Widok

MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-29

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
MRtusia – 11.11. – chłopczyk Szymon, 3380g, 54cm – ZASPA – cc
Aniak;) - 17.11 - chłopczyk Mikołaj, 3300g i 55 cm - cc
Mar-chew – 26.11. (05.12) – dziewczynka Hania, 2920g – UK – cc
Asienkaj - 01.12. (06.12.) - dziewczynka Hania, 3570g i 56cm - ZASPA
Sbj - 01.12. (12.12.) - chłopczyk Staś Franciszek , 3100g, 53cm, 8:30 - REDŁOWO - SN
Agus878 - 01.12 (10.12) - chłopczyk Patryk 2810g, 53cm - ZASPA - SN
Dziobus - 02.12 (30.11) - dziewczynka Zuzia, 2840g, 54cm - ZASPA - SN
Agusia:) - 05.12 (10.12) - dziewczynka Kornelia, 3580g, 53cm, 7:10 - KLINICZNA - SN
Anka165 - 06.12 (09.12) - chłopczyk, Łukaszek
Justa2684 - 07.12 - dziewczynka Aleksandra 4000g, 57cm, 10:20- REDŁOWO - SN
Dagmarka - 07.12 (12.12) - dziewczynka Laura - 3090g, 55 cm, ZASPA - cc
Galeria Magiczna - 7.12 (4.12) - dziewczynka Helenka, 3700g, 57cm, Redłowo, CC
Michalowa - 08.12 (10.12) - dziewczynka Lenka, 3050g, 54cm, 17:35 - REDŁOWO - SN
wiolka210 - 08.12 (24.12) - chłopczyk Oliwier, 3400g, 55cm, - REDŁOWO
Aniewa - 09.12 (11.12) - dziewczynka Basia 3550g, 57cm, 7:35
Anula78 - 09.12 (06.12) - chłopczyk Kubuś 3530g, 56cm, 16.40 - Kliniczna SN
Tusia9.12(18.12)dziewczynka Magdalenka 3100, 53cm zaspa
Maja - 10.12 (11.12) - chłopczyk Miłosz, 3700g, 60cm, 4:00 - WOJEWÓDZKI
Misica3 - 10.12- dziewczynka Hania 4770g, 60 cm godz 6:35 Wałbrzych
sylwiah-12.12(04.12)-chłopczyk Filipek 3820g,57cm godz 17:35
mamka - 13.12 (12.12) - chłopczyk Bartuś, 3550g, 56cm, 5:40 - REDŁOWO - SN
queen- 14.12 (25.12) - chłopczyk Michaś, 3495g, 57 cm, CC
LidkaJ-15.12 (11.12) - Magdusia 3680g, 56 cm, kliniczna- SN
Wiola77 - 16.12 (11.12) - Mateuszek ,3200g,55 cm godz 9:20 -wojewódzki-cc
GrudniowaIwa - 17.12.2010 (15.12) - dziewczynka Adrianna, 4300g, 59 cm, godz.16.37, CC
Ania-Gd - 20.12 (30.12) - dziewczynka Nikola, 2830g, 49cm, 20.45 - KLINICZNA - SN
BlueBell - 21.12 (31.12) - Natalka 3200g, 55cm, ZASPA - CC
Linaa - 22.12 - Aleksandra 4650, 57cm, Wejherowo - SN
Kulkaa - 24.12 (31.12) - dziewczynka Zuzia, 3450g, 55cm - ZASPA - SN
muszelka - 24.12 (03.01) dziewczynka Łucja, 3300g, 54cm, Kliniczna - CC
Anna1979-28.12 (31.12), Jacek, Zaspa CC
ola_h - 28.12 - chłopczyk Wojtuś 3670g, 55 cm-12:35, ZASPA, SN
Trotka - 03.01 - dziewczynka Nikola 3420g, 57 cm-14.40 - WEJHEROWO-SN
Justyna_ - 07.01- chlopaczek, Marcin Jacek, 56cm, 4.000, godz 17.50 ZASPA


Mamusie grudniowe cz. 1
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-t158001,1,16.html?hl=grudniowe
Mamusie grudniowe cz. 2
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-2-t161023,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 3
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-3-t164468,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 4
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=168770&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 5
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-5-t171915,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 6
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=175621&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 7
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=180109&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 8
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-8-t183174,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 9
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-9-t186446,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 10
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-10-t190405,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 11
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-11-t192446,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 12
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-12-t194677,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 13
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-13-t196765,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 14
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-14-t198625,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 15
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-15-t200574,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 16
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-Grudniowe-2010-cz-16-t202860,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 17
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-17-t206348,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 18
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-CZ-18-t211246,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 19
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-CZ-19-t215779,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 20
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-cz-20-2010-t218977,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 21
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-21-t223270,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 23
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-CZ-23-t235652,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 24
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-24-t240821,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 25
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-25-t246768,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 26
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-26-t251576,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 27
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-27-t256459,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 28
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-28-t263923,1,16.html
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
juz zamowiłam lekarza do domu dr draga z tego co pamietam to mamka tez go zamawiała do domu
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No witam w nowym! ;-)

Wiolka, dobrze zrobiłaś, niech lekarz sprawdzi. Będziesz spokojniejsza. Napisz później co powiedział.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bardzo dużo jest teraz chorych dzieci w przychodniach prawdziwe oblężenie :(
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bo pogoda taka zdradliwa kurcze...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki dziewczyny za porady co do ubioru :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej witam się w nowym
u nas noc była straszna od 3 Filip budził się co chwilkę nie wiadomo dlaczego i obudził się o 6 i cały dzień był płaczliwy ciągle przy mojej nodze wył żadne zabawianie nie pomogło nawet dałam przeciwbólowy syrop i viburcol i dziąsła posmarowałam żelem i jakieś camile płyn od ząbkowania dałam i nic żadnej poprawy myślałam że zwariuję masakra spał trzy razy po 10min a teraz wieczorem był tak padnięty że ledwo co wykąpałam i od razu zasnął myślę że przyczyną takiego zachowania jest ta druga nieszczęsna jedynka która się przebija uff jak dobrze że już śpi tyle pracy mnie jeszcze czeka nawyciskaliśmy soku z jabłek marchwi i winogron mam 30litrów muszę wszystko zawekować
spokojnej nocki babeczki pa
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia napisz mi proszę jaki fotelik samochodowy jest najlepszy nie mam czasu szperać we wcześniejszych wątkach a już czas coś kupić i nogi wystają i głowa i nie mieści się już w nim Filip
z góry dziękuję
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiolka napisz jak tam mały co lekarz powiedział zdrówka chorym:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sylwiah oj dużo jest dobrych :D Pytanie zasadnicze to do jakiej kwoty by Cię interesował oraz czy ma to być fotelik przodem czy tyłem do kierunku jazdy czy taki i taki :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A od jakich cen zaczynają się dobre i tyłem? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mnie interesowałby fotelik przodem do kierunku jazdy a cenowo od 500zł wzwyż
patrzyłam na allegro ale mnóstwo ludzi zamawia takie tanie a ja wolałabym coś lepszego przecież ten fotelik posłuży nam trochę najważniejsze jest bezpieczeństwo dziecka
a co sądzicie o bazie isofix słyszałam różne opinie i sama już nie wiem czy lepiej pasami przypinać
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lidka a co masz na myśli pisząc dobry?

Fotelik minimum z 4* montowany tyłem ( ta opcja niestety jest droga) to koszt 700zł i wzwyż
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas tez kolejna masakryczna noc..ale co tu poczac, jak sie 4 zeby wyrzynaja, to nic dziwnego, ze boli:( 3 z nich sie przebily, jeden widac ze lada moment, mam nadzieje ze wtedy bedzie lepiej, bo teraz naprawde Mlody tanczy z bolu wciskajac buzke do podloza, rzuca sie i jestesmy z mezem pokopani na maksa (bo nie wyobrazam sobie zeby stac nad jego lozeczkiem cala noc, wiec spi z nami)
a co do fotelika, to ja juz od dluzszego czasu sie przymierzam, chcielismy kupic 9-36 kg, ale nie wiem czy to dobra opcja, bo nie mozna za bardzo odchylic do spania..mi w tym co mamy nie podoba sie to, ze Mlody pasy ciagle sciaga i boje sie jakby sie cos stalo, jakies do d.. sa i nie da sie ich pozadnie zapiac, mamy x-landera z kompletu od wozka..beznadzieja:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sylwiah bazy Isofix w zasadzie dotyczą fotelików 0-13kg po za wyjątkiem Maxi Cosi Pearl, który to montuje się za pomocą właśnie bazy. Większość fotelików powyżej 9 kg mają punkty kotwiczenia Isofix. I montuje się je bez bazy za zaczepy Isofix właśnie. Standardowo taki fotelik jest zamontowany na stałe i nie często się go wymontowuje no chyba, że ktoś ma dwa auta i potrzebuje fotelik zmieniać z auta do auta. Na pewno montaż na Isofixie jest bezpieczniejszy a fotelik jest zamontowany dużo stabilniej.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martusia ja nie polecam właśnie tych z przedziału do 36kg właśnie ze względu na słabe odchylenie siedziska do pozycji spoczynkowej. Zdecydowanie lepszy jest do 18kg, którego i tak będziemy używać do ok 4 lat.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wlasnie Agusia jak bylismy w sklepie i wlozycismy Szymka do takiego 9-36 to wygladal masakrycznie..taki bidulek w wielkim kolosie i bez mozliwosci wygodnej drzemki,a on zawsze spi w aucie..a co myslisz o 9-25 kg, one maja odchylenie?bo nawet sie nie orientowalam..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wlasnie patrze, ze w przedziale 9-25 nie ma zadnych z 4*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
niestety właśnie mamy dwa auta i trzeba będzie przenosić fotelik
wolałabym trochę większy niż do 18kg teraz Filip ma 10kg mam fotelik niby do 13kg ale on nie mieści się w nim wiem że dzieciaczki teraz tak dużo nie przybywają na wadze sama już nie wiem jaki a jaki masz sobie?
poleć parę trzeba będzie coś wybrać
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://fotelik.info/pl/testy/2011/ocena/malejaco/index.html
Sylwia, popatrz na testy, zawsze cos ci to rozjasni:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki Mrtusia
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja ogólnie nie polecam większych niż 18kg raz z powodu tego co pisałam wyżej czyli brak pozycji pół leżącej a to dla mnie nie do zaakceptowanie bo sporo czasu mała jeździ w aucie. Natomiast te do 25kg maja słabe wyniki lub wcale nie maja testów bezpieczeństwa. Ja przymierzam się do fotelika Maxi Cosi Pearl bo mam bazę używamy teraz z tym 0-13kg no ale jeszcze 100% decyzji nie podjęłam.

Z na prawdę godnych uwagi fotelików są takie:
Ceny różne niestety i te też bardzo drogie ale coś za coś niestety.

http://allegro.pl/jane-exo-isofix-4punkty-adac-4x-kolor-od-g-7-i1815709861.html
http://allegro.pl/fotelik-besafe-izi-comfort-x3-2011-9-18kg-ups-0zl-i1819785849.html
http://allegro.pl/fotelik-siedzisko-maxi-cosi-pearl-9-18kg-sprawdz-i1819785603.html
http://allegro.pl/maxi-cosi-tobi-od-reki-wwa-modlinska-i1819728924.html
http://allegro.pl/fotelik-samochodowy-romer-king-plus-2011-9-18kg-i1821483615.html
http://allegro.pl/romer-roemer-safefix-plus-trend-line-9x-kolor-i1822042486.html
http://allegro.pl/fotelik-romer-duo-plus-2011-isofix-9-18kg-ups-0zl-i1792838386.html
http://allegro.pl/romer-roemer-safefix-plus-tt-billy-classicline-i1823567532.html
Concord jest fajny ale niestety jeszcze nie ma wyników testów bo to świeżynka :(
http://allegro.pl/fotelik-concord-absorber-xt-isofix-9-18kg-sprawdz-i1819783606.html

Jeszcze kilka dobrych by się znalazło :)

A montowany tyłem do 25kg Maxi Cosi Mobi ale ja jestem średnio nastawiona na taki fotelik, który montuje się tyłem do kierunku jazdy bo oprócz bezpieczeństwa liczy się dla mnie jeszcze wygoda dziecka w całym okresie jego używania. Nie wyobrażam sobie 3 latka jadącego tyłem :/
http://allegro.pl/fotelik-samochodowy-mobi-9-25kg-maxi-cosi-wys0zl-i1819582841.html
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Oliwier ma infekcje gornych drog oddechowych przpisał eferalgan ibufen wrazie czego ,daje mu tez wapno nasivin i cebion i za wczasu antybiotyk przepisał ale ja z niego nie bede korzystac bo Olwier dzisiaj sie dobrze czuje :)
A co do fotelika moim zdaniem 1000zl to stanowczo za duzzoo ale to jest tylko moje zdanie do ceny 500zl tez sa swietne i bezpieczne foteliki i wiem ze zaraz sie zacznie ale przeciez to chodzi o bezpieczenstwo dziecka ja wiem o tym! w foteliku za 400 czy 500 zl tez bedzie bardzo bezpieczny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jasne że są jeszcze tańsze foteliki ale mają 3* więc bardzo bezpieczne już nie są, z takich to m.in Chicco Key. Bez testów nie kupiłabym fotelika bo nie mamy pewności że jest on bezpieczny. Sam atest nic nie daje niestety. Także jak już to tańszy ale z testami minimum 3* lub używany z dobrego źródła. Ja to zawsze sobie dzielę cenę fotelika na ilość dni przez lata używania go i wychodzi bardzo śmieszna kwota, którą to wydaje się na różne głupoty nie zdając sobie nawet z tego sprawy ;D
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak więc kupując fotelik np za ok 800zł, który będziemy używać ok 3 lat, dziennie wychodzi 74gr :D
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dobry w sensie bezpieczny. Kurcze my cały czas mamy burze mózgów w domu z powodu tego fotelika. Już kiedyś pisałam, że dostaliśmy na chrzest ale ja go nie chcę :( Siostra (matka chrzestna Madzi) jest w ciąży i nawet już proponowała, że go tak jakby ode mnie odkupi a my kupimy taki jaki chcemy ale tak mi głupio jej to przyznać jakby nie było prezent. Ech zakup innego spory koszt ale no właśnie ta świadomość, że sprawdzony, polecany. Ja bym się czuła bezpiecznie. Znowu mąż mówi, że teraz jeździmy z fotelikiem z kompletu od wózka i nie wymyślam, ten co dostaliśmy wygląda solidnie, spore zagłówki itd.. no ale jest ogromny, słabo się rozkłada... a Madzia do niego to jeszcze maleństwo...
I to są minusy bycia tylko mamą, gdybym pracowała to bym zwyczajnie poszła i kupiła. A tak... namawiać i namawiać...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia dzięki za ocenę i namiary.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niestety foteliki z testami do tanich nie należą z tego powodu iż takie zgłoszenie do testów i przygotowanie do niego sporo kosztuje więc firma wlicza to w koszta i co za tym idzie w jego cenę :( Inne foteliki które producent produkuje tylko z ogólnymi normami pozwalającymi na sprzedaż fotelika, może pozwolić sobie na cenę niską gdyż wyprodukowanie takiego fotelika jest bardzo niskie. Oprócz samego kosztu produkcji firma nie ponosi żadnych dodatkowych wydatków.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej jaka cisza
a u nas nareszcie przebiła się lewa jedynka i Filuś ma trzy zęby
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny co na katar oprocz wody pryskanej do nosa , inchalacji z soli fizjologicznej , nasivinu soft dla niemowlat i odciagania ? moze macie jakies sprawdzone sposoby na swoje maluchy
Hania od piatku ma katar , nie spalismy nic w nocy z piatku na sobote , na basenie nie bylismy , juz bylo lepiej i znowu wydaje mi sie ze gorzej , tez pewnie ta pogoda ,
co jej jeszcze moze pomoc zeby sie nie meczyla tak ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej:)
rozwiewam ciszę :p

sylwiah współczuję...na szczęście ja nie odczuwam ząbkowania małej...właśnie przebijają się jej górne jedynki i ujuż troszkę białego widać..ale mała nie marudzi..jaest taka, jak zawsze ;] mam dzielną dziewczynkę! ;]

ja mam fotelik romer..i jestem zadowolona - kupilismy w zeszlym tyg w mama i ja -koszt 769zl (kaska ze chrzcin odłożona była na fotelik)

ostatnio, któraś z was chwaliła się umiejętnościami maleństwa i również muszę przyznac brawa, bo dzidzius dużo potrafi...ładnie! ;]

nasza malutka potrafi też kilka rzeczy:
robi papa (teraz perfekcyjnie, za każdym razzem:P),
daje buzi, robi nosek-nosek, buc-buc,
pokazuje jak kocha - robi tuli-tul, przybija piątkę, robi pac-pac (klepie rączką wetdy), w wanience - jak powiem zrób szlapu-szlapu - to energicznie chlapie nóżkami,
pokazuje, gDZIE Bozia (ale jak pytam gdzie mama albo tata..to nawet nie drgnie:P chyba muszę ją nauczyć, gdzie mama :P ), i rzuca piłką, sama trzyma butelkę i z niej pije i z niekapka też :} no i tyle ;]
kochana malutka nasza ;]
tani tani nie potrafi, bo mamusia i tatuś beztalencia muzyczne :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
asienkaj, nasz też ma nos zapchany
i nie znam innych sposobow, oprocz tych, ktore wymieniłaś...
:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, jeżeli chodzi o katarek, to można jeszcze smarować pod noskiem maścią majerankową, pomaga w oddychaniu, inhaluje.

Moja młoda przechodzi 3-dniówkę i jest już na etapie wysypki.
No i ząbkuje. Wyżynają jej się 4 zęby naraz. Górne jedynki i dwójki... ojjj... lekko nie jest.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a zapomnialam ze maścią majerankową też smarujemy , trochę jak teraz zasnęła to uspokoił sie nosek , ale już mi ciężko sluchać tego jej noska ,

co do ząbkow to ja nie odczułam ani jednego że idzie , przypadkiem znalazlam , ma 4 na dole i 2 u góry tak śmiesznie bo u gory z jednej strony ma jedynke a z drugiej dwójke :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka

zdrówka dla chorutków.
my na katar stosujemy euphorbium - oraz ja smaruję małego maścią pulmex baby na klatce piersiowej i stópki. Naszemu malemu to bardzo podoba - znaczy się ta maść nie tylko jest rozgrzewająca, ale równeiż ułatwia mu oddychanie.

a co do umiejetności mojego malucha to dzisiaj wszedł na fotel w pokoju i próbował wejść do kojca, który stoi obok fotela. Póżniej poszedł do karolinki do pokoju, a tam przy parapecie stało drewniane małe krzesełko ( takie od drewnianego stolika do karmienia), ja prasuję w łazience, a mój mąż wchodzi do dzieci i biegnie z krzykiem do dziecka, które stało na poręczy krzesła i trzymało się parapetu. Innych umiejętnośći w stylu nosek-nosek, buzi-buzi, chlapu chlapu nie chce się nauczyć. Jedyne co to czasami robi papa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aa tak - maść majerankowa pod nosek - też stosowałam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziobus, zam ten bol, u nas to samo;/ juz tydzien bez spokojnej nocy:( 3 sie przebily, a czwarty lada chwila..lekko nie jest..tylko paracetamol w czopkach pomaga
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja uwielbia kwiaty i stara się je ściągać z parapetu:-/ Jeden już spadł na podłogę, przeleciał kilka centymetrów koło jej główki. Kurcze chyba muszę te wszystkie kwiaty przenieść do Karoli do pokoju.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
doczytałam poprzedni wątek.

justa - gratuluje podjęcia trudnej decyzji. Ja z jednej strony chcialabym siedzieć z małym cały czas, a z drugiej strony potrzebuję pracy i kontaktu z ludźmi.

sylwiah - wow Filus chodzi - brawo. Staś dużo przemieszcza się z meblami i od wczoraj chodzi trzymany za jedną rączkę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gdyby nasza sytuacja finansowa pozwoliłaby mi zajmować się Zuzią, to pewnie jeszcze bym siedziała w domu, choć czasami były takie dni, że już miałam dosyć i chciałam iść do ludzi.
Teraz już w zasadzie się cieszę, że pracuję.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pomaga jej tez w oddychaniu troche nawilzacz powietrza , ale właściwie jest to chwilowa pomoc , włączamy go popołudniu i wyłączamy jak się kładziem a tak caly czas chodzi w pokoju ,
spróbuje tej maści do nacierania może jutro , może wygrzeje się i przejdzie jej troche , mam nadzieję ze nie zamieni się w jakieś gorsze choróbsko bo wcześniej się tak właśnie zaczynało jak nawet doszlo do zapalenia oskrzeli i grozil nam szpital , ale narazie właściwie nawet myśleć nie chcę o tym , mam nadzieje że nie bedzie tak zle
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ramatii venus plus 9-18. Agusia mam propozycję odkupienia takiego fotelika. Co o tym myślisz? Jesteś naszą forumową ekspertką :) Z góry dzięki za opinię.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny!
Co tu taka cisza? Cały dzień nic nie piszecie?

Ja się martwię. Mąż chory...był u lekarza, jakiś wirus panuje.U męża w pracy 5 os. chorych. Boję się że się zarazimy z Lenką. A miałyśmy jechać w piątek znowu na Kaszuby do rodziców. Kurcze jak się ustrzec. Pewnie jak miał to i tak już nas zaraził.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas mała zaczyna stać bez trzymanki- więc chorror przeżywam w domu,
niestety "papa" nie chce robić, tańczy a raczej podskakuje na siedząco do rytmu muzyki jej jakoś wychodzi, śpiewa swoje aaa gdy usłyszy muzykę, łapie za kabelki sama mówi "nienienie" i z uśmiechem zostawia je a my jej bijemy brawo- więc kuma o co chodzi, nogę ma sporawą bo 11,5cm długości stopę więc jak dla mnie nie jest mała - po tatusiu chyba, uczy się strzlac nowe minki i zapierdziela po całym mieszkaniu, że trudno jest sie zorientować gdzie ona akurat jest.
Dzisiaj spacer na Jasień nam się szykuje z Wiszących- na pocztę i do przychodni po recepte na mleczko- słoneczko niby świeci ale jak na dworze nie wiadomo;/ do tego je już znami obiadki, zupki gotuje na piersi z kurczaka i mannie byśmy wszyscy zjedli, a drugie to różnie zazwyczaj coś tam do dziubka dostanie, więc jej jadłospis wygląda tak:
6- 6:30 mlczko 210ml
dżemka z 1 godzinkę
8-9:00 chlebek z masełkiem i szyneczką 89% z piersi kurczaka do tego herbatka,
10-11.00 kaszka,
12-13.00:mleczko,
13-14.00 obiadek,
dżemka 1-2 godzinna
16-17 podwieczorek,
17-18 kaszka,
19-20 mleczko
20-21 - spać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
LidkaJ niestety Ramatii nie ma żadnych testów i w związku z tym nie wiadomo jak z jego bezpieczeństwem.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
muszelka 0 u nas jadlopspis bardzo bardzo podobny z małą różnicą, że około 13 nie ma mleczka, tylko jak o 10 kaszka to dopiero koło 13-14 - obiad.

Dziś mieliśmy fatalna noc, maly płakal i rzucal się caly czas. Rano okazało się , że w nocy miał gorączkę - rano z reszta też - teraz śpi - pomyłka właśnie się obudził.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie ostatnio było ciężko. Całkowity brak apetytu. Zęby górne 3 wychodziły, do tego katar. Nawet mały nie chciał pić. Zielonkawe kupy, 2 tyg. bardzo cięzkie. Najgorzej że na nic nie miał checi, obiad to jedliśmy 2 godz., na rózne sposoby zachęty do jedzenia. Nie wiem czy to brak apetytu czy jest taki niejadek że do wszystkiego trzeba go zachęcać. Czy ktoraś z Was też ma tak ciężko z jedzeniem?
Od pażdziernika chce odstawić od piersi, czy któraś z Was ma jakis sprawdzony sposób?
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas też nocka tragiczna - Hania rzuca się po łóżeczku jak opętana... i do tego ten makabryczny ryk...
Dzisiaj stanęła przy stole - nie wiem jak to zrobiła - bo do niego nie dosięga - chyba jakoś z wyskoku ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Musze pochwallic moje dziecko ktore od dwoch dni przesypia cale noce:))) tzn zasypia o 21-22 i wstaje o 7-8 bez jedzenia w nocy az bylam w szoku jak sie wczoraj obudzilam patrze jasno a mala spi w lozeczku:) tylko ona strasznie sie kreci w nocy i rozkopuje i nie wiem co zrobic zeby jej bylo cieplo, bo dzis byla cala zimna z rana, ubieralam spiworek ale nie miala w nim swobody, a i tak ubieram jej bodziaka na krotki i pajacyk na to, a jak to u Was wyglada z odkrywaniem i wykopywaniem sie?

Muszelko to u Was wychodzi jedzenie prawie co godzine lub dwie max? jak moja tak jadla to ja szalu dostawalam ze co chwile musze jej cos przygotowywac:) a teraz na szczescie sie to ustatkowalo i wyglada tak:

8-9 kaszka z owocami okolo 90ml gstej kaszki plus sloiczek owockow albo starta brzoskwinka, nektarynka jub jabluszko

10-11 mleczko, robie 180ml a wypija roznie

drzemka

13-14 sloiczek hippa kleik orkiszowy z owocami albo owoce z biszkoptem, albo jogurt z owocami 190ml

16-17 obiadek duzy sloiczek plus maly deserku albo jogurcik

20 - 21 mleczko 180ml ale wypija tez roznie

a pomiedzy soczek, woda, cos do skosztowania ode mnie

no i zawsze jeszcze w nocy bylo 180ml ale zobaczymy jak to bedzie dalej z tymi nocnymi jedzeniami:)

jaby sie juz nie budzila w nocy to jej ten hipp o 13 zastapie mlekiem bo dwa razy po 180ml to troche za malo

i mam pytanko czy Wy juz wszytskie dajecie gotowane obiadki? takie jak Wy jecie? ja jakos nie moge odejsc od sloiczkow bo to bardzo wygodne a z tego co my jemy to ciezko by bylo cos malej dac, czasami dostaje szyneczke, parowke, buleczke, jakies miesko ziemniaczka ale to tak na skosztowanie
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeny jak Wasze dzieci ładnie jedzą... Moja od kilku dni nie chce nic innego jak mleczko. Próbujemy kilka razy dziennie mały słoiczek ale i tak zazwyczaj mamy go na dwa dni... A waży 10.200 więc sporo chociaż nie wiem jak to możliwe... Próbuję dawać owoce w tej siateczce ale dzisiaj polizała dwa razy i koniec.
Nie wszystkie dajemy więc to co my jemy, ja pewnie Was dogonie za dwa lata.
Agusia dzięki za odpowiedź.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lidka, jak mój nie chciał jeść z łyżeczki to mu robiłam np60ml mleka i pół dużego słoiczka owoców:)zawsze zjadał,a z łyżeczki marudzi czasem..i teraz często tak mu daję jak zęby idą, 2x dziennie i przynajmniej porcja owoców zjedzona.. u nas Szymek znacznie rzadziej je..co ok4 godz..może dlatego musi jeść w nocy?chociaż na noc zjada prawie 300ml kaszki sinlac, ktora podobno jest baardzo sycąca..zdziwiłam się że tak wasze dzieciaczki często jedzą..
a my kupilismy w koncu fotelik..be safe combi isofix..koles w sklepie i to co poczytalismy nas przekonalo zeby jak najdluzej wozic Mlodego tylem do kierunku jazdy, w Skandynawii jest taki obowiazek do chyba 4 roku zycia..niby tylem jest 5x bezpieczniej i widac to po ich statystykach..my mamy wersję ze mozna i tylem i przodem, bo nie wiem jak bedzie za 2 lata, jak sie bedzie miescil itp,wiec wolalam sie zabezpieczyc, ale koszt masakra..1590zl :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak to wychodzi niestety, że Luśka je prawie co 2 godziny..niekiedy tylko podziumdzia ale buźkę otwiera i tyle ile może zjada... wydaje mi się, że lepiej częściej i mniejsze porcje niz co kilka godzin i duże- ponad to Mała strasznie szaleje i spokojna jest tylko wtedy gdy zanosi się na spanie.

my wozimy małą już w foteliku przodem do kierunku jazdy (tak samo jak w wózku)- niby posiadamy taki tyłem i przodem ale to jest dla mnie wygodniejsze- poza tym mała szcześliwa, ze widzi co się z przodu dzieje no i mnie też ma na oku w samochodzie. W trakcie drogi już nie je- chyba, ze sie wybieramy dalej niż 2 godziny od domu wtedy siedzę z nią z tyłu.

od kilku dni mała stoi bez trzymanki- ubaw z tego ma niezły- ale ja cała poddenerwowana jestem bo boje się o jej upadki.

wczoraj byłam na kontroli u Pani doktor i po recepte na mleczka, niestety znów w gabincie dla chorych dzieci nie było wagi więc już drugi miesiąc nie jest ważona;/ - Pani doktor ma się tym zająć jesli chodzi o brak wagi. Ale wygląda na zdrową i silno- jak to Pani doktor okresliła- do tego chciała by mała z leżenia do siadu wstała a tak od razu na dwie nogi jej sie wyprostowała- zdziwienie niezłe w oczach Pani doktor. Zapytałam o ciemiączko- usłyszałam, z powinno jeszcze być- bo jesli za szybko zaniknie to też nie za dobrze, do tego zawsze usg można przez ciemiączko zdrobić w razi potrzeby- kiedy zaniknie nie wiadomo.
Okazuje się, że mała ma spuchniete dziąsełka na dole- czyli 1-2 tyg będa się przebijać dolne jedynki- zobaczymy, bo idzie to opornie.
No i ten niekończący się katar- ehh
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny mam pytanie czy szczepi któraś dziecko na grypę? Poważnie się nad tym zastanawiam. Mała dostałaby dwie dawki w odstępnie 4 tygodni. Co o tym sądzicie?
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja na bank nie szczepie... ostatnio zauważyłam nowy trend na namawianie do tego typu szczepionek, gdzie jeszcze kilka lat temu lekarze odradzali... mówili wtedy, że jak się raz zaszczepi to trzeba już każdego roku szczepić - bo organizm się przyzwyczaja do wspomagania układu odpornościowego... no i często ludzie chorują tuż po zaszczepieniu - właśnie na grypę i przechodzi się ją gorzej niż normalnie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam
jeśli chodzi o szczepienie na grypę to słyszałam bardzo różne opinie na ten temat i za i przeciw ,lekarze oczywiście namawiają szczególnie małe dzieci i osoby starsze ale ja osobiście szczepić nie będę
wasze dzieciaczki bardzo często jędzą Filip też często otwiera buźkę nawet jak jest najedzony gdy widzi że ktoś coś je ale ja karmię go co 3-4 nawet 5 godz tak jak teraz śniadanko zjadł 7.30 usnął 10.30 nakarmię go jak wstanie około12 a mój Filuś nie je tak jak wasze dzieciaczki kasza mleczko nie lubi tego na śniadanko musi być świeża bułeczka(wczorajszej nie zje) do tego wędlinka albo paróweczka jak wstanie to danonek ten większy potem około 14 obiadek czasem ze słoiczka ale raczej ja gotuję prawie jak sobie mniej przyprawiam później owoce najczęściej ze słoiczka czasem z jogurtem ścieranych na tarce nie chce z kolacją mam problem nie wiem co mu dawać to zjada czasem kanapkę czasem jakieś owocki ze słoiczka no i mleczko pije tylko przez sen i karmię go w nocy wypija dwa razy po 250 dodajętroszkę kaszki może by spał całą noc bez jedzenia ale ja chcę go karmić bo kiedy dam mu to nieszczęsne mleko którego nie lubi dobrze że chociaż jogurty i serki wcina
ale on jest zabawny chodzi już sam po całym domu i po podwórku i to jak szybko nawet wyrabia się na zakrętach mogę powiedzieć już oficjalnie że Filipek sam chodzi:)
nocki są męczące wierci się przewraca ciągle go muszę przykrywać płacze przez sen jęczy ach te zęby
stopę to ma Filutek wydaje mi się długą 13cm a wasze bobasy jakiej długości mają stópki jeszcze jaka szeroka ciężko mi buty kupić
mamka już tak długo się nie odzywa ciekawe co u niej
miłego dnia babeczki
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje dla Filipka!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dokładnie, gratulacje dla Filipka :) dzielny chłopak :) moja Hania tak marudzi, że już z nią nie mogę ;P niech te zębiska się wyklują bo zwariuję...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja ma 11,5cm długość stopki- i wydaje mi się, ze duża jest
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas straszna noc. maly budzil sie co chwilę.

Co do jedzenia to nadal do wszystkiego trzeba zmuszać.

A juz mozna dawać chleb z wędlinką i masełkiem?

co gotujecie dzieciakom na obiad?bo ja nie mam pomysłu, zwykle jest to ziemniaczek, marchew i indyk.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej
dzięki dziewczyny
ja już od prawie dwóch miesięcy daje chlebek i bułeczki a wędlinkę wprowadziłam z miesiąc temu czy można?! nic się złego z Filipem nie dzieje a coś musi jeść
na obiadki to ja robię różne kombinacje z mięs dodaję indyka kurczaka schab muszę zacząć wprowadzać rybkę której Filuś nie chce może jakoś go do niej przekonam
a warzywa dodaję różne często cukinie ziemniak marchew pomidor i wiele wiele innych w 10 miesiącu można prawie wszystko dodaję też kasze ryże makarony
np. gotuję schab do tego ziemniak cukinia pomidor odrobinka soli łyżka oliwy z oliwek trochę cebuli ciutkę kaszy i potem wszystko trochę zmiksuję (kiedyś filip jadł nie miksowane a teraz wymyśla pluje jedzeniem)
możesz też zrobić rosół na skrzydełku
anka możesz kombinować ze wszystkim zmieniać warzywa np.zamiast marchwi dodaj cukinię albo brokuł kolejnego dnia kurczak z pietruszką selerem makaronem itp.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej ja tez od prawie 1,5 miesiaca daje chlebek z maselkiem i wedlinami sekiem itd Oiwier je juz wszystko! oprocz nabialu bo po nim ulewal kwasnym zapachem niedlugo zaczne spowrotem wprowadzac tzn serki je ale juz jogurty nie moze bo wlanie ulewa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczynki:-))
Sylwia- dzięki za pamięć..:-))Czytałam wszystkie wpisy, ale nie pamietam już co i jak pokolei...Także może tak ogólnie napisze co u mnie:-) wybaczcie..
Agusia - dzięki właśnie tez zastanawiałam się nad zakupem fotelika, dzięki za rady na pewno skorzystam - Ty to zawsze wiesz jak doradzić:-))
Justa - to chyba Ty borykalaś się z decyzją o pracy - jeśli mozesz sobie powzwolić na siedzenie w domu to spoko - siedź i ciesz się maleństwem:-)) na robotę zawsze będzie czas!
Filipek duzy chlopczyk - i jesli się nie mylę to już chyba chodzi, brawo.
Na katar polecam rozgnieść ząbek czosnku i powieścić w bandażu przy łóżeczku - uwaga będzie śmierdziało w całej sypialni, ale pomaga taka inhalacja!
Jeśli chodzi o odstawienie od piersi to też o tym myślę, bo przez to bartek ma problemy ze spaniem i w żłobku też z tym kłopot, szuka cyca i do niego się budzi! Polecam mój sprawdzony sposób z poprzedniego odstawiania- wywar z korzenia pietruszki - pić przez 1 lub 2 dni po ok.4-5 szklanek - na pewno pomoże!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co do spania - to u nas polarowy pajacyk i chcę wprowadzic śpiworek - bo tez mi sie maly rozkopuje.

co do zębów - ida - więc mamy katar i marudzenie i tego typu podobne sprawy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A teraz krótko co u mnie - no dzieje się...
nie ma to jak zorganizowana mamuśka - rano rewolucja - wszyscy się tłoczą w łazience, potem kazdy biegnie w sowją stronę, mąż z dzieckiem do złobka, ja do pracy a starszy do szkoły.
Bartuś juz lepiej w żlobku, je ładnie, podobno się ładnie bawi i tylko troszkę popłacze jak maż go oddaje, no tylko z tym spaniem kłopot, bo panie narzekają, że śpi po 15-20 min. Cieszy się jak tylko po niego przychodzimy i jest calkiem nieźle!
W pracy dużo nowych tematow i zmian, ale moze być , bo lubie nowe wyzwania. Ogolnie nie moge narzekać, wysoki obcas, makijaż, wyjściowy stroj i można się poczuć atrakcyjną ;-))) nawet z wystajacym brzuchem - dzisiaj mialam ubaw , bo starszy kolega z pracy zaczepiła mnie i powiedzial że wyglądam zjawiskowo - hahaha, ale mialam bekę!
A po pracy znowu staję się 100% mamką - cały swój czas poświęcam chłopakom, a to lekcje ze starszym a to zabawa i spacer z Bartusiem i tak do wieczora a jak idą spać to znowu przygotowuję się do nowego dnia!
Dzisiaj rano musiałam nawet przygotować ciasto na drożdżowke dla synka na jutrzejszą imperze szkolną. Takze wszystko można sobie zorganizować!
Ale nie jest tylko tak rożowo, bo brakuje mi snu, maly budzi się często w nocy a i starszy też potrafi robić wędrówki nocne i tak jak na autostradzie miedzy pokojami a potem na zegarek i 6.00 czas zacząć nowy dzień!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przepraszam za literówki i za to że się tak rozpisałam...
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i powiem Wam że brakuje mi tego mojego pisania z Wami, ale chętnie Was podczytuję i korzystam w Waszych porad.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamka jak miło że się odezwałaś
fajnie że sobie radzisz ze wszystkim oby tak dalej a z czasem wyśpisz się na pewno pozdrawiam
no właśnie brakuje mi tego ładnego stroju makijażu buta na szpili wiecie jak to jest w domu nie zawsze zrobi się makijaż a przebieram się parę razy Filip nauczył się parskać przy jedzeniu:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My nie szczepimy na grype, tzn ja sie bede szczepic ale malutkiej nie, moja mama lekarz mowi ze takich maluszkow sie nie szczepi bo to za duzy szok dla organizmu, jakos damy rade, wzne zeby nie chodzic w duze skupiska i tam gdzie moga byc chorzy

a mam pytanko jak Wy dajecie ta buleczke z szynka? bardzo ja drobicie? czy kawalki?
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarka ja daję po malutkim kawałeczku tak na przemian raz troszkę bułki raz wędlinkę troszkę w palcach rozciskam to jest najlepsze jedzonko Filipa jak zobaczy bułkę to baz względu czy głodny czy nie będzie jadł.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny,

my równiez nie szczepimy na grype, ale za to szczepimy na ospe. U nas na osiedlu wśród dzieci panowała ospa w te wakacje. Dzieci zaszczepione tylko kilka krostek, pozostałe temperatura i wysyp na całym ciele.
I podlączam się pod pytanie Dagmarki. Jak dajecie dzieciom kanapki?? Moja Ola dopiero ma trzy zęby więc nie bardzo ma czym siekać :)
Parówkę kroję w plasterki i nacinam z obu stron, aby łatwiej było jej zjeść :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak ja Laurce daje parowke to jej drobie widelcem na wiórki:) jakos nie moge sie przemoc zeby dac jej cos w kawalkach przeciez ona tego nie pogryzie...i tak czasami jak jej sie trafi jakis wiekszy kawalek to tak dziwnie go przelyka albo kaszle pozniej a ja z przerazeniem czekam czy aby sie nie zakrztusi ehh chyba mi tao jeszcze troche zajmie zanim dam jej cos w wiekszych kawaleczkach
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zmierzyłam Laurce stopke 11cm widze ze to standard a ja myslalam ze jakas super duza po mamie:) ja mam 40:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny,

u nas kolejna koszmarna noc..Ola budziła się co pół godziny z płaczem. Myślę że idzie druga górna jedynka. Ma juz lekko pęknięte dziąsło, jakby się zraniła, ale tak samo wychodziła pierwsza jedynka. To już piąta taka nocka. Jakbym była sama i miała jeszcze iść do pracy, to nie wiem czy fizycznie dałabym radę. Na szczęście jest mój mąż i wstajemy do Oli na zmianę.
Ale w nocy placze tak mocno że muszę ją brać na rączki i chodzić po pokoju aby zasnęła :( Biedne dzieciątka, muszą tak cierpieć..

Dagmarko ja na początku tak samo dawałam parówkę. Drobno rozciapałam widelcem i nakładałam na łyżeczkę, ale Ola nie chce zjeść tej parówy z łyżeczki. A te kawałeczki bardzo jej odpowiadają. Tylko bardzo gęsto nacinam z obu stron każdy kawałek, tak że w buzi jej się rozpada.

I też mamy katar :( Mała zaraziła się ode mnie. Mi już przechodzi, ale kaszel mam okrutny. Powinnam do lekarza się wybrac...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia już druga noc z rzędu budzi się o 5.30 i jest activ około godziny. Ja wstaję idę do drugiego pokoju i tu ją lulam na rękach i po godzinie wracamy do męża. Nie wiem co to czy zęby czy się jakoś przestawiła, nie mam pojęcia. Potem śpi do 9.30.
Ja wczoraj trochę poczytałam o jedzeniu i tak np pieczywo to niektóre źródła podają od 10 mc, wędlinę to nawet od 11 więc fajnie oczywiście, że podajecie ale też fajnie, że mogę uznać, że nie jesteśmy takie znowu do tyłu. Pocieszyło mnie to :)
No i ważna decyzja, mój mąż podjął decyzję w końcu, że faktycznie fotelik nie jest odpowiedni. Huraaa. I tak albo Maxi Cosi Mobi albo besafe izi comfort x3. Poszukamy, przymierzymy, zdecydujemy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamka super że się odezwałaś.

justa u mnie tez straszny kaszel

małego na grypę nie szczepię, mój mąż i rodzice mieli poważne powikłania po szczepieniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale się cieszę!!
Oleńka zaczęła dzisiaj raczkować i sama siadać! :)
A tak się martwiłam...
Zabawnie to robi, tak ostrożnie, przesuwa kolanka po centymetrze ale najważniejsze że do przodu ;)

Sbj u mnie kaszel dzisiaj trochę słabszy. Już mnie tak nie dusi jak wczoraj. Ale i tak wybiorę się do lekarza aby mnie osłuchał.
A Ola miała katar dwudniowy. Uf!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny!
Mamka - fajnie, że się odezwałaś i że wszystko ok u Was.

U nas ok. Wychodzi w końcu druga górna jedynka - już prawie, prawie jest.
Poza tym cały czas bronimy się przed wirusem. Mąż już lepiej...a ja mam czerwone gardło kurcze. Mam nadzieję, że jednak nic z tego nie będzie poważnego.
Jutro jedziemy z Lenką do moich rodziców na tydzień. Odpocznę sobie...ostatnio wciąż w biegu i mam dość.
Na grypę nie szczępię, siebie też nie.

Aaa, zapomniałabym się pochwalić ;-). Wczoraj pierwszy raz zostawiłam Lenkę wieczorem. Byłam w teatrze na Shreku ;-). Miałam stresa, bo od urodzenia Lenki tylko ja ją kładę spać, no i daję cycka ;-). Ale mama mnie namówiła, żebym poszła, że ona sobie poradzi - akurat fajnie się złożyło, bo mama na parę dni przyjechała i jutro razem jedziemy na Kaszuby. No i okazało się, że spoko luz. Ja przed wyjściem dałam Lence pierś, a mama pół godz. później dała kaszkę, wykąpała i próbowała uspać tak jak ja, leżąc z Lenką w łóżku i tuląc. Ale Lenka była ponoć b. aktywna i po pół godz. mama miała dość, wsadziła ją do wózka i jeździła kolejne pół godz. po pokoju i mała zasnęła. Potem mama ją przełożyla do łóżeczka. W ogóle nie płakała i nie szukała już cycka. Także podejrzewam, że nie byłoby problemów z odstawieniem od piersi. Zwłaszcza, że Lenka już za bardzo nie szuka piersi - ja sama jej daję. To chyba ja nie jestem gotowa żeby ją odstawić.
A sztuka suuuper! Na prawdę dobrze się bawiłam ;-).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super Justa! ;-) Gratulacje!

Lenka nie chce raczkować. Chce tylko stać i chodzić. Ale od jakiegos czasu sama siada. Ale nie z lezenia na plecach, tylko przewraca sie na brzuch i przyjmuję pozycję do raczkowania i siada.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Michałowa u Oli było tak, że z pozycji siedzącej podkurczała jedną nóżkę, pochylała się do przodu i przyjmowała pozycję do raczkowania. tylko że ta noga nadal pozostawała zgięta i nie wiedzia co z nia zrobić. jak już się jej udało wyciągnąc nóżkę spod pupy to się jej cztery łapki rozjeżdzały i zaczynała pełzać. Ale pokazałam jej kilka razy jak tę nóżkę wyjąć i pomagałam w raczkowaniu i się udało :)
A dotąd albo chciała chodzić albo pełzała. Na razie sama jeszcze nie wstaje przy kanapie ani w łóżeczku.

Michałowa miłego odpoczynku.
Ja nadal nie potrafię się przełamać i zostawić Olę mojej mamie. Wiem że sobie z nia doskonale poradzi, ale.. na pewno nie tak jak ja..
Tylko męzowi ufam i nie boję się wyjść z domku gdy on się nią opiekuje. Potrafi wykąpać, nakarmić, przewinąc i ululać tak jak ja :)

A jak to jest u Was dziewczyny? Zostawiacie wieczorem maluszki z babciami i wychodzicie z domu? Komu ufacie najbardziej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A może będzie tak że Lenka pominie etap raczkowania i od razu zacznie biegać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justa ja bym chętnie chciała gdzieś z mężem wyjść ale nie mamy nikogo, kto mógłby się zaopiekować dziewczynami :(
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja bym bardzo chciala zostawic mala i wyjsc ale niestety nie mam komu:( moja mama nie zostanie z nia bo sie boi, co mnie dorowadza do szalu bo przeciez mieszkamy z nia i Laura dobrze ja zna a ona Laure, no ale nie chce i juz, a druga babcia tez sie boi i nie zostanie z takim malenstwem...no i jestem uziemiona:((( wyobrazcie sobie ze ja nie wyszlam nigdzie bez malej od jakis 7 miesiecy...a nie przepraszam bylam raz na kilka godzin u koleznki jak akurat Laura zostala z tata, a tak jestesmy same, tata w szwecji a ja juz poprostu glupieje:(

no a poza tym dzis chcialam ambitnie ugotowac malej obiadek tak jak niektore z Was:) i zdazylam tylko obrac marchewke i byl placz i lzy ze sie nia nie zajmuje i skonczylo sie na sloiczku...kiedy Wy macie czas gotowac? w sumie to moglabym jak mala zasnie o tej 21 ale jestem tak padnieta ze siadam przed kapem spraztam i ide spac
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lenka też tak właśnie ma z tą nóżką. Też ustawia się do raczkowania i tyle, wraca na tyłek ;-).
Może jeszcze zacznie raczkować? Kto tam wie ;-)

Ja chętnie bym zostawiała Lenkę, ale też nie mam z kim. Mama rzadko jest. W sumie chętniej z mamą bym zostawiła niż z mężem ;-)). Ale oczywiście i tak uważam, że to ja wszystko zrobię najlepiej ;-))))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas dzien wyglada tak pobodka 7-8, mala na rece i do kuchni kawa, kanapka (wszystko z mala na rekach bo jak ja puszcze na ziemie to wszystkie szafki pootwierane, szuflady powyciagne i najgorsze ze staje przy wszystkim i boje sie ze walnie na kafelki glowka), pozniej kaszka i idziemy jesc
9-11 zabawa tzn mozna to tak nazawac bo jest to zrzucanie i rozrzucanie wszytkiego co mala znajdzie na swojej drodze
11 - mleczko i probujemy zasnac czasami od razu a czasmi polgodzinki
jak mala zasnie to ja mam czas na prysznic ubranie sie ograniecie mieszkania i spakowanie nas na spacer czyli jakies 40minut
pozniej kolo 12 spacerek
wracamy 4-5 i daje malej obiadek - sloiczek i deserek i bawimy sie roznie, zalezy czy spala na spacerze jak spala to do 20 a jak nie to kolo 18 ma drzemke i wtedy mam czas zrobic a jak dobrze pojdzie to i zjesc obiad:) a jak nie spi to jem dopiero cos jak zasnie na noc czyli kolo 21...ehh mowie Wam czasami mam tak dosc...ale co zrobic wystarczy jej smiech i humor sie poprawia:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jakos nie mam tego przeswiadczenia ze sama zrobie wszytsko najlepiej, ale jedyna obawa by bylo ze mala bedzie plakac za mna, jak jest z tata to nie placze ale z kims innym niewiadomo

a czy Wasze dzieci potrafia sie czyms zajac na dluzsza chwile? tzn 5-10 minut? Laura chyba nie potrafi sie bawic, nie wiem, nawet ja z nia usiade i pokazuje jak cos gra ze mozna naciskac itp to chwile poptarzy ponaciska ale juz zaraz znudzona, nie wiem czym ja zainteresowac, ma tyle zabawek ale niczym sie nie bawi, tylko chodzi za mna wspina sie na noge, albo raczkuje po calym domu z niezwykla szybkoscia i owiera co sie da:) a ostatnio hitem sa husteczki potrafi wyciagnac wszystkie z pudelka, i drzwi od szafek ktore zamyka i otwiera
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jeszcze nigdy nie wyszłam nigdzie bez małej. Z dwa może trzy razy była na spacerze tylko z tatą. Przyznaję boję się ale zmęczenie daje górę i marzy mi się jakieś wyjście na wolność tak na chwilkę. W środę idę na zumbę może to mi da powera mam taką nadzieję.
Madzia chwilę jest w stanie wytrzymać sama w kojcu i się pobawić ale jak się jej przypomni, że już potrafi wstawać to wstaje i krzyczy, że chce wyjść. Skoczek się już znudził... A jak ją puszczę na podłogę to moment jest przy kablach i wchodzi na schody co mnie przeraża i lecę do niej jak szalona. Mam mieszkanie totalnie nie dla małych dzieci, schodki schodeczki itd.
Dzisiaj noc była koszmarna po drugiej wstała i do 3.30 szalała. Wstała o 8 ale i tak od 3 non stop przy cycku, właśnie piję kawę i marzę o chwili spokoju jednocześnie czując wyrzuty sumienia za to myślenie bo przecież takie kochane, zdrowe dziecko :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej:)
justa, brawa dla malej!! :}

nasza malutka od dziś potrafi kolejną rzecz... uśmiałam się i zdziwiłam bardzo... spacerowałyśmy dziś i przy ulicy stal krzyz ,
a ja mowie do malej: zobacz BOZIA, zrob Amen BOZI..
i zrobiła! a mi szczeka opadła! okazało się ze babcia ją uczyła i chciała zrobić mi niespodziankę a mala się wydala ;]

no i jeszcze od kilku dni gaworzy sobie mamamam a ja sie cala podniecam ze w koncu mowi mama :P ale mowi zupełnie nieswiadomie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o jejku... przykro mi, ze nie macie z kim zostawić maleństw i wyjsc na chwilkę z domku - to naprawdę orzezwia umysl i ciało, tak sam na sam z partnerem lub ze znajomymi:)

ja nie mam zadnych oporow, zeby zostawić dziecko z babciami czy z moimi siostrami (jedna ma 14l, druga 21i nawet ta mlodsza lepiej sobie radzi:P)
nawet dziś wychodzimy na urodziny do znajomych, a mala zostaje z moja siostra ;p

tlko postanowiłam ze przyjdę ją wykąpać i posmarować - bo właśnie nie pisałam wczesniej, ale moja mała załapała z powietrza jakiegoś wirusa -tak pow. lekarz- i wygląda jakby miała ospę! masakra..niby się tego nie leczy, bo to wirus..ale jakies smarowidła zappisała nam i wapno pije..aj ta mala nasza
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja mam komu małą zostawić tzn teściowej ale nie chcę. Ja nie wiem jak ona wychowała swoje dzieci... Jak ją obserwuję to jestem załamana tym ja się opiekuje Olą. Chodzi mi głównie o to że ona ją nosi na rękach. Jak posadzi Olę i mała zacznie skwierczeć (bo na rączkach lepiej) to od razu ją podnosi. Nie pozwala dziecku uczyć się raczkować, nie potrafi jej czymś zainteresować, zero wyobraźni i fantazji. A wystarczy blaszana pokrywka i plastikowa łyżka do bicia w nią.. Niczego nowego nie potrafi jej nauczyć, jedyne co robi to powtarza wszystkie odgłosy jakie wydaje Ola :/
Dodam jeszcze że Ola nie cieszy się na jej widok, ale jak zobaczy teścia to wyrywa mi się z rąk do niego z radności.

Moja mama jest zupełnie inna. Ola również bardzo lubi się z nią bawić.

A tak z nowych umiejętności Oli (nie wiem czy już Wam pisałam) to potrafi:
bić brawo
pokazać: mrugające gwiazdki" czyli otwiera i zamyka dłonie
przybije piątkę
powtórzy niektóre dźwięki po mnie
podnosi rączki do góry jak ją pytam :jaka duża jest Olusia? Taaaka duża!"
i to chyba wszystko :)

Dagmarko (i Wy również dziewczyny) jeśli smutno Wam czasem w domku to zapraszamy do na na Osowę na spacerek i kawkę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hEJ
Justa gratulaxcje dla malej, dla reszty maluszkow zdrówka życzymy.
Chuba jakiś wirus biegunkowy panuje, bo my lekko załapaliśmy.
Pozda tym musze donieść że w Akpolu jest promocja na foteliki Romer 9-18kg i są przecenione z 924 zł na 740zł. Polecam ja dzisiaj kupiłam i chyba będzie ok. Jest stabilniejszy w samochodzie niż Maxi cosi Tobi - oba przymierzałam do auta i zdecydowanie wygrywa Romer, poza tym jest trochę szerszy i na pewno w grubych ciuszkach wygodniejszy.
Mały zadowolony a jutro sprawdzimy , bo jedziemy na wycieczkę na Kaszuby.
Pozdrawiam wszystkie serdecznie:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam
Justa super będzie coraz lepiej
dziewczyny kupcie zabezpieczenia na szafki szuflady schody super sprawa ja mam wszystko zabezpieczone i jak Filip dojdzie do szafki to ją tak ciąga ciąga pokrzyczy trochę i idzie dalej polecam wszystkim
Dagmarka nie noś ciągle małej na rączkach szkoda kręgosłupa
ja kiedyś wcześniej też ciągle narzekałam że Filip nie chce się sam bawić że ciągle stoi mi przy nodze i krzyczy mamamamam ale teraz jak sam zaczął chodzić jest mi coraz lżej więcej sam się bawi ma samochodziki którymi jeździ krzycząc brum brum i ciągle chodzi wszędzie go pełno także dziewczyny wytrwałości z czasem będzie naprawdę lżej
a jak już Filip przyjdzie do nogi i marudzi to siadam z nim chwilę się bawię zainteresuje go czymś nawet nie zauważy że pójdę i bawi się sam
ja jak potrzebuję coś pilnie zrobić to zostawiam małego z mężem wychodzi on z nim na spacer zabawia go lub ewentualnie z teściową
aniewa ale twoja malutka już potrafi bardzo wiele rzeczy szybko się uczy Filusia codziennie uczę robić pa pa no i czasem pomacha no i potrafi pokazać gdzie nos szukać kotów pokazać gdzie pies gdzie ptaszeczki albo deszczyk kap kap od razu podnosi głowę do góry zabawne są dzieci i takie kochane jak zacznę przytulać się do Filusia to drze się okropnie nie lubi tego kopie mnie wtedy i bije po twarzy śmieszy mnie to
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tez bylam w akpolu wczoraj w poszukiwaniu fotelika ale napaliłam się na tyłem i nie mieli. Myślałam nad mobi bo tani ale facet z mama i ja mi go wybił z głowy, że bez testów nie ma zagłówka i niby maxi cosi miało kilka wypuszczonych słabych więc by nie ryzykował. Także zbieram na ten co Ty MRtusia. Był recaro tyłem ale czytałam, że słabo wypadł. Został tylko besafe.
A moja mała to potrafi kosi-kosi, taaaka duża, wie gdzie nosek, raczkuje, wstaje i chwile sama wytrzyma. Mowi mama, tata, dada, baba, adam. Przy oknie jak stoimy po 18 to jak mąż podjeżdza pod bramę to pokazuje tata i obślinia całe okno z radości :) Mniam jak jest głodna ale to się prawie nie zdarza:) Chyba tyle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
myślę, że to dobry wybór Lidka:) teraz jeszce dziecko nie wie ze fajnie by sie jezdzilo tylem a i tak widzi duzo w szybie, bo wysoko jest ten fotelik:)no i daja kupon na darmowe lusterko do obserwacji dziecka do tego fotelika:) my tez kupowalismy w mama i ja:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale bierzesz ten z opcja tyl i przod?bo my taki mamy..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MRtusia czy to jest taki fotelik jaki masz? http://www.autofoteliki.pl/besafe-izi-comfort-x3-isofix,2,61,172.html

bo tyle tych jest besafe ze sie pogubilam:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak tylko z opcja przód i tył. Drogi jest ale warto, jeszcze jak Wy jesteście zadowoleni to też uznam, że polecany :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarka nie comfort tylko combi. Mi się też to już wszystko merda :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lidka tylko my kupimy dopiero w grudniu:) a i pytalas o czapeczke jest z H&M tylko kupiona jakos w sierpniu wiec nie wiem czy jeszcze maja
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justa dziekujemy za zaproszenie na spacerek ale z moreny to troszke za daleko, jak mam sie tluc tymi autobusami gdzie teraz wszyscy kichaja kaszla to juz wole zostac na osiedlu:)

Laurka umie raczkowac baaardzo szybko, staje przy wszytskim i nawet trzyma sie sciany:) moj maly spiderman:))) robi brawo brawo, mowi da i wyciaga po cos raczki, wyciaga raczke jak kogos widzi jakby sie chciala przywitac, czasem jej sie zdazy zrobic papa, robi "mam klopoty" lapie sie za glowke:))) umie przesylac caluska, jak slyszy muzyczke to rusza pupka i nozkami komicznie to wyglada:) i probuje juz stawac bez trzymanki, na szczescie odpukac zawsze spada na pupke
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chcialam zapytac czy Wasze dzieci same trzymaja butelke? moja sie nawet do tego nie kwapi, kiedys trzymala a teraz nie chce, nie wiem czy mam ja nauczyc czy sama kiedys zachce?

dzis chcialam jej kupic buciki na jesien i mialam zagwostke 21 czy 21, pani w ccc mierzyla jej stopke i sama nie byla pewna jaki rozmiar, i w koncu zadnych nie wzielam
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia nie chce trzymać butelki sama. Laurka dużo potrafi, muszę nauczyć tego z kłopotkami, zawsze mnie to u dzieci rozczulało.
Dzisiaj podjęłam próbę podania obiadku z ryżem tak żeby sprawdzić czy problem nadal istnieje. Chciałam przy mężu bo sama się boję. Matko dziewczyny do teraz mi się rece trzęsą, jak nam się zakrztusiła to razem z rąk do rąk ją przekładaliśmy i klepaliśmy po plecakach. Najdłuższa minuta może dwie w życiu. A fotelik to też poczekamy siłą rzeczy z racji ceny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Biedna Madzia, ale wiem jak to jest jak mi sie Laurka zakrztusila to mi sie nogi ugiely jak mama powiedziala wolaj pogotowie, na szczescie odkaszlnela, ale teraz juz zawsze jak jej cos daje to sie boje
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarka, dokladnie tak jaki pisze Lidka, to jest bs combi isofix, u nas jak narazie sie sprawdza:)
a co do dlawienia sie, to u nas tez ciagle jakies przeboje..czasem Mlody cos zje twardego nawet, a wczoraj zwymiotowal jak jadl barszcz ukrainski ze sloiczka..ehh..tez mam stres, ale staram sie cos dawac mimo to..
a co do porannego wstawania, to Dagmarka, moze wsadzaj Małą do krzeselka co? u nas jest tak, ze jak wstaje, to ok 40 min mi zajmuje poscielenie lozka, ubranie sie, umycie wlosow, pomalowanie i snadanie..w tym czasie daje Szymkowi na krzeselku zabawki, ostatnio hitem jest tubka pasty do zebow;p czasem go wsadzam do lozeczka i sie bawi..pod koniec juzzawsze marudzi, ale co zrobic..mysle sobie ze krzywdy mu nie robie, a nauczy sie cierpliwosci:) a jak Mlody idzie spac, to mam czas tylko dla siebie i to dodaje sil na reszte dnia:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MRtusia no to krzeselko to jest chwilowe wybawienie dla mnie, ale niestety tylko chwilowe, o 40 minutach to nie ma mowy:) 10-15 malutka wysiedzi jak jej dam moj stary telefon do ciumkania albo kluczyk, zabawki na specjalna okazje:) w lozeczku to jeszcze krocej, no taka to juz moja Laurka urwis jeden nie wysiedzi w miejscu nie zainteresuje sie niczym na dluzsza chwile:) musze sobie jakos radzic
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarka, ale moze wydluzaj stopniowo ten czas, jak pomarudzi to trudno..przeciez tez musisz miec cos dla siebie:)moj tez marudzil na poczatku i sie przyzwyczail:) ja mu opowiadam co robie, pokazuje, ze chowam poduszke itp. to dluzej wytzrymuje;p
a co do butli, to moj jest leniuch, niby czasem wypije cos sam, ale generalnie ma rozlozone rece (jak lezy) i on sie tym nie interesuje;p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam
ja teraz też uważam że trzeba dziecko przyzwyczajać do samodzielności i przetrzymać dłużej czy w łóżeczku czy też w krzesełku,nawet jeśli marudzi.Wcześniej szkoda mi było jak Filuś płakał i grymasił i nosiłam go często na rękach aż załatwiłam sobie kręgosłup dalej mi boli okropnie i siłą rzeczy nie noszę go teraz zbyt często i dobrze.Z czasem zauważyłam jak Filip sam zajmuje się sobą,zdarza mu się grymasić jak jest sam ale nie tak często jak kiedyś.Dagmarka spróbuj chociaż po troszku przyzwyczajać małą niech sama posiedzi z czasem będzie coraz lepiej.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zgadzam się z wami, że dziecko trzeba nauczyć samodzielnej zabawy i to jest w naszych rękach. Czasami mi przykro że maluch płacze, ale to przeciez dla jego dobra i mojego lepszego samopoczucia.

Dzis na przyklad musiałam go uspić w łóżeczku i co i włożylam go do łózeczka w porze spania a maly ryczał 15 minut, a później ja dałam d.. i się złamałam - poszłam do niego do pokoju i wyjęłam go z łóżeczka
Jest ciężko, ale wiem napewno, ze dziecko można nauczyc samodzielnej zabawy i samodzielnego zasypiania. Niejednokrotnie jest to okupione łzami mamy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nasza Luśka już od początku sierpnia je zupki na zmianę z ryżem, kaszą manną czy kaszą jęczmienną najczęsciej gotuję je na piersi kurczaka, i potartych marchewce, selerze i pietruszce

ostatnio makaron spagetti pokrojony i ryż do samodzielnego jedzenia

ogólnie nie wyrabiam już- pracuję w domu robiąc papierkową robotę za projektanta i kreślę projekty ale tyle ile mnie to nerwów kosztuje to głowa boli... niestety moje dziecko uwielbia wszelkie książeczki, kartki, papiery, no i wszystko to czego ruszać jej nie wolno...

stała się ostatnio płaczliwa , dziąsła ją strasznie swędzą, do tego sama już staje bez trzymanki i biega raczkując
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie dziewczyny,

ja również się nie daję małej. Nawet jak marudzi w krzesełku to nie reaguje tylko podsuwam inne zabawki. Jak już widzę potoki łez to ją biorę na rączki.

A u nas odkąd mała zaczęła raczkować jest urwanie głowy. Zjada wszystko co spotka na swojej drodze, mały odkurzacz. Więc odkurzamy po dwa trzy razy dziennie.
No i mamy spory problem bo Ola nie je nic innego poza mlekiem (i to też wypija niewiele bo zaledwie po 100ml co 5 godzn..)Kiedyś tak ładnie wszystko wcinała a teraz zje łyżeczkę obiadku lub kaszki lub owocków i koniec.
Muszę jej zrobić posiew moczu i badanie ogólne bo brak apetytu moze być spowodowany bakteriami Coli. Albo to ząbki?? Sama nie wiem. Jest strasznie marudna i najchętniej wisiałaby tylko mi na rączkach wtulona w moją szyję.
Do tego ponownie pojawiło się duże odparzenie na pupie :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny,
padam na twarz, bo mąż wyjechał i jestem sama do końca tygodnia z dwójką dzieci. Masakra jakaś rano godzina 6 pobudka , szybkie ogarniecie siebie, potem Bartusia i starszego, odwożę do żlobka i pedzę do pracy, potem znowu do zlobka, stanie dzisiaj w korku godzinę, wpadłam do domu , psrawdzilam lekcje, poszłam do apteki i do sklepu, potem odwiozłam starszego na trening, wykąpałam Bartusia, przygotowalam ciuszki na jutro, zjadłam coś w locie i teraz mam sekunde dla siebie.
Wiem , ze na Was i wasze rady zawsze można liczyć.
Mam taki problem, czy któraś z Was podaje Bebilon Pepti 2?
Bartuś w sumie dostaje teraz troche wiecej tego melczka bo powoli chce go odstawiac od piersi. Od czwartku robi śmierdzące kupy, 4-5 dziennie, czasami zielone! Podawałam smectę ale bez rezulatatu, dzisiaj poprosiłam w aptece o nifuroksazyd i podałam mu go na wlasną rękę, ale nie wiem czy dobrze?
Zastanawiam się czy to może byc alergia właśnie na mleko Bebilon?
Czy ktoraś z Was to przechodziła?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czytam rózne artykuły i dochodze do wniosku, ze maly mogłby nie tolerować tego mleka bo:
- jest strasznie niespokojny w nocy, budzi się wierci, nie przespał spokojnie ani jednej nocy od urodzenia i budzi się kilka razy,
-robi 4-5 smierdzących kupek - zielonkawych,
-miał pojedyncze krostki przypominające ugryzienie komara,
-ma zatkany nos,
- czasami jest szorstki brzuszek
Kurcze sama nie wiem, chyba będę musiała porozmawiać z pediatra, tylko zastanawiam się czy to może jest normalne prxzy wprowadzaniu mleka u alergika?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa no i pupe ma po tych kupach nieźle odparzoną, tak jakby pokrzywą zbita:-))cala czerwona!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny u nas na odparzenia bardzo dobrze sprawdza sie Bepanthen, ten co smarowalo sie piersi przy karmieniu, coprawda nie mialysmy jeszcze nigdy tak na maxa odpazonej pupki ale jak jest mocno czerwona to smaruje bepnthenem dosc grubo szczegolnie na noc i rano najczesciej juz nic nie ma:)

Mamka a co do mleczka dla alergikow to nie pomoge za duzo, my dawalismy juz jakos od 3 miesiaca enfamil O-lac i chyba cos tam sie dzialo z kupkami ale raczej byly to zatwardzenia niz rozwolnienia, a innych efektow po mleczku nie zaobserwowalam
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A te kupki krostki i zatkany nosek to moze od zabkow?

Moja lekarka jak mala miala rozwolnienie dala nam enterol, nam bardzo pomogl po kilku dniach stosowania, mowila ze jak nie pomoze to wtedy dac smekte a jak i to nie pomoze to wtedy dopiero sie zastanowimy nad nifuroksazydem
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamka ja ci też niestety nie pomogę my pijemy nan sama tak zdecydowałam i jest ok ale Filip mało wypija dwa razy po 250ml ale daję serki jogurty i inne jedzonko ładnie je
myślę że może warto spróbować innego mleczka i jak będzie ok Bartuś prześpi całą noc współczuję ci tych nieprzespanych nocy u mnie Filip przespał pięknie całą noc obudził się tylko dwa razy na mleczko
nareszcie teraz odczuwam radość macierzyństwa w miarę przespane noce uśmiechnięte dziecko z którym można pobawić się spacerki w wózku(kiedyś nie mogłam go zmusić ciągle beczał) jestem szczęśliwa:)
a kiedyś był jeden wielki płacz marudzenie rączki ciągłe pobudki w nocy choroby zbyt częste mam nadzieję że to już nigdy nie wróci
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamka moja miała te same objawy przy Bebilon Pepti ale 1 podawaliśmy Delicol i było ok ale cenowo średnio mi się to opłacało. Potem byliśmy na Nutramigenie ale mała strasznie ulewała a smród mleka niemiłosierny :( Teraz Kornelia jest na mleku sojowym na receptę i jest rewelacyjnie kupki super a ulewanie przeszło :D
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak pupa jest odparzona to spróbujcie Tormentiol w aptece bez recepty mozna kupic, naprawde skuteczny , Hani bardzo pomaga jak coś sie dzieje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hEJ.
jestem w pracy , ale zerknęłam, bo wiem, że na Was można liczyć.
Agusia, mój starszy synek też był na mleku sojowym Isomil i było ok.
Jak kiedyś rozmawiałam z lekarką, to mówiła , że już nie podaje się go dzieciom. Kurcze dziwne, kiedyś można było a teraz nie - starszy się na tym wychował i było dobrze.
Zobacze jak będzie do końca tygodnia, jak będzie dalej problem z kupą to ide w piątek do lekarza.
Dzisiaj rano tak sie obs....że musiałam go włożyć pod kran!
Masakara jakaś!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my tez dajemy bebilon sojowy i jest ok:) zniknely wszystkie objawy AZS, bo jak juz pisalam niestety ma je stwierdzone i co miesiac do dermatologa chodzimy na kontrole..mamka, a mi jeszcze przyszlo do glowy, ze moze to nietolerancja na gluten co?dermatolog mi powiedziala,ze objawem sa rozwolnienia..podajesz juz dlugo?moze to to?
a mam pytanie do dziewczyn, ktore zaklejaja oczko maluchom, bo pamietam, ze ktoras tez musiala, jak to robicie?bo te plasterki sa beznadziejne, odklejanie to taki ryk, ze zal mi Szymka:( zakladam mu bawelniana opaske, taka jak na wlosy sa, ale ostatnio czesto sciaga:(moze macie jakies pomysly?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justa no to mnie przestraszyłaś i też lecę do lekarza bo mam dokładnie to samo, tylko mleko u Madzi się liczy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MRtusia,
ale czy nietolerancja na gluten mogła wyjśc dopiero teraz?
Głupie pytanie , ale czy we wszystkich produktach zbożowych, które na tym etapie podajemy jest gluten? Biszkopty, chlebek, kaszki????
A Czy dawałaś Bebilon Pepti? I jak nazywa się Bebilon sojowy?
Rozwolnienie pojawiło się dopiero we czwartek, i jest do dziś. Podaję więcej tego bebilonu i tylko to mi przychodzi do głowy.
Pomysłów na oczko niestety nie mam, zdaję sobie sprawę , że na pewno kązdy pomysł będzie drażnił Szymka:-((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A i jeszcze mam pytanie do kiedy jogurciki trzeba podawać tylko te dzidziusiowe a kiedy można np danonki?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lidkaj
moja alergolog bardzo skrytykowała Danonki, powiedziała ze zwieraja szkodliwe dla dziecka koloranty i nie powinno się ich dzieciom podawać, lepiej dać zwykły jogurt;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamka, my mamy po prostu bebilon sojowy, nie ma dodatkowej nazwy..
co do glutenu, to dokladnie sie nie orientuje, bo u nas nie ma tego problemu, tak tylko zapytalam lekarke, ale wydaje mi sie ze powinny odrazu wyjsc objawy nietolerancji..ja jak podaje zbozowe produkty to wlasciwie wszystkie maja gluten..musisz popatzrec na opakowaniach , bo nie wiem co dokladnie podajesz, ale w kaszkach zbozowych jest na pewno..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamka, my odrazu dostalismy sojowe, pepti nie uzywalam..
mojej kolezance pediatra tez powiedziala, zeby danonkow nie dawac, ze lepsze normalne, najlepiej naturalne i do tego owoce
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MRtusia dzięki:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chyba zależy od pediatry. Moja Patrycja też wychowała się na sojowym i wszystko było ok. Kiedyś jak byłam na zastępstwie bo mojej lekarki nie było też młoda lekarka stwierdziła, że teraz mleka sojowego się nie podaje więc zapytałam dlaczego niestety nie otrzymałam odpowiedzi chyba sama nie wiedziała dlaczego :/ Po za tym mleko jest normalnie dostępne w aptekach więc jakoś dziwne to dla mnie że jest nie wskazane. Mojej pomaga więc nie zamierzam go przestać pomagać bo nie dostałam żadnej mądrej odpowiedzi dlaczego miałabym go nie podawać. U nas w kraju to w ogóle z tymi mlekami jest dziwna sprawa jak mieszkałam w UK to mleko sojowe można było kupić zupełnie normalnie w hipermarkecie.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
podawać :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia
masz rację , mój starszy synek się na nim wychował i dobrze je tolerował i wyrósł na zdrowego , mądrego chłopczyka!
Wiem tylko ,ze pediatra może bedzie chciała mu dać Nutramigen, ale się nie zgodzę!!!! Jak kiedys z nia rozmawiałam, to powiedziła mi właśnie taką ścieżkę Bebilon Ppeti - Nutramigen a dopiero w ostateczności sojowe!!!
Nie ma mowy Nurtamigenu mu nie dam!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi właśnie położna powiedziała abym podawała jej pełnotłusty jogurt naturalny - więc podaję jogurt grecki, który ma 10% tłuszczu i Hania go uwielbia :)
Ja się nie boję podawać Hani ciasteczek - pomimo, że mi się kiedyś zakrztusiła... no i sama ładnie je wszystko... ostatnio jak jadła malinki to w ogóle się nie pobrudziła - malinki trafiały prosto do buzi :)
Ja też zaczynam dostrzegać uroki macierzyństwa :) Hania coraz częściej przesypia nocki, a jak się obudzi to zajmuje się sama sobą (od kiedy sama wstaje) - zawsze zostawiam jej soczek w łóżeczku i rano go wypija... tylko później w ciągu dnia muszę za nią chodzić ;P
Hania też robi "mam kłopot" ;P, a jak bierze zabawkę telefon - i powiem jej zrób Hallo, hallo - to przykłada do główki (do uszka)- jeszcze jakby miała usta z tyłu głowy czy na ramieniu to by się wszystko zgadzało ;P i jeszcze ma nową zabawę - zatyka sobie uszka rączkami ;P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej:)
ale nasztajbowałyście..już nawet nie pamietam co bo szybko luknełam w przerwie w pracy, okienko okienko ::: p :P
no ale za to dluzej posiedze, bo dziś rada szkoleniowa:/

Moja mała jak skóńczyła 5 miesięcy - z kilka razy sama trrzymała butlę, ale szybko o tym zapomniała..no i jak miała 8 miesięcy sama zaczeła trzymać sobie butlę - nie uczyłam jej specjalnie i teraz jest tak wygodnie! :P

o 6 rano mała dostaje butlę w łóżeczku a ja spokojnie mogę szykowaćsię do pracy, zaoszczedzone ok 10 min:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a no i zgadzam sięz wami co do nauki samodzielności! też robię tak, jak wy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może chodzi o to, że soja jest często modyfikowana genetycznie?- ale chyba takiej nie używa się do produkcji mleka dla dzieci? a, i kiedyś czytałam, że soja powoduje raka? i nie jest wskazane aby jej dużo spożywać?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mar-chew ale to mleko co ja podaję to nie jest mleko stricte sojowe, zawiera jedynie olej sojowy, izolowane białko sojowe oraz lecytynę sojową, ponadto dużo innych składników odżywczych.

Mleko Isomil wskazane jest do leczenia dietetycznego alergii IgE-zależnej lub nadwrażliwości na białka mleka krowiego, pierwotnej i wtórnej nietolerancji laktozy, galaktozemii, nietolerancji glutenu, biegunek z towarzyszącą nietolerancją laktozy, wszelkie zaburzenia układu pokarmowego takie jak wzdęcia, biegunka, ulewanie.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia:) ja tylko zgadywałam czemu nie jest nagle zalecane ;P trochę sobie powymyślałam :P drugie dopisałam ;P
a, jeszcze jeśli chodzi o "tańczenie" - ostatnio Hania akurat stała jak poleciała muzyka i zaczęła machać pupą i podrygiwać nóżkami - ale to śmiesznie wyglądało ;P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mar-chew no właśnie nie wiadomo czemu ale to tylko wymysł u nas w kraju, na całym świecie stosuje się mleka sojowe a Polska jak zwykle robi problemy :/
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny!
Ale naproukowałyscie.
Chcialam tylko się przywitac.
Jak dobrze, ze ja do mamy pojechałam - jestem tak chora od soboty że głowa mała. A wczoraj bylo najgorzej. Goraczka i taki katar, zawalone zatoki, ze nie moglam oddychac. Masakra jakas. Tesknie za Lenką okrutnie, bo mam ograniczony z nia kontakt i boje sie ze ja zaraze. Dzis juz niebezpiecznie kicha o rana...
Dzis spalam w innym pok. i moja mama spala z Lenka. Smutno mi...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Michalowa
pomyśl że dobrze robisz dla swojej Lenki :-) uszy do góry będzie ok!
Ja własnie w pracy się zaszczepiłam na grypę ;-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Powodzenia Mamka:) Agusia, a ty podajesz bebilon czy to drugie?bo juz sie pogubilam..ja nawet nie wiedzialam, ze taka zadyma z tym mlekiem, nam od razu dala, ale jak poszlam po recepte do pediatry to gdzies mi przemknela mysl, ze zrobila dziwna mine jak powiedzialam o tym mleku, ale stwierdzialm,ze to pewnie moje przewrazliwienie..
Michalowa trzymaj sie, u nas tez chorubsko..maz chory,ja tak troche bylam, tylko Szymek dzielny jest na szczescie:) zaczelam mu profilaktycznie podawac wit c bo zaczyna sie ciezki okres jesiennych choróbsk na około ;(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas takie śmierdzące i zielone kupki były bardzo często jak mała była jeszcze na Bebilon1 ale jak tylko wyskoczyło jej uczulenie to ani HA nie pomogło no i tak dostała na początku Bebilon Pepti 1 a teraz juz na 2 przeszła- i no widac było, ze organizm próbuje sie przyzwyczaic do tego mleczka..ale teraz juz jest ok- zreszta ona je to mleczko tylko 3 razy dziennie a w wiekszosci nasze pokarmy stale... Od wczoraj mała jest płaczliwa strasznie i marudna, widać, ze strasznie ją swędzą dziąsełka:( nie wiem mam wrażenie, ze do tego jeszcze jakby kolejny skok rozwojowy sie przyplatał- zreszta zobaczymy kiedy minie i co jest tego przyczyna...

no i bebilon Pepti 2 nadal na morenie w aptece w Netto po 6,99 na recepte :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MRtusia podaję małej Isomil 2 :) Na Pepti była na samym początku ale nie za bardzo jej pasowało.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam,
u nas żadnych nowych postępów.
Co do oczka nie pomogę nie wiem jak zaklejać oczko.
Co do mleczka nie pomogę - mój pije gerbera - moja decyzja i jest ok.

Co do uroków macierzyństwa - macierzyństwo to czysta przyjeność, ale nocek jeszcze nie przesypia :(, tylko z jedzeniem jest fajnie - mały obiadki je pięknie - oczywiście żadnych sloiczków - je tylko to co my - dzis na przykład, była smażona pierś z kurczaka w panierce, a do tego ziemniaki duszone z kalafiorkiem i tarta marchewka. Wczoraj jadł gotowane mięsko z kurczaka i ziemniaczki i gotowaną fasolkę pokrojoną na kawałki.

Dzis byliśmy z dzićmi w loopy's - mały zwiedził całe loopys i bawil się doskonale. My też bawiliśmy się świetnie - polegam na odstresowanie. Choć jak chodziłam z małym po tych wszystkich labiryntach, mały glównie raczkował sam i trzeba go bylo tylko podsadzać na górę, lub zsadzać w dół, - to ludzie patrzyli się na mnie jak na wariatkę. Ale my bawiliśmy się naprawdę super. Wróciliśmy szczęśliwi i mokrzy od potu.

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MRtusia a dlaczego zaklejasz oczko? ja sie ostatnio zastanawiama wlasnie nad tym bo malej jedno oczko jeszcze troszke ucieka, ale lekarka nic nie mowila

Tak mysle ze moja mala to troszke jak to kiedys Marchew napisala chyba daleko za murzynami:)))czy jakos tak w porownaniu do Waszych dzieci, szczegolnie z jedzeniem

tzn je duzo roznych rzeczy ale dzis mi sie zupka z ryzem krztusila, wiec nie odwazylabym sie jej dac ryzu tak ugotowanego czy makaronu zeby sobie jadla sama, a piers z kurczaka, jak jej dawalam to kroilam na wiorki:) jakos nie moge przemoc tego strachu przed zakrztuszniem...moze z czasem minie

no i Laura nie chce trzymac butelki, daje jej ona sie bawi cmoka smoczek ale pic nie che, tzn nie chce jej sie podniesc raczek z butelka zeby lecialo:) ale bede walczyc :)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i musze posluchac Waszych rad i przetrzymywac troszke Laurke moze w kocu nauczy sie sama soba zajmowac:)

a czy jak dajecie mleczko to dajecie na siedzaco czy na lezaco? ja zawsze na siedzaco lub odrobine pod skosem to moze dlatego jej sie nie chce trzymac tej butli
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam stracha przez historie tej aktorki błaszczyk chyba. Do dziś jej córeczka w śpiączce zawsze mi się jej przypadek przypomina. Tylko ja to panikara jestem, absolutnie nie można brać ze mnie przykładu.
W piątek lecimy do Szwecji na weekend, jakoś tak całkiem inne podejście mamy z mężem jak lecimy z małą. Stresujemy się. To u nas norma:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lidka ja niby panikara nie jestem i wieloma rzeczami sie nie przejmuje ale jakos z tym jedzeniem i krztuszeniem sie nie moge sie przemoc, ale przeciez nic na sile przyjdzie czas ze nasze dziewczynki beda jadly wieksze kawalki, kanapki i inne rzeczy :)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja też nie trzyma sama butelki leniwa ta moja córka :P

Jeśli chodzi o jedzonko to moja praktycznie je wszystko :) Oczywiście zdrowo i jedzonko przeznaczone dla dzieci w tym wieku :) Kanapeczki uwielbia :D
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Teraz Magdusia akurat nie chce nic prócz mleczka ale myśle że jej to przejdzie. Pocieszam się, że każde dziecko ma swój czas i nie chce ryzykować czy podawać jej czegoś co doprowadza ją do takich sytuacji, że biedna nie może oddechu złapać. Nie mam sumienia. Tym bardziej, że praktycznie wszystkie składniki są takie same w słoiczkach dla mniejszych dzieci. Nie mam ambicji żeby Madzia jadła to co my bo i przyprawy czy smażone to myślę jeszcze za wcześnie a my lubimy ostro. Chcę tylko by miała te składniki które w tym okresie potrzebuje tak jak Agusia pisze zdrowo. Jedyne co do wieku tracimy wg słoiczków to chyba spaghetii. Ryż jest też w tych po 4 miesiącu i wszystko inne też. Nauka gryzienia jest ważna dla rozwoju no i podobno ma wpływ na naukę wyraźnego mówienia ale trudno. Lepiej sepleniące dziecko niż zrobić krzywdę. Taka moja opinia chociaż analizuję to całymi dniami i martwię się nadal :P
A do tych co leciały już z maluchami, jak to jest z wózkiem, zrobiłam odprawę przez internet muszę zgłosić gdzieś wózek wcześniej czy uderzam zaraz do bramek?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
LidkaJ przy odprawie gdzie dostajesz bilet otrzymasz naklejkę z numerem rezerwacji i przyklejasz go na wózek i tyle. Wózek możesz oddać razem z bagażem głównym ale nie polecam lub oddać dopiero przy samym wejściu do samolotu :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja właśnie oddawałam od razu - w sumie nie na każdym lotnisku każą składać wózek aby go prześwietlić - ale jedna taka przygoda i miałam już dosyć ;P koła musiałam ściągać aby to cholerstwo chciało przejechać ;P no i raz zostałam olana przez obsługę lotniska (właściwie pracownika lini lotniczych) - panie stwierdziła, że to nie jej problem, że są schody a ja z wózkiem - to była moja ostatnia podróż tymi liniami :)

Dagmarka - widzę, że Ci przypadło do gustu "moje" powiedzonko :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja nie oddaję ze względu na to iż strasznie niszczą wózki no chyba, że wózek jest w pokrowcu.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a i Hania nie umie pić sama na siedząco - tylko jak leży :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny,
Mamka, my też jestesmy na bebilon pepti 2 i jest ciężko, jesteśmy na tym mleku od 2 miesięcy i są przeboje. Bebilon pepti 1 pił chętni, 2 niestety jest coraz gorzej, wielki krzyk, muszę podać butlę sposobami. Oprocz tego jest też na piersi. Za piersią jest szalony a ja nie mam tyle pokarmu i chciałaby juz calkowicie go ostawic, zwykle dwa razy dziennie wypije ok 60ml bebionu i to wszystko jak mi się uda poddac ale musi juz zasnać albo być bardzo głodny żeby ruszyć to mleko. Też mamy zielone kupki, sa okolo 3-4razy w tygodniu, podaję mu enterol. Ogolniee ma bardzo slaby apetyt, wszystko je na sile, je mało ale często. Pytałam ostatnio pediatrę że chyba on tego mleka nie lubi czy można byłoby inne, ona powiedziala że nie, do roku ma być na tym mleku.Budzi się bardzo często w nocy jeszcze cześciej niż kiedyś, czasmi co 2 godz., do tego nie używa smoczka i tylko się przebudzi to cyc, a ja przez 2 godz. nie naprodukuje tyle mleka żeby on zasnął i spał dlużej, chyba że się tak przyzwyczail. Także tez mam przeboje z tym mlekiem. Mamka a Twoje dziecko ma apetyt?, co dajesz do jedzenia?chciałbym odstawic od piersi ale jak to zrobić?:)pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to fakt, nie tylko wózki - ostatnio przeciągnęli mi po płycie lotniskowej moją torbę - dzięki czemu musiałam kupić nową... a niby miałam firmową... my kupiliśmy wózek w Polsce aby w ogóle nie trzeba było go wozić... bo w Luton i tak wyjeżdżają na taśmie... i właśnie w Luton mi tak potraktowali wózek, że myślałam, że się popłaczę jak go zobaczyłam... wózek który wyglądał jak nówka po kilku lotach wygląda jakbym całą gromadkę dzieci w nim woziła ;P na loty samolotem chyba najlepiej kupić parasolkę...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dokładnie Mar-chew ja mam parasolkę i wożę ją jeszcze w pokrowcu.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O kurcze to mnie wystraszylyscie. Ja tam nie mam jakiegoś super wózka ale jednak miło by było go nadal mieć :) Agusia pisałaś że przy odprawie ale jak zrobiłam przez internet to jak? My na szczęście nie latamy za często więc mam nadzieję, że ta jedna wycieczka nam mocno nie zaszkodzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak odprawisz się przez internet idziesz z tą kartką do Pani na stanowisku gdzie odprawiają Twój lot dajesz jej dokumenty a ona daje Ci bilet + naklejki na wózek. Potem idziesz z biletem i wydrukowaną odprawą i przechodzisz przez bramki.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia jakie mięsko wędlinki dajesz do kanapeczek
Filip uwielbia bułkę z masłem ale co zdrowego na to położyć to wszystko jest tak bardzo nafaszerowane chemią
co drugi trzeci dzień daję parówki z szynki sokołowa
wyczytałam gdzieś w internecie i jutro na śniadanie zrobię jajecznicę z jednego jaja na maśle
muszę się nagłowić co dawać mu na śniadania i kolacje jak już wcześniej pisałam kaszki nie zje ani z mlekiem ani bez mleka
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,
Ania - mój bartek ma dość dobry apetyt. Odstawiłam mu wczoraj mleko Bebilon Pepti i dzisiaj jakby lepiej z kupami. Zobaczymy jutro czy będzie juz zdecydowanie lepiej, bo to będzie oznaczało, że nie może tego mleka i już.
Walczę żeby go wykarmić, bo laktacja juz nie jest taka jak kiedyś, ale na wizytę idę dopiero w piatek i ewentualnie wtedy zapisze mi nowe mleko. Poprosze ją o Isomil, bo mój starszy synek na tym wyrosł i wszystko było i jest ok! także nie przekonują mnie opowieśc , że teraz się tego mleka nie daje - chyba dlatego że ktośna tym musi zarobić!
lece bo marudzi a ja jestem padnięta!
pa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak długo śpią Wasze dzieciaczki w dzień?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sylwiah moja je kanapeczki z chudą szynką, polędwicą lub innymi tego typu wędlinami. A jajeczniczkę robię na masełku i ścinam ją na parze :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej!
Ja nadal chora...masakra! Najgorsze, że dziś moja mama skarzy sie na ból gardła... A na Lenkę codziennie patrzę z obawą, że ją "bierze". Katarek czasem ma lekki.

A powiedzcie mi, czy ja jeśli do tej pory karmię piersią i będę chciała wprowadzi modyfikowane mleko, to czy mogę jakie chcę podac? Mąż kupił bez konsultacji Gerbera 2. Bo piersi coraz mniej produkują, Lenka teraz nie za bardzo chce pic.

I kolejne pytanie - czy można już całe jajko dawac? Bo ja tylko żółtko daję całe co parę dni. Powinnam co drugi dzień, ale cholera zapominam o tym. Fajne jest tylko to, że mam jajka prawdziwie eko ze wsi.

Kupilam te paróweczki Sokołów z szynki - super są. Smaczne i bez glutaminaniu sodu i itp. i aż 93% mięsa. Lenka je wcina. Oczywiście daję jej lekko rozciapane widelcem.
I kanapeczki tez je. Daję jej z serem żółtym - tak b. malutko, z masełkie, serkiem białym - ale nie za bardzo jej smakuje i z szynką dzisiaj pierwszy raz - wcinała ;-). Ogólnie też daję jej już dużo rzeczy. Ale obiadki ze słoiczka, bo nie chce mi się robic ;-). Dziś tylko troszkę rosołku naszego dostała. Czasem daję jej z naszego obiadu zmiemniaka, kalafior itd. Mięso nie, bo my raczej smażone jemy i ostro przyprawione, a poza tym nie jestem przekonana do mięsa sklepowego. Wiem, że i tak prędzej czy pozniej bede musiala dawac jej normalne jedzenie - ale wolę pozniej.
A najbardziej Lenka lubi owoce. Teraz codziennie wsuwa maliki i jezynki z ogródka - uwielbia te kwasiorki ;-). Woli nawet bardziej kwaśne jezyny. A za gruszkami to się trzęsie i takie miękkie gruszki daję jej normalnie gryzc.
Ale nie daję jej np. kawałka bułki w rękę do jedzenia, bo ona pcha wielkie kawały do buzi i boje się ze się zadławi. Jedynie chrupki daję jej jakos bez obaw.
Co do umiejętnosci, to podobnie do Waszych maluchów: robi papa, noski-noski, kosi-lapki, sroczka kaszke wazyla itd.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tez jutro zrobie mojej jajecznice:) jeszcze nigdy nie jadla wiec mam nadzieje ze jej zasmakuje:) a dzis zrobilam dorsza z marchewka i cukinia i poddusilam to na maselku, niestety marchewka byla twarda ale cukinie i rybke jadla bardzo chetnie:) Laurka bardzo lubi rybki, zawsze najchetniej jadla sloczki z rybka a widze ze i swieza jej smakuje, a Wy dajecie rybke?
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny,

ehh..jak piszecie o tym jedzeniu to popadam w depresje. Ola prawie nic nie je, jedynie mleczko pije ale to 5 razy na dobe po 130-150ml. Ani obiadku, ani owocków ani kaszki nic nie tyka.
Noce nieprzespane, wyje płacze marudzi po kilka godzin. Dopiero o 5 rano zasypia (chyba juz ze zmęczenia) i śpi do 7 czasem 8.
Dzisiaj byliśmy u lekarza. Powiedziała że idzie jej na raz górna jedynka i dwie górne dwujki. Już są tuż tuż ale od 2 tygodni jakoś ich nie widzę...:/ Boże co za koszmar!

Czy Wasze dzieci też mają taki etap że z wściekłości rzucają się na podłogę?? Jak siedze obok Oli i coś jej sie nei spodoba to pochyla sie do tyłu i prostuje nogi głową uderzejąc albo o mnie albo o podłoge i ryk! Ciągle woła mamamamaamammamma i wyciąga do mnie ręce. Jak tylko od niej odejdę to płacz. Nie daję się jej i lekceważe ten płacz ale z każdą minutą coraz bardziej się nakręca aż leją się potoki łez i biorę ją na ręce.

Piszę i piszę marudzę i marudzę ale muszę się wyzalic.. :)

A z dobrych wieści to Ola jest zdrowa. Waży 9650g i ma 79cm. W ciągu trzech miesięcy urosła 6cm!! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, daję. Ale że my rzadko jemy ryby, to Lenka też niestety. Tylko ze słoiczka i jak jestem u rodziców i tata cos złowi. I tez lubi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas jakos sie zeby zatrzymaly, myslalam ze jak zaczely wychodzic to beda szly a wyszly dwie dolne jedynki i to juz 3 miesiace temu i nic dalej nie idzie...

Justa a z tym rzucaniem sie na podloge to moja sie tak wygina jak jej sie cos nie podoba, robi sie sztywna np jak ja wkladam do wozka a ona nie chce, wygina sie az do tylu i nie da rady zeby ja zlamac:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas 6 ząbków cztery na dole i dwa na górze i też od jakiegoś czasu cisza :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas jak wyszła ta dolna jedynka, to druga idzie strasznie wolno... już tydzień temu zaobserwowałam dziurkę i się przebić nie może - jest ciemna kreska - a zęba brak! Poprzedni od wytropienia dziurki pojawił się w 3 dni - a ten - ech... no i też jej idą górne jedynki i jedna dwójka - ale jeśli tak jak ta jedynka to ja dziękuję ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justa i co powiedział na ten zmniejszony apetyt lekarz? Że to przez ząbki czy zlecił jakieś badania? Madzi idą górne jedynki już je ostro widać. A mamy górne dwójki i dolne jedynki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lidka nasza pediatra nie zlecila zadnych badan ale i tak je zrobie kontrolnie tzn mocz b. ogólne i posiew. powiedziala ze ten brak apetytu jest przez ząbki, mysle ze to prawda ale dla własnego spokoju jutro złapie oli siuśki.

dobrej i spokojnej nocki dziewczyny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A to nasze zębiska :D
Kornelii wychodzą parami zawsze po dwa ciekawe jak będzie teraz :)

image
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale miałyśmy super nockę. Ola obudziła się tylko dwa razy po smoczek. Zasnela o 21 i nadal śpi :) Jest 7 rano a ja wyspana :)

To i ja pochwalę się moją pucoliną ;)

http://iv.pl/images/43491149766386045367.jpg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiecie gdzie można dostać te piankowe puzzle w miare tanio? My kupowałyśmy po 40 zł 10 sztuk a brakuje nam jeszcze troche zeby ładnie pokój zabezpieczyć. Da się gdzieś taniej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja kupowałam na allegro :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej ale dziewczyny mają swietne ząbki moj od miesiaca ma tylko jednego na dole
co do jajecznicy to robie na masełku i daje tez troszke szyneczki z piersi
czytałam listopadowe mamy i niektore zakładaja maluszka takie kaski do nauki chodzenia wsumie fajny pomysł one sa leciutkie ale niewiem czy moj maly by tego nie sciagał http://allegro.pl/30-kask-ochronny-do-nauki-chodzenia-l-rossi-i1851841048.html
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja żadnych kasków nie kupuję, uważam, że dziecko musi wiedzieć,że jak się przewróci to to boli dzięki temu uczy się tak przewracać aby chronić główkę. Moja do tej pory zaliczyła jeden nie wielki upadek uderzając się w główkę i teraz widzę że jak się przewróci to główkę instynktownie trzyma sztywno. Dla mnie taki kask jest przesadą.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam
Fajne dziewczynki Kornelia i Ola
a jeszcze przedwczoraj napisałam że jest wszystko ok i jestem szczęśliwa a tu nagle znowu choroba do szału mnie przyprawia Filip ma cały nos kataru ledwo oddycha i lekki kaszelek
dziewczyny a czy wy wychodziłyście na spacer jak dzieci były przeziębione lub miały katar?
u mnie jajecznicy Filip nie tknął zjadł jak zwykle kanapeczkę z wędlinką
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia masz rację Filip jak upada to też sztywno trzyma główkę i nigdy na nią nie upadł co najwyżej w coś stuknie głową ale kaski to moim zdaniem też przesada
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak sam katar to wychodzę natomiast zależy jakie przeziębienie jeśli to coś poważniejszego to siedzimy w domu.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kornelia już robi kilka kroczków sama i szczerze mówiąc nawet nie wpadłam na to, żeby kupować jakikolwiek kask :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
asienkaj a jak ma się twoja mała katar minął?
a jeszcze chciałam zapytać czy jak wasze dzieci były przeziębione czy dawałyście coś przeciwbólowego przeciwzapalnego Ibum Paracetamol czy coś podobnego?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sama nie wiem do końca czy to tylko katar czy coś poważniejszego muszę go poobserwować na razie jest tylko katar
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sylwiah ja daję małej przez pierwsze dni Paracetamol Hasco z reguły nic się nie rozwija. Na katar Nasivin + codzienne inhalacje z soli fizjologicznej :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia a jak robisz inhalacje ja jeszcze nigdy nie robiłam?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam inhalator-nebulizator + sól fizjologiczna :) Wlewam do pojemniczka sól i nawilżam małej śluzówkę nosa wszystko się ładnie rozpływa, szczególnie super jak katar jest gęsty.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki Agusia za porady
ja niestety inhalatora nie mam:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sylwiah
Hania ma ciągle katar , już nie mocny ale z nosa jej leci , ciągle robie inhalacje i smaruje pod noskiem maścią majerankową , jest w miare , zobaczymy co dalej , 11 idziemy na szczepienie ale pewnie nic z tego nie bedzie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny ale mam Kochanie dziecko. Nie dość że tak ładnie spała w nocy to jeszcze drzemie juz ponad dwie godziny :) Zdążyłam się wykąpać, posprzątać, ugotować zupkę i zaraz zabieram się na prasowanie :)

I muszę pochwalić moją córcie. Wczoraj rano pokazywałam jej jak wkladać klocuszki do dziurek w garnuszku klocuszku. A wieczorkiem tak kombinowała że włożyła serduszko w odpowiednią dziurkę a potem kwadrat! :) Ale jestem z niej dumna!! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do katarku to smarowałam małej maścią majerankową pod noskiem i na wieczór krople dla dzieci chyba Nasivin.

Ach! i mam do Was pytanko?? Kiedy obcinacie dzieciaczkom paznokcie?? Ola drze się jak opętana, drapie mnie i kopie, nienawidzi tego. Staram się jej obcinać pazurki jak śpi ale muszę się naprawdę nieźle nagimnastykować a i tak się budzi..:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
justa ja zawsze obcinam jak Filip śpi usypiam go zazwyczaj w krzesełku do karmienia i jak zaśnie ciacham jest mi bardzo wygodnie:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my obcinamy u raczek jak Hania nie spi . troche marudzi ale tatus ja zabawia i jakos to robimy , gorzej mamy od nozek bo czasami ma dlugie a nie chce sobie dac obciac nawet jak spi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Filip też nie chce dać obciąć paznokci u nóg nawet jak śpi okropnie kopie:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też obcinam Kornelce paznokcie jak nie śpi. Z tym, że ja mam takie maciupkie cążki i jest o niebo łatwiej niż nożyczkami, nożyczki jakoś nigdy mi nie pasowały :D
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarka, nam okulista zalecił zaklejac na przemian oczko codziennie (!) po ok 30 min bo Szymek ma lekki astygmatyzm, powiedzieli, ze moze sam przejsc, ale skoro mozna pomoc dziecku to czemu nie..ja sama chyba ślepa jestem bo nic u niego nie widze, albo moze sie poprawilo jakos..
co do jedzenia, to my tez sie staramy dawac Małemu różne rzeczy z naszego obiadku, ale rzadko, w sumie się nie boję, chociaż nie raz puscil pawia, ale widze ze z tym gyzieniem u niego kiepsko:( ma 3 zeby u gory i 2 na dole, 4 na wylocie u gory..i Dagmarka, tak jak u was, u nas tez sie nic przez 3 miesiace nie dzialo i nagle 4 naraz;/ Marchew, wiem co czujesz, te jedynki u gory to chyba najgorsze sa, masakra jakas..
ja obcinam paznokcie jak Szymonek śpi:) czasm stara się zabrać rączkę, ale spoko, nigdy się nie obudził, a mi to przynajmniej zjmuje 5 min i z głowy
Lidka, my też lecielismy do Szwecji (w lipcu) niestety tzreba bylo wozek przeciagac na tasmie i cale szczescie, ze kupilismy specjalnie parasolke na ten wyjazd, bo nasz x lander pewnie by nie przeszedl;/ ja głupia wsadzilam tez oliwke i zel dla Malego do podrecznego no i mi sie kazali tym smarowac hehe, pamietaj tez ze w kazdej kolejce macie prawo wchodzic bez czekania..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zdrówka dla chorutkich, Sylwiah, oby się Filus nie rozłożył, bo u was to jakas masakra z tymi chorobami, wspolczuje, u nas od urodzenia jedna lekka choroba a i tak zal mi bylo patzrec, jak Szymonek sie meczy:( wiec ciezko sobie wyobrazic co ty przezywasz..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hani wyszedł w końcu ząbek na dole - ale jest krzywy ;/
no i ja się pochwalę, że mam muzykalne dziecko :) dzisiaj śpiewałam sobie piosenkę - ta sama sekwencja w kółko kończąca się na hej - a tu nagle, jak już mam zaśpiewać hej słyszę moją Hanie - eee:) (coś na kształt - ej ;P)więc znowu śpiewam, bez swojego hej i Hania znowu eeee :) i tak sobie rano razem śpiewałyśmy :P
Ja też obcinam Hani paznokcie jak nie śpi - zawsze mnie skopie przy tym :P ale dajemy radę... i też nie używam nożyczek - raz spróbowałam i pojęcia nie mam jak tym w ogóle można obcinać paznokcie dziecku :P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja obcinam nozyczkami takimi jak dla doroslych do paznokci i tez jak mala spi:) mam cazki ale balam sie ze jej palec ciachne wiec wole nozyczkami:) raz dwa i juz, ale racja ze stopkami gozej, nawet jak mocno spi to potrafi nozke wyrwac

Justa gratulacje dla Oli:) my tez chcemy ten garnuszek pozyczyc od szwagierki, i kupic szczeniaczka, moze macie jeszcze jakies zabawki takie rozwijajace do polecenia? aha nam sie bardzo podoba ten laptopik fp i tez mamy zamiar kupic, chyba ktoras z Was juz go miala?
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MRtusia dziekuje za odpowiedz:)

Sylwia zdrowka dla Filipka, co to sie dzieje ze on tak choruje, niby tak dlugo karmisz piersia, a lekarze nie dali Ci czegos na wzmocnienie odpornosci? witaminki?
u nas byla w sumie jedna choroba, tzn dosc mocny katar, a wczesniej goraczka z biegunka ale to szybko mijalo, a i tak co ja sie nameczylam, bo mala jakos chora czy zdrowa tak samo pelna energii:)

A i ja tez sie pochwale ze Laurka juz od dluzszego czasu przesypia cale noce!!! od 20 do 7 lub od 21-22 do 7-8:) czasami sie budzi pomialczy to ja biore do siebie i spimy dalej:)

ale w zwiazku z jej nocnym niejedzeniem mam pytanie ile ml mleczka pija dziennie Wasze dzieci?
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to pokolei.

Najpierw życzymy zdrówka dla dzieciaczków.

MRtusia ja zaklejałam oczka naprzemian Oli codziennie przez dwa tygodnie po 30min, ale ten klej strasznie ją uczulał. Puchły jej policzki i skórka wokół oczu, takze po 2 tygodniach przestałam. A miałam to robić przez 2 tyg a potem przez 3 miesiace raz w tygodniu. Czasem zdarzy jej sie jeszcze zezowac jak patrzy na cos z bliska, ale to chyba wszystkie dzieci tak mają.

Co do obcinania paznokci to u nóżek u nas nie ma problemu ale u rączek jest tzn mam nadzieje był, bo dzisiaj posadziłam Ole w krzesełku do karmienia i bez problemu dała sobie je obciąć :)

Dagmarko Ola zjada wieczorem 240ml, rano o 6-7 tak samo i w nocy wypija około 210ml. W dzień jej daję mleczko jak nie chce zjeść podwieczorka ale daję jej mniej czyli 180ml i wciskam w nią owocki. Rano na drugie śniadanko kaszka i potem po drzemce obiadek.
Dzisiaj akurat wcinała wszystko co jej podsunęłam. Także chyba nie bede sie juz tak przejować tym że nie chce jesc.

dobrej nocki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej babeczki!
Z mlekiem nie pomogę, bo karmię piersią i nie mam pojęcia ile ml Lenka wypija. Ale pomogę z Laptopikiem FP - my mamy od lipca i nadal Lenka się nim bawi codziennie. Uwielbia te pioseneczki. Polecam bardzo. Muszę w końcu kupic Szczeniaczka i Garnuszek.

Ja nadal chora, ale już nieco lepiej. Najgorsze, że moją mamę zaraziłam. Dziś ją gardło boli i teraz leży biedna i zaczyna ją łamac...masakra! Lenka nadal zdrowa i mam nadzieje, że jednak sie nie zarazi. Chyba, ze teraz od mamy cos zalapie. A musze jutro zostawic Lenkę u mamy na pół dnia. Niestety muszę jechac do Gdyni na pogrzeb - jeden z moich szefow umarl nagle. Jestem w wielkim szoku. To byl wspanialy czlowiek i najlepszy szef...wroce w styczniu i bedzie calkiem inaczej...

A z pozytywow to Lence wyszla druga gorna jedynka - naprawde ciezko z tymi jedynkami. I idzie gorna dwójka - jest juz dziurka w dziąśle. Takze 4 miesiace po dolnych jedynkach dopiero wyszly gorne i teraz idzie jakos juz idą te ząbki. Przed chwilka bylam u Lenki bo jeczala bidulka przez zęby. Posmrowalam dziąsla i zasnela. Zobaczymy jaka noc nas czeka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja obcinam paznokcie zupelnie bez problemow. Nozyczkami. Biore Lenke na kolana i obcinam, a ona patrzy i cierpliwie czeka ;-). Dzis obcinalam i u rąk i u nóg.

Ja tez życzę zdrówka wszystkim!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam
Filip ma jeszcze katar i widać że jest przeziębiony nie ma tyle energii co zawsze jest bardzo spokojny aż nie do uwierzenia że dziecko może być tak spokojne
Dagmarka sama nie wiem dlaczego Filip nie jest odporny na te wszystkie choróbska chorował najwięcej razy ze wszystkich naszych grudniowych dzieciaczków daję mu cebion multi i jeszcze słyszałam że od pół roczku można dawać dzieciom olej z wątroby rekina na wzmocnienie i mam zamiar kupić
Michałowa współczuję chorób i jeszcze ten nieoczekiwany pogrzeb trzymaj się
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeszcze mam do was pytanko jak kładziecie swoje dzieciaczki spać czy na poduszce tej cienkiej czy na wyższej i czy używacie jeszcze klina
ja kładę na wyższej poduszce ona jest bardziej miękka i Filuś lubi wtulić się w nią a jak wcześniej kładłam go na tej specjalnej dzieciom to on wiercił się ciągle nie miał w co się wtulić tylko czy na kręgosłup jest ok nie wiem
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Michałowa wyrazy współczucia *

Sylwiah mała śpi na tej cieniutkiej podusi i jest super nawet nie mam takiej większej ale jak na razie nie kupuję :)

A klin używałam tylko przez pierwsze 4 miesiące.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie problemu z obcinaniem nie ma problemu, obcinam po przebudzeniu, cierpliwie czeka.

natomiast nie wiem co zrobić bo nie chce jeść mleka bebilon pepti 2 nie wiem czy jakimś mlekiem można to zastąpić, czasmami zdarza się że wypije, karmię od 6mca mieszanie piersią i butlą i nie było problemu od 3 tyg. jest wielki problem z butlą, mam mało pokarmu i nie najada się piersią, co tu zrobić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hania śpi na takiej prawie płaskiej dziecięcej podusi , wtula sie w nią również albo w misia , wyższa poduszke klade jej nawet taka dorosła jak ma katar zeby było wyżej , lekarz nam tak powiedziała
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcei - zdrówka dla chorutków.
Tyle napisałyście że pewnie wszystkich tematów nie poruszę.

W dzień mały ma zawsze jedną drzemke o 10 około 1,5h, z drugiej drzemki ktora była o 15 chyba powoli rezygnuje.

Co do wychodzenia na spacer z katarem lub kaszelkiem - wychodzimy. Czasami jak jest mocniejszy kaszelek lub katar podaje pulneo, oczywiście sól lub euphorbium do noska i smaruje pulmex baby na noc.

justa Ola jest coraz bardziej do Ciebie podobna.
Kornelka i Olenka i ząbki prześliczne


AA co do poduszki to mój synek śpi na płasko - bez żadnej podusi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
obcinanie paznokci - czasami nie ma żadnego problemu, a czasami muszę przytrzymac rączkę, nożkę i na siłę. Obcinamy obcinaczem do skórek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej
ale cisza chyba wszystkie jesteście na wyborach;)
u nas Filip jest okropnie grymaśny sama nie wiem czy to ten katar tak go męczy czy ząbek który ma wyjść wymacałam dziąsełka i lewa dolna jedynka spuchnięta rączki ciągle w buźce ach te zęby.....
i ta pogoda taka brzydka aż się nie chce iść na spacer ale byliśmy godzinkę brr
pozdrawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) - nic tylko się cieszyć, że społeczenstwo glosuje - tylko co to da - nic.

U nas tez marudzenie - i brak apetytu. Stas tak jak jadł jogurciki i kaszki i inne rzeczy tak teraz najlepiej mleczko i nic poza tym - obiadki tak samo - zupki nie zje mi żadnej, no a jak zrobię mięsko z sosem to tez tylko troszkę.
sylwiah a używasz maści na dziąsła - my używamy Dentinox i albo działa, albo mamy przerwe w wychodzeniu - górne jedynki lśnią pod dziąsłami, ale jeszcze się nie przebiły.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sylwiah bidulka jestes i Filuś też, wiecznie coś.. :(

Za to u nas znowu strajk głodowy. dzisiaj Ola zjadła mleczko 210 ml o 5 rano a potem kolejny posiłek dopiero o 20 po kąpieli.....:/ Dodam że byłyśmy na basenie i powinna wcinać wszystko co jej podsunę.
Ale jestem nerwowa jak ona nie je. Obiecałam sobie że nie bede sie stresować ale nie potrafię. Mam poczucie winy ze to przeze mnie dziecko nie je. Otwieram wszystkie możliwe słoiczki (potem sama je zjadam) a ona nic. Usteczka zaciśnięte jakby były sklejone super glue.
Eh... i rączki też cały czas w buźce. jestem pewna że to przez ząbki ale wyć mi się chce jak ona nie chce jeść! :(

Tak sobie myślę że mogłabym wkleić nasze zdjęcie z basenu ale wiecie...taka nieumalowana... ;)
A co tam! facetów wśród nas nie ma ;)

image

image

URL=http://imageshack.us/photo/my-images/4/img0101qw.jpg/]image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
za duże..troszkę nas poucinało :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
fajne zdjęcia justa super się bawicie i to najważniejsze ale Oleńka wygląda na pucusia
mój Filip też nie je jak wcześniej na śniadanie ćwiartka parówki obiadu nie mogłam wcisnąć za to posmakował mu rosołek teściowej i schabowy a na kolację zjadł pół słoiczka deserku tak mało jak nigdy je coraz mniej
także nie tylko u was problemy z jedzeniem i nie ma co się stresować na pewno to przejściowe justa nie martw się zęby wyjdą będzie lepiej na chwilę za nim znów kolejne zaczną wychodzić niestety:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justa cudne zdjęcia ;D
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
super zdjęcia
widzę że również u Jezuitów , my bardzo jesteśmy zadowoleni z basenu , Hania poprostu się cieszy ze jest w wodzie

mam pytanie czy nikt wam nic nie mówił że robicie zdjecia bo tam wszedzie zakaz niby ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
asienkaj nie było problemu, mąż tylko musiał zdjąć klapki. cykał zdjęcia całe zajęcia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas też marudnie i płaczliwie.... ciagl rączki do buzi ostatnio nawet dziąsłami pocierała o kant stołu i laptopa- ale narzie nic nie widać- eh będzie ciężko bo ani jednego ząbala nie ma na widoku!

Luśka wczoraj zrobiła samodzielnie kilka kroczków do przodu - nie chce już by ktokolwiek ją trzymał podczas stania i całymi dniami tylko by wstawała i siadała- już potrafi ładnie delikatnie usiąśc ze stania bez impetu. Dzisiaj również ćwiczyła chodzenie bez trzymanki więc zaczyna robić się ciekawie..no i nawet Mąż stwierdził, ze ona nie chodzi raczkując tylko biega a ubaw ma przy tym po pachy.

z jedzeniem też kiepsko ale wciskam jej ile moge
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
widzę, że strajk głodowy u wszystkich - chyba taki etap mają nasze maluchy - też wciskam choć kilka lyżek obiadu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej
pierwszy raz Filuś spał do 8 chyba dlatego że wczoraj usnął po 21 ale fajnie się spało
u nas znów strajk głodowy dobrze że zostawiłam na dzisiaj wczorajszy rosołek teściowej tylko to zjadł
do tej pory pampersik suchy dzisiaj robimy siusiu tylko do nocnika chcę sprawdzić czy nasiusia do pampka czy wytrzymuje i tylko do nocnika wiem że to trochę wcześnie ale Filip po spaniu zawsze robi siusiu do nocnika
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
anka165 - ja mieszałam mleko bebilon z moim pokarmem a potem dawałam go coraz mniej i mniej i teraz pije sam bebilon pepti a od kilku dni nie karmię juz w ogóle piersią.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hania chyba jako jedyna je na potęge , buzia sie na wszystk ootwiera , coraz czesciej puszcza sie i sama idzie kilka korko , robi ich nawet coraz wiecej , jutro na szczepienie
ale dzisiaj poprostu serce mi sie krajalo rano jak ja wychodze od dziadka do pracy a tu placz , nie chciala zostac , poprostu lzy mialam w oczach , podobno caly dzien mama i mama , nie wiem czy jutro dam rade ja zostawic ale do pracy trzeba chodzic
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wczoraj dostałam propozycję pracy od czerwca przyszłego roku - praca fajna bo w pracowni projektowej ale kurcze teraz mam dylemat - z założenia miałam być z Luśką do 3 lat w domu a teraz, patrząc na naszą sytuację finansową nie jest wesoło...gdybym miała tutaj rodziców- kogokolwiek kto mógłby sie moim dzieckiem zając ale niestety, jestesmy tutaj sami...no i wizja żłobka, czy opiekunki- nie przekonuje mnie do tego by juz dzisiaj podjac trudna decyzje- nawet wizja fajnej kasy nie bardzo mnie przekonuje...niby zamiast żłobka wolałabym jakas starsza pania z powolaniem no ale jeszcze jest troszke czasu ale ciekawa jestem jakie to koszta? żłobek, opiekunka? Może ktoś móglby przedstawić to na swoim przykładzie ile go to miesięcznie kosztuje i jak to wyglada w "praniu"

dziewczyny ile Wasze dzieci śpią w nocy bez przebudzen?...
Martwie sie bo moja jak idzie spac kolo 19-20 to budzi sie kolo północy na butelke i znów nad ranem koło 5-6 n butelke i po 3 min zasypia na 2 godzinki ... jest to strasznie męczące, oboje jestesmy niewyspani... marze by przespala od 20 do 6 rano ciągiem..:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hania też nie przesypia całej nocy , budzi się żeby się napić i idzie dalej spać , ale też to jest meczace bo ja juz sie wybijam ze snu , chcialabym cala noc przespac a rzadko to sie zdarza
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszelko jesli moge pomoc to ja od zlobka wolalabym opiekunke, i niekoniecznie strasza pania, bo i mlode dziewczyny bardzo dobrze sie sprawdzaja:) tylko musisz znalesc kogos sprawdzonego! Z wlasnego przykladu moge powiedziec ze dwa lata temu opiekowalam sie 1,5rocznym chlopcem i jego rodzice szukali wlasnie kogos mlodego bo mieli starsza pania ktora poprostu za malym nie nadazala:) pracowalam od 7,30 do 16,30 o ile dobrze pamietam

a co do przesypiania nocy to Laura teraz ma bardzo roznie, czasami przesypia od 20 do 7 bez pobodki, a czasami budzi sie kolo 5 biore ja do siebie i spi dalej do 7,8 ale staram sie jej nie dawac mleka w nocy zeby sie juz odzwyczaila skoro widze ze daje rade bez tego karmienia, mleko dale tylko jak juz ewidentnie sie kreci i nie moze zasnac
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas większość nocy przespanych - ale dzisiaj miałam niespodzienkę - Hania obudziła się po 24 - myślałam, że coś ją boli (bo przed snem wypiła 210 mln mleczka) a okazało się, że była głodna - wypiła kolejną całą butlę! i o 6 kolejną! No i mojej Hani apetyt dopisuje, że hoho... pomimo zębów i bólu - z jedzenia nie zrezygnuje ;P
Hania też tak szybko raczkuje, że aż nogi gubi - szczególnie jak ugania się za kotem... biedny ten nasz kot - Hanie omija szerokim łukiem... i musimy założyć już bramkę na schody - bo Hania po nich wchodzi do góry!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i po szczepieniu , Hania tylko troszke zapłakała ,
przybrała od sierpnia 20 gram ale lekarz powiedziala ze moze przez to ze chodzi , bo chodzi coraz wiecej , mozna powiedziec ze juz w miare dobrze jak na troszke ponad 10 miesiecy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zazdroszcze wszystkich przespanych nocy, my budzimy się co 2 godz., karmię piersią.

z jedzeniem jest znaczna poprawa, je ładnie.

Oby tylko chciał przejść na butlę, nie mam czasu żeby odciągąć pokarm, jestem potwornie zmęczona, nie przespalam ani jednej od urodzenia.

Myjecie dzieciom zęby, pastą?jak wypukujecie zęby?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez zazdroszcze przespanych nocy..i nawet tych kiedy wasze maluchy budza sie na jedzenie i spia dalej..u nas jedynie 2 noce byly takie, ze Szymek spal od ok 20 do 5 a drugi raz do 6..ale najgorsze jest to, ze on szaleje w lozeczku:( nawet jak go nakarmie, to sie rzuca i wstaje musze wstawac do niego po 6/7 razy i go uspokajac.. czasem bywa i tak ze zejdzie mi ponad godzina zanim zasnie..nie wiem co mu jest, bo jak sa okresy zabkowania to wiem i jest dla mnie to wytlumaczeniem, ale pozostale noce? ja tez nie spalam od jego urodzenia rzadnej nocki:( maz pomaga jak moze i jest cudowny, ale niestety ma pewna chorobe i nie moze sie w nocy zrywac ze snu, wiec nocki sa tylko moje:((
a ja niemoge uwierzyc, ze zaczynamy odliczanie ostatniego miesiaca do roczku!dzis 11 miesiecy skonczone!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a co do opiekunki, to my mielismy (niestety do konca wrzesnia) dziewczyne, ktora ma 19 lat, wlasnie poszla na pedagogike i dlatego nie moze bo jej plan nie pasuje:(( dawalismy jej 9zl za godz, a ze bylo to 2x w tyg po 4 h to wychodzilo nie duzo,ok300zl z jakimis bonusami:) sprawdzila sie super, mysle ze wlasnie jej atutem bylo to ze byla mloda, ale tez pokochala Szymonka i on ja:) chetnie szedl do niej na rece jak ja wychodzilam i nie bylo problemu z jego zostawieniem..zawsze byl wymeczony zabawa po spedzeniu czasu z nia, tak strasznie zaluje ze ona nie bedzie mogla przychodzic:( aa, dodam tylko, ze ta dziewczyna to corka znajomej z ktora pracowalam i sama Anie tez juz znalam wczesniej, wiec wiedzialam ze moge jej zaufac, mimo mlodego wieku:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a no i my nie mamy opieki od przyszlego tyg na dwa dni:( teraz az ma urlop ale nie wiem co bedze za tydzien:( chyba bedzie w inne dni odpracowywal te godz kiedy bedzie musial wyjsc, zebym poszla do pracy...nie wiem jak to bedzie, ale do zlobka na razie nie chce dac..jak w nastepnym semestrze opiekunce nie bedzie pasowalo, to na wiosne pomyslimy o zlobku..teraz wiecej bysmy pewnie na zwolnieniach siedzieli, bo zima w zlobku to pewnie ciezki okres:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale sie rozpisalam hehe..no to dodam tylko,ze moj zarloczek ma ostatnio mega apetyt! mimo ze wyrzyna sie zabek to wcina jak dziki!az jestem zdziwiona tymi ilosciami ale zadowolona, ze tyle zjada w stosunku do tego co kiedys:) mam na mysli obiadki i deserki, bo zjada ok 210 ml obiadku i 200 owocow..
a oprocz tego kupilam mu ostatnio kaszke orkiszowa, dla urozmaicenia i zdrowia..daje ktoras z was?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas dalej strajk głodowy - mały dzisiaj wypił tylko 150ml i nie więcej nie jadł przez cały dzień

brawo dla wszystkich maluszków, ktore robią samodzielnie pierwsze kroczki, mój raczkować zaczął wcześnie, ale jest bardzo ostrożny i samodzielnie nie chce, conajwyżej puści się na moment ukucnie i wstanie.

sylwiah - brawo dla Filusia, że siusia do nocniczka, my próbowaliśmy ale to dal naszego malca za wcześnie.

Co do spania, to zazdroszczę wszystkim mamom, których maluchy śpią ciórkiem do 5 czy 6 rano. Mój synek budzi się około 2 na mleko i zazwyczaj nie chce zasnąć, a później budzi się jeszcze raz koło 5-6 i już nie zasypia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kaszki orkiszowej nie podawałam, ale podawałam kuskus
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale cisza :)

a w domu płacz i katar
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co za cisza tu dzisiaj. To się pochwalimy, że jedynki się przebiły i oto Madzia ma 6 ząbków. Powoli zaczyna robić kroczek, dwa i pada na pupę. Za to wchodzenie po schodach opanowała do perfekcji. Robi to zupełnie samodzielnie, my tylko asekurujemy kilkanaście razy na dobę...
Dzisiaj ja na zumbę o 19 a Madzia z tatą. Fajna ta zumba energii daje na caly tydzień :)
Tyle u nas dobrego, żeby nie było że LidkaJ to tylko marudzi :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aż mi żal mojego dziecka tak ją dziąsełka swędzą, ze kładzie się na podłodze i pociera dziąsłami o nogi stołu- ehh
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam
u nas tak jak u sbj katar i marudzenie
Filip teraz już jak chodzi to nawet pod nogi nie patrzy i jak coś ma w rączkach to zapatrzony na przedmiot i idzie nawet w szafkę już dzisiaj dwa razy stuknął w szafkę aż rozciął usta i krew się sączyła
z jedzeniem dalej katastrofa mam nadzieję że to przejściowe a tak w ogóle Filuś to mięsożerca jak daję mu wędlinkę parówki lub jakieś mięsko z obiadku to zje ale tylko to
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
muszelka a mój Filipek dzisiaj gryzł swój rękaw i ciągle przychodził do moich nóg i mnie gryzł za spodnie ale to bolało
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mnie Hania gryzła w nos :P Też śmiga po schodach :P dlatego kupujemy dzisiaj bramkę... będzie płacz jak nic :P ale kot przynajmniej zje w spokoju (bo miske z jedzeniem ma na 3 schodku :P)
SBJ - długie raczkowanie tylko procentuje na przyszłość :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej, hej!
Zazdroszczę Wam tego raczkowania...u nas Lenka tylko chce chodzić za ręce. Coraz odważniejsza jest i puszcza jedną rękę itd. Za nic nie chce raczkować.
Co do apetytu - ma cały czas super. Ząbkowanie nic nie zmienia. Je wszystko b. chętnie. Wszystkiego chce spróbować. Waży 8150...czyli nadal drobna.
Poza tym ok. Dziś jakas mega aktywna była...
Teraz zmykam spać...
Dobranoc!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
widzę Michałowa - że Lenka wagowo przegoniła Hanię :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,
serio przegoniła Hanię? A myślałam, że Lenka najlżejsza ;-).
Ja nadal nie wiem jaki rozmiar kombinezonu kupić jej na zimę. Chyba jednak 80. A jaki Ty kupujesz? Agusia Twoja Kornelia też drobna - jaki Ty masz rozmiar?

Coś Lenka cofa mi się jeśli chodzi o zasypianie. Wczoraj miała ciężki dzień, nie mogła zasnąć - jęczała, ryczała itd. I zasneła raz na rękach bujana w pionie - tzn. w pozycji na żabkę, a po południu przy piersi lulana na rękach. Dziś znowu nie mogła zasnąć i też przy piersi się uspokoiła. Normalnie szok - już od dobrych paru miesiący tak nie zasypia. Nie wiem co jej jest. Nie chce leżeć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszelko - gratuluję oferty pracy. Skoro macie problemy finansowe, myślę, że warto skorzystać z tej oferty. Mała będzie już miała 1,5 roku także nie jest tragicznie. No i ja osobiście wolałabym żłobek ;-)). Trudna decyzja Cię czeka, a każda z nas ma inne zdanie. Jeśli moja mama nie mogłaby zająć się Lenkę od stycznia (a była taka opcja, bo mama będzie przyjeżdżała specjalnie z Kaszub na 4 dni w tygodniu dla Lenki), to wybrałabym żłobek. Zresztą już tu kiedyś pisałam, że chciałam od stycznia posłać Lenkę do złobka. Super się dzieciaczki rozwijają żłobku. Minus choroby, ale prędzej czy pózniej i tak muszą sie wychorować. To juz nie te czasy kiedy maluchy wyły zostawione same sobie w żlobku - ale wiem, ze takie myślenie nadal jest.
Może Mamka się pojawi i napisze jak jest naprawdę w żłobku i ile ją to kosztuje. Na pewno nie dużo. Prywatny żłobek to koszt ok 700zł. A niania to pewnie ok 1000-1500zł.
Ja nie znam nikogo zaufanego, a obcej kobiecie nie potrafiłabym zostawić Lenki - tak już mam.


Co do spania w nocy - ostatnio troszkę lepiej. Od kiedy wyszły jej górne jedynki nie budzi się już tak często jak kiedyś - co 2-3 h. No i dla mnie najfajniejsze, ze jak już zaśnie ok 20 to śpi, a nie tak jak wczesniej co chwilę się przebudzała i trzebabyło do niej chodzić. No i teraz jak zaśnie ok 20 to budzi się ok 2-3 na pierś. A od 3 dni budzi się o 6:30 już gotowa do zabawy. Takżeod tych 3 dni mam tylko jedną pobudkę w nocy - za to szybko rano wstajemy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My w czasie wizyty w Szwecji kupilismy w h&m kombinezon bo było już strasznie zimno. Kupiliśmy rozmiar 80 i jest super. Do tego czapeczka rękawiczki i kozaczki. Zauważyłam, że chyba mamy biedniejszą wersję tego sklepu, Madzia pierwszy kombinezonik też miała ze Szwecji i tutaj nigdy go nie widziałam, pojechaliśmy tam i dalej był.
Przyjechalismy tutaj i jednak trochę cieplej ale udało mi się dorwać tutaj kurteczkę next w komisie dziecięcym i jestem zabezpieczona z każdej strony :) Także jeśli mogę doradzić to rozmiar 80 jest ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lidka, właśnie jak było w Szwecji? Daliście radę? Jak mała zniosła lot itd?
A ile waży Twoją Madzia?
Moja ma ok 71cm wzrostu.

Właśnie mam plan jak się Lenka obudzi i się zbierzemy, iść do komisu dziecięcego u nas na osiedlu i zobaczę czy mają kombinezony.
Tylko ja bym chciała taki z przypinanymi bucikami i rękawiczkami, bo Lenka jeszcze nie chodzi i do wózka taki będzie najwygodniejszy. Nie chcę kupować jej butów zimowych.

Właśnie kurier przywiózł zamówiony na allegro Garnuszek na kolocuszek ;-)). Nie mogę się doczekać reakcji Lenki. Jak ktoś szuka to kupiłam w super cenie nowy po polsku - 85,90 już z kurierem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Michałowa mamy kombinezon na 74 z Wójcika na razie jest za duży mam nadzieję, że jednak za ok 2 miesiące będzie ok :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I tego się właśnie boję. Że kupię 80 i okaze sie mega za duży. A jak kupię 74 to może być za mały...chyba jednak musze przymierzyć. A chcialam uzywany kupic...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a czy Wy juz chcecie zakladac kombinezony? my narazie ubieramy rajstopki i spodenki i jak wieje to ten ochraniacz na wozek, mam nadzieje ze mała nie marznie, chociaz ma cieple buciki z futerkiem to stopki i tak zawsze zimne:/
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja kombinezon założę jak temperatura spadnie w okolice 0 stopni.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja małej kupiłam buciki z naturalną wełną w środku i nóżki są zawsze cieplutkie :D
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Teraz jeszcze za wczesnie na kombinezon ale tam akurat bylo już mega zimno a my wzielismy tylko cieplejsza bluze dla niej, gdybysmy mieli jakas kurteczke jesienna to bysmy sie jeszcze wstrzymali. Kombinezon jest taki troszkę większy ale na zimę myślę, że musi taki być w końcu to parę miesięcy. Co do bucików to do wózka tylko takie cieplutkie i miękkie mamy ale biorę pod uwagę, że zacznie chodzić np grudzień, styczeń i wtedy może będzie chciała potuptać. Na taką okazję mamy też z h&m kozaczki w stylu emu.
Co do wzrostu to nie wiem ile Madzia ma ale waży 9.800.
Ja jak byłam u nas w komisie ( pruszcz Gdański) to było bardzo dużo kombinezonów, kurteczek zimowych, jesiennych i to w dobrych cenach. Ja za kurtkę tą next w sumie zimowa raczej niż jesienna zapłaciłam 35 zł, stan idealny więc chyba ok.
A Szwecja... Super, Madzia w samolocie się kręciła ale dało się wytrzymać nie dało się wmusić w nią picia ale tylko chwilę złapała się za uszka i nie płakała. Wózek bez problemu zabrali tak jak pisałyście. W szwecji tylko jakis remont i spakowali go w worek i puścili szybciej więc musieliśmy ją dźwigać. Baliśmy się wyprawy ale dobrze poszło. Odwiedziłam rodzinkę, było miło. Rodzice ostatecznie się wyprowadzili tam więc teraz już w Pl nie mam nikogo ''ze swoich''.
Zerkałam w samochody i faktycznie foteliki większość tyłem ale tak dobite, że w szoku byłam jakby w każdym po 10 dzieci siedziało. Chyba rynek wtórny fotelików kwitnie.
Fajna wyprawa tylko powrót ciężki. Z lotniska autobusem do Gdańska i pks do Straszyna skutecznie nas otrzeźwił, 100 razy gorzej niż samolot:) Rozpisałam się :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia a jakie to buciki? bo ja jestem na etapie szukania:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lidka no ja mam wlasnie te H&M-owe ala emu i mala marznie w nich juz teraz takze nie wiem co jej kupic na mrozy
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiecie ze Hania od sierpnia do pazdziernika przytyla 20 gram :)
ale lekarka powiedziala ze pewnie przez to ze chodzi i sie wiecej rusza, bo apetyt ma jak zawsze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagrarka EMU Australia dla niemowląt :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej
ja tak tylko na chwilkę, własnie mam małą przerwę w pracy na obiadek i czytam szybciutko co u Was.
Widze , że etap kombinezonów się zaczął, rzeczywiście też mam dylemat jaki rozmiar kupić.
Muszelko to chyba Ty wybierasz się do pracy i zastanawiasz się na d opieką.
Jeśli chodzi o żłobek Gdyński to koszt rzędu ok.340 zł - opieka fajna i mały szybko sie zaaklimatyzował, rano nie odbywają się żadne drakońskie rozstania. Myślę, że jest mu tam dobrze i że mocno nie tęskni. A choroby , no cóż są , ale nie jest jakoś mega tragicznie, przynajmniej narazie.
Cały czas walczymy z luźnymi stolcami i jestem ciekawa od czego to jest - 5-6 kup dzienie. Dzisiaj odbieram wyniki badań kału. Poza tym słyszałam o czymś takim jak "biegunka pędraków", ale mam nadzieję, że tego nie ma i że to może od ząbkowania, bo strasznie teraz cierpi z tego powodu.
Muszę też polecic wszystkim, które się męczą z ząbkami że wczoraj kupiłam lek Camilia i chyba zadziałał, także polecam i żel Dentinox też jest super.
Ogólnie jakoś leci.
Aaaaa i Justa Oleńka super a jak chciałabym tak wyglądać bez makijazu ;-))))
Całusy dla wszystkich i spadam do swoich księgowań :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaaa i pewnie słyszałyście o zatrudnianiu legalnym np. babci, polecam - państwo zapłaci za ZUS - także chociaż coś będą Wasze babcie miały:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas ze spaniem tragicznie, mały co 2godz. się budzi, od dwóch dni pije butlę to już jest postęp ale w wspaniu nie ma poprawy. mam nadzieję że to minie, nie wiem dlaczego tak się rzuca, może to zęby, nie mogą dwa gorne się przebić od 3tyg.

Ile wasze dzieci spią w dzień? mój 3 godz. od 10 -1.00, ale za to noc, nieprzesypia, co 2godz. biorę go do cyca.

jak teraz ubieracie dzieciaki, ja body z krotkim rękawem, polar, kurtka jesienna, czapka grubsza, rajstopy, dzinsy i przykrywam już ochraniaczem od wózka i do tego buty.
czy ktoras z was uzywała czopka - viburcol?, niby miał uspokajać, ja uzyłam raz, ale mały strasznie po nim płakał.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja ubieram rajstopki, spodnie a na gore body z krotkim , bluzeczka i kurtka alzimowa ale nie taka bardzo ciepla , ale mysle juz wlasnie nad wyjeciem tego pokrowca do wozka a nawet spiworka , wtedy moge lzej troche ubrac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Anka165-
ja używałam Viburcol, ale to nie pomogło.
Mój mały też nie śpi dobrze w nocy, myslę, że tak maja dzieci "cycowe". Też co noc walczę, ale myslę, że on się budzi do cyca! Poza tym chyba też mu zęby idą, także śpi do 24.30 i potem co 1,5-2 godziny pobudka z marudzeniem i uspokajaniem przy cycu.
Dlatego wczoraj podałam mu na noc tę Camilię i chyba trochę zadziało bo spał spokojniej od 20.30-24.30 i potem obudził sie o 3.30 i spał do 6! Poza tym tez Dentinoź jest ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja też śpi rewelacyjnie w zasadzie tak ma cały czas :D W dzień ma dwie a czasami i trzy drzemki po 1,5-3 godziny. Zasypia o 19.30 :) Taki już mamy ustalony rytm dnia :)

Jeśli chodzi o ząbkowanie ja używam Orajel Baby jest rewelacyjna :) Jako jedyna ma środek znieczulający miejscowo. Bedę miała je za jakiś czas na sprzedaż tylko myszą do mnie z USA dotrzeć jak któraś by reflektowała zapraszam :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia - ja ostatnio też kupiłam też żel - i dopiero jak przyszłam do domu to się zreflektowałam, że kupiłam dla dorosłych a nie dla dzieci :P
Do nas przyszła rakieta vtechu - Hania jest przerażona... ryczy już na sam dżwięk... więc chyba już wiem czemu nie produkują tej zabawki :P a tym grającym ogrodem dopiero teraz (gdy złuży jej jako stolik) korzysta... ta zabawka ją wcześniej przerażała ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarko - oczywiście, że jeszcze nie chcę ubierać kombinezonu ;-). Ale czas się już za nim rozejrzeć, bo nagle zrobi się zimno i będzie klops. Póki co Lenka ubierana jest w body z dł. rękawem, bluza + kurtka wiatrówka, cieplejsza jesienna czapka, spodnie cieplejsze, cieple skarpetki i buciki ala emu z Kapphala, kocyk i ochraniacz na nózki w wózku. Ale mam Mutsy i ten ochraniacz jest taki hmm słaby. Tylko trochę osłania nóżki - dlatego kocyk cieplejszy mamy. I dziś była zimno na spacerze, byłyśmy 2 godz. Lenka miała czerwony nos i plamy czerwone na buzi od wiatru, zimne raczk, ale cała była cieplutka - stopy też. Także myślę, że jest ok. Jesli zakładam cienkie spodnie to wkładam jej wtedy rajstopki.
No i krem na wiatr i niepogodę na buzi.

Mamka - super, że Bartuś już się zaaklimatyzował w żłobku. Akurat ten Niezapominajka ma b. dobra opinię. Mojej przyjaciółki córka uwielbiała tam chodzić - także to jest najlepszą recenzją. NIe może tam dziać się krzywda dzieciom ;-).

Garnuszek póki co nie zrobił szału ;-). Lenka się nim pobawiła, ale i tak książeczki wygrały. Lenka od tygodnia ma jazdę na książeczki - cały czas sobie "czyta". I tak fajnie, naśladuje mnie i sobie siedzi przekłada strony i pokazuje paluszkiem (tak jak ja robię) i po sowjemu coś tam gada i tak potrafi pół godziny ;-))). Dla mnie bomba ;-).

Aaa no i znowu Lenka nie chciała zasnąć na leżąco - musiałam lulać przy cycku. Normalnie szok, o co jej chodzi? Uwsteczniła się...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Michałowa - to może skok? Ja nie pamiętam kiedy jest ten ostatni (w sensie przed roczkiem ;P)... u nas też książeczki to szał :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja się chciałam zapytać jak u Was z ubieraniem... Hania strasznie nie lubi jak ją ubieram... wyrywa się, krzyczy - masakra... jest tak od kiedy Hania zaczęła siadać... muszę nieźle nagimnastykować aby jej pieluchę założyć...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia ogladalam te emu australia na allegro i one maja taka dziwna podeszwe jak nie do chodzenia? http://allegro.pl/buty-kozaki-emu-australia-bootie-hi-roz-18-24-i1872352059.html o takich mowisz? jesli bym miala kupic to takie emu co by mala mogla sie w nich w snieg wladowac:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas ksiazeczki nie robia szalu a sluza tylko do zrzucania ich ze stolu:) o ogladaniu nie ma mowy, wogole moja mala nie usiedzi kilku minut przy niczym, to tu to tam wszedzie jej pelno i wszytsko interesuje na chwilke i zaraz znowu gdzie pedzi:)

a co ubierania i peluch to Marchew u nas dokladnie to samo, ubieranie to szal, zawsze sie boje ze jej raczki powylamuje bo tak sie wije i rzuca a i tak staram sie to robic na stojaco lub na siedzaco bo na lezaco to juz nie ma opcji
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarka bo to są buciki typowe do wózka takie z podeszwą to np takie :
http://allegro.pl/zimowe-cieple-buciki-emu-w-biedronke-ze-skory-15cm-i1869026256.html

Ja na śnieg do chodzenia kupiłam Kornelii ECCO TRACK UNO :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja lubi się ubierać tzn tak wnioskuję bo nie płacze :P
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia dziekuje ze odpowiedz:) ja mysle ze takich do wyzka to nie bede kupowac bo kedy moja mala zacznie chodzic a mysle ze juz niedlugo to napewno mi w wozku za duzo nie usiedzi:) a gdzie kupowalas te buciki ECCO w sklepie czy przez internet? ja patrzylam w CCC ale maja bardzo slaby wybor skorznych zimowych i nie maja malych rozmiarow tylko chyba od 22
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarka ja kupowałam przez internet bo w Fashion House ostatnio byłam i nie było niestety rozmiarów same duże :( Patrycji kupiliśmy Geoxy tylko, Geoxy były też od 22 dopiero :( Ecco ma od 20 :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kombinezonik mamy na 80 - ale jeszcze nie zakładam. Maly śpi w wózku w ciepłych rajstopach , body z krótkim, na to bluzka z dlugim i kurtka polarowa ciepła, ale śpi w śpiworku i ma jeszcze miękie butki i czapke jesienną i czasami budzi mi się spocony.

Dzis nadal ma katar a i mnie chyba grypa łapie - bo kosci mnie łamią, a w planach mielismy jutro do małego chrzestnego jechać do Poznania. Zobaczymy jutro co wyjdzie z wyjazdu.

A jak Filuś już po katarku?

o do spania to w dzień ma dwie drzemki od 10 - 13 i od około 15-16 - godzinkę. W nocy różnie - jedna, dwie pobudki, ale czesto wstaje o 6 rano.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny

ja kupiłam Oli kombinezon w rozmiarze 86. Ola ma 79cm i ten na 80 był na teraz a cała zima przed nami. Rosnie w niesamowitym tepie aż 2cm na miesiąc, także wolę większy. Agusia pisała o kombinezonie z Wójcika. w ubiegłym roku mieliśmy kombinezon tej firmy rozmiar 62 a jak mała się urodziła to biegłam do smyka po inny w rozm. 56 bo ten z wójcika był jak rozmiar 68/74. Ale naprawdę ciepły i bardzo ładny, także polecam.

Co do bucików to dzisiaj kupiłam w Deichmanie. Kozaczki, bardzo fajne. Ciepłe i łatwo się je zakłada. Wziełam w rozmiarze 21 bo dużo łatwiej się wkłada i mozna grubszą skarpetę włożyć. W tej chwili nosi rozmiar 19.

Drzemki.
U nas są dwie w ciągu dnia. Pierwsza dłuższa ok 1,5-2 godzinki a druga godzinkę. Nie pozwalam jej dłużej spac bo potem wieczorem nie chce zasnąc.
Ostanio nocki super. Zaspia po 20 ok 2 butla i pobudka o 7 rano. Nadal je słabo w ciągu dnia. Nowych ząbków brak.

Ubieranie....
ehh... walka..a najgorzej jest po kąpieli.

I ubieram Olę na spacerek w body na dł rękawku, grubszy sweterek i ciepła kurtka. Do tego rajstopki i spodenki, a na stópki buciki.
dzisiaj było tak zimno że włożyłam do wózeczka śpiworek. Ola się nie rozkopuje i jast jej ciepló bo otula ją ze wszystkich stron. Równeiż mamy wózek Mutsy i rzeczywiście słabe to okrycie na nóżki.. :(

Ale się rozpisałam :)

a i taki kombinezon kupiłam
zależało mi na tym aby był rozpinany do samego dołu w obu nogawkach.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My mamy taki :D
image
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też mam śpiworek do wózka Mutsy, ale chyba jeszcze z nim poczekam - póki co Lence jest ciepło w wózku z kocu.

Co do ubierania, u mnie luz. Czasem ma gorszy dzień i trochę marudzi - ale to rzadko. Ogólnie jest super cierpliwa jak ją ubieram, nawet teraz jak ubieram tyle warstw przed wyjściem na dwór.

Justa - śliczny ten kombinezon. Gdzie kupiłaś i za ile?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też b. fajny Agusia. A Ty gdzie kupiłaś?
Jeśli kupiłabym Wójcika to pewnie tak jak Ty - r.74, bo Kornelka chyba nadal taka drobna jak Lena?

Mi też zależy na tym, żeby był jednoczęściowy z bucikami i rękawiczkami i rozpinany po całej długości.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia super kombinezon. Własnie taki szukałam. Chciałam czerwony ale nie znalazłam. Kupiłam w kolorze fuksji firmy Quardi Fogilio.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja kupiłam akurat od jednej z forumek ale dużo ich na allegro :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a tak sie zastanawiam po co te buciki przy kombinezonie przeciez w zimie nasze dzieciaczki w wiekszosci beda chodzic to przeciez trzeba bedzie zakladac takie normalne buciki...a moze sie myle?
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Te buciki są odpinane więc nie ma żadnego problemu żeby założyć buciki.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

Uploaded with ImageShack.us
a to nasz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarka, ja myślę, że nawet jeśli Lenka będzie już chodziła, to i tak na dworzu raczej będzie jeździła w wózku. Zresztą zobaczymy - zawsze buty można dokupić. Ja myślałam, że uniknę tego wydatku. Zimą i tak na krótko będzie wychodziła na dwór - bo zimno, mróz, także myślę, że w wózku będzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pewnie macie racje z tymi bucikami, chociaz u nas pewnie by nie byly używane:)

Lidka u nas tez sa te kombinezony i ja chcialam wlasnie kupic ten fioletowy ale dostalismy 2czesciowy tzn spodenki ogrodniczki i kurteczke mam nadzieje ze beda dobre za jakis miesiac lub dwa, bo to rozmiar na 18 miesiecy ale widać ze zawyżony, i ze unikniemy wydatku, ale buciki musimy kupic bo juz widze ze moja usiedzi w wozku jak zacznie zasuwac:) poza tym mi sie zawsze tak nudzi na spacerach ze czlapanie za raczke bedzie jakims urozmaiceniem i dla mnie:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justa a napisz prosze jakie buciki kupiliscie w deishmanie? elefanten? skorzane? kozaczki czy bardziej takie polbuty? patrzylam w tym sklepie w carefourze na morenie i kurcze slaby wybor, ale patrzylam jakies 3 tygodnie temu wiec moze cos maja nowego
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Babcia Hani też kupiła dwuczesciowy i dobry na nia wiec chyba nie bede kupowala drugiego , ma jeszcze kurteczke ktora dostala po synku znajomych , jest bezowa ale taka dla dziewczynki moze byc , szczegolnie jak z dziadkiem pojdzie na dwor bo wtedy rekawy ma wyswiechtane :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja sobie jakoś nie wyobrażam, żeby nie kupić bucików do chodzenia. Przecież zima tak na prawdę trwa do marca więc nie wyobrażam sobie trzymania dziecka tyle miesięcy w wózku :o Zimą będę na pewno wychodzić nie straszny nam mróz :) Sanki tarzanie się w śniegu czy inne atrakcje to dla dziecka sama radocha nie odbierajmy tego dzieciom ;)
image
image

image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mysle ze ta pierwsza zima i pierwszy snieg to bedzie wspaniala zabawa zarowno dla dzieci jak i dla nas:) taki powrot do dzecinstwa bo przeciesz trzeba pokazac dzieciom jaki ten snieg fajny i ile z nim radochy:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może macie rację...ja tak niecierpię zimy, że trudno mi dostrzec jej uroki. Poza tym jak o niej myślę, to mam deprechę, bo kojarzy mi się z powrotem do pracy w styczniu. Nie będę miała czasu już tyle dla Lenki na te spacerki.

No i teraz dałyście mi jeszcze zagwozdkę z tymi bucikami - jaki rozmiar kupić kurdę i jakie? Chyba się wstrzymam i poczekam z kupnem aż Lenka zacznie chodzić i bliżej zimy/roczku kupię jakieś, żeby były dobre.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja uwielbiam zime, tylko taka jak jest duuuuuzo sniegu:) i zimno nam niestraszne, a jeszcze jak sie sloneczko pojawia to juz wogole super

a z bucikami na snieg, to szukam ale z kupnem to tez chyba poczekam az Laura zacznie sama chodzic bo teraz to ciezko powiedziec czy jej jeszcze stopka urosnie, a w sklepie nie moglam swierdzic czy jej wygodnie bo nie chciala sie przejsc tylko od razu siadala, a co do rozmiaru to ja juz tez nie wiem, kapcie ma 18-19 i 20-21 i te dobre i te...a buciki mierzylam 20 i 21 i tez nie wiedzialam
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mhmmm ja też nie wiem co z butami - na wiosnę napewno tak, ale teraz nie wiem czy bedziemy z nim zima spacerowac po dworze. Myślę, że raczej będziemy spacerowac w wózku, ale zobaczymy. Tak myślałam, że Stas szybko puści się do chodzenia, w końcu jak miał 6,5 miesiaca to juz stawał przy meblach i chwile poźniej zaczął przy nich chodzić. Tymczasem minęły 3 miesiące od kiedy Staś zaczął wstawać i poruszać się przy meblach, a postęow żadnych :)
Nie nie piszę tego dlatego, że się martwię - zacznie chodzic w swoim czasie - a ma go jeszcze bardzo dużo. Córka zaczęła chodzić jak miała 14 miesięcy.
Piszę tak, bo bywa, że człowiek cos sobie umyśli a może byc calkiem inaczej.
Z tymi butami też tak - może jednak kupię
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja kupiłam buciki i 20 i 21 bo była dość atrakcyjna cena najwyżej jedne odsprzedam albo mała przechodzi zimę w dwóch parach :)

Teraz Kornelia ma 19 natomiast ma wysokie podbicie i wiele bucików po prostu są za ciasnych te co mamy przynajmniej są na rzepy więc tu nie będzie problemów :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas ten sam problem, Laura ma wysokie podbicie i wiele z mierzonych bucikow na nia nie wchodzilo, Agusia a myslisz ze w fasion house beda mieli te rozmiary, ze tylko chwilowo ich nie bylo?
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hania też ma ysokie podbicie i do tego małe stópki... także dobrze, że nei chodzi bo butów bym na jej kopytka i tak nie dostała... :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarka niestety podobno na razie nie ma szans na Ecco w małych rozmiarach :(
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarko ja kupiłam takie buty

http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/marki/Elefanten/00006001060765/kozaki dziecięce.prod?r=5&c=3&filter_brand=elefanten&st=PRODUCT&filter_cat=marki/elefanten

one są na długość stopy 13cm w tej chwili Ola ma 11,5cm. Ale zauwazyłam że wolno jej nóżka rośnie bo kilka miesięcy temu jak jej mierzyłam to miała 11cm.
Buciki są trochę za duże ale jak jej włożę rajstopki i cieplejsze skarpetki to będą idealne.
I są bardzo wygodne w zakładaniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justa dzieki za odpowiedz:) bardzo ladne chyba tez sie skusze bo i cena w miare przystepna, a jaki rozmiar wzielas na 13cm to 20?
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
acha...nie da się tej stronki otworzyć a jak próbuję jeszcze raz to pokazuje się komunikat blokady antyspamowej :/

No nic. Na stronce Deichmanna w kolekcji butów Elefanten są na pierwszej stronie. Fioletowe kozaczki z srebrnymi gwiazdkami nad kostką. Nr produktu 1401182 kosztują 139zł
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Da sie otworzyc tylko musialam caly link skopiowac:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarko 21 rozmiar kupiłam
Można je zwrócić bez problemu w ciągu 3 miesięcy lub wymienić na mniejsze lub większe.

Kupiłam je bo mierzyła je jakaś mama swojej córeczce 2 letniej. Powiedziła że w ubiegłym roku obie jej córki miały takie buciki i super się sprawdziły. Sa cieplutkie i nie przemakają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sbj u nas to samo Mikołajek szybko opanował wstawanie i chodzenie przy meblach ale jakoś puścić się i ruszyć do przodu nie ma odwagi ;p ale też się nie martwię ma jeszcze czas...za to raczkuje w tempie błyskawicy.

My za kombinezonem i bucikami też musimy się rozejrzeć. Chyba jutro ruszymy na zakupy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej hej
rozpisałyście się ale już przeczytałam
sbj katarek Filusia już mija
a ja wygrzebałam ze strychu super kombinezon jak nowy czerwono-
granatowy 86 tylko bez stópek też wójcika i kurteczkę ze spodniami i dwie pary bucików zimowych rozm21 i wszystko w sam raz dla Filipka ja w ogóle nie muszę kupować ciuchów na strychu mam skarbnicę (wszystko po dzieciach siostry męża i mojej siostry)
ja mam duży problem żeby ubrać Filipa nie chce stać w miejscu wyrywa się płacze masakra a zakładanie bucików trwa nawet z 10 min a pampersa zmienić to wyzwanie nawet jak go kąpie to nie chce siedzieć wstaje cyrki wyprawia
teraz jak już dobrze chodzi to przestał w ogóle zwracać uwagę jak idzie chodzi po zabawkach obija się o ściany dzisiaj zachciało mu się biec to jak walnął nosem w podłogę to myślałam że mąż dostanie zawału serca na szczęście nic się nie stało aż zaczęłam zastanawiać się nad tym kaskiem żeby sobie chociaż głowy nie uszkodził
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam sobotnie i slonecznie:) ja znalazlam taki sposob na ubieranie Laury ze w domu ubieram jej spodenki i sweterek a reszte jak juz ja wsadze bina wozka, czyli kurteczke czapke i buty, jak jest przypieta to przynajmniej nie ucieknie, chociaz czasami wyje tak ze sie zatanawiam co sasiedzi mysla hehe ze co ja jej robie:)a tylko wychodzimy klatki i cisza i sie rozglada i zadowolona
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"wsadze do wozka" cos mi mala literki powiciskala:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas niestety dalej katar i kaszel, w piątek byliśmy u lekarza i oboje dzieciaczki zmainy na oskrzelach, narazie walczymy bez antybiotyku - w poniedziałek pójdziemy do kontroli i zobaczymy, ale powiem Wam, że dwa bite dni w domu z moimi malucami i jestem wyczeroana, Karolinka tak się przyzwyczaiła do zabawy z innymi dziećmi w przedszkolu, że w domu nie potrafi bawic się sama. A w soboty i niedziele zawsze wychodzimy na spacerki, a tu wczoraj i dzis caly dzien w domu - ide się wykąpac i polożyć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas wyszedł trzeci zębol...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia od kiedy ma 6 ząbków zaczęła nimi zgrzytać. Martwię się, że je sobie uszkodzi. Jeździ dolnymi jedynkami o górne :/ Robimy nu nu nu i przestaje a za chwilę znowu. Mam nadzieję, że to chwilowe. Czytałam o zgrzytaniu u dzieci ale myślę że w naszym wypadku to tylko fascynacja nowym odkryciem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
LidkaJ moja też zgrzyta :D A teraz jeszcze nauczyła sie piszczeć normalnie nie wyrabiam :/ :P
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia opanowała teraz taki jakby okrzyk zdziwienia. Zapowietrza się i nagle aaaaaaaaaaaaaachhh :) Słodkie ale głośne.
Słuchajcie mam pytanie. Siostra ma okazję dostać Quinny speedi sx ma może go któraś z Was? Może jakieś opinie?
A przy okazji pochwalę się, juz wiadomo zostanę ciocią dziewczynki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam Was dziewczyny.
Dawno mnie tutaj nie było ale dużo sie działo... Jak wiecie byłam w ciąży.. byłam bo poroniłam i byłam na zabiegu łyżeczkowania nic miłego.. ;( musiałam sie troche otrząsnąć naszczęście już jest lepiej i z mężem bedziemy sie dalej starać :) dlatego też mam do Was pytanie czy wiecie może gdzie można sie ubezpieczyć prywatnie żeby dostać pieniążki po urodzeniu? oprucz grupówek bo to nei wchodzi w gre..

Co do postępów Patryka to chodzi już 2 tygodnie :) ma 4 zęby a następne dwa już widać :) mowi mama tata baba aga agata i dużo innych słów:) niestety wczoraj miał wypadek szedł i przewrócił sie walnął w stół a mamy szklany i rozciął sobie warge strasznie mocno sie krew lała mam nadzieje że mu blizna nei zostanie...

Chciałabym kupić śpiworek do spacerówki możecie jakiś polecić? nie kupowałam w zeszłym roku a teraz mi sie napewno przyda..
Co do butów to też szukam i nie wpadły mi żadne w oko ale miłą Pani w sklepie zmierzyła stópke małego i ma rozmiar 21:)
Fajna ofertajest na citeam
http://citeam.pl/oferty/cala-polska/zestaw-body-dla-malucha?utm_source=citeam-newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=newsletter-cala-polska-2011-10-13

ja z niej skorzystałam może któraś z Was też skorzysta:)

Co do wózka niepomogę ..co do zgrzytania mój też zgrzyta i to strasznie.. nei cierpię tego odgłosu... a z ubierranie m małego jest tragedia a przy pampersach muszę dosłownie z nim walczyć :P

A no i gratulacje dla wszystkich maluchów co do postępów:)
Powiedzcie mi jeszcze kiedy jest skok rozwojowy bo mój mały ostatnio jest strasznie marudny...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agus - mam łzy w oczach i nie wiem co powiedzieć - tulę mocno i krzepi mnie tylko to, że już czujesz się lepiej.

Brawo dla Patryka, że już chodzi.

Agus - naprawdę ściskam mocno i gdyby tylko coś to daj znać - cokolwiek.

Stasiu dlaje ma kater mocny , a wczoraj w końcu przebila się prawa górna jedynka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agus mi tez strasznie przykro ... kurcze a ostatnio o tobie myślałam jak się czujesz :/
ja tez niestety przez to przechodziłam także wiem co czujesz :(

co do ubezpieczenia nie pomogę bo mam tylko grupowe

Jeny czemu dziś poniedziałek mielismy taki super weekend zoo, kino itp. a dziś znowu praca nerwy ...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mmmmm a z dobrych wieści to dziś leci nam już 11 miesiąc :) hurra powiedźcie mi kiedy ten czas zleciał ... ale powiem Wam, że super obserwuje się jak mały robi postępy, rozwiją się i jest taki coraz mądrzejszy i zaczyna kumać :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agus strasznie mi przykro ;( Nie wiem co napisać brak słów :(
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lidka co do wózka hmmmm ja bym chyba nie zdecydowała się na wózek trójkołowy jakoś mnie nie przekonuje :(
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agus mi też bardzo przykro . ale jesteśmy z Tobą pamiętaj o tym zawsze , gdy tylko będzie potrzeba napewno wszystkie się wesprzemy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ostatnio sie zastanawialam ktora z nas byla drugi raz w ciazy i nie pamietalam i teraz taka smutna wiadomosc:( Agus przykro mi bardzo ze tak sie stalo ale widocznie no tak jakos musialo sie zdazyc...starajcie sie dalej i napewno sie uda i bedzie zdrowa dzidzia:)

Lidka mnie tez trojkolowe wozki nie przekonuja, ale zalezy co kto lubi:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej!
Agus...tak mi przykro! Nawet ostatnio chciałam zapytać o Ciebie, bo tak dawno nie pisałaś, ale bałam się zapytać właśnie o ciąże...i kurcze jakbym przeczuła... Mam nadzieję,że już nie długo znowu się uda! Sciskam Cię mocno!!!!
Co do ubezpieczenia też nie pomogę, zadaj pytanie na forum może.
śpiworek mam mutsy.

Lidka - moje dwie kolezanki miały ten wozek i one mega zadowolone. Do tego stopnia, ze jedna z nich znów jest w ciązy i znowu chce ten wózek kupić. I nawet ja tez o nim myslalam, ale jednak wolalam 4 kola.

Lence już prawie, prawie wychodzi 6-ty ząbek, górna dwójka. I powiedzcie mi które teraz powinny wychodzić, i ile jeszcze do roczku? Ma jedynki i górne dwójki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Michałowa niestety tego nie wie nikt bo dzieciom wychodzą ząbku bardzo różnie i w różnym tempie. Kornelii 2 miesiące temu wyszedł 6 ząbek i od tamtego czasu nic zero :) Patrycja w tym wieku miałam już 11 ząbków. A synek mojej kumpeli również z grudnia ma dopiero jedną jedynkę do tego górną :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My mamy dwie dolne jedyneczki i czekamy na gorne ale narazie nic nie wychodzi:)takze ciezko powiedziec ile ma wyjsc do raczku
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuje dziewczyny za słowa pocieszenia. Na forum zawze można z Wami o wszystkim pogadać bo z mężem to nei zaswsze o wszystkim chociaż i tak mnie wspierał... Na początku było strasznie tym bardziej, że sie tak cieszyłam chyba mocniej niż z PAtrykiem.. może za szybko sie pochwaliłam... Chciałam sie wcześniej odezwać ale jakoś nei miałam siły jeszcze o tym pisać najgorsze jest to, że nei wszyscy moi znajomi o tym wiedzą i co kogoś spotykam to sie pyta " brzuch rośnie" a ja już sama nei wiem co mam mówić.. boje sie troche spotkań ze znajomymi.. no i nei wiem co było przyczyną lekarz powiedział żebym za dużo nie myślała bo wszystko mogło być poprostu musiało tak być :(

Czy Wasze dzieciaczki piją jeszcze mleczko w nocy? o u Patryka to nei obejdzie sie bez no i neistety sie budzi z 2 ,3 razy:( nie wiem co zrobić żeby spał dłużej.. naszczęście oduczyłam go picia soczków i herbatek owocowych pije tylko wode..
No i musze go pochwalić bo od 8 miesiąca siada na nocniczek i codziennie rano robi kupke:) a w dzień siusiu i też druga kupka sie zdazy :) oczywiście w pampersy też robi szkoda że nei potrafi jeszcze wołać:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agus ja od kiedy Kornelii daję kaszkę na sztywno taką na dobranoc przesypia całą noc jak dostanie samo mleko budzi się nawet 2 razy :/
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia a ta kaszka to na wodzie czy na mleko i jaka ilość? Bo ja tez daje tak kaszke ale z woda i zjada niecałe pół miseczki :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja robię taką z mm Nestle na dobranoc ona jest bardziej syta od normalnych. Robię na oko mała wcina całą dość sporą miskę po sam brzeg
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
agus bardzo mi przykro. Również myślałam kilka dni temu o tobie. Jestem przekonana że wkrótce doczekasz się kolejnej fasolki w swoim brzuszku.

A u na kolejny ząbek, górna jedyneczka. Strajk głodowy już prawie zakończony. Piszę prawie bo nadal Ola obrażona na obiadki :/ Razem mamy cztery zębolki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A Hania ma już 8 zębolkow ,
4 na dole i 4 na górze :) musze przyznać że żadnego nie odczułam jakoś szczegolnie , nie uzywałam żadnego żelu ani nic , poprostu wyszły ,
co do nocy to nie daje mleka ale kilka razy budzi się , napije sie i idzie dalej spac, dzisiaj wyjatkowo dlugo spala rano bo d o7 :)
na noc dajemy mleko z dodatkiem kaszki , hmmm moze za malo tej kaszki , moze sprobuje troche wiecej dodac zobaczymy jaka bedzie reakcja , ale to juz nie dzisiaj bo kapiel byla , kolacja byla i Hania spi juz smacznie w swoim lozeczku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny a czy wasze dzieciaki pija z niekapkow czy juz z kubeczka ? a moze jeszcze z butelki ?
Hania nie bardzo chce z niekapka , najlepiej z butelki a dzisiaj nie chciala z butelki tylko chciala z kubeczka pic :) dałam jej ale wiadomo wiecej wylane niz wypite , ale ciesze sie ze ma ochote uczyc pic sie z kubeczka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
asienkaj - u nas mały pije z niekapka od początku września, nigdy nie pil z butelki - nie chciał, z kubeczka tez go uczę , ale nie naciskam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jaki macie niekapek bo ja kupilam wczesniej TT i coś zaczęło cieknąc z niego
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My pijemy z butelki, mamy niekapka tt, ale narazie mala nie jest zainteresowana ale w sumie ciesze sie bo tam to leci bardzo mocno

podziwiam Was ze nie boicie sie dawac dzieciom pic z kubeczka, ja sie boje jak mala z butki pije zeby mi sie nie zakrztusila, dopiero niedawno zmienialam smoczek 3 na 4 aventa, a niby 4 juz po 6 miesiacu, ale mam stracha i jakos wole powoli to wszytsko wprowadzac, tak samo jak z jedzeniem
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do calonocnego spania to ja daje tylko mleko 210ml na noc, kolo 20-21 i mala spi do 7, dzis do 8. Pewnie jakbym jej dala w nocy butle to by zjadla ale jak widze ze da rade do tej 8 lub 9 do sniadanka wytrzymac to po co. Mysle ze ona tyle wytrzymuje jeszcze dlatego ze obiadek jemy 4-5 i wtedy duzo zjada, bo caly sloiczek obiadku 190 plus duzy sloiczek owocow190 albo jogurt z owocami taki duzy takze najada sie na maxa pozniej na noc mleko i wystarcza jej do rana
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agus - strasznie mi przykro...
u nas idzie kolejny ząbek... czyli 4 w drodze :)
i dzisiaj doznałam szoku - moja Hania próbowała założyć sobie bucika :)
a i kupiłam jej pierwsze buciki - uwaga, rozmiar 17,5 ;P i są za duże! ma strasznie małe nóżki... także jakby miałą jej kupić na zime 20 to by się w nich utopiła... mam nadzieję, że zima w UK będzie wyjątkowo łagodna :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej babeczki!

Moja pije tylko z butelki TT - ale pije tylko soczki rozwodnione (samorobne, bez cukru), czyli konsystecja wody i smoczek mamy 3 i w******czająco mocno leci.

Niestety nie chce pić z niekapka. Nie i koniec. Nawet do buzi nie chce wziąć ustnika. Woli miękki smoczek.



A teraz uwaga, uwaga! ;-) Lena zaczęła w końcu raczkować ;-)). Strasznie się cieszę. Od paru dni ją "uczę", ale nie za bardzo ją to interesowało, wolała chodzić za rączki, przy meblach itd. No i 2 dni temu na naszym łóżku zrobiła dosłownie 2 "kroczki", wczoraj już więcej, ale nie byłam pewna czy to zanotowała, a dziś już całą długość łóżka rano zrobiła. A teraz bawiła się na podłodze i sobie raczkowała troszkę. Tak śmiesznie póki co, bo wystawia jedną nogę i się odpycha, kica, ale czasem też ładnie raczkuje. Także jest szansa ;-). Już myślałam, że zacznie chodzić prędzej.



Marchew - rzeczywiście maluśka nózka ;-). Lenka ma ok 11cm dł - czyli to chyba 19 rozmiar?



I dziewczyny, pytałam Was o kombinezon. Wczoraj byłam z Lenką w Cocodrillo, ale akurat nie podobały mi się te co mieli (raptem dwa). Ale zmierzyłam Lence - 80 mega za duży. Także muszę kupić 74. Jest trochę za duży...pewnie ok stycznia, lutego będzie na styk...ale chyba do konca zimy wystarczy. Teraz muszę się za fajnym w tym rozmiarze rozejrzeć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
asienkaj mamy niekapek aventu i jeste smy z nogo zadowoleni.

a Staś czasami jak fajna muzczka leci a on siedzi na kolanach to zaczyna głową jak wąż ruszać - lewo - prawo - fajnie to wygląda :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hania jak muzyka leci to z jednej nozki na druga i takie jakby przysiady robi :) tak smiesznie to wyglada ze czasami zrywamy boki ze smiechu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak Hani mierzyłam długość to niby też mi wyszło 11 cm - nie wiem jakim cudem :P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny

mamy kolejnego zębola, dwójkę prawą na gorze, czyli razem już 5 ząbków. Już rozumiem dlaczego Ola nic nie jadła... Dwa zęby na raz. Nadal pcha palce do buzi więc pewnie to jeszcze nie koniec.

My mamy niekapka TT. Sama go sobie obraca i pije z niego wodę.

Za nami pierwsze nurkowanie na basenie. Instruktor powiedział abym dmuchala Oli w buzię i jak nabierze powietrza to pod wodę. udało się :) Jak wynurzyłam Olę to wyglądała jakby była cały czas na powietrzu. Nawet nie zapłakała ani się nie zachłysnęła :)

I mam do Was pytanie. Chciałabym kupić nowy śpiworek do wózka bo nasz z gondoli jest za krótki. i mayslałam o śpiworze z wełną owczą od środka. Możecie coś polecić?? Na allegro jest ogromny wybór ale nie potrafię się zdecydować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny :)

Kornelia ma stópkę 12 cm właśnie przy okazji zakupu bucików musiałam zmierzyć.

A jak mierzycie dzieciom nóżki na stojąco? Ja odrysowuję stópkę na kartce tak nam polecił ortopeda :) Kupiłam małej 20 i 21 :) Mam nadzieję, że na całą zimę starczą :D

Moje delikatnie powiedziawszy olała niekapek :D Zresztą leń z niej taki, że nawet sama butli nie chce trzymać taki lord z niej :/ ;)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia - jutro tak zmierze jej stópkę i zobaczymy co mi wyjdzie ;P

Michałowa - super, że Lenka ruszyła na 4 do przodu - a już myślałam, że ją ten etap ominie :P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mrtusia o co chodzi z fotelikiem besafe combi ze tylem do 13 potem przodem? To wybór czy konieczność?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny! gartulacje dla Lenki:)
Lidka, to wybór, nie konieczność- tak mówił koleś w sklepie, tyłem jest przystosowany do 18 k, czyli wozisz jak chcesz:)
a co do picia, to u nas jak Szymonek nie chciałpić nic oprócz mleka, to kupiliśmy kubeczek i dopiero z normalnego pije inne rzeczy, robi to już od poczatku lipca:) wiadomo, ze mu leci z buzki ale sprawia mu to duzo radosci:)niekapek tez powoli akceptuje;p
a u naj jak już szuflada 4 zebow wyszla na gorze, to widze, ze zaczyna sie na dole..czyli 7 zabek..ehh prawa dwojka..znowu beda pewnie jazdy w nocy
a mam pytanie, czy macie jakis dobry smoczek do kaszki polecic?uzywam butelek aventu i nie widzialam nic w sklepie, moge kupic inna butelke ale zebym miala pewnosc ze gesta kaszka przejdzie..przebilismy starego smoczka zeby mial duza dziurke, zel teraz to jest taka dziura ze Szymek nie daje rady:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lidka tez jestem ciakawa, moze pozniej dziecko jest juz za duze zeby jezdzic tylem, moze sie nie miesci?
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha:) MRtusia my mamy aventu trojprzeplywowy, ale nie uzywamy bo Laura je kaszke lyzeczka
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki Dagmarka, a wiesz czy dobrze z tego leci?
a skad info tych 13 kg z fotelikiem?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sprawdzone dla pewnoci w instrukcji z tym fotelikiem i potwierdzam co pisalam wyzej:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas Patryk nie akceptuje nic oprócz butelki chyba ze z normalnego ubka od nas wezmie łyczka... nie chce niekapka bo mu nic nie leci i sie wkurza:(

Muszę sie pochwalić, że moje siostra wczoraj urodziła córeczkę 4 kg :) o godz 14 mówiła że tyle ludzi ..czekała na sam fotel 30 min..

a co do fotelika to ja mam jeszcze ten do 13kg ale musimy nowy kupić bo sie prawie w nim nie mieści głowa zaczyna mu wystawać..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia a ta kaszka to dokładnie jaka? mleczno ryżowa?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agus tak mleczno-ryżowa taka :
http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/nestle/produkty/kaszki/ctl/product/mid/1290/productid/363.aspx
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie taką wczoraj kupiłam i sie zastanawiałam czy to ta :)
Powiedzcie mi co robicie swoim maluchą na obiad? ja nie mam jakoś pomysłu a jak coś robię to nie wiem czy on może to jeść...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Stas poza mocno smażonymi rzeczami i ostrymi to je chyba wszystko, np. dzis miał kaszę gryczaną z mielonym smażonym i podduszanym na patelni z sosem. bardzo lubi pieczeń z sosikiem np. wolowinę, łopatkę, szynkę, karkówkę. Jadł tez naleśniki, gofry, racuchy, uwielbia ziemniaki po każdą postacią. pierogi ruskie, kopytka to też już jadł. rosół, ryż w potrawce z gotowanym mięskime z kurczaka. marchewka, buraczki, ogórek, brokuł, kalafior - wsyztskiego próbuje, a jak mu smakuje to potrafi zjeść dużo.

Choc aktualnie ma niż apetytowy - idzie mu druga jedynka górna.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja właśnie wcina omlet ze szpinakiem... mi też brakuje pomysłów na obiadziki dla Hani - od niedawna jej gotuje... póki co jadła dużo z parowaru :P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
agus bedzie dobrze ja dwa razy przez to przechodziłam zanim urodziłam mojego synka wiem co czujesz ale bedzie dobrze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam, Dziewczyny.
Dawno nie pisałam, ale codziennie Was czytam.
Mały trochę marudzi od dwóch dni. W sumie to już nie wiemy co to jest. Byliśmy u lekarza. Podejrzewa trzydniókę, ale już sama nie wiem. Temp. raz byla 38,6. Po lekach ladnie spadala. Potem. 38.3 i 38, a tak zazwyczaj 37 coś. Oprócz tego słabo je, coś mu nie pasuje podczas tego jedzenia, jakby go gardlo bolalo, ale niby lekarka zaglądała i nic tam nie bylo - dwa razy zwrócił jak coś zjadł. Ale najbardziej martwi mnie jego wyginanie się, płącze i się wygina w takiej jakiejś rozpaczy. Przed chwilą obudził go kaszel (wczesniej go nie bylo), zaczął płakać i właśnie tak się wyginać... Może Wam coś takiego się przytrafiło. Ząbek mamy jeden, idzie druga jedynka zdaniem lekarki. Czy to może być przez zęby? Poradźcie proszę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam swiadomość że przynudzam i bardzo Was za to przepraszam ale jakoś bez Was cięzko mi podjąc decyzję. Do weekendu muszę się zdecydować. Na besafe ostatecznie nie zdecydowaliśmy się ze względu na kasę, jest jeden używany na allegro ale daleko i boimy się. Do wyboru chicco key 1x plus albo maxi cosi tobi. Co radzicie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lidka zdecydowanie Tobi !!!
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lidka no my mamy podobny problem, wlasnie rozwazalismy wydatki i nawet do grudnia nie uda nam sie uzbierac na ten besafe, bo pojawiaja sie inne wydatki, a poza tym mala tak rzadko jeździ samochodem ze kupimy cos tanszego, i myslimy nad maxi cosi pearl albo romerem tylko nie wiem czy one oba potrzebuja bazy???
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A u nas przyplatało się chorobsko, w niedziele 39,5, gardło, pierwsza nasza powazna choroba. Ciężkie dni za nami ale chyba idzie ku lepszemu.

Mleko zacząl pić.

Jedyny pożytek z tej choroby to że ja się wyspałam:)mały mial tak wysoka gorączkę że przesypiał prawie całą noc a wczesniej budził się co 2 godz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
biedne dzieciaczki... moja Hania nadal się broni przed chorobami - póki co mój mąż chory - my się jakoś trzymamy ;P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarka Pearl na 100% potrzebuje bazy. Do tego jest to baza tylko i wyłącznie z Isofixem.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiolka dziękuje :) już jest lepiej ale na początku było strasznie aż nei chce o tym myśleć .. Ale bedzie dobrze bo musi być :)

miałam ciężką noc mały sie kilka razy budził między innymi od 3 do 4 nie mógł zasnąć i co sie kładłam do łóżka to zaczynał płakać dopiero jak mu butle z mlekiem zrobiłam to zasnął.. ale zjadł kolacje i później kaszke a na dobranoc dostał mleko.. ehh nie wiem co zrobić żeby przespał chociaż raz całą noc...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agus - kochana trzymaj się cieplutko. Wiem co przeżyłaś. Ja ponad dwa lata temu była w ciąży ale niestety poroniłam i następstwem tego było łyżeczkowanie. Straszne doświadczenie... ale niecały rok później już nosiłam Zuzię pod sercem.
Nie martw się, wszystko będzie dobrze i nawet się nie obejrzysz a znowu będziesz w ciąży i tym razem wszystko się dobrze skończy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć mMaja! Fajnie, że się odezwałaś. Może maluszek rzeczywiście ząbkowanie tak ciężko przechodzi? Daj znać jak się czuje.

Zdrówka dla chorych dzieciaczków! Cholerne choróbska, wszędzie się czają.

Marchew - trzymajcie się od męża z daleka ;-). Ja, pomimo tego, że mąż spał w innym pokoju, zdążyłam się zarazić od męża i wirus jakiś silny bo długo mnie trzymał. Nadal coś tam czuję - chrypke czasem mam.

Szukałam wątku w którym Agusia wklejała linki z fotelikami polecanym i z rankingiem fotelików, ale kurcze nie mogę znaleźć. W którym było o tym?

A u nas dzis Lenka nie chciała spać w dzień. Nie wiem co jej znowu jest? W końcu zasnęła ok 14 i spała tylko 40 min. i tak do kąpieli szalała. Zasnęła przed 20. Fajnie już raczkuje ;-). Strasznie się cieszę z tego ;-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Staś zasnął o 20:30 - zjadł na kolacje ponad pól kawałka chlebka i wypił później 200ml mleka. Budzi się nam ostatnio nadal o 5 rano i juz nie chce spać :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Michałowa, dziękuję!
Dziś znów byliśmy u lekarza. Pojawiła się wysypka. Lekarka stawia, że to jednak trzydniówka. Ciężki dzień był, rzucał się momentami, wyginał do tyłu płacząc. Już sama nie wiem, mam tylko nadzieję, że to nic gorszego, że jednak jak zniknie ta wysypka to i moje dziecko wróci. Teraz jest taki jak nie on - biedny taki, narzekający.

Zdrowia dla wszystkich dzieciaczków.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hania podobno dzisiaj nocy była nie do wytrzymania :( a teraz sama się bawi i jest pogodna... może ona tęskni za mną? No i do tego ten ząbek :(
No i dzisiaj doszła nowość (muszę się pochwalić ;P) - otóż Hania macha rączką i mówi papa :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super Marchew ;-). Ale nam dzieci rosną.
Moze ona źle spała przez zęby jednak?
Moja też dziś gorzej...chyba kolejne idą. Jak się roskręciło to na dobre i bez przerwy ją coś męczy. Chyba dolne dwójki teraz. Bo mamy już 6 zebów.

A Lenka wczoraj też mnie i męza zaskoczyła. Nie wiem czy to jej się przypadkiem udało czy nie, ale wyglądało fajnie. Jak wychodziłyśmy na spacer i Lenka była już w wózku zobaczyła leżące na półce 2 misie. I zaczęła skakać w wózku. No to mówię do niej "chcesz misia wziąć ze sobą? którego chcesz?" i pokazałam jej oba. Myślałam że weźmie dwa na raz, a ona paluszkiem wskazała jednego i wyciągnęła po niego ręce. Normalnie szczeny nam opadły z mężem. Tak mądrze to wyglądało ;-)).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hania też od kilku dni nie śpi dobrze , budzi się w nocy z 5 razy albo i więcej , chce jej się pić , może ją przyzwyczaiłam, napije się , dostanie smoczka niestety i dalej idzie spać ale na chwilę , ja już zmęczona takim przerywanym snem , zębów ma 8 sama już nie wiem może idą nstępne ale nigdy tak nie było , ciepło w mieszkaniu jest ale już wszystkie kaloryfery mam wyłączone , nie wiem co robić mam nadzieję że minie bo jestem zmęczona
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie zobaczyłam, że Lence wychodzi dolna dwójka! Dlatego tak źle spała. Jest kolejn ząb...siódmy! Szok, teraz wszystkie na raz wychodzą, dwa dni temu wyszła druga górna dwójka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny
Agus-ogromnie Ci współczuję, wiem z doświadczenia, ze to wielka strata i bol, chciałabym napisac tak poprostu , ie martw się jeszcze będziesz się cieszyć kolejną ciążą, ale wiem, ze to nielatwe, sama to przechodzilam!

gratualacje dla raczkujacych i ząbkujących!
Przepraszam , ale zajrzalam tylko na chwilkę takze szybko przelecialam posty z gory do dołu.
Dzisiaj wrócilam z Bartusiem ze szpitala, ma salmonelle, cytomegalię i być może mononukleozę!!!!!!
co moge powiedzieć, uwaga na biegunki i wysokie gorączki mogą byc złudne!
pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamka - trzymaj się kobitko i ucałuj Bartusia

gratulacje dla wszystkich nowych postępów. rosną nam maluchy.

myślałam że wczoraj po chlebku i mleku mały będzie spał dłużej, a on pierwszą pobudkę miał o 22, następną około 3-4 a o 5 znów obudził się na dobre.

dziś równiez o 19 zjadł kromke chleba na kolację, a o 20 wypił 250ml mleka, ciekawe na ile mu to starczy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamka, trzymajcie się. Jak te choróbska się u Was objawiają? My też cały czas walczymy z czymś niefajnym, niby pojawiła się wysypka świadcząca o trzydniówce, ale Młody dalej bardzo niespokojny, szczególnie w nocy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamka bardzo ale to bardzo Wam współczuję :( Mam nadzieję, że to że już jesteście w domku oznacza, że Bartuś ma się lepie. Trzymaj się kochana :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o mamka - masakra! Oj, dużo zdrówka teraz życzę...

ja się właśnie zastanawiam czy przypadkiem nie powinien być teraz jakiś skok rozwojowy... Hania mi się chyba budziła co pół godziny... a jak płakała...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarka zrobiłas motylkowa karte w konkursie brzuszki jak motylki bo widziałam na zdjeciu bardzo podobna dziewczynke do twojej coreczki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamka! Trzymajcie się i zdrówka dla Bartusia ;*. Jak to się w ogóle stało, że taką kumulację dostał? Masakra...co za cholerne choróbska. Myślisz, że to ze żłobka? Mam nadzieję, że już jest dobrze...

Marchew - może ząbki kolejne idą? Moja Lenka też dziś b. często się budziła i płakała i jęczała przez sen. Chyba zęby? Ale może rzeczywiście jakiś skok?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
myślę, że to jakiś skok, nie pamietam już dnia kiedy mały miały caly dzien spokojny i usmiechniety - ostatnio ciągle coś albo nie śpi, albo nie je, albo marudzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może być...Lenka znowu nie chce spać w dzień. Spała od 10:30 do 11:40 i próbowałam położyć ją spać o 15 (widziałam że jest zmęczona) - masakra, wygina się, marudzi nie chce spać. Mąż po 16 znowu spróbował - to samo. Za cholerę nie chce zasnąć. A teraz super się bawi i nie widać oznak zmęczenia. Także przetrzymam ją już do wieczora.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zdrówka dla Bartusia i szybkich skoków dla reszty :)
A my dzisiaj po zakupie fotelika, jest już Tobi z nami. Jestem zadowolona koniec zastanawiania, oglądania itd.
Dzisiaj mój ukochany film na tvn, także Madziulka śpi, ja zaraz wleję sobie trochę winka i czekam na seans. A potem to już tylko chusteczki i chlipanie :) Miłego wieczoru!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lidka ja również kocham ten film! :)

Mamka jejkuś co za choróbska o dziwnych nazwach! Mam nadzieje ze Bartuś nie cierpi. Jak wygląda leczenie?? Napisz proszę ile takich luźnych kupek dziennie robił i jak długo. Zyczę zdrówka dla Bartusia.

A u nas też choróbsko.
Własnie wróciliśmy z przychodni na Zaspie. Ola ma ostre zapalenie gardła. Gorączkuje cały dzień 38- 38,5. Zbijałam temperaturę ale nadal rośnie także zdecydowaliśmy się pojechac do lekarza. Ola musi naprawde cierpieć bo płacze i tuli się do mnie. Podejrzewałam gardło bo tak dziwnie buzię szeroko otwierała..
To nasze pierwsze choróbsko od urodzenia. Nie wiem zupełnie czego się w nocy spodziewac. Pewnie bede musiała ją rozbudzić i czopka z paracetamolem zaaplikować. Eh..bidulka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Biedne maluszki. Wszystkim chorutkom szybkiego powrotu do zdrowia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
LidkaJ, a gdzie kupowaliście fotelik? Ile Was kosztował, jeśli można wiedzieć. Sama się jutro przymierzam do zakupu. Myślę własnie nad Tobi lub BeSafe Izi Comfort. Dlaczego wybrałaś jednak Tobi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a co do skoków, to rzeczywiście skok przypada między 42 a 46 tygodniem... to teraz właśnie chyba i może trwać aż 5 tygodni, dramat jakiś

spokojnej nocy Dziewczyny Wam i Maluszkom
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Maja to mnie "pocieszylas":) my wlasnie mamy 45-46tydzien a mala tak swiruje ze ja juz na rzesach staje:( wszytsko jej nie pasuje, tylko mama tata i nikt inny przy kazdym ryczy, sama nie wiem czy to skok czy to zeby,bo niby czopki pomagaja...jesc nie chciala przez 2 dni tylko mleko alei to malo, teraz juz je ale marudzi, przy zasypianiu tez jazdy straszne...moze to zeby, narazie mamy tylko dwa wiec moze juz czas na nastepne, gorne dziasla ma strasznie spuchniete ale nic nie widac
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiolka tak wstawilam zdjecie Laury tylko dosc stare musze jakies nowe jezcze wstawic:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamka a jak to sie stalo ze maly tyle tego zlapal? biedaczek, zdrowka dla niego!

Dziewczyny tez uwielbiam ten film:)))
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,
jak widać z odpornością u małego nie jest dobrze, poza tym lużne stolce robił już od 3 tygodni i zrzucaliśmy a to na Bebilon Pepti, potem Humana SL, potem ząbki bo zaczął gorąćzkować, co prawda wyszedł jeden ząbek w sobotę ale też była wysoka gorączka i sotlce zrobiły się mega zielone i ze śluzem.Robiłam badanie kału na salmonelle jeszcze w przychodni i wynik był w poniedziałek ujemny.
W poniedziałek pojechaliśmy do szpitala i tam znowu zrobili wyniki i we czwartek juz sie kazało że jest salmonella i ze musiał ją dostać koło wekendu. Lekarka ze szpitala mówiła, że bardzo możliwe że ze żlobka, bo to jest duże skupiko dzieci, być moze też ktoś z dorosłych moze być nosicielem, poza tym brudne rączki....
Dostaliśmy antybiotyk i tyle, potem kupy do badania musza kilka razy zostać oddane.
Martwi też mnie cytomegalia, której podobno się nie leczy,a le jak się naczytałam w necie to chyba nie jest tak wesoło, dlatego chyba wybiorę się do instytutu medycyny tropikalnmej na wizytę do dr Kotłowskiego, który podobno jest super fachowcem w tej dziedzinie.
Aktualnie szukam niani, może macie kogoś , kogo możecie polecić?
A i ile teraz nianie biorą ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wybrałam Tobi bo była okazja kupić używany w idealnym stanie z gdańska kosztował 480 zł. Nic w tej cenie równie dobrego bym nie dostała a na nowy nie było nas stać z 4 gwiazdkami bo ceny się zaczynają już od cen dla nas niedostępnych niemal. Dzisiaj byłam w akpolu romer king plus też ma 4 i był -20% może Was to zainteresuje. Tylko nie wiem od jakiej ceny to -20%.
No cóż Madzia jednak nie będzie jeździć tyłem tak jak chciałam ale myślę, że zapewniliśmy jej i tak max bezpieczeństwa na jaki nas było stać.
Zdrowia dla chorych maluchów moja Madzia też jakby kaszle ale ją przyłapałam też, że papuguje po mężu jak on kaszle to ona zaraz to samo więc nie wiem czy coś się zaczyna czy już symuluje jak mama za czasów szkoły :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamka, jeśli chodzi o nianię to my płacimy 8 zł za godzinę, ale to bardzo dobra cena, mieliśmy szczęście, bo pani jest trochę po znajomości (ciocia naszych sąsiadów). Trafiła się nam jak ślepej kurze ziarno...

Byliśmy dziś w mama i ja w sprawie fotelika... No i moje typy muszą odpaść - Be Safe, Romer, Maxi Cosi Tobi - mierzyliśmy Młodego, takźe w zimowych ciuchach i jednak one są trochę ciasne. Powiedziano nam, źe jeśli nie chcemy za parę miesięcy mieć kolejnego tak dużego wydatku to musimy wziąć większy fotelik, w przedizale 9-36 kg... Mamy duźe dziecko, zagłówek ma niemal na styk więc bez sensu byłoby kupowanie tak ładnego i z dobrymi ocenami Tobiego, a szkoda, taki ładny fotelik. Polecił nam Recaro, mierzyliśmy i jest duźo lepiej, oceny też ma dobre, więc jeśli sprowadzą nasz kolor to chyba będziemy musieli się na niego zdecydować...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej!
Kurcze Mamka, nie fajnie z tymi chorobami. Bidulek... I Ty biedna też tyle przezyłaś stresu. Czyli rezygnujecie ze żłobka... Niestety nie pomogę Ci z nianią, bo nie znam nikogo.

Maja, a byłaś na Morskiej w Mama i ja? Ja muszę się w końcu przejechać z Lenką i też ją przymierzyć do fotelika ;-). Nie mogę się zdecydować. Myślimy o Be Safe i Romerze. Nie wiem który lepszy? MOże Wy mi podpowiecie. Czym w sumie się one różnią od siebie?
Lenka jest drobna więc chyba problemu nie będzie z 9-18 kg.
Maja a ile wazy i mierzy Twój synek, że jest za duży?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam
dawno nie pisałam ale u was nowości
agus bardzo ci współczuję trzymaj się
pochorowały wam dzieciaczki zdrówka wszystkim i tobie mamka biedny Bartuś tyle musiał wycierpieć
gratulacje postępów Lenka raczkuje brawo
u nas wyjątkowo wszystko w porządku Filip zdrowy w miarę grzeczny ładnie śpi teraz ma cztery zęby ale wkrótce wyjdą cztery kolejne górne i dolne dwójki ma spuchnięte dziąsła je też nieźle dużo bawi się sam i ciągle chodzi już nawet po troszku podbieguje najgorzej martwi mnie to że codziennie musi upaść i albo guza nabije albo coś rozetnie dziś walnął w szafkę i rozciął brew aż krew płynęła i właśnie będę zamawiać ten kask bo zawału serca dostanę kolejnym upadkiem kiedyś był taki ostrożny a teraz nie patrzy jak idzie aby prędzej
Maja mój Filip też duży to może i ja zdecyduje się na ten większy fotelik już od miesiąca kupuję i jeszcze nie mam nic jakoś czasu nie było
spokojnej nocki dziewczynki pa
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny siedze i wyję bo tak mi żal mojego dziecka. Bidulka tak cierpi. Ma odruch wymiotny przez ból gardła. Do tego pojawiła się biegunka tzn dzisija 6 luźnych i zielonech kupek. Pije dużo apetyt słaby. Jutro wezwę na wizytę domową lekarza aby zmienił antybiotyk bo moja kuzynka farmaceutka powiedziała ze to on może być powodem tych kupek.
Dzisiaj nie spała od 13:30 do 20. Marudziła i płakała. Ciągle wspinala się po mnie i tuliła. Temperatura nadal nie odpuszcza. Walczymy z nią i jak na razie po lekach nie ma gorączki. Wczorajsza nocka koszmarna zobaczymy jak dzisiaj.
3majcie się ciepło i życzę zdrówka dla maluszków.

Dobrej nocki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamka ale niestety te foteliki do 36kg nie mają już takiej pozycji półleżącej jak te do 18kg dla mnie to był podstawowy minus, który sprawił, że kupiłam ten z grupy wagowej 9-18kg. Moja córka w minucie zasypia w aucie i jakoś nie wyobrażałam sobie jej wozić na prawie na siedząco. Trochę dziwne to co piszesz bo przeważnie każdy fotelik do 18kg jest dostosowany wzrostowo do ok 4 lat do 3 na pewno.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przepraszam mMajaa to do Ciebie post przejęzyczyłam się :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mierzyłam dziś Młodego i uwierz mi ale widziałam na własne oczy, że jeszcze chwila i te foteliki będą za małe, a chyba nie o to chodzi by kupować teraz za grube pieniądze coś, co za chwilę stanie się niebezpieczne, bo Młody będzie miał czubek główki na końcu zagłówka. Facet z mama i ja sam się dziwił, że dziecko ma 10 miesięcy i rzeczywiście jest duże. Akurat temu gościowi ufam, kupowaliśmy u niego m.in wózki i za każdym razem dobrze nam polecił. Sama z chęcią wzięłabym maxi cosi tobi, ale za rok moje dziecko już będzie do niego za duże, jeśli będzie rosło w takim tempie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ile ma Twój mały wzrostu tak z ciekawości pytam :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hani tez kupilismy wiekszy fotelik bo gdyby byl mniejszy to chwila moment i trzebaby kupowac inny , po co wydawac pieniadze dodatkowo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justa - zdrówka dla córeczki! Biedne jesteście...
Kurcze, mnie dziś znowu gardło boli...znowu mnie coś łapie? Chyba się załamię... Tydzień dobrze się czułam i znowu coś? Nienawidzę jesieni i zimy... Gdybym tak nie kochała Gdyni pewnie bym wyemigrowała do ciepłych krajów ;-)

Sylwia - nie mogę uwierzyć, że Filipek jest taki duży ;-) i zaczyna biegać ;-)). Normalnie zostawił nasze dzieci w tyle ;-). Brawa dla niego!

Agusia - a Ty już kupiłaś fotelik? Nasz fotelikowy ekspercie ;-), pomóż mi wybrać. Be Safe czy Romer? Czym się różnią? Lenka jest taka drobna jak Twoja Kornelia więc na pewno 9-18 kg ;-).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli chodzi o foteliki 9-36 wybrałabym inny niż Recaro gdyż on ma 3* może zobacz np Cybex Pallas
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja Pati do 3, 5 roku jeździła w foteliku 9-18kg teraz także na taki się zdecyduje gdyż przede wszystkim zależy mi na pełnej regulacji siedziska o tym pisałam wyżej. No ale ja mam dzieci dość szczupłe więc może u mnie jest łatwiejszy wybór. Tak naprawdę fotelik nie może być też za szeroki powinien być dopasowany nie morze być za dużo luzu. Jak rozmawiałam z przedstawicielem jednych z popularniejszych fotelików powiedział, że rodzice mają tendencje właśnie do kupowania za dużych fotelików właśnie ze względu na obawę przed tym, że za jakiś czas będą musieli kupić nowy a tak naprawdę to są w błędzie bo teraz dzieci już tak szybko nie rosną i ich tempo wzrostu zdecydowanie ulega zwolnieniu. Takie było jego zdanie :) No ale każdy kupuje co mu odpowiada :)

Ja jeszcze nie kupiłam fotelika bo Kornelia jeszcze jeździ w MC Cabrio Fix przymierzam się do MC Pearl lub Rommer
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tfu może :D
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia, mój Młody nosi ciuszki na 86 i 92. Od urodzenia jest długi i dosyć masywny :) Wygląda zdecydowanie jakby miał półtora roku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
musze powiedzieć ze Hania już też chodzi , jak miała 10 miesięcy to chodziła ale tak jeszcze nie pewnie a teraz już smiga , tylko latać za nia , :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To super Asienkaj. Ja chodziłam jak miałam 10,5 m-ca. Lenka nie wdała się we mnie ;-). Stoi pewnie przy meblach i czasem jeden krok zrobi, chodzi trzymana za rączki, ale jeszcze trochę potrwa zanim sama zacznie. Teraz cieszę się z tego raczkowania bardzo.

Maja - rzeczywiście duży syn ;-). Moja nosi 74, a czasem i 68 ;-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny,
dużo zdrówka dla wszystkich maluszków. Kurcze chyba taki sezon chorobowy czy co. Mamka i Justa trzymajcie się dzielnie i buzaiki dla Oli i Bartusia.

Co do fotelików to my mamy ten Besafe. Mąż z teściową kupili. Mały jeździ przodem i siedzi w nim jak król na tronie. Bardzo fajny fotelik i polecam ale tez zastanawiałam się na jak długo na starczy. Mikołaj tez jest sporym chłopcem i szczerze nie wyobrażam sobie, żeby ten fotelik wystarczył mu na jakos bardzo długo. Teraz jak wkładam go w kurtce puchowej to jest ok ale za rok to już nie wiem. Ciuszki kupuje mu na 80 i 86.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Michałowa oba foteliki mają 4 * różnią się firmą oraz wyglądem. Wszystko zależy jeszcze jaki model chcesz kupić. Czy mają to być takie montowane tyłem i przodem do kierunku jazdy? Najlepiej zmierzyć oba w aucie bo czasami jeden pasuje lepiej niż drugi i wtedy niezdecydowanie rozwija się od razu :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia i chyba tak zrobię. Mam nadzieję, ze w Mama i ja na to pozwolą. Przymierzymy i Lenkę do fotelika i fotelik do auta. A chcę przodem do kierunku jazdy. Wiem że tyłem bezpieczniejszy, ale teraz chciałabym żeby i mi było wygodniej. Chcę ją widzieć jak jadę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Spokojnie w Mama i Ja mają taką możliwość :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziobus, mamka, sylwiah dziekue za mile slowo..
Muszę sie pochwalićmoja siostra urodziła 18.10 dziewczynke Wiktorię równe 4 kg i 56 długa:) W porównaniu do Patryka jest taka malutka jak sobie przypomne jaki on był maluśki mniejszy d niej.. ehh szkoda, że nam nei wyszło właśnie w takich chwilach o tym myśle..

Mamka współczuje Ci dużo zdrowia Wam życze..
Mój Patryk tez zaczyna chorować miał katar a dziś dostał kaszelek.. mam nadzieje, że przejdzie.

My też sie wybieramy do mama i ja przymierzyć fotelik nasz maly też już spory jest ciuszki 80 i waży prawie 11 kg:P mały klopsik. chociaż nadal nei chce jeść obiadków wszystko woli poza nimi :(

Dziś dał sie nam troszke wyspać wstał tylko raz o 1:30 ale oczywiście nei chciał wody tylko mleczko:( nie wiem jak go tego oduczyć..

Wszystkim maluszka i mama życze dużo zdrowia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja w kurtce zimowej spokojnie sie mieści w Tobim a waży ok 10. Zobaczymy jak długo w nim pojeździ. Jakiś czas temu na forum był Tobi używany, myślałam że go zgarnęłaś Agusia :) Był dużo ładniejszy niż ten który my dorwaliśmy:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lidka tak to ja zarezerwowałam go dla mojej kuzynki :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej
biedne dzieciaczki tak chorują
Justa jak tam po wizycie co powiedział lekarz?
współczuję tych chorób wiem jakie to straszne my już tyle przeszliśmy ale wszystko da się przeżyć będzie dobrze wytrwałości życzę:)
ale trudny wybór fotelika ja już w tym wszystkim się pogubiłam ale jak wybiorę się do sklepu to może jednak coś wybiorę Filip też nosi już 86 niektóre ciuchy i 92 chociaż czasem i w 80 jeszcze wcisnę ale na styk
spokojnej nocki kobitki
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak mi się marzy cała przespana noc... Nie miałam jeszcze takiej od 10 miesięcy.
A jednak Agusia:) fajny ten fotelik, ładne kolorki.
Ja myślałam że moja Madzia jest duża ale jak widze 86-92 rozmiar to jednak moja średniaczek. Uff jest szansa, że figury po mamusi nie będzie miała :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja jeszcze chodzi w ubrankach 74 i 80 ale 80 są troszkę na wyrost. Waży nieco ponad 8 kg :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja zdecydowałam się na maxi cosi tobi... ale jeszcze musimy zaczekać - bo Hani brakuje jeszcze do tych 9 kg ;P
Ja jestem chora (mąż mnie zaraził) - Hania się jeszcze trzyma... a i ostatnio (od jakiegoś tygodnia) Hania też nie ma apetytu... eh...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mój mały jak śpi i w dzień ma często zimne rączki i policzki, czy Wasze dzieci też tak mają?, ciepło Go ubieram. Dzisiaj na noc ubrałam go w taki spiwor, to był lekko zgrzany na plecach, a jak zdjęlam spiwor to był odkopany i znowu zimne ręce i policzki. Często się odkpouje. Nie chce żeby znowu cos złapał, w domu mamy temp. 22stopni.

Zdrówka dla dzieciaczkow.

My też jesteśmy po antybiotyku. Przy antybiotyku nalezy brac pratybiotyk, 2razy dzienie nie zapomnijcie o tym, jelitka wysiadaja, luzne stolce bo to obciążenie dla żołądka, u nas też tak bylo, luźne, zielone, na te luźne stolce też dostalismy smekte.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
znalazłam na forum taką stronkę z promocjami z różnych sklepów może wam sie przyda :)

http://www.promobaby.pl/kategoria-pieluchy.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mrechew pamietam ze pisalas ze dajesz jogurt grecki ja poszlam za Twoim przykladem i tez daje malej tylko one sa w takich wielkich opakowaniach i zastanawiam sie na ile to Wam starcza, tzn jak dlugo taki otwarty jogurt moze stac w lodowce?
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miało byc Marchew:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny!
Marchew - czyli jednak mąż zaraził. Kuruj się! Wiem jak to jest ;-).

Ważyłam dziś lenkę i waży 8,560 ;-). W ciągu 2 tyg. przybrała 400g - ale nie ma się co dziwić, bo ostatnio non stop coś je ;-). Apetyt ma wielki i je wszystko ze smakiem.

Wczoraj był pierwszy wypadek przy raczkowaniu - rączki się rozjechały i mała walnęła twarzą w podłogę. Leciała krew z dziąsełka nad górnymi jedynkami. I potem noc była okropna. NIe wiem czy to od tego uderzenia ją bolało, czy kolejny ząbek idzie. A może miała złe sny, przypominał jej się upadek. No nie wiem - było nie fajnie. Non stop się budziła z płaczem, przez sen płakała, jęczła. Nurofen nie pomógł.
Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej. W dzień ma dobry humorek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Anka165 - moja czasem też ma chłodny policzek, uszko, ale ogólnie jest raczej ciepła. Śpi w pajacu i śpiworku, a mamy 23 stopnie teraz w sypialni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zapraszam do nowego wątku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Ile wydajecie dziennie na jedzenie? (86 odpowiedzi)

U mnie sam obiad wychodzi 30-40 zł. Dziennie wydaję 70-100zł. Zastanawiam się,czy nie przesadzam...

polećcie pakiet medyczny (112 odpowiedzi)

jestem w trakcie poszukiwań i chętnie poznam oferty, jakie macie. Nie ukrywam, że szukam pod...

jak oszczedzacie ? (27 odpowiedzi)

witam dziewczyny napiszcie plis jak oszczędzacie, jakie formy, jakieś rygory, albo na czymś...

do góry