócz leków na podtrzymanie ciąży (luteina,duphaston) przeleżała jakiś czas przymusowo ? podobno istnieje taka zależność, ze jak się leżało w 1 trymestrze, to jest większe zagrożenie ponownego leżenia od 7 mca ciąży. prawda to ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też chciałam od maja iść do szkoły rodzenia ale średnio kurs trwa 2 miesiące więc chyba nie chcę tego ciągnąć jeszcze w czerwcu jak będzie ciepło i w sumie nie daleko do porodu :) dzisiaj zadzwonię i zapytam o terminy od kwietnia, chyba że pani mi inaczej poradzi.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak dla mnie jakaś bzdura z tym leżeniem... Myślę, że jest uwarunkowane poszczególnymi przypadkami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesć dziewczyny, jestem z wątku mamuś grudniowych 2010, mam do sprzedania laktator elektryczny avent, ma zaledwie 2 miesiące, wiec prawie 20 miesięcy jeszcze na gwarancji!używałam tylko części elektrycznych, bo miałam stary ręczny:) laktator jak nówka, a cena korzystna, szczegóły na priv. daję do tego gratisy:)
Szczęśliwej ciąży i powodzenia przy porodzie!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a tu link do opisu
http://www.tomi.pl/szczegoly/1300/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kulka - to nie prawda! ja lezalam w I i II trymestrze, takze 3 razy w szpitalu, w domu tez, praktycznie od rana do wieczora i od wieczora do rana. i dopiero w III trymestrze przeszly mi bole podbrzusza, takie jak na okres, moglam troche poprasowac, zaczelam tez gotowac obiady, siadac przy komputerze przy stole i chodzic na bardzo krotkie spacery czy po sklepie. pewnie moglabym chodzic dluzej, ale mi sie spinal brzuch, bezbolesnie, ale ciezko sie chodzilo. o ile w I i II trymestrze mialam zagrozona ciaze, o tyle w III nie :) takze - uszy do gory!!!
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja już po glukozie :-) nie bylo tak źle i czas też szybko zleciał. na czczo przed gluozą miałam 75 a po 1 godzinie pobrali mi krew z żyly więc niewiem dopiero jutro się dowiem.
Czy wam też pobierali po 1 godzinie z żyły czy sprawdzali glukometrem z palca?
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z zyły:) ponoc tak najlepiej:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi po próbie 50 po godzinie pobierali z żyły (w poprzedniej ciąży) a wcześniej na czczo nie pobierali. Tym razem dokupię pobranie na czczo, skoro i tak będą mi w tym dniu pobierać krew na morfologię. Glukometerem też robią w LuxMedzie ale chyba tylko w pilnych sytuacjach kiedy wynik musi być od razu, tak było jak mdlałam.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z ciekawości zadzwoniłam na infolinię LuxMedu i pani powiedziała że pobierają przed i po. Nie wiem czemu poprzednio robili inaczej... I kazała mi wziąć ze sobą drugie śniadanie do zjedzenia w przerwie, podczas gdy poprzednio nie pozwolili nic jeść tylko pić wodę i to nie za dużo.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny napiszcie mi proszę nazwy i ewentualne strony żłobków państwowych w Gdańsku, chyba jednak lepiej wpisać się w razie co na listę, bo po macierzyńskim będę chyba musiała wrócić do pracy :(
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziwnie z ta glukozą- u każdego inaczej...
Ja miałam wczoraj na czczo 92, potem wypiłam to świństwo (75g) i po dwóch godzinach znowu pobrali- wynik 114, więc OK.
Nic nie pozwolili jeść, ewentualnie troszkę czystej wody popić.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja się własnie nie mogłam dodzwonic na infolinie do Lux Medu, a jutro ide robic badanie glukozy i ciekawa bylam czy do badania na czczo trzeba doplacac, bo tak gdzies czytalam. Super, ze nie trzeba:)

Dołączam się do pytania o żłobki.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
KULKA, a ta szkoła rodzenia na klinicznej jest płatna? Ja chciałam się wybrać ale szkoda mi trochę 2 czy 3 stówki na t wydać. A no i jeszcze jedno znacie może taką SR żeby zajęcia były w weekendy, bo mój pracuje pn-pt do 19-20, a sama to bez sensu chodzić.

To jest oficjalna strona gdańskich żlobków państwowych:
http://www.zlobki.gda.pl/locations
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja pisałam wczęsniej że chyba przyjdzie mi dopłacić za badanie na czczo, ale jak jest w rzeczywistości dowiem się w dniu pobrania, czyli na początku kwietnia. Inna sprawa, że może w każdej placówce jest inaczej? Ja akurat chodzę na Zwycięstwa w Gdańsku.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny dopisuje się do listy:


CZERWIEC/LIPIEC
1. arisa6 - 21 czerwiec SYN
2. francess - 2 lipiec SYN
3. mona_g - 3 lipiec SYN
4. Caroool - 3 lipiec SYN
5. kasiorek555 - 7 lipiec SYN
6. lisiusowa - 8 lipiec SYN?
7. kulka07 - 10 lipiec CÓRKA
8. she_gd - 10 lipiec
9. donnieczka - 11 lipiec CÓRKA
10.annamaria836 - 17 lipiec CÓRKA - Aleksandra
11. PysiaKrzysia - 19 lipiec SYN
12. Nikita987 - 19 lipiec CÓRKA
13. aguseek - 20 lipiec SYN
14. hania_m - 20 lipiec SYN
15. monika:-) - 21 lipiec
16. carmelasoprano - 22 lipiec
17. marta82 - 23 lipiec
18. magda84 - 27 lipiec SYN
19. iiikkkaaa - 27 lipiec CÓRKA

SIERPIEŃ
20. Tesula - 2 sierpień
21. agusp - 3 sierpień SYN
22. Muszczek - 4 sierpień SYN
23. wercia83 - 5 sierpień SYN
24. Kejt - 5 sierpień
25. kasisyn - 5 sierpień
26. a_guniek - 10 sierpień
27. Kasia 0606 - 12 sierpień
28. margola13 - 12 sierpień CÓRKA
29. gosia_dim_ - 14 sierpień
30. milka0928 - 14 sierpień
31. Umchi - 16 sierpień SYN
32. mamasyna - 17 sierpień
33. kaska2308 - 18 sierpień
34. MARKOWA - 26 sierpień
35. Tamara - 26 sierpień
36. MamaFilipa - 27 sierpień CÓRKA OLA
37. MissMarple - 27 sierpień
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam nową mamę na liście :)

Własnie wróciłam z godzinnego spacerku, mimo mocnego i chłodnego wiatru było milo. Niestety zaczęła pobolewac mnie pachwina, słyszalam że to do rosnącej macicy - czy to prawda?
Życze miłego popołudnia
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oj, ja też miałam bolącą pachwinkę ok 20 tygodnia. czasem to aż się zwijałam z bólu, tak bolało że nie mogłam się wchylić, wstać, podnieść nogi itd. na szczeście przeszło po 3 dniach.
to jest tak jak piszesz, że macica się rozrasta i uciska jakieś tam nerwy, trzeba przeczekać aż się wszystko ustabilizuje :)
łączę się w bólu :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też łączę się w bólu, bo właśnie przez to przechodzę, więc wiem co czujesz :) boli od czterech dni, ale coraz mniej także myślę, że zbliża sie ku końcowi :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lisiusowa, bardzo dziękuję za pocieszenie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam nadzieję haniu_m , że man szybko to minie - trzymaj się.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny te co już się zapisały do żłobków... czy wy jeździłyście do nich wszystkich i oglądałyście je? czy żeby się zapisać to trzeba być osobiście czy można telefonicznie?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My się zapisaliśmy telefonicznie i szczerze powiedziawszy dobrze bedzie jak dostaniemy się gdziekolwiek. jesteśmy już od 3 miesięcy na 300 miejscu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Najlepiej napisać maila do każdego ze żłobków, chyba w 3 wątku pisała o tym dokładniej mona_g, z prośbą o zapisanie Twojego dziecka do żłobka. Podajesz przy tym swoje podstawowe dane jak: imię i nazwisko, adres, termin porodu. Większość żłobków odpisuje zaraz następnego dnia z informacją która jesteś na liście i co dalej powinnaś robić. Do tych żłobków, które nie odpiszą należy zadzwonić. W większości żłobków swoją chęć zapisania dziecka do żłobka trzeba co miesiąc potwierdzać, mailowo lub telefonicznie.

Ja nie zwiedzałam żłobków wcześniej, chętnych jest tak dużo, że pewnie załapanie się na miejsce w którymkolwiek z nich graniczy z cudem. Ale jak wiadomo, coda się zdarzają ;)

Witamy nowe Mamusie !!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
LISIUSOWA, HANIA niestety wiem o czym mówicie... z tym, że mnie już tak boli od prawie 2 miesięcy. Czasem jest znośnie, ale momentami ciężko się nawet ruszyć. Trzeba dużo odpoczywać i wtedy trochę mija, ale jak tylko się poruszam, czy coś porobię w domku to od razu się nasila.

Z tymi żłobkami niestety tak bywa, że zapisując się już w ciąży i tak nie masz pewności załapania się na miejsce... taka nasza polska rzeczywistość.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczny, to sciegna i wiezadla, powoli luzuje sie miednica i okoliczne miesnie :) mnie juz tez zaczynaja doskwierac, takze - przechodzmy przez to razem ;)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hmm, czy to znaczy, że skoro mnie nic nie boli, to ze mną jest coś nie tak, a nie z Wami? :p Brzuch już mam całkiem wielki, jeszcze się w swoje spodnie mieszczę, ale w spódnice już nie wszystkie. Wczoraj odebrałam wyniki badań, wszystkie super, w piątek wizyta :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
muszczek, alez nie! nalezysz do tych szczesciar, u ktorych wiezadla i sciegna bez problemu sie rozciagaja, to czysto osobnicze :) jedni maja wieksze, inni mniejsze, a jeszcze inny wogole nie maja zakwasow po cwiczeniach :) poza tym w pierwszej ciazy czesciej cos tam pobolewa, bo to "pierwszy raz" dla organizmu i wiecej kobiet odczuwa takie dolegliwosci, ale nie wszystkie :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
donniczka, SR w szpitalu kliniczna kosztuje 150 pln. nie ma znaczenia, czy chodzisz z partnerem, czy bez - cena taka sama. zapisy z miesięcznym wyprzedzeniem. zajęcia w poniedz i śr od 17:00, ale nie wiem, do której, zapomniałam zapytać :)
na pewno są SR prywatne, które prowadzą zajęcia w weeendy oraz takie, które prowadzą zajęcia od 19:00. prywatne SR kosztują jednak więcej - znajomi chodzili teraz do takiej SR, gdzie zajęcia były od 19:00, płacili 350 pln (+ chyba 50 pln za partnera).

póki co nie mam problemów z więzadłami. dziś spacerek i brzucho znowu spięty. mam jednak nadzieję, że nie wrócę już do wyrka do końca ciąży :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zainteresowane SR znalazłam stronkę, na której jest mozliwośc odbycia kursu weekendowego http://www.pandinek.com.pl/podstrony/szkola_rodzenia.html
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie więzadła ani ścięgna też na szczęście póki co nie bolą a brzuch dalej niewielki:) Chodzę na długie spacery i łapię się na tym, że momentami zapominam, że w ogóle jestem w ciąży:) Teraz czuję się rewelacyjnie, oby ten stan potrwał jak najdłużej...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
milka0928, to rzeczywiście dzidziuś. Czuję już codziennie te ruchy, więc jestem spokojniejsza :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Po połówkowym, dzidziolek piękny, wszysto posprawdzane, pomierzone i OK. BuziA słodka, paluszki takiE długie, kregosłup i zeberka przypominaly mi pieczonego kurczaka :)

tetno 157 / min
waga 497g

i płec podejrzana!!!! baby girl !!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam nową mamę :)
Jeśli chodzi o żłobki, to jak ja chciałam zapisywać w 2008 roku, kazali złożyc pismo osobiście we wszystkich (tzn. ja chciałam na Malczewskiego i we Wrzeszczu w dwóch plus ewentualnie na Chełmie) – pisało się przewidywany termin porodu plus uzasadnienie (u nas akurat to że oboje pracujemy, ale tego uzasadnienia nie chcieli we wszystkich żłobkach).
Uf, dziś miałam nieszczególną noc, bo córa nie chciała spać i szalała z zabawkami, a ja miałam zgagę... Teraz jestem średnio przytomna ale siadam do pracy. Pozdrawiam.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć dziewczyny,
ja dzisiaj leniuchuję sobie:) jutro idę na glukozę rano. koniecznie muszę zdecydować się na jakieś żłobki w strategicznym miejscu na trasie do pracy.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my jeszcze ostatecznie nie wiemy, czy będziemy mieszkać w gda czy w wawie, więc nie zapisujemy się do rzadnego złobka. poza tym pewnie i tak byśmy się zdecydowali na prywatny, a tam (mam nadzieję) nie ma takich jazd z zapisami.

w poniedz mam glukozę. czuję się ostatnio bdb, brzucho mam spory :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczynki! Ja dziś byłam na glukozie. Jestem wieeeelką fanką słodyczy, ale nawet jak dla mnie bylo to za słodkie:) wyniki jutro, a wizyta w poniedziałek.

Mam pytanie do dziewczyn, które mają abonament w Lux Medzie, a chodza do lekarza prywatnie. Otóż ja dzisiaj musialam za to badanie zapłacić,, czy Wy też płaciłyście? Fakt, że tylko 17 zł, ale chyba nie po to mam abonament, zeby za wszystkie badania placic! Pani mi powiedziała, że badanie mam w abonamencie, ale tylko wtedy, gdy dostane na nie skierowanie od jakiegokolwiek lekarza z Lux Medu! A mialam od prywatnego i fakt, ze to nie wygladalo jak skierowanie, tylko napisane na kartce po uplywie jakiego terminu mam zrobic badanie i jakie to badanie oraz pieczatka lekarza. No to mnie troche dziwi! Bo skoro chodze do lekarza prywatnie, to ta karta w ogole nie jest mi potrzebna, bo tak czy tak bede musiala za to placic, a nie chce mi sie za kazdym razem chodzic do lekarza no internisty, zeby wypisywal mi skierowania ( oczywiscie, jesli w ogole lekarz sie na to zgodzi). Ahh, i takie dylematy dnia dzisiejszego...
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej mamuski:) mnie dzisiaj dopadlo przeziebienie:) wzielam dzien wolny i leze u mamy w lozku hehe W domku z moim synkiem nie byloby szans...:):):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzwoniłam dzisiaj do szkoły rodzenia "Maria" we Wrzeszczu i jeśli którąś z was interesuje to podaję co się dowiedziałam :)

1. Zajęcia odbywają się cały czas, więc w każdym momencie można rozpocząć kurs. Fajne to jest jeśli nam nie pasuje któryś dzień zajęć to można iść w innym terminie:)
2. Zajęcia odbywają się 3 razy w tygodniu po 2 godziny: 1 godzina to ćwiczenia (same panie) a druga godzina to wykład teoretyczny (może być mąż obecny).
3. Piątkowe zajęcia odbywają się w całości z mężem.
4. Koszt: 8 zł godzina ćwiczeń i 8 zł godzina wykładu więc łącznie 16 zł za zajęcia, za które płaci się po zajęciach.
5. Na pierwszych zajęciach dostajemy całą listę zajęć i można sobie wybrać co nas interesuje a co nie :)
6. Na każde zajęcia przychodzimy w stroju sportowym z ciepłymi skarpetami i małą kartą ciąży.
7. Kurs trwa 7 tygodni.
8. Najlepiej zacząć między 24 tc a 28 tc.

My wybieramy się za tydzień bądź 2 :) Musze sobie jakieś dresiki sportowe ciążowe kupić hehe :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hania_m niestety jest tak jak piszesz... Jak nie masz skierowania od gina albo innego lekarza z LuxMedu, to płacisz pełną stawkę. Ja mam abonament jako pracownik swojej firmy ale chodze prywatnie do innego gina, zawsze mam skierowanie i nic to nie daje. Jeszcze w poprzedniej ciąży miałam rabat 10% na badania ale pod koniec 2009 pozmieniały się warunki abonamentów (przynajmniej dla mojej firmy) i za wszystko płacę jak w ogólnym cenniku, nawet nie chcą karty LuxMed przy rejestracji/zapłacie, chociaż i tak zawsze daję.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hania_m, jesteś na bieżąco to od razu podpytam: napisz mi jak dokładnie przeprowadzili badanie, tzn. czy pobierali w tej cenie i na czczo i po godzinie/dwóch, czy tylko raz? W którym oddziale LuxMedu robiaś wyniki?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A można np. przyjść na same ćwiczenia? Ogólnie fajnie, że można chodzić na co się chce, ale całość wychodzi sporo, 3x7x16 = 336.
I czy trzeba się zapisywać z wyprzedzeniem, bo np. mało miejsca, czy można sobie po prostu z marszu przyjść?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej miłe Panie

U mnie jak codziennie lenistwo na maxa - nie dość że cały dzień siedzę w chacie to jeszcze mój małżonek musiał wczoraj czekać na obiad...
Ale cebulowa wyszła rewelacyjna;))

Chciałam podziękować tej z Was, która umieściła tu link do Grupon.pl - co prawda nie zamówiłam sobie kuponu na te babeczki, ale mam prezent dla męża na 30-stkę

Zamówiłam na Gruponie dwie godziny gry w snookera lub bilard a dziś mają świetną ofertę do Boolvaru - 45 zł sie płaci a jest bon na 110 zł (90 na żarcie+20 na dwie lampki wina).

Na snookera wyślę go z kumplami, a na kolację pójdziemy razem, do tego kupiłam mu polówkę i sweterek, chcę jeszcze zamówić śmieszną koszulkę z napisem "Wyprodukowano 1981 na licencji mamy i taty" - kupiłam coś takiego kolegom ze studiów na 30-stki
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszczek nie wiem czy można przychodzić na same ćwiczenia ale skoro Pani mi rozdzieliła cenę osobno za wykład i osobno za ćwiczenia więc myślę że można. Jak chcesz przyjść na pierwsze zajęcia to najlepiej zadzwonić dzień wcześniej żeby Pani potwierdziła że zajęcia ( bo czasami np. może być chora). Myślę że miejsca spokojnie są :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może się przejdę, na razie tylko się orientuję, pewnie za miesiąc najwcześniej bym poszła. No i chcę najpierw iść do okulisty, bo jak mi powie że powinnam mieć cesarkę, to w ogóle sobie SR podaruję.

Tesula, to jak u mnie, im dłużej siedzę w domu, tym gorzej mi idzie sprzątanie :) Obiad wczoraj akurat zrobiłam czasochłonny, ale na błysk kuchni chyba od dwóch miesięcy nie wysprzątałam :p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaa, a propo Groupona - my sobie jedziemy na weekend do hotelu pławić się w basenach i leżeć do góry brzuchem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny, po dłuższej przerwie witam wiosennie :)

Co sądzicie o zamawianiu wózka przez allegro? ;) i czy 600 zł to nie jest jakoś podejrzanie tanio za wózek gondolę na dużych kołach, którą można przerobić na spacerówkę?

Muszczek, jaką masz wadę wzroku że cesarka? Słyszałam o przypadkach że robi się cesarki ze względu na wysoką wadę, ale chyba zależy to od badania dna oka czy jakoś tak, to znaczy ze zależy w jakim stanie jest siatkówka, bo to ona przy dużym wysiłku może się odkleić. Interesuje mnie to, bo jestem krótkowzroczna, ale z ginem jeszcze nie rozmawiałam na ten temat, właściwie jak pytał o przebyte i przewlekłe choroby to mu mogłam powiedzieć o oczach, ale nie wpadłam na to, że to jest choroba przewlekła!! Dasz znać co ci powiedział okulista?

Muszczek, jeśli masz dużą wadę to najlepiej poproś go żeby wystawił ci zaświadczenie na cesarkę, a jeśli będzie uważał, że to niekonieczne, to tez niech to da na pismie. Ja też zamierzam tak zrobić :)

Ja nie chodzę i nie zapisuję się do SR. Nie wiem czemu, po prostu nie chce mi się chodzić na takie zajęcia.
Nie myslę jeszcze o samym porodzie. A jak nadejdzie, to... jakos pójdzie ;)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
monika, mam -6,5 i astygmatyzm, przy czym mój tata miał dwukrotnie odklejoną siatkówkę, stąd mój niepokój - nie wiem, czy jestem w jakiejś bardziej zagrożonej grupie czy nie. Natomiast wiem, że sama krótkowzroczność to nie jest wystarczający powód, tylko właśnie stan dna oka, dlatego planuję wizytę wkrótce. Z ginekologiem też nie gadałam na ten temat. Najbardziej się boję, że naprawdę będę miała wskazania ze względu na wzrok, a w szpitalu będą na to patrzeć przez palce, bo podobno dużo osób sobie załatwia cesarkę "na życzenie" ze względu na oczy, choć wcale nie muszą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to najlepiej chyba rozwiać obawy u specjalisty. Niech zbada i się wypowie... Ja tez się wybiorę, dla własnego spokoju dowiem się co i jak. Miałam wadę -5 i od lipca 2010 nosze soczewki, w których dobrze się czuję, ale niedawno zauważyłam, jakby mi się litery rozmywały np w gazecie, czy komputerze... chyba mi się pogorszyło niestety :( a może to przez ciążę, bo odobno może się wzrok pogorszyć...
Życzę powodzenia Muszczek, żeby nie było tak źle. Oby w szpitalu akceptowali opinię okulisty.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczynki, my dzisiaj mamy wizytę u lekarza. Już od miesiąca nie słyszałam serducha a ruchów jeszcze nie czuję (a przynajmniej tak mi się wydaję) więc jestem już na skraju wytrzymałości. Pozdrawiam was w ten piękny dzień.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gosia_dim_, pielęgniarka najpierw na czczo zrobiła badanie poziomu cukru z palca na tym specjalnym przyrządzie i miałam 89. Póżniej pobrała krew z żyły. Po wypiciu glukozy i odsiedzeniu godzinki w korytarzu, ponownie pobrała krew z żyły. Także myślę, że te obie próbki są dla porównania. Pani powiedziała też, że każdorazowo przy badaniu glukozy badają poziom cukru przed jej podaniem, żeby nie podać pacjentowi, a zwłaszcza kobiecie w ciąży glukozy, jeśli poziom cukru już na czczo przekracza normę.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bóle rozchodzących się więzadeł niestety nie ominęły mnie i tym razem... W piątek mam wizytę i juz nie mogę się doczekać, żeby sprawdzić co z łożyskiem, czy przestało się odklejać. Z dzieckiem chyba wszystko ok, bo czuję Malucha codziennie, szczególnie poźnym wieczorem szaleje. Brzuch mam już ogromny, w poprzedniej ciąży był zdecydowanie mniejszy.
Zosia 02.07.2009r. Szymon *10.07.2011r. Zuzia 18.08.2012r.image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny, wybieram się jutro do klubu kangura. któraś chętna? :)
chcę się nauczyć prawidłowo wiązać chustę no i może dowiem sę czegoś nowego :)
dowiadywałam się. jutro są zajęcia w brzeźnie, 10-11:30. nie trzeba się zapisywać, wystarczy przyjść. wstęp bezpłatny. może przyjść każdy, my ciężarne, mamy z dziećmi, ciocie, wujkowie, tatusiowe itd. mąż dał mi specjalne zadanie wypróbowania nosidełek różnych dla niego :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi się nie chce tak rano :p No i z Moreny daleko autobusami.

A ja mam arbuza, wreszcie!! Z Piotra i Pawła, za 6zł/kg. Lato w pełni :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny :)

Przepraszam, że się wtrącę ale jest tu może jakaś przyszła mamuśka z okolic Wrzeszcza? Jeżeli tak zapraszam na priv.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mąż mi kupiła arbuza 2 dni temu w jakimś warzywniaku koło akademii, nie chciał się przyznać ile kosztował, żebym zawału nie dostała :) w poprzedniej ciąży pochłaniałam arbuzy dosłownie kilogramami, mąż śmieje się, że nasza Zośka w 95% składa się z arbuza:)
Zosia 02.07.2009r. Szymon *10.07.2011r. Zuzia 18.08.2012r.image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mnie nie bylo pare dni... byłam w szpitalu... miałam atak kolki nerkowej...nie bede sie rozpisywac... kto to przezył to wie... napisze moze tylko ze lekarze mi powiedzieli, ze jak przezyłam ten atak to poród bedzie dla mnie pewnie lekki, bo ból jest porównywalny albo nawet gorszy... wiec w sumie nie wiem czy sie cieszyc czy bac... ;)

ja na wiazanie chusty sie nie wybiore, bo jakos nie jestemzwolenniczka chust...

jutro potwierdzam żłobek... ciekawe na ktorym miejscu bede...

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kolo nas otwieraja Piotra i Pawła to sobie tez kupie arbuza, od samego czytania o nim mi sie go chce :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikita987 - trzymaj się i dbaj o siebie.

Na chusty też się nie wybieram po pierwsze nie mam do nich przekonania a po drugie z lenistwa...:)

Poważnie zastanawiam się nad zakupem:
http://www.ulicasezamkowa.pl/?kosliper
Co o tym myślicie?

Muszczek - czyżbyśmy były sąsiadkami :)? Może będzie raźniej przy spacerkach jak już będą nasze szkraby na świecie skoro ta sama dzielnica chyba, że w oddalonej częsci mnie mieszkasz..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mieszkam zaraz przy granicy z Wrzeszczem, niedaleko McDonald'sa :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi sie kosliper bardzo podoba i tez sie zastanawiam czy nie kupic... nie wiem tylko czy to sensowne...moze wypowiedza sie bardziej doswiadczone mamuski :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koło mnie też otwierają PiP więc będe miała dwa kroki po pyszności:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczyny! Podczytywałam Was ostatnio coraz częściej i stwierdziłam, że się podłączę do forum :) razem z moim najprawdopodobniej Jasiem (płakałam cały dzień jak się dowiedziałam, że to chłopak ;)
I od razu mam pytanko - czy macie jakieś sposoby na anemię? Męczę się z beznadziejnymi wynikami od początku ciąży i niestety zamiast lepiej jest coraz gorzej :/ żelazo przepisane przez gina piję, jem produkty z listy "bogatych" a to i tak nie pomaga...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszczek, Carool ja tez z Moreny :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam nowa mamuskę :) dopisz sie do listy :) niestety sposobu na anemie nie znam, bo jej na szczescie nie mam... no ale jak to sie mowi-jeszcz wszystko przedemna ;)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam nową mamuśkę,

Dziewczyny to możemy mieć spacerową osiedlową ekipę:)
ja co prawda mieszkam troszkę dalej niż Muszczek bo ja bardziej od strony Matęblewa:) a donniczka ?
Może jeszcze jakaś mamunia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem świeżo po badaniu...mamy Zuzannę:)

Wszystko ok, a w sprawie bóli lekarz powiedział, że wziąć nospe i razie możliwości się położyć:)

Nie możemy uwierzyć w nasze małe szczęście, dziewczynka, o niej marzyliśmy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Markowa gratuluje córeczki!!!! :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też z moreny :) tylko teraz do lata pomieszkuję na przymorzu.

Gratulacje kolejnej dziewczynki, powoli nam się wyrównują dziewczynki z chłopcami :)
Witam nową przyszłą mamuśkę :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Carool ja bardziej w okolicach biedronki na morenie czyli w połowie drogi między Wami :D A ekipa spacerkowa na pewno się przyda.

Markowa, gratuluje wymarzonej dziewczynki, znam to uczucie :D tylko jeszcze nie wybraliśmy imienia i ciągle mówię o Niej per Mała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Markowa gratuluje dziewczynki!!!! U nas jakby była dziewczynka to byłaby też Zuzia ;-)

Co do chłopca to ma być Piotr, ale nie jestem w 100% przekonana.

Ja 3 noc z rzędu cierpię na bezsenność :-(
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pozwoliłam sobie uaktualnić listę:

CZERWIEC/LIPIEC
1. arisa6 - 21 czerwiec SYN
2. francess - 2 lipiec SYN
3. mona_g - 3 lipiec SYN
4. Caroool - 3 lipiec SYN
5. kasiorek555 - 7 lipiec SYN
6. lisiusowa - 8 lipiec SYN?
7. kulka07 - 10 lipiec CÓRKA
8. she_gd - 10 lipiec
9. donnieczka - 11 lipiec CÓRKA
10.annamaria836 - 17 lipiec CÓRKA - Aleksandra
11. PysiaKrzysia - 19 lipiec SYN
12. Nikita987 - 19 lipiec CÓRKA
13 bruxa - 20 lipiec SYN
14 aguseek - 20 lipiec SYN
15. hania_m - 20 lipiec SYN
16. monika:-) - 21 lipiec
17. carmelasoprano - 22 lipiec CÓRKA
18. marta82 - 23 lipiec
19. magda84 - 27 lipiec SYN
20. iiikkkaaa - 27 lipiec CÓRKA

SIERPIEŃ
21. Tesula - 2 sierpień
22. agusp - 3 sierpień SYN
23. Muszczek - 4 sierpień SYN
24. wercia83 - 5 sierpień SYN
25. Kejt - 5 sierpień
26. kasisyn - 5 sierpień
27. a_guniek - 10 sierpień
28. Kasia 0606 - 12 sierpień
29. margola13 - 12 sierpień CÓRKA
30. gosia_dim_ - 14 sierpień
31. milka0928 - 14 sierpień
32. Umchi - 16 sierpień SYN
33. mamasyna - 17 sierpień
34. kaska2308 - 18 sierpień
35. MARKOWA - 26 sierpień CÓRKA ZUZANNA
36. Tamara - 26 sierpień
37. MamaFilipa - 27 sierpień CÓRKA OLA
38. MissMarple - 27 sierpień
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikita, a gdzie otwierają tego Piotra i Pawła? :) bo ja to mam blisko do Twojego osiedla. wiem, gdzie Bomi i gdzie Lidl i Biedrona, ale o PiP nie słyszałam :)



Markowa, witamy w królestwie małych c***k :)) małe c****i są super !! :))



dziewczyny, gdzie są te truskawki ?? było ich pełno, a nagle cisza, a ja się juz uzależniłam! :)



co do kolistera, to my my nie kupujemy. za to kupujemy hamaczek do łóżeczka. http://www.chusty.com.pl/artykul-40-Hamaczek.html

sprawdzone przez inne mamy, które mówiły, że dziecko śpi dłużej, spokojniej, czuje się jak w brzuszku u mamy itd. a przy tym jak słodko w tym wyglada :))

no i chusta działa podobno na dziecko tak samo kojąco, więc póki co jestem zwolenniczką :) tak, jestem troche eko świrem :) ale na wielorazowe pieluszki to mnie nie namówicie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Markowa, gratuluję córuni:)

Witam przyszłą Mamusię:)

Widzę, ze organizujecie spacerowe ekipy ;] Czy w takim razie jest ktoś z Osowej? ( wiem, że to koniec świata :D )
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kulka PiP ma byc kolo tego przedszkola modułowego co je budują, niedaleko kościoła, to bedzie chyba ul. Nieborowska... ale nie jestem pewna ;)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nieborowska nieborowska, wtrąciłam się bo widzę, że sąsiadka...;-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hania_m - Kokoszki to jest koniec świata, wiem co mówię :)

Markowa - dziękuję za dorzucenie do listy. Widzę, że 20.07 to będzie dzień chłopaka ;)
Gdzie rodzicie Dziewczyny?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bruxa, ja się chyba zdecyduję na Kliniczną, bo tam pracuje moja Pani doktor, ale ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęłam.

Mam pytanko do dziewczyn, które mają dużą wadę wzroku- czy byłyście już u okulisty? Co trzeba powiedzieć? Ja jestem po poważnej operacji oka i zastanawiam się czy nie wybrać sie od razu do neurologa po zaświadczenie do cesarki czy wystarczy okulista ?
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bruxa nie ma sprawy:) My chyba na Klinicznej w wielu przyczyn między innymi szybka decyzja w razie CC, dostępne znieczulenie, i możliwość obecności Ojca w pokoju.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam mamusie. Za nami kolejna kiepska noc, to chyba przez ten wiatr... Mała obudziła się o 1.30 i urządziła 20-minutową histerię, w sumie nie wiadomo o co... Potem wstawałam jeszcze kilka razy do łazienki, więc jestem nieprzytomna, a mam dziś sporo pracy. Pocieszam się tym że w brzuszku ktoś mi szaleje od rana.
Jeśli chodzi o spacerki, to zapraszam na Siedlce. Z Hanią spacerowałam po Suchaninie i do parku koło Bema/Powstańców Warszawskich.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja właśnie waham się między Kliniczną a Zaspą. Wcześniej byłam pewna, że Zaspa z uwagi na dobrą opiekę jeśli (odpukać) coś z dzidziusiem będzie nie tak, ale w innych wątkach wyczytałam nieciekawe opinie...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja właśnie też waham się między Zaspą a Kliniczną, czytałam różne opinie i w efekcie mam teraz taki mętlik w głowie, że serio wiem, że nic nie wiem :(

Ja od kwietnia przeprowadzam się na Ujeścisko, jakieś sąsiadki ?

Pozdrawiam wszystkie nowe Mamuśki :) Te "stare" też :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja Zosię rodziłam na klinicznej i tym razem też chciałabym tam urodzić. Nie ma zielonego pojęcia jak jest w innych szpitalach (możliwe że lepiej) ale ja byłam tam zadowolona, znam juz chyba wszystkie zakamarki tego szpitala bo w między czasie miałam jeszcze operację, a potem leżałam przez wymioty więc nie będę się czuła tam nieswojo. A do tego mój lekarz tam pracuje i choć jak rodziłam Zosię to był na wakacjach w Egipcie to i tak wszystkie położne i lekarze wiedzieli, że jestem jego pacjętką ( zadzwonił do szpitala z wakacji, że jadę rodzić) i może też dzięki temu tak dobrze wspominam personel :)
Zosia 02.07.2009r. Szymon *10.07.2011r. Zuzia 18.08.2012r.image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Mamuśki, te stare i nowe;)
Rzadko tu zaglądam, bo mało czasu , u nas dobrze dzis była wizyta, mały rosnie, juz wazy pół kilograma. Tylko brzuszek za często sie stawia i mam brać magnez+wit b6 i nospe. A I PRZERAZIŁA MNIE MOJA WAGA BO PRZEZ 3 TYGODNIE 4 KG NA PLUSIE, MASAKRA, CHYBA CZAS OGRANICZYC SŁODYCZE .
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
magda84, ja z kolei mam tak, że przez 2 tygodnie waga stoi albo spada, a potem kilogram w górę w ciągu 4 dni.
Tak jak pisałam we wcześniejszym wątku, jeśli się uda to będę rodzić w Swissmedzie, pieniążki odkładamy od dłuższego czasu, więc chyba damy radę. Możemy dopisać szpitale do listy dat/płci/imion, jak uważacie?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Myślę, że to bardzo dobry pomysł.
Pod warunkiem, że ktoś wie, gdzie chce rodzić ;)
Może czysta statystyka pomoże takim niezdecydowanym jak ja wybrać :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam wszystkie szczęśliwe mamusie i przyszłe mamusie :)
Od jakiegoś czasu zaglądam na forum i postanowiłam się przyłączyć.
Mam termin na 12 sierpnia a pod sercem noszę CÓRECZKĘ TATUSIA :).

Jeśli chodzi o szpital w którym będę rodzić to prawdopodobnie będzie to szpital na Klinicznej słyszałam dużo dobrego jak i kilka negatywnych opinii na temat tego szpitala, większość moich koleżanek tam rodziła i jeśli chodzi o sam poród to jest na najwyższym poziomie niestety podobno sale porodowe odbiegają od normy.

Powoli zaczynam zastanawiać się nad szkołą rodzenia, otrzymałam informację od koleżanki, że na Morenie znajduje się Darmowa ( na skierowanie) szkoła rodzenia czy któraś wie może coś na temat tej szkoły ?

Ogólnie mój partner nie będzie mógł uczestniczyć zemną w szkole rodzenia z powodu natłoku zajęć w pracy :(, wiec sobie pomyślałam, że może są jakieś inne mamusie które mają podobny problem i żeby było raźniej pójść porostu razem :)

Mieszkam w Gdańsku pomiędzy osiedlem Pogodnym a Orunią Górną, może są jakieś mamusie z okolicy :)

A tak wogle drogie mamusie to mam do was zapytanie odnośnie oddawania moczu, podobno jest tak, że w pierwszym trymestrze jest tak, że do toalety chodzimy częściej z powodu rozrastającej się macicy, w drugim trymestrze powinno się to uspokoić, jednak u mnie niestety tak nie jest. Cały czas muszę chodzić dość często do toalety, wieczorami jest najgorzej, np wczoraj przed zaśnięciem w toalecie byłam 4 razy i to w odstępie 10 min. czy wy też tak macie czy poprostu zemną coś jest nie tak ?


Dopisuję się do listy:

CZERWIEC/LIPIEC
1. arisa6 - 21 czerwiec SYN
2. francess - 2 lipiec SYN
3. mona_g - 3 lipiec SYN
4. Caroool - 3 lipiec SYN
5. kasiorek555 - 7 lipiec SYN
6. lisiusowa - 8 lipiec SYN?
7. kulka07 - 10 lipiec CÓRKA
8. she_gd - 10 lipiec
9. donnieczka - 11 lipiec CÓRKA
10.annamaria836 - 17 lipiec CÓRKA - Aleksandra
11. PysiaKrzysia - 19 lipiec SYN
12. Nikita987 - 19 lipiec CÓRKA
13 bruxa - 20 lipiec SYN
14 aguseek - 20 lipiec SYN
15. hania_m - 20 lipiec SYN
16. monika:-) - 21 lipiec
17. carmelasoprano - 22 lipiec CÓRKA
18. marta82 - 23 lipiec
19. magda84 - 27 lipiec SYN
20. iiikkkaaa - 27 lipiec CÓRKA

SIERPIEŃ
21. Tesula - 2 sierpień
22. agusp - 3 sierpień SYN
23. Muszczek - 4 sierpień SYN
24. wercia83 - 5 sierpień SYN
25. Kejt - 5 sierpień
26. kasisyn - 5 sierpień
27. a_guniek - 10 sierpień
28. Anuleczkaa - 12 sierpień CÓRKA
29. Kasia 0606 - 12 sierpień
30. margola13 - 12 sierpień CÓRKA
31. gosia_dim_ - 14 sierpień
32. milka0928 - 14 sierpień
33. Umchi - 16 sierpień SYN
34. mamasyna - 17 sierpień
35. kaska2308 - 18 sierpień
36. MARKOWA - 26 sierpień CÓRKA ZUZANNA
37. Tamara - 26 sierpień
38. MamaFilipa - 27 sierpień CÓRKA OLA
39. MissMarple - 27 sierpień
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Załozyłam nowy wątek http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-10-t225144,1,16.html

Anuleczkaa zaraz Cię tam dopiszę.
Zosia 02.07.2009r. Szymon *10.07.2011r. Zuzia 18.08.2012r.image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
podobało mi sie w klubie kangura ! :) i nawet udało mi sie w brzeźnie kupic truskawki! :)
tam większoś dziewcząt rodziła na zaspie (może to kwestia tego, że chyba tylko ja i jedna dziewczyna byłysmy z gdańska południe, a tak to wszystkie nadmorskie dziewczyny). każda z nich była bardzo zadowolona z porodu, oprócz jednej. musiałam sie wypytac :)
ja chcę rodzic na klinicznej, lub jak sie nie dostanę, to na zaspie.

haalo, czy może któras z was jest z osiedla cztery pory roku, nowy horyzont, krokusowe, hokejowa? ja też pragnę ustawki spacerkowej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jaaaaaaaaaaaaaaaa :D
cztery pory roku meldują się w gotowości spacerowej ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iiikkkaaa zastanawiamy się nad mieszkaniem na tym osiedlu, możesz napisać jak tam się mieszka?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aguseek - nowy wątek już jest :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iiikaa no w końcu! piszę na prv :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aguseek, mieszka się ok. niezbędne jest jednak auto i duża cierpliwość do mega korków, jakie opanowały gdańsk południe.
niestety hanza nei jest dobrym deweloperem. niemal każdy przez nich postawiony blok boryka się z jakimiś problemami, których hanza nie chce usuwać. w naszym przypadku jest to błednie wykonany systen wentylacyjny - powietrze nam przez kratki wpada do meiszkania i w przypadku dużych wiatrów czyni spustszenie: bardzo ochładza podłogi, wdmuchuje nam nawet piasek do meiszkania :) itd dodatkowo nasze piwnice po niemal każdym deszczu są zalewane i teraz po 3 latach szczycimy się grzybem na wysokość ramion mniej więcej. dodatkowo blok jest źle ocieplony i ludzie podostawali rachuki za ogrzewanie w wysokości nawet kilku tysięcy pln. dlatego samo osiedle w sobie jest super, ale jakbym jeszcze raz miała kupować mieszkanie od Hanzy to powiedziałabym stanowcze nie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a moze jakas mamusia z Redy jest chetna na spacerki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny do nowego wątku sio ;)

http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-10-t225144,1,16.html

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
CZERWIEC/LIPIEC
1. arisa6 - 21 czerwiec SYN
2. francess - 2 lipiec SYN
3. mona_g - 3 lipiec SYN
4. Caroool - 3 lipiec SYN
5. Niklas - 5 lipiec CÓRKA
6. kasiorek555 - 7 lipiec SYN
7. lisiusowa - 8 lipiec SYN?
8. kulka07 - 10 lipiec CÓRKA
9. she_gd - 10 lipiec
10. annamaria836 - 17 lipiec CÓRKA - Aleksandra
11. PysiaKrzysia - 19 lipiec SYN
12. Nikita987 - 19 lipiec CÓRKA
13. aguseek - 20 lipiec SYN
14. hania_m - 20 lipiec SYN
15. monika:-) - 21 lipiec
16. carmelasoprano - 22 lipiec
17. marta82 - 23 lipiec
18. magda84 - 27 lipiec SYN
19. iiikkkaaa - 27 lipiec CÓRKA

SIERPIEŃ
20. Tesula - 2 sierpień
21. agusp - 3 sierpień SYN
22. Muszczek - 4 sierpień SYN
23. wercia83 - 5 sierpień SYN
24. Kejt - 5 sierpień
25. kasisyn - 5 sierpień
26. a_guniek - 10 sierpień
27. Kasia 0606 - 12 sierpień
28. margola13 - 12 sierpień CÓRKA
29. gosia_dim_ - 14 sierpień
30. milka0928 - 14 sierpień
31. Umchi - 16 sierpień SYN
32. mamasyna - 17 sierpień
33. kaska2308 - 18 sierpień
34. MARKOWA - 26 sierpień
35. Tamara - 26 sierpień
36. MamaFilipa - 27 sierpień CÓRKA OLA
37. MissMarple - 27 sierpnia

Jeszcze tylko 3 m-ce... niecierpliwość wzrasta!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

opinia położna kuzepska magdalena (3 odpowiedzi)

Proszę o opinie, o tej położnej :)

kiedy lekcje angielskiego dla dziecka? (34 odpowiedzi)

Moja Maja w tym roku konczy 3 latka zastanawiam sie czy to juz czas zeby poslac ja na lekcje...

Co jedzą wasze 1,5 roczne dzieci? (37 odpowiedzi)

Ciekawi mnie co jedzą wasze 1,5 roczne dzieci, mój synuś je tylko to co mu smakuje i co zna,...

do góry